Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV

[natalia_23]

witam po długiej przerwie

przepraszam, że się nie udzielam, ale mieliśmy na kilka dni moją siostrę z 15 m-cznym Stasiem...
W dodatku Mikołaj dalej ząbkuje i przechodzi przez to ciężko bo jest na antybiotyku , tak sie cieszyłam że pierwsze ząbki były bezproblemowe.

uwaga chwalę się - zdałam egzamin

Podczytywałam was przez te dni ale za dużo nie pamiętam
Gratuluję udanych wizyt
Witam nową dziewczynę

maksi jadę do ciebie na te placki

anitax to chyba przez mój charakter tak szybko chciałam starania ... tak poza tym jestem strasznie słaba psychicznie i jedyne co mnie ratowało to myśl o kolejnych staraniach

zeberka jak wyjazd ?? Kasi podobało się ??

[Tesiek83]

Napisane przez moni_ka.g

to, że będziecie mieć do siebie blisko nie znaczy, że musicie się często widywać (chyba, że Teściowa jakaś nie teges) my do moich rodziców i siostry mamy 5-10 minut piechotą, to samo osiedle i widujemy się tylko jak jest taka potrzeba. nikt nikomu nie wchodzi na głowę ani nikogo nie nachodzi. ma to swoje plusy.

Hmm...teściowa juz zapowiedziała z nieznaną mi do tej pory radością w głosie,że teraz możemy się częściej widywać bo mamy bliżej
...niestety teściowa jakaś nie teges więc kaplica...

ale Twoje okreslenie na teściową "nie teges" bardzo mnie rozbawiło

Napisane przez moni_ka.g

ja zaszłam po 2 @ i na prawdę ogromnie się cieszę, że nie musieliśmy do końca świadomie podejmować decyzji o kolejnych staraniach, bo jeszcze byśmy się nie starali. po # wyznaczyliśmy sobie czas kiedy podejmiemy decyzję, ale im było bliżej tym bardziej odsuwaliśmy od siebie temat, bo oboje się baliśmy. aż stało się samo, bez stresu, niepewności, zastanawiania się, analizowania czy dzisiaj jest szansa czy nie a potem niespodzianka, bo @ nie przyszła. i nie miałam ani odwagi, ani wiary i ufności, że będzie dobrze, dalej nie mam i nie wiem czy kiedykolwiek doczekam takiej pewności. to nie jest tak, że non stop myślę, że będzie źle, że coś się stanie, raz jestem pewna a może bardziej chcę wierzyć w to że będzie dobrze, a potem znowu się zamartwiam. nie wybiegam daleko w przyszłość, nie zastanawiam się jak to będzie jak dziecko będzie na świecie, skupiam się tylko na tym, żeby się urodziło, całe i zdrowe. a reszta - mam nadzieję, że przyjdzie z czasem. wydaje mi się, że po takich doświadczeniach jakie mamy, przynajmniej ja nigdy już nie będę mieć pewności, że będzie dobrze i nigdy nie będę snuć dalekich planów i spoglądać w przyszłość z taką nadzieją, jaka towarzyszyła mi w pierwszej ciąży. takie szczęśliwe oczekiwanie było mi dane tak na prawdę przez zaledwie 2-3 tygodnie i nigdy się taka szansa nie powtórzy. może trochę to smutne co napisałam, ale takie mam odczucia w tej kwestii.

moni gratuluję Ci z całego serca i trzymam kciuki za szczęsliwe rozwiązanie,maluszek na pewno urodzi się cały i zdrowy

[maksikola]

Napisane przez Maga83

Nie mam tego żurawitu, ale nie chcę już brać żadnych tabletek, dosyć obciążam żołądek tymi, co teraz biorę

to są witaminy, nie sądzę, że będą obciążały żołądek, a po co się męczyć?

Napisane przez Tesiek83

maksiu nie będę ukrywać,że do Kościoła nie chodzę,ale wierzę...
modlę się,czasami własnymi słowami,czego Bóg jeszcze ode mnie oczekuje???

a może zacznij chodzić, Bóg może dać Ci siłę by zwyciężać trudności, na pewno byłoby Ci łatwiej

Napisane przez Tesiek83

no ale ja już więcej nie uniosę nie jestem strongmenem

heheh też tak czasem mówię,buntuję się do Boga, obrazam, że "co Ty jeszcze chcesz odemnie, mało Ci..." i tak trzeba, tylko nigdy od Niego nie odchodzę!

Napisane przez natalia_23

uwaga chwalę się - zdałam egzamin

no to Gratuluję, już po stresie.
Na co Miki bierze antybiotyk?

[Tesiek83]

Napisane przez maksikola

może zacznij chodzić, Bóg może dać Ci siłę by zwyciężać trudności, na pewno byłoby Ci łatwiej

oh...maksiu... to nie dla mnie nudzę się w Kościele ( lubię chodzić do takich starych Kościołów wybudowanych w stylu gotyckim,które mają specyficzna atmosferę-u nas takich nie ma - jak juz mam iść to idziemy jak nikogo nie ma,jest całkiem pusto) a ksiądz mnie denerwuje bo zwyczajnie "odklepuje" tą mszę,jest "X" lat księdzem,a nie pamięta co ma po czym powiedzieć
Ponadto denerwują mnie ludzie wiem,że ktoś jest złośliwy i wredny-wbrew prawom chrześcijańskim-a w Kościele stoi jakby za chwilę miało nastąpić wniebowzięcie...tylko aureoli brakuje...dla mnie to zakłamane

Modlę się do Boga i Maryi o siłę do dalszej walki,do normalnego życia-żeby już nie wracać myslami do #, modlę się o to by mi pozwolili się pogodzić z bezdzietnością,o szczęśliwe życie z Tż,byśmy się zawsze rozumieli,wspierali i kochali...

Napisane przez maksikola

heheh też tak czasem mówię,buntuję się do Boga, obrazam, że "co Ty jeszcze chcesz odemnie, mało Ci..." i tak trzeba, tylko nigdy od Niego nie odchodzę!

mnie również zdarza się strzelić FOCHA na Boga chyba nie ma nam tego za złe,co?? Ja od Niego nie odchodzę,dziękuję Mu za moją Mamę,Tż i wszystko co mam ...nawet za moje dwa sierściuchy (psy)

Czasmi jest się ciężko pogodzić z tym,że nie mamy tego czego chcemy,a co mają inni i to bez najmniejszego problemu...

Napisane przez maksikola

no to Gratuluję, już po stresie.

dołączam się do gratulacji i natalko a co zdawałaś???

Pani jak się czujesz?? Wszystko jest ok.???

[moni_ka.g]

Napisane przez Tesiek83

ale Twoje okreslenie na teściową "nie teges" bardzo mnie rozbawiło

moni gratuluję Ci z całego serca i trzymam kciuki za szczęsliwe rozwiązanie,maluszek na pewno urodzi się cały i zdrowy

nie chciałam użyć bardziej dosadnych określeń

dziękuję za kciuki

[zebrawpaski]

HEJ!

Napisane przez maksikola

heheh też tak czasem mówię,buntuję się do Boga, obrazam, że "co Ty jeszcze chcesz odemnie, mało Ci..." i tak trzeba, tylko nigdy od Niego nie odchodzę!

kiedyś słyszałam takie super kazanie księdza Pawlukiewicza, że Pan Bóg chce aby człowiek się z nim czasem powykłócał...

w Częstochowie cudnie jak zawsze
Kasia bardzo grzeczna, mała akcja z płaczem była w drodze powrotnej ale dlatego, że troszkę za ciepło ją ubrałam(załozyłam dresowe spodnie aby się jej nóżki w foteliku nie otarły) i chciało się jej już pić...
niestety wyjechaliśmy z dużym opóźnieniem a w szpitalu z Teściową musieliśmy się trochę zatrzymać i spóźniliśmy się na powitanie pielgrzymów a bardzo mi zależało na tym aby na nim być...
najważniejsze, że dotarliśmy i mogliśmy podziękować za nasz Skarb

Kasi przestało ropieć oko a jeszcze wczoraj wyglądało fatalnie i nawet drugie zaczynało ropieć
ale teraz wałkujemy inny problem - nadal podejrzane "kupony" i problem z laktacją....chyba stresowałam się tym wczorajszym wyjazdem i nie mam pokarmu...Kasia głodna - piąstki całe do buzi pcha a ja walczę z laktatorem 7+5+3

zamówiliśmy rano drzwi
http://www.nokaut.pl/drzwi-wewnetrzn...e-premium.html

[Tesiek83]

Napisane przez moni_ka.g

nie chciałam użyć bardziej dosadnych określeń

hihihi...

[maksikola]

Napisane przez zebrawpaski

kiedyś słyszałam takie super kazanie księdza Pawlukiewicza, że Pan Bóg chce aby człowiek się z nim czasem powykłócał...

heheh to samo kazanie słyszałyśmy

drzwi takie jak ja tylko innej firmy, ile Was wyniosą z ościeżnicami?Jaki kolor?

[Tesiek83]

Witaj zeberko

Napisane przez zebrawpaski

HEJ!kiedyś słyszałam takie super kazanie księdza Pawlukiewicza, że Pan Bóg chce aby człowiek się z nim czasem powykłócał...

też słyszałam podobna "opinię" od księdza z prawdziwego powołania,ktory kiedys odwiedził nasza parafię-zasugerował żebysmy Boga nie prosili tylko żadali tego czy tamtego.Hmm...ciekawa jestem jakby sie do tego odniesli tam na górze????

Napisane przez zebrawpaski

w Częstochowie cudnie jak zawsze

my tez się wybieramy z Tż -może w ta sobote sie przejedziemy postanowilismy sobie,że póki jest pogoda bedziemy sobie co sobotę/weekend jeździc do jakiejś fajnej miejscowości

Napisane przez zebrawpaski

Kasia bardzo grzeczna, mała akcja z płaczem była w drodze powrotnej ale dlatego, że troszkę za ciepło ją ubrałam(załozyłam dresowe spodnie aby się jej nóżki w foteliku nie otarły) i chciało się jej już pić...

to cudnie!!!! niech Wam rosnie zdrowo

Napisane przez zebrawpaski

najważniejsze, że dotarliśmy i mogliśmy podziękować za nasz Skarb

my wybieramy się do Częstochowy poprosić o nasz Skarb...

Napisane przez zebrawpaski

Kasi przestało ropieć oko a jeszcze wczoraj wyglądało fatalnie i nawet drugie zaczynało ropieć
ale teraz wałkujemy inny problem - nadal podejrzane "kupony"

Oj... biedactwo całe szczęście,że przestały jej ropieć te oczka,mam nadzieję,że pozostałe dolegliwości również miną. Takie maluszki nie powinny chorować

[Lucy1111]

cześć! czytam na bieżąco, ale nie mam za bardzo czasu na pisanie

od poniedziałku startujemy ze żłobkiem.


gratuluje wszystkim udanych wizyt
Measia, witaj u nas gratuluję ciąży. trzymam kciuki za Ciebie

[fiolusiek]

Maga to musisz pic ta pokrzywe bo działa moczopednie ii wypłukuje bakterie

[zebrawpaski]

Napisane przez maksikola

drzwi takie jak ja tylko innej firmy, ile Was wyniosą z ościeżnicami?Jaki kolor?

840zł
ciemny orzech

Lucy

idziemy na spacer
Kasia wypluwa cumel i zdaje się, że palce odgryzie
chyba się nie obejdzie bez mm

[agatkaa1]

Witam....

Tesiek jestem w końcu

nadrobiłam wszystko ale nie wiem co komu?? wrr...

Measia gratuluję i życzę powodzenia na dalszą drogę szczęścia

Zeberka super że podróż się jednak odbyła i udała

[Tesiek83]

Napisane przez agatkaa1

Witam....

Tesiek jestem w końcu

Witaj Agatko!!!! napisałam Ci na SM

Napisane przez agatkaa1

nadrobiłam wszystko ale nie wiem co komu?? wrr...

nie martw się,ja tez nie miałam mozliwości nadrobic bo wizaz nadal trochę mi szwankuje

a jak tam samopoczucie??

Perse super pomysł z tym tatuażem oczywiście czekam na foty

Dziewczynki ja za 15 min. zmykam do domu ( chwała Ci za to Panie bo juz tu wysiedzieć nie mogę) ,postaram się zajrzec tu do Was po powrocie do domu chociaż kiepsko to widzę bo jak się Tż dorwie do lapka to marne moje szanse...

[agatkaa1]

Tesiek ja też Ci odpisałam na SM

Moje samopoczucie całkiem ok życie idzie naprzód a ja razem z Nim....jestem pełna życia

[amilcia]

Hej.

Miałam coś drukować do pracy ale drukarka krzyczy, że brak koloru więc stoję z pracą Za to wpadam na wizaż TŻ śpi a dziewczynki z teściową na spacerze.

Natalia - za egzamin.

zeberko - walcz kochana z laktatorem Uściskaj Kasię

Perse - duży czy mały tatoo ?
Ja cały czas myślę o małym...

measia - witaj, gratuluję

Nita - gratki dla Sylwusi za pierwsze kroczki

Monika - niech maluszek rośnie zdrowo...

I nie pamiętam co jeszcze...

[zebrawpaski]

naciągnęłam mojego mleka niecałe 20ml
podałam 80ml mm....

[Nita6]

Napisane przez natalia_23

witam po długiej przerwie

przepraszam, że się nie udzielam, ale mieliśmy na kilka dni moją siostrę z 15 m-cznym Stasiem...
W dodatku Mikołaj dalej ząbkuje i przechodzi przez to ciężko bo jest na antybiotyku , tak sie cieszyłam że pierwsze ząbki były bezproblemowe.

uwaga chwalę się - zdałam egzamin

Podczytywałam was przez te dni ale za dużo nie pamiętam
Gratuluję udanych wizyt
Witam nową dziewczynę

maksi jadę do ciebie na te placki

anitax to chyba przez mój charakter tak szybko chciałam starania ... tak poza tym jestem strasznie słaba psychicznie i jedyne co mnie ratowało to myśl o kolejnych staraniach

zeberka jak wyjazd ?? Kasi podobało się ??

Gratulacje

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

Napisane przez zebrawpaski

naciągnęłam mojego mleka niecałe 20ml
podałam 80ml mm....

no i dobrze przynajmniej Kasia najedzona

[Dasti80]

Maksi dzięki za odp tak właśnie myślałam że za wcześnie jeszcze
my jeszcze z remontem nie ruszyliśmy nadal czekamy na klucze

Natalia gratuluję

Zeberka lepiej mm podać niż żeby dziecko głodne było.

[pani22ka]

Napisane przez natalia_23

uwaga chwalę się - zdałam egzamin

Napisane przez maksikola

to są witaminy, nie sądzę, że będą obciążały żołądek, a po co się męczyć?

dostalam teraz od doktorka polecenie zakupu femiseptu uro. w skladzie: zurawina, pietruszka i wit. C. i w to chce wierzyc

Napisane przez Tesiek83

Pani jak się czujesz?? Wszystko jest ok.???

srednio. lozysko nie pozwala o sobie zapomniec

Napisane przez zebrawpaski

najważniejsze, że dotarliśmy i mogliśmy podziękować za nasz Skarb

Napisane przez Lucy1111

od poniedziałku startujemy ze żłobkiem.

heh.... zycie...

Napisane przez agatkaa1

....jestem pełna życia

cudnie czytac takie wyznanie

Napisane przez amilcia

I nie pamiętam co jeszcze...

co jeszcze??? napisac co u Ciebie!!!

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ja już po Zaczęła mi go robić o 18, wyszłam ze studia o 18.17
Jest OK, imię jest alfabetem pisanym napisane.
Ból przy robieniu tatuażu przy prawdziwym bólu nie może nawet stanąć. Przynajmniej przy takim małym, pewnie większe bolą bardziej, ale to raczej ze zmęczenia skóry, niż z samego odczucia. To raczej szczypanie niż ból.
Mam opatrunek na nim, więc zdjęć dzisiaj nie będzie, bo zdejmuję go po 23. Jutro
Jestem z siebie dumna i z tatuażu zadowolona. Czułam, że muszę go zrobić i teraz jestem jakaś taka spokojna. W pewien sposób zamknęłam jakiś rozdział.

Napisane przez eseska

PERSE! Ty bardzo potrzebujesz urlopu, niech on juz bedzie a jakies plany? jedziecie gdzies? I brawa za odwage odnośnie tatoo!!!

Nie wiem, czy gdzieś jedziemy. Wyjdzie w praniu

Napisane przez Luna0

Perse Już nie moge sie doczekać aż zobacze Twój piękny tatuaż! Mi się marzy na plecach napis taki jak masz na Dawidka grobie...

No mój napis na grobie jest piękny, nie powiem. Ale ja mam zbytnią tendencję do tycia, żeby takie długie rzeczy pisać.

[pani22ka]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;36218443]Czułam, że muszę go zrobić i teraz jestem jakaś taka spokojna. W pewien sposób zamknęłam jakiś rozdział.
[/QUOTE]
no to czekam na focisze

[Nita6]

Pers
poka poka

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Jutro, dzisiaj mam tatuaż pod folią, a nie będę wrzucać zdjęć tak późno, bo nikt ich nie zobaczy (wkleję tylko na chwilkę jak zawsze).

[Alfahelisa]

Wiktor śpi widzę, że się mi dziecko reguluje - o 19 kąpiel, później pierś i spanko

Kurcze Zeberko co ta laktacja cobie wakacje robi, a jak przystawiasz Kasię to nie napływa ci mleko w czasie ssania? Ja tak mam, że jak Wiktor zaczyna ssać to napływa mi mleko (mało obu piersi nie rozsadzi). Jedyna rada na rozbujanie laktacji to przystawiać i jeszcze raz przystawiać, pewnie chwilowy kryzys...
Ja nie wiem co radzić, bo ja od początku mam na odwrót, mleka jak dla połowy wojska, a jaki paskudny nawał w szpitalu miałam (pół litra wtedy ściągnęłam )

Pytanko mam ile może zjadać 3 miesięczny maluch w ciagu 8 godzin. Planuję podyplomówkę robić i się zastanawiam ile tego mleka będę musiała przygotować? Kurcze jeszcze miesiąc a ja się już martwię czy Wiktor który butelki nie zna sobie poradzi i czy mleka mu starczy (pewne kroki w mrożeniu już poczyniłam)...

[maksikola]

Napisane przez zebrawpaski

840zł
ciemny orzech

wypełnienie jakie macie?
my trochę drożej płaciliśmy bo ponoć firma droższa

Napisane przez agatkaa1

Tesiek
Moje samopoczucie całkiem ok życie idzie naprzód a ja razem z Nim....jestem pełna życia

cieszę się,
w tym cyklu co planujecie-inseminacja? czy już po...

Napisane przez pani22ka

dostalam teraz od doktorka polecenie zakupu femiseptu uro. w skladzie: zurawina, pietruszka i wit. C. i w to chce wierzyc

mnie też gin-ka polecała femiseptu uro

Ja opijam zdany egz natalii piwkiem Somersby- która dołącza?

[agatkaa1]

Napisane przez maksikola

cieszę się,
w tym cyklu co planujecie-inseminacja? czy już po...

Ja opijam zdany egz natalii piwkiem Somersby- która dołącza?

nic nie planujemy ginek na urlopie i całe szczęście
Na koniec cyklu tylko ide zobaczyć czy się jakieś torbielki nie zrobiły i tyle....


Ja dołanczam a co sie będę Tż też pije

[pani22ka]

to ja przepijam woda ze spritem

[agatkaa1]

Napisane przez pani22ka

to ja przepijam woda ze spritem

no i na zdrowie

[moni_ka.g]

ja mam sok pomarańczowy. jak impreza to impreza