![]() |
#301 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: Sponsoring czy paranoja
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;36230922]Moglabym sama sobie zarobic, ale na te okazje - nie chce. W koncu milo jest dostawac i dawac prezenty, a te okazje sa dla nich wymarzone. Pozbawiac sie w zupelnosci tej przyjemnosci - dawania i brania - nie mam zamiaru.
Dziewczyny, wy to jakies dziwne retoryczne pytania zadajecie. Oczywiscie, ze to rozumiem. Aczkolwiek, po dostaniu ow modelu Scanii, pewnie sama w najblizszym czasie bym sie czyms zrewanzowala - gdyby mnie bylo stac. Gdyby nie, to partner by o tym wiedzial, a ja zastrzeglabym sobie tego typu 'niespodzianek', bo jak sama piszesz: da sie bez tego zyc, a bukiet kwiatow pewnie sprawilby mi podobna - chwilowa radosc.[/QUOTE] Ja się nie zrewanżowałam. Nie byłam wtedy przy kasie. A późniejszych moich prezentów nie uważam za rewanż, bo nie dawałam ich dlatego, że on mi coś dał i czułam się w obowiązku mu "oddać", tylko dlatego, że chciałam mu zrobi prezent i tyle. I nie czuje się z tym źle. Prezent to prezent. DAR. Definicja prezentu jest taka, że dajemy go komuś, bo chcemy zrobić mu radochę. Nie oczekujemy rewanżu. Prezent to nie jest transakcja, za prezent nie trzeba się rewanżować. To nie jest coś za coś i tyle. Ja osobiście lubię dostawać prezenty bez okazji ![]() ![]()
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#302 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 857
|
Dot.: Sponsoring czy paranoja
Cytat:
"Często jest tak że wszystkie nasze wspólne wyjścia oraz wyjazdy finansuje ON. "
__________________
"Ten wie, tamten wie tylko ja nie wiem Może coś przeoczyłem, a może nie znam sam siebie" |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#303 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Sponsoring czy paranoja
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#304 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Sponsoring czy paranoja
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;36230780] Mialam na mysli to, ze ja nie chce przyjmowac dobr materialnych - taka jestem. Kropka. Natomiast chce przyjmowac dobra duchowe - i nie musze sie wtedy z soba gryzc. Za duzo butow? Tak. Za duzo milosci? Nigdy.[/QUOTE]
No i zayebiście. Nikt nie mówi, że przyjmowanie dóbr materialnych wyklucza duchową głębię i wypięcie się na takie dobra ![]() Do czego oczywiście masz prawo, aczkolwiek trochę wkurza mnie to, że osobom o innym podejściu do Twojego przyklejasz łatki pt. leniwa i jakaś tam jeszcze. ---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ---------- Cytat:
![]() Zawsze to więcej do wspominania na stare lata. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#305 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Sponsoring czy paranoja
Dziewczyny - kwestia natury/wychowania. Nigdy taka nie bylam, wiec ciezko mi o tym z wami dyskutowac. Ja bym nie mogla i tyle. Wy mozecie i tyle. To sa moje zasady, twarde zasady, mocno zakorzenione. Ciezko je zmienic, aczkolwiek nie narzekam, bo zyje mi sie bardzo dobrze i jestem szczesliwa, a to chyba najwazniejsze. Jak juz wczesniej wspomnialam, lubie byc pania samej siebie. Lubie rowniez prezenty, ale drobne prezenty - kremowka na dzien dobry, roza zerwana po drodze z babcinego ogrodka, ma dla mnie takie znaczenie jak te buty czy te kosmetyki, czy wyjazd tam gdzies. Tyle, ze ja uwielbiam na siebie zarabiac, miec wlasne pieniadze, byc niezalezna - bardzo tego bronie u siebie. Kocham kupic sobie te buty za kase przeze mnie zarobiona. Kupione przez kogos sprawilyby, ze zle bym sie czula. Na co mi to? Unikam tego i tyle. Gdybym nie miala tych pieniedzy, to bym i pewnie nie kupowala sobie tych roznych rzeczy na ktore teraz mnie stac, albo szukala duzo tanszych odpowiednikow.
Tak zyje, tak chce zyc. A teraz wybaczcie, ale obowiazki gonia. Pozniej przeczytam jak sie jeszcze dyskusja rozwinela. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#306 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 276
|
Dot.: Sponsoring czy paranoja
Narrhien popieram definicję prezentu w całości.
Nikt nie daję go żeby coś otrzymać w zamian ---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ---------- Cytat:
dokładnie bo jest kierowcą i prowadzi samochód ![]() dwa razy bylismy na jego działce
__________________
A na imię dali mi Ironia... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#307 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Sponsoring czy paranoja
Idę pożyć. Ale powtórzę, jeśli wartosci materialne nie mają znaczenia, tylko duchowe, to nie ma problemu, kto płaci w związku. Muszą jednak mieć znaczenie zbyt duże, jeśli stają się problemem.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#308 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Sponsoring czy paranoja
Cytat:
![]() Swoją drogą to też zabawne tutaj myślenie się przejawia - jak prezenty to na bank markowe i eksluzywne, jak wyjazdy, to koniecznie w egzotyczne wyspy, jak wyjścia do restauracji, to pewnie takich z trzema gwiazdkami Michelina ![]() A może to wszystko nie jest aż tak ekskluziw i pan aż tak bardzo sobie od buzi nie odejmuje ? ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#309 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 276
|
Dot.: Sponsoring czy paranoja
troszkę wyolbrzymaiane jest fakt..Armani kawior dominikana..a co:P
__________________
A na imię dali mi Ironia... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#310 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Sponsoring czy paranoja
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#311 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 857
|
Dot.: Sponsoring czy paranoja
Cytat:
![]()
__________________
"Ten wie, tamten wie tylko ja nie wiem Może coś przeoczyłem, a może nie znam sam siebie" |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#312 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 276
|
Dot.: Sponsoring czy paranoja
Cytat:
motam rzucam jak dorsz z bałtyku;p
__________________
A na imię dali mi Ironia... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#313 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Sponsoring czy paranoja
LOL
![]() Znaczy jak mój luby przyjeżdża po mnie (30km w jedną stronę), to powinnam mu oddać za paliwo? ![]()
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#314 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 276
|
Dot.: Sponsoring czy paranoja
Cytat:
![]()
__________________
A na imię dali mi Ironia... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#315 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Sponsoring czy paranoja
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;36231243]
Tak zyje, tak chce zyc. A teraz wybaczcie, ale obowiazki gonia.[/QUOTE] No ktoś musi zarobić na mój nieudaczniczy zasiłek chorobowy ![]() Też powinnam się odmeldować, żeby udać, że jednak zarabiam na swoją niezależność ale pieprzę to - jestem chora i obecnie utrzymują mnie dochody męża ![]() Edytowane przez sine.ira Czas edycji: 2012-08-31 o 11:04 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#316 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Sponsoring czy paranoja
Nie rozumiem po cholerę obrażać i jedną i drugą stronę w stylu: ty to jesteś utrzymanką bez wstydu, a ty to z kolei jakaś dziwna że nie chcesz od niego bluzki przyjąć. Ja mam zdanie jak elve: co pasuje obu osobom i wiedzą że jest im z tym ok to jest dobre a nie to co inni uważają że jest dobre.
Więc jak ktoś ma poczucie że chce być w miarę możliwości w pełni niezależny to niech tak ma i nie ma to zupełnie nic wspólnego z ekstremalnymi, niecodziennymi sytuacjami typu: bankructwo, utrata pracy, nagła permanentna bieda. Dla każdego niezależność to coś innego, jak ktoś chce ciuchy i kosmetyki wszystkie(oprócz prezentów na określone okazje) kupować sobie sam i to uznaje za niezależność to dlaczego mu współczuć że ma zaburzona poczucie wspólnoty w związku? Naprawdę niektóre dochodzą do absurdu i w jedną i drugą stronę. A ten wątek tak się rozwinął, w niezbyt dobrym tonie, też przez autorkę. Bo pisała zbyt lakonicznie od początku dodając coraz to nowe fakty, bo się miotała w tych swoich opowieściach, bo nie potrafiła od początku powiedzieć normalnie całej sytuacji tylko próbowała na siłę nieudolnie ironicznie odpowiadać, coraz bardziej agresywnie na to co jej nie odpowiadało. Natomiast jakie by fakty nie dodała to dla mnie nieważne: w mojej opinii jeśli ona i facet uważają że tak jest ok to ok, że ja bym tak akurat nie chciała to totalnie nieistotne dla tej sprawy, a koleżanka-jest zbyt wścibska, bo mogła w główce zostawić to co pomyślała i tyle. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#317 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 276
|
Dot.: Sponsoring czy paranoja
Cytat:
oczywiście choruj z kalsą ![]() pełen make-up, fryzura, paznokcie , wyperfumowana, albo nie nasmaruj się maścią bedziesz bardziej wiarygodna ![]()
__________________
A na imię dali mi Ironia... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#318 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 829
|
Dot.: Sponsoring czy paranoja
Cytat:
![]() To że Ty potrzebujesz więcej czasu na zaangażowanie nie oznacza, że każdy tak ma ![]()
__________________
![]() Edytowane przez crippled Czas edycji: 2012-08-31 o 11:16 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#319 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: Sponsoring czy paranoja
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;36231243]Dziewczyny - kwestia natury/wychowania. Nigdy taka nie bylam, wiec ciezko mi o tym z wami dyskutowac. Ja bym nie mogla i tyle. Wy mozecie i tyle. To sa moje zasady, twarde zasady, mocno zakorzenione. Ciezko je zmienic, aczkolwiek nie narzekam, bo zyje mi sie bardzo dobrze i jestem szczesliwa, a to chyba najwazniejsze. Jak juz wczesniej wspomnialam, lubie byc pania samej siebie. Lubie rowniez prezenty, ale drobne prezenty - kremowka na dzien dobry, roza zerwana po drodze z babcinego ogrodka, ma dla mnie takie znaczenie jak te buty czy te kosmetyki, czy wyjazd tam gdzies. Tyle, ze ja uwielbiam na siebie zarabiac, miec wlasne pieniadze, byc niezalezna - bardzo tego bronie u siebie. Kocham kupic sobie te buty za kase przeze mnie zarobiona. Kupione przez kogos sprawilyby, ze zle bym sie czula. Na co mi to? Unikam tego i tyle. Gdybym nie miala tych pieniedzy, to bym i pewnie nie kupowala sobie tych roznych rzeczy na ktore teraz mnie stac, albo szukala duzo tanszych odpowiednikow.
Tak zyje, tak chce zyc. A teraz wybaczcie, ale obowiazki gonia. Pozniej przeczytam jak sie jeszcze dyskusja rozwinela.[/QUOTE] Ja też uwielbiam na siebie zarabiać i kupowac sobie drogie rzeczy za własne pieniądze ![]() I tak samo uwielbiam, jak ktoś mnie rozpieszcza i daje mi prezenty. To po prostu nie musi się wykluczać. Autorka ok, nie zarabia, jest w klasie maturalnej, chce się skupić na nauce - ja się jej nie dziwię, bo ja też w liceum nie pracowałam i tyle. A facet chce jej sprawiać prezenty - jego sprawa. Przecież ona nie będzie wiecznie bez kasy, skonczy liceum, pójdzie na studia albo do pracy, albo jedno i drugie, za jakiś czas może zarabiac nawet więcej od faceta. Po prostu nie wymagajmy od uczennicy liceum żeby była samodzielna finansowo, bo to jest paranoja. I tak, zaraz odezwą się głosy, że "ja odkąd skończyłam 8 miesięcy i nauczyłam się sprawnego chwytania pracuję w chińskiej fabryce tekstyliów, żeby zarobić na swoje zachcianki" - ale nie każdy musi pracować w takim wieku, sorry. Dla mnie to jest NORMALNE, że uczennica się uczy, może oczywiście dorabiać, to się chwali, ale jeśli nie dorabia to przecież nie jest powód do hańby czy Bóg wie czego.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#320 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Sponsoring czy paranoja
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#321 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: Sponsoring czy paranoja
Cytat:
![]()
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#322 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 701
|
Dot.: Sponsoring czy paranoja
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#323 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 276
|
Dot.: Sponsoring czy paranoja
zmykam dziewczyny wykorzystywać dalej podstępnie naiwnych
Dziś cel mama ![]() do wieczorka
__________________
A na imię dali mi Ironia... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#324 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Sponsoring czy paranoja
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#325 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 857
|
Dot.: Sponsoring czy paranoja
Ten wątek już się wyczerpał, bo widzę popadanie w skrajności, kółko wzajemnej adoracji prześciganie się w ironiach.
__________________
"Ten wie, tamten wie tylko ja nie wiem Może coś przeoczyłem, a może nie znam sam siebie" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#326 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Sponsoring czy paranoja
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#327 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Sponsoring czy paranoja
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ---------- Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#328 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Sponsoring czy paranoja
Cytat:
Mój facet bardzo często kupuje mi rzeczy, dba żebym miała wszystkie kosmetyki, kupuje mi buty, ciuchy, funduje wyjazdy do tego stopnia, że koleżanka nazwała mnie utrzymanką Doszliśmy do wersji: Mój facet kupił mi dwa masła do ciała, mleczko do demakijażu bo jak u niego byłam to zapomniałam i dwa razy zabrał mnie na działkę. Czy tylko ja dostrzegam metamorfozę całej sytuacji? ![]() Dyskusja się nawiązała, to fajnie bo i temat kontrowersyjny, ale działania autorki i jej wersji wydarzeń nie ogarniam, może sprecyzujmy, bo w tej chwili nie wiadomo o czym tak do końca mówimy ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#329 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Sponsoring czy paranoja
Cytat:
![]() ![]() Bo czy tu o fakty chodzi? Chodzi o to, żeby rozmowa się toczyła - jak mawia pan Nowicki (niedawno to usłyszałam i bardzo mi się spodobało to podejście) ![]() Edytowane przez sine.ira Czas edycji: 2012-08-31 o 11:28 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#330 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Sponsoring czy paranoja
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:18.