Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5 - Strona 127 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Rękodzieło: szydełkowanie, biżuteria DIY, makramy i inne > Druty, igła i szydełko

Notka

Druty, igła i szydełko Forum dla miłośników drutów, szydełka i igły. Tu dowiesz się jak ozdobić spodnie, na jaki kolor pofarbować koszulkę oraz jak uratować zniszczony sweter.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-09-03, 21:50   #3781
jola2243
Zakorzenienie
 
Avatar jola2243
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Spod maszyny do szycia
Wiadomości: 20 694
Dot.: Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

Porozdzielałam już kolorkami na 4 naszyjniki, fajnie, bo dywanik miał 70 cm długości, więc paski długie są
__________________
Moje prace:

http://pasja-przeplatane.blogspot.com/

Lubimy Czytać--- jola2243
jola2243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 21:59   #3782
Just-in
Moderatozaur
 
Avatar Just-in
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 3 586
GG do Just-in
Dot.: Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

Puk, puk Wpadam Wam dać buziaki i wielkiego kopa
__________________

Zapraszam serdecznie do oglądania moich wyczynów szydełkowych i nie tylko... o tu

To już ...
Just-in jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 22:14   #3783
rudasek
Zakorzenienie
 
Avatar rudasek
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 5 374
Dot.: Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

Jola, u nas są wiadra ocynkowane, na co mogą Ci się przydać? Jesteś niesamowita, patrzeć na chodnik i widzieć naszyjniki.
rudasek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 22:17   #3784
little_ola
Zakorzenienie
 
Avatar little_ola
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: na sofie
Wiadomości: 13 587
Dot.: Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

Cytat:
Napisane przez rudasek Pokaż wiadomość
Jola, u nas są wiadra ocynkowane, na co mogą Ci się przydać? Jesteś niesamowita, patrzeć na chodnik i widzieć naszyjniki.

nasza Jola to jak prawdziwy MacGyver
na pewno coś z tych wiader by powstało, tylko strach się bać co
little_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 22:53   #3785
rardan
Zakorzenienie
 
Avatar rardan
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 987
Dot.: Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

Witajcie.
U mnie dzisiaj całe popołudnie było szkolne szaleństwo.
Niby wszystko miałam a dokupienie kilku prostych rzeczy tyle trwało.
No i jeszcze opisanie i podpisanie wszystkiego.
Dawno nie chodziłam do szkoły i jakoś wyszłam z wprawy.
Robótkowo zastój.
Buziaki i do jutra.
rardan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-03, 23:05   #3786
AnnaOstapiuk
Zakorzenienie
 
Avatar AnnaOstapiuk
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 14 586
GG do AnnaOstapiuk
Dot.: Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

Just - in witaj Dawno Cię nie było. Mnie zresztą też

Jola, a ja już myślałam, że będą z tego janioły Ale naszyjniki...tys piknie

Biedronko, no czas leci, już się prawie piąty m-c zaczyna. Dzidziuś kopie aż miło, dziś brykał w ciągu dnia, bo tak to zazwyczaj wieczorami jak już leżałam w łóżku na wznak.
Cieszę się, że ogóreczki smakują.

Danusiu, ja właśnie wylazłam ze szkolnych papierów, jakieś stosy kartek nam dziś dali, bo w tym roku jakiś projekt się zaczyna z dodatkowymi zajęciami dla dzieci.
No i wypełniałam wniosek do rodzinnego, jutro chcę zawieźć do gopsu, bo termin składania do piątego.
No i może mi sie uda wyrwać zwrot kasy za podręczniki, ale okazuje się, że trzeba szybko składać wnioski, bo krótki termin, a ja nie mam zaśw. o męża dochodzie za poprzedni m-c. Do firmy nie pojadę, bo daleko, paliwo wyjdzie takie jak ten zwrot... Może mi rano mailem przyślą, tylko nie wiem, czy wydruk z kompa wuystarczy. No ale innego wyjścia nie mam.

Dziewczyny, a czy wiecie może coś o tym, czy da się wyrwać z gopsu kasę dla ciężarnych? Bo mi znajoma napomknęła coś o tym, ale nie mam kogo podpytać, a u nas do gopsu jak nie pójdę z konkretną sprawą, że coś wiem, to mi te babsztyle też nic nie podpowiedzą...

Edytowane przez AnnaOstapiuk
Czas edycji: 2012-09-03 o 23:10
AnnaOstapiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-04, 00:09   #3787
aga__tka
Zakorzenienie
 
Avatar aga__tka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9 899
Dot.: Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

Cytat:
Napisane przez Ulcia2512 Pokaż wiadomość
Aniołka zaraz pędzę oglądać, a dzwonki znalazłam. Już podaję linka, bo udało mi się znaleźć http://show.7ya.ru/private.aspx?rubrid=104231&ob=0 .

DDosiek, ano 3 latek do przedszkola, a już w przyszłym roku do szkoły. Ale ta szkoła to też tak trochę przedszkolna.

Kuba nie nosi pieluchy od miesiąca, z dnia na dzień zaskoczył. A 10 dni po tym radosnym fakcie zaczął przesypiać noce bez pieluchy. Ale ile ja się już nadenerwowałam, że on taki stary koń a jeszcze w pieluchach to moje( tak wiem, że nie powinnam).
u nas za to jakby nie byl odpieluchowany to by go nie przyjeli do przedszkola a u Was?
zapisane aniolki

Cytat:
Napisane przez little_ola Pokaż wiadomość
Beatko ja też wolę rysowane schematy

Witaj Madziu
mam nadzieję, że wypoczynek był udany

jak się Magda czuje? mam nadzieję, że lepiej

wróciłyśmy ze sklepu obuwniczego, ale kolejki do mierzenia stopy
dziecku przez wakacje znów urosła noga, więc musiałam kupić nowe buty do szkoły. chyba wystawię stare mało-noszone na ebay, żeby mieć drobne na przydasie
a ja wole opisy

Magda: fajnie ze jestes

Cytat:
Napisane przez jola2243 Pokaż wiadomość
Hejka, jestem
dzień na wariackich papierach.
Wróciłam do pracy na świetlicę i sprzątałam całe popołudnie, na pajęczynach się można było powiesić
Chciałam do Was z pracy zajrzeć ale mi się net zawiesił.
Aniu witaj kochana gratuluję wygranej Monika dawno nie zaglądała...
Przyszły moje kordonki i chustki. oj się będzie działo robótkowo teraz, mam powera po takim odwyku od szydełka

Kupiłam takie coś, kto zgadnie co to i co z tego będzie?
zgadlam ze dywanik jak zobaczylam i co wiecej spodziewalam sie ze bedziesz robic naszyjniki, tylko zastanawialam sie jak

Cytat:
Napisane przez Biedroneczk4 Pokaż wiadomość
Jolu a widzisz, taka opcja też mi przeszła przez głowę później... koniecznie pokaz efekty...
jednak znamy juz Jole troche...
Jola: na co Ci dywaniki, jak masz kordonki?
Musze jakos uspic Ole, bo chce troche poprasowac jeszcze dzis... calkowity odwyk od szydelka, wzielam na plac zabaw zeby porobic troche jak Ola zasnie, ale niestety Jeremi byl niegrzeczny i musialam za nim chodzic, bo albo sypal piaskiem na wszystkie strony albo wlazil wysoko na drabinki ochronne zamiast zjezdzac ze zjezdzalni - do domku nie moglam wrocic za kare, bo malz obiecal umyc porzadnie podloge w pokoju w tym czasie (mial w katach porobic, najpierw powynosic wszystko), a dzieciaki w tym mocno przeszkadzaja...

---------- Dopisano o 00:09 ---------- Poprzedni post napisano o 00:08 ----------

Aniu: ja niestety nie wiem ale moze cos w necie poszukaj?
aga__tka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-04, 07:04   #3788
jola2243
Zakorzenienie
 
Avatar jola2243
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Spod maszyny do szycia
Wiadomości: 20 694
Dot.: Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

Zapalam światełko
Widzę że McGywerem zostałam
Aga bo ja mam tysiąc pomysłów teraz, czekam na resztę przesyłek i działam

Dzieci już naszykowane do szkoły, czekamy na wyjście na autobus, chyba ja gorzej przeżywam niż dzieci, nie mogę się tej ciszy doczekać
__________________
Moje prace:

http://pasja-przeplatane.blogspot.com/

Lubimy Czytać--- jola2243

Edytowane przez jola2243
Czas edycji: 2012-09-04 o 07:08
jola2243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-04, 07:19   #3789
rudasek
Zakorzenienie
 
Avatar rudasek
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 5 374
Dot.: Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

Witam, u mnie z rozpoczęciem roku szkolnego zmieni się tylko to, że będę miała mniej sprzątania, bo nie będą cały dzień siedziały psiapsiółki małej i będą dyżury na mycie naczyń. W wakacje moja ma całkowitą labę bez obowiązków, teraz zacznie pomagać. Wczoraj napchałam się lekami i dzisiaj czuję się lepiej , chociaż nie dobrze.
Witam Aniu, fajnie ,że wracasz do życia.
rudasek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-04, 07:47   #3790
beata1718
Zakorzenienie
 
Avatar beata1718
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 10 484
GG do beata1718
Dot.: Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

witam
to nie tylko ja cieszę się ciszą
ja juz ogarnełam mieskanie
o 8,30 jadę na fitness aż dwie godziny i do miasta do banku
dokupie znowu część ksiązek -brakujących
Jolu fajnie że masz już swoje kordonki
i pytanie jaką wysokość mają twoje aniołki
bo moje róznie -jeden duży a drugi mały
beata1718 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-04, 08:09   #3791
jola2243
Zakorzenienie
 
Avatar jola2243
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Spod maszyny do szycia
Wiadomości: 20 694
Dot.: Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

Beatko, ja zawsze przerabiam wzór, robię węższe a wyższe- powtarzam kilka rzędów, jedynie anioł Sarah robię jak w schemacie na wysokość, a szerokość zwężam. Moje mają ok 26-28 cm
__________________
Moje prace:

http://pasja-przeplatane.blogspot.com/

Lubimy Czytać--- jola2243
jola2243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-04, 08:14   #3792
beata1718
Zakorzenienie
 
Avatar beata1718
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 10 484
GG do beata1718
Dot.: Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

to moje niższe bo ostatnie mają po 20cm
dobra uciekam na fitness
beata1718 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-04, 08:36   #3793
rardan
Zakorzenienie
 
Avatar rardan
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 987
Dot.: Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

Witajcie.
Ja też swojego zaprowadziłam do szkoły.
Mam nadzieję, że nie będzie rozrabiał i uwagi mi od pierwszego dnia nie przyniesie.
Bo energia go rozrywa.
Życzę miłego dnia.
rardan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-04, 09:14   #3794
babydelfi
Zakorzenienie
 
Avatar babydelfi
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 14 302
Dot.: Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

Witajciemłody w przedszkolu my po sniadanku i za chwilę z psiapsiółą jedziemy rowerkami na czarny bez i jabłuszka

Danusia w pierwszy dzień chyba nie wstawiaja uwag
Ale ja pamiętam jak pierwszego dnia w zerówce, Pani na dzienniczku narysowała dwie kropki:zieloną którą była nagrodą za dobre zachowanie i czarną, która była karą. (to miała być informacja dla rodziców) Ja tam nie rozumiałam dlaczego dostałam dwie kropki, jedną zieloną i drugą czarną dlatego popłakałam się i powiedziałam że nie pójdę już więcej do przedszkola bo nic zlego ne zrobiłam a dostałam czarną kropkę Tydzień czasu trwało zanim się przemogłam

Jolę lepiej nazwać tak z naszego: "Pomysłowy Dobromir"

A mój synek to dziś nie chciał zostać w przedszkolu, bo się okazało, że jego Pani nadal nie ma, i ma być z inna Panią w zupełnie innej sali i to na dodatek z grupą pomieszanych 3 i 4 latków. Po prostu koszmar. Rodzice (ja też) są z tej sytuacji bardzo niezadowoleni.

U mnie ponczo "z wkładką" i skończyłam również mitenki, teraz robię czapę małej na zimę z wełenki merino baby, jest cudna w dotyku
Miłego dnia

Edytowane przez babydelfi
Czas edycji: 2012-09-04 o 09:19
babydelfi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-04, 10:49   #3795
jola2243
Zakorzenienie
 
Avatar jola2243
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Spod maszyny do szycia
Wiadomości: 20 694
Dot.: Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

A co u tak cicho?
__________________
Moje prace:

http://pasja-przeplatane.blogspot.com/

Lubimy Czytać--- jola2243
jola2243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-04, 10:54   #3796
agusia2410
Zakorzenienie
 
Avatar agusia2410
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: okolice Iławy
Wiadomości: 4 058
Dot.: Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

Cytat:
Napisane przez Biedroneczk4 Pokaż wiadomość
witam i ja. po pracy już. wolne dopiero będę miała w czwartek, a tak ciągle na rano...

odchudzanie się i praca w sklepie nie idą w parze... za dużo kolorów i zapachów...

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Agusia a Ty tą piłeczkę dzieciom ukradłaś?
ale żart

Cytat:
Napisane przez martikaj Pokaż wiadomość
Iwona, co spać jakja cisnę do Ciebie na te dobroci co przygotowałaś dla gości?

Malinka, śliczności, ale cuda tworzysz, ja sie napaliłam na ponczo ale za jakiś czas, musze pokończyć to co mam zamówione
A kiedy to było jak pierwszy raz zajrzałaśna wizaż? Mi już coraz lepiej idzie ale dalej jestem "lajkonikiem"

Skonczyłam sowę z chustą, w sumie cały dzień sobie dziergałam z małymi przerwami, jutro obfocę resztę, dziś ten komplecik:
Fajny komplet

Cytat:
Napisane przez rardan Pokaż wiadomość
My już po rozpoczęciu.
A jutro na 8 do szkoły.
Aż się martwię jak to będzie.
Młody chyba tez się denerwuje, bo jakoś więcej niż zwykle się do mnie przytula.
A to Mój Pierwszoklasista.
pierwszak jak ta lala

Cytat:
Napisane przez Just-in Pokaż wiadomość
Puk, puk Wpadam Wam dać buziaki i wielkiego kopa
ojj ale dawno Cie nie było, co tam u Ciebie, jak maluszek, jaki już duży???

a ja wczoraj na rozpoczęciu bylam w kościele, bo u nas remont szkoły i lekcje będą mieć w Łąkorzu, to od nas jakieś 10km, ale rozpoczęcie w kościele, aby nie gonić wszystkich tak daleko

a dzisiaj zawiozłam moje do szkoły bo z tymi calymi akcesoriami to ciężko by im było w autobusie, zwłaszcza że i szkoła nowa, nie wiedzą gdzie chodzić (ja z resztą też nie wiedziałam) a i Hania pierwszy dzień do zerówki,
Natalia lekcje będzie miała na drugim piętrze- wiec sporo biegania ma, a Hania w domu kultury,ale on zaraz przy szkole jest wiec nie tak źle, tylko warunki polowe jak na razie, tylko sala w której siedzą i łazienka, narazie nie ma ani gdzie kurtek powiesić, butów przebrać, ręczników powiesić - normalnie masakra, ale Hani sie podoba bo dużo dzieci - 17 osób, nawet nie miała czasu się z nami pożegnać, tylko z koleżankami do pudłów z zabawkami poleciały
dzisiaj już wrócą autobusem, tylko trzeba po Hanię wyjść na przystanek, bo to jednak zerówka, i w autobusie przypilnują ale odebrać trzeba
za to rano autobus od nas odjeżdża już o 7,10 i będą musiały rano wstawać , przez te remonty to zerówkę też dowożą, bo muszą, ale oddzielne autobusy dla klas 0-2 i 3-6 wiec maluchy nie jeżdżą ze starszymi, a moje sie łapią że razem w jednym autobusie będą jechać, bo Natalia juz drugoklasistka

ale cisza w domu, tylko Dorota co chwila chodzi i pyta gdzie Aja, a gdzie Ania (bo tak na razie na nie mówi)
agusia2410 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-04, 11:02   #3797
jola2243
Zakorzenienie
 
Avatar jola2243
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Spod maszyny do szycia
Wiadomości: 20 694
Dot.: Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

To Twoja Natalia jak mój Kuba do drugiej poszła, u mnie w niedzielę zapisy do Komunii, a jak u Was?
__________________
Moje prace:

http://pasja-przeplatane.blogspot.com/

Lubimy Czytać--- jola2243
jola2243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-04, 11:05   #3798
agusia2410
Zakorzenienie
 
Avatar agusia2410
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: okolice Iławy
Wiadomości: 4 058
Dot.: Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

U nas komunia dopiero w 2014 będzie w przyszłym roku przerwa
agusia2410 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-04, 11:28   #3799
AnnaOstapiuk
Zakorzenienie
 
Avatar AnnaOstapiuk
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 14 586
GG do AnnaOstapiuk
Dot.: Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

Witam i ja, zła jak osa od samego rana, bo mnie zgrzała paniusia z gopsu.
Znajoma mi przywiozła od nich papiery do wypełnienia do zasiłku no i to co miałam to wypełniłam. W tym roku nie dość że trzeba im było przywieźć z US zaświadczenie o dochodzie to jeszcze musiałam wypełnić o tym samym oświadczenie, czyli przepisać to samo. No to ok, niech im będzie.
Do tego miałam kartkę - to nowość w tym roku - do oświadczenia o wysokości składki zdrowotnej za tamten rok. Miałam jedną kartkę to na niej uwzględniłam i składki M i moje które były na picie z urzędu pracy, bo ja bezrobotna.
A paniusia mi na to, że raz: powinnam to mieć na osobnych kartkach, a moje powinno być zero, bo ja nie pracowałam (tylko skąd to miałam wiedzieć, skoro na moim picie jak wół stoją składki ponad 200 zł???), dwa: do męża oświadczenia ma być jeszcze zaświadczenie z pracy o tych składkach No i znów trzeba wymęczyć od księgowości kolejne zaśw, ale to jak M wróci z pracy, ja po to specjalnie do Łosic nie pojadę.
No i oczywiście okazało się, że znajoma źle zrozumiała, wniosek składa się jak zawsze do końca września, a nie do 5-ego, bo w tym terminie to tylko dzieci gimnazjalne, czyli dziś zrobiłam na pusto 15 km, po to tylko, żeby mi jeszcze paniusia kilka pustych druczków więcej dała....
A, i jeszcze jakieś oświadczenia wymyślili o tym, ile m-cy się przepracowało w poprzednim roku. No po co im to do cholery???

Zwrotu za podręczniki i stypendium też nie wyrwę, bo przekraczamy kilka złotych dochód na osobę. Wczoraj wyszperałam w necie, że jak się jest w ciąży to już mogą dochód na kolejne dziecko policzyć i weszłam dziś do Pana od oświaty w gminie, żeby zapytać, czy to prawda... Owszem, kiedyś, według obecnych przepisów dzielimy dochód tylko na nas troje i guzik z tego mamy...

No zła jestem jak nie wiem, bo tylko sie najeździłam, a wcale się za dobrze dzis nie czuję, jest duszno. A tak chciałam się w terminie wyrobić, że niby do piątego. Tia...
Szczęście w nieszczęściu, że ten termin dłuższy, bo M wraca dopiero jutro lub pojutrze i też byśmy się z zaśw. nie wyrobili.

Jak ja nie cierpię latać z tymi papierami, brrr.... A jeszcza paniusie z gopsu wszystko robią tak, żeby zniechęcić do sięgania po państwowe pieniądze. A figa z makiem, jak mi sie należy, to wyrwać trzeba.

Kto da kawy wirtualnej? Bo mi prawdziwa dziś nie przysługuje I ciastko... bo mam w domu tylko merci, a jakoś mi czekoalda nie idzie. Oddam merci za zwykłego pieguska, herbatnika albo markizę.

Edytowane przez AnnaOstapiuk
Czas edycji: 2012-09-04 o 11:35
AnnaOstapiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-04, 11:45   #3800
babydelfi
Zakorzenienie
 
Avatar babydelfi
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 14 302
Dot.: Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

Aniu ty się nie denerwuj bo Tobie nie wolno! My za ciebie te Panie
A prawda, jest taka że chyba w większości tego rodzaju ośrodków to Panie utrudniają zamiast ułatwiać
My się nie załapujemy nawet na rodzinne bo przekraczamy próg dopuszczalny o 12 zł

A kawka wirtualna proszę bardzo, może być mrożona z dodatkiem loda waniliowego?? A z ciastek to mam jedynie suche wafelki grześki, którymi równiez chętnie częstuję

Za chwilę muszę się zbierać po młodego, ciekawe co tam dziś porabiał?
babydelfi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-04, 11:51   #3801
AnnaOstapiuk
Zakorzenienie
 
Avatar AnnaOstapiuk
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 14 586
GG do AnnaOstapiuk
Dot.: Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

Kasiu, ale mnie rozpieszczasz Kawka z lodem, mniam. I grześka też bym schrupała. Smaka mi narobiłaś, chyba jak pojadę po Natalię to sobie jakiegoś wafelka kupię.

My sie mieścimy w dochodzie do zasiłku bo M ma najniższą krajową w umowie, a ja bezrobotna. Ale już do stypendium i do zwrotu za podręczniki nie, bo tu dochód na osobę tylko 351 zł, i jeszcze tu sie do dochodu mój zasiłek liczy, więc nie ma co marzyć.

Ale wyczytałam w necie, że jeszcze w 2010 roku było tak, że jak dochód nie przekracza 504 zł na osobę to po urodzeniu dziecka dostaje się podwójne becikowe. Chciałam zapytać o to panią w gopsie, ale nie zdążyłam bo wyleciała z gabinetu jak burza, urywając mi w pół słowa. Jeszcze coś o jakimś zasiłku celowym wyczytałam, dostaje sie go przed urodzeniem dziecka, ale też nie mam się kogo dopytać, czy to aktualne.
Wiecie coś o tym?

Edytowane przez AnnaOstapiuk
Czas edycji: 2012-09-04 o 11:52
AnnaOstapiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-04, 11:58   #3802
jola2243
Zakorzenienie
 
Avatar jola2243
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Spod maszyny do szycia
Wiadomości: 20 694
Dot.: Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

Aniu chyba tak, jedno becikowe dosają wszyscy a drugie ci co nie przekraczają tego progu, a jak urodzisz o nie będziesz przekraczać, wiem że u nas do tego musi być zaśw o dochodać i zaśw od lekarza, że byłaś pod opieką ginekologiczną co najmniej od 10 tyg ciąży.

Idę wrzucić do siebie naszyjniki dzianinowe dywanikowe
__________________
Moje prace:

http://pasja-przeplatane.blogspot.com/

Lubimy Czytać--- jola2243
jola2243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-04, 12:07   #3803
AnnaOstapiuk
Zakorzenienie
 
Avatar AnnaOstapiuk
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 14 586
GG do AnnaOstapiuk
Dot.: Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

A to fajnie, że tak jest. No my tej kwoty nie przekraczamy, więc jest szansa na podwójne A u ginekologa byłam już w połowie 6 tyg, więc też jest ok.

A ja właśnie zbieram zdjęcia z aparatu i tel i też zaraz powrzucam u siebie parę rzeczy.
AnnaOstapiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-04, 12:08   #3804
babydelfi
Zakorzenienie
 
Avatar babydelfi
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 14 302
Dot.: Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

Tak Aniu Jola ma rację. Możesz liczyć na to drugie becikowe, jeśli nie przekraczacie odpowiedniego dochodu i musisz mieć zaświadczenia od lekarza.
babydelfi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-04, 12:14   #3805
agusia2410
Zakorzenienie
 
Avatar agusia2410
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: okolice Iławy
Wiadomości: 4 058
Dot.: Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

Aniu - nie denerwuj sie bo tobie nie wolno, jak M wróci to im nawrzuca

Dziewczyny - doradźcie, bo mi sie nie podoba,
zaczęłam robić szal, ale tym razem z 100% wełny merino, dł. 868m w 100g na drutach 4mm, fajnie sie robi, wzór mi sie podoba, ale on chyba nie pasuje do tej wełny, bo to też melanż, ale kolory są dużo krótsze i wychodzi pstrokato
zrobiłam już bordiurę i jeden rząd elementu głównego który będzie sie powtarzał, to ten na górze, ale ten wzór ginie przy tej pstrokaciźnie , nawet słabo widać pęczki w karach
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSCN1268.jpg (221,8 KB, 13 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCN1272.jpg (198,8 KB, 8 załadowań)
agusia2410 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-04, 12:20   #3806
AnnaOstapiuk
Zakorzenienie
 
Avatar AnnaOstapiuk
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 14 586
GG do AnnaOstapiuk
Dot.: Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

Super, dzięki za podpowiedzi

A teraz Wam się pochwalę prawdziwkiem, którego znalazłam któregoś dnia na spacerku w lesie.
To mój pierwszy i jedyny grzybek w tym roku, ale nie liczy się ilość, tylko jakość, no nie?
A starczył na dwie zupki.
W tamtym roku też jednego takiego wielkiego znalazłam, w tym samym miejscu.

Agusia, no troszkę pstrokato, ale fajny wzorek. A może właśnie będzie to ładnie na koniec wyglądało, co? Jak sie będzie lekko umarszczał na szyi. Mi się bardzo kolor podoba.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC00171.jpg (44,0 KB, 5 załadowań)

Edytowane przez AnnaOstapiuk
Czas edycji: 2012-09-04 o 12:58
AnnaOstapiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-04, 12:29   #3807
jola2243
Zakorzenienie
 
Avatar jola2243
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Spod maszyny do szycia
Wiadomości: 20 694
Dot.: Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

Aguś mi się podoba, i na szyji będzie ładnie
Obiad gotowy, czekam na dzieci, za pół godzinki powinny być, jak to dobrze, że przystanek na moim trawniku jest
__________________
Moje prace:

http://pasja-przeplatane.blogspot.com/

Lubimy Czytać--- jola2243

Edytowane przez jola2243
Czas edycji: 2012-09-04 o 12:30
jola2243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-04, 12:32   #3808
martikaj
Zakorzenienie
 
Avatar martikaj
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 7 429
Dot.: Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

Hejka, wrociłam właśnie z pasmanterii, musiałam trochę kolorków dokupić na czapeczki, teraz koleżanka chce małpkę dla synka

Agusia, mi się ten szaliczek podoba
martikaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-04, 12:33   #3809
AnnaOstapiuk
Zakorzenienie
 
Avatar AnnaOstapiuk
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 14 586
GG do AnnaOstapiuk
Dot.: Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

Jola, cwaniara jesteś, tak sobie przystankiem życie ulepszać
Ja swoją dziś woziłam samochodem, bo od razu jechałam do sąsiedniej miejscowości do gopsu, więc teraz za godz muszą ją tak samo odebrać. Ale jutro już wyślę ją rowerem, niech sama jedzie. Mi chyba jeszcze za bardzo na rower nie można, co? Po tym odklejaniu łożyska... Zwłaszcza że przez ok 500 m mam nierówną żużlówkę.
A co masz na obiad? Ja wczoraj robiłam spaggetti, i jeszcze trochę zostało, ale mam smaka na leczo, chyba zrobię.

Witaj martikaj, ale lecisz z tymi czapeczkami. Dopiero co piękną sówkę widziałam, chyba u Ciebie? Jak mi sie maleństwo już urodzi, to się będę do Ciebie po wzorki uśmiechała

Edytowane przez AnnaOstapiuk
Czas edycji: 2012-09-04 o 12:35
AnnaOstapiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-04, 12:36   #3810
aga__tka
Zakorzenienie
 
Avatar aga__tka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9 899
Dot.: Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

Cytat:
Napisane przez agusia2410 Pokaż wiadomość
ale żart

a dzisiaj zawiozłam moje do szkoły bo z tymi calymi akcesoriami to ciężko by im było w autobusie, zwłaszcza że i szkoła nowa, nie wiedzą gdzie chodzić (ja z resztą też nie wiedziałam) a i Hania pierwszy dzień do zerówki,
Natalia lekcje będzie miała na drugim piętrze- wiec sporo biegania ma, a Hania w domu kultury,ale on zaraz przy szkole jest wiec nie tak źle, tylko warunki polowe jak na razie, tylko sala w której siedzą i łazienka, narazie nie ma ani gdzie kurtek powiesić, butów przebrać, ręczników powiesić - normalnie masakra, ale Hani sie podoba bo dużo dzieci - 17 osób, nawet nie miała czasu się z nami pożegnać, tylko z koleżankami do pudłów z zabawkami poleciały
dzisiaj już wrócą autobusem, tylko trzeba po Hanię wyjść na przystanek, bo to jednak zerówka, i w autobusie przypilnują ale odebrać trzeba
za to rano autobus od nas odjeżdża już o 7,10 i będą musiały rano wstawać , przez te remonty to zerówkę też dowożą, bo muszą, ale oddzielne autobusy dla klas 0-2 i 3-6 wiec maluchy nie jeżdżą ze starszymi, a moje sie łapią że razem w jednym autobusie będą jechać, bo Natalia juz drugoklasistka

ale cisza w domu, tylko Dorota co chwila chodzi i pyta gdzie Aja, a gdzie Ania (bo tak na razie na nie mówi)
a kiedy wroca dzieciaki na stare smieci?
Moj tez na Ole ciagle Joi wola - ale ostatnio zaczal troche sie poprawiac i czasem mowi "ja Jolą" = ja z Olą, Jola itp, jakos nie widze zeby w ogole widzial roznice w pierwszej literze, bo w srodku widzi
ostatnio tez zaczal wspolpracowac przy nauce mowienia nie dosc ze powtarza wszystko co sie powie - np jak na cos pokaze, ja nazwe, to on powtarza, to jeszcze zaczal probowac sie poprawiac w wymowie jak powtorze wyraznie i powiem mu gdzie zle mowi...

Cytat:
Napisane przez AnnaOstapiuk Pokaż wiadomość
Witam i ja, zła jak osa od samego rana, bo mnie zgrzała paniusia z gopsu.
Znajoma mi przywiozła od nich papiery do wypełnienia do zasiłku no i to co miałam to wypełniłam. W tym roku nie dość że trzeba im było przywieźć z US zaświadczenie o dochodzie to jeszcze musiałam wypełnić o tym samym oświadczenie, czyli przepisać to samo. No to ok, niech im będzie.
Do tego miałam kartkę - to nowość w tym roku - do oświadczenia o wysokości składki zdrowotnej za tamten rok. Miałam jedną kartkę to na niej uwzględniłam i składki M i moje które były na picie z urzędu pracy, bo ja bezrobotna.
A paniusia mi na to, że raz: powinnam to mieć na osobnych kartkach, a moje powinno być zero, bo ja nie pracowałam (tylko skąd to miałam wiedzieć, skoro na moim picie jak wół stoją składki ponad 200 zł???), dwa: do męża oświadczenia ma być jeszcze zaświadczenie z pracy o tych składkach No i znów trzeba wymęczyć od księgowości kolejne zaśw, ale to jak M wróci z pracy, ja po to specjalnie do Łosic nie pojadę.
No i oczywiście okazało się, że znajoma źle zrozumiała, wniosek składa się jak zawsze do końca września, a nie do 5-ego, bo w tym terminie to tylko dzieci gimnazjalne, czyli dziś zrobiłam na pusto 15 km, po to tylko, żeby mi jeszcze paniusia kilka pustych druczków więcej dała....
A, i jeszcze jakieś oświadczenia wymyślili o tym, ile m-cy się przepracowało w poprzednim roku. No po co im to do cholery???

Zwrotu za podręczniki i stypendium też nie wyrwę, bo przekraczamy kilka złotych dochód na osobę. Wczoraj wyszperałam w necie, że jak się jest w ciąży to już mogą dochód na kolejne dziecko policzyć i weszłam dziś do Pana od oświaty w gminie, żeby zapytać, czy to prawda... Owszem, kiedyś, według obecnych przepisów dzielimy dochód tylko na nas troje i guzik z tego mamy...

No zła jestem jak nie wiem, bo tylko sie najeździłam, a wcale się za dobrze dzis nie czuję, jest duszno. A tak chciałam się w terminie wyrobić, że niby do piątego. Tia...
Szczęście w nieszczęściu, że ten termin dłuższy, bo M wraca dopiero jutro lub pojutrze i też byśmy się z zaśw. nie wyrobili.

Jak ja nie cierpię latać z tymi papierami, brrr.... A jeszcza paniusie z gopsu wszystko robią tak, żeby zniechęcić do sięgania po państwowe pieniądze. A figa z makiem, jak mi sie należy, to wyrwać trzeba.

Kto da kawy wirtualnej? Bo mi prawdziwa dziś nie przysługuje I ciastko... bo mam w domu tylko merci, a jakoś mi czekoalda nie idzie. Oddam merci za zwykłego pieguska, herbatnika albo markizę.
prosze rozpuszczalna z mleczkiem, slodkiego niestety w pracy nie mam...

Cytat:
Napisane przez babydelfi Pokaż wiadomość
Aniu ty się nie denerwuj bo Tobie nie wolno! My za ciebie te Panie
A prawda, jest taka że chyba w większości tego rodzaju ośrodków to Panie utrudniają zamiast ułatwiać
My się nie załapujemy nawet na rodzinne bo przekraczamy próg dopuszczalny o 12 zł

A kawka wirtualna proszę bardzo, może być mrożona z dodatkiem loda waniliowego?? A z ciastek to mam jedynie suche wafelki grześki, którymi równiez chętnie częstuję

Za chwilę muszę się zbierać po młodego, ciekawe co tam dziś porabiał?
moze nowa pani przypadnie im do gustu... a co sie stalo ze stara?

Cytat:
Napisane przez AnnaOstapiuk Pokaż wiadomość
Kasiu, ale mnie rozpieszczasz Kawka z lodem, mniam. I grześka też bym schrupała. Smaka mi narobiłaś, chyba jak pojadę po Natalię to sobie jakiegoś wafelka kupię.

My sie mieścimy w dochodzie do zasiłku bo M ma najniższą krajową w umowie, a ja bezrobotna. Ale już do stypendium i do zwrotu za podręczniki nie, bo tu dochód na osobę tylko 351 zł, i jeszcze tu sie do dochodu mój zasiłek liczy, więc nie ma co marzyć.

Ale wyczytałam w necie, że jeszcze w 2010 roku było tak, że jak dochód nie przekracza 504 zł na osobę to po urodzeniu dziecka dostaje się podwójne becikowe. Chciałam zapytać o to panią w gopsie, ale nie zdążyłam bo wyleciała z gabinetu jak burza, urywając mi w pół słowa. Jeszcze coś o jakimś zasiłku celowym wyczytałam, dostaje sie go przed urodzeniem dziecka, ale też nie mam się kogo dopytać, czy to aktualne.
Wiecie coś o tym?
to wieksze becikowe, to raczej tak, do tego jest zasilek rodzinny - mnie pan pytal przy przyjmowaniu wniosku na becikowe, czy mam odpowiednie dochody zeby je dostac, no ale nie mam (w sumie to na szczescie) a z zasilkiem celowym to nie wiem niestety...
ale ja sprawdzalam becikowe w Poznaniu na stronie PCS i oni maja takie informacje:
http://bip.poznan.pl/bip/sprawy/wydz...2-2013,180327/
co prawda to niby dla poznania jest, ale swiadczenia pewnie wszedzie takie same
a zadzwonic tam sie nie da? u nas jest bardzo dobry punkt informacyjny, dla wszystkich urzedow i tam mozna dopytac o wszystko - pan ostatnio jak nie byl pewny, to sie dopytal (pytalam czy musze przyjsc osobiscie, czy wystarczy moj podpis i sie zgadzalo co powiedzial)
aga__tka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Druty, igła i szydełko


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.