Ząbkujemy, jabłka jemy no i na głos się śmiejemy! III-IV 2012 cz.3 (13)

[MoniaHan]

witajcie,w dzien naDrabiam Was na fb a wieczorem tutaj.
Mravka Hania nie robi w wannie twistera....ale robi zabewali nogami I raczkami w wode I podskakuje pupka

Gkatarzynka wracaj szybko do zdrowia.

Emigra fajnie ze tak Julce smakuje deserek.kupilam dzis Hani sloiczek marchewki,bo tz mnie ponagla ze ona juz tak chce sprobowac czegos innego.zamierzam gotowac ale najpierw musze sprawdzic konsystencje w sloiczku.

Flower ja tez lubie flaki bez flakow.

my dzis z Hania mialysmy dobry dzien w sumie,wstalysmy wczesniej,Hania miala pierwsza drzemke w wozku a ja obejrzalam sobie nagrane seriale.pozniej spacerek I gdy wrocilysmy to Hania prawie mi na cycku zasnela...,wsadzilam do hustawki I pospala 2h,wstala I pokechalysmy do miasta,Darla mi sie dzisiaj w sklepie,tzn to jest jej taka ostatnio zabawa....takie hardkorowe krzyczenie,juz wole jak sie na potege opluwa (to tez nowa zabawa).jak sie opluwa,to oczy,czolo I wszystko jest oplute

Gosia o to fajne zakupy zrobiliscie.my jedziemy w niedziele I tez musze troszke Hani ciuszkow kupic,tylko ze ja uzywane to I na wychodne jej zakladam,bo ja nie przywiazuje do ubran za duzej wagi,a zreszta te ubranka niektore to jak nowe wygladaja. A tz w ogole to musi sie wystawic pewnej niedzieli...tzn wystawic sie z rzeczami

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ----------

polozylysmy sie I Hania zasnela w ciagu 5min....spi I ma wasy z mleka

[nowaken]

U nas ciąg dalszy urlopu tz a jutro na szczepienie

Napisane przez tynka88

dobry wieczór

cięzki dzis dzien za mna .. usłyszalam przypadkiem co tesciowa wygadywała na mój temat i mojej rodziny i normalnie słabo mi było, wiecej na ten temat nie chce sie tu rozwodzic.. łzy mi stanęły w oczach..

Współczuję no takie sprawy nie są miłe

[Karinio]

Jestem ponownie,nogi mi dzisiaj nie powiem w co włażą.Byliśmy dzisiaj zważyć małego,waga z przed miesiąca 8.150 a waga z dziś 8750 Noi zanim była nasz kolej,to była mama z malutką z 3 miesieczną dziewczynką i mała zaczepia śmiała się i gaworzyła do naszego.Śmialiśmy się,że go podrywa a nasz mały patrzył i się do niej uśmiechał.Była też para z takim 2 tygodniowym maleństwem,a potem jak wychodziliśmy wchodziły dwie panie i zaczepiły małego oraz rozpływały się nad jego dużymi niebieskimi oczami,jedna powiedziała,że będzie łamaczem serc A jak byliśmy w Primarku stała przede mną mama z 9 dniową dziewczynką A w Primarku kupiłam fajne dżinsy małemu a gdzie indziej 5 kolorowych bodów z długim rekawem.Zapomniałam o kupnie ręcznika ale to jutro.To chyba tyle o nas. No,chyba że mi się coś przypomni.

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

emi,super że Julii deserek smakował,ja widziałam własnie jogurt truskawkowym chyba właśnie z malinami.Sama bym chętnie zjadła

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

Czekamy,aż młodzieniec zaśnie bo chcemy oglądnąć "Teda"

---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------

Napisane przez mama d

Ja podaje chrupki od 6m - zwykłe kukurydziane. Z jedzeniem ich Zosia ma mało wspólnego - mamla je i ostrzy sobie ząbki na chrupku przez co albo mam rozmoczone a potem zaschnięte części na całej sobie (łącznie z dziurką noska) albo wszytsko dookoła jest w 'trocinach'

Ps. dzisiaj idziemy się popluskać na basen - jak wstanie ... już śpi i śpi a ja czekam i czekam aż się wyrwiemy od teściów na basen :

tzn Zosia ma chrupki na całej sobie ja jedynie mam problem z ich usuwaniem bo zasycha i zostawia dziwne ślady na buźce.

To fakt po zjedzenu takich chrupków,ma się obklejone palce,buzie itp Mamy też takie małe kółeczka ryżowe-mąż kupił,ale wydają mi się twarde :noniewiem,bo chrupki fajne się pod wpływem sliny rozpuszczają.

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------

Napisane przez emigra

Hej
nasza nocka masakra.... mala wczoraj w ogole spala niespokojnie jakos, ale jak otworzylam juz okno to zasnela jak kamien, wiec maz stwierdzil ze przespi sie z nami, po czym o 3 (kladlismy sie po 1 ) Julia zrobilap obudke, bo sie przesikala, to ja przebralam ale calkiem sie rozbudzila i zaczela sobie pokrzykiwac i piszczec do smoczka maz zwinal sie do salonu spac, a ja tancowalam z mala do prawie 5 zasnela, pozniej pobudka po 7, ale maz ja troche wzial.

Karinio, jak czytam sobie przepisy dla dzieciakow po 7 miesiacu to mozna juz dodawac ziol do przyprawiania Ja przestalam czytac juz sklady sloiczkow, mam trzy firmy ktore kupuje. Julia i tk lubi to co najgorsze w skladzie, wiec niech je co lubi, wole tak nizeli by miala nie jesc wcale

To się nasze dzieci zgadały,bo pisałam już wcześniej,że mój synek też się przebudził o 3-iej bo się osikał.
Aha,mam mały mętlik w głowie

[emigra]

karinio no to podrywacz ci rosnie

a ten jogurcik nawet smaczny, dosyc slodki, choc kwaskowaty jednoczesnie

[Nikii89]

Napisane przez Cytrynka_Wawa

dziewczyny macie jakies cudowne sposoby na zatrzymanie laktacji??

Ja nie pomogę bo u mnie samo mleko znikło bez żadnej pomocy....


Dziewczyny DOBRA WIADOMOŚĆ
Rozmawiałam z bratem , lekarz wyjaśnił im że dużą aktywnością od samego początku w brzuszku odznaczają się dzieci z zespołem Downa, ale badania wykazały że z ich dzidzią wszystko w porządku po prostu będą mieli małego rojbra lub małą

Co do tej kulki to nadal ją mam i jutro wybiorę się do lekarza ciekawe co mi powie..

[tynka88]

Myslalam ,ze mam juz mateuszka na dzisiaj z głowy, a ten po zjedzeniu cudownie sie obudził, ale ja mam juz dzis wole i TZ z nim sie zabawia

na ćwiczeniach dzis przesadziłam i jak wyszlam to na jedno oko źle widzialam tak niewyraźnie, przestraszylam sie, ale powoli przechodzi.

Lenka w tym geoparku (wietrznia) mozna z maluchem , zwiedzanie trwa jakas godzinke , jest przewodnik a na samym koncu wchodzi sie do takiej kapsuły, nakłada okulary 3 D i przenosisz sie miliony lat wstecz ja nie wchodziłam , bo z takimi maluchami jak nasze nie bardzo,ale TZ wchodzil i duzo efektów specjalnychna zewnatrz jest plac zabaw , ławeczki no i duzo terenów spacerowych


Lenka rozmawialam, TZ mówi ,ze mam sie nie przejmowac, ze ona jest stara , siedzi całymi dniami w domu i jej odbija, no ale wiadomo, ze nic tesciowej nie usprawiedliwia,w sumie to dobrze ze to uslyszalam, bo wiedzialam ,ze ona i tesciu obgaduja wszystkich, w tym tez mnie, moja rodzine, ale w zyciu nie spodziewalabym sie takich słów.

Flower na zakupy wynocha

[Jolkaaa]

ale się wkurzyłam nadrobiłam zacytowałam i mi się skasowało

zdjęcia chciałam wysłać tak samo dodałam pełno i źle wpisałam adres i du...a teraz trzeba od nowa wszystko ładować a nie wiem czy mam na to siłe ;/

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Cytrynka mięta + szałwia do picia i spuszczać troszke jak czujesz, ze zaraz pękną :P
po paru dniach zaniknie aż wkoncu całkowicie.

[88natka]

Hej
My cały dzień spacerowalyśmy po parku, byłyśmy nakarmić kaczki i Olivia tak na nie patrzyła. Słodziutka właśnie poszła spać. Ja idę pod prysznic bo padam

[Nikii89]

Dziewczyny szukam na all już czegoś na zimę czapka , szalik i rękawiczki trafiłam na taką stronę http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=15863071 sprzedawają tu rzeczy oznaczone jako charytatywne na leczenie Kubusia... jakby któraś czegoś szukała to może tu znajdzie i przy okazji się pomoże

[Karinio]

Napisane przez emigra

karinio no to podrywacz ci rosnie

a ten jogurcik nawet smaczny, dosyc slodki, choc kwaskowaty jednoczesnie

A no,nawet leca na niego o wiele strasze kobiety
Noi sam jest podrywany.
Mniam :P

[Mała!]

Cześć dziewczyny

U Nas dzień nawet spoko...mojego "dziwnego humoru i samopoczucia" ciąg dalszy ale cóż...życie
PS: ostatnio o wszystkim zapominam...żelazko zostawiam włączone, kluczy od domu nie wzięłam na spacer...z rąk mi leci wszystko...w nocy rozbiłam szklankę szkło wbiło mi sie w noge i pochlapałam krwią całą kuchnię jak kąpałam Tymcia rozlałam pól wanienki wody na podłogę ahh szkoda gadać...


Tymuś już od godziny ładnie śpi...i mamy drugiego ząbka no i widzę że górne się szykują...

Rano miałam troszkę ubaw z mojego męża bo zapomniał o moich imieninach a jemu sie to nigdy...nigdy nie zdarza...to typ który ma wszystko zapisane
Dzwonili do mnie bliscy składali życzenia a on sie nie kapną i wiecie co nawet jak mama przyszła z czekoladą i prezentem (ramka na zdjęcie) i czytałam liścik z życzeniami to patrzył i śmiał się, że pewnie mama znalazła jakiś stary liścik mojego byłego i mi przyniosła pokazać ( nie wiem skąd mu to do głowy przyszło) no ubaw po pachy miałam! aż w końcu dałam mu ten liścik do przeczytania i się kapnął po słowach " w dniu imienin"
ale miał wyrzuty a w sumie nic sie nie stało bo ja nie obchodzę imienin jak wróciłam do domku to na stole znalazłam list od męża z życzeniami i wyrazami miłości pyszne piwko, czekoladę i lizaki pudrowe hihi

**no i moich jesiennych zakupów ciąg dalszy...dziś kupiłam fajowy trencz


Karino Npo to widzę, że Twój synek juz ma powodzenie... brawo, brawo

Emigra a od którego miesiąca są te jogurciki?? no i wiesz ja też daje Tymkowi to co lubi... unikam tylko cukru

flowerbombka Ja mam wesele za miesiąc! i tez zastanawiam się w co ja wskoczę... jakoś nie widzę się w żadnej z moich kiecek...może pożyczę coś od przyjaciółki bo szkoda mi kaski na jednorazową sukienkę...
A co do samopoczucia...to życzę abyś znalazła coś w czym poczujesz sie mega sexi bo penie nie patrzysz na siebie obiektywnie...


mama d
ja dziś ubrałam Tymonkowi na spacer nowe śliczne czyste body ...dałam mu chrupka i jak dał znać krzykiem, że mu sie skończył...zaglądnełam i myślałam, że padnę cały poklejony , rączki, buzia, całe body...cały wózek masakra... i krzyczy, że chce jeszcze ale ponoć "brudne dziecko to szczęśliwe dziecko"

[nowaken]

Napisane przez Nikii89

Ja nie pomogę bo u mnie samo mleko znikło bez żadnej pomocy....


Dziewczyny DOBRA WIADOMOŚĆ
Rozmawiałam z bratem , lekarz wyjaśnił im że dużą aktywnością od samego początku w brzuszku odznaczają się dzieci z zespołem Downa, ale badania wykazały że z ich dzidzią wszystko w porządku po prostu będą mieli małego rojbra lub małą

Co do tej kulki to nadal ją mam i jutro wybiorę się do lekarza ciekawe co mi powie..

No to fajnie że z brata dzidzią wszystko w porządku. Moja Ania była też bardzo ruchliwa

[Jolkaaa]

Jak już pisałam na FB na temat kaszki to dziś dałam drugi raz kaszke gęstą, ale mniej niż wczoraj i dziś z morelą a nie bananem to zjadł całą
ciekawe czy też będzie spał do rana jak wczoraj czy już nie...
choć może budzić się przez ząbki
dolne dwa pięknie sobie rosną, a dwa górne wychodzą bo ma dziąsła opuchnięte.

od kiedy podajecie chrupki ? (chodzi o wiek dziecka)

[Karinio]

Mała!o matko,uważaj na siebie A co do tż-ta i jego wpadce to nieźle ale dobrze że się zrekompensował. I zakupy udane

Niki,to dobrze że dzieckiem brata wszystko ok

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

A ad zakupów,my kupiliśmy dzisiaj nowy czajnik,który w środku ma dwie niebieskie lampeczki i zapalają się podczas gotowania.Jaki bajer

[Cytrynka_Wawa]

Niki dobra wiadomosc
Jolka dzieki, pije ochydla szalwie i odciagam nadmiar

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Napisane przez Karinio

Mała!o matko,uważaj na siebie A co do tż-ta i jego wpadce to nieźle ale dobrze że się zrekompensował. I zakupy udane

Niki,to dobrze że dzieckiem brata wszystko ok

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

A ad zakupów,my kupiliśmy dzisiaj nowy czajnik,który w środku ma dwie niebieskie lampeczki i zapalają się podczas gotowania.Jaki bajer

my mamy zelmera czajmik co sie swieci jak sie gotuje

[Karinio]

A i Mała!dziękujemy i gratulujemy drugiego ząbka a za górne by bezboleśnie wyszły.

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------

Napisane przez Cytrynka_Wawa

my mamy zelmera czajmik co sie swieci jak sie gotuje

Fajnie co???? Woda ma taki fajny konkretny niebieski kolor.

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez Karinio

A i Mała!dziękujemy i gratulujemy drugiego ząbka a za górne by bezboleśnie wyszły.

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------


Fajnie co???? Woda ma taki fajny konkretny niebieski kolor.

nooo

[gucia6]

Napisane przez Flowerbombka

Gucia witaj...pisz co tam u was

u nas się toczy... Sandra rozrabia, Rita rośnie (i zaczyna pełzać ), nowe jedzonko jej też smakuje
ja trochę powalczyłam ze zdrowiem, bo rozłożyło mnie grypowo i otarłam sie o zapalenie płuc... jeszcze piję syropy, ale jestem juz na dobrej drodze i mnie przy kaszlu nie boli... musiałam też usunąć 2 zęby ("6"), bo mi się duże zapalenie i cysty porobiły, zęby były nie do odratowania

i szukam pracy, byłam już na 2 rozmowach, ale na razie podchodzę do tego na luzie, bo i tak chcę zacząć dopiero w lutym/marcu

Napisane przez koniakonia

Gucia heja

Napisane przez lena_mi

Gucia witaj! sto lat Cię tu nie było!

Napisane przez emigra

ale sa tez mm dla dzieci skazowych - probowaliscie SL nahrung? Albo na mleku kozim, sojowym?

jeszcze nie próbowałam... jak będziemy już trochę dalej z pokarmami stałymi, to się rozejrzę za czymś innym

Napisane przez Cytrynka_Wawa

pije szalwie ale usypiam po niej :/

spróbuj miętę...
jak odstawiałam Sandrę, to mi pomagała... bo szałwi to nie tknę

[Cytrynka_Wawa]

gucia moze to pogoda dzis taaka senna :/ ale sprobuje miete bo ona mi bardziej smakuje

[MoniaHan]

Karinio ja tez ostatnio czajnik nowy kupilam...a tz byl rozczarowany bo czajnik nowy nie swieci na niebiesko tak jak poprzedni
Gucia dobrze ze juz ze zdrowiem lepiej,to sie nachorowalas.
Nikki super ze dzidzia brata jest zdrowa.

[karo_z]

Hej

Moje chłopaki śpią więc mogę ponadrabiać i coś napisać
Mąż padł razem z Piotrusiem bo ma w tym tygodniu na rano i się nie wysypia

Dziś była u mnie teściowa. Przywiozła nam a raczej mężowi pierogi ruskie jego ulubione...ja niestety nie mogę sera więc musiałam sobie kombinować obiad w każdym razie była z Piotrusiem dwa razy na spacerze a ja w tym czasie oczywiście sprzątałam zamiast odpoczywać

Napisane przez Asika21

U nas nocka w miarę Pobudka była około 2. ale bez większego marudzenia, a potem Zuzia zasnęła i wstała o 5.00. Więc zaczęliśmy się ogarniać, bo czekał na nas żłobek. Razem z mężem ją odwieźliśmy, ja wróciłam do domku a mąż pojechał do pracy. Od poniedziałku wracam do pracy, aż się boję tego wszystkiego, jak sobie dam radę... :/ Jeszcze ta alergia Zuzi mnie wykończy, a wyniki dopiero za 2 do 4 tygodni będą...

Współczuję rozstania z Zuzią...ja sobie tego nie wyobrażam nawet. Ale wiele mam nie ma innego wyjścia i jakoś sobie dają radę. Jest ciężko ale poradzisz sobie
A co do tych testów alergicznych, to pisałam na fb ale chyba nie odpisałaś...myślisz, że są on miarodajne? bo mi wszyscy mówią, że nie warto ich robić u tak malutkich dzieci... sama jestem ciekawa co Zuziaczkowi z nich wyjdzie. Możesz napisać jak takie testy wyglądają? tzn czy pobierają krew tylko czy jak

Napisane przez gucia6

tylko malutki może mieć uczulenia również jedząc "normalnie"

ja chciałabym tez odstawiać od piersi, ale Rita ma skazę białkową (alergię na białko mleka krowiego) i po każdym mm (nawet w ilościach kropelkowych) strasznie wymiotuje
i od dłuższego czasu ja nie jem produktów mlecznych, jej skóra się zagioła (a było juz bardzo źle), ale jak tylko mąż doda trochę masła do ziemniaków, czy makaronu, to od razu ją wysypuje
póki co żyję nadzieją, że wyrośnie z tej skazy

Łączę się w bólu. Chociaż u nas chyba nie jest tylko białko a też coś innego do czego jeszce nie dotarłam
Nie jem nabiału już od hoho i jeszcze trochę a placki suche na rączkach nóżkach są cały czas. Mamy maść z hydrokortyzonem i czasem wydaje mi się że już schodzi a na drugi dzień znowu jest to bardziej zaczerwienione a nic podejrzanego nie jadłam....już zapisuję wszystko co jem i co podaje Piotrusiowi. Już mnie to wykańcza powoli
Powiedz mi jeszcze jak bardzo rygorystyczni musisz trzymać dietę? tzn czy czytasz składy wędlin i innych wyrobów w których może się czaić mleko w postaci np serwatki?

Napisane przez Nikii89

Ja nie pomogę bo u mnie samo mleko znikło bez żadnej pomocy....


Dziewczyny DOBRA WIADOMOŚĆ
Rozmawiałam z bratem , lekarz wyjaśnił im że dużą aktywnością od samego początku w brzuszku odznaczają się dzieci z zespołem Downa, ale badania wykazały że z ich dzidzią wszystko w porządku po prostu będą mieli małego rojbra lub małą

Co do tej kulki to nadal ją mam i jutro wybiorę się do lekarza ciekawe co mi powie..

Super, ze wszystko z dzidzią ok!
I napisz co Ci lekarz powiedział, bo mi się też coś takiego czasem pojawia i też sobie z tym radziłam jak tu niektóre pisały

idę coś zjeść... już dziś jadłam kolację ale co tam!
zjdałabym płatki z mlekiem...

[gucia6]

Napisane przez karo_z

Łączę się w bólu. Chociaż u nas chyba nie jest tylko białko a też coś innego do czego jeszce nie dotarłam
Nie jem nabiału już od hoho i jeszcze trochę a placki suche na rączkach nóżkach są cały czas. Mamy maść z hydrokortyzonem i czasem wydaje mi się że już schodzi a na drugi dzień znowu jest to bardziej zaczerwienione a nic podejrzanego nie jadłam....już zapisuję wszystko co jem i co podaje Piotrusiowi. Już mnie to wykańcza powoli
Powiedz mi jeszcze jak bardzo rygorystyczni musisz trzymać dietę? tzn czy czytasz składy wędlin i innych wyrobów w których może się czaić mleko w postaci np serwatki?

owszem, składy zawsze sprawdzam, żeby nie było nic pochodzenia mlecznego

a u was, to może też białko kurze?... jesz jajka?

i radziłabym też zrezygnować z hydrokortyzonu... to jest lek sterydowy, który może tylko więcej krzywdy wyrządzić niż faktycznie pomóc... u nas zdał egzamin krem z panthenolem i kolagenem

i jeszcze ty, jesli masz ochotę na mleko, to koniecznie bierz wapno, i to w 2-3krotnej dawce...
mi po paru dniach na diecie bezmlecznej zaczęły się snić jogurty... jak zaczęłam brać calcium, to mi przeszło

[aalegna]

Napisane przez Flowerbombka

A w ogóle to mam doła...w sobotę idę na wesele i nie mam co założyć, w nic się nie mieszczę i we wszystkim wyglądam jak stara gruba baba

wiem jak się czujesz, my co prawda dopiero na koniec września idziemy na wesele ale nie mogę sobie nic kupić bo we wszystkim czuje się grubo i staro i wogóle bleee, nie moge się pozbyć brzucha bo w dzien ciężko przy małym znaleźć odrobine czasu i poćwiczyć a jak mąż wraca z pracy to z kolei sił brak

u nas tak wogóle chyba skok się zaczął bo młody dziś nie do ogarnięcia był, albo na zmiane pogody i deszcz tak reagował obudził się o 5.30 w złym humorze i tak mu do końca dnia zostało
oby jutro był lepszy dzień...

[gosia261282]

Bylismy w Tesco popoludniu na zakupach spozywczych i przy okazji kupilam Wiki swietna bluze z sowa i kurtke na zime.Jestem zadowolona,no i Wiki tez

Napisane przez gkatarzynka

boli mnie cała prawa strona twarzy-oko łzawi, z nosa cieknie i boli głowa...

Wspolczuje,mam nadzieje,ze szybko przejdzie

Napisane przez MoniaHan

Gosia o to fajne zakupy zrobiliscie.my jedziemy w niedziele I tez musze troszke Hani ciuszkow kupic,tylko ze ja uzywane to I na wychodne jej zakladam,bo ja nie przywiazuje do ubran za duzej wagi,a zreszta te ubranka niektore to jak nowe wygladaja. A tz w ogole to musi sie wystawic pewnej niedzieli...tzn wystawic sie z rzeczami

Ja ogolnie to uwielbiam zakupy,a najbardziej lubie kupowac dzieciakom,wiadomo.I w normalnych sklepach kupuje tez,zeby dzieciaczki wystroic.W Polsce nie bylo mnie stac na zakupy w normalnych sklepach,musialam w lumpach kupowac,a tutaj moge troche poszalec i ubrac dzieciaki tak jak chce.No ale Erykowi kupuje i nowe i uzywane.Wiki raczej tylko nowe,bo na nia juz uzywanych nic ciekawego nie trafiam,a poza tym ona juz wolniej rosnie,wiec nie zal wydac wiecej na ciuszek.
Ja po Eryku wszystko odkladam dla kolejnego (ostatniego juz) dzieciaczka
A wy nie planujecie wiecej dzieci?

Napisane przez Nikii89

J
Dziewczyny DOBRA WIADOMOŚĆ
Rozmawiałam z bratem , lekarz wyjaśnił im że dużą aktywnością od samego początku w brzuszku odznaczają się dzieci z zespołem Downa, ale badania wykazały że z ich dzidzią wszystko w porządku po prostu będą mieli małego rojbra lub małą

To wspaniala wiadomosc

[Jolkaaa]

ja wszystkie ciuszki planuje sprzedać dalej o ile mi się uda.
nie planuje już żadnych dzieci.

[Roksape]

Hej

Mi się należy za rzadkie odzywanie, ale nie wyrabiam! Co wieczór staram się chociaż podglądnąć o czym piszecie

Gucia Miło Cię widzieć po tak długiej nieobecności Odzywaj się częściej


Cytrynka Ja tak samo jak Gosia mleka mam b.dużo, ale pamiętam jak odstawiałam karmić Maćka to zwyczajnie przestałam karmić. Nie miałam jakiś strasznych zastojów jak to bywa na początku, że bolały piersi czy pojawiła się gorączka tylko wcale nie przystawiałam a bardzo twardą pierś rozmasowałam i lekko ściągnęłam mleko żeby zmiękła pierś. Z każdym dniem mleka było coraz mniej a całkowicie zniknął w tydzień. Uważam, że to szybko, bo mi koleżanka mówiła, że poszła do lekarza i prosiła o tabletki na zatrzymanie laktacji i jej po tych tabletkach zniknął pokarm w tydzień.


Byłam z młodym dzisiaj u dentysty. Nie wiem jak go przekonać do wiercenia. Ma 3 spore ubytki, nie wiem czy to przez to, że miał 4 miesięcy jak zaczął ząbkować i teraz tak te zęby lecą czy zwyczajnie taki już ich urok. W każdym razie jak byliśmy pierwszy raz dentystka prawie zęba zrobiła ale plomby nie chciał już sobie zrobić i dała mu zamiast plomby lek i mógł wytrzymać nawet do roku, ale już prawie cały wypadł. Maciek już w sumie o tym zapomniał ale dzisiaj jak weszliśmy to się rozglądnął po sprzęcie, rozpłakał i zasłonił usta i nie chciał nic dać sobie zrobić. No nic doktorka zęby polapisowała i mamy się jeszcze pary razy zgłosić na powtórkę by był lepszy efekt a może się przemoże i da zrobić ząbka pani W każdym razie po lapisie ma brązowe u góry cztery przednie górne zęby :P Wygląda jak by mu została czekolada na zębach hehe


Z innych rzeczy to Baśka w końcu zaczęła się przewracać na brzuch Nawet dzisiaj zrobiła to 4 razy Fajnie, tylko dalej pod nią zostaje ręka i nie wie co ma robić żeby wyciągnąć. Mam nadzieję, że jak zacznie się przekręcać z rozpędem to ręka sama przeskoczy tam gdzie trzeba


I chyba odstawię tabsy. Miałam okres równe 2 tyg i w dodatku znowu plamie... To dopiero antykoncepcja nie da się pokochać hehe

Zmykam spać, buziaki

[Jolkaaa]

jak ubieracie dzieci do spania?

zakładacie im skarpetki?

[gosia261282]

Napisane przez Roksape

Z innych rzeczy to Baśka w końcu zaczęła się przewracać na brzuch Nawet dzisiaj zrobiła to 4 razy Fajnie, tylko dalej pod nią zostaje ręka i nie wie co ma robić żeby wyciągnąć. Mam nadzieję, że jak zacznie się przekręcać z rozpędem to ręka sama przeskoczy tam gdzie trzeba

dla Basi!
Eryk sie jeszcze nie przewraca.Czekam na to z niecierpliwoscia

Napisane przez Jolkaaa

jak ubieracie dzieci do spania?

zakładacie im skarpetki?

Eryk spi w pajacu,wiec skarpetek nie ma.I w pajacach bedzie spac dopoki beda odpowiednie rozmiary,bo to wygodne bardzo.Chyba,ze upaly byly,to spal w body z krotkim rekawem,bez skarpet i przykryty cieniutkim kocykiem.

[karolca]

Musiałam dziś na pół godziny zostawić Ewelinkę z moim tatą.
Oj nie popisał się Nie dość, że płakała to taka zapomniał jak uspokaja się dzieci. Tylko chodził bez celu po mieszkaniu. Jak TŻ chciał ją wziąć i uspokoić to powiedział, że jest brudny (bo kładł gładź). Noż


Z ZUSem wszystko załatwione

[Karinio]

Jestem znów na chwile, bo mąż poszedł do Tesco po coś do picia-dla mnie jak zawsze cola wiśniowa od ciąży mi tak zostało. Ile zdąże tyle napisze,bo jak wróci będziemy oglądać "Ted'a"

Napisane przez Jolkaaa

jak ubieracie dzieci do spania?
zakładacie im skarpetki?

Moje dziecie śpi w śpioszkach,więc nie zakładam mu skarpetek,jedynie kocem go przykrywam albo kołdrą.

Napisane przez karolca

Musiałam dziś na pół godziny zostawić Ewelinkę z moim tatą.
Oj nie popisał się Nie dość, że płakała to taka zapomniał jak uspokaja się dzieci. Tylko chodził bez celu po mieszkaniu. Jak TŻ chciał ją wziąć i uspokoić to powiedział, że jest brudny (bo kładł gładź). Noż
Z ZUSem wszystko załatwione

Ajajaj,niedobry tata
To dobrze

Roksape,no to masz może przekupić małego jakąś nagrodą,za to że był dzielny.Tzn jak da zrobić I brawa dla Basi za przewracanie.

gosiu,to fajnie że zakupy udane. Ja dzisiaj też byłam w Tesco Home,ale niewidziałam żadnych fajnych kurtek dla małego.Za to dla dziewczynek są takie ładne.

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

Napisane przez Jolkaaa

ja wszystkie ciuszki planuje sprzedać dalej o ile mi się uda.
nie planuje już żadnych dzieci.

Ja obecnie próbuje sprzedać,ale póki co jeden się zgłosił ale chyba zapomniał i planuje jeszcze jedno dziecko,ale licze za drugim razem na dziewczynke

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Mąż wrócił,więc zmykam
Może do potem,to skończe odpowiadać na posty