Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012 - Strona 118 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-09-14, 20:29   #3511
clauudik
Rozeznanie
 
Avatar clauudik
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 906
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Widzę, że choróbska szaleją... Mnie też coś dzisiaj rozłożyło, nie dość, że wczoraj Filip usnął dopiero o północy, a później budził się niemal co półtorej godziny, to w nocy mnie jakieś dreszcze złapały i taki ból głowy, że myślałam, że mi łeb rozsadzi. Na szczęście Filipowi nic nie dolega, spał dziś dużo - 4 godziny w południe i 3 po południu. Bosh... może mojemu dziecku się noc z dniem pomyliła?! jak dzisiaj znowu nam taką nockę zafunduje to chyba wysiądę...
__________________
Razem od 14/08/2009
Zaręczeni od 01/06/2010
Mąż i Żona od 14/08/2011

Nasz skarb 06/05/2012

...and nothing else matters...

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b9vvjae3cdu8n.png
clauudik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 21:09   #3512
rozowa1987
Zadomowienie
 
Avatar rozowa1987
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 706
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Złote/miodowe - tak są opisywane przez sprzedawców na all, chodzi o kolor taki właśnie żółtawo-miodowy (nie mleczne, przeźroczyste, różowe, niebieskie). Jak byś kupowała w sklepie, to da się zobaczyć ten krążek, patrząc tak jakby pod smoczek, jest niebiesko-biały i jest jakby przedłużeniem szyjki butelki.
Lepiej już nie potrafię wytłumaczyć
Dziękuję zrozumiałam
__________________
NASZ ŚLUB UJĘTY NA ZDJECIACH
http://fotoarkadiusz.blogspot.com/20...snia-2010.html
rozowa1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 21:15   #3513
she_87
Raczkowanie
 
Avatar she_87
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 145
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez izotropia Pokaż wiadomość
no tak, że też nie pomyślałam że pod tą matą można coś położyć... może wystarczy gruby koc no to zagonię męża do prania ja nie zmierzam się z tym motać bo to on obiecał to zrobić
my się pod kołderkę przenieśliśmy
ja mate kłade na koc a teraz planuje kupić jakies piankową mate dozabawy an podłodze

my dziś dzien spędziłyśmy u mojej mamy, ja byłam znowu u dentysty wizyty mam co tydzien. Później poszłam do koleznki i kupiłam od niej dwa worki ciuszków po jej corce 9-12-18 miesiecy. Jak wracaalm Sara mi tak płakała w foteliku całą drogę że serce sie krajało a nie mogłam sie nigdzie zatrzymać bo droga wąska i tiry jeżdza, dojechalm do domu troche się uspokoiła i zaczeła awanture w kapieli nie chciała sie myc wiec an szybko ja pochlapałam nakarmiłam i naszczęcie zasneła.
she_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-14, 22:05   #3514
Gaabbi
Wtajemniczenie
 
Avatar Gaabbi
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Dobry wieczór.

Ja chcę, żeby było ciepło!!!!!
Jak pomyślę, że już jesień za pasem, a i zima blisko, to mi się płakać chce

Cytat:
Napisane przez stokroteczka777 Pokaż wiadomość
O co pytała?? Wpuściłaś ją do domu??


Dziewczynki, czy jeśli dziecko dużo leży na plecach lub na boczkach, to naprawdę odkształca się główka?? Paulinka ostatnio nie lubi jak ją noszę, płacze i wyrywa się, jak ją położę w łóżeczku, macie lub leżaczku od razu ma bananka na buzi. Na brzuszku też mało leży. No i martwię się że za dużo leży. Słusznie???
A dlaczego miałam nie wpuścić? Pytała o to, czy zrobiliśmy wszystkie zalecane badania, czy szczepimy, czy się Hania dobrze rozwija.

To prawda, że główka się odkształca.


Cytat:
Napisane przez joss Pokaż wiadomość
Może trafiłaś na meczety, do których nie wpuszczają kobiet?
A są takie, gdzie kobiet nie wpuszczają? W meczecie trzeba mieć nie tylko ramiona zasłonięte, ale również nogi. Nie można wejść w np. krótkich spodenkach. Może dlatego sailoo nie wpuścili

Cytat:
Napisane przez onething Pokaż wiadomość

Na plebanii w Wilkowyjach


Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Ja tak na szybko...
Gorąco polecam stosowanie bardziej pozytywnego przekazu do dziecka Np. "zobacz, jak przyjemnie jest na spacerze, słońce świeci, pies szczeka, jedziemy sobie powoli/szybko, mama lubi jak jest tak ciepło/chłodno", cokolwiek Pomijając to, że na tym etapie jeszcze to, CO mówimy, nie ma większego znaczenia, to jednak wkrótce będzie miało i warto takie nawyki już w sobie kształtować. Wypowiadane do dziecka groźby, jeśli mają przynieść skutek wychowawczy, to muszą być możliwe do spełnienia. Nie mam na myśli tu oczywiście gróźb w sensie krzyków czy czegoś tego typu, tylko sam przekaz "jeśli ty nie zrobisz tego, to ja nie zrobię/zrobię to czy tamto". Jeśli chcemy, żeby w niedalekiej przyszłości nasz 2-3 latek respektował (wiadomo, że nie wszystko, ale chociaż w części ) to, co się do niego mówi, to trzeba zawsze słowa dotrzymać i tą przedstawioną groźbę spełnić, jeśli dziecko nas nie posłucha, a chyba jednak nie chciałabyś sobie i córci odmawiać spacerów

Edytowane przez Gaabbi
Czas edycji: 2012-09-14 o 22:07
Gaabbi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-15, 04:46   #3515
clauudik
Rozeznanie
 
Avatar clauudik
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 906
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Filip sie wyspal. Urzadza mi wlasnie spiewy, smiechy i ogolnie nie spanie mu w glowie. Oo juz wiem dlsczego - poszla mega kupa macie pomysly dlaczego tak mu sie wssystko rozregulowalo z ta noca? Chyba musze to zwalic na zabkowanie. A w ogole to za kazdym razem jak Filip sie smieje i widze te jego slodkie zabeczki to sie wzruszam
__________________
Razem od 14/08/2009
Zaręczeni od 01/06/2010
Mąż i Żona od 14/08/2011

Nasz skarb 06/05/2012

...and nothing else matters...

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b9vvjae3cdu8n.png
clauudik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-15, 08:54   #3516
aga_bre
Rozeznanie
 
Avatar aga_bre
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 900
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
Dobry wieczór.

Ja chcę, żeby było ciepło!!!!!
Jak pomyślę, że już jesień za pasem, a i zima blisko, to mi się płakać chce


A dlaczego miałam nie wpuścić? Pytała o to, czy zrobiliśmy wszystkie zalecane badania, czy szczepimy, czy się Hania dobrze rozwija.

To prawda, że główka się odkształca.



A są takie, gdzie kobiet nie wpuszczają? W meczecie trzeba mieć nie tylko ramiona zasłonięte, ale również nogi. Nie można wejść w np. krótkich spodenkach. Może dlatego sailoo nie wpuścili





Gaabi są takie meczety gdzie kobiet niewierzących nie wpuszczają. Maroko np.
__________________
MIKOŁAJ
aga_bre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-15, 10:33   #3517
SzmaragdowyKotek
Wtajemniczenie
 
Avatar SzmaragdowyKotek
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez rozowa1987 Pokaż wiadomość
Mamusie co sądzicie o słoiczkach?Nie mam dostępu do warzyw ogródkowych bez chemi,tylko jabluszka posiadam z sadu.
Ja jestem bardzo za słoiczkami, przynajmniej jest gwarancja, że dziecko się nie naje pectycydów, no i jest tak ogromny wybór, że codziennie może być coś innego. Maluch może wszystkiego spróbować. Bardzo łatwo skomponować świetnie zbilansowaną dietę, tylko trzeba czytać składy - niektóre słoiczki mają np. bardzo dużo mięsa - dziecko wtedy dostaje połowę słoiczka, a resztę dopełniamy np. warzywami. Inne mają mniej mięsa - maluch może zjeść cały słoiczek. Różne są też konsystencje - np. niektóre obiadki bobovity są tak "grube", że mój Michał dławił się nimi bardzo długo. I obiadki, które mógł jeśc ze względu na skład, jadł dopieroi później ze względu na konsystencję. Trzeba po prostu wypróbować i dopasować słoiczki do preferencji i możliwości dziecka Super wygodne - zawsze i wszędzie można zabrać, wszędzie podać, zawsze świeże. I nieprawdą jest, że dziecko potem nie chce jeść tzw. "normalnego" jedzenia Jedyny problem, jaki może być to ewentualnie finansowy, ale jeżeli finanse nie stanowią problemu, to jak dla mnie super sprawa. Osobiście wolę np. pobawić się z dzieckiem, niż stać przy garach.
SzmaragdowyKotek jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-09-15, 12:04   #3518
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Hej!
Już weekendowa cisza nastała?

Timii, anulka, dziś mamy 4 miesiące Buziaki dla Martusi i Szymka

U nas pogoda znośna, choć trochę wieje. Zabieramy wózek, rower i idziemy we czwórkę na rodzinny spacer, może nas wiatr nie przegoni
Wieczorkiem pewnie coś więcej skrobnę
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-15, 12:52   #3519
Timii
Rozeznanie
 
Avatar Timii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Hej!
Już weekendowa cisza nastała?

Timii, anulka, dziś mamy 4 miesiące Buziaki dla Martusi i Szymka

U nas pogoda znośna, choć trochę wieje. Zabieramy wózek, rower i idziemy we czwórkę na rodzinny spacer, może nas wiatr nie przegoni
Wieczorkiem pewnie coś więcej skrobnę
no tak!!!! jakby to uczcić może zafunduję Martusi dodatkową porcję mamusinego mleczka z cieplutkiego cycuszka albo dłużej się pobawimy jeśli tylko będzie miała humorek narazie śpi - chwała Bogu!
dużo zdrówka dla Was i dzieciaków!!!!!
Timii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-15, 14:36   #3520
anulka4771
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka4771
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Hej!
Już weekendowa cisza nastała?

Timii, anulka, dziś mamy 4 miesiące Buziaki dla Martusi i Szymka

U nas pogoda znośna, choć trochę wieje. Zabieramy wózek, rower i idziemy we czwórkę na rodzinny spacer, może nas wiatr nie przegoni
Wieczorkiem pewnie coś więcej skrobnę
Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
no tak!!!! jakby to uczcić może zafunduję Martusi dodatkową porcję mamusinego mleczka z cieplutkiego cycuszka albo dłużej się pobawimy jeśli tylko będzie miała humorek narazie śpi - chwała Bogu!
dużo zdrówka dla Was i dzieciaków!!!!!
Ojj tak,tak mamy 4 m-ceWszystkiego co najlepsze dla dzieciaczków!!!

U nas ani lepiej może troszkę gorzej,dzisiaj doszło rozwolnienie,Szymek za chiny ludowe nie zaśnie u siebie w łóżeczku.Pokasłuje dalej,katarek jakby mniejszy nie chce jeśćZjadł wczoraj po 22 12oml i od tej pory nie jadł,pił tylko po 20-30ml mlekaTeraz dopiero zjadł Minima z Bobovity ale z butelki z łyzeczki pluje wszystkim.Heh no i marudny
__________________
12.11.2009r-żonka

Filipek ur 28.12.2007
Szymonek ur 15.05.2012

Ćwiczę
anulka4771 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-15, 15:30   #3521
kapukat
Zakorzenienie
 
Avatar kapukat
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 276
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

z jakich stron dziewczyny zamawiałyście chusty? wiem że nazwa to natibaby - ale chodzi mi raczej o szybkiego sprzedawce
kapukat jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-15, 15:50   #3522
centipede
Zadomowienie
 
Avatar centipede
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 055
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Anulka biedny SzymuśOby jak najszybciej mu przeszło!
Coś nam się pochorowały nasze dzieciaczki

Co do pytania o matę to my kładziemy na dywanie na podłodze i jest ok A ze słoiczkami to plan mamy taki, że co będziemy mieć ze sprawdzonego źródła to będziemy pichcić, a jak czegoś nie będziemy mieć to słoiczki Na pewno mamy swoje ziemniaczki, marchewki, pietruszki i jabłuszka od znajomych A mięsko tylko ze słoiczka, chyba... No może królika jakiegoś sklepowego dorwiemy Podobno królika nie da się nafaszerować niczym po fiknie

Różowa i jak tam, Liwka spała coś dłużej po tym kleiku?

Co do butelek to z tymi krążkami z aventu da się żyć, gorsze są te dodatki antykolkowe w TT ale nasze Małe innych butelek się nie czepi Jesteśmy skazani na to ustrojstwo

Yyyy... coś jeszcze miałam pisać i zapomniałam

Mamusie które stosowały delicol... odstawiłyście już? Bez problemu się udało? U nas od razu problemy z brzuszkiem

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

Aaa wiem! Kapukat mam nadzieję, że uda Ci się jakoś przekonać Adasia do spacerów! Może z tą chustą będzie lepiej i będziesz mogła się ruszyć z domu
__________________
Dominiczka jest już z nami
25.05.2012r.
centipede jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-15, 16:06   #3523
sailormaary
Zadomowienie
 
Avatar sailormaary
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Żary/Zielona Góra
Wiadomości: 1 965
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość



A są takie, gdzie kobiet nie wpuszczają? W meczecie trzeba mieć nie tylko ramiona zasłonięte, ale również nogi. Nie można wejść w np. krótkich spodenkach. Może dlatego sailoo nie wpuścili

Akurat byłam zakryta od stóp do głów, a dodam, że innych kobiet(nawet tych Muzłumańskich) nie wpuszczali one też były przed wejściem... i się tam kłaniały

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

Cytat:
Napisane przez aga_bre Pokaż wiadomość
Gaabi są takie meczety gdzie kobiet niewierzących nie wpuszczają. Maroko np.
Ale tam nawet tych wiernych nie wpuszczali:P tylko się modliły przed wejściem...
sailormaary jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-15, 16:25   #3524
justys1358
Zakorzenienie
 
Avatar justys1358
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 8 637
GG do justys1358
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez centipede Pokaż wiadomość
Mamusie które stosowały delicol... odstawiłyście już? Bez problemu się udało? U nas od razu problemy z brzuszkiem

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

Aaa wiem! Kapukat mam nadzieję, że uda Ci się jakoś przekonać Adasia do spacerów! Może z tą chustą będzie lepiej i będziesz mogła się ruszyć z domu
Ja stosowałam delicol i mam juz na wykonczeniu buteleczke i daje Mai jak sobie przypomne, szkoda wyrzucić. Ale tez nie widze problemów juz zadnych z brzuszkiem od ok.m-ca.
justys1358 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-15, 16:30   #3525
begie13
Zadomowienie
 
Avatar begie13
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 1 940
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość

Timii, anulka, dziś mamy 4 miesiące Buziaki dla Martusi i Szymka
najlepsze życzenia dla bobasów czas pędzi jak szalony

a ja zbyt szybko pochwaliłam moją córkę co do usypiania.... od 3 dni nie chce spać w łóżeczku, wykorzystuje cyca, przystawiam ją, minie chwila a ona śpi... i nie je przez to, co jej się stało....budzę ją żeby jadła i tak walczymy, efekt tego taki, że Tosia od 3 dni marudzi....
__________________
Antosia


Wanda
begie13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-15, 18:30   #3526
justys1358
Zakorzenienie
 
Avatar justys1358
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 8 637
GG do justys1358
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Piszecie, ze poprzestawiało sie Waszym dzieciom, Mai tez, na poczatku spała róznie, poźniej ustabilizowało się jej spanie wstawała 2,3 razy, a teraz jest masakra. Tylko po kapieli spi dłuzej, ale zawsze spała, zje, usnie, a potem co godz, 1,5 h. Jestem wykonczona tym, w czwartek idziemy na szczepienie i mam zamiar zapytac pediatre o mm, musze sprobowac czy po mm jak dostanie na noc tez tak bedzie spała.

Edytowane przez justys1358
Czas edycji: 2012-09-15 o 18:31
justys1358 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-15, 18:32   #3527
centipede
Zadomowienie
 
Avatar centipede
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 055
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez justys1358 Pokaż wiadomość
Ja stosowałam delicol i mam juz na wykonczeniu buteleczke i daje Mai jak sobie przypomne, szkoda wyrzucić. Ale tez nie widze problemów juz zadnych z brzuszkiem od ok.m-ca.
U nas właśnie nie da rady odstawić bo mamy od razu bóle brzuszka a przestałaś stosować tak od razu czy stopniowo? Dziękuję za odpowiedź
Cytat:
Napisane przez begie13 Pokaż wiadomość
najlepsze życzenia dla bobasów czas pędzi jak szalony

a ja zbyt szybko pochwaliłam moją córkę co do usypiania.... od 3 dni nie chce spać w łóżeczku, wykorzystuje cyca, przystawiam ją, minie chwila a ona śpi... i nie je przez to, co jej się stało....budzę ją żeby jadła i tak walczymy, efekt tego taki, że Tosia od 3 dni marudzi....
oj mam nadzieję, że to przejdzie
__________________
Dominiczka jest już z nami
25.05.2012r.
centipede jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-15, 18:42   #3528
she_87
Raczkowanie
 
Avatar she_87
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 145
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Witam,

U nas dziś senny dzień, Sara marudna i dużo dzis śpi ciekawe jak noc?

No u nas w nocy ze spaniem tez z tydzień temu było kiepsko budziła sie co 2h teraz znowu jest trochę lepiej bo mamy pobudki 2-5-7 a mielismy już tylko o 3 i do 8-9 potrafiła przespać, ale rozmawiałam z koleżanką i ona też ma dziecko 4 dni młodsze od Sary i też wstaje im częściej a przesypiał im całe noce może dzieciaczki potrzebują więcej kalorii

Poszłam dziś na spacer an grzyby i nic nie znalazłam nawet jednego
she_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-15, 18:56   #3529
justys1358
Zakorzenienie
 
Avatar justys1358
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 8 637
GG do justys1358
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez centipede Pokaż wiadomość
U nas właśnie nie da rady odstawić bo mamy od razu bóle brzuszka a przestałaś stosować tak od razu czy stopniowo? Dziękuję za odpowiedź

oj mam nadzieję, że to przejdzie
Stopniowo. Zawsze dawałam przy kazdym karmieniu, a poźniej omijałam jedno, czasem 2, az w koncu zapominało mi się o kropelkach i zauważyłam ze Maja juz nie ma problemu wiec dawałam na noc tylko, a teraz jak mi sie przypomni.
justys1358 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-15, 20:29   #3530
rinco
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez centipede Pokaż wiadomość
Mamusie które stosowały delicol... odstawiłyście już? Bez problemu się udało? U nas od razu problemy z brzuszkiem
Mi się właśnie dziś skończył, więc przymusowo przestałam dawać, ale mam nadzieję, że nie będzie z tego powodu żadnych rewolucji Jakby coś to będziemy jutro lecieć do apteki...


Cytat:
Napisane przez justys1358 Pokaż wiadomość
Piszecie, ze poprzestawiało sie Waszym dzieciom, Mai tez, na poczatku spała róznie, poźniej ustabilizowało się jej spanie wstawała 2,3 razy, a teraz jest masakra. Tylko po kapieli spi dłuzej, ale zawsze spała, zje, usnie, a potem co godz, 1,5 h. Jestem wykonczona tym, w czwartek idziemy na szczepienie i mam zamiar zapytac pediatre o mm, musze sprobowac czy po mm jak dostanie na noc tez tak bedzie spała.
Cytat:
Napisane przez she_87 Pokaż wiadomość
No u nas w nocy ze spaniem tez z tydzień temu było kiepsko budziła sie co 2h teraz znowu jest trochę lepiej bo mamy pobudki 2-5-7 a mielismy już tylko o 3 i do 8-9 potrafiła przespać, ale rozmawiałam z koleżanką i ona też ma dziecko 4 dni młodsze od Sary i też wstaje im częściej a przesypiał im całe noce może dzieciaczki potrzebują więcej kalorii
U nas też ostatnio nocki niezbyt ciekawe. Seba już od miesiąca przesypiał spokojnie całe noce, budził się dopiero ok 6-7 rano, a teraz od paru dni znowu się budzi i płacze, więc dajemy mu jeść i od razu zasypia. Dzisiejsza noc była fatalna, obudził się o 1.30, zjadł, a potem co godzinę się gniótł, popłakiwał, kwękał. Musiałam co chwilę wstawać do niego

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

A jeszcze pytanko: nosicie swoje dzieci na rękach w pionie, bez opierania główki o ramię? Seba od paru dni tak mi się wygina w tył, że nie ma mowy, żeby oparł głowę. Podtrzymuję mu tylko trochę główkę, żeby mu tak całkiem nie latała, ale sam mocno ją trzyma. Tak samo jak zapakuję w chustę to się wygina do tyłu i nie chce oprzeć główki o dekold, tylko się rozgląda. Nie wiem czy taki 4-miesięczniak może już tak praktycznie sam siedzieć na rękach?
rinco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-15, 20:41   #3531
rozowa1987
Zadomowienie
 
Avatar rozowa1987
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 706
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez centipede Pokaż wiadomość
Anulka biedny SzymuśOby jak najszybciej mu przeszło!
Coś nam się pochorowały nasze dzieciaczki

Co do pytania o matę to my kładziemy na dywanie na podłodze i jest ok A ze słoiczkami to plan mamy taki, że co będziemy mieć ze sprawdzonego źródła to będziemy pichcić, a jak czegoś nie będziemy mieć to słoiczki Na pewno mamy swoje ziemniaczki, marchewki, pietruszki i jabłuszka od znajomych A mięsko tylko ze słoiczka, chyba... No może królika jakiegoś sklepowego dorwiemy Podobno królika nie da się nafaszerować niczym po fiknieu

Różowa i jak tam, Liwka spała coś dłużej po tym kleiku?

Co do butelek to z tymi krążkami z aventu da się żyć, gorsze są te dodatki antykolkowe w TT ale nasze Małe innych butelek się nie czepi Jesteśmy skazani na to ustrojstwo

Yyyy... coś jeszcze miałam pisać i zapomniałam

Mamusie które stosowały delicol... odstawiłyście już? Bez problemu się udało? U nas od razu problemy z brzuszkiem

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

Aaa wiem! Kapukat mam nadzieję, że uda Ci się jakoś przekonać Adasia do spacerów! Może z tą chustą będzie lepiej i będziesz mogła się ruszyć z domu
no coś ty tak samo jak po mleku samym ,ona ogólnie je o 19 po kąpaniu i spi do 22 w potem już je co 2 godziny i po kleiku było tak samo tylko że Ja daje 1 łyżeczce żeby ją brsuszek Nie bolał na drugi tydzień będę dawać po 2 łyżeczki.
__________________
NASZ ŚLUB UJĘTY NA ZDJECIACH
http://fotoarkadiusz.blogspot.com/20...snia-2010.html
rozowa1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-15, 21:11   #3532
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość
Filip sie wyspal. Urzadza mi wlasnie spiewy, smiechy i ogolnie nie spanie mu w glowie. Oo juz wiem dlsczego - poszla mega kupa macie pomysly dlaczego tak mu sie wssystko rozregulowalo z ta noca? Chyba musze to zwalic na zabkowanie. A w ogole to za kazdym razem jak Filip sie smieje i widze te jego slodkie zabeczki to sie wzruszam
Odkładasz Filipka do łóżeczka? Masz zasłonięte zasłony/rolety? U nas w sypialni ciemno jest i moje dziecię wie, że jak ciemno to ma spać. Póki co mamy 100% celności.

U nas zawsze rano jest kupa.
Maciek śpi od ok.20 do 5-6, zje i dopóty nie zaśnie, dopóki nie walnie kupy. Czasami więc jest tak, że zrobi podczas karmienia, więc od razu po karmieniu przewijam go, odkładam do łóżeczka, kładę się do łóżka, odwracam się na drugi bok i idę spać. On gada, stęka, kwęka i zasypia. I śpi do 7.30-9.
A jak nie zrobi podczas karmienia, to po odłożeniu stęka, aż zrobi. Więc nie zasypiam tylko czekam, aż zrobi. Wtedy go przewijam (chyba, że zasnę...) i z powrotem do łóżka.
Mam wrażenie, że jego nie tyle głód budzi, ile ta kupa go męczy...



Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość
Ojj tak,tak mamy 4 m-ceWszystkiego co najlepsze dla dzieciaczków!!!

U nas ani lepiej może troszkę gorzej,dzisiaj doszło rozwolnienie,Szymek za chiny ludowe nie zaśnie u siebie w łóżeczku.Pokasłuje dalej,katarek jakby mniejszy nie chce jeśćZjadł wczoraj po 22 12oml i od tej pory nie jadł,pił tylko po 20-30ml mlekaTeraz dopiero zjadł Minima z Bobovity ale z butelki z łyzeczki pluje wszystkim.Heh no i marudny
Niedobrze. Co mu podajesz? Jakie lekarstwa?


Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość
z jakich stron dziewczyny zamawiałyście chusty? wiem że nazwa to natibaby - ale chodzi mi raczej o szybkiego sprzedawce
Na allegro od tego sprzedawcy http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=5367824. Błyskawicznie przyszła.
I za granicę wysyłają. Chyba, że będziesz chciała do Polski jak będziesz.

W ogóle już wcześniej miałam Ci pisać, że chusta może pomóc jak Adam nie chce w wózku jeździć. On już wszedł w taki wiek, że jest baaaaaardzo zainteresowany tym co dzieje się wokoło.
Tylko nie chcę za dużo pisać o chustach żeby nie było, że kogoś zmuszam.
Ale wiem, że chusta bardzo często jest remedium na wiele bolączek. I już kilka dziewczyn się o tym przekonało co mnie bardzo cieszy.


Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
A jeszcze pytanko: nosicie swoje dzieci na rękach w pionie, bez opierania główki o ramię? Seba od paru dni tak mi się wygina w tył, że nie ma mowy, żeby oparł głowę. Podtrzymuję mu tylko trochę główkę, żeby mu tak całkiem nie latała, ale sam mocno ją trzyma. Tak samo jak zapakuję w chustę to się wygina do tyłu i nie chce oprzeć główki o dekold, tylko się rozgląda. Nie wiem czy taki 4-miesięczniak może już tak praktycznie sam siedzieć na rękach?
Jak biorę Maćka na ręce do pionu to przytrzymuję mu główkę bo odgina się do tyłu. Czasami jak siedzę i mu głowy nie przytrzymam bo jestem odchylona do tyły to robi taki samolot...
W chuście to samo, mimo tego, że karczek ma dobrze podtrzymany to chce sobie urwać głowę, nie ma mowy i przytuleniu się. No chyba, że uśnie.
Często teraz noszę Maćka tak http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/...49453.html?i=4 i tak http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/...97888.html?i=1 odkąd polubił noszenie przodem do świata. Zwłaszcza ten drugi chwyt dobry jak potrzebuję wolnej ręki.
A jak na ramieniu to jak najwyżej http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/...49453.html?i=3
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-15, 21:56   #3533
kapukat
Zakorzenienie
 
Avatar kapukat
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 276
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

_Agata - bo Ty spec od chust - co myślisz na temat tej? http://www.ebay.ie/itm/NEW-Wrap-Styl...item6fca12f426

a znalazłam jeszcze takie cudo - http://www.ebay.ie/itm/NEW-Mei-Tai-b...item43b1ebc188
kapukat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-15, 22:15   #3534
izotropia
Rozeznanie
 
Avatar izotropia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 726
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
A jeszcze pytanko: nosicie swoje dzieci na rękach w pionie, bez opierania główki o ramię? Seba od paru dni tak mi się wygina w tył, że nie ma mowy, żeby oparł głowę. Podtrzymuję mu tylko trochę główkę, żeby mu tak całkiem nie latała, ale sam mocno ją trzyma. Tak samo jak zapakuję w chustę to się wygina do tyłu i nie chce oprzeć główki o dekold, tylko się rozgląda. Nie wiem czy taki 4-miesięczniak może już tak praktycznie sam siedzieć na rękach?
ja nie wiem jak 4-miesięczniak ale mój 2 miesięczny też tak robi jak biorę go do odbicia, a wtedy muszę mu trzymać główkę żeby nie poleciała i czasem się tak wierci, że boję się go tak trzymać i odkładam nieodbitego a podnoszę go o tak
Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Wczoraj pierwszy raz odepchną się nogami jak leżał na kanapie i posuną się w górę, byliśmy bardzo zaskoczeni dziś też tak robił rosną nam dzieci i potrafią coraz więcej
izotropia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-15, 23:30   #3535
_millena
Zadomowienie
 
Avatar _millena
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Witajcie

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Dziękuję pięknie za wszystkie odpowiedzi w sprawie ubierania przez głowę , ale chyba nie zostałam zrozumiana Pisałam "dziewczyny, jak ubieracie?" do dwóch (nie pamiętam, kto to był), które pisały, że dzieciaki protestują przy ubieraniu i chciałam coś doradzić
u mnie Borys płacze przy zakładaniu ubranka, szczególnie przez główkę. Po prostu się boi. Ja już go nawet chciałam przyzwyczaić do tego, ze czasem mu się główka przykryje czymś , przykładalam mu pieluszkę i bawiłam się w "gdzie jest bobas" , taka zabawa mu sie podoba, ale wkładanie bodziaków to jednak co innego. różne metody wkładania stosowałam i żadna nie podpasowała : od tyłu , od przodu, z góry... no chyba wyczerpałam wszystko. A potem też jest problem z włożeniem rączek. Po prostu co dzień po kąpieli przy wkąłdaniu ubranek jest krzyk, mimo iz od kilku tygodni śpi tylko w rozpinanych pajacach.


Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość
To chyba rozwija się podobnie jak Filip mój mając 3 miesiące i 5 dni ważył 7400 i 64 cm miał jest co dźwigać, prawda?? Też jestem ciekawa co u Ewuni i jak tam Nataszka, kiedyś już pytałam widząc ją w pasku na dole, ale się nie odezwała.

_millena, a powiedz mi myślisz, że są duże przeciwwskazania żeby zacząć sb karmiąc piersią?? Zaznaczam, że ja nie mam pojęcia na czym ta dieta polega, bo odchudzałam się raczej tymi niezdrowymi wiem, że karmiąc powinnam sobie na razie wybić z głowy wszelkie diety, ale kurde mi kg zamiast lecieć to rosną a ostatni tydzień mam takie gastro, że tylko bym jadła
no wiesz, tam w sumie jest sporo dań, które smazysz na oliwie, dużo dań z fasolą w roli głównej i innymi roślinami strączkowymi, soją, ciecierzycą , itd... więc chyba raczej nie bardzo. Bo ona sama jako tako nie jest jakąś bardzo restrykcyjną dietą. Może nie zaczynałabyś od pierwszej fazy, ale na przykład od drugiej. No ale to raczej nie jest menu dla kobiety karmiącej :/

Cytat:
Napisane przez cate_ Pokaż wiadomość
Do Ciebie Książki niestety nie kupię bo nie mieszkam w Polsce. To przeliczanie trochę mnie przeraża bo nie mam na to czasu. Na razie stosuję przepisy podane w internecie, po 4 dniach tylko 1 kg ale u mnie brakuje produktów light więc daję np fetę zwykłą niestety.
ale w tej diecie nic się nie liczy i nie przelicza!!!
ja też nie jadłam fety light..co Ty bez przesady. w ogóle unikałam rzeczy typu light ponieważ dla mnie są niezdrowe i tak na prawdę wcale nie są light, bo są napakowane zawsze jakąś substancją słodzącą albo mają zbyt dużo węgli w sobie . trzeba na to uważać.
trzeba pamiętać że ta "dieta" to bardziej racjonalne żywienie i sposób na życie , którego "skutkiem ubocznym" jest utrata kg. Tu chodzi o to, żeby rozpedzić metabolizm tak, aby móc jeść wszystko i nie tyć ( pod sam koniec całej "operacji").

Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość
Ja póki co schudłam 3,5kg a mam 11 dzień diety. Myślę nad przedłużeniem jej o jeszcze tydzień (tzn. tej fazy)
Millena jak myslisz, da się ? Przyznaję, że trochę pogrzeszyłam i zjadlam parę frytek i żelków bo już nie mogłam wytrzymac. Ale i tak dzielnie się trzymam.
świetnie
hahaha... wiedziałam, zawsze każdy chce przedłużać 2 fazę. To nie ma sensu. Ona ma trwać maksymalnie 14 dni, co najwyżej to można ją skrócić. Nic Ci nie da przedłużenie jej,bo juz się tak nie chudnie wtedy. Jej zadaniem jest oczyszczenie organizmu przed dietą właściwą i pozbycie się nadmiaru wody (dlatego chudniesz szybko). Kolejny tydzien po jedynce też jest cięzki ponieważ wolno ci wprowadzić tylko 1 produkt węglowodanowy, w kolejnym tygodniu 2gi i jesli nie przybywa kg to kolejne aż do 5 węgli dziennie. Szkoda więc czasu na to , zeby się ograniczać, skoro ptzez następne 5 tygodni też nie będzie rożowo. Poza tym jeśli już stosujesz się do jakiejś diety, to stosuj się od początku do końca takie jest moje zalożenie skoro mówią, ze 14 dni max, to znaczy ze 14 dni i koniec. to jest taki optymalny czas, kiedy to nie rzucisz się na stare nawyki żywieniowe jak wygłodniały wilk. przedłużanie tej fazy może okazać się zdradliwe. także - nie polecam.

---------- Dopisano o 00:30 ---------- Poprzedni post napisano o 00:22 ----------

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Ja tak na szybko...
Gorąco polecam stosowanie bardziej pozytywnego przekazu do dziecka Np. "zobacz, jak przyjemnie jest na spacerze, słońce świeci, pies szczeka, jedziemy sobie powoli/szybko, mama lubi jak jest tak ciepło/chłodno", cokolwiek Pomijając to, że na tym etapie jeszcze to, CO mówimy, nie ma większego znaczenia, to jednak wkrótce będzie miało i warto takie nawyki już w sobie kształtować. Wypowiadane do dziecka groźby, jeśli mają przynieść skutek wychowawczy, to muszą być możliwe do spełnienia. Nie mam na myśli tu oczywiście gróźb w sensie krzyków czy czegoś tego typu, tylko sam przekaz "jeśli ty nie zrobisz tego, to ja nie zrobię/zrobię to czy tamto". Jeśli chcemy, żeby w niedalekiej przyszłości nasz 2-3 latek respektował (wiadomo, że nie wszystko, ale chociaż w części ) to, co się do niego mówi, to trzeba zawsze słowa dotrzymać i tą przedstawioną groźbę spełnić, jeśli dziecko nas nie posłucha, a chyba jednak nie chciałabyś sobie i córci odmawiać spacerów

Pewnie jeszcze nieraz coś tego typu będę pisać, więc proszę, nie zrozumcie, że chcę kogoś pouczać, chcę oczywiście pomóc a mając już kilka lat wychowywania jednego łobuza za sobą, wiem, gdzie łatwo jest popełniać błędy, sama wiele popełniłam i jeszcze na pewno nie jeden przede mną A takie małe rzeczy, choć wydają nam się czasem nieistotne, potrafią wiele zmienić w wychowaniu i podejściu dziecka do świata, życia... Teraz najczęściej nasze problemy z maluchami to kwestie natury zdrowotnej, pielęgnacyjnej, a powiem Wam, że w mojej ocenie są one znacznie łatwiejsze niż późniejsze kwestie wychowawcze Maks ma dopiero 6 lat, a co to będzie, kiedy będzie miał np. 16...

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Haloooo! Gdzie Was wywiało? Nie chciałam nikogo odstraszać
Przez 2h żadnego posta?
u nas był też problem niesympatycznych spacerków pełnych krzyku. Jednak ja wyjmowałam z wózka bo nie mogłam znieść tego wrzasku. Czesto zdarzało mi sie wracac z Borysem na rękach i pchac wózek , oj często. I nei wiem co się stało, po prostu któregoś dnia przestał płakać i mogłam sobie pojsc gdzies dalej. Teraz jestem w stanie wyjsc z gosciem z domu nawet na 5 godzin i zdarza mu się rozedrzeć, ale jakos sobie już radzimy, chyba dlatego , ze mam sposób na uspokojenie go, albo uśpienie. znam też jego schemat dnia i potrafię w porę zareagować, potrafię też rozpoznać dlaczego płacze i spełnić jego zachciankę , wówczas płacz się konczy i możemy dalej spacerować.
__________________

_millena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-16, 06:23   #3536
anulka4771
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka4771
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Niedobrze. Co mu podajesz? Jakie lekarstwa?


Sporo tego ma a więc Vercef(antybiotyk),droset ux,lakcid i Zyrtec a i Witamine C.Wczoraj było już lepiej kup nie było i zaczął jeśc no i już jesteśmy po sniadanku tzn Szymek wypił mleko ale znowu sra już 2 kupaJak ja mam nie osiwiecDobrze że farby wymyslili
Cytat:
Napisane przez _millena Pokaż wiadomość


u mnie Borys płacze przy zakładaniu ubranka, szczególnie przez główkę. Po prostu się boi. Ja już go nawet chciałam przyzwyczaić do tego, ze czasem mu się główka przykryje czymś , przykładalam mu pieluszkę i bawiłam się w "gdzie jest bobas" , taka zabawa mu sie podoba, ale wkładanie bodziaków to jednak co innego. różne metody wkładania stosowałam i żadna nie podpasowała : od tyłu , od przodu, z góry... no chyba wyczerpałam wszystko. A potem też jest problem z włożeniem rączek. Po prostu co dzień po kąpieli przy wkąłdaniu ubranek jest krzyk, mimo iz od kilku tygodni śpi tylko w rozpinanych pajacach.
Heh to mó zachowuje się podobnie tylko jeszcze jak mu cos zakładam przez główke to zachowuje się tak jakby powietrza nie mógł zaciągnącJak nałoży na siebie pieluche robi tak samo

---------- Dopisano o 07:23 ---------- Poprzedni post napisano o 07:18 ----------

Przebrałam kupe mogę dopisac
Witam się z kawką
__________________
12.11.2009r-żonka

Filipek ur 28.12.2007
Szymonek ur 15.05.2012

Ćwiczę
anulka4771 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-16, 07:12   #3537
Ewunia_1984
Zadomowienie
 
Avatar Ewunia_1984
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 069
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cześc dziewczyny!!! O Bozie! Jak ja do Was dawno nie pisalam!!! Stęskniłam się!!!
U nas wszystko ok, wrecz super Moja Niuncia jest tak kochana, że nie potrafie przestac się nią zachwycać!!! Jest wesoła, grzeczna, bardzo kontaktowa i...bardzo wymagająca, tzn. jak mnie woła(czytaj:wrzeszczy, że mam przyjść się z nią bawić) to musze z nią siedziec i bawić się, i bawić, az padnie, ale w tych zabawach jest super! Czasami tak głośno sie smieje, że sama sikam ze smiechu W nocy...od 20ej spi, ale o 2 wstaje i idzie znowu spac dopiero po 4ej...Ech, juz sie przyzwyczailam, ale fajnie by bylo gdyby przysypiala cała noc.

U nas problem ze spacerkami już dawno sie rozwiązał. Po prostu wiązałam ja w pieluche, przykładałam iphona z dzwiękiem suszarki i Mała zasypiała. teraz juz tak mamy wszystko opanowane, że jestesmy w parku 2 godziny
Ja dzisiaj wyciągam spacerówkę!!! W gondoli sie wkurza bo jest strasznie ciekawska i chce wszystko widzieć!!! lekarz juz pozwolił, oczywiście żeby bardziej leżała niz siedziała. Mała będzie zachwycona bo ona musi wszystko widzieć.

Ja już od 3 dni nie karmie piersią. Wczoraj dostała pierwszy słoiczek (3łyczeczki marchewki) i bardzo jej smakowało. Mam jej też dawac kaszke. Ale teraz jak to wszystko robić. Marchewke toleruje, czyli moge zwiekszyc dawke, tak? a kiedy wprowadzic np jablko?

Hehe dla teskniących za alkoholem. Ja po tak długimczasie wypiłam 100ml adwokata i niezle mi zaszumiało w gowie Już powoli sie wyrabiam bo wczoraj ze znajomymi wypiłam 3 drinki i juz mi nic nie było

Zrobiłam Małej sesje zdjeciowa. Jestem zachwycona zdjeciami. macie gdzies iejsce gdzie wrzucacie swoje focie???

No to w koncu napisałam, ależ się ciesze. Jako, że jesien idzie będę się czesciej odzywac. Buziaczki dla Was wszystkich.
Ewunia_1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-16, 07:46   #3538
moniczka1302
Wtajemniczenie
 
Avatar moniczka1302
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 965
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Witam!

Panieński udany, chociaż siedziałyśmy w domu (jedna z kolezanek ma żałobę), uśmiałyśmy się po pachy

Wrócilismy dopiero wczoraj wieczorem

Hania nie była u dziadków przez prawie 2 tygodnie i jak ich zobaczyla to sie z nimi kłóciła. Jeszcze jej takiej nie widziałam, widac bylo że się wkurza.
Ehhh. zaczyna na poważnie rozróżniac "swoich".

---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

Cytat:
Napisane przez _millena Pokaż wiadomość
Witajcie






świetnie
hahaha... wiedziałam, zawsze każdy chce przedłużać 2 fazę. To nie ma sensu. Ona ma trwać maksymalnie 14 dni, co najwyżej to można ją skrócić. Nic Ci nie da przedłużenie jej,bo juz się tak nie chudnie wtedy. Jej zadaniem jest oczyszczenie organizmu przed dietą właściwą i pozbycie się nadmiaru wody (dlatego chudniesz szybko). Kolejny tydzien po jedynce też jest cięzki ponieważ wolno ci wprowadzić tylko 1 produkt węglowodanowy, w kolejnym tygodniu 2gi i jesli nie przybywa kg to kolejne aż do 5 węgli dziennie. Szkoda więc czasu na to , zeby się ograniczać, skoro ptzez następne 5 tygodni też nie będzie rożowo. Poza tym jeśli już stosujesz się do jakiejś diety, to stosuj się od początku do końca takie jest moje zalożenie skoro mówią, ze 14 dni max, to znaczy ze 14 dni i koniec. to jest taki optymalny czas, kiedy to nie rzucisz się na stare nawyki żywieniowe jak wygłodniały wilk. przedłużanie tej fazy może okazać się zdradliwe. także - nie polecam.[COLOR="Silver"]

[SIZE.
Przyznaje bez bicia, że sobie trochę dogadzałam w ostatnich dniach, a na tym panienskim to poszalalam. Nie dosc, ze wypilam 2 drinki i 3 kieliszki Bayleysa to jeszcze zjadlam ciastko rafaello i nogę z kurczaka
Ale wyrzutów umienia nie mam.
Dobrze mi z tym jedzeniem i wogole nie brakuje mi chleba, ryzu czy ziemniaków, makaronu. Ale z kilku kostek czekolady nie potrafie zrezygnowac. Stwierdziałam, że przedłużam dietę do środy, czyli o 3dni, a potem faza 2.

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:39 ----------

Cytat:
Napisane przez Ewunia_1984 Pokaż wiadomość
Cześc dziewczyny!!! O Bozie! Jak ja do Was dawno nie pisalam!!! Stęskniłam się!!!
U nas wszystko ok, wrecz super Moja Niuncia jest tak kochana, że nie potrafie przestac się nią zachwycać!!! Jest wesoła, grzeczna, bardzo kontaktowa i...bardzo wymagająca, tzn. jak mnie woła(czytaj:wrzeszczy, że mam przyjść się z nią bawić) to musze z nią siedziec i bawić się, i bawić, az padnie, ale w tych zabawach jest super! Czasami tak głośno sie smieje, że sama sikam ze smiechu W nocy...od 20ej spi, ale o 2 wstaje i idzie znowu spac dopiero po 4ej...Ech, juz sie przyzwyczailam, ale fajnie by bylo gdyby przysypiala cała noc.

U nas problem ze spacerkami już dawno sie rozwiązał. Po prostu wiązałam ja w pieluche, przykładałam iphona z dzwiękiem suszarki i Mała zasypiała. teraz juz tak mamy wszystko opanowane, że jestesmy w parku 2 godziny
Ja dzisiaj wyciągam spacerówkę!!! W gondoli sie wkurza bo jest strasznie ciekawska i chce wszystko widzieć!!! lekarz juz pozwolił, oczywiście żeby bardziej leżała niz siedziała. Mała będzie zachwycona bo ona musi wszystko widzieć.

Ja już od 3 dni nie karmie piersią. Wczoraj dostała pierwszy słoiczek (3łyczeczki marchewki) i bardzo jej smakowało. Mam jej też dawac kaszke. Ale teraz jak to wszystko robić. Marchewke toleruje, czyli moge zwiekszyc dawke, tak? a kiedy wprowadzic np jablko?

Hehe dla teskniących za alkoholem. Ja po tak długimczasie wypiłam 100ml adwokata i niezle mi zaszumiało w gowie Już powoli sie wyrabiam bo wczoraj ze znajomymi wypiłam 3 drinki i juz mi nic nie było

Zrobiłam Małej sesje zdjeciowa. Jestem zachwycona zdjeciami. macie gdzies iejsce gdzie wrzucacie swoje focie???

No to w koncu napisałam, ależ się ciesze. Jako, że jesien idzie będę się czesciej odzywac. Buziaczki dla Was wszystkich.
Hej! No wreszcie sie odezwałas
Super, że z Nataszką tak wszystko fajnie się układa
Szybko z tą spacerówką ja na razie podnoszę trochę oparcie w gondoli.

Wprowadzaj jeden produkt na tydzień ,aby sprawdzic, czy dziecko nie dostanie uczulenia.
Moja już wcina jabłuszko aż się jej uszy trzęsą. Takie skrobane łyżeczką. Od jutra kaszka.
Za tydzień marchewka, lub delikatna zupka.

Ostatnie dostałam produkt reklamowy z bobovita i byla dołączona książeczka, gdzie jest świetnie wytłumaczone co i jak i w jakich ilosciach podawac. A poza tym mam 2 ksiązki.

Jak Twoj workout??
__________________
Hania
moniczka1302 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-16, 08:05   #3539
rozowa1987
Zadomowienie
 
Avatar rozowa1987
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 706
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość
Witam!

Panieński udany, chociaż siedziałyśmy w domu (jedna z kolezanek ma żałobę), uśmiałyśmy się po pachy

Wrócilismy dopiero wczoraj wieczorem

Hania nie była u dziadków przez prawie 2 tygodnie i jak ich zobaczyla to sie z nimi kłóciła. Jeszcze jej takiej nie widziałam, widac bylo że się wkurza.
Ehhh. zaczyna na poważnie rozróżniac "swoich".
I
---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------



Przyznaje bez bicia, że sobie trochę dogadzałam w ostatnich dniach, a na tym panienskim to poszalalam. Nie dosc, ze wypilam 2 drinki i 3 kieliszki Bayleysa to jeszcze zjadlam ciastko rafaello i nogę z kurczaka
Ale wyrzutów umienia nie mam.
Dobrze mi z tym jedzeniem i wogole nie brakuje mi chleba, ryzu czy ziemniaków, makaronu. Ale z kilku kostek czekolady nie potrafie zrezygnowac. Stwierdziałam, że przedłużam dietę do środy, czyli o 3dni, a potem faza 2.

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:39 ----------



Hej! No wreszcie sie odezwałas
Super, że z Nataszką tak wszystko fajnie się układa
Szybko z tą spacerówką ja na razie podnoszę trochę oparcie w gondoli.

Wprowadzaj jeden produkt na tydzień ,aby sprawdzic, czy dziecko nie dostanie uczulenia.
Moja już wcina jabłuszko aż się jej uszy trzęsą. Takie skrobane łyżeczką. Od jutra kaszka.
Za tydzień marchewka, lub delikatna zupka.

Ostatnie dostałam produkt reklamowy z bobovita i byla dołączona książeczka, gdzie jest świetnie wytłumaczone co i jak i w jakich ilosciach podawac. A poza tym mam 2 ksiązki.

Jak Twoj workout??
a jaką będziesz dawać kaszke? A tą książeczkę z bobovity dostalaś gratis od nich? Ja się pozapisywalam do różnych tych firm dzieciowych i dostałam tylko z jonshona próbki które uczulają.
__________________
NASZ ŚLUB UJĘTY NA ZDJECIACH
http://fotoarkadiusz.blogspot.com/20...snia-2010.html
rozowa1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-16, 08:25   #3540
clauudik
Rozeznanie
 
Avatar clauudik
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 906
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Odkładasz Filipka do łóżeczka? Masz zasłonięte zasłony/rolety? U nas w sypialni ciemno jest i moje dziecię wie, że jak ciemno to ma spać. Póki co mamy 100% celności.

U nas zawsze rano jest kupa.
Maciek śpi od ok.20 do 5-6, zje i dopóty nie zaśnie, dopóki nie walnie kupy. Czasami więc jest tak, że zrobi podczas karmienia, więc od razu po karmieniu przewijam go, odkładam do łóżeczka, kładę się do łóżka, odwracam się na drugi bok i idę spać. On gada, stęka, kwęka i zasypia. I śpi do 7.30-9.
A jak nie zrobi podczas karmienia, to po odłożeniu stęka, aż zrobi. Więc nie zasypiam tylko czekam, aż zrobi. Wtedy go przewijam (chyba, że zasnę...) i z powrotem do łóżka.
Mam wrażenie, że jego nie tyle głód budzi, ile ta kupa go męczy...
Jest dokładnie tak jak piszesz. W nocy mamy rolety - ciemny fiolet - więc jest baardzo ciemno, Filip też robi kupę zawsze rano, jak nie ma bardzo przesikanego pampka to go nawet nie przebieram tylko biorę po ciemku do naszego łóżka na karmienie, później odkładam z powrotem do łóżeczka. Na pewno dziąsła dają mu się we znaki, bo czasem wystarczy, że posmaruję Dentinox'em i utulę chwilkę i śpi dalej. Może tez potrzebuje więcej jeść i dlatego budzi się częściej A jeszcze odnośnie nocy, to zawsze jest cicho i ciemno, a w dzień jak śpi to albo na polu, albo przy normalnych dźwiękach w domu - czasem odkurzacza, czy miksera, więc nie sądzę żeby mu się pokręciło.
Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość
_Agata - bo Ty spec od chust - co myślisz na temat tej? http://www.ebay.ie/itm/NEW-Wrap-Styl...item6fca12f426

a znalazłam jeszcze takie cudo - http://www.ebay.ie/itm/NEW-Mei-Tai-b...item43b1ebc188
Kapukat odpisywałam Ci na fb kilka razy, ale net mi coś szwankuje i nie dodaje postów :/ w każdym razie, to nosidło to właśnie nosidło ergonomiczne - super sprawa, w dodatku zdrowe dla kręgosłupa a ta chusta to wygląda na elastyka, ale piszą, że do 3 rż więc może niekoniecznie
Cytat:
Napisane przez _millena Pokaż wiadomość
Witajcie
(...)
no wiesz, tam w sumie jest sporo dań, które smazysz na oliwie, dużo dań z fasolą w roli głównej i innymi roślinami strączkowymi, soją, ciecierzycą , itd... więc chyba raczej nie bardzo. Bo ona sama jako tako nie jest jakąś bardzo restrykcyjną dietą. Może nie zaczynałabyś od pierwszej fazy, ale na przykład od drugiej. No ale to raczej nie jest menu dla kobiety karmiącej :/
.
Wiesz co ja jem smażone od urodzenia niemal Filipa, fasolę od jakiś 2 miesięcy też, ale pewnie masz rację jako karmiąca mama powinnam sobie darować diety, a już na pewno takie jak 1sza faza. Muszę wymyślić coś innego
Cytat:
Napisane przez Ewunia_1984 Pokaż wiadomość
Cześc dziewczyny!!! O Bozie! Jak ja do Was dawno nie pisalam!!! Stęskniłam się!!!
U nas wszystko ok, wrecz super Moja Niuncia jest tak kochana, że nie potrafie przestac się nią zachwycać!!! Jest wesoła, grzeczna, bardzo kontaktowa i...bardzo wymagająca, tzn. jak mnie woła(czytaj:wrzeszczy, że mam przyjść się z nią bawić) to musze z nią siedziec i bawić się, i bawić, az padnie, ale w tych zabawach jest super! Czasami tak głośno sie smieje, że sama sikam ze smiechu W nocy...od 20ej spi, ale o 2 wstaje i idzie znowu spac dopiero po 4ej...Ech, juz sie przyzwyczailam, ale fajnie by bylo gdyby przysypiala cała noc.

U nas problem ze spacerkami już dawno sie rozwiązał. Po prostu wiązałam ja w pieluche, przykładałam iphona z dzwiękiem suszarki i Mała zasypiała. teraz juz tak mamy wszystko opanowane, że jestesmy w parku 2 godziny
Ja dzisiaj wyciągam spacerówkę!!! W gondoli sie wkurza bo jest strasznie ciekawska i chce wszystko widzieć!!! lekarz juz pozwolił, oczywiście żeby bardziej leżała niz siedziała. Mała będzie zachwycona bo ona musi wszystko widzieć.

Ja już od 3 dni nie karmie piersią. Wczoraj dostała pierwszy słoiczek (3łyczeczki marchewki) i bardzo jej smakowało. Mam jej też dawac kaszke. Ale teraz jak to wszystko robić. Marchewke toleruje, czyli moge zwiekszyc dawke, tak? a kiedy wprowadzic np jablko?

Hehe dla teskniących za alkoholem. Ja po tak długimczasie wypiłam 100ml adwokata i niezle mi zaszumiało w gowie Już powoli sie wyrabiam bo wczoraj ze znajomymi wypiłam 3 drinki i juz mi nic nie było

Zrobiłam Małej sesje zdjeciowa. Jestem zachwycona zdjeciami. macie gdzies iejsce gdzie wrzucacie swoje focie???

No to w koncu napisałam, ależ się ciesze. Jako, że jesien idzie będę się czesciej odzywac. Buziaczki dla Was wszystkich.
No czeeeeeść super, że się odezwałaś! I że Nataszka tak fajnie się rozwija a powiedz mi jeszcze jak wymiary Twojej dzidzi?? Bo niby urodziła się sporo większa od Filipka i ciekawa jestem, czy mój klocek już przerósł koleżankę buziaki, odzywaj się częściej


Witam się z rana, bez kawki bo mąż mi nie zrobił dzisiejsza noc nieco lepsza, Filip budził się dwa razy chyba nie licząc tego ok północy, bo wtedy wystarczył Dentinox. Teraz już od ponad pół godziny smacznie uskutecznia swoją pierwszą drzemkę, pewnie pośpi do 11, później jedziemy na zakupy (bo niestety to jedyny dzień wolny mojego małża) i na obiad do rodziców, a po południu mamy gości na kawce.

[kism] jesteś nadal chętna na te pampki?? Bo Filip już z nich wyrósł całkowicie a i patrzyłam na pogodę, we wtorek ma być sporo cieplej, ale może nie zmarzniemy jutro
__________________
Razem od 14/08/2009
Zaręczeni od 01/06/2010
Mąż i Żona od 14/08/2011

Nasz skarb 06/05/2012

...and nothing else matters...

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b9vvjae3cdu8n.png
clauudik jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:52.