Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012 - Strona 119 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-09-16, 13:21   #3541
aga_bre
Rozeznanie
 
Avatar aga_bre
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 900
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Odkładasz Filipka do łóżeczka? Masz zasłonięte zasłony/rolety? U nas w sypialni ciemno jest i moje dziecię wie, że jak ciemno to ma spać. Póki co mamy 100% celności.

U nas zawsze rano jest kupa.
Maciek śpi od ok.20 do 5-6, zje i dopóty nie zaśnie, dopóki nie walnie kupy. Czasami więc jest tak, że zrobi podczas karmienia, więc od razu po karmieniu przewijam go, odkładam do łóżeczka, kładę się do łóżka, odwracam się na drugi bok i idę spać. On gada, stęka, kwęka i zasypia. I śpi do 7.30-9.
A jak nie zrobi podczas karmienia, to po odłożeniu stęka, aż zrobi. Więc nie zasypiam tylko czekam, aż zrobi. Wtedy go przewijam (chyba, że zasnę...) i z powrotem do łóżka.
Mam wrażenie, że jego nie tyle głód budzi, ile ta kupa go męczy...





Niedobrze. Co mu podajesz? Jakie lekarstwa?




Na allegro od tego sprzedawcy http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=5367824. Błyskawicznie przyszła.
I za granicę wysyłają. Chyba, że będziesz chciała do Polski jak będziesz.

W ogóle już wcześniej miałam Ci pisać, że chusta może pomóc jak Adam nie chce w wózku jeździć. On już wszedł w taki wiek, że jest baaaaaardzo zainteresowany tym co dzieje się wokoło.
Tylko nie chcę za dużo pisać o chustach żeby nie było, że kogoś zmuszam.
Ale wiem, że chusta bardzo często jest remedium na wiele bolączek. I już kilka dziewczyn się o tym przekonało co mnie bardzo cieszy.




Jak biorę Maćka na ręce do pionu to przytrzymuję mu główkę bo odgina się do tyłu. Czasami jak siedzę i mu głowy nie przytrzymam bo jestem odchylona do tyły to robi taki samolot...
W chuście to samo, mimo tego, że karczek ma dobrze podtrzymany to chce sobie urwać głowę, nie ma mowy i przytuleniu się. No chyba, że uśnie.
Często teraz noszę Maćka tak http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/...49453.html?i=4 i tak http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/...97888.html?i=1 odkąd polubił noszenie przodem do świata. Zwłaszcza ten drugi chwyt dobry jak potrzebuję wolnej ręki.
A jak na ramieniu to jak najwyżej http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/...49453.html?i=3
Też tak myślę, bo Miki ma to samo - pobudka o 1.00 na jedzenie (tzn. ja się budzę) i poźniej on się budzi kolo właśnie 5.00 i nie zaśnie dopóki kupy nie strzeli i do tego też nie zje.

Niestety ja dalej pałuję się z jedzeniem u Mikiego. Je TYLKO na śpiocha. Normalnie oszaleć idzie. Najlepsze jest to, że już wszystko wypróbowałam i nawet odstawiłam nutriton do zegęszczenia a wprowadziłam kleik kukurydziany. Zauważyłam dużą poprawę jeżęli chodzi o sprawy brzuszkowe, bo Miki już nie ma gazów i nie cierpi tak przy kupie.
__________________
MIKOŁAJ
aga_bre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-16, 13:48   #3542
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Dzień dobry! Haaalooo, jest tu kto?!
Ale mi się nazbierało pisania, od czw nie pisałam porządnie
Buziaki dla dzieciaków z okazji kolejnych miesięcznic!

W czw zaliczyliśmy szczepienie, dopiero drugie, bo pierwsze nam się opóźniło, a drugie też teraz przez katar, a potem długi spacer, żeby synuś się wyspał i wypoczął po stresie Tym razem był super dzielny, co za ulga. Poprzednio rozdzierał się po drugim i trzecim wkłuciu tak, że już dmuchałam w nosek, bo bałam się, że się zaniesie i ciśnienie miałam, że hoho... A teraz tylko w momencie wstrzykiwań lekki płacz i zaraz spokój

Ależ jesień i choróbska Was dopadły Moc zdrowia dla wszystkich chorych małych i dużych!
Ja i moje dwa małe chorowitki jeszcze - tfu, tfu! - się trzymamy. Nawet Maksiu chodzi już 2 tyg. do szkoły i jest zdrowy To u nas naprawdę ewenement, bo zawsze nawet jak przez sierpień chodził do przedszkola dyżurnego, to jak przychodził wrzesień, to po 3-5 dniach był chory

Dużo z Was pisze, że dzieci gorzej śpią, więc chciałam Wam przypomnieć, że to niestety normalne To, że ustalił się dziecku przez pewien czas jakiś rytm spania lub jedzenia, że przesypiało już większość nocy, bynajmniej nie oznacza, że tak już na długo zostanie. Dzieci zmieniają zwyczaje w miarę rozwoju i zwłaszcza teraz w okolicach 5 mies., kiedy zaczyna je coraz bardziej interesować świat, często mówi się o tym, że dziecko w dzień "nie ma czasu" na jedzenie i nie interesuje się tym, i ma pełne prawo nadrabiać zaległości w nocy. Podobnie bywa kiedy mama wraca do pracy...

Cytat:
Napisane przez onething Pokaż wiadomość
Kism kiedyś wkleiłaś mi kod to suwaczka, mogłabyś raz jeszcze, bo mój suwak pokazuje ile Szymon ma dni, a chcę zmienić na miesiące (będzie mi łatwiej z taką ściągawką )
Nie pamiętam jak to zrobiłam Pewnie ze spacjami, więc proszę
[url =http://www.suwaczek.pl/cache/d4638d6077.png][ B][COLOR ="DarkOrange"]2012.05.15 ur. Kajetan[/COLOR][/B][/url]
Myślę, że najprościej Ci będzie to zrobić w taki sposób, że podmienisz u siebie tylko ten link ze starego na link do nowego suwaczka "http... .png"

Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość
Nie, nie mamy wskazan, tyle ze kazde dziecko powinno byc na wizycie kontrolnej po 3 miesiacu ( w ksiazeczce napisane jest w 3, ale jak bylam u okulistki to mowila zeby przyjsc po 3, wczesniej nie ma sensu)
Hm, jak już nie raz była mowa - co krok, to obyczaj. U nas jak i u większości ani słowa o okuliście, ale np. dla odmiany jest zalecenie, żeby mama karmiąca piersią suplementowała DHA My też odpuścimy okulistę, już dość mam biegania po lekarzach, a Kajetan widzi świetnie, bo już nawet z odległości ok. 2 m wyraźnie skupia wzrok i uśmiecha się do osoby mówiącej do niego, skupia wzrok na zabawkach, itp.

Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość
Super, oby tylko pogoda dopisała. Nie mam pojęcia jak ma być w przyszłym tyg nawet.
Ja właśnie śledzę od kilku dni pogodę i widzę cały czas, że i w pon, i we wt ma być całkiem ładnie.

Cytat:
Napisane przez cate_ Pokaż wiadomość
Starszy syn ma przyrośnięte wędzidełko, w Polsce kazali czekać aż będzie miał wszystkie zęby ale co brak piątek ma do ciągłego ślinienia się jednak czekaliśmy, czego efektem jest to że 2-letnie dziecko chodzi ciągle w śliniaczku bo mokre. I nawet bym tak mocno na to nie naciskała i czekała na te wszystkie zęby ale zauważyłam, że przez to ma problemy z mową.

Strasznie długo gotowałaś oddzielne posiłki, a tylko do 1,5 roku ale ja raczej niewiele solę więc może i nie było takiej potrzeby.
Pewnie też bym nie czekała na Twoim miejscu. Powodzenia!
Tak się najczęściej zaleca, że dieta dorosłych nie jest odpowiednia dla dziecka do 3 lat, a że u tż w rodzinie i u mnie widziałam nie zawsze dobre nawyki żywieniowe, to bardzo chciałam, żeby moje dziecko tych dobrych nabrało, a my właśnie dużo solimy (ja zawsze myślałam, że dużo sama solę, ale jak poznałam tż, to stwierdziłam, że ja to pikuś ), chociaż oczywiście staram się to możliwie ograniczać. Oczywiście nie gotowałam mu dzień w dzień, starałam się gotować dla nas zdrowiej i często jadł też z nami albo nam doprawiałam później, itp.

Cytat:
Napisane przez begie13 Pokaż wiadomość
Jeszcze się pochwalę, że z czystym na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć, że nie pamiętam kiedy usypiałam Antosię lulając ją na rękach sama zasypia w łóżeczku, wkładam ją, daję kocyk, który ona lubi i miętosi go, zakrywa sobie nim twarz, próbuję dać smoczka ale jak nie ewidentnie nie chcę to jej nie zmuszam, trochę pomarudzi, czasem trzeba do niej podejść parę, paręnaście razy i w końcu zasypia! nie do wiary

Na pewno czasem zdarzą się znowu gorsze dni, to normalne, ale trzymajcie się w miarę możliwości przyjętych zwyczajów i będzie dobrze

Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość
póki co (touch the wood) nie mam powodów do zmartwień, może jedynie, że więcej pracuje lewą rączką, jak mamusia
Myślę, że u takich maluszków to jeszcze nic pewnego, przez miesiąc może robić coś lewą ręką, a potem przez miesiąc prawą
Ja też jestem leworęczna! Z ciekawością obserwowałam, jak to będzie u Maksa, ale nie dostrzegłam żadnych zapędów do lewej ręki. Nie mniej jednak, kiedy jadł już sztućcami czy zaczynał rysować, to zwracałam uwagę, żeby nie sugerować nic i kładłam widelec na środku talerza, kredkę na środku kartki, itp., żeby sobie sam wybrał

Cytat:
Napisane przez blueelektron Pokaż wiadomość
aha a te 4 dni na dziecko to może wykorzystać tylko jedno z rodziców prawda? i to jest jako urlop normalnie? czy chodzi o to l4 na dziecko?
Ja wiem o 2 dniach. Zwykle jeden z rodziców może je wziąć.
U nas było tak: Mój pracodawca udzielał tych 2 dni niezależnie, czy drugi rodzic brał, nie chcieli żadnego oświadczenia, ale u tż standardowo chcieli oświadczenie, więc efekt był taki, że jedno z nas brało, bo jeśli tż brał, to musiał oświadczyć, że ja nie wezmę, a jak ja wziełąm, to on już nie mógł.

Cytat:
Napisane przez ladybird_1987 Pokaż wiadomość
Muszę się Wam pożalić że moja koncentracja to jest bliska 0. Mówię coś i tracę wątek, za chiny nie wiem o czym mówiłam, zawieszam się, źle nazywam przedmioty... Kiedy to minie? Ostatnio moja kuzynka S. smażyła frytki. Chciałam jej coś powiedzieć i mówię: "Słuchaj, frytka.....".
U mnie też jeszcze nie do końca minęło to ciążowe otępienie. Przykro mi, że u Ciebie tak źle jest, ale ja dzięki Tobie roześmiałam się w głos

Cytat:
Napisane przez natusiakac21 Pokaż wiadomość
Witam. Podczytuje was caly czas od pierwszej części;-)
mam pytanie kiedys KISM pisała o promocji na pampersy z kartą rossnę i chciałabym wiedzieć czy ona jest jeszcze aktualna bo noe mogę znaleźć. Z góry dziękuje za odpowiedź. Pozdrawiam i życze miłego dnia
Cytat:
Napisane przez ladybird_1987 Pokaż wiadomość
Jaka to jest ta super promocja na pampersy z Rossnę? Szukam a nie mogę znaleźć? Chodzi o rozmiar 3, tak?
http://www.rossnet.pl/rossne/promocjerossne?20120906
Chodzi o rozmiar 3 i większe, paczki "Giant Pack", czyli "economy+50%"

Cytat:
Napisane przez rozowa1987 Pokaż wiadomość
Co się dzieje s moniką faustyną dawno
Monika wspominała kilka razy, że przeniosła się na wątek (czy inne forum, nie wiem, nie sprawdzałam) holenderski.

Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość
co chwila zabijam jakiegoś pająka mam tego powoli dośc, brzydze sie tego dziadostwa i może posypią się gromy ale ja te dziady zawsze zabijam
Ostatnio znalezlismy jedną dziurę, przrz ktora moglyby te dziady przechodzic, mąż zasilikonował to a pająki są dalej :conf used:
Nie znam niestety żadnego sposobu na pająki
Chyba musielibyście się całkowicie zasilikonować od sufitu do podłogi, a i tak pewnie by jeszcze jakieś szpary znalazły...

Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość
Ale wpadłam do Was po radę - co mam zrobić?! pomocy - mój syn żywi nienawiść do wózka, zmieniłam mu gondole na spacerówkę, podwyższyłam zagłówek żeby byłw półleżącej pozycji - a on po 5 minutach dostaje nerwicy i ryczy, zadowala go tylko "siad" ale ja nie pozalam mu siedzieć, bo sam do pionu się nie podnosi, chyba że ktoś mu da palec, albo o coś się podciągnie - co mam z nim zrobić??? ja nigdzie z domu nie mogę wyjść, bo każdy spacer kończy się tak samo - po 5 minutach zaczyna wyć po 10 ja sie poddaję i biorę go na ręce. Jak nie wezmę go na ręce to on wpada w histerie w wózku i ryczy jakbym go obdzierała ze skóry. Od razu zaznaczam - moje dziecko nie jest w domu noszone na rękach, bawimy się na łóżku, na podłodze, je kaszkę w leżaczku, nosimy go tylko wtedy kiedy trzeba go gdzieś przenieść. Ręce mi już opadają. Teraz nawet z domu wyjść nie mogę, ryczeć mi się chce. Tym bardziej że nie pada - co u nas się rzadko zdarza
Zanim zdarzyłam się odezwać, to widzę, że już się rady znalazły. Ja też właśnie pomyślałam o dwóch rzeczach - chusta i czas... Bo zakładam, że wszelki metody zabawiania, zagadywania, odwracania uwagi już wykorzystałaś Myślę jeszcze, że za miesiąc, góra dwa możesz już spokojnie Adama mocno w spacerówce podnosić, nie do pionu całkiem, ale tak powiedzmy 60 st.
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-16, 13:56   #3543
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez blueelektron Pokaż wiadomość
a gdzie michałowa???
Pewnie oddała się macierzyństwu, jak i wiele innych dziewczyn, które przestały się udzielać

Cytat:
Napisane przez stokroteczka777 Pokaż wiadomość
Pamiętam, pisałaś kiedyś że Maks był nieodbijający, a nie miał przez to kolek?? Paulinka ma problem z tym odbijaniem, widzę, że chce jej się odbić a coś jej nie pozwala, pręży się. Ja wiem kiedy ona chce odbić, muszę ją wtedy szybko do pionu.

Dziewczynki, czy jeśli dziecko dużo leży na plecach lub na boczkach, to naprawdę odkształca się główka?? Paulinka ostatnio nie lubi jak ją noszę, płacze i wyrywa się, jak ją położę w łóżeczku, macie lub leżaczku od razu ma bananka na buzi. Na brzuszku też mało leży. No i martwię się że za dużo leży. Słusznie???
Właśnie nic a nic nie miał kolek. Może on po prostu nie połykał w ogóle czy też prawie w ogóle powietrza. Teraz dopiero widzę, jaki to był niekłopotliwy w wielu kwestiach w niemowlęctwie egzemplarz
Jak już wiesz, kiedy Paulinka potrzebuje odbić, to i tak macie już połowę sukcesu za sobą!
Nie martwiłabym się na Twoim miejscu tym leżeniem na pleckach. To już może być niedługo, kiedy się to skończy I powtórzę jak mantrę, układaj córcię jak najwięcej na brzuszku. Dziecko powinno leżeć To dla niego pozycja wyjściowa do nauki innych form ruchu, na siedząco/półleżąco nie uczy się poruszania. Czytałaś ten link, który ostatnio wrzuciłam odnośnie leżenia na leżaczkach?

Cytat:
Napisane przez joss Pokaż wiadomość
Ja niedawno założyłam firmę, więc cały czas pracuję, ale w domu Ba, teraz to już w ogóle jestem załamana, bo Celina się totalnie wypięła na tą pierś i jeżeli już, to jest w stanie chwilę popić jak przyjmuję pozycję "na lotnika" (dosłownie wiszę nad nią). Nie wiem co jej nie pasuje w tym cycku W związku z tym moja laktacja w większości opiera się na lewej piersi.
A, ale nie napisałam jak schodzą te zastoje u mnie- muszę poczekać aż konkretnie się napełni pierś i wtedy oczywiście najlepiej żeby dziecko spiło, ale raczej wystarczy, że tylko trochę pociągnie (całe szczęście) i resztę mogę ściągnąć laktatorem. Prawie zawsze skutkuje "Prawie", bo czasami wystarczy poczekać ok. 14h i samo od siebie schodzi. Żadne kapusty, ani nic, na to nie działały, więc już teraz to sobie odpuszczam.
Byłam dzisiaj na dłuższym spacerze i nagle pod koniec zaczął padać deszcz, a ja oczywiście nie byłam przygotowana na taką okoliczność - ani parasola, ani osłony na wózek. Hah, ale biegłam z tym wózkiem do domu
A pochwalisz się, czym się zajmujesz? Mi też różne rzeczy chodzą po głowie, ale to jednak zawsze jest ryzyko i trudna decyzja...
Fajnie, że masz już sposoby na poprawę, ale może jeśli ta jedna pierś jest taka kłopotliwa, to faktycznie zostaniecie przy karmieniu jedną piersią? Jeśli czytasz nas od dawna, to pewnie kojarzysz, jak była o tym mowa.

Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość
Ehh wątek naprawdę chyba zaczyna wymierac...
Nie ma mowy! Damy radę, właśnie nad tym pracuję

Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość
ogolnie wychodzi z tego cala rozprawka, przedstawienie argumentow za i przeciw oczywiscie wiem, ze mloda tego nie rozumie... ale uwielbiam z nia takie pogaduchy
O tak, tak! To nie szkodzi, że nie rozumie. Im więcej się do dziecka mówi, tym lepiej!

Cytat:
Napisane przez rozowa1987 Pokaż wiadomość
Mamusie co sądzicie o słoiczkach?Nie mam dostępu do warzyw ogródkowych bez chemi,tylko jabluszka posiadam z sadu.
Ja będę mieć niewiele warzyw z działki od babci, więc zapewne w głównej mierze przez długi czas Kaj będzie jadł słoiczki. Mam do nich większe zaufanie niż do warzyw z marketu czy osiedlowego warzywniaka.

Cytat:
Napisane przez onething Pokaż wiadomość
Pisałyście ostatnio o śpiworkach, a że pogoda i temperatura nie rozpieszczają to chcę kupić. Na co mam zwracać uwagę?
Hmm... Ja jakoś nie widzę dużej filozofii przy wybieraniu śpiworka, może po prostu trafialiśmy na takie wygodne Na pewno wolę takie które mają na ramionach szelki, a nie długi rękaw, choć mam też jeden taki. Nie mamy rozpięć na ramionach i nie odczuwam tego braku, kładę Kaja na rozchylonym przygotowanym w łóżeczku śpiworku, wsuwam mu nogi, troszkę zasuwam, wkładam ręce i zasuwam do końca. Albo czasem, np. po kąpieli do karmienia już go ubieram w śpiworek. Mamy coś w takim kształcie (link pierwszy z brzegu, chodzi mi tylko o kształt): http://allegro.pl/spiwor-spiworek-do...630649152.html

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
u nas dziś wielki dzień - Martusia śmiała się w głos 3 razy!!! aż mi łzy popłynęły


Cytat:
Napisane przez centipede Pokaż wiadomość
Mamusie które stosowały delicol... odstawiłyście już? Bez problemu się udało? U nas od razu problemy z brzuszkiem
Przez tydzień przed ukończeniem 3 mies. zmniejszyłam dawkę z 8 kropli na 6, bo kiedy zaczynaliśmy to po 6 nie było żadnego efektu, a po 8 całkowita poprawa. Było w porządku i po tygodniu przestałam podawać zupełnie. Jeśli u Was bez kropli dalej jest źle, to poczekałabym jeszcze tydzień lub dwa i znowu próbowała powoli odstawiać, jak dalej źle, to znowu tydzień poczekać, itd.

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
A jeszcze pytanko: nosicie swoje dzieci na rękach w pionie, bez opierania główki o ramię? Nie wiem czy taki 4-miesięczniak może już tak praktycznie sam siedzieć na rękach?
Moim zdaniem głowę powinien już trzymać choć oczywiście siedzieć jeszcze nie. Jak już trzymam Kaja pionowo, to podtrzymuję plecki, ale głowę trzyma sam już od dawna, nie pamiętam ile, ale może być już miesiąc. Nawet jak go trzymam przodem do świata, plecami do mojego brzucha i odchylam się do tyłu, to ciągnie głowę do przodu, na leżąco podnosi też głowę.
begie, przypomniało mi się, jak pisałyśmy o tym. Pytałaś pediatrę? Ja tak i właśnie powiedziała tyle, że jest silny A kiedy macie wizytę u neurologa i ortopedy?

Cytat:
Napisane przez Ewunia_1984 Pokaż wiadomość
Cześc dziewczyny!!! O Bozie! Jak ja do Was dawno nie pisalam!!! Stęskniłam się!!!

Zrobiłam Małej sesje zdjeciowa. Jestem zachwycona zdjeciami. macie gdzies iejsce gdzie wrzucacie swoje focie???
Heeej
Jedynie tu pokazujemy czasem zdjęcia

Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość
[kism] jesteś nadal chętna na te pampki?? Bo Filip już z nich wyrósł całkowicie a i patrzyłam na pogodę, we wtorek ma być sporo cieplej, ale może nie zmarzniemy jutro
"Moja" prognoza mówi, że będzie ładnie. Ubieramy się na cebulkę i tyle My nie spacerujemy jedynie przy silnym wietrze i jak będzie w zimie poniżej -10 st. Deszcz nam niestraszny
Wezmę pampki. Jak dasz radę, to weź jutro, a jak nie, to jakoś sobie odbierzemy

Cytat:
Napisane przez aga_bre Pokaż wiadomość
Niestety ja dalej pałuję się z jedzeniem u Mikiego. Je TYLKO na śpiocha. Normalnie oszaleć idzie. Najlepsze jest to, że już wszystko wypróbowałam i nawet odstawiłam nutriton do zegęszczenia a wprowadziłam kleik kukurydziany. Zauważyłam dużą poprawę jeżęli chodzi o sprawy brzuszkowe, bo Miki już nie ma gazów i nie cierpi tak przy kupie.
A jak z przybieraniem i centylami?
Kajko jest na 10c z wagą i 25 ze wzrostem, przybiera ok. 100-120g/tydz., więc jest już nieźle. Teraz zważymy się chyba za 2 tyg., bo i tak idziemy te 2 tyg. po podstawowym szczepieniu na pneumokoki, więc jedno ważenie nam odpuszczę

Uff, jestem na bieżąco
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-16, 14:09   #3544
rozowa1987
Zadomowienie
 
Avatar rozowa1987
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 706
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Dzisiaj pokupilam,marcheweczke,dy nie z ziemniaczkami i zupke jarzynową,czy ma znaczenie to ze to jest z różnych firm cyba Nie musi być ta sama bo raz daje bovita raz gerber luh hiip
__________________
NASZ ŚLUB UJĘTY NA ZDJECIACH
http://fotoarkadiusz.blogspot.com/20...snia-2010.html
rozowa1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-16, 15:05   #3545
aga_bre
Rozeznanie
 
Avatar aga_bre
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 900
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
A jak z przybieraniem i centylami?
Kajko jest na 10c z wagą i 25 ze wzrostem, przybiera ok. 100-120g/tydz., więc jest już nieźle. Teraz zważymy się chyba za 2 tyg., bo i tak idziemy te 2 tyg. po podstawowym szczepieniu na pneumokoki, więc jedno ważenie nam odpuszczę

Uff, jestem na bieżąco
Miki z wagą cały czas w 3centylu a wzrost w 25 tak jak Kaj. Przybiera ok. 170-200gram na tydzień - obecna waga ok. 5600 jutro oficjalne ważenie. Wiesz teraz już nie chodzi o przybieranie, bo pozbyliśmy się bakterii, anemia wykluczona, pozostałe zapelenia też, natomiast nie chce jeść. W ogóle. Sprawdzilam go raz to miał przerwę prawie 8godzinną jak dobrze pamiętam i to nie było w nocy. Ogólnie Miki je tylko na śpiocha, bo tak to jak mu daję butlę to albo zaczyna się śmiać na niej albo zaczyna tak protestować, że on ryczy i ja razem z nim z bezsilności, więc żeby nie dodawać stresu sobie i jemu karmie go jak zasypia i wtedy jest wstanie zjeśc ok. 150ml - statnio wtrząchnął 200, ale na spiocha. Lekarze nie widzą w tym problemu a ja owszem.
__________________
MIKOŁAJ
aga_bre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-16, 15:15   #3546
centipede
Zadomowienie
 
Avatar centipede
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 055
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Kism, Onething, Rinco dziękuję Mam nadzieję, że uda nam się wkrótce odstawić bez problemów

Kism może Maksiu już nie będzie chorować! Oby A Kaj bardzo ładnie przybiera

Anulka a kawę to Ty ciepłą pijesz z rana? Bo ja co sobie zaparzę to coś się dzieje, a to trzeba karmić, a to przebrać i później zawsze mam zimną

Aga_bre Mikiego mniej boli brzuszek po kleiku? Dużo dodajesz? My mieliśmy dodawać ten zagęszczacz, ale nam nie służył Może jak dojdziemy do etapu zagęszczania kleikiem to nasze ulewanie się skończy

Różowa chyba nie ma znaczenia, że różne firmy Ale Liwka będzie mieć rarytasy, mniam mniam

Agata a do jakiego wieku można chustować maluchy? A wiesz coś na temat nosidełek? Które są polecane itd? Te baby bjorn?

Ehhh my też mamy katarek, widzę że nie jesteśmy same

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

Aga to niedobrze a może zmiana butelki by coś pomogła...
__________________
Dominiczka jest już z nami
25.05.2012r.
centipede jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-16, 15:41   #3547
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez aga_bre Pokaż wiadomość
Miki z wagą cały czas w 3centylu a wzrost w 25 tak jak Kaj. Przybiera ok. 170-200gram na tydzień - obecna waga ok. 5600 jutro oficjalne ważenie. Wiesz teraz już nie chodzi o przybieranie, bo pozbyliśmy się bakterii, anemia wykluczona, pozostałe zapelenia też, natomiast nie chce jeść. W ogóle. Sprawdzilam go raz to miał przerwę prawie 8godzinną jak dobrze pamiętam i to nie było w nocy. Ogólnie Miki je tylko na śpiocha, bo tak to jak mu daję butlę to albo zaczyna się śmiać na niej albo zaczyna tak protestować, że on ryczy i ja razem z nim z bezsilności, więc żeby nie dodawać stresu sobie i jemu karmie go jak zasypia i wtedy jest wstanie zjeśc ok. 150ml - statnio wtrząchnął 200, ale na spiocha. Lekarze nie widzą w tym problemu a ja owszem.
A czy to nie to przekłada się bezpośrednio - ilość jedzenia na przybieranie? Przecież to bardzo dobre przybieranie, może tyle jedzenia mu po prostu wystarcza. Czy poza tym jest spokojny i zadowolony?
Rozumiem, że się martwisz, ale jednak nie możesz mówić, że nie je w ogóle, skoro na śpiocha zjada tyle. Nie jedna dziewczyna tu pisze, że dziecko zjada 60-90 ml. Nie znam się za bardzo na karmieniu butlą, w każdym razie życzę Wam powodzenia i zdrówka!
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-16, 16:39   #3548
clauudik
Rozeznanie
 
Avatar clauudik
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 906
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
"Moja" prognoza mówi, że będzie ładnie. Ubieramy się na cebulkę i tyle My nie spacerujemy jedynie przy silnym wietrze i jak będzie w zimie poniżej -10 st. Deszcz nam niestraszny
Wezmę pampki. Jak dasz radę, to weź jutro, a jak nie, to jakoś sobie odbierzemy
Bosh.. dopiero teraz widzę, że zamiast bolda wrzuciłam Cię w nawiasy kiedy to zaciemnienie ciążowe minie?!
Cytat:
Napisane przez centipede Pokaż wiadomość
Anulka a kawę to Ty ciepłą pijesz z rana? Bo ja co sobie zaparzę to coś się dzieje, a to trzeba karmić, a to przebrać i później zawsze mam zimną

Agata a do jakiego wieku można chustować maluchy? A wiesz coś na temat nosidełek? Które są polecane itd? Te baby bjorn?

Ehhh my też mamy katarek, widzę że nie jesteśmy same

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

Aga to niedobrze a może zmiana butelki by coś pomogła...
Nie do mnie, ale się wypowiem ja pijam ciepłą, ale tylko dlatego, że mamy już na tyle opanowane poranki, że wiem, że mały bawi się wtedy na macie. A no i piję ją szybko Jeśli zaś chodzi o chustowanie, to zwykle mówi się, że do 3 roku życia można chustować (wiązania na plecach - dziecko wszystko widzi), ale to wszystko zależy od dziecka, bo te większe wolą rozrabiać zwykle na własnych nóżkach niż siedzieć w chuście
A no i zdrówka wypędzajcie ten wstrętny katar!!

Eh ludzie mnie drażnią! a raczej ich niepunktualność. Mąż umawiał się ze znajomym, miał wpaść z dziewczyną ok.15, więc zaraz po obiedzie i karmieniu Filipa wróciliśmy do domy i tak czekamy na nich, zaraz będzie 17, pewnie przyjadą koło 19, a my o 19:30 się kąpiemy, no góra o 20:00. Ja rozumiem, że jak się nie ma dzieci to się raczej nie myśli o takich sprawach, ale jak się umawiam na daną godzinę to jestem. Dla mnie ok. 15 to jest 15:30 na przykład. Też tak macie, czy ja jestem jakaś dziwna...?
__________________
Razem od 14/08/2009
Zaręczeni od 01/06/2010
Mąż i Żona od 14/08/2011

Nasz skarb 06/05/2012

...and nothing else matters...

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b9vvjae3cdu8n.png
clauudik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-16, 16:51   #3549
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość
Bosh.. dopiero teraz widzę, że zamiast bolda wrzuciłam Cię w nawiasy kiedy to zaciemnienie ciążowe minie?!

Eh ludzie mnie drażnią! a raczej ich niepunktualność. Mąż umawiał się ze znajomym, miał wpaść z dziewczyną ok.15, więc zaraz po obiedzie i karmieniu Filipa wróciliśmy do domy i tak czekamy na nich, zaraz będzie 17, pewnie przyjadą koło 19, a my o 19:30 się kąpiemy, no góra o 20:00. Ja rozumiem, że jak się nie ma dzieci to się raczej nie myśli o takich sprawach, ale jak się umawiam na daną godzinę to jestem. Dla mnie ok. 15 to jest 15:30 na przykład. Też tak macie, czy ja jestem jakaś dziwna...?
Spoko, przynajmniej jakąś odmianę miałam
Tak, ja też tak mam i nie ma to nic wspólnego z dziećmi wg mnie. Około 15 to dla mnie 14:30-15:30, a 15:31 to już bardziej około 16

Ja właśnie jestem po południowym usypianiu Uff, to przebiega u nas najgorzej. Wieczorne to bajka, usypia zawsze bez problemu, czasem jak po włożeniu do łóżeczka marudzi, to go wyciągam na 10-15 min, położę na naszym łóżku i pobawi się, pogada albo ja z nim poleżę i z powrotem do łóżeczka i po dobroci już usypia, na siłę nie da rady. Rano też zwykle bez problemu, najczęściej pozwala się od piersi przełożyć do łóżeczka, czasem sam uśnie przy zabawie, często jest to w wózku na spacerze. A to popołudniowe to największy problem... Zwykle pół godziny głośnych protestów, nieraz nawet godzina, choć widzę że jest śpiący, zmęczony, przy piersi w 5 min usypia, a kiedy go odkładam to protest Mam nadzieję, że niedługo wreszcie pogodzi się z tym, że po południu też się sypia

Ale za to wieczorkiem mam wychodne Umówiłam się z dawno niewidzianą przyjaciółką z podstawówki, mleczko odciągnięte i nie ma mnie
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka

Edytowane przez kism
Czas edycji: 2012-09-16 o 16:53
kism jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-16, 17:53   #3550
anulka4771
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka4771
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez centipede Pokaż wiadomość

Anulka a kawę to Ty ciepłą pijesz z rana? Bo ja co sobie zaparzę to coś się dzieje, a to trzeba karmić, a to przebrać i później zawsze mam zimną
Tak ciepła ale np teraz mam męża w domu ale jak go nie było to też piłam ciepłąRobiłam ja np po karmieniu,Szymon sie bawił na leżaczku a ja kawkowałam ciepłą kawę
__________________
12.11.2009r-żonka

Filipek ur 28.12.2007
Szymonek ur 15.05.2012

Ćwiczę
anulka4771 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-16, 18:12   #3551
aga_bre
Rozeznanie
 
Avatar aga_bre
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 900
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez centipede Pokaż wiadomość
Kism, Onething, Rinco dziękuję Mam nadzieję, że uda nam się wkrótce odstawić bez problemów

Kism może Maksiu już nie będzie chorować! Oby A Kaj bardzo ładnie przybiera

Anulka a kawę to Ty ciepłą pijesz z rana? Bo ja co sobie zaparzę to coś się dzieje, a to trzeba karmić, a to przebrać i później zawsze mam zimną

Aga_bre Mikiego mniej boli brzuszek po kleiku? Dużo dodajesz? My mieliśmy dodawać ten zagęszczacz, ale nam nie służył Może jak dojdziemy do etapu zagęszczania kleikiem to nasze ulewanie się skończy

Różowa chyba nie ma znaczenia, że różne firmy Ale Liwka będzie mieć rarytasy, mniam mniam

Agata a do jakiego wieku można chustować maluchy? A wiesz coś na temat nosidełek? Które są polecane itd? Te baby bjorn?

Ehhh my też mamy katarek, widzę że nie jesteśmy same

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

Aga to niedobrze a może zmiana butelki by coś pomogła...
Miki miał 3miesiące i 2tygodnie jak zaczełam mu zagęszczać mm kliekiem kukurydzianym (bo ryżowy powoduje zaparcia). Poleciła mi tak jedna doswiadczona mama. Lekarza nie pytałam i widzę różnicę - na śpiocha Miki zjadał 120mm zagęszczoną nutritonem w ok. 40minut tak mu to szło jak krew z nosa, a obecnie butla 120 idzie w 3-5 minut. Tylkko wszystko na śpiocha, bo na żywca jeśc nie chce.Dodatkowo po nutritonie mial straszne gazy i miallam wrażenie, że go boli brzuszek, bo zaczynal jeść, potem podkurczał nóżki i szedl bąk i bylo po jedzeniu. Teraz już tak nie ma, no i to mm lepiej smakuje bez nutritonu - nutriton nadawal gorycz, a poza tym ta mączka chleba świętojańskiego to jest z rodziny strączkowych, czyli może powodować wzdęcia. Ja MIkiemu podaję ten kleik kukurydzieny w ten sposób, że na 120ml wody - 4 miarki mm i 3 miarki (te same co mm) kleiku. Wychodzi taka papka troszkę jak owśianka i MIki to pałaszuje. Polecam. Stosuję już tydzień i nie zauważylam żadnych dolegliwości z Mikiego strony.

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
A czy to nie to przekłada się bezpośrednio - ilość jedzenia na przybieranie? Przecież to bardzo dobre przybieranie, może tyle jedzenia mu po prostu wystarcza. Czy poza tym jest spokojny i zadowolony?
Rozumiem, że się martwisz, ale jednak nie możesz mówić, że nie je w ogóle, skoro na śpiocha zjada tyle. Nie jedna dziewczyna tu pisze, że dziecko zjada 60-90 ml. Nie znam się za bardzo na karmieniu butlą, w każdym razie życzę Wam powodzenia i zdrówka!
wszystko ok, ja się nie czepiam do przybierania tylko do tego, że żaden lekarz nie potrafi mi pomóc w tym dlaczego Miki nie chce jeść na zywca tylko muszę go uśpić i dopiero wtedy może jeść, bo inaczej połknie ok. 30 ml i jest po jedzeniu ,bo zaczyna kręcić glową na wszystkie strony. A tak dobowo pochlania ok. 750-800ml, tylko kosztuje mnie to sporo pracy i nerwów. Normalnie dziecko powinno jeśc na żywca i po problemie a ja sie sram, uśnie czy nie uśnie, nakarmię czy też nie i muszę zacząć karmienie w odpowiednim czasie, bo jak zacznę za poźno to już tak śpi, że nie mam kogo karmic a jak za wcześnie to się wybudza i jest po jedzeniu.
Także roblem tkwi nie w ilości jedzenia tylko w sposobie.
__________________
MIKOŁAJ
aga_bre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-16, 21:00   #3552
SzmaragdowyKotek
Wtajemniczenie
 
Avatar SzmaragdowyKotek
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez rozowa1987 Pokaż wiadomość
Dzisiaj pokupilam,marcheweczke,dy nie z ziemniaczkami i zupke jarzynową,czy ma znaczenie to ze to jest z różnych firm cyba Nie musi być ta sama bo raz daje bovita raz gerber luh hiip
Ależ skąd! Możesz kupować każde słoiczki, mieszać je razem itp. wszystkie kombinacje dozwolone zobaczysz, że każda firma ma inną konsystencję, inną zawartość warzyw, mięsa, inne proporcje składników itp. Ja np. na początku dawałam pół słoiczka bobovity z mięsem, bo tam było go bardzo dużo - akurat dwa razy tyle, ile dziecko powinno zjeść na dobę, więc potem dopychałam Michałka warzywami z innych słoiczków. Trzeba tylko czytać etykietki po kilku obiadkach będziesz wszystko wiedziała co i ile
A dynia z ziemniaczkami i ziemniaczki ze szpinakiem to były nasze numery jeden! matko, jak on to pożerał!

Edytowane przez SzmaragdowyKotek
Czas edycji: 2012-09-16 o 21:04
SzmaragdowyKotek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-16, 21:15   #3553
onething
Zadomowienie
 
Avatar onething
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 266
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość

Eh ludzie mnie drażnią! a raczej ich niepunktualność. Mąż umawiał się ze znajomym, miał wpaść z dziewczyną ok.15, więc zaraz po obiedzie i karmieniu Filipa wróciliśmy do domy i tak czekamy na nich, zaraz będzie 17, pewnie przyjadą koło 19, a my o 19:30 się kąpiemy, no góra o 20:00. Ja rozumiem, że jak się nie ma dzieci to się raczej nie myśli o takich sprawach, ale jak się umawiam na daną godzinę to jestem. Dla mnie ok. 15 to jest 15:30 na przykład. Też tak macie, czy ja jestem jakaś dziwna...?
Przypomniała mi się sytuacja jak po narodzinach małego zaprosiliśmy jego siostrę do nas. Umówiliśmy się na ok. 15:00, po czym gdy nadszedł dzień spotkania o 14:00 napisaliśmy czy jest już w trasie, a ona nam, że jeszcze nie bo umówiliśmy się na po 15:00, więc będzie później (a ma do nas 1,5h jazdy), czyli po 17:00. Więc podziękowaliśmy za odwiedziny.

My po chrzcinach, wrzucę fotę za kilka dni i napiszę coś więcej, teraz mykam spać.
__________________
2017
2016
2015
2013/2014
onething jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-16, 22:14   #3554
rinco
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
W ogóle już wcześniej miałam Ci pisać, że chusta może pomóc jak Adam nie chce w wózku jeździć. On już wszedł w taki wiek, że jest baaaaaardzo zainteresowany tym co dzieje się wokoło.
Tylko nie chcę za dużo pisać o chustach żeby nie było, że kogoś zmuszam.
Ale wiem, że chusta bardzo często jest remedium na wiele bolączek. I już kilka dziewczyn się o tym przekonało co mnie bardzo cieszy.

Jak biorę Maćka na ręce do pionu to przytrzymuję mu główkę bo odgina się do tyłu. Czasami jak siedzę i mu głowy nie przytrzymam bo jestem odchylona do tyły to robi taki samolot...
W chuście to samo, mimo tego, że karczek ma dobrze podtrzymany to chce sobie urwać głowę, nie ma mowy i przytuleniu się. No chyba, że uśnie.
Często teraz noszę Maćka tak http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/...49453.html?i=4 i tak http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/...97888.html?i=1 odkąd polubił noszenie przodem do świata. Zwłaszcza ten drugi chwyt dobry jak potrzebuję wolnej ręki.
A jak na ramieniu to jak najwyżej http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/...49453.html?i=3
Oj tak, oj tak

Byliśmy dziś na wycieczce i na festynie i chusta się sprawdziła rewelacyjnie, bo Seba wcale nie chciał leżeć w wózku (pomimo tego, że to był fotelik, a więc pozycja półleżąca). A w chuście najpierw się porozglądał, a potem zasnął

Jeszcze jedno: Seba w chuście trzyma cały czas główkę zwróconą w jedną stronę i za nic nie chce jej przekręcić na drugą. Nie wiem jak go zachęcić do patrzenia też w drugą stronę

Kism, Clauudik a gdzie my się właściwie jutro spotykamy? W parku Strzeleckim, ale w którym miejscu? Czy się jakoś będziemy zdzwaniać? (w sumie to nie wiem czy zdążę przeczytać odpowiedź, więc w razie czego sms )
rinco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-16, 22:35   #3555
Ewunia_1984
Zadomowienie
 
Avatar Ewunia_1984
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 069
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość
No czeeeeeść super, że się odezwałaś! I że Nataszka tak fajnie się rozwija a powiedz mi jeszcze jak wymiary Twojej dzidzi?? Bo niby urodziła się sporo większa od Filipka i ciekawa jestem, czy mój klocek już przerósł koleżankę buziaki, odzywaj się częściej
Bedę juz częściej
Mała waży 7100g, ale nie wiem ile ma cm.

Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość
Super, że z Nataszką tak wszystko fajnie się układa
Szybko z tą spacerówką ja na razie podnoszę trochę oparcie w gondoli.


Jak Twoj workout??
Dzisiaj byłam na jeżdzie próbnej w spacerówce i mam mieszane uczucia. Myslałam, że jej się spodoba, a szału nie było. Jeszcze jutropojde z nią na dłuższy spacer i zobaczę czy nie wrocic do gondolii.

Co do treningu...duuuzo opowiadania, kupa smiechu. Z trenera zrezygnowałam bo szkoda było kasy,a efektów brak. Potem zaqczełam wymyslac diety, cwiczenia, wazenie produktow, liczenie kalorii, biegi po 10km itd, itd...w tygodniu szło a w weekendy nadrabiałam deserami no i niestety, ale efekt taki, że 1,5kg tylko mniej, ciałko troszkę jedrniejsze i tylko tyle w tym temacie. Teraz wymyslilam hua hop, kupilam takie profesjonalne i..lezy jeszcze nie uzyte pod lozkiem Juz nikt nie moze sluchac o tych moich cwiczeniach i dietach Schizuje, ale powoli zaczynam luzowac. Moze jak teraz przestałam karmic to zmniejszy mi sie apetyt.

Dziewczyny, dopiero wbijam sie w wątek i pewnie juz to przerabialyscie, ale co na poczatku dawac Małej tzn. jakie warzywko czy owoc??? dałam jej marchewke, ale dzisiaj troche plakala przy kupce wiec wole to zmienic. No i jaka firma waszym zdaniem jest najlepsza? Moze hipp???

Jak podajecie kaszke, tzn w jakiej butelce bo ja mam madela calma i kasza przez ten smok nie przechodzi...Ile tej kaszki dajecie na poczatek???

A ja pije sobie teraz adwokata...mniaaaam!!! I bylam dzisiaj na sushi nażreć się surowych rybek

Ta spiaca ksiezniczka na rozowym kocyku to moja ksiezniczka http://karolinakrupa.pl/galeria/noworodki

To tylko jedno sloiczne zdjecia, a mam ich wiecej

Edytowane przez Ewunia_1984
Czas edycji: 2012-09-16 o 22:44
Ewunia_1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-16, 22:50   #3556
moniczka1302
Wtajemniczenie
 
Avatar moniczka1302
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 965
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez Ewunia_1984 Pokaż wiadomość
Bedę juz częściej
Mała waży 7100g, ale nie wiem ile ma cm.


Dzisiaj byłam na jeżdzie próbnej w spacerówce i mam mieszane uczucia. Myslałam, że jej się spodoba, a szału nie było. Jeszcze jutropojde z nią na dłuższy spacer i zobaczę czy nie wrocic do gondolii.

Co do treningu...duuuzo opowiadania, kupa smiechu. Z trenera zrezygnowałam bo szkoda było kasy,a efektów brak. Potem zaqczełam wymyslac diety, cwiczenia, wazenie produktow, liczenie kalorii, biegi po 10km itd, itd...w tygodniu szło a w weekendy nadrabiałam deserami no i niestety, ale efekt taki, że 1,5kg tylko mniej, ciałko troszkę jedrniejsze i tylko tyle w tym temacie. Teraz wymyslilam hua hop, kupilam takie profesjonalne i..lezy jeszcze nie uzyte pod lozkiem Juz nikt nie moze sluchac o tych moich cwiczeniach i dietach Schizuje, ale powoli zaczynam luzowac. Moze jak teraz przestałam karmic to zmniejszy mi sie apetyt.

Dziewczyny, dopiero wbijam sie w wątek i pewnie juz to przerabialyscie, ale co na poczatku dawac Małej tzn. jakie warzywko czy owoc??? dałam jej marchewke, ale dzisiaj troche plakala przy kupce wiec wole to zmienic. No i jaka firma waszym zdaniem jest najlepsza? Moze hipp???

Jak podajecie kaszke, tzn w jakiej butelce bo ja mam madela calma i kasza przez ten smok nie przechodzi...Ile tej kaszki dajecie na poczatek???

A ja pije sobie teraz adwokata...mniaaaam!!! I bylam dzisiaj na sushi nażreć się surowych rybek

Ta spiaca ksiezniczka na rozowym kocyku to moja ksiezniczka http://karolinakrupa.pl/galeria/noworodki

To tylko jedno sloiczne zdjecia, a mam ich wiecej
Co do firm to nie pomogę, na razie miala jabluszko z bobovity i mojej smakowało a tak to skrobałam lyzeczką takie nasze zwykłe jabłko

Ja zrobię większą dziurkę (igłą) do tej kaszki, bo przez smoczek nr 2 (tomee teepee) nie przechodzi jedzenie

Co do diety, to ja Ci polece diete south beach sama na niej jestem i są fajne efekty jak to mój znajomy stwierdzil, że zaczynam przypominac siebie
Nie liczysz kalorii, musisz tylko dobrze łączyc produkty i jesc dozwolone
Millena polecala a takzę ja teraz polecam książkę - Dieta south beach turbo
__________________
Hania
moniczka1302 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-16, 23:02   #3557
Ewunia_1984
Zadomowienie
 
Avatar Ewunia_1984
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 069
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość
Co do diety, to ja Ci polece diete south beach
Millena polecala a takzę ja teraz polecam książkę - Dieta south beach turbo
Zainteresuje sie tym
http://www.empik.com/dieta-south-bea...0226,ksiazka-p

to ta ksiazka???

Edytowane przez Ewunia_1984
Czas edycji: 2012-09-16 o 23:08
Ewunia_1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-17, 07:52   #3558
centipede
Zadomowienie
 
Avatar centipede
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 055
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Heloł heloł tu Twoje RADIJO Co Wy śpicie? Pierwsza jestem?:czarodzi ej: My od 5 na nogach
Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość
Nie do mnie, ale się wypowiem ja pijam ciepłą, ale tylko dlatego, że mamy już na tyle opanowane poranki, że wiem, że mały bawi się wtedy na macie. A no i piję ją szybko Jeśli zaś chodzi o chustowanie, to zwykle mówi się, że do 3 roku życia można chustować (wiązania na plecach - dziecko wszystko widzi), ale to wszystko zależy od dziecka, bo te większe wolą rozrabiać zwykle na własnych nóżkach niż siedzieć w chuście
A no i zdrówka wypędzajcie ten wstrętny katar!!

Eh ludzie mnie drażnią! a raczej ich niepunktualność. Mąż umawiał się ze znajomym, miał wpaść z dziewczyną ok.15, więc zaraz po obiedzie i karmieniu Filipa wróciliśmy do domy i tak czekamy na nich, zaraz będzie 17, pewnie przyjadą koło 19, a my o 19:30 się kąpiemy, no góra o 20:00. Ja rozumiem, że jak się nie ma dzieci to się raczej nie myśli o takich sprawach, ale jak się umawiam na daną godzinę to jestem. Dla mnie ok. 15 to jest 15:30 na przykład. Też tak macie, czy ja jestem jakaś dziwna...?
Claudik i o której przyjechali? Jak ja nienawidzę czegoś takiego ja to nawet jak mam się spóźnić 15 minut to piszę sms albo dzwonię, a godzinę później to byłoby w ogóle nie do pomyślenia! A co dopiero dwie!
Dziękuję za odpowiedź Jak się trafi przytulak to pewnie i w wieku dwóch lat się poprzytula w chuście Super, że Filipek pozwala Mamie na ciepłą kawkę
Z naszym zdrówkiem chyba troszkę lepiej, Domi mniej kaszle, w nocy ładnie spała (ale daliśmy odrobinkę panadolu wieczorkiem), ale Frida cały czas w użyciu.

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość

Ja właśnie jestem po południowym usypianiu Uff, to przebiega u nas najgorzej. Wieczorne to bajka, usypia zawsze bez problemu, czasem jak po włożeniu do łóżeczka marudzi, to go wyciągam na 10-15 min, położę na naszym łóżku i pobawi się, pogada albo ja z nim poleżę i z powrotem do łóżeczka i po dobroci już usypia, na siłę nie da rady. Rano też zwykle bez problemu, najczęściej pozwala się od piersi przełożyć do łóżeczka, czasem sam uśnie przy zabawie, często jest to w wózku na spacerze. A to popołudniowe to największy problem... Zwykle pół godziny głośnych protestów, nieraz nawet godzina, choć widzę że jest śpiący, zmęczony, przy piersi w 5 min usypia, a kiedy go odkładam to protest Mam nadzieję, że niedługo wreszcie pogodzi się z tym, że po południu też się sypia

Ale za to wieczorkiem mam wychodne Umówiłam się z dawno niewidzianą przyjaciółką z podstawówki, mleczko odciągnięte i nie ma mnie
Kism jak się udało spotkanie? Ja też właśnie nie mogę pojąć dlaczego dla dziecka to, że jest śpiące to jest największa tragedia U nas też miauczenie jest i "wszystko na nie, nic na tak"

Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość
Tak ciepła ale np teraz mam męża w domu ale jak go nie było to też piłam ciepłąRobiłam ja np po karmieniu,Szymon sie bawił na leżaczku a ja kawkowałam ciepłą kawę
Szczęściara

Cytat:
Napisane przez aga_bre Pokaż wiadomość
Miki miał 3miesiące i 2tygodnie jak zaczełam mu zagęszczać mm kliekiem kukurydzianym (bo ryżowy powoduje zaparcia). Poleciła mi tak jedna doswiadczona mama. Lekarza nie pytałam i widzę różnicę - na śpiocha Miki zjadał 120mm zagęszczoną nutritonem w ok. 40minut tak mu to szło jak krew z nosa, a obecnie butla 120 idzie w 3-5 minut. Tylkko wszystko na śpiocha, bo na żywca jeśc nie chce.Dodatkowo po nutritonie mial straszne gazy i miallam wrażenie, że go boli brzuszek, bo zaczynal jeść, potem podkurczał nóżki i szedl bąk i bylo po jedzeniu. Teraz już tak nie ma, no i to mm lepiej smakuje bez nutritonu - nutriton nadawal gorycz, a poza tym ta mączka chleba świętojańskiego to jest z rodziny strączkowych, czyli może powodować wzdęcia. Ja MIkiemu podaję ten kleik kukurydzieny w ten sposób, że na 120ml wody - 4 miarki mm i 3 miarki (te same co mm) kleiku. Wychodzi taka papka troszkę jak owśianka i MIki to pałaszuje. Polecam. Stosuję już tydzień i nie zauważylam żadnych dolegliwości z Mikiego strony.



wszystko ok, ja się nie czepiam do przybierania tylko do tego, że żaden lekarz nie potrafi mi pomóc w tym dlaczego Miki nie chce jeść na zywca tylko muszę go uśpić i dopiero wtedy może jeść, bo inaczej połknie ok. 30 ml i jest po jedzeniu ,bo zaczyna kręcić glową na wszystkie strony. A tak dobowo pochlania ok. 750-800ml, tylko kosztuje mnie to sporo pracy i nerwów. Normalnie dziecko powinno jeśc na żywca i po problemie a ja sie sram, uśnie czy nie uśnie, nakarmię czy też nie i muszę zacząć karmienie w odpowiednim czasie, bo jak zacznę za poźno to już tak śpi, że nie mam kogo karmic a jak za wcześnie to się wybudza i jest po jedzeniu.
Także roblem tkwi nie w ilości jedzenia tylko w sposobie.
Dobrze wiedzieć jak Domi nam wyzdrowieje to spróbuję tego kleiku to może nie będzie już ulewania Zapytam jeszcze tylko czy do każdej porcji dodajesz i przez jaki smoczek?
Oj na pewno dużo stresu Cię kosztuje to jedzenie żeby tylko na śpiąco jeść, masakra
__________________
Dominiczka jest już z nami
25.05.2012r.
centipede jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-17, 07:54   #3559
centipede
Zadomowienie
 
Avatar centipede
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 055
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez onething Pokaż wiadomość
Przypomniała mi się sytuacja jak po narodzinach małego zaprosiliśmy jego siostrę do nas. Umówiliśmy się na ok. 15:00, po czym gdy nadszedł dzień spotkania o 14:00 napisaliśmy czy jest już w trasie, a ona nam, że jeszcze nie bo umówiliśmy się na po 15:00, więc będzie później (a ma do nas 1,5h jazdy), czyli po 17:00. Więc podziękowaliśmy za odwiedziny.

My po chrzcinach, wrzucę fotę za kilka dni i napiszę coś więcej, teraz mykam spać.
Co za ludzie Czekamy na relację i fotki

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Oj tak, oj tak

Byliśmy dziś na wycieczce i na festynie i chusta się sprawdziła rewelacyjnie, bo Seba wcale nie chciał leżeć w wózku (pomimo tego, że to był fotelik, a więc pozycja półleżąca). A w chuście najpierw się porozglądał, a potem zasnął

Jeszcze jedno: Seba w chuście trzyma cały czas główkę zwróconą w jedną stronę i za nic nie chce jej przekręcić na drugą. Nie wiem jak go zachęcić do patrzenia też w drugą stronę
Super, że się chusta sprawdziła jak w chuście tylko trzyma główkę w jedną stronę, a w ciągu dnia też w drugą to może to nic złego?
Cytat:
Napisane przez Ewunia_1984 Pokaż wiadomość

Dziewczyny, dopiero wbijam sie w wątek i pewnie juz to przerabialyscie, ale co na poczatku dawac Małej tzn. jakie warzywko czy owoc??? dałam jej marchewke, ale dzisiaj troche plakala przy kupce wiec wole to zmienic. No i jaka firma waszym zdaniem jest najlepsza? Moze hipp???

Jak podajecie kaszke, tzn w jakiej butelce bo ja mam madela calma i kasza przez ten smok nie przechodzi...Ile tej kaszki dajecie na poczatek???
Szkoda, że się spacerówka nie sprawdziła! Ale Wasze spacery to i tak chyba niebo a ziemia w porównaniu z tym co było wcześniej Trzymam kciuki za dietkę i ćwiczenia!
Co do słoiczków i firm, to ja nie mam pojęcia, która jest najlepsza My mamy zapas gerbera, ale to dlatego że nasz przyjaciel tam pracuje
A do kaszki są specjalne smoczki Do wielu firm widziałam, więc pewnie do Waszej butelki też jest
Jakie mleczko podajesz?

W ogóle to chyba mi odbiło jak jestem w sklepie to zaraz myk na dziecinne działy i tak oglądam te butelki, jedzonka, kocyki...
__________________
Dominiczka jest już z nami
25.05.2012r.
centipede jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-17, 08:00   #3560
anulka4771
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka4771
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez SzmaragdowyKotek Pokaż wiadomość
Ależ skąd! Możesz kupować każde słoiczki, mieszać je razem itp. wszystkie kombinacje dozwolone zobaczysz, że każda firma ma inną konsystencję, inną zawartość warzyw, mięsa, inne proporcje składników itp. Ja np. na początku dawałam pół słoiczka bobovity z mięsem, bo tam było go bardzo dużo - akurat dwa razy tyle, ile dziecko powinno zjeść na dobę, więc potem dopychałam Michałka warzywami z innych słoiczków. Trzeba tylko czytać etykietki po kilku obiadkach będziesz wszystko wiedziała co i ile
A dynia z ziemniaczkami i ziemniaczki ze szpinakiem to były nasze numery jeden! matko, jak on to pożerał!
Z czemu ta moja gadzina nie jje nic z łyżeczki???Pluje wszystkim co mu podam z łyzeczkiZ butelki pije kaszke tzn Minima z Bobovity.Ale może to plucie byc spowodowane tym ze ma gardełko zawalone a ja mu dawałam jedzenie podczas choroby poczekam aż wyzdrowieje i zobaczymy bo jak był zdrowy to zjadł marchewki troszkę a troszkę wypluł
Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość

Ja zrobię większą dziurkę (igłą) do tej kaszki, bo przez smoczek nr 2 (tomee teepee) nie przechodzi jedzenie
Bo do kaszki jeżeli robisz gęstą potrzebny jest smoczek TT do kaszkiwcale się nie dziwie ze nie przechodzi jedzenieJa np rozciełam troszkę smoczek nr 2TT bo ja robię taką lejącą się kaszkę i dobrze przechodzi kaszka ale też się namęczyłam robiąc tą dziurę bo nie chciałam za dużej a jak jest za mała to nic nie leci.Na początek nie chciałam robic gęstej kaszy,na razie daje mu raz na dobę żeby zobaczyc reakcje i jest ok więc nie długo zrobimy gęstą kasze.

No i rzecz jasna witam się z kawka ciepłą
Filip poszedł do przedszkola tzn pojechał M go zawiózł.
A my jesteśmy zmuszenie przeprowadzic się do teściowej bo skoro m nie moze pracowac to nie mamy na mieszkanieJest coraz ciężej a to czekanie na wyniki mnie dobijaBędziemy mieszkac w jednym pokoju z M siostrą ale dostaniemy pokój duży.Heh gdzie my bedziemy się bzykac hihi

---------- Dopisano o 08:00 ---------- Poprzedni post napisano o 07:57 ----------

Cytat:
Napisane przez centipede Pokaż wiadomość
W ogóle to chyba mi odbiło jak jestem w sklepie to zaraz myk na dziecinne działy i tak oglądam te butelki, jedzonka, kocyki...
To jestesmy dwie bo ja mam to samoMyk od razu na dział dla dzieci i oglądam te piękne różowe sukienusie
__________________
12.11.2009r-żonka

Filipek ur 28.12.2007
Szymonek ur 15.05.2012

Ćwiczę

Edytowane przez anulka4771
Czas edycji: 2012-09-17 o 08:02
anulka4771 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-17, 09:02   #3561
onething
Zadomowienie
 
Avatar onething
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 266
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez centipede Pokaż wiadomość
Heloł heloł tu Twoje RADIJO Co Wy śpicie? Pierwsza jestem?:czarodzi ej: My od 5 na nogach
Oddaj mi trochę porannego humoru
U nas dziś 3 noc pod rząd, gdy Szymon śpi ze mną i robi mi pobudkę (wrzaskiem) co 1,5 godziny. Jego główka wygląda jak przeorane pole, taki jest podrapany. Ale co tam, godzina 8, a dziecko uśmiechnięte, gadatliwe- przecież noc się skończyła mamo

Idę go zagadać i zabawić, może mi padnie tak na godzinkę, to się ogarnę i dam radę napisać o chrzcie.
__________________
2017
2016
2015
2013/2014
onething jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-17, 09:11   #3562
clauudik
Rozeznanie
 
Avatar clauudik
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 906
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez centipede Pokaż wiadomość
Heloł heloł tu Twoje RADIJO Co Wy śpicie? Pierwsza jestem?:czarodzi ej: My od 5 na nogach

Claudik i o której przyjechali? Jak ja nienawidzę czegoś takiego ja to nawet jak mam się spóźnić 15 minut to piszę sms albo dzwonię, a godzinę później to byłoby w ogóle nie do pomyślenia! A co dopiero dwie!
Dziękuję za odpowiedź Jak się trafi przytulak to pewnie i w wieku dwóch lat się poprzytula w chuście Super, że Filipek pozwala Mamie na ciepłą kawkę
Z naszym zdrówkiem chyba troszkę lepiej, Domi mniej kaszle, w nocy ładnie spała (ale daliśmy odrobinkę panadolu wieczorkiem), ale Frida cały czas w użyciu.


Kism jak się udało spotkanie? Ja też właśnie nie mogę pojąć dlaczego dla dziecka to, że jest śpiące to jest największa tragedia U nas też miauczenie jest i "wszystko na nie, nic na tak"
:
Cytat:
Napisane przez centipede Pokaż wiadomość
Co za ludzie Czekamy na relację i fotki


Super, że się chusta sprawdziła jak w chuście tylko trzyma główkę w jedną stronę, a w ciągu dnia też w drugą to może to nic złego?
(...)
W ogóle to chyba mi odbiło jak jestem w sklepie to zaraz myk na dziecinne działy i tak oglądam te butelki, jedzonka, kocyki...
Przyjechali jakoś o 17:45. W sumie było miło, ale niesmak pozostał... Mój też w chuście trzyma tylko na jedną stronę, ale ja mu przekładam i jak zasypia to właśnie na tą drugą, nielubianą stronę. Nie odbiło Ci, macierzyństwo tak działa ja mimo, iż Filip jeszcze nie je słoiczków, to też je oglądam że już nie wspomnę o sklepach z ubrankami dobrze, że nie mam dziewczynki, bo wtedy to już w ogóle pewnie bym oszalała. Na chłopca nie ma niestety (albo na szczęście) takich cudnych ciuszków
Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość
Z czemu ta moja gadzina nie jje nic z łyżeczki???Pluje wszystkim co mu podam z łyzeczkiZ butelki pije kaszke tzn Minima z Bobovity.Ale może to plucie byc spowodowane tym ze ma gardełko zawalone a ja mu dawałam jedzenie podczas choroby poczekam aż wyzdrowieje i zobaczymy bo jak był zdrowy to zjadł marchewki troszkę a troszkę wypluł

Bo do kaszki jeżeli robisz gęstą potrzebny jest smoczek TT do kaszkiwcale się nie dziwie ze nie przechodzi jedzenieJa np rozciełam troszkę smoczek nr 2TT bo ja robię taką lejącą się kaszkę i dobrze przechodzi kaszka ale też się namęczyłam robiąc tą dziurę bo nie chciałam za dużej a jak jest za mała to nic nie leci.Na początek nie chciałam robic gęstej kaszy,na razie daje mu raz na dobę żeby zobaczyc reakcje i jest ok więc nie długo zrobimy gęstą kasze.

No i rzecz jasna witam się z kawka ciepłą
Filip poszedł do przedszkola tzn pojechał M go zawiózł.
A my jesteśmy zmuszenie przeprowadzic się do teściowej bo skoro m nie moze pracowac to nie mamy na mieszkanieJest coraz ciężej a to czekanie na wyniki mnie dobijaBędziemy mieszkac w jednym pokoju z M siostrą ale dostaniemy pokój duży.Heh gdzie my bedziemy się bzykac hihi

---------- Dopisano o 08:00 ---------- Poprzedni post napisano o 07:57 ----------


To jestesmy dwie bo ja mam to samoMyk od razu na dział dla dzieci i oglądam te piękne różowe sukienusie
Jak to gdzie? W łazience hahaha trzymaj się kochana!

A no i Filip już śpi, ja co dzień o 9:00 więc ja się trochę pobyczę na necie
__________________
Razem od 14/08/2009
Zaręczeni od 01/06/2010
Mąż i Żona od 14/08/2011

Nasz skarb 06/05/2012

...and nothing else matters...

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b9vvjae3cdu8n.png

Edytowane przez clauudik
Czas edycji: 2012-09-17 o 09:12
clauudik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-17, 09:41   #3563
moniczka1302
Wtajemniczenie
 
Avatar moniczka1302
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 965
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Hello! ja zaraz zrobię sobie kawkę , a co

Dzis odwiedza mnie kolezanka, musze chałupę ogarnąc. Hania śpi.
Muszę się pochwalic , że przebił się ząbek na razie takmalutko ale jest

Anulko naorawdę trzymam za Waszą rodzinę kciuki! Mam nadzieje, że wszystko się ułozy - ze wyniki męża będą świetne i że sytuacja mieszkaniowa też się poprawi

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

Cytat:
Napisane przez Ewunia_1984 Pokaż wiadomość
Zainteresuje sie tym
http://www.empik.com/dieta-south-bea...0226,ksiazka-p

to ta ksiazka???
tak ja juz 4 kg stracilam w 1-szej fazie.
__________________
Hania
moniczka1302 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-17, 09:43   #3564
anulka4771
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka4771
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość

Jak to gdzie? W łazience hahaha trzymaj się kochana!

A no i Filip już śpi, ja co dzień o 9:00 więc ja się trochę pobyczę na necie
A u teściowej nie ma łazienkiJest ubikacja z kibelkiem a prysznic stoi w kuchni bo blok wybudowali i chyba myśleli że ludzie się nie kąpiąa teściowa na własna rekę postawiła brodzik w kuchni,tak tak dziwnie to brzmi a jednak.
__________________
12.11.2009r-żonka

Filipek ur 28.12.2007
Szymonek ur 15.05.2012

Ćwiczę
anulka4771 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-17, 09:46   #3565
moniczka1302
Wtajemniczenie
 
Avatar moniczka1302
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 965
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość
Bo do kaszki jeżeli robisz gęstą potrzebny jest smoczek TT do kaszkiwcale się nie dziwie ze nie przechodzi jedzenieJa np rozciełam troszkę smoczek nr 2TT bo ja robię taką lejącą się kaszkę i dobrze przechodzi kaszka ale też się namęczyłam robiąc tą dziurę bo nie chciałam za dużej a jak jest za mała to nic nie leci.Na początek nie chciałam robic gęstej kaszy,na razie daje mu raz na dobę żeby zobaczyc reakcje i jest ok więc nie długo zrobimy gęstą kasze.

No i rzecz jasna witam się z kawka ciepłą
Filip poszedł do przedszkola tzn pojechał M go zawiózł.
A my jesteśmy zmuszenie przeprowadzic się do teściowej bo skoro m nie moze pracowac to nie mamy na mieszkanieJest coraz ciężej a to czekanie na wyniki mnie dobijaBędziemy mieszkac w jednym pokoju z M siostrą ale dostaniemy pokój duży.[COLOR=Silver]Heh gdzie my bedziemy się bzykac hihi
Nie widziałam tych smoczków ale poszukam, albo serio zrobię dziurkę w tych smoczkach 1 - bo jak kupowalismy komplet butelek TT to większosc miała smoczek 1. Nawet w butelce powyżej 6 miesięcy co to za pomysły, a wtedy jeszcze nie myślalam nad wielkością dziurki

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość
A u teściowej nie ma łazienkiJest ubikacja z kibelkiem a prysznic stoi w kuchni bo blok wybudowali i chyba myśleli że ludzie się nie kąpiąa teściowa na własna rekę postawiła brodzik w kuchni,tak tak dziwnie to brzmi a jednak.
Moja babcia mieszkala w kamienicy, gdzie kibel był na korytarzu, każdy miał co prawda swój ,chodziło się z kluczykiem a łazienki nawet nie było. Kogo było stac, to sobie robił prowizorkę w domu.
__________________
Hania
moniczka1302 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-17, 09:49   #3566
anulka4771
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka4771
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość
Nie widziałam tych smoczków ale poszukam, albo serio zrobię dziurkę w tych smoczkach 1 - bo jak kupowalismy komplet butelek TT to większosc miała smoczek 1. Nawet w butelce powyżej 6 miesięcy co to za pomysły, a wtedy jeszcze nie myślalam nad wielkością dziurki
Są na pewno bo kupowałam tylko jak dla mnie za duża dziura bo robie rzadką kaszkę.OOO mam to samo zdanie co ty w kazdej butelce TT jest smoczek nr1 kto to widział ale poprostu naciągają i tyle bo smoczek musisz kupic i tak.
__________________
12.11.2009r-żonka

Filipek ur 28.12.2007
Szymonek ur 15.05.2012

Ćwiczę
anulka4771 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-17, 10:08   #3567
ladybird_1987
Rozeznanie
 
Avatar ladybird_1987
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 698
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Hej!

Ewunia, śliczna księżniczka.

Anulka trzymam kciuki za Waszą rodzinkę.

Tak piszecie o rozszerzaniu diety i ja mam mętlik w głowie. Zaznaczam że nie minęła mi jeszcze tępota ciążowa. Czytam te rekomendacje http://www.mz.gov.pl/wwwfiles/ma_str...a_13072010.pdf.
Hania jest tylko i wyłącznie na piersi. Czyli w 5 miesiącu życia (czyli po skończonych 4 miesiącach) rozszerzać dietę glutenem, tak? Według tego co jest tam napisane mam zrobić tak: ?? ugotować 100 ml wywaru jarzynowego, wsypać tam pół łyżeczki np. kaszy mannej, dobrze zagotować i podać Hani w butelce (ze smoczkiem do kaszki) ?? A jeśli nie wywar jarzynowy to jak to zmieszać z moim odciągniętym mleczkiem? Jak ktoś mi to wytłumaczy to będę wdzięczna.
__________________
ladybird_1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-17, 10:42   #3568
centipede
Zadomowienie
 
Avatar centipede
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 055
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

mnie też to irytuje, że nie można kupić butelki TT ze smoczkiem 2 na przykład i skoro już narzekam, to też beznadziejne jest to, że nie da się wyciągnąć tych rurek z butelek antykolkowych

A do kaszki smoczki można kupić w hipermarketach, lub na allegro http://allegro.pl/listing.php/search...ategory=0&sg=0

No!, ponarzekałam

Uspokoiłyście mnie, czyli mi nie odbiło Bo ja oglądam wszystko, bez wyjątku

Cytat:
Napisane przez onething Pokaż wiadomość
Oddaj mi trochę porannego humoru
U nas dziś 3 noc pod rząd, gdy Szymon śpi ze mną i robi mi pobudkę (wrzaskiem) co 1,5 godziny. Jego główka wygląda jak przeorane pole, taki jest podrapany. Ale co tam, godzina 8, a dziecko uśmiechnięte, gadatliwe- przecież noc się skończyła mamo

Idę go zagadać i zabawić, może mi padnie tak na godzinkę, to się ogarnę i dam radę napisać o chrzcie.
Biedny Szymonek z tym drapaniem a to ma związek z Waszym AZS prawda? A Ty chyba jak zombi jesteś po takiej nieprzespanej nocce

Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość
Przyjechali jakoś o 17:45. W sumie było miło, ale niesmak pozostał...
Też miałam pisać, że w łazience
No to nieźle, 3 godziny się spóźnili, jak tak można

A propos kibli mój mąż kiedyś wynajmował mieszkanie w kamienicy i tam kuchnia była w korytarzu razem z prysznicem, a ubikacja była w takiej zabudowanej wnęce, która wyglądała jak szafa

Anulka mam nadzieję, że Wam się poukłada i będzie jeszcze lepiej niż wcześniej Trochę wiem co czujesz, bo nas chyba też czeka przeprowadzka a może i wyjazd męża, więc też jesteśmy na takich zakręcie... Chociaż to i tak bez porównania, bo najważniejsze żeby Twój mąż był zdrowy

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Cytat:
Napisane przez ladybird_1987 Pokaż wiadomość
Hej!

Ewunia, śliczna księżniczka.

Anulka trzymam kciuki za Waszą rodzinkę.

Tak piszecie o rozszerzaniu diety i ja mam mętlik w głowie. Zaznaczam że nie minęła mi jeszcze tępota ciążowa. Czytam te rekomendacje http://www.mz.gov.pl/wwwfiles/ma_str...a_13072010.pdf.
Hania jest tylko i wyłącznie na piersi. Czyli w 5 miesiącu życia (czyli po skończonych 4 miesiącach) rozszerzać dietę glutenem, tak? Według tego co jest tam napisane mam zrobić tak: ?? ugotować 100 ml wywaru jarzynowego, wsypać tam pół łyżeczki np. kaszy mannej, dobrze zagotować i podać Hani w butelce (ze smoczkiem do kaszki) ?? A jeśli nie wywar jarzynowy to jak to zmieszać z moim odciągniętym mleczkiem? Jak ktoś mi to wytłumaczy to będę wdzięczna.
nie mam pojęcia ale tak patrząc na to, to logiki w tym nie ma, bo skoro do 6 miesiąca na samej piersi to dlaczego teraz wywar?!
__________________
Dominiczka jest już z nami
25.05.2012r.
centipede jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-17, 10:53   #3569
onething
Zadomowienie
 
Avatar onething
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 266
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość
Hello! ja zaraz zrobię sobie kawkę , a co

Dzis odwiedza mnie kolezanka, musze chałupę ogarnąc. Hania śpi.
Muszę się pochwalic , że przebił się ząbek na razie takmalutko ale jest
Pierwszy wątkowy ząbek chyba co?




Cytat:
Napisane przez centipede Pokaż wiadomość



Biedny Szymonek z tym drapaniem a to ma związek z Waszym AZS prawda? A Ty chyba jak zombi jesteś po takiej nieprzespanej nocce



nie mam pojęcia ale tak patrząc na to, to logiki w tym nie ma, bo skoro do 6 miesiąca na samej piersi to dlaczego teraz wywar?!
Właśnie nie wiem, bo w dzień w ogóle się nie drapie, skórę ma już ładną, żadnych zaczerwienień, nie jest też sucha, także nie mam pojęcia, tym bardziej, że jak dam mu cyca to przestaje i zasypia. Może na tle nerwowym tak ma

Szczerze? W dzień nie czuję się zmęczona, ale w nocy.... wiem, że to zabrzmi przeokrutnie, ale mogłabym go zostawić tak ryczącego i puść obok do pokoju i zasnąć w ogóle się nie martwiąc. Straszne mam myśli w nocy, ale daję radę. Gorzej z mężem.

Co do glutenu to nie dodaje się kaszki do żadnej zupki ani wywaru, tylko daje się pół łyżeczki zrobionej kaszki. Pisałyśmy już o tym.
__________________
2017
2016
2015
2013/2014
onething jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-09-17, 10:56   #3570
clauudik
Rozeznanie
 
Avatar clauudik
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 906
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012

Cytat:
Napisane przez ladybird_1987 Pokaż wiadomość
Hej!

Ewunia, śliczna księżniczka.

Anulka trzymam kciuki za Waszą rodzinkę.

Tak piszecie o rozszerzaniu diety i ja mam mętlik w głowie. Zaznaczam że nie minęła mi jeszcze tępota ciążowa. Czytam te rekomendacje http://www.mz.gov.pl/wwwfiles/ma_str...a_13072010.pdf.
Hania jest tylko i wyłącznie na piersi. Czyli w 5 miesiącu życia (czyli po skończonych 4 miesiącach) rozszerzać dietę glutenem, tak? Według tego co jest tam napisane mam zrobić tak: ?? ugotować 100 ml wywaru jarzynowego, wsypać tam pół łyżeczki np. kaszy mannej, dobrze zagotować i podać Hani w butelce (ze smoczkiem do kaszki) ?? A jeśli nie wywar jarzynowy to jak to zmieszać z moim odciągniętym mleczkiem? Jak ktoś mi to wytłumaczy to będę wdzięczna.
Ja gotuję kaszę manną na wodzie, według zaleceń na opakowaniu i z tej ugotowanej kaszki (no dobra daję trochę mniej żeby była nie bardzo gęsta) Filip dostaje pół łyżeczki do jedzenia. Na pewno nie 100 ml bo to za dużo jak na mój rozum. Ja karmię go normalnie łyżeczką chociaż w sumie wczoraj dostał ugotowany na rosołku i krzywił się niemiłosiernie aaa no i już się wyspał obudziła go kupa
__________________
Razem od 14/08/2009
Zaręczeni od 01/06/2010
Mąż i Żona od 14/08/2011

Nasz skarb 06/05/2012

...and nothing else matters...

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b9vvjae3cdu8n.png
clauudik jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:53.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.