|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2011 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Dzień dobry,
Wstałam dzisiaj, miałam złe sny, tzn. nie koszmary, ale o niemiłych rzeczach I wstałam mega zawiedziona, że dziś nie jest niedziela Wczoraj tak się delektowałam wieczorkiem, skończyłam czytać książkę, popijałam wermut (Aldi 13 zł ), było bosko. A dziś rano - zimno, trzeba wychodzić, w tv twarze, których nie cierpię (politycy).... :/ Bleee ja chcę same niedzielne popołudnia Super!!! Cytat:
Cytat:
Tych to akurat znam od dość dawna, stracili dzidziusia 2 tygodnie przed terminem...... |
||
|
|
|
#2012 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 011
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
nawet wiem z jakiego wątku...
pogoda Wam dopisała jak widać po fotkach Cytat:
Cytat:
![]() mam 29 lat, dziecko było zaplanowane i oczekiwane. Nawet szybko zobaczyliśmy II kreski, ale widać za dobrze nie moze byc
|
||
|
|
|
#2013 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
I u nas było tak samo, pięknie jak w bajce, 3 lata po ślubie, mieszkanie, praca, to może dzidziuś, udało się za pierwszym razem, po siedmiu miesiącach nasza sielanka się skończyła. I tak, u Ciebie to jest świeże, daj sobie czas, żeby to wszystko przeżyć, każdy etap żałoby. U niektórych trwa to dłużej, u niektórych krócej, ale nie ma osoby, która przeszłaby z tym od razu do porządku dziennego. Tu się możesz wygadać, tu każdy Cię zrozumie
|
|
|
|
|
#2014 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Dobry
I po weekendzie.. Nadrobiłam Was i wiem wszystko Nie pisała, bo ten weekend poświeciłam na odpoczynek, poza tym dopadła mnie@ i fizycznie nie czułam się zbyt ciekawie. Ale chyba się powoli normuję po drugim#, tzn. na pierwszy @ czekałam 54 dni a teraz jest po 28 Tylko tak się zastanawiam ostatanio, bo przed # tak nie miałam tzn. dlaczego teraz podczas @ leci tyle skrzepów?? i takich niby tkanek?? Witaj kochana ![]() Cytat:
go porządnie i przywróciłaś go do porządku Wiadomo że praca jest ważna, ale jakaś równowaga powinna być zachowana, zarówno dla Jego zdrowia jak i zdrowia waszego małżeństwa.Cytat:
Znacie taki cytat: "Marzenia zwykle się spełniają, ale nie tak i nie wtedy, kiedy tego pragniemy" - prawdziwy aż do bólu. Dzisiaj jedziemy do poradni genetycznej na spotkanie z genetykiem. Będziemy badać nasze kariotypy - tzn. mam nadzieje że nas zakwalifikują do tego badania. Edytowane przez anitaxas Czas edycji: 2012-09-17 o 08:03 |
||
|
|
|
#2015 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Anita - ja przez pierwsze kilka @ po # miałam "samą wodę", dopiero teraz się unormowało, wg mnie endometrium się odbudowuje.
Jedziecie tam, gdzie myślę? Daj znać, jak było. |
|
|
|
#2016 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
ale moze on w ten sposob gniazdo wije, zapewnia Wam poczucie bezpieczenstwa? na zewnatrz to nie. moje 4 pietro mnie zabija matka sie smieje ze jestem jak Dulski - we wlasnym mieszkaniu mam kopiec ![]() szczesliwy brzdac i jaki ma wypasiony kojec ![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;36571333] Nosz kurka.... Kiedy lecą powtórki Ugotowanych? ![]() ![]() Cytat:
trudne, ale nie wolno. zrobilas wszystko co najlepsze!!!!
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
||
|
|
|
#2017 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
|
|
|
|
#2018 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
Cytat:
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
||
|
|
|
#2019 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 011
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
![]() zero empatii mieli, zero a kilka dni po zabiegu może boleć brzuch? dzis po nocy zauważyłam, że z jednej piersi wycieka mi woda - miałam ślady na koszulce - to normalne? |
|
|
|
|
#2020 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
A co do @ i oczyszczania to w sumie nie wiem bo po pierwszym # wszystkie okresy jakie dostałam a było ich 10 zanim zaszłam w drugą ciążę były właśnie z takimi atrakcjami. Kurcze chciałabym pogadać o tym z lekarzem, ale już słyszę odp. "To normalne" ![]() ---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ---------- Cytat:
Co do bóli brzucha mogą być, bo macica się obkurcza, ale obserwuj się czy np. nie masz gorączki, bo jeśli się pojawi to trzeba do lekarza! Sam ból może być jeszcze kilka dni, mogą się pojawić nawet objawy takie jakbyś nadal była w ciąży, bo hormony jeszcze wariują.. Co do piersi, też normalne.. Ja po drugim # dostałam jakieś tabletki na zatrzymanie laktacji.. chociaż u mnie na szczęście był tylko jednorazowy wyciek.. Trzymaj się Anulko
|
||
|
|
|
#2021 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 011
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
mam wielki uraz do tych lekarzy i szpitala, mam nadzieję, ze nigdy więcej juz tam nie będę. Po zabiegu skorzystałam z psychologa. Teraz siedzę w domu na L4, co jest dziwne samo w sobie, bo przez 6 lat pracy to moje drugie L4 dopiero |
|
|
|
|
#2022 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
|
|
|
|
|
#2023 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Lakier schnie i.. miłego!!
|
|
|
|
#2024 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 297
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;36571333] Tych to akurat znam od dość dawna, stracili dzidziusia 2 tygodnie przed terminem......[/QUOTE] - nigdy nie zrozumiem takich tragedii... ![]() Cytat:
zaciskam za Was.Cytat:
odpoczywaj i zbieraj siły Hej. Dziewczyny odprowadzone... jem śniadanie... sprzątam, piore i przygotowuje się pracy...
__________________
"Kiedy pomnażają się cierpienia, pomnaża się też siła do ich zniesienia." Amelka Aniołek Daria |
|||
|
|
|
#2025 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cześć dziewczyny
![]() Jutro jedziemy na USG genetyczne i juz mnie nawiedzają takie wizje że aż boje się napisać mam nadzieje że sie milo zaskoczę.. poprostu jest 5 dni po zobaczeniu mojego maluszka i mi sie wydaje ze to juz za duzo i nie wiem co u niego czy sie rusza czy nie ![]() jak bede czuć ruchy to sie w koncu uspokoje.. chyba ![]() Oglądaliśmy wczoraj z TŻ "jak urodzić i nie zwariować" dośc fajny chociaż momentami głupkowaty. Jednak piękne było to że pokazali jak młoda dziewczyna # i jestem im wdzięczna bo to przecież takie normalne.. bardzo fajnie to pokazali chociaż ja z TZ ledwo wytrzymaliśmy. Jak zobaczyłam tego modego chłopaka taki był smutny to powiedziałam "pamiętam, Ty też byłeś taki smutny" a on na to "dalej jestem..." i ze nie moze oglądać takich scen mimo łeż ciesze się że taka scena była, niech w koncu ludzie zobaczą jak to jest..Dziewczyny czy was w ciązy bolała tak migrenowo glowa? Myślalam że to przeziębienie ale nie.. poprostu co 3 dni mam ogromny ból glowy i nie minie dopuki nie zażyje apapu Witaj, miałam nadzieje że po stracie tu dołączysz. To forum napewno Ci pomoże dojść do siebie Ale masz śliczne te dziewczyny A jak z takim maluszkiem na Chorwacji? Podobno lepiej z takim malcem niż 2-latkiem ![]() Cytat:
Cytat:
![]() Ja tez, dla mnie to był horror i lekarze i sam zbieg także Cie rozumiem.. |
||
|
|
|
#2026 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
dostalas antybiotyk? blad. wiel-blad ![]() hehe mam tak samo Cytat:
trauma zycia. mialam atak histerii. z mdleniem w kiblu (w ktorym sie chowalam), z rzucawka, z otepieniem, z szantazowaniem anestezjologa, z najpodlejsza pielegniarka jaka w zyciu spotkalam, z glupimi tekstami wspollezacych... ale fakt - ani przez moment nie mialam pretensji do lekarzy (a bylo ich kilku)... byli rzeczowi, konkretni. choc czesto oni sa obwiniani o wiele...
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
|
#2027 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: mój świat :)
Wiadomości: 2 155
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
witam sie po weekendowo
zaraz biore sie za dokladne nadrabianie ![]() Nita sliczne Twoje corcie sa Nikola jaka piekna dziewczynka,a Sylwia jaka juz duzo Alfa fajnie,ze Wiktor juz ochrzczony Jak super przystojniak wygladal![]() Amilcia kolejna mamuska ktora ma urocze coreczki A Daria ma oczka jak laleczka -cudo![]() Anulka...witaj.....bardzo mi przykro,ze spotkalo Cie to co nas wszystkie tutaj....mam nadzieje,ze na watku znajdziesz duzo wsparcia, zbierzesz sily i uwierzysz,ze wszystko jeszcze bedzie dobrze.... Agusia wiec dla Mikiego,ze byl tak dzielny i dobrze zniosl wyjazd![]() Bacha biedny Tobiasz.....duzo zdrowka dla niego ![]() Luna wszystko bedzie dobrze na usg ![]()
__________________
|
|
|
|
#2028 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
dzień dobry!!! wytłumaczę się, obiecuję tylko lecę gotować obiad!!! może tak pobieżnie co się działo???
sesja do przodu, mamy nowego domownika - Lady, szczenię 3-miesięczne jest cudna
__________________
|
|
|
|
#2029 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
czesc dziewczyny ja juz od 8.20 w pracy, ledwo wstalam a dodatkowo w tramwaju slabo mi sie zrobilo - NIKT NIE USTAPIL - dopiero jedna pani zuwazylam ze mi slabo i kazala jednemuy facetowiu ktory byl wczytany w cos ustapic mi miejsca, tlumaczyl sie z tym ze sie zaczytal i nie zauwazyl, echhh...
w pracy dzis zastepuje szefa wiec jestem Szefowa narazie sama w pokoju, kolega jeszcze nie przyszedl, narazie ogarniam zmiany w Zarzadzeniach naszej uczelni, juz mnie dwie babki dorwaly, i sie ucieszyly ze bedzie dzidzius ... narazie nie jest zle Mala obudzila sie wlasnie niedawno okolo 10 - ale spioch z niej ....Buziaki dla Was Ach Anulka witaj
__________________
Tosielka ![]() ok. 120cm ok. 20,5kg ![]() ...cel osiągnięty 64,5kg
|
|
|
|
#2030 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Do lekarzy to ja w miare nie, bo tez nie nie obyło od głupich tekstów.. ale pielegniarki to dramat, mojego TŻ chciały wyrzucic jak przywieźli mnie na sale i to był pierwszy moment po gdzie wpadlam w straszną rozpacz.. a oni mi go chcieli zabrać
Mdlenie w kiblu też było, ale powiem Ci że są dziewczyny które nie wspominają tego dobrze ale pisały że opieke miały naprawdę dobra i nie moga złego słowa powiedzieć. Dla mnie nierealne ![]() ---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
#2031 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Witam!!!!
ZEBERKO!!!!!!!!!! Dziekuje Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Tak brzuch moze bolec, ale nie jakos bardzo. I jak juz dziewczyny pisały- oszczędny tryb zycia!!!! Cytat:
|
|||||
|
|
|
#2032 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 011
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
wyrzuciłam mu wszystko co mi leżało na sercu i przez chwile było mi lepiej
Cytat:
Cytat:
![]() [/QUOTE] dostalas antybiotyk?[/QUOTE] nie, nic takiego mi nie dali [/QUOTE]a dla kogo nie??? trauma zycia. mialam atak histerii. z mdleniem w kiblu (w ktorym sie chowalam), z rzucawka, z otepieniem, z szantazowaniem anestezjologa, z najpodlejsza pielegniarka jaka w zyciu spotkalam, z glupimi tekstami wspollezacych... ale fakt - ani przez moment nie mialam pretensji do lekarzy (a bylo ich kilku)... byli rzeczowi, konkretni. choc czesto oni sa obwiniani o wiele...[/QUOTE] dla każdego to jest smutne przeżycie, ale wiele zależy też od samych lekarzy i pilęgniarek, ich podejścia,nawet sposobu mówienia. Jak zapytałam lekarza jak będzie wyglądał zabieg to powiedział: "jak to jak, trzeba TO wyskrobać i tyle" i to tylko jeden z wielu przykrych tekstów jakie usłyszałamCytat:
Jaka rasa?, skąd masz?, jakie masz plany w stosunku do niej? |
|||
|
|
|
#2033 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Witam po weekendzie,
natalia, pani tak, tak roczek Kacperka jest w piątek, jeszcze nie wiem jak to zorganizować, chciałam zrobić w sobotę imprezę ale idziemy na wesele ![]() amilcia, bacha mój Maksik dołącza do Waszych pociech, jest chory, pół nocy nie spałam ![]() 00anulkaoo witaj, przykro, przytulam... Nita dziewczyny są super Ugotowanych, Master Chef oglądałam, uwielbiam programy kulinarne, old Barbie - na początku myślałam, że z ta panią coś "nie halo" ale okazała się w porządku, samotna kobieta, rozerwała się
|
|
|
|
#2034 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
Cytat:
![]() ![]() Jesli chodzi o peresonel medyczny to w moim przypadku nie było źle. Nawet oddzialowa przyszła i powiedziała ze jej bardzo przykro, a przy badaniu jedna z pielegniarek trzymała mnie za reke- niby małe geste a wiele znaczą.... |
||
|
|
|
#2035 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
HEJ!
anulka- na początku jest bardzo trudno później z każdym tygodniem troszkę łatwiej napisz nam coś więcej o sobie jeśli chcesz/możesz rozumiem Cię bo moje L4 po # też było pierwsze od prawie 11 lat pracy ale ten czas jest potrzebny aby fizycznie dojść do siebie tule Cię mocno (następne moje L4 było rok później - trwało 8 miesięcy a efekt tego "oszczędnego trybu życia" wierci się w łóżeczku i ma na imię Kasia ![]() duża grupa naszych forumowych AM jest już ziemskimi Mami i niech to będzie dla Ciebie nadzieją. Każda z nas też rozumie, że strata dziecka jest nieodzowna i żadne kolejne go nie zastąpi więc przed Tobą czas przeżywania żałoby - czas rożnych emocji i nastroju. Ilekroć będzie Ci ciężko zaglądaj do nas waga: 77,9- czyli prawie kg mniej, przyznam się, ze wczoraj rano też się zważyłam i miałam 10dkg mniej niż dzisiaj- czyli wczorajsze słodycze poszły w boki... ważne, że w ogólnie leci pani- dziękuję, że mnie natchnęłaś ![]() idę gotować (dietetycznie) - Tz-et przyjedzie dzisiaj z Teściówką na obiad
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
|
|
#2036 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
aa wogole Wam powiem ze wczoraj przypadkiem po poludniu trafilam na tvn7 master szef junior - rewelacja, ale te dzieci dania robily, z Tz bylismy w szoku
__________________
Tosielka ![]() ok. 120cm ok. 20,5kg ![]() ...cel osiągnięty 64,5kg
|
|
|
|
#2037 | ||||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||
|
|
|
#2038 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
"niech się pani cieszy że teraz to się tak robi a nie tak jak kiedyś" Ale dziwne że nie dali Ci antybiotyku
__________________
HUBERT
13 luty 2015 - 4kg i 58 cm 13 maj 2015 - 6,9 kg i 64 cm |
|
|
|
|
#2039 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
mi gin pow ze sami tego nie zrobia bo przyjde po 3 miesiacach z pretennsjami, ze wyskorbali zywe dziecko. sam pow ze jego corka jest przyadkiem, gdzie jego zona w ciazy krwawila 5 miesiecy, na usg wychodzila za mala ciaza,ale sie nie poddawali, zaznaczyl, ze kiedy zona byla w ciazy to on jeszcze nie byl gin
ludzkie podejscie jest najwazniejsze ja w szpitalu mialam dobra opieke, kiedy zakladali mi wenflon to bylo przy mnie 4 polozne i sie smialy ze peirwszy raz 4 polozne do jednej laski, ale staraly sie tak wbic, zebym na drugi dzien nie miala sladu bo mialam slub.przed zabiegiem pilegniarka ktora mnie porwadzila, mowila caly czas ze jutro bedzie wszystko dobrze, wszystko sie uda, pow ze toast z gazowana woda, a gin pow ze lampka szampana nie zaszkodzi ![]() na drugi dzien rano tz zadzwonil do mojego gin czy moglby szybko przyjechac i byl za 15 min. dodam, ze zadnych pieniedzy itp nikt nie dostal, moze dlastego mnie cieplo potraktowali bo na drugi dzien byl moj slub. chociaz 2 dni wczesniej kiedy bylam na pogotowiu gin ktory mnie przyjmowal byl spraszny! wiec pewnie zalezy na kogo sie trafi ![]() ja dzis jestem sama, moj maz pojechal na del i jutro wraca. zamowilam wreszcie tego lapopa. |
|
|
|
#2040 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIV
Cytat:
![]() ![]() klask i:ważne ze leci waga i ze stopniowo!!!Witam w klubie - mój do 18 w pracy!! komu kawki zbozowej? |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:29.



I wstałam mega zawiedziona, że dziś nie jest niedziela
Wczoraj tak się delektowałam wieczorkiem, skończyłam czytać książkę, popijałam wermut (Aldi 13 zł
za to z "ugotowanych" chyba nic nie wychwyciłam.
my po chrzcie 










zaciskam za Was.
mam nadzieje że sie milo zaskoczę.. poprostu jest 5 dni po zobaczeniu mojego maluszka i mi sie wydaje ze to juz za duzo i nie wiem co u niego czy sie rusza czy nie 
jest na każde zawołanie w tej pracy, a nawet ponad to. ile razy zadzwonili czy może przyjść wcześniej, zawsze szedł, praktycznie nie ma dnia bez jakiejś nadgodziny, nie pamiętam kiedy ostatni raz poszedł na 8 godzin.. tak, wiem, fajnie, że ma pracę, nawet jak mało płatna, ale on w domu praktycznie tylko śpi, nie ma komu zabrać się za sprzątanie, ja teraz wielu rzeczy nie zrobię sama, nie mówiąc już o tym, że może miałabym ochotę gdzieś wyjść, na jakiś spacer, a sama nie lubię.. eeh..
wiec dla Mikiego,ze byl tak dzielny i dobrze zniosl wyjazd
klask i:ważne ze leci waga i ze stopniowo!!!
