Wakacyjne Mamy 2012 - część II

[chce_byc_mama]

Depoison co i przypomina co Ci przypomina..... ?

[prince_polo]

Tak sobie jeszcze pomyślałam - a może byś małą dostawiła do piersi po kilku minutach odciągania laktatorem? nie wiem jak Tobie ale mi laktator strasznie suty wyciąga - są większe i wtedy dziecku łatwiej złapać tylko lis nie pomyśl że się wymądrzam czy coś tak tylko piszę z własnego doświadczenia, może jakaś rada Ci się przyda a może nie[/QUOTE]
spoko kazda rada jest dla mnie wazna

Napisane przez karolka110

możesz pokazać jakieś foto jaka to herbatka z Hippa??albo linka??

czy to ta??
http://www.hipp.pl/?id=248

tak to ta

ja pie.r.dole ale mam nerwa....... wiecej gosci nie chce.....

[ooolllccciiiaaa]

Napisane przez prince_polo

ja pie.r.dole ale mam nerwa....... wiecej gosci nie chce.....

co się stało?

[blueberry88]

Napisane przez Linka25

Co do pogrubionego, to dobrze robisz. Ja też swojemu nie truję, bo boję się, że uzna że właściwie to mam rację
Blue ja też mam kilka zastrzeżeń do siebie ale jakoś wrzuciłam na luz. Daję sobie czas. Teraz karmię więc o odchudzaniu mowy nie ma. No ale ja teraz mam dużo mniejszego "fioła" na punkcie wyglądu niż kiedyś. Kiedyś to była masakra. Bardzo byłam skoncentrowana na wyglądzie. Aż trochę wstyd się przyznać.

Postaram się myśleć w kategoriach, że to przejściowe

Wychodzi na to, że jeszcze kilka miesięcy i będziemy się zbiorowo doprowadzać do porządku

Napisane przez phdwao

Co do figury wole sie nie wypowiadac, bo ja jestem strasznie zakompleksiona od lat, jak schudnę 10 kg od obeznej wagi będę zadowolona

10?!? Zdecydowanie za dużo! Ja 5...

Prince, co Ci zrobili?

[ajka89]

Napisane przez nadalka

Ajka ja do ciebie pisałam ale nie wiem czy doszło przez ten głupi telefon:/

Doszło

Napisane przez blueberry88

Postaram się myśleć w kategoriach, że to przejściowe

Wychodzi na to, że jeszcze kilka miesięcy i będziemy się zbiorowo doprowadzać do porządku


10?!? Zdecydowanie za dużo! Ja 5...

Prince, co Ci zrobili?

Ja 10 to przed ciążą powinnam schudnąć z 10 a teraz to 15 byłoby idealnie..

[Maciejka__]

Napisane przez depoison

nam zostały 3 dni
Jakoś nie wygląda na to, że we wtorek Zosia zrobi ciche "klik" i się uspokoi

śliczne! Nawet różowy sweterek mi się podoba, bo jest na nim kot. Czarny kot

Ad. 1 A ja się łudzę, że po ukończeniu 3 miesiąca będzie lepiej! Ad. 2 Wiedziałam!

[ooolllccciiiaaa]

Oskarowi chyba zaczyna robić się ciemieniucha,ma taką suchą skórę na główce,kupiłam krem musteli na ciemieniuchę:/

[chce_byc_mama]

a ja zaraz bede miala gosci a mial byc taki leniwy dzien!

[prince_polo]

Napisane przez ooolllccciiiaaa

Oskarowi chyba zaczyna robić się ciemieniucha,ma taką suchą skórę na główce,kupiłam krem musteli na ciemieniuchę:/

a moja ma pomaranczowa skore glowy tak ma byc? glownie na przodzie jaki tro krem?

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

dziewcxyny nie bede tutaj lepiej o tym pisac.....

[depoison]

Napisane przez chce_byc_mama

Depoison co i przypomina co Ci przypomina..... ?

gdyby nie rączki (moja ma cieńsze) to można by pomyśleć, ze to jedno i to samo dziecko

Napisane przez blueberry88

Wychodzi na to, że jeszcze kilka miesięcy i będziemy się zbiorowo doprowadzać do porządku

ooo, tak
Ja też nie mogę się na siebie patrzeć

Napisane przez Maciejka__

Ad. 1 A ja się łudzę, że po ukończeniu 3 miesiąca będzie lepiej! Ad. 2 Wiedziałam!

widziałam, że wiedziałaś
______

No, szmatki (te lumpeksowe, z Wrocławia) sfotografowałam:
1 - bluzeczka George
2 - body Next + Early Days
3 - sweterek mini mode
4 - jeansowe ogrodniczki George
5 - bawełniane ogrodniczki Next
6 - body George
7 - śliniak Carter's

Kupiłam jeszcze rajstopki mini mode (takie dość zwykłe, ale były nowe, z metką), a eleganckiej sukienusi nie fotografowałam, bo się jeszcze kisi w praniu
Za całość zapłaciłam niecałe 3 dyszki, więc, Anna, decyduj czy warto się wybrać

[nel_a]

Napisane przez depoison

gdyby nie rączki (moja ma cieńsze) to można by pomyśleć, ze to jedno i to samo dziecko


ooo, tak
Ja też nie mogę się na siebie patrzeć


widziałam, że wiedziałaś
______

No, szmatki (te lumpeksowe, z Wrocławia) sfotografowałam:
1 - bluzeczka George
2 - body Next + Early Days
3 - sweterek mini mode
4 - jeansowe ogrodniczki George
5 - bawełniane ogrodniczki Next
6 - body George
7 - śliniak Carter's

Kupiłam jeszcze rajstopki mini mode (takie dość zwykłe, ale były nowe, z metką), a eleganckiej sukienusi nie fotografowałam, bo się jeszcze kisi w praniu
Za całość zapłaciłam niecałe 3 dyszki, więc, Anna, decyduj czy warto się wybrać

świetne te zdobycze pierwsza bluzeczka super

[ooolllccciiiaaa]

Napisane przez prince_polo

a moja ma pomaranczowa skore glowy tak ma byc? glownie na przodzie jaki tro krem?

krem STELAKER podobno świetny,zobaczymy... a pomarańczowa raczej nie powinna być, wpisz w google grafika ciemieniucha i zobacz jak to wyglada. u nas dopiero się zaczyna i nie wygląda tak brzydko jak na tych zdjęciach

[prince_polo]

Napisane przez ooolllccciiiaaa

krem STELAKER podobno świetny,zobaczymy... a pomarańczowa raczej nie powinna być, wpisz w google grafika ciemieniucha i zobacz jak to wyglada. u nas dopiero się zaczyna i nie wygląda tak brzydko jak na tych zdjęciach

ej ciemieniucha jest taka wlasnie pomaranczowa ale Ona ma od dawna kazdy lekarz widzial polozna tez i nic mi nie mowili!!!!!!!!!! wzielam naoliwkowałam Jej glowke i czesąłam.
teraz lezy wykapana

[Mandragorrka]

Ale miałam dzisiaj leniwy dzień Byłam z małą na spacerze, a po południu ucięłam sobie 2 godzinną drzemkę - Amelką zajmował się mąż

Napisane przez phdwao

Mandi Ty wiesz? powiedziałam TŻ żeby mi tez zrobił taka pyszną sałatkę mówiąc: że na wizazu to dziewczynom męzowie robią obiad, sałatki itd. i tak sie wkurzył ze smiac mi sie chciało. Móiw ze no pewie maja tyle czasu ze sobie moga robic

A to mąż... Mój jeszcze sprząta No i oczywiście pracuje - dzisiaj cały dzień, z przerwami na doglądanie małej.

Jeszcze a propos Tż - małż ostatnio mnie pyta czy dziewczyny na wizażu narzekają na swoich facetów. Mówię, że raczej nie. Czasami jakaś krótka wzmianka, ale ogólnie nie narzekają.
A on na to: eh, myślałem że wszystkie narzekają tylko ja jestem taki wyjątkowy i wspaniały
Rozwalił mnie tym tekstem

Napisane przez blueberry88

Dziewczyny, jesteście Kochane Maż mnie bardzo wspiera, ale jego komplementy do mnie nie docierają. A nie chcę mu też truć, jaka to jestem "be". Nie byłam taka kiedyś. Wierzę, że to się unormuje. Moim wrogiem jest za to lustro... Nigdy tak nie było, a do idealnej figury zawsze mi dużo brakowało. Nie przeszkadzało mi to. Wiedziałam, że mam ładny brzuch i talię i to mi wystarczało. Teraz nawet nie wiem jak się ubierać - rzeczy, kroje, do których się przyzwyczaiłam już nie leżą. Mam nadzieję, że odzyskam pewność siebie, ale widzę, że to długa droga.

Oj Blue.... Mam nadzieję, że szybciutko odzyskasz pewność siebie, bo fajna laska z Ciebie
No i dobrze, że nie trujesz małżowi - mężczyzna jak kocha to takich drobiazgów nie zauważa więc nie warto mu ich wskazywać.

Napisane przez Maciejka__

Na dworze świeci słońce, ale bardzo wieje, a ja mam nieszczelne okna. Jak na moje wymagania jest zimno, więc dogrzewam mieszkanie farelką, ale to pomaga na krótko. Do tego od rana chyba zaczyna mi się przeziębienie, więc głównie leżę, zajmuję się małą i czytam. Dzięki takiej temperaturze córcia już drugą noc w całości przespała w moim łóżku. Jeszcze tylko dzisiaj, a jutro mają włączyć ogrzewanie.
Mimo włączonej farelki mam dreszcze, a jutro i pojutrze czekają mnie wizyty u endokrynologa i hematologa, czyli jazda po mieście tramwajem, z wózkiem. Przy przystankach, z których byłoby najbliżej są tunele, w związku z czym wysiądę na wcześniejszych i "zaliczymy" też spacerek.

Dużo zdrówka i żeby jutro włączyli, no i jeszcze za dobrą pogodę jutro. Przyda się jak będziecie jeździć po lekarzach

Napisane przez depoison

Zaraz wrzucę zdjęcia nabytków z wrocławskiego second handu, ale najpierw zdjęcie dedykowane Mamci. Wczoraj pisałaś o pielusze na głowie - znajomy widok, nie?

Napisane przez chce_byc_mama

Depoison co i przypomina co Ci przypomina..... ?

Hehe jak dwie krople wody Tylko Amelka ma nieco pulchniejsze łapki.

Napisane przez phdwao

Co do figury wole sie nie wypowiadac, bo ja jestem strasznie zakompleksiona od lat, jak schudnę 10 kg od obeznej wagi będę zadowolona

No weź przestań. Teraz jesteś sexi, jak być schudła 10 kg, to byłabyś wychudzona.

depoison super nabytki Szczególnie podobają mi się ogrodniczki jeansowe.

[prince_polo]

oglDAJCIE DISCOVERY SCIENCE TAKI KANAŁ mowia jak robia czekolade. Mi sie jzu czekolady odechcialo

[phdwao]

Napisane przez ajka89

PhdwaoJa ostatnio też jadam za dużo słodkiego,bo mąż mnie dopieszcza....ale co ma tak leżeć i się zmarnować

heh

Napisane przez ooolllccciiiaaa

Oskarowi chyba zaczyna robić się ciemieniucha,ma taką suchą skórę na główce,kupiłam krem musteli na ciemieniuchę:/

u nas tez zaczyna sie pojawiac, naoliwkowałam głowe, wyczesałam i ciut zeszło, dzis zapomniałam

Napisane przez depoison

gdyby nie rączki (moja ma cieńsze) to można by pomyśleć, ze to jedno i to samo dziecko


ooo, tak
Ja też nie mogę się na siebie patrzeć


widziałam, że wiedziałaś
______

No, szmatki (te lumpeksowe, z Wrocławia) sfotografowałam:
1 - bluzeczka George
2 - body Next + Early Days
3 - sweterek mini mode
4 - jeansowe ogrodniczki George
5 - bawełniane ogrodniczki Next
6 - body George
7 - śliniak Carter's

Kupiłam jeszcze rajstopki mini mode (takie dość zwykłe, ale były nowe, z metką), a eleganckiej sukienusi nie fotografowałam, bo się jeszcze kisi w praniu
Za całość zapłaciłam niecałe 3 dyszki, więc, Anna, decyduj czy warto się wybrać

fajne

Napisane przez Mandragorrka

A to mąż... Mój jeszcze sprząta No i oczywiście pracuje - dzisiaj cały dzień, z przerwami na doglądanie małej.
No weź przestań. Teraz jesteś sexi, jak być schudła 10 kg, to byłabyś wychudzona.

depoison super nabytki Szczególnie podobają mi się ogrodniczki jeansowe.

moj tez sporo robi i duzo pracuje, chyba sie wkurzyl ze mu tak gADAM PRZEZ TO WLASNIE, ZE I TAK SPORO POMAGA, A JA BYM CHCIALA ZEBY JESZCZE GOTOWAŁ
wazylam kiedys 13 kg mniej niz teraz, bo idealnie

[prince_polo]

Napisane przez phdwao

, naoliwkowałam głowe, wyczesałam i ciut zeszło, dzis zapomniałam
:

a jak to sie objawia??

[Mandragorrka]

Prince moja miała na główce dwie takie pomarańczowe plamki i potem zaczęła jej się tam robić ciemieniucha. Teraz codziennie ją oliwkuję i czeszę główkę

Napisane przez phdwao

moj tez sporo robi i duzo pracuje, chyba sie wkurzyl ze mu tak gADAM PRZEZ TO WLASNIE, ZE I TAK SPORO POMAGA, A JA BYM CHCIALA ZEBY JESZCZE GOTOWAŁ
wazylam kiedys 13 kg mniej niz teraz, bo idealnie

Przeginać za bardzo też nie można Ale to i tak fajnie, że dużo pomaga. Znam facetów, którzy w domu nie robią kompletnie nic...

Aż 13 kg mniej? To chudzinka byłaś...

[phdwao]

Napisane przez prince_polo

a jak to sie objawia??

to jest na główce taki żółtawny nalot w okolicy ciemiączka, taka cienka skorupka sie tworzy, a potem naskórek się złuscza(jak wyczesujesz) i pojawia sie rozowa skórka juz, my mamy od kilku dni delikatna, jas jest prawie lysolkiem wiec ja to widze bez problemu

Napisane przez Mandragorrka

Przeginać za bardzo też nie można Ale to i tak fajnie, że dużo pomaga. Znam facetów, którzy w domu nie robią kompletnie nic...

Aż 13 kg mniej? To chudzinka byłaś...

to fakt

niee taka akuratna

[Mandragorrka]

Napisane przez phdwao

niee taka akuratna

Tak a propos wagi to przypomina mi się moja siostra. Kilka lat temu ważyła 50 kg i ciągle przeżywała, że jest za gruba i ma cellulit.
Od dłuższego czasu jest w szczęśliwym związku, przytyła i waży jakieś 68, ma mega wielką doopę i jest szczęśliwa Z wagą i postrzeganiem własnej osoby to różnie bywa

[phdwao]

Napisane przez Mandragorrka

Tak a propos wagi to przypomina mi się moja siostra. Kilka lat temu ważyła 50 kg i ciągle przeżywała, że jest za gruba i ma cellulit.
Od dłuższego czasu jest w szczęśliwym związku, przytyła i waży jakieś 68, ma mega wielką doopę i jest szczęśliwa Z wagą i postrzeganiem własnej osoby to różnie bywa

to racja heh, ja wtedy tez narzekałam, ale poznałam TZ który mnie dowartosciował-tak że z kazdym rokiem przybywał mi kilogram

[anna99302]

Cxesc. Noi nikt mi nie odpisał co z tym przeziębieniem ale spoko, chyba mi przeszło. wczoraj musiało mnie po prostu przewiać. dzisiaj już cuzję się dobrze

Napisane przez Soleilka

Pochwalę się jeszcze. Takie zwykłe zaproszenia kupiliśmy. Stwierdziłam, że nie ma sensu wydawać 60 zł na kilka kartek

bardzo ładne

Napisane przez blueberry88

Heh, założyłam bieliznę do spania, którą kiedyś dostałam od męża - ile można spać w staniku sportowym. To są majtki i taki miękki stanik. Moje ciało jest okropne

Blue na pewno nie jest tak źle! Ja też mam paskudny brzuch po cesarce i nie wiem kiedy zejdzie. Cycki jak u murzynki i ogólnie np. wchodzę w jedne spodnie sprzed ciaży i żadne płaszcze. ale nie rozpaczam. Mój mąż powtarza mi, że jestem piękna i to jest najważniejsze. W koncu nikomu innemu się nie musze podobac a jak urodze jeszcze te dwoje dzieci to potem się naprawię tu se podciągnę, tam se podciągnę, a co?! głowa do góry!!!

Napisane przez prince_polo

dzieki dziewczyny za to co pisałyscie Wiem ze przesadzam moze, ze za bardzo sie stresuje ale mi zalezało na kp zawsze. kazdy mowil ze po cc moge nie miec pokarmu a ja sie cieszylam ze mam. Najgorsze jest to wlasnie ze przez te kapturki ktore są za duze(a najmniejsze u mnie w miescie bo rozmiar s a siegają mi do polowy sutka) laktacja pewnie sie zmniejszyła....
Wczoraj przepłakałam jakos z 3 godziny. W nocy na oczy nie widzialam taka spuchnieta bylam, nie karmiłam małej w nocy nie mialam sily psychicznie jestem wykonczona. Rano sciagnełam mleko to z calej nocy mialam az (tylko) 60 ml. No ale podam je małej jak wstanie. Wypiłam pierwszy raz kawe, bo glowa peka mi w szwach......

zastanawialam sie nad odstawieniem calkiem Duzo myslalam w nocy bo nie mogłam spac, czytałam nawet taka ksiazeczke o karmieniu(znalazłam na wieczor) i tak jak zwykle naczytałam sie ze to najlepsze co moze byc dla dziecka , jakie sa kozysci dla mamy tez, ze to ze tamto i juz calkiem sie zdolowalam, przeszłam na strone jak pobudzic laktacje i ja to wszystko robie. Tyle ze nie moge przystawiac małej co chwile bo jak pisąłam Aguni Ona jak poczuje mleko to zaraz chwile pochlipie mojego (o ile leci a jest niecierpliwa nie chce ssac i czekac az zacznie ) i trzeba jej robic mm. A co chwile to tez nie moge bo bedzie jadła na umór i zygała.... zreszta chyba nawet mm tak czesto podawac nie mozna...

Ona placze wtedy bo nie leci, babka wpada do pokoju ze Jej nie daje jesc, tz tez ze moze glodna i robi mm i co ja mam zrobic, sama jestem z tym wszytskim. mama moja tez zaciesza ze tyle mm wypija ze pulchna sie robi ze na moim taka nie byla..... Wczoraj sciagalam na wieczor przed pisaniem Wam ile sciagnełam to tz mowi do mnie po co sciagasz jak i tak nic nie leci

Jeszcze mnie ta glowka doluje niby ja trzyma jak mam Ją na rekach to czesto jej naweet nie podtrzymuje ale sa momenty z ejej sie kiwa raz w ta raz w ta albo z bani mi da az sie uderzy i placze NO i jak pisałam na brzuskzu podnosic sie nie chce. Pojde do lekarki i mnie opieprzy bo moiwla ostatnio ze kilkanascie razy dziennie mam Ja klasc i cwiczyc i ja Ją klade ale ona nosem w pieluche i dosc ze slini to jeszze moze sie udusic

teraz patrze ze niezacytowało mi w szystkiego. W kazdymrazie chyba odpisałam na kazde pytania i ogólnie Wam wszytskim dziekuje

Prince, powiem ci, ze ja bardzo długo zwlekałam z podaniem mm. bo wydawało mi się to złe...sama nie wiem skąd te odczucia, przecież cholera tyle dzieci jest karmionych sztucznym i nic im nie jest! w dodatku czasem nie ma innego wyjścia! i w kazdym razie ostatnio zaczełam podawac wieczorami małemu bo po pierwsze po moim mleku strasznie bolał go brzuszek, po drugie w nocy budził się nadal co dwie godziny!! a teraz przynajmniej śpi dłużej. i on jest szczęśliwszy, ja spokojniejsza. acha i najpóźniej odstawiam w grudniu. moja położna z resztą sama powiedziała, że najważniejsze żeby dzieciaczek czuł się dobrze, a wtedy mama będzie szczęśliwsza. a to chyba o to chodzi, prawda?? Nie może byc tak że pierwsze miesiące życia Rozalci będziesz wspominać przez pryzmat nieudanego karmienia.

Napisane przez ooolllccciiiaaa

prince a co ja mam powiedzieć jak tylko miesiąc karmiłam? i od początku był dokarmiany,już w szpitalu? a teraz przetłumaczyłam sobie że tak miało być i koniec. Niunio jest szczęśliwy,zdrowy, zobacz już 2 razy miałam anginę,brałam antybiotyk a on nic!!! mąż miał grypę a on nic. A śpi z nami. Mąż jak kichał pół nocy to już byłam pewna że Oskar się zarazi drogą kropelkową a tu szok, nawet najmniejszego katarku nie złapał.

I takie wiadomości lubię czytac najbardziej!

Napisane przez depoison

widziałam, że wiedziałaś
______

No, szmatki (te lumpeksowe, z Wrocławia) sfotografowałam:
1 - bluzeczka George
2 - body Next + Early Days
3 - sweterek mini mode
4 - jeansowe ogrodniczki George
5 - bawełniane ogrodniczki Next
6 - body George
7 - śliniak Carter's

Kupiłam jeszcze rajstopki mini mode (takie dość zwykłe, ale były nowe, z metką), a eleganckiej sukienusi nie fotografowałam, bo się jeszcze kisi w praniu
Za całość zapłaciłam niecałe 3 dyszki, więc, Anna, decyduj czy warto się wybrać

Ogrodniczki jeansowe są ekstra!

[nadalka]

Iga się dzisiaj przewróciła z brzuszka na plecy... fakt że to było w trakcie wielkiej awantury no ale chyba się liczy

A jak wygląda jak dziecko - nie wiem jak to nazwać - delikatnie rwie się do siadu ? Dzisiaj posadziłam sobie Małą na kolanach, ale nie tak centralnie na wprost tylko tak na pół leżąco, że miała plecy oparte o mnie, i tak się odpychała ode mnie i klika razy udało jej się wyprostować.. ale to dosłownie może na sekundę..

[Irmusia81]

Hejka

Wczoraj wyszliśmy ze szpitala
Leoś przebadany wzdłuż i wszerz. No i zdrowy
Sposób na żółtaczkę- odstawienie od piersi na kilka dni (jeszcze jutro karmię mm, a potem powrót do kp). No i bilirubinę mamy sprawdzić koło czwartku. Jak dobrze być już w domu

Nadrabiam tylko kilka ostatnich stron, bo czasu brak, a jeszcze muszę mleko odciągnąć, bo mi cyce eksplodują

Prince czytałam, że martwisz się trzymaniem główki. Powiem Ci, że Leoś prawie wcale nie podnosi główki leżąc na brzuszku. I ja się wcale tym nie przejmuję. On po prostu nie lubi leżeć na brzuch i tyle. Za to podnosi głowę leżąc na plecach lub jak jest noszony na ramieniu. Śmiesznie to wygląda, jakby chciał się podnieść i wstać

Napisane przez nadalka

Mam pytanie. Bo jak kładę Igę na brzuchu to ona tak bierze kolanka pod brzuszek jak by chciała pełznąć, i tak aż się huśta z jednego boku na drugi i przy tym mocno wypina dupkę... tylko że nie ma jeszcze zbyt silnych rąk i za bardzo do przodu nie idzie choć parę cm przez te nóżki udaje jej się zrobić.. wasze też tak mają ???

Leoś tak robi czasem

Napisane przez chce_byc_mama

ja z obu piersi sciagam okolo 150.

ja podobnie

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Napisane przez Soleilka

Olcia testujecie już te pomarańczowe pampki?

ja już testowałam. I są zupełnie ok Miałam kilka sztuk które dostałam kiedyś w jakimś gratisie i są w porządku

Napisane przez agunia82

nie jest
a tak a propos, to czy Ciastek też nie pisała, że w prawej ma mniej mleczka? Przyznawać się, która jeszcze? tym bardziej, że podobno to zwykle w prawej piersi jest więcej mleka

U mnie w prawej piersi jest więcej

[blueberry88]

Napisane przez Mandragorrka

Oj Blue.... Mam nadzieję, że szybciutko odzyskasz pewność siebie, bo fajna laska z Ciebie
No i dobrze, że nie trujesz małżowi - mężczyzna jak kocha to takich drobiazgów nie zauważa więc nie warto mu ich wskazywać.

No właśnie dlatego mu nie marudzę

Napisane przez phdwao

to racja heh, ja wtedy tez narzekałam, ale poznałam TZ który mnie dowartosciował-tak że z kazdym rokiem przybywał mi kilogram

[phdwao]

Anna mi na przeziębienie pomaga prenatal gripcare oraz herbata malinowa, juz mi w sumie rpzechodzi
Irmusia superowo:jupi :
Nadalka moj Jas od ok 2 tygodni rwie sie do siadania, jak lezy to podnosi główke do przodu, wierzga, robi wszytsko by sie uniesc

[agunia82]

Napisane przez nadalka

Iga się dzisiaj przewróciła z brzuszka na plecy... fakt że to było w trakcie wielkiej awantury no ale chyba się liczy

A jak wygląda jak dziecko - nie wiem jak to nazwać - delikatnie rwie się do siadu ? Dzisiaj posadziłam sobie Małą na kolanach, ale nie tak centralnie na wprost tylko tak na pół leżąco, że miała plecy oparte o mnie, i tak się odpychała ode mnie i klika razy udało jej się wyprostować.. ale to dosłownie może na sekundę..

Moja też tak czasem robi raz jak ją za rączki trzymałam to się dźwignęła i centralnie wyprostowała do siadu i tak sobie siedziała chwilę, jak bym mocno trzymała pewnie by sobie posiedziała dłużej, ale to trochę za wcześnie

Irmusia genialnie, że już w domku i Leoś zdrowy W którym szpitalu byliście?

[Irmusia81]

Napisane przez blueberry88

Moje ciało jest okropne

Boziu, ja myślę dokładnie to samo o swoim ciele...
Mam dość tego paskudnego brzucha. Chciałabym mieć taką figurę jak przed ciążą Wszyscy mi mówią, że dopiero 2 miesiące po porodzie, a mi brakuje cierpliwości... Bardzo mnie to dołuje...

Napisane przez Soleilka

Pochwalę się jeszcze. Takie zwykłe zaproszenia kupiliśmy. Stwierdziłam, że nie ma sensu wydawać 60 zł na kilka kartek

bardzo ładne

[blueberry88]

Napisane przez Irmusia81

Boziu, ja myślę dokładnie to samo o swoim ciele...
Mam dość tego paskudnego brzucha. Chciałabym mieć taką figurę jak przed ciążą Wszyscy mi mówią, że dopiero 2 miesiące po porodzie, a mi brakuje cierpliwości... Bardzo mnie to dołuje...

To jest to, czego mi brakuje - cierpliwość!
Super, że wróciliście

[wvictoria]

Napisane przez depoison

a moje jeszcze bardziej rozwrzeszczane (o ile to możliwe) niż zazwyczaj. Ewidentnie Twoje jej złą karmę przesłało



Zaraz wrzucę zdjęcia nabytków z wrocławskiego second handu, ale najpierw zdjęcie dedykowane Mamci. Wczoraj pisałaś o pielusze na głowie - znajomy widok, nie?

wygladaja identycznie z Amelka, tylko raczki innych rozmiarow

Napisane przez depoison

gdyby nie rączki (moja ma cieńsze) to można by pomyśleć, ze to jedno i to samo dziecko


ooo, tak
Ja też nie mogę się na siebie patrzeć


widziałam, że wiedziałaś
______

No, szmatki (te lumpeksowe, z Wrocławia) sfotografowałam:
1 - bluzeczka George
2 - body Next + Early Days
3 - sweterek mini mode
4 - jeansowe ogrodniczki George
5 - bawełniane ogrodniczki Next
6 - body George
7 - śliniak Carter's

Kupiłam jeszcze rajstopki mini mode (takie dość zwykłe, ale były nowe, z metką), a eleganckiej sukienusi nie fotografowałam, bo się jeszcze kisi w praniu
Za całość zapłaciłam niecałe 3 dyszki, więc, Anna, decyduj czy warto się wybrać

ale czadowe zakupy

Napisane przez Mandragorrka

Tak a propos wagi to przypomina mi się moja siostra. Kilka lat temu ważyła 50 kg i ciągle przeżywała, że jest za gruba i ma cellulit.
Od dłuższego czasu jest w szczęśliwym związku, przytyła i waży jakieś 68, ma mega wielką doopę i jest szczęśliwa Z wagą i postrzeganiem własnej osoby to różnie bywa

no bo co ma waga do szczescia??? grunt to sie dobrze czuc z soba i tyle ja tam nigdy nie bede miala swojej wymarzonej wagi ale mam to w nosie. moze nie mam figury modelki ale mam super biust i calkiem apetyczny tylek a moj maz na mnie leci i tylko to sie liczy

Napisane przez Irmusia81

Hejka

Wczoraj wyszliśmy ze szpitala
Leoś przebadany wzdłuż i wszerz. No i zdrowy
Sposób na żółtaczkę- odstawienie od piersi na kilka dni (jeszcze jutro karmię mm, a potem powrót do kp). No i bilirubinę mamy sprawdzić koło czwartku. Jak dobrze być już w domu

Nadrabiam tylko kilka ostatnich stron, bo czasu brak, a jeszcze muszę mleko odciągnąć, bo mi cyce eksplodują

Prince czytałam, że martwisz się trzymaniem główki. Powiem Ci, że Leoś prawie wcale nie podnosi główki leżąc na brzuszku. I ja się wcale tym nie przejmuję. On po prostu nie lubi leżeć na brzuch i tyle. Za to podnosi głowę leżąc na plecach lub jak jest noszony na ramieniu. Śmiesznie to wygląda, jakby chciał się podnieść i wstać




Leoś tak robi czasem



ja podobnie

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------



ja już testowałam. I są zupełnie ok Miałam kilka sztuk które dostałam kiedyś w jakimś gratisie i są w porządku



U mnie w prawej piersi jest więcej

to super, ze juz w domku
trzymam za bilirubine, oby byla w normie