Wakacyjne Mamy 2012 - część II

[blueberry88]

Napisane przez Soleilka

Już znowu nie śpi Ale póki co leży spokojnie...

---------- Dopisano o 08:29 ---------- Poprzedni post napisano o 08:27 ----------

Napisane przez Soleilka

Blue u nas Espumisan pomaga, ale ja bym kupiła Bobotic

Widzę, że opis działania to dokładnie nasze problemy a używałaś tego?

[prince_polo]

Napisane przez Soleilka

Wczoraj Mały tak dawał czadu, że już miałam łzy w oczach. Jak TŻ wrócił, to dziecko spało, więc cały dzień sama się męczyłam. Moja mama chciała mi pomóc, ale Fabi się darł jak go ktoś inny oprócz mnie brał na ręce

jak bym czytała o mojej tyle ze u mnie nietyle placz a jeden wielki pisk dopiero jak piszczała i nikt niezwracał uwagi to wtedy placz i na rece. A ze skumała ze po placzu brałam na rece to plakala (juz nie piszczała) ale to bylo wymuszane. Masakra kregoslup mi do dupy wchodził na wieczor bo u tzta nie chciala byc.


Dziewczynyr ano zasłabłam. I teraz przy kazdym wstawaniu z lozka mam ciemno przed oczyma........

[agunia82]

Blue współczuje, co kupić nie pomogę bo u nas takich problemów nie ma. Małą sporadycznie tylko brzuszek boli

Ciastek do lekarza migiem i zrobić morfologię! Moja kumpela po porodzie miała podobnie, okazało się, że to anemia

[Soleilka]

Napisane przez blueberry88

---------- Dopisano o 08:29 ---------- Poprzedni post napisano o 08:27 ----------


Widzę, że opis działania to dokładnie nasze problemy a używałaś tego?

bo akurat nie było w aptece i kupiłam Espumisan. Bobotic ma większą dawkę Symeticonu w składzie

Napisane przez prince_polo

jak bym czytała o mojej tyle ze u mnie nietyle placz a jeden wielki pisk dopiero jak piszczała i nikt niezwracał uwagi to wtedy placz i na rece. A ze skumała ze po placzu brałam na rece to plakala (juz nie piszczała) ale to bylo wymuszane. Masakra kregoslup mi do dupy wchodził na wieczor bo u tzta nie chciala byc.


Dziewczynyr ano zasłabłam. I teraz przy kazdym wstawaniu z lozka mam ciemno przed oczyma........

No to Fabi miał tak, że na siedząco było ok, ale ktoś go chciał wziąć a on tak wył, że dopiero chodzenie go uspokajało... Kręgosłup właśnie mi padał po 6 godzinach ciągłego noszenia

przemęczasz się!

[Kasik_12]

Napisane przez prince_polo

jak bym czytała o mojej tyle ze u mnie nietyle placz a jeden wielki pisk dopiero jak piszczała i nikt niezwracał uwagi to wtedy placz i na rece. A ze skumała ze po placzu brałam na rece to plakala (juz nie piszczała) ale to bylo wymuszane. Masakra kregoslup mi do dupy wchodził na wieczor bo u tzta nie chciala byc.


Dziewczynyr ano zasłabłam. I teraz przy kazdym wstawaniu z lozka mam ciemno przed oczyma........

O kurcze to niedobrze pewnie z przemęczenia. Kup sobie zestaw witamin i jedz więcej , pewnie nie dbasz o siebie bo kiedy tu mieć jeszcze czas dla siebie

Blue my stosowaliśmy Infacol , ale działał jakiś czas , a od jakiegoś dobrego miesiąca stosujemy Delicol i kolki zniknęły już nie pamiętam co to jest ( ....oczywiście , ze pamiętam ten ryk )

[agunia82]

U nas wczoraj wieczorem też było trochę ryku, ale nie długo na szczęście. Tylko martwi mnie jedna rzecz - ryk się zaczął, jak małż jej przebierał bodziaka (no niestety Lu bardzo nie lubi być przebierana...), ale to taki że aż się zapowietrzała i jak małż ją próbował uspokoić to nic z tego, jak ja ją brałam na ręce był spokój, dawałam ją mężowi - znowu ryk. W końcu się u niego jakoś uspokoiła ale i tak kwękała i dopiero jak ja ją przejęłam to się uspokoiła w momencie na dobre i usnęła. Nie wiem co jej się stało, przecież nie raz zasypiała spokojnie wtulona w małża, a tu teraz takie coś

[prince_polo]

Napisane przez chce_byc_mama

moja tez sie slini i tez pakuje caly czas lapki do buzki ale obstawiam to raze na prace slinianek i potrzebe ssania i memlania czegos w buzi :P

ale moja raczke sobie wkladała juz od dawna. A teraz obie naraz slini sie jak buldog i wszystko inen wklada. Widac ze Ją swedzą bo sie krzywi czesto.

Napisane przez Konczita

jakbym siebie cytowała dosłownie ... nie mam już siły .. moje dziecko porostu nie śpi ... ile wytrzyma? od 00:30 nie spała do 5 później do 7 podrzemała i wstała pełna energii zasnęła o 12 jak wyszłyśmy na spacer i spał do 15 do póki spacerowałyśmy jak weszłyśmy do domu to już oczy jak 5 zł ... zasnęła około 20 ale już się wierci

i mam pytanko czy jak szłyście na szczepienia to mierzono Wam dzieciaczki? Smarowałyście miejsca szczepień tym przeciwbólowym żelem czy kremem ?

ja niczym nie smarowąam al eteraz mam zamiar Tylko wage sprawdzali i obwody ale nie na długosc.

Napisane przez Irmusia81

my dziś pierwszy raz włożyliśmy Leosia w nosidło. Po 10 minutach zaczął płakać i na tym się skończyło Doszliśmy do wniosku, że nie podoba mu się, bo nie może ruszać całym ciałkiem, jak to ma w zwyczaju
.

tez sie zastanawialam czy moja polubi, ale itak kupie. upatrzyłam sobie takie za 215 zł

Napisane przez Soleilka

Hej. Padam na ryj. Od 15 nosiłam Fabiego non stop, bo tylko u mnie na rękach się uspokajał...
Jesteśmy po okuliście. 100 zł nie nasze. Mamy umówiony zabieg u nas w mieście na 3.10 czyli nie idziemy na szczepienie. Mamy być naczczo będą mu igłą czyścić... Bardzo dzielny był u okulistki, troszkę płakał ale zaraz wysyłał jej uśmiechy
:

biedny fabi bedziemy trzymały kciuki

Napisane przez wvictoria

jakby Twoj tz to wiedzial to by rano wstawal bez budzika i by sie do roboty nie spoznil
.

Napisane przez agunia82

t

Moja córa miała dzisiaj dzień gaduły, jak nie spała to buzia jej się nie zamykała. Haha jednak coś po mnie odziedziczyła

moja tez to po mnie odziedziczyła, i glos! o tak, drze sie jak najeta czasem a ja mam tak samo wszedzic emnie słychac

Napisane przez Kasik_12

A wie któraś co słychać u Muminka ???

tez sie zastanawiałam

Napisane przez agunia82

Ciastek do lekarza migiem i zrobić morfologię! Moja kumpela po porodzie miała podobnie, okazało się, że to anemia

ja co prawda po porodzie mialam hemoglobine 8 ale wtedy jak badąłam krew niuni co jej wyszła anemia to ja mialam ponad 12. Woec raczej to nie przez to chyba ze spadło?
dzis bede w szpitalu na zdjeciu rtg to podejde do labo zrobie

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ----------

Napisane przez Kasik_12

O kurcze to niedobrze pewnie z przemęczenia. Kup sobie zestaw witamin i jedz więcej , pewnie nie dbasz o siebie bo kiedy tu mieć jeszcze czas dla siebie
)

z tym sie zgodze, 24 na dobe przy dziekcu to jak ma sie meic czas dla siebie
akurat jem wiecej bo mniej karmie wiec an wiecej sobie pozwalam. Nie wiem czmeu tak jest.....

Napisane przez agunia82

U nas wczoraj wieczorem też było trochę ryku, ale nie długo na szczęście. Tylko martwi mnie jedna rzecz - ryk się zaczął, jak małż jej przebierał bodziaka (no niestety Lu bardzo nie lubi być przebierana...), ale to taki że aż się zapowietrzała i jak małż ją próbował uspokoić to nic z tego, jak ja ją brałam na ręce był spokój, dawałam ją mężowi - znowu ryk. W końcu się u niego jakoś uspokoiła ale i tak kwękała i dopiero jak ja ją przejęłam to się uspokoiła w momencie na dobre i usnęła. Nie wiem co jej się stało, przecież nie raz zasypiała spokojnie wtulona w małża, a tu teraz takie coś

bo mała juz wie ze chlopów trzeba trzymac krótko!

[agunia82]

ciastus moglo spasc, lepiej sprawdz. a jak to nie anemia, to pewnie przemeczenie, musisz sie zaczac oszczedzac

[Kasik_12]

Napisane przez agunia82

U nas wczoraj wieczorem też było trochę ryku, ale nie długo na szczęście. Tylko martwi mnie jedna rzecz - ryk się zaczął, jak małż jej przebierał bodziaka (no niestety Lu bardzo nie lubi być przebierana...), ale to taki że aż się zapowietrzała i jak małż ją próbował uspokoić to nic z tego, jak ja ją brałam na ręce był spokój, dawałam ją mężowi - znowu ryk. W końcu się u niego jakoś uspokoiła ale i tak kwękała i dopiero jak ja ją przejęłam to się uspokoiła w momencie na dobre i usnęła. Nie wiem co jej się stało, przecież nie raz zasypiała spokojnie wtulona w małża, a tu teraz takie coś

Nadia za to jak mijają 2 godziny spaceru zaczyna już kwękać i marudzić więc idziemy do domu zaczynam jej odpinać nosidełko, a wtedy pojawia się wrzask i głośny płacz i kilka minut muszę ją uspakajać. Wydaje mi się , że chyba coś jej jest nie do końca wygodnie hm..., Dzieci

[blueberry88]

Dzięki! Poczytam jeszcze i wybiorę, mam nadzieję, że pomoże!
Prince, uważaj na siebie bardzo

[red_scorpio]

Napisane przez nitka_88

Cala noc na cycku, spalam moze 2h - juz mam dosc!!!

Ja nie sypiam prawie wcale. Mały ma kolki a żeby puścić bąka wydaje dźwięki jak stara szafa, co uniemożliwia mi zaśnięcie. Oprócz tego boję się, że mu się uleje, udusi się i w ogóle. Mój schiz sięga zenitu!!

Napisane przez blueberry88

oj coraz roztropniejsza nasza najstarsza pociecha

Co myślicie: http://player.vimeo.com/video/240672...e=0&portrait=0 ?

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------


Ja a cio?

Pytam bo chcę kupić. Może wówczas uda mi się spokojnie zasnąć. Polecisz coś? Najbardziej popularny to chyba angelcare czy coś w ten deseń. Może jak będę wiedziała, że dzieć śpi na czymś takim to zasnę. W chwili obecnej sypiam jakieś 30 min w ciągu nocy.

Dziś akcja od 4-30 - ryk, niebotyczny. Męczyliśmy się do 6-45. W końcu nie zważając na protesty wsadziłam Małego w wózek i zaczęłam porządnie bujać. No i padł. Pospał 30 min, zasnął na dobre więc myślę sobie przełożę do łóżka żeby mieć na niego oko. I dawaj ta sama śpiewka.

Psychicznie jestem wrak!

[blueberry88]

Napisane przez red_scorpio

Ja nie sypiam prawie wcale. Mały ma kolki a żeby puścić bąka wydaje dźwięki jak stara szafa, co uniemożliwia mi zaśnięcie. Oprócz tego boję się, że mu się uleje, udusi się i w ogóle. Mój schiz sięga zenitu!!


Pytam bo chcę kupić. Może wówczas uda mi się spokojnie zasnąć. Polecisz coś? Najbardziej popularny to chyba angelcare czy coś w ten deseń. Może jak będę wiedziała, że dzieć śpi na czymś takim to zasnę. W chwili obecnej sypiam jakieś 30 min w ciągu nocy.

Dziś akcja od 4-30 - ryk, niebotyczny. Męczyliśmy się do 6-45. W końcu nie zważając na protesty wsadziłam Małego w wózek i zaczęłam porządnie bujać. No i padł. Pospał 30 min, zasnął na dobre więc myślę sobie przełożę do łóżka żeby mieć na niego oko. I dawaj ta sama śpiewka.

Psychicznie jestem wrak!

Mamy Angelcare AC300. Na początku myślałam, że to taki gadżet wymyślony przez męża, ale szybko zmieniłam zdanie. Jak spała na brzuszku, to spokojnie mogłam pójść do kuchni, czy coś robić - a tak bym co chwilę zerkała. Super sprawa.
Strasznie współczuję tych kolek... Nic nie pomaga, ja bym chyba ładowała wszystkie specyfiki, to jest tak wykańczające. Na szczęście u nas tylko rano...
Moje Dziecię właśnie zasypia... szkoda, że mi się już chyba nie uda.

[wanilllka82]

Napisane przez Linka25

przy małym dziecku musi być ciasno, przy większym już to inaczej będzie wyglądało bo głowka będzie "uwolniona"
jeśli chodzi o Twoje pytanie to jutro napiszę jak zobaczę małą w nosidle bo teraz nie wiem...

Napisane przez Linka25

Wanillka specjalnie dla Ciebie:
Mała w manduce.

dziękuje jak kochanie sobie śpi u mnie mały jest wyżej, tzn główka mu wystaje, może dlatego że jest większy, spróbuje jeszcze dzisiaj z rozsunięciem tego zameczka, powinno to chować mu główkę

Napisane przez Soleilka

Wczoraj Mały tak dawał czadu, że już miałam łzy w oczach. Jak TŻ wrócił, to dziecko spało, więc cały dzień sama się męczyłam. Moja mama chciała mi pomóc, ale Fabi się darł jak go ktoś inny oprócz mnie brał na ręce

biedna Ty

Napisane przez nitka_88

Cala noc na cycku, spalam moze 2h - juz mam dosc!!!

mm też istnieje choć rozumem Twój upór przy kp, trzymam za Ciebie kciuki

Napisane przez red_scorpio

Dziś akcja od 4-30 - ryk, niebotyczny. Męczyliśmy się do 6-45. W końcu nie zważając na protesty wsadziłam Małego w wózek i zaczęłam porządnie bujać. No i padł. Pospał 30 min, zasnął na dobre więc myślę sobie przełożę do łóżka żeby mieć na niego oko. I dawaj ta sama śpiewka.

Psychicznie jestem wrak!

musisz trochę odpocząć bo na dłuższą metę tak się nie da, masz kogoś komu mogłabyś podrzucić małego? i kup ten detektor skoro maże Cie to uspokoić

[Maciejka__]

Napisane przez blueberry88

Depoison, dzięki za link do czarnych wzorków - Mała je pokochała

Od 5.30 do 7.30 z przerwami mieliśmy płacz z powodu brzuszka, pojawiły się nawet pierwsze łezki. Chcę jej kupić jakieś inne kropelki (mamy Dicoflor - pomagały tylko przez jakiś czas). Ma problem z wygazowaniem. Co kupić? Tyle tego...

Podaję Infacol i Delicol.
Na początku oba leki na pewno pomagały.
Stopniowo zmniejszyłam dawkę Delicolu o połowę (do 120 ml dodawałam 3 krople zamiast 6), ale jak po kilku dniach było gorzej, to powróciłam do normalnej. Teraz podaję 5 i oczywiście nie wiem, czy to prężenie i płacz sprzed kilku dni wynikały z ograniczenia dawki, czy z czegoś zupełnie innego, więc znów będę zmniejszać powoli. Infacolu też na ogół podaję mniej. Nie wiem, czy jeszcze pomaga jej się odgazować, ale na pewno ułatwia odbicie. Zdarzyło mi się podać inny lek, który zdaniem pani z apteki był odpowiednikiem Infacolu, chociaż wcale nie był. Ułatwiał odgazowanie, ale kosztem takiego prężenia i płaczu, że schowałam go do swojej apteczki. Będzie dla mnie lub tż.
Do końca trzeciego miesiąca zostały niecałe dwa tygodnie, więc chyba czas najwyższy na odstawienie tych wszystkich specyfików.

[prince_polo]

zapomnialam Wam napisac ze wczoraj wzielam tabletke rpzeczyszczającą przed tym dzisiejszym zdjeciem kregoslupa(musze byc oprozniona) i mialo mnie przeczyscic po 2 godz a przeczyscilo w nocy jak karmiłam mał A Ona zamiast jesc to sobie zgryzła smoczka od butelki w rulonik i memlała(moze sie drapała po dziasęłkach) i mowie do niej ty osiołku jedz szybciej(chcialam do wc) a ona sie rozplakała tz mowi po co Ją wyzywasz i wzielam wstałam z Nią mowie no nie jestes osiołek mama zartowąła i sie uspokoiła i zaczeła dalej jesc ale najpierw zaliczyłamz Nia wc i tak jeszcze wc zaliczyłam w ciagu nocy z 10 razy i rano z 5 razy i mam andz ze zdj wyjdzie

mała niedawno wstała zjadła 120 ml odlozylam Ja by B zrbic sniadanie przychodze od pokoju a Ona spi

[Maciejka__]

Napisane przez agunia82

U nas wczoraj wieczorem też było trochę ryku, ale nie długo na szczęście. Tylko martwi mnie jedna rzecz - ryk się zaczął, jak małż jej przebierał bodziaka (no niestety Lu bardzo nie lubi być przebierana...), ale to taki że aż się zapowietrzała i jak małż ją próbował uspokoić to nic z tego, jak ja ją brałam na ręce był spokój, dawałam ją mężowi - znowu ryk. W końcu się u niego jakoś uspokoiła ale i tak kwękała i dopiero jak ja ją przejęłam to się uspokoiła w momencie na dobre i usnęła. Nie wiem co jej się stało, przecież nie raz zasypiała spokojnie wtulona w małża, a tu teraz takie coś

Bo wczoraj to mąż był tym złym. Na pewno nadal będzie się w niego wtulać. Róża we wtorek odstawiała takie szopki przy ubieraniu, że z trudem zdążyłam do lekarza.

Napisane przez Soleilka

No to Fabi miał tak, że na siedząco było ok, ale ktoś go chciał wziąć a on tak wył, że dopiero chodzenie go uspokajało... Kręgosłup właśnie mi padał po 6 godzinach ciągłego noszenia

Róży czasem pomaga tylko jakaś dziwna pozycja.

Napisane przez prince_polo

Dziewczynyr ano zasłabłam. I teraz przy kazdym wstawaniu z lozka mam ciemno przed oczyma........

Zbadaj morfologię, żelazo, potas, magnez i może coś związanego z nerkami.

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

Napisane przez nitka_88

Cala noc na cycku, spalam moze 2h - juz mam dosc!!!

[prince_polo]

Napisane przez agunia82

ciastus moglo spasc, lepiej sprawdz. a jak to nie anemia, to pewnie przemeczenie, musisz sie zaczac oszczedzac

pojde sprawdzic

Napisane przez Maciejka__

Zbadaj morfologię, żelazo, potas, magnez i może coś związanego z nerkami.:

pojde w ogole do rodzinnego lekarza. Niech mnie przebada tzn zleci badania.

[nadalka]

Blue my używamy espumisanu. Za tydzień kończymy 3mc i nie było problemów brzuszkowych i ani jednej kolki

[Mandragorrka]

Hej dziewczynki Przyszłam się tylko przywitać. Dzisiaj i jutro jesteśmy u mojej mamy, a weekend u teściów.. Hurra, hurra
Mała w nocy ładnie spała, ale w dzień potrzebuje rozrywki - nie zostawia mi czasu na wizaż
Ważyłam ją na zwykłej wadze i waży 6 kg, niestety z wielu ładnych ubranek już wyrosła - niektórych nie zdążyłam jej ubrać, a no i od trzech dni intensywnie ssie swoją lewą piąstkę. Wcześniej też zdarzyło jej się wepchnąć łapkę do buzi, ale na chwilkę. Teraz na dużo dłużej.
Uciekam zabawiać moje maleństwo.
Miłego dnia Kobietki

[Maciejka__]

Napisane przez red_scorpio

Ja nie sypiam prawie wcale. Mały ma kolki a żeby puścić bąka wydaje dźwięki jak stara szafa, co uniemożliwia mi zaśnięcie. Oprócz tego boję się, że mu się uleje, udusi się i w ogóle. Mój schiz sięga zenitu!!

Pytam bo chcę kupić. Może wówczas uda mi się spokojnie zasnąć. Polecisz coś? Najbardziej popularny to chyba angelcare czy coś w ten deseń. Może jak będę wiedziała, że dzieć śpi na czymś takim to zasnę. W chwili obecnej sypiam jakieś 30 min w ciągu nocy.

Przy wiecznych wymiotach też tak miałam.
Spanie ze mną nie rozwiązałoby sprawy, bo przy tak potwornym zmęczeniu bałam się, że ją przycisnę lu przykryję i nie zdąży zapłakać. A spanie w łóżeczku groziło zachłyśnięciem. Na początku kładłam ją na boku, a jak zaczęła się przekręcać na plecki, to na brzuszku. Nadal nie śpię spokojnie, ale przynajmniej więcej, niż na początku. Swoją drogą też jestem teraz przemęczona.

[Soleilka]

Nie chcę Was straszyć, ale kolki czasami trwają dłużej niż 3 miesiące... Kuzyn miał do pół roku

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

Napisane przez wanilllka82

biedna Ty

[chce_byc_mama]

witam sie z kawka
dzis mam zamiar wyruszyc na miasto z racji tego ze jeszcze! nie pada
mam karte upominkowa do h&m i tak lezy a ja nie mam kiedy sie wybrac
no wiec zdecydowalam ze to bedzie dzisiaj

[Maciejka__]

Napisane przez wanilllka82

dziękuje jak kochanie sobie śpi u mnie mały jest wyżej, tzn główka mu wystaje, może dlatego że jest większy, spróbuje jeszcze dzisiaj z rozsunięciem tego zameczka, powinno to chować mu główkę

Jeśli główka nie ma podparcia, to koniecznie rozsuń zameczek. Róży przy wkładaniu do nosidła też już wystaje, ale ma podparcie, a jak mała zaśnie, to wystaje tylko supełek z czapeczki, czy kapturek.
Zapinasz mu te majteczki, czy układasz nad pasem biodrowym? Ja już czekam na przekroczenie tych granicznych 6 kg.

[Soleilka]

Aaa Tż dał mi wczoraj dniówkę swoją i kazał sobie coś kupić Zaraz podbiję allegro

[wanilllka82]

Napisane przez Maciejka__

Jeśli główka nie ma podparcia, to koniecznie rozsuń zameczek. Róży przy wkładaniu do nosidła też już wystaje, ale ma podparcie, a jak mała zaśnie, to wystaje tylko supełek z czapeczki, czy kapturek.
Zapinasz mu te majteczki, czy układasz nad pasem biodrowym? Ja już czekam na przekrocze nie tych granicznych 6 kg.

nie zapinam majteczek, zobaczyłam tylko jak to wygląda po zapięciu i doszłam do wniosku że to jest na maluteńkie dzieciątko a mój to już smok,
zrobiłam dziś kolejną próbę nosidełkową i wydaje mi się że mój na tyle ładnie trzyma główkę że tego zameczka nie muszę rozpinać, no ale sprawdzę jeszcze jak będzie z rozsuniętym
w ogóle to pospacerowałam sobie dziś z młodym w manduce po mieszkaniu - faktycznie bardzo wygodnie - no i jak go wyciągnęłam to był ryk też mu się podobało

Napisane przez Soleilka

Aaa Tż dał mi wczoraj dniówkę swoją i kazał sobie coś kupić Zaraz podbiję allegro

koniecznie sie pochwal

ja też się pochwalę, to moje zakupy wszystko już doszło i w świetnym stanie

http://allegro.pl/mco-bawelniane-spo...615397954.html
http://allegro.pl/next-jeansy-roll-u...621577958.html
http://allegro.pl/cieple-bezrekawnik...624195266.html

[red_scorpio]

Napisane przez blueberry88

Mamy Angelcare AC300. Na początku myślałam, że to taki gadżet wymyślony przez męża, ale szybko zmieniłam zdanie. Jak spała na brzuszku, to spokojnie mogłam pójść do kuchni, czy coś robić - a tak bym co chwilę zerkała. Super sprawa.
Strasznie współczuję tych kolek... Nic nie pomaga, ja bym chyba ładowała wszystkie specyfiki, to jest tak wykańczające. Na szczęście u nas tylko rano...
Moje Dziecię właśnie zasypia... szkoda, że mi się już chyba nie uda.

Dzięki za odpowiedź. Teraz wiem, że warto wydać kasę. Choć miał by to być gadżet i tylko uspokoić mnie psychicznie.

Napisane przez Soleilka

Nie chcę Was straszyć, ale kolki czasami trwają dłużej niż 3 miesiące... Kuzyn miał do pół roku

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

Syn mojej siostry też!!

Jestem przez cały czas u mamy i w dzień mam ogromną pomoc (mały nie sypia od 4/5 do 17/18.). Cieszę się, że jak zaśnie z wieczora to karmię go na śpiocha, kąpię itd bo obudzi go dopiero nocna bądź wieczorna kolka. Ale niewiele wówczas sama odpoczywam. W nocy mam schizy więc śpię ogólnie może koło 1h może mniej. Jestem wykończona psychicznie. Nie wyobrażam sobie być samej w domu. Mąż w pracy a ja nawet do wc nie mogłabym pójść. Maciek domaga się coraz większej uwagi i uspokaja tylko na rękach i jak sie do niego mówi, śpiewa itd. Jak wyczerpię repertuar to czytam mu wiadomości z paska na TVN24
Dwa dni temu wylądowałam w szpitalu z podejrzeniem zapalenia wyrostka ale po badaniach wyszło, że to albo kamienie w woreczku albo coś innego z trzustką. Nie mam już siły... W życiu nie przypuszczałabym, że będzie tak ciężko.

Teraz zmykam spać, odespać nocno-poranną kolkę. Miłego dnia

[Soleilka]

Napisane przez wanilllka82

koniecznie sie pochwal

ja też się pochwalę, to moje zakupy wszystko już doszło i w świetnym stanie

http://allegro.pl/mco-bawelniane-spo...615397954.html
http://allegro.pl/next-jeansy-roll-u...621577958.html
http://allegro.pl/cieple-bezrekawnik...624195266.html

A właśnie muszę kupić sobie jeansy

Świetne te ciuszki! Spodenki z drugiej aukcji baaardzo mi się podobają

[nel_a]

Napisane przez wanilllka82

nie zapinam majteczek, zobaczyłam tylko jak to wygląda po zapięciu i doszłam do wniosku że to jest na maluteńkie dzieciątko a mój to już smok,
zrobiłam dziś kolejną próbę nosidełkową i wydaje mi się że mój na tyle ładnie trzyma główkę że tego zameczka nie muszę rozpinać, no ale sprawdzę jeszcze jak będzie z rozsuniętym
w ogóle to pospacerowałam sobie dziś z młodym w manduce po mieszkaniu - faktycznie bardzo wygodnie - no i jak go wyciągnęłam to był ryk też mu się podobało




koniecznie sie pochwal

ja też się pochwalę, to moje zakupy wszystko już doszło i w świetnym stanie

http://allegro.pl/mco-bawelniane-spo...615397954.html
http://allegro.pl/next-jeansy-roll-u...621577958.html
http://allegro.pl/cieple-bezrekawnik...624195266.html

bardzo fajne zakupy

cześć dziewczyny
mój dziś ma lepszy dzień, pogodny bardzo mimo że w nocy bolał go brzuszek - znów zatwardzenie od wczoraj zmieniamy mleko na bebilon comfort.

[wanilllka82]

Napisane przez red_scorpio

Jestem przez cały czas u mamy i w dzień mam ogromną pomoc (mały nie sypia od 4/5 do 17/18.). Cieszę się, że jak zaśnie z wieczora to karmię go na śpiocha, kąpię itd bo obudzi go dopiero nocna bądź wieczorna kolka. Ale niewiele wówczas sama odpoczywam. W nocy mam schizy więc śpię ogólnie może koło 1h może mniej. Jestem wykończona psychicznie. Nie wyobrażam sobie być samej w domu. Mąż w pracy a ja nawet do wc nie mogłabym pójść. Maciek domaga się coraz większej uwagi i uspokaja tylko na rękach i jak sie do niego mówi, śpiewa itd. Jak wyczerpię repertuar to czytam mu wiadomości z paska na TVN24
Dwa dni temu wylądowałam w szpitalu z podejrzeniem zapalenia wyrostka ale po badaniach wyszło, że to albo kamienie w woreczku albo coś innego z trzustką. Nie mam już siły... W życiu nie przypuszczałabym, że będzie tak ciężko.

Teraz zmykam spać, odespać nocno-poranną kolkę. Miłego dnia

nie wszystkie dzieci są tak wymagające, może drugi egzemplarz - kiedyś tam - będzie mniej wymagający, pamiętaj że to niedługo minie i zapomnisz o tych trudnych początkach

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Napisane przez Soleilka

A właśnie muszę kupić sobie jeansy

Świetne te ciuszki! Spodenki z drugiej aukcji baaardzo mi się podobają

mnie też, a jaki młody w nich przystojniak

[Soleilka]

Napisane przez wanilllka82

mnie też, a jaki młody w nich przystojniak

On w ogóle jest mega uroczy