czy zdecydowałybyście sie oddać komorkę jajową? - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-09-27, 13:45   #61
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: czy zdecydowalybyscie sie oddac komorke jajowa?

Cytat:
Napisane przez Gomra Pokaż wiadomość
Po trzecie, jestem przeciwna in vitro. Skoro matka natura nie obdarzyła nas tym darem jakim jest możliwość naturalnego zajscia w ciąże, tzn że tak widocznie musi być. W przyrodzie nic nie dzieje sie bez powodu.
Cytat:
Napisane przez Gomra Pokaż wiadomość
wiesz, co innego jest proteza do nogi, co innego jest rozłączenie bliźniąt syjamskich ( często nie ma innego ratunku dla życia) a co innego sztuczne zapłodnienia, mylisz pojęcia. te rzeczy nie mają z sobą nic wspólnego.

Nie chcę mi się pisać rozprawki na ten temat, bardzo dużo jest informacji o sztucznym zapłodnieniu w internecie. Polecam poczytać.


Zawsze istnieje adopcja. Szkoda, że wiele młodych małżenstw o tym zapomina.
Używając argumentu z "prawa naturalnego" sama zrównujesz in vitro z innymi zabiegami. Skoro sztucznego zapłodnienia nie popierasz, bo jest niezgodne z naturą, to dlaczego samego powodu nie jesteś przeciwna innym nienaturalnym czynnościom?
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-27, 16:03   #62
Gomra
Zakorzenienie
 
Avatar Gomra
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 12 751
GG do Gomra
Dot.: czy zdecydowalybyscie sie oddac komorke jajowa?

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;36786756]używając argumentu z "prawa naturalnego" sama zrównujesz in vitro z innymi zabiegami. Skoro sztucznego zapłodnienia nie popierasz, bo jest niezgodne z naturą, to dlaczego samego powodu nie jesteś przeciwna innym nienaturalnym czynnościom?[/quote]


co innego jest ratować życie a co inne dawać je.
Gomra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-27, 16:07   #63
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: czy zdecydowalybyscie sie oddac komorke jajowa?

Cytat:
Napisane przez Gomra Pokaż wiadomość
co innego jest ratować życie a co inne dawać je.
Efekt jest de facto ten sam, więc nie widzę większej różnicy.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-27, 16:19   #64
Gomra
Zakorzenienie
 
Avatar Gomra
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 12 751
GG do Gomra
Dot.: czy zdecydowalybyscie sie oddac komorke jajowa?

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;36789625]Efekt jest de facto ten sam, więc nie widzę większej różnicy.[/QUOTE]






A małą różnicę chociaż widzisz?

Nie będę prowadzić dalej tej dyskusji. Widzę, że niektórzy bardzo płytko traktują pojęcie życia.
Gomra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-27, 16:20   #65
ilonkaczapela
Zakorzenienie
 
Avatar ilonkaczapela
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
Dot.: czy zdecydowalybyscie sie oddac komorke jajowa?

Każdy z zabiegów, które przedstawiłam wcale nie ratuje życia tylko je polepsza. Tak jak posiadanie dziecka. Więc to wcale nie jest co innego.
ilonkaczapela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-27, 16:27   #66
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: czy zdecydowalybyscie sie oddac komorke jajowa?

Cytat:
Napisane przez Gomra Pokaż wiadomość




A małą różnicę chociaż widzisz?

Nie będę prowadzić dalej tej dyskusji. Widzę, że niektórzy bardzo płytko traktują pojęcie życia.
Skoro we własnym mniemaniu dostrzegasz w pojęciu życia głębię, to zapewnie nie będzie ponad twoje siły wytłumaczenie czym życie rozdzielonych bliźniąt syjasmkich będzie się różniło od życia dziecka z in vitro.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-27, 16:56   #67
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: czy zdecydowalybyscie sie oddac komorke jajowa?

Gomra a ja tak z ciekawości zapytam - masz, planujesz dzieci
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-09-27, 21:28   #68
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: czy zdecydowalybyscie sie oddac komorke jajowa?

Cytat:
Napisane przez Gomra Pokaż wiadomość
Zawsze istnieje adopcja. Szkoda, że wiele młodych małżenstw o tym zapomina.
A ja mam pytanie - próbowałaś kiedyś w naszym kraju zaadoptować dziecko?
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-27, 21:32   #69
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 985
GG do Scio
Dot.: czy zdecydowalybyscie sie oddac komorke jajowa?

W naszym kraju jest bardzo mało dzieci do adopcji. Większość podopiecznych dd ma rodziców, którzy nie radzili sobie z wychowaniem, nie mają poodbieranych praw rodzicielskich, sytuacja tych dzieci jest niejasna.

Ale prawda jest taka, ze ktoś kto nie ma pojęcia, co to znaczy walczyć o dziecko nigdy nie zrozumie. Traktuje to jako fanaberie, a tak nie jest.
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-27, 21:37   #70
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: czy zdecydowalybyscie sie oddac komorke jajowa?

Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość
W naszym kraju jest bardzo mało dzieci do adopcji. Większość podopiecznych dd ma rodziców, którzy nie radzili sobie z wychowaniem, nie mają poodbieranych praw rodzicielskich, sytuacja tych dzieci jest niejasna.

Ale prawda jest taka, ze ktoś kto nie ma pojęcia, co to znaczy walczyć o dziecko nigdy nie zrozumie. Traktuje to jako fanaberie, a tak nie jest.
Dokładnie. Zawsze ten tekst: "Tyle dzieciaczków czeka na dom", "Zawsze można zaadoptować, tyle dzieci nie ma rodziców", łatwo mówić nie znając realiów. A jest tak jak piszesz - dzieci, które mogą być w rodzinie zastępczej, ale nie mogą zostać adoptowane, bo rodzice nadal mają do nich prawa, procedury adopcyjne są żmudne i długo trwają, trzeba spełniać konkretne warunki, mieć dobrą sytuację finansową i rodzinną (może Cię skreślić ojciec alkoholik itp., no i najlepiej jest być małżeństwem.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-27, 22:07   #71
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 148
GG do golgie
Dot.: czy zdecydowalybyscie sie oddac komorke jajowa?

Cytat:
Napisane przez Patrilla Pokaż wiadomość
Gomra a ja tak z ciekawości zapytam - masz, planujesz dzieci
Uważaj,bo możesz się dowiedzieć,że nie ma różnicy czy się ma/planuje dziecko,czy nie ma/nie planuje,bo i tak wie lepiej
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-27, 22:12   #72
ilonkaczapela
Zakorzenienie
 
Avatar ilonkaczapela
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
Dot.: czy zdecydowalybyscie sie oddac komorke jajowa?

A w dodatku większość dzieci z dd, które mogą być adoptowane ma poukrywane choroby, niepowspisywane do kart zdrowia (żebyłatwiej było je adoptować) i nie każdy rodzic jest w stanie sobie poradzić później z opóźnieniami dziecka (fas, rad) plus jeszcze chorobami, o których istnieniu przed adopcją nawet nie wiedział.
Dla niektórych to zbyt duże obciążenie i ja to rozumiem - sporo poczytałam historii adopcyjnych.
ilonkaczapela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-27, 22:21   #73
potty
Wtajemniczenie
 
Avatar potty
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Swindon, Wiltshire
Wiadomości: 2 389
GG do potty
Dot.: czy zdecydowalybyscie sie oddac komorke jajowa?

hmmm.... a jak to jest w przypadku dawcow materialu do in vitro? na ile biorcy sa pewni, ze geny w materiale sa 'dobrej jakosci'?
i zeby nie bylo - nie neguje twojej wypowiedzi, pytam z czystej ciekawosci
__________________
8.08.2010 - 2+1


Dziecko poniżej pięciu lat to istota całkowicie szalona.
potty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-27, 23:53   #74
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: czy zdecydowalybyscie sie oddac komorke jajowa?

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;36789625]Efekt jest de facto ten sam, więc nie widzę większej różnicy.[/QUOTE]
Ja widzę. Co innego dbać o życie, które już istnieje, a co innego tworzyć nowe.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-28, 07:04   #75
lutien
Wtajemniczenie
 
Avatar lutien
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
Dot.: czy zdecydowalybyscie sie oddac komorke jajowa?

Cytat:
Napisane przez ilonkaczapela Pokaż wiadomość
A w dodatku większość dzieci z dd, które mogą być adoptowane ma poukrywane choroby, niepowspisywane do kart zdrowia (żebyłatwiej było je adoptować) i nie każdy rodzic jest w stanie sobie poradzić później z opóźnieniami dziecka (fas, rad) plus jeszcze chorobami, o których istnieniu przed adopcją nawet nie wiedział.
Dla niektórych to zbyt duże obciążenie i ja to rozumiem - sporo poczytałam historii adopcyjnych.
Dokładnie Jak ktoś kiedyś się choć trochę interesował adopcją,to wie, że dzieci adoptowane mają bardzo często zaburzenia w postaci rad/fas. Nawet jeśli są to zaburzenia niezbyt silne to i tak wymagają leczenia. Rodzic taki musi więc poświęcić o wiele więcej uwagi takiemu dziecku i nie każdy czuje się na siłach przechodzić przez to (polecam blog: http://prawiejakmama.bloog.pl/?ticaid=6f3f7 )

Cytat:
Napisane przez potty Pokaż wiadomość
hmmm.... a jak to jest w przypadku dawcow materialu do in vitro? na ile biorcy sa pewni, ze geny w materiale sa 'dobrej jakosci'?
i zeby nie bylo - nie neguje twojej wypowiedzi, pytam z czystej ciekawosci
Fas powstaje, gdy matka w ciąży pije, a rad to zaburzenie wynikające z doświadczenia braku miłości we wczesnych latach życia (w bardzo dużym uogólnieniu), więc te zaburzenia akurat nei mają nic wspólnego z materiałem genetycznym. Część dzieci pochodzi ze związków kazirodczych, więc z genami też nie ma to nic wspólnego.
Więc w ogólnym rozrachunku neistety in vitro wygrywa z adopcją.
Przyznam, że ja akurat rozumiem osoby, które nei chcą adoptować dziecka, bo wiąże się to z takimi problemami, których się nie doświadczy nigdy mając własne (pod względem genetycznym) potomstwo (oczywiście nie piszę o patologii, gdy ktoś sam urodził dziecko z fas czy ze związku kazirodczego i przyjdzie mu takie dziecko wychowywać).
EDIT: Chodzi mi o to, że ludzie pragną miłości dziecka i okazywania tej miłości. A w stosunku do dzieci adopcyjnych niestety przez długi okres czasu ta miłość potrafi być jednostronna, bo dziecko napierw trzeba nauczyć kochać. A i tak w przypadku rad nei ma gwarancji, że zbuduje się zdrową relację rodzice-dziecko.
__________________
"Kiedy decydujesz się na dziecko,
zgadzasz się, że od tej chwili
twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem."
(Katharine Hadley )





Edytowane przez lutien
Czas edycji: 2012-09-28 o 07:12
lutien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-28, 08:57   #76
Gomra
Zakorzenienie
 
Avatar Gomra
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 12 751
GG do Gomra
Dot.: czy zdecydowalybyscie sie oddac komorke jajowa?

Cytat:
Napisane przez ilonkaczapela Pokaż wiadomość
Każdy z zabiegów, które przedstawiłam wcale nie ratuje życia tylko je polepsza. Tak jak posiadanie dziecka. Więc to wcale nie jest co innego.
polepszenie życie poprzeż chęć posiadania dziecka. no cóż, mysłałam zawsze że in vitro daje zycie, a nie je polepsza...

Cytat:
Napisane przez Patrilla Pokaż wiadomość
Gomra a ja tak z ciekawości zapytam - masz, planujesz dzieci
tak mam dwójke dzieci, ale nigdy nie chciałabym dziecka za wszelką cene.

Cytat:
Napisane przez golgie Pokaż wiadomość
Uważaj,bo możesz się dowiedzieć,że nie ma różnicy czy się ma/planuje dziecko,czy nie ma/nie planuje,bo i tak wie lepiej
Acha, dobrze wiedzieć co mogę myśleć

Cytat:
Napisane przez potty Pokaż wiadomość
hmmm.... a jak to jest w przypadku dawcow materialu do in vitro? na ile biorcy sa pewni, ze geny w materiale sa 'dobrej jakosci'?
i zeby nie bylo - nie neguje twojej wypowiedzi, pytam z czystej ciekawosci
No właśnie.
Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Ja widzę. Co innego dbać o życie, które już istnieje, a co innego tworzyć nowe.
Dokładnie, o tym mówie.



Poza tym. Temat dotyczył tego czy odda się komórke, na temat odpowiedziałam, bo miałam ochotę wyrazić swoje zdanie. Żyjemy podobno w kraju gdzie panuje wolność słowa. Kazdy ma prawo do własnego zdania. I choćby 1000 przyszłych matek stanęło przede mną, i próbowało mi wytłumaczyć że in vitro jest dobre, ja znajde więcej argumentów na to że wcale nie jest dobre.

Mogłabym sie rozpisać na ten temat, ponieważ wiem na ten temat sporo, moja przyjaciółka zdecydowała się na in vitro. Oprócz tego, że miała bardzo poważne problemy ze zdrowiem, ponieważ trzeba było stymulować rozwój komórek jajowych i jej pobierać ( co zaowocowało dość długim pobytem w szpitalu) to po którejs nieudanej próbie, kiedy zamrożona wcześniej komórka w koncu się przyjęła, urodziło się dziecko z wadami genetycznymi - do tego wcześniak, po czym w 3 godzinie życia zmarło. Dziewczyna prawie popełniła samobójstwo.

Poza tym, kolejna moja osobista obiekcja. Zapładnia się kilkanascie komórek, moim zdaniem jest tam już mały człowiek. Który w normalnych warunkach móglby się urodzić. Z tego przeżywa tylko 1. Wiem że niektórzy traktują to tylko jako embrion, czy jako zwyczajne "nic" ale dla mnie to już rozpoczynające się życie.
Gomra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-28, 09:50   #77
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: czy zdecydowalybyscie sie oddac komorke jajowa?

Cytat:
Napisane przez Gomra Pokaż wiadomość
Po trzecie, jestem przeciwna in vitro. Skoro matka natura nie obdarzyła nas tym darem jakim jest możliwość naturalnego zajscia w ciąże, tzn że tak widocznie musi być. W przyrodzie nic nie dzieje sie bez powodu.
A jak "matka natura" nie obdarzy Ciebie czy Twoich dzieci zdrowiem, bo będzie chciała słabsze jednostki wyeliminować, to też uznasz, że "w przyrodzie nic bez powodu się nie dzieje"?

Adopcja nie jest alternatywą dla in vitro. To są typowe oszołomskie poglądy, wygłaszane zwykle przez ekspertów od rodziny i rozmnażania, czyli księży
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-28, 09:54   #78
fankapsychiatrii
Wtajemniczenie
 
Avatar fankapsychiatrii
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
Dot.: czy zdecydowalybyscie sie oddac komorke jajowa?

Cytat:
Napisane przez lutien Pokaż wiadomość
Dokładnie Jak ktoś kiedyś się choć trochę interesował adopcją,to wie, że dzieci adoptowane mają bardzo często zaburzenia w postaci rad/fas. Nawet jeśli są to zaburzenia niezbyt silne to i tak wymagają leczenia. Rodzic taki musi więc poświęcić o wiele więcej uwagi takiemu dziecku i nie każdy czuje się na siłach przechodzić przez to (polecam blog: http://prawiejakmama.bloog.pl/?ticaid=6f3f7 )



Fas powstaje, gdy matka w ciąży pije, a rad to zaburzenie wynikające z doświadczenia braku miłości we wczesnych latach życia (w bardzo dużym uogólnieniu), więc te zaburzenia akurat nei mają nic wspólnego z materiałem genetycznym. Część dzieci pochodzi ze związków kazirodczych, więc z genami też nie ma to nic wspólnego.
Więc w ogólnym rozrachunku neistety in vitro wygrywa z adopcją.
Przyznam, że ja akurat rozumiem osoby, które nei chcą adoptować dziecka, bo wiąże się to z takimi problemami, których się nie doświadczy nigdy mając własne (pod względem genetycznym) potomstwo (oczywiście nie piszę o patologii, gdy ktoś sam urodził dziecko z fas czy ze związku kazirodczego i przyjdzie mu takie dziecko wychowywać).
EDIT: Chodzi mi o to, że ludzie pragną miłości dziecka i okazywania tej miłości. A w stosunku do dzieci adopcyjnych niestety przez długi okres czasu ta miłość potrafi być jednostronna, bo dziecko napierw trzeba nauczyć kochać. A i tak w przypadku rad nei ma gwarancji, że zbuduje się zdrową relację rodzice-dziecko.
Czyli wg Ciebie nie kocha sie bezinteresownie?bez oczekiwania, że włożone uczucia się zwrócą?
Tak z tego wynika, a jak jest to chyba tak naprawdę wiedza tylko konkretni rodzice. Jednak wychodzi taki wniosek, że rodzice adopcyjni kochaja bardziej bezinteresownie bo nie za to, że to ich materiał genetyczny, że przez nich urodzone, że dziecko odwzajemnia uczucia...A jak w ogóle można zmierzyć miłość?
fankapsychiatrii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-28, 09:56   #79
Gomra
Zakorzenienie
 
Avatar Gomra
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 12 751
GG do Gomra
Dot.: czy zdecydowalybyscie sie oddac komorke jajowa?

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
A jak "matka natura" nie obdarzy Ciebie czy Twoich dzieci zdrowiem, bo będzie chciała słabsze jednostki wyeliminować, to też uznasz, że "w przyrodzie nic bez powodu się nie dzieje"?

Adopcja nie jest alternatywą dla in vitro. To są typowe oszołomskie poglądy, wygłaszane zwykle przez ekspertów od rodziny i rozmnażania, czyli księży

Adopcja nie jest alternatywą dla in vitro, to prawda. Ale istnieje, i jest mozliwa.
Gomra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-28, 10:03   #80
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: czy zdecydowalybyscie sie oddac komorke jajowa?

Cytat:
Napisane przez Gomra Pokaż wiadomość
Adopcja nie jest alternatywą dla in vitro, to prawda. Ale istnieje, i jest mozliwa.
Jak ktoś chce adoptować - to adoptuje.
Ktoś chce mieć dziecko z in vitro - poddaje się temu zabiegowi.

Proste. Każdego indywidualna sprawa i nikt nie powinien tego oceniać, a już zwłaszcza pod fałszywą troską o "zarodki", jak to się u nad niestety zdarza.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-28, 10:06   #81
katrinabor
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5
Dot.: czy zdecydowalybyscie sie oddac komorke jajowa?

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Jak ktoś chce adoptować - to adoptuje.
Ktoś chce mieć dziecko z in vitro - poddaje się temu zabiegowi.

Proste. Każdego indywidualna sprawa i nikt nie powinien tego oceniać, a już zwłaszcza pod fałszywą troską o "zarodki", jak to się u nad niestety zdarza.
dziewczyny jesli ktoras z was z serca nie dla pieniedzy chcialaby oddac komorke piszcie do mnie bankborkowska@op.pl
katrinabor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-28, 10:08   #82
fankapsychiatrii
Wtajemniczenie
 
Avatar fankapsychiatrii
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
Dot.: czy zdecydowalybyscie sie oddac komorke jajowa?

Cytat:
Napisane przez Gomra Pokaż wiadomość
polepszenie życie poprzeż chęć posiadania dziecka. no cóż, mysłałam zawsze że in vitro daje zycie, a nie je polepsza...

Ja myślę że jedno i drugie ma miejsce Daje życie dziecku, polepsza zycie rodzicom

tak mam dwójke dzieci, ale nigdy nie chciałabym dziecka za wszelką cene.

Tez bym nie chciała dziecka za wszelką cenę.Wydaje mi sie że im bardziej ktoś za wszelką cene potrzebuje dziecka, tym bardziej potrzebne mu ono do polepszenia jakości życia, które bez niego nie jest pełne, satysfakcjonujące, szczęsliwe.
Inna sprawa, że jak tak jest to ja bym pomogła bo to przecież nie oznacza,że to powstałe dziecko bedzie nieszczęsliwe. A chyba niemożliwe jest aby oceniac czyjąś miłość,reglamentowac posiadanie dzieci w zależności od intencji...






No właśnie.


Dokładnie, o tym mówie.



Poza tym. Temat dotyczył tego czy odda się komórke, na temat odpowiedziałam, bo miałam ochotę wyrazić swoje zdanie. Żyjemy podobno w kraju gdzie panuje wolność słowa. Kazdy ma prawo do własnego zdania. I choćby 1000 przyszłych matek stanęło przede mną, i próbowało mi wytłumaczyć że in vitro jest dobre, ja znajde więcej argumentów na to że wcale nie jest dobre.

Mogłabym sie rozpisać na ten temat, ponieważ wiem na ten temat sporo, moja przyjaciółka zdecydowała się na in vitro. Oprócz tego, że miała bardzo poważne problemy ze zdrowiem, ponieważ trzeba było stymulować rozwój komórek jajowych i jej pobierać ( co zaowocowało dość długim pobytem w szpitalu) to po którejs nieudanej próbie, kiedy zamrożona wcześniej komórka w koncu się przyjęła, urodziło się dziecko z wadami genetycznymi - do tego wcześniak, po czym w 3 godzinie życia zmarło. Dziewczyna prawie popełniła samobójstwo.

To właśnie wydaje sie świadczyć o tym,że dziecko było potrzebne do szczęścia, a nie szczęście doprowadziło do posiadania dziecka. Jesli ktoś traci popęd samozachowawczy w takiej sytuacji to znaczy,że zbyt dużą wage przykładał do posiadania potomka.

Poza tym, kolejna moja osobista obiekcja. Zapładnia się kilkanascie komórek, moim zdaniem jest tam już mały człowiek. Który w normalnych warunkach móglby się urodzić. Z tego przeżywa tylko 1. Wiem że niektórzy traktują to tylko jako embrion, czy jako zwyczajne "nic" ale dla mnie to już rozpoczynające się życie.
Fakt, to jest nieco uderzajace, że komuś, komu tak zależy na dziecku z własnym materiałem genetycznym nie szkoda straconego w postaci zarodków oraz obcy jest lęk,że te przechowywane ktos kiedyś mógłby wyinkubować do postaci człowieka

Edytowane przez fankapsychiatrii
Czas edycji: 2012-09-28 o 10:09
fankapsychiatrii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-28, 10:27   #83
lutien
Wtajemniczenie
 
Avatar lutien
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
Dot.: czy zdecydowalybyscie sie oddac komorke jajowa?

Cytat:
Napisane przez fankapsychiatrii Pokaż wiadomość
Czyli wg Ciebie nie kocha sie bezinteresownie?bez oczekiwania, że włożone uczucia się zwrócą?
Tak z tego wynika, a jak jest to chyba tak naprawdę wiedza tylko konkretni rodzice. Jednak wychodzi taki wniosek, że rodzice adopcyjni kochaja bardziej bezinteresownie bo nie za to, że to ich materiał genetyczny, że przez nich urodzone, że dziecko odwzajemnia uczucia...A jak w ogóle można zmierzyć miłość?
Nie o to mi chodziło (chyba źle ujęłam myśl). Chodziło mi o to, że relacja między dzieckiem adopcyjnym a rodzicami jest trudniesza niż gdy dzieci są "z własnym materiałem genetycznym". Każdy kto kocha potrzebuje fizycznej bliskości z osobą kochaną (przytulanie np). Dodatkowo instynkt macierzyński wzmacnia potrzebę bliskości z własnym dzieckiem. Przy adopcji często przez długi czas istnieje u dziecka bariera, która nie pozwala na fizyczny bliski kontakt z rodzicem.
Nie każdy jest w stanie świadomie się zdecydować na takie trudne relacje. Bo jednak adopcja to świadomy wybór: świadomie człowiek się decyduje na dziecko z problemami.
I nie chodzi tu o to, kto kocha bardziej. Każdy rodzic kocha swoje dziecko (a przynajmniej powinien) najmocniej na świecie. Ale nie każdy jest w stanie podąć się wychowania dziecka z zaburzeniami.
__________________
"Kiedy decydujesz się na dziecko,
zgadzasz się, że od tej chwili
twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem."
(Katharine Hadley )




lutien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-09-28, 10:35   #84
fankapsychiatrii
Wtajemniczenie
 
Avatar fankapsychiatrii
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
Dot.: czy zdecydowalybyscie sie oddac komorke jajowa?

Może kocha gdy otrzymuje pozytywne wzmocnienie w postaci bliskości fizycznej czy emocjonalnej odpowiedzi dziecka?Dlatego łatwiej mu w bezproblemowej relacji? A więc czegoś oczekuje
A jak kocha dziecko które słabo to odwzajemnia to jakby wiadomo,że nie 'kocha' za pozytywne emocje jakich mu ono dostarcza.
fankapsychiatrii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-28, 10:55   #85
lutien
Wtajemniczenie
 
Avatar lutien
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
Dot.: czy zdecydowalybyscie sie oddac komorke jajowa?

Cytat:
Napisane przez fankapsychiatrii Pokaż wiadomość
Może kocha gdy otrzymuje pozytywne wzmocnienie w postaci bliskości fizycznej czy emocjonalnej odpowiedzi dziecka?Dlatego łatwiej mu w bezproblemowej relacji? A więc czegoś oczekuje
A jak kocha dziecko które słabo to odwzajemnia to jakby wiadomo,że nie 'kocha' za pozytywne emocje jakich mu ono dostarcza.
1 pytanie: Dziecko kocha się bezwarunkowo, z to tylko że jest.
2 pytanie: Każdemu łatwiej jest w bezproblemowej relacji.
Myślę, że jedyne czego oczekuje od dziecka rodzic to tego, że będzie szczęśliwym człowiekiem (z własnego doświadczenia piszę). A że miło jest się do dziecka przytulić to już inna sprawa i raczej rodzic tego nei oczekuje, ale cieszy się z takich chwil, dają mu one siłe

EDIT: ale zrobił się off top... może koniec już o tej adopcji,co?
__________________
"Kiedy decydujesz się na dziecko,
zgadzasz się, że od tej chwili
twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem."
(Katharine Hadley )





Edytowane przez lutien
Czas edycji: 2012-09-28 o 10:58
lutien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-28, 11:29   #86
fankapsychiatrii
Wtajemniczenie
 
Avatar fankapsychiatrii
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
Dot.: czy zdecydowalybyscie sie oddac komorke jajowa?

jednak wyżej napisałaś, że rodzice pragną tej bliskości, no ok, ale jesli pragną i wybierają sytuację która potencjalnie to ułatwia to jednak oczekują tegp inna sprawa, że to naturalne, uwarunkowane biologicznie
a to,że niektórzy są większymi altruistami to wynik ucywilizowania, wyznawania wyższych wartości czy zapanowania nad biologicznym instynktem (albo raczej jego przekształcenia)

btw, może i off top ale autorka wątku chyba rzuciła temat aby zwerbowac dawczynie, a nie pisze co u niej;P
fankapsychiatrii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-28, 23:18   #87
potty
Wtajemniczenie
 
Avatar potty
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Swindon, Wiltshire
Wiadomości: 2 389
GG do potty
Dot.: czy zdecydowalybyscie sie oddac komorke jajowa?

Cytat:
Napisane przez lutien Pokaż wiadomość

Fas powstaje, gdy matka w ciąży pije, a rad to zaburzenie wynikające z doświadczenia braku miłości we wczesnych latach życia (w bardzo dużym uogólnieniu), więc te zaburzenia akurat nei mają nic wspólnego z materiałem genetycznym. Część dzieci pochodzi ze związków kazirodczych, więc z genami też nie ma to nic wspólnego.
tyle, ze ja pytalam wlasnie o garnitur chromosomowy takiego potencjalnego organizmu powstalego w wyniku zabiegu in vitro, nie o rozwoj emocjonalny i zachowania nabyte wynikajace z wplywu otoczenia.
poza tym nie rozumiem zdania wytluszczonego - czy to oznacza, ze dzieci pochodzace ze zwiazku kazirodczego sa calkowicie zdrowe i 'normalne' z punktu widzenia genetyki? nie sa w grupie podwyzszonego ryzyka z genetycznego punktu widzenia
__________________
8.08.2010 - 2+1


Dziecko poniżej pięciu lat to istota całkowicie szalona.
potty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-29, 20:11   #88
lyyli
Raczkowanie
 
Avatar lyyli
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 347
Dot.: czy zdecydowalybyscie sie oddac komorke jajowa?

Ja bym oddała komórkę jajową, jeżeli mogłoby to pomóc jakiejś parze i dać jej szczęście. In-vitro popieram, adopcję również - choć z doświadczenia, muszę przyznać, że sama byłabym w stanie zaadoptować tylko małe dziecko. Gdyby okazało się, że ja lub mój partner jest bezpłodny, a chcielibyśmy mieć dziecko, zgodziłabym się na dawcę nasienia. Najważniejsze, że później wychowywalibyśmy to dziecko razem.

Co do surogatek, również nie mam nic przeciwko. Choć moim zdaniem, matka biologiczna powinna podpisywać jakąś umowę, w której zrzeka się prawa do dziecka, a żeby później nie było akcji, że nagle poczuła coś do dziecka i nie chce go jednak oddać.

Mam dość liberalne podejście do tych spraw.
__________________

I'm sorry I don't have a photographic memory, but my brain is too busy being awesome.


lyyli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-30, 09:29   #89
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: czy zdecydowalybyscie sie oddac komorke jajowa?

Cytat:
Napisane przez lyyli Pokaż wiadomość
Co do surogatek, również nie mam nic przeciwko. Choć moim zdaniem, matka biologiczna powinna podpisywać jakąś umowę, w której zrzeka się prawa do dziecka, a żeby później nie było akcji, że nagle poczuła coś do dziecka i nie chce go jednak oddać.
Gdyby instytucja surogatki była w Polsce zalegalizowana, to pewnie by tak było. Ale póki nie jest, to stety lub niestety surogatka może się rozmyślić tuż po porodzie.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-30, 13:00   #90
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: czy zdecydowalybyscie sie oddac komorke jajowa?

Po przeczytaniu wątku stwierdzam, że jednak nie byłabym w stanie oddać swojej komórki jajowej.

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Ja widzę. Co innego dbać o życie, które już istnieje, a co innego tworzyć nowe.

Ja też widzę różnicę.
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-03-09 09:15:47


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:58.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.