Urodzone w 1989 :)

[krowa_bez_mleka]

Napisane przez uhahana

Kurde. Macie tak, że pamiętacie jakąś osobę, spotykacie ją i nie macie pewności, czy ona was też pamięta, i z tego względu nie odzywacie się i nie okazujecie, że ją pamiętacie, bo głupio by było, gdyby ona nie pamiętała?
Eeee, zamotałam
No ale ja tak mam. Jestem przeświadczona o tym, że jestem tak mało charakterystyczna, że każdy zapomina o obcowaniu ze mną po kilku dniach.
Głupie to.

A muzyka? Chyba jako jedyna z Was lubię rap, no ale selektywnie, za długo go słucham, żeby podobało mi się wszystko, co się nawinie. A poza tym ragga, dancehall, reggae, trochę popu i takich innych, staram się nie ograniczać

Też tak mam I to jest beznadziejne, bo kogoś poznam, a potem i tak z takiego głupiego powodu nie utrzymuje kontaktu.

Napisane przez Martusia B.

Smerf Maruda był faaaaaaaajny, ale jeszcze lepszy był Ważniak

Ważniak wymiata

Napisane przez Martusia B.

Ines, Blaque nic nie piszę, bo się wstydzę i już! Mogę w wielkim skrócie napisać, że to na pewno on o mnie nie zabiegał, a że "zdobyłam" go w bezczelny sposób

Ciekawość mnie zżera. ale jak nie to nie
Wiec tylko, ze nas nie musisz sie wstydzić i tak się nie znamy i najważniesze, że się udało. Znaczy, ze sposób skuteczny

Alatienko- ja Ci nie poradze, bo sie nie znam. Nikogo nigdy nie zdobyłam.
Fuksjoo- gratuluje takiego zdolenego chłopaka!
Lubie muzyków, lubie te ich pasję

Pierwszy dzień po ferich w szkole upłynąl całkiem miło.

[Amanda:)]

Napisałam wczoraj wiadomość ale jak kliknęłam żeby ją wysłać i się wykasowało , nie pamiętam dokładnie co tam napisałam a nie mam siły czytać znowu wszystkich wpisów ale pamiętam że miałam pogratulować Fuksji TŻa

A teraz lece czyta Newsweeka a później uczyć się z angola

[mathilda]

ja powinnam chociaż zacząć czytać lalkę, a tak mi się nie chce łeh

[krowa_bez_mleka]

A u mnie komedia jest jakaś po prostu!
Musimy się nauczyć na pamięć "Ody do młodosći"
Dopiero teraz. To świadczy jak jestesmy do tyłu z progamem
Pamiętam, ze Mathilda i Uhahana chyba tez sie tego uczyły.

[uhahana]

Napisane przez mathilda

ja powinnam chociaż zacząć czytać lalkę, a tak mi się nie chce łeh

Ja już zaczęłam, ale to takie daremne, że odpuściłam sobie czytanie.
Dzisiaj przyniosłam w biblioteki 4 NORMALNE ksiażki, nad którymi na pewno nie będę zasypiała hehe.

A w ogóle... chciałabym już taką na maksa wiosnę

[Alatienka]

Witam

Też powinnam czytać Lalkę. Nawet zaczęłam, ale jakoś wolę dokończyć Pchanidło, któe probowano mi bezczelnie przerwać

WIOSNA

[uhahana]

A u mnie książkowo niezbyt ambitnie, ale mam ferie w końcu.
Ala Makota, Smak świeżych malin, Ono i Seks w wielkim mieście.
Od czego zaczać?

[mathilda]

Napisane przez uhahana

Ja już zaczęłam, ale to takie daremne, że odpuściłam sobie czytanie.
Dzisiaj przyniosłam w biblioteki 4 NORMALNE ksiażki, nad którymi na pewno nie będę zasypiała hehe.

A w ogóle... chciałabym już taką na maksa wiosnę

No mi też się nie chce, przeczytam chociaż streszczenie na którym pewno też usnę
A u mnie wiosną powiało hmm aż przyjemnie, cieplutko jest, dziś bazie koło mojego domku widziałam tylko jeszcze ten śnieg niech stopnieje bo czuję już w powietrzu tą wiosną

Napisane przez uhahana

A u mnie książkowo niezbyt ambitnie, ale mam ferie w końcu.
Ala Makota, Smak świeżych malin, Ono i Seks w wielkim mieście.
Od czego zaczać?

Smak świeżych malin brzmi zachęcająco Ono ponoć fajne ale końcówka dziwna, Seks w wielkim mieście też fajny, uwielbiam w każdym razie ten serial

[ślimaczek]

Napisane przez uhahana

Ja już zaczęłam, ale to takie daremne, że odpuściłam sobie czytanie.
Dzisiaj przyniosłam w biblioteki 4 NORMALNE ksiażki, nad którymi na pewno nie będę zasypiała hehe.

ja przynoislam 3

Napisane przez uhahana

A u mnie książkowo niezbyt ambitnie, ale mam ferie w końcu.
Ala Makota, Smak świeżych malin, Ono i Seks w wielkim mieście.
Od czego zaczać?

Ono uwielbiam Która cześc Ali?
bylam dzisiaj u fryzjera mam sliczna grzywke, ktora strasznie mi sie podoba


Edit: ide spac chyba, strasznie zmeczona tymi feriami jestem

[laylaaa]

fuksja pogratulowac chlopa

uhahana ja mam na feriach do przeczytania tyle lektur, ze czytajac 'normalna' ksiazke chyba mialabym wyrzuty sumienia a i tak na 99% tych lektur nie tkne
a 'Lalka' nawet mi sie podobala, co prawda przeczytalam tylko 250 stron i dalej juz streszczenie, ale to i tak jedna z moich ulubionych lektur

dzis moja i TZ "rocznica" a on strasznie chory i sie nie widzielismy napisal mi tylko na gg ze mu ciagle zimno i idzie spac

a moj dzien byl zabiegany, rano oblecialam okoliczne szmateksy ale nic nie bylo, potem wybralam recepty i zrobilam zakupy dla babci, pojechalam do centrum handlowego polazic i tak zlecialo. zapisalam sie do fryzjera na 14 lutego. obcinam sie, chce cos 'innego' na łbie miec, tz chcial jakas zmiane na rocznice wiec postanowilam, ze po fryzjerze kupie szamponetke na kilka myc i bedzie ciemny braz ale jeszcze nie wiem, bo mam zle doswiadczenia z tymi szamponetkami (nie chce byc brunetka w ciapki)

[Alatienka]

Napisane przez uhahana

A u mnie książkowo niezbyt ambitnie, ale mam ferie w końcu.
Ala Makota, Smak świeżych malin, Ono i Seks w wielkim mieście.
Od czego zaczać?

Z tych książek czytałąm tylko Alę Jedym tchem w kilka godzin

Agata Pokaż grzywę

A ja się strasznie przeziębiłam Jutro mam 2 spr z gegry i chemii, więc tylko siedzę w łóżku i zakuwam [z małymi przerwami na wizaż i muzyczkę ].

[Martusia B.]

Wróciłam z pizzy i zakupów spożywczych, usiłuję się doczekać kiedy TŻ zadzwoni, bo pojechał mi kupić prezent na walentynki
Mam w pokoju straszny syf, ale nie chce mi się sprzątać

Pierwszy dzień po feriach nawet spoko, tylko zlewają ze mnie w klasie (znaczy ci co zaskoczyli, o co chodzi ). Dzisiaj na WOKu było coś, że mieliśmy skojarzenia wymyślać i TŻowi same z seksem przychodziły... a babka do niego : Wojtek, klasa wam się przez ferie powiększyła czy jak?, a ja na swój brzuch i NIIEEE, część klasy w brecht , a kumpel do końca dnia do mnie, że dostanę becikowe, że kobiety w ciąży trzeba szanować, żebym się załamywała, bo to nie koniec świata, itp.

A TŻ zdobyłam po długim wzdychaniu do niego, zdradzając swojego wtedy chłopaka, na wycieczce bezczelnie przytulacją się do niego... i usypiając generalnie na nim... jak mi się to miło wspomina

[mathilda]

Martusia no niezły powrót do szkoły
no i Ty z tym zdobywaniem TŻ też niezła jesteś heh

[laylaaa]

Napisane przez Martusia B.

A TŻ zdobyłam po długim wzdychaniu do niego, zdradzając swojego wtedy chłopaka, na wycieczce bezczelnie przytulacją się do niego... i usypiając generalnie na nim... jak mi się to miło wspomina

my sie z TZ 'poznalismy' na gg, tzn on do mnie zagadal i napisal, ze chodzimy do jednej szkoly i narazie nie chce sie ujawniac. ale ja sie dosc szybko dowiedzialam kto to

[Martusia B.]

Napisane przez mathilda

Martusia no niezły powrót do szkoły
no i Ty z tym zdobywaniem TŻ też niezła jesteś heh

Wiesz może moje zdobywanie TŻa brzmi tak spokojnie, ale to tak naprawdę była niezła zadyma (szczególnie później) no i to co się działo dalej na wycieczce tez było całkiem interesujące

Laylaa jakoś zazwyczaj tak jest, że jak ktoś na gg zagaduje i jeszcze z tej samej szkoły to szybko się człowiek oreintuje kto to A tak poza tym gratuluję rocznicy

Fajnie jest sobie tak powspomniać jak się zaczęło "zadawać" z TŻem...

[ślimaczek]

Napisane przez Alatienka

Z tych książek czytałąm tylko Alę Jedym tchem w kilka godzin

Agata Pokaż grzywę

Ali posiadam 5 czesci, brakuje mi jednej, ale nigdzienie mogę dostac
pokazalabym grzywke, ale nie mam aparatu :/ taka zwykla prosta zawsze mialam na ukos, bo myslalam, ze u mnie zwyklej sienie da, ale fryzjerka pokombinowala i mam zobaczymy jak sie bedzie sprawowac po myciu

Napisane przez Martusia B.

Pierwszy dzień po feriach nawet spoko, tylko zlewają ze mnie w klasie (znaczy ci co zaskoczyli, o co chodzi ). Dzisiaj na WOKu było coś, że mieliśmy skojarzenia wymyślać i TŻowi same z seksem przychodziły... a babka do niego : Wojtek, klasa wam się przez ferie powiększyła czy jak?, a ja na swój brzuch i NIIEEE, część klasy w brecht , a kumpel do końca dnia do mnie, że dostanę becikowe, że kobiety w ciąży trzeba szanować, żebym się załamywała, bo to nie koniec świata, itp.

A TŻ zdobyłam po długim wzdychaniu do niego, zdradzając swojego wtedy chłopaka, na wycieczce bezczelnie przytulacją się do niego... i usypiając generalnie na nim... jak mi się to miło wspomina

moje przyjaciolki ostatnio ze mnie tak zartowaly po tym jak mi sie okres spoznial 2 tygodnie

a sposób na poderwanie TŻta stary i sprawdozny


mimo późniejszego wstydu

[Alatienka]

Chyba mój mózg po 18 znów się obudził, bo uświadomiłam sobie, że 17.02 ów kumpel ma "kalendarzowe" urodziny [w piątek byłą tylko impreza, zresztą 5 osób z lutego] i wymyśliłam sobie, że to świetny pretekst, by dać mu conieco do myślenia Już nawet wiem co napiszę
I pewnie będziecie pierwszymi, które dowiedzą się, jak mi poszło Jeśli chcecie ofkors

[Martusia B.]

Napisane przez Alatienka

Chyba mój mózg po 18 znów się obudził, bo uświadomiłam sobie, że 17.02 ów kumpel ma "kalendarzowe" urodziny [w piątek byłą tylko impreza, zresztą 5 osób z lutego] i wymyśliłam sobie, że to świetny pretekst, by dać mu conieco do myślenia Już nawet wiem co napiszę
I pewnie będziecie pierwszymi, które dowiedzą się, jak mi poszło Jeśli chcecie ofkors

Chcemy, chcemy, chcemy !!!
Ja pierwsza chcę wiedzieć i jeszcze chcę wiedzieć, co mu napiszesz

[Alatienka]

Napisane przez Martusia B.

Chcemy, chcemy, chcemy !!!
Ja pierwsza chcę wiedzieć i jeszcze chcę wiedzieć, co mu napiszesz

Jak miło
To co napiszę to taki szkic narazie Podam wersję ostateczną jak już zostanie nadana

[Martusia B.]

Napisane przez Alatienka

Jak miło
To co napiszę to taki szkic narazie Podam wersję ostateczną jak już zostanie nadana

Ja już mówiłam, zawsze do usług i zawsze zainteresowana
A co do podania wersji roboczej to jest jak najbardziej za

[Alatienka]

No dobra, napiszę tak w skrócie
Wpierw tradycyjnie - życzenia: że przyszłość zależy od nas samych, a nie od tego, co kto komu pożyczy, więc ja mam nadzieję, że nie zabraknie mu wytrwałości, upartości i zawziętości w dążeniu do szczęścia, marzeń i celów.
Bonusowo - jako że to dzień wyjątkowy - chcę dopisać, że ma zielone światło [bez dosłownego tłumaczenia] i że jeśli jest inteligentny to domyśli się, o co chodzi

[Martusia B.]

Napisane przez Alatienka

No dobra, napiszę tak w skrócie
Wpierw tradycyjnie - życzenia: że przyszłość zależy od nas samych, a nie od tego, co kto komu pożyczy, więc ja mam nadzieję, że nie zabraknie mu wytrwałości, upartości i zawziętości w dążeniu do szczęścia, marzeń i celów.
Bonusowo - jako że to dzień wyjątkowy - chcę dopisać, że ma zielone światło [bez dosłownego tłumaczenia] i że jeśli jest inteligentny to domyśli się, o co chodzi

Nooo tekst cakiem dobry w sumie to w stylu, że skoro wkracza na nową drogę życia (pełnoletność) to teraz to jego życie może się całkiem inaczej niż do tej pory potoczyć

[Alatienka]

Napisane przez Martusia B.

Nooo tekst cakiem dobry

Dzięki

Napisane przez Martusia B.

w sumie to w stylu, że skoro wkracza na nową drogę życia (pełnoletność) to teraz to jego życie może się całkiem inaczej niż do tej pory potoczyć

No pewno

[mathilda]

Napisane przez Alatienka

Chyba mój mózg po 18 znów się obudził, bo uświadomiłam sobie, że 17.02 ów kumpel ma "kalendarzowe" urodziny [w piątek byłą tylko impreza, zresztą 5 osób z lutego] i wymyśliłam sobie, że to świetny pretekst, by dać mu conieco do myślenia Już nawet wiem co napiszę
I pewnie będziecie pierwszymi, które dowiedzą się, jak mi poszło Jeśli chcecie ofkors

Napisane przez Alatienka

No dobra, napiszę tak w skrócie
Wpierw tradycyjnie - życzenia: że przyszłość zależy od nas samych, a nie od tego, co kto komu pożyczy, więc ja mam nadzieję, że nie zabraknie mu wytrwałości, upartości i zawziętości w dążeniu do szczęścia, marzeń i celów.
Bonusowo - jako że to dzień wyjątkowy - chcę dopisać, że ma zielone światło [bez dosłownego tłumaczenia] i że jeśli jest inteligentny to domyśli się, o co chodzi

Ja też chcę wiedzieć jak już mu wyślesz te życzenia czy tam dasz
Oj domyśli się jak to zgrabnie ujmiesz

[Alatienka]

Napisane przez mathilda

Ja też chcę wiedzieć jak już mu wyślesz te życzenia czy tam dasz
Oj domyśli się jak to zgrabnie ujmiesz

Dzia
Wyślę, bo wypadają w sobotę
Będzie napewno zgrabniej niż teraz bo mimo wszystko jestem amroczona przez choróbsko...

[patitcz]

Alatienka - jestem z ciebie dumna . naprawde . ze sie nie poddałas i wgl
bede 3mać kciuki

[Alatienka]

Napisane przez patitcz

Alatienka - jestem z ciebie dumna . naprawde . ze sie nie poddałas i wgl
bede 3mać kciuki

Dzięki kochana

I dobranoc wszystkim, bo jestem coraz "chorsza" i chcę spać
Do jutra

[Martusia B.]

Alatienka jest naprawdę bardzo dobrze, wiem wiem powtarzam się, a chłopak na pewno zrozumie o co chodzi i trzymam kciuki żeby wszystko było po Twojej myśli i zdrowiej szybciutko

Chyba zaraz idę spać, bo i tak nie mam nic lepszego do roboty, a jutro jak zwykle na rano do szkoły

EDIT
A więc idę spać miłej nocki i jutrzejszego dnia

[uhahana]

Napisane przez krowa_bez_mleka

A u mnie komedia jest jakaś po prostu!
Musimy się nauczyć na pamięć "Ody do młodosći"
Dopiero teraz. To świadczy jak jestesmy do tyłu z progamem
Pamiętam, ze Mathilda i Uhahana chyba tez sie tego uczyły.

"Młodości..." tyle pamiętam "Tobie nektar żywota..." hehe nieno, z odrobina zaangażowania przypomniałabym sobie chyba całą, w końcu 6 dostałam
Trzymam kciuki Bo w gruncie rzeczy nie jest taka trudna

Napisane przez ślimaczek

ja przynoislam 3



Ono uwielbiam Która cześc Ali?
bylam dzisiaj u fryzjera mam sliczna grzywke, ktora strasznie mi sie podoba


Edit: ide spac chyba, strasznie zmeczona tymi feriami jestem

Pochwal się tymi trzema

Ala pierwsza, bo chciałam zacząć od początku. Teraz myślę, że to był zły wybór, to jednak tamta Ala jakaś taka za młoda i zbyt banalne problemy ma, takie... trzynastoletnie Dałam siostrze, bo ona akurat szalona trzynastka, a ja se następnym razem wezmę jedną z końcowych części.
"Ono" wzięłam, żeby chociaż troche ambitnie było, bo cała reszta raczej ambicją i głębokimi przemyśleniami nie grzeszy.

Szkoda, że nie masz jak pokazać grzywy, ale na pewno jest fajna Ja mam na skos, prosta mi nijak nie pasuje, w ogóle mam jakąś śmieszną twarz, jak kółko, okrągłą

Napisane przez Martusia B.

Wiesz może moje zdobywanie TŻa brzmi tak spokojnie, ale to tak naprawdę była niezła zadyma (szczególnie później) no i to co się działo dalej na wycieczce tez było całkiem interesujące

Laylaa jakoś zazwyczaj tak jest, że jak ktoś na gg zagaduje i jeszcze z tej samej szkoły to szybko się człowiek oreintuje kto to A tak poza tym gratuluję rocznicy

No ale widzisz, ważny jest cel, a nie środki, teraz Wam razem dobrze Może ja też powinnam przestać przejmować się "co sobie ktoś kiedyś gdzieś pomyśli?" Nie no, nie potrafię.

A co do szkoły, to moja jest na tyle duża [ok. 1500 uczniów], że mogłabym spokojnie człowieka nie poznać na żywo.

Napisane przez Alatienka

No dobra, napiszę tak w skrócie
Wpierw tradycyjnie - życzenia: że przyszłość zależy od nas samych, a nie od tego, co kto komu pożyczy, więc ja mam nadzieję, że nie zabraknie mu wytrwałości, upartości i zawziętości w dążeniu do szczęścia, marzeń i celów.
Bonusowo - jako że to dzień wyjątkowy - chcę dopisać, że ma zielone światło [bez dosłownego tłumaczenia] i że jeśli jest inteligentny to domyśli się, o co chodzi

Fajne
Że też ja nigdy nie wpadam na takie pomysły. A jak wpadam, to już po czasie. W ogóle jakaś opóźniona jestem haha.

Kręciłam godzinę i 10 minut hula-hopem, obejżałam od połowy jakiś film o łodzi podwodnej z tatą, a teraz cziluję

[patitcz]

wiecie co ?
ja sie nie moge przyzwyczaic ze niektórzy chodza do szkoły :p
jak np tu wchodze i cvzytam "ide spac bo mam na rano do szkoły"
to najpierw mysle ..
"o co chodzi " - dopiero pozniej moj mozg dochodzi do tego ze juz niektórzy mieli ferie :P

dzisiaj znowu jade do kina :P
byłam juz na "świadku koronnym " na "Rysiu" a dzis "Dlaczego nie"
a to dlatego ze na tamtych filmach byłam z kuzynami a juz dawano obiecywałam qmpelkom ze pojedziemy do kina ..
mam nadzieje ze bedzie chociaz na co popatrzec