Urodzone w 1989 :)

[laylaaa]

Napisane przez patitcz

wiecie co ?
ja sie nie moge przyzwyczaic ze niektórzy chodza do szkoły :p
jak np tu wchodze i cvzytam "ide spac bo mam na rano do szkoły"

ja też

[uhahana]

Napisane przez laylaaa

ja też

I ja

Kurde, nie mam KOMPLETNIE żadnego pomysłu na spędzenie dzisiejszego dnia. Nienawidzę mojego miasta!

[laylaaa]

ja robię spaghetti, makaron na bank mi sie rozgotuje albo coś bylam na miescie kupic skladniki a popoludniu jade do kolezanki.

niiic mi sie nie chce, a jeszcze musze dom wysprzatac

[ciekawa_świata]

Napisane przez laylaaa

Cytat:
Napisane przez patitcz
wiecie co ?
ja sie nie moge przyzwyczaic ze niektórzy chodza do szkoły :p
jak np tu wchodze i cvzytam "ide spac bo mam na rano do szkoły"

ja też

i ja

Napisane przez uhahana

Kurde, nie mam KOMPLETNIE żadnego pomysłu na spędzenie dzisiejszego dnia. Nienawidzę mojego miasta!

Ja mam dużo pomysłów, gorzej z ich wykonaniem powinnam pisać pracę na konkurs, za parę dni powinnam ją wysłać mojej polonistce, ale ja, jak to ja, wizażuję, gram na keybordzie (po dłuższej przerwie), pościągałam sobie nuty (Only hope ), ale kiepsko mi idzie przede wszystkim muszę sobie podpisywać bo nie pozapominałam wszystkich nut

ja chcę pianino

zaraz idę do koleżanki, pożyczyć filmy, które muszę obejrzeć do tej mojej pracy, kilka ma to zobaczę

no i Quo Vadis chyba mamy to czytać jakaś nowa lektura czy coś? a wy czytacie te wszystkie lektury szkolne? widziałam coś na poprzednich stronach, że nie za bardzo, to dobrze, nie jestem sama takie poczucie jedności

odbija mi przez te ferie

a jutro kolejne samotne walentynki

[laylaaa]

ciekawa swiata ja czytam wszystkie cienkie lektury a cegly.. przewaznie doczytuje do 200, 300 strony i dalej streszczenie.

a walentynkami sie nie przejmuj (latwo powiedziec..) ja nie wiem czy spedze je z TZ bo a) jest chory, b) wczoraj chyba sie obrazil za cos, co napisalam na gg jak nie przyjedzie to bede ryczec do wieczora
moim zdaniem tych calych walentynek nie powinno byc, bo samotni ludzie tylko sie doluja, nawet jesli dla kogos jest to glupie komercyjne swieto made in usa, to i tak tego dnia na ulicy czy gdziekolwiek indziej zauwaza sie tylko serduszka i zakochane pary.
w tamtym roku w walentynki pocieszalam kolezanke, ktora kilka dni przed 14 lutym zostawil facet - sku*****n jeden

[krowa_bez_mleka]

Napisane przez Martusia B.

A TŻ zdobyłam po długim wzdychaniu do niego, zdradzając swojego wtedy chłopaka, na wycieczce bezczelnie przytulacją się do niego... i usypiając generalnie na nim... jak mi się to miło wspomina

To całkiem kulturalnie
Martusiu- mam pytanie w wakacje już byłaś ze swoim obecnym TŻem, czy to był poprzedni?? Może to głupie pytanie. ale jakoś frapuje mnie to

Napisane przez Alatienka

Chyba mój mózg po 18 znów się obudził, bo uświadomiłam sobie, że 17.02 ów kumpel ma "kalendarzowe" urodziny [w piątek byłą tylko impreza, zresztą 5 osób z lutego] i wymyśliłam sobie, że to świetny pretekst, by dać mu conieco do myślenia Już nawet wiem co napiszę
I pewnie będziecie pierwszymi, które dowiedzą się, jak mi poszło Jeśli chcecie ofkors

Już sie nie mogę doczekać!! Trzymam kciuki

Napisane przez laylaaa

ciekawa swiata ja czytam wszystkie cienkie lektury a cegly.. przewaznie doczytuje do 200, 300 strony i dalej streszczenie.

Też tak robię

Uhahana- oby było z byą Odą do młodości tak jak piszesz
Ciekawa świata- podziwiam Cie, jesteś taka ambitna!
Nie martw się, moje to także będą kolejne samotne walnytnki, choć sie n szczęscie samotna nie czuję.
Wiem, że jak w końcu bedę miała okazję spędzić je z kimś, to chyba padne ze śmiechu

[fuksjaa]

no to przyszłam się przywitać, trochę późno, ale jednak
wszystko przez to, że był u mnie TŻ było cudnie, jak zawsze ...

jak dobrze mieć ferie

[Martusia B.]

Napisane przez krowa_bez_mleka

To całkiem kulturalnie
Martusiu- mam pytanie w wakacje już byłaś ze swoim obecnym TŻem, czy to był poprzedni?? Może to głupie pytanie. ale jakoś frapuje mnie to

W obecne wakacje byłam już z obcenym , jestem z nim od maja, dokładnie trzeciego (data umowna ) i się śmieję z tego, bo ja mieszkam na ul. 3 Maja

Wróciłam ze szkoły i jestem jakaś zmęczona, ale nic to... muszę zaraz posprzątać, a na 18 na angielski lecę (2 godziny bleee).

A mam do Was prośbę, bo jutro będzie nadawna u mnie w szkole audycja walentynkowa no i jest mi potrzebna do tego jakaś muzyka... może podpowiecie mi co mam sobie zorganizować, bo w moich zbiorach nie za bardzo nic takiego, z góry wielkie dzięki

[i_n_e_s]

Napisane przez Martusia B.

Wiesz może moje zdobywanie TŻa brzmi tak spokojnie, ale to tak naprawdę była niezła zadyma (szczególnie później) no i to co się działo dalej na wycieczce tez było całkiem interesujące

Ok, jak nie chcesz się z nami podzielić .

Napisane przez patitcz

wiecie co ?
ja sie nie moge przyzwyczaic ze niektórzy chodza do szkoły :p
jak np tu wchodze i cvzytam "ide spac bo mam na rano do szkoły"
to najpierw mysle ..
"o co chodzi " - dopiero pozniej moj mozg dochodzi do tego ze juz niektórzy mieli ferie :P

dzisiaj znowu jade do kina :P
byłam juz na "świadku koronnym " na "Rysiu" a dzis "Dlaczego nie"
a to dlatego ze na tamtych filmach byłam z kuzynami a juz dawano obiecywałam qmpelkom ze pojedziemy do kina ..
mam nadzieje ze bedzie chociaz na co popatrzec

Ja za to nie mogę wyobrazić,jak wam dobrze , a u mnie niestety koniec nic nie robienia, zaczeło się

Napisane przez laylaaa

ciekawa swiata ja czytam wszystkie cienkie lektury a cegly.. przewaznie doczytuje do 200, 300 strony i dalej streszczenie.

a walentynkami sie nie przejmuj (latwo powiedziec..) ja nie wiem czy spedze je z TZ bo a) jest chory, b) wczoraj chyba sie obrazil za cos, co napisalam na gg jak nie przyjedzie to bede ryczec do wieczora
moim zdaniem tych calych walentynek nie powinno byc, bo samotni ludzie tylko sie doluja, nawet jesli dla kogos jest to glupie komercyjne swieto made in usa, to i tak tego dnia na ulicy czy gdziekolwiek indziej zauwaza sie tylko serduszka i zakochane pary.
w tamtym roku w walentynki pocieszalam kolezanke, ktora kilka dni przed 14 lutym zostawil facet - sku*****n jeden

Wiecie, właśnie po co jest to święto, jak ktoś kogoś kocha to mówi to i okazuje nie tylko w ten dzień, więc im to różnicy nie robi.
A jak ktoś jest samotny to się dołuje .
A koleżankę chyba lepiej że zostawił przed niż po, jeżeli już miał zamiar, bo przynajmniej nie udawał.

[Alatienka]

uhahana & KBM Dzięki

No i jestem chorsza Na lekcjach tylko siedzę i zasmarkuję chusteczki [hehe fajną literówę zrobiłam]. Ale na pocieszenie nie było chemii

Walę tynki

[ślimaczek]

wpadlam tylko na chwile
zaraz spadam na 8nastke kolezanki
bede jutro wieczorem

nie lubie walentynek, wiecie?

[patitcz]

Alatienka - ja tez lubie to okreslenie i jutro "walimy tynki" z qmpelami

bedzie wino , duzo zarcia i najprawdopodobniej "szkoła uczuć" do poryczenia

"Dlaczego nie" takie sobie według mnie ...nic nowego tam nie pokazali

[Alatienka]

Napisane przez patitcz

Alatienka - ja tez lubie to okreslenie i jutro "walimy tynki" z qmpelami

bedzie wino , duzo zarcia i najprawdopodobniej "szkoła uczuć" do poryczenia

"Dlaczego nie" takie sobie według mnie ...nic nowego tam nie pokazali

A ja spędzę ten dzień na nauce histoii. O.

[uhahana]

Pewnie wszystkie to znacie, ale co tam...

walę tynki dziś na ścianie
ale będzie zamieszanie
walentynki jak cudownie
niech mi ku*wa ktoś odpowie
o co biega o co chodzi
a szczególnie ludzie młodzi
czemu święto komercyjne
jest tak bardzo atrakcyjne
me pytanie skierowane
do tych co mają nas*ane
i raz w roku ich jarają
piękne kartki które dają
bliskim im osobom właśnie
licząc że miłość nie zgaśnie
więc w te słowa do was gadam
i co myślę opowiadam...


jak ja lubię walentynki
i te ku*wa słodkie minki
ładne kwiatki i uśmiechy
na ulicach brzydkie dechy
brzydkie panie i panowie
zaraz ku*wa coś wam powiem
bo mnie śmieszy niesłychanie
wasze głupie świętowanie
jeden dzień jest w roku taki
dla mnie ku*wa jest nijaki
ale dla was wy debile
dniem by spędzić miłe chwile
cały rok robicie nic
w walentynki wielki pic


jak ja lubię walentynki
dużo pudru dużo szminki
ładne mini i bluzeczki
koronkowe te majteczki
te uśmiechy niby szczere
i radosne ku*wa trele
trele piosnki trele słowa
już mnie boli biedna głowa
i po c*uja czekoladki
fiołki, róże, bratki sratki
i kolacje te przy świecach
ej i co to za podnieta
że komercja bije w twarz
dla mnie gó*no oraz fałsz


jeden raz do roku taki
że jarają się dzieciaki
młode panny małolatki
dają młodym chłopcom datki
młodzi chłopcy uhahani
idą ku*wa doń z kwiatkami
czułe słówka czułe łkanie
i pod oknem ich śpiewanie
och jak ku*wa czas im płynie
w walentynki i przy winie
świece muza napie*dala
z radia krzyczą la la la la


i tak lecą im godziny
i ustają słodkie miny
kwiatki więdną, stan opada
kończy się już czekolada
i nastaje dzionek nowy
już nie taki kolorowy
i zaczyna się szarówka
zwykła szara ku*wa dniówka
i dopiero gdzieś za roczek
znowu mile się zaskoczą
kupią kwiatki kupią wszystko
i wybiorą się na disko
i pojadą też do kina
cały rok chu*owa mina
tylko w walentynki właśnie
uśmiech z twarzy wam nie gaśnie


więc pie*dolta się smarkacze
i tak wam nie wytłumaczę
żeby kochać cały czas
a nie tylko w roku raz
i pamiętać zawsze o tym
komercyjne walentynki
świętem tylko dla idioty

A poza tym, to przejadłam się gotowanymi jabłkami. Ble.

Przez ostatnie 2 dni zgrubłam pół kilo Hehe, masakra <to już nie tak całkiem poważnie>

EDIT: A co do jutrzejszego dnia, to planuję go spędzić niespecjalnie walentynkowo, bo na kręglach. Ale co z tego wyjdzie, to jeszcze nie wiadomo...

[Amanda:)]

Witam

Beznadziejnie się czuje, przeczytałam ostatnią stronę ale nic nie pamiętam, jedynie coś o Waleniu tynków, szkoła mnie wykończy i jeszcze jutrzejszy dzień .
Jak wymyśle coś mądrego i doprowadze swoją psychikę do porządku to później wpadne

[Alatienka]

uhahana Ja tego nie znałam Świetne!

[emememsik]

Napisane przez ciekawa_świata

pościągałam sobie nuty (Only hope ), ale kiepsko mi idzie przede wszystkim muszę sobie podpisywać bo nie pozapominałam wszystkich nut

ja chcę pianino

Skąd? Ja też chcę! Mam pianino.

Napisane przez laylaaa

w tamtym roku w walentynki pocieszalam kolezanke, ktora kilka dni przed 14 lutym zostawil facet - sku*****n jeden

...

Napisane przez Alatienka

Walę tynki

Napisane przez uhahana

EDIT: A co do jutrzejszego dnia, to planuję go spędzić niespecjalnie walentynkowo, bo na kręglach. Ale co z tego wyjdzie, to jeszcze nie wiadomo...

A ja na bilardzie. Ale kręgle są tuż obok, więc może.. Mam nadzieję, że będzie nienajgorzej.

[ciekawa_świata]

Napisane przez emememsik

Skąd? Ja też chcę! Mam pianino.

ciii wysłać Ci na maila? mam jeszcze parę fajnych

uhahana=> ja też nie znałam świetne

Napisane przez krowa_bez_mleka

Ciekawa świata- podziwiam Cie, jesteś taka ambitna!
Nie martw się, moje to także będą kolejne samotne walnytnki, choć sie n szczęscie samotna nie czuję.

Ja? ambitna? chyba nie pracę piszę bo się głupio zadeklarowałam i teraz muszę... wpłaciłam kasę za udział i piszę, żeby nie przepadło... wiadomo, że "to" musi jakoś wyglądać, ale na nic nie liczę nie powiem, żeby jakieś arcydzieło powstawało

Eh, ale trochę dobijają kolejne samotne walentynki... zwłaszcza, że jest ktoś kto mi się podoba a kto nawet nie wie, że istnieję... tzn że istnieję wie, ale pewnie nawet przez myśl mu nie przeszło, że ja i coś więcej

[emememsik]

Napisane przez ciekawa_świata

ciii wysłać Ci na maila? mam jeszcze parę fajnych.

A chcę.
love4ever@poczta.fm

[ciekawa_świata]

emememsik => poszło nie wiedziałam czy wysyłać coś jeszcze w ciemno...

[patitcz]

uhahana - ja tez nie znałam ..i bardzo mi sie spodobało

[blaque]

Hej kochane
Wrocilam. Jestem nie do zycia, od 7:00 do 17 caly czasa jazda, ale jestem strasznie zadowolona z wizyty. Zreszta moj brat, bratowa, dzieci i moja rodzinka tez Swietnie bylo tylko mialam juz dosc szwabskiego jezyka

Minusem bylo to, ze wpierdzielalam tam wszystko! Doslownie!
Mialam taki apetyt, ze.. Brzuchol mam taki wielki, czuje sie okropnie, ciezko. Byle do weekendu bo sa ostatki i od niedzieli zaczynam sie odchudzac, cwiczyc i mysle o zapisaniu sie na cos. Ale na pewno zero slodyczy!!! (a tu jeszcze tlusty czwartek po jutrze.. ech)

Ale w ogole to kupilam sobie dwie bokserki-czarna i zielona(jak ja strasznie za bokserkami chodzilam i nie moglam znalezc.. ), czarna opaske plastikowa(Asia,moja bratowa pow ze ladnie wygladam.. to wzielam ) i taka sliczna-biala z brazowa-zlotymi ramiaczkami i paskami po bokach-torebke Strasznie mi sie podoba, choc wiem, ze bdzie sie szybko brudzila ale nie moglm sie powstrzymac Zreszta-od czego sa pralki

Jutro do szkoly Okropnie mi sie nie chce

[mathilda]

Napisane przez uhahana

"Młodości..." tyle pamiętam "Tobie nektar żywota..." hehe nieno, z odrobina zaangażowania przypomniałabym sobie chyba całą, w końcu 6 dostałam
Trzymam kciuki Bo w gruncie rzeczy nie jest taka trudna

a ja pamiętam nadal całą odę hehehhe

Napisane przez patitcz

dzisiaj znowu jade do kina :P
byłam juz na "świadku koronnym " na "Rysiu" a dzis "Dlaczego nie"
a to dlatego ze na tamtych filmach byłam z kuzynami a juz dawano obiecywałam qmpelkom ze pojedziemy do kina ..
mam nadzieje ze bedzie chociaz na co popatrzec

Ale ci zadroszę, też chcę do kina na "Rysia przede wszystkim"!!!

Napisane przez Alatienka

A ja spędzę ten dzień na nauce histoii. O.

Ja dziś się uczę, jutro całą godzinę pytanie, na szczęście nie mamy trudnego działu, oświecenie, Rewolucja francuska i wojna o niepodległość USA loozik damy redę

Uhahana ja tego nie znałam fajne

Em będzie dobrze zawsze możesz wpaść na wizaż i pożalić się nam na to "święto" którego zresztą nie lubie I tak nie zobaczę się z B. jutro jadę na prawko łeh

Dziś miałam masakryczny dzień w ogóle nie wiem czy śmiać sie czy płakać teraz już mogę się śmiać ale nie było mi do śmiechu....
Najpierw siostra nie zostawiła mi kluczy do domu, no więc dzwonie do przyjaciółki, nikt nie odbiera, zadzwoniłam po 10 min była... ok poszłam do niej a że ta wybierała się do kościoła to z nią pojechałam
następnie w drodze powrotnej zabrakło nam benzyny toż to ironia... na szczęście miała zapas w kanistrze i jakoś ją nalałyśmy do baku przy czym całe ręce mi polała benzyną i mi nadal śmierdzą ruszyłyśmy jakoś i dojechałyśmy na stację paliw i do domku heheh

[Gladys]

Cześć wszystkim Ja jestem chora i tydzień spędze w domu ehh miałam iść do kina

Dziś u mnie w szkole podobno ogłosili, że od przyszłego roku będziemy mieli mundurki :O ja słyszałam, że maja być w gimnazjach i podstawówkach, ale w LO nie.. o co chodzi? wam też mówili?

[mathilda]

Napisane przez Gladys

Dziś u mnie w szkole podobno ogłosili, że od przyszłego roku będziemy mieli mundurki :O ja słyszałam, że maja być w gimnazjach i podstawówkach, ale w LO nie.. o co chodzi? wam też mówili?

no mówili Ale nie wiedziałam że dopiero od przyszłego roku hmm w powiecie tatrzańskim już są, nie wiem kiedy u nas będą... Ale wiem że my jako szkoła w której mamy projektowanie Mamy konkurs na te mundurki i zastanawiam się czy nie wziąć udziału żeby coś normalnego nam zrobili

[uhahana]

To fajnie, że się Wam spodobało

Blaque ja znów bardzo lubię szwabski język, doceniłam go, jak zaczęłam się uczyć przeokropnego ruskiego

A mundurki szczerze mówiąc lecą mi bokiem. Jestem przeciw, ale u nas w szkole to bardzo mało prawdopodobne, żeby wprowadzili.

Skończyłam "Smak świeżych malin". Za 2 posiedzeniami, niecała doba właściwie upłynęła Fajne

EDIT: Gladys życzymy powrotu do zdrowia, no chyba że chcesz się pobyczyć

[Agaciskos]

A słyszałyście, ze dyrektorzy, którzy nie będą przestrzegać zarządzeń ministra zostaną ukarani, a nawet zwolnieni? Więc lepiej cieszmy się do czerwca z tego co mamy

[ciekawa_świata]

Ale mi się nic nie chce, masakra

pytałam koleżankę na gadu, czy to normalne, że jedno zdanie do pracy piszę 10 minut, a ona na to, że pewnie piszę je minutę, a 9 minut zajmuje mi gadu gadu

gatunek: leń pospolity... nawet mam to w opisie na gadu...

nawet filmu mi się nie chciało wczoraj obejrzeć, to już lekka przesada... dobra, wyłączam Wizaż, gadu, i idę coś robić

zobaczę sobie Amelię, a co!

[laylaaa]

ciekawa swiata mi sie bardziej nie chce bylam u fryzjera, cyfrowka rozladowana to Wam narazie nic nie pokaze.. o malo sie nie poplakalam jak mi ciachnela grzywke, ale sama tak chcialam na szczescie ogolnie mi sie podoba, mam wydegazowane wlosy a grzywke moge miec albo na bok albo zwykla, ze zwykla wygladam duuuzo mlodziej :d wiec bedzie na bok

z TZ sie nie zobacze dzis niestety, bo chory ale co tam, jakos strasznie sie tym nie przejmuje..

[ciekawa_świata]

I znowu tu jestem wyrzućcie mnie stąd, błagam

Toż to masakra... moja praca swoi w miejscu, powinnam ją jutro wysłać polonistce do sprawdzenia

Nieeeeeeeeee, błagam

A co robię? przeglądam komórki na allegro

Amelia niby obejrzana, ale tak, że ja sobie pisałam SMSki z koleżanką i czytałam Avanti, a Amelia leciała na kompie