Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011. - Strona 122 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Wybieramy tytuł do kolejnej czesci
1. Maluchy nam powoli mówić zaczynają: bam, hau hau i daj ogólka wokoło się rozlegają. 0 0%
2.Biegamy, piszczymy, na szafki wchodzimy, nie możemy się doczekać sanek i zimy. 15 35,71%
3.Jestem już duży, biegam i mówię, lecz dalej mamę najbardziej lubię. 0 0%
4.Tańczą, w żłobku siedzą, mówią tata, mama, rośnie nam tak szybko gromadka kochana. 1 2,38%
5. Wyłażące zęby i rozbite nosy, takie są roczniaków z małym hakiem losy. 15 35,71%
6. Dwa lata temu byłem komórką, a dziś śmiało biegam po całym podwórku 0 0%
7.Czapa, szalik ciepłe butki, strój na zimę mam cieplutki 3 7,14%
8. Słówek znam już coraz wiecej, w parku coraz szybciej pędze. 4 9,52%
9. Roczek z górka liczę sobie wciąż zawracam mamie w głowie 4 9,52%
Głosujący: 42. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-10-09, 20:45   #3631
CarmelaSoprano
Zakorzenienie
 
Avatar CarmelaSoprano
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: trójmiasto
Wiadomości: 3 901
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Kupiłam Sarence trzewiki na jesień, Mrugała, o takie:
http://sklep.mrugala.pl/pl/p/Trzewik...-por-popiel/54 tylko beżowo-brązowe.
__________________
W życiu tylko to się liczy, by iść razem na 6 nogach i jednej smyczy

Moja szczęśliwa liczba to czterysta miliardów.
Tak, wiem, nie jest zbyt poręczna w życiu codziennym.
CarmelaSoprano jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-09, 20:46   #3632
myha82
Wtajemniczenie
 
Avatar myha82
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 839
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez jacieeeee Pokaż wiadomość
Hmmmm.....
Dominik w dalszym ciągu jest wulkanem energii, zarówno w dzień jak i w nocy (ja dalej w kupie ). Bardzo dużo powtarza, naśladuje zwierzątka, pięknie się kłania przechodniom na ulicy (wszystkim ), tańczy i śpiewa.
Idą mu nieszczęsne czwórki, jedna jest już na wierzchu, na resztę czekamy z utęsknieniem bo przez te zębiska jest ostatnio marudny (Brumku też ma krwiaki na dziąsłach).
Jesteśmy na etapie poszukiwań kombinezonu dwuczęściowego.
TŻtowi spodobała się dla Małego kurtka z H&M, więc przydałyby się same spodnie, ale ciężko dostać rozmiar 80, a 86 przeważnie u Nas dużo za duży.
Zaciekawiły mnie te które mają być w lidlu, ale pewnie dzieć mi się w nich utopi.

W pracy stresujący okres, dziś na szczęście miałam wolne w związku z wielokrotnie przekładaną wizytą u fryzjera, ale jutro już idę i pewnie nocy nie prześpię, bo czekamy na audyt i strasznie się stresuję.

AgaG też mam ostatnio kiepski czas jeśli chodzi o macierzyństwo. Dość, że spędzam z Dominikiem mało czasu, to i to potrafię w sekundzie się na niego zezłościć, a potem mieć wyrzuty sumienia. Wybucham jak grzebie w kwiatku, nie chce spać, ciągnie mnie za włosy, mam mało cierpliwości i mi z tym źle, bardzo źle

W weekend wybieramy się sami do Zakopca na imprezkę urodzinową, a w następny (pewnie już od czwartku) jedziemy tam już całą rodzinką. Mam nadzieję, że pogoda dopisze.
Widzisz... jednak umiesz pisac

Ja dzisiaj po 15 min sam na sam z Martyna fuknełam bo rzuciał mi pampersem z kupa. Nie chciała spokojnie leżec...potem miałam oczywiscie wyrzuty.

Zazdroszcze wyjazdu...Sami? czyli bez dziecka? Tym bardziej zazdrosze...Chociaż wiem ze po 15 minutach od wyjazdu z domu tęskniłabym na zabój...
__________________
Aniołek 8tc [*] 21.05.2007

Martynka


Natalka
myha82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-09, 20:53   #3633
ellika
Rozeznanie
 
Avatar ellika
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 749
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
Tż właśnie z Zuzą pojechał na pogotowie, bo dostała prawie 40 stopni gorączki i drgawki . Jak ona strasznie wygląda od tej gorączki .
ojej...pewnie angina biduleńka
Cytat:
Napisane przez telik Pokaż wiadomość
ale jak blada taka żółta czy biała

My mieliśmy ostatnio taka białawą
Ale na jednej sie skończyło więc stwierdziłem ze nie powinno to być coś strasznego
no taka blada żółta, biaława. Mam nadzieję, że to tylko epizod
Cytat:
Napisane przez marzena_S Pokaż wiadomość
Ellika, nie spotkałam się z takimi kupkami, więc nie pomogę. Nie zamartwiaj się na zapas. Jeśli sytuacja się powtórzy to może oddaj kał do badania?
tak zrobię ...

Mała już śpi. Ja też powinnam. Jak zwylke obżarłam się czekolady na noc...niedługo będę okrąglutka jak balonik


Wiecie ostatnio mam spory dylemat dotyczący kapci dla K.
Koleżanka była ze swoim niewiele starszym synkiem u ortopedy dziecięcego (ponoć naprawdę dobry i znany lekarz) i ten zalecił jej żeby mały po domu chodził w takich usztywnianych kapciach (typu Daniele), że niby źle jak dziecko chodzi dużo po twardych powierzchniach, typu panele, kafelki w skarpetach czy boso.
Posiedziałam wczoraj na necie szukając informacji i okazuje się, że są jakby dwie szkoły - przeciwstawne. Ortopedzi zalecają właśnie usztywniane kapcie po domu, a np. Zawitkowski i inni fizjoterapeuci bosą stópkę.

https://mamotoja.pl/niemowle_rozwoj_...1.html?print=1
http://40tygodni.pl/Poradnik/71,Obuw...EDA-RADZI.html

Karolcia chodzi w tuptusiach, ale zaczynam mieć schizę, że koślawi stopy i może jednak faktycznie usztywniane kapcie powinna nosić?

Czemu ja się tym tak stresuję??
ellika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-09, 20:55   #3634
jacieeeee
Wtajemniczenie
 
Avatar jacieeeee
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 2 926
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez myha82 Pokaż wiadomość
Widzisz... jednak umiesz pisac

Ja dzisiaj po 15 min sam na sam z Martyna fuknełam bo rzuciał mi pampersem z kupa. Nie chciała spokojnie leżec...potem miałam oczywiscie wyrzuty.

Zazdroszcze wyjazdu...Sami? czyli bez dziecka? Tym bardziej zazdrosze...Chociaż wiem ze po 15 minutach od wyjazdu z domu tęskniłabym na zabój...

Tak sami, choć to "szybki" wypad. Jedziemy w sobotę koło południa, tam impreza, nocleg i w niedzielę powrót.

AgaG no przyznam nieskromnie, że pięknie mi się Domek rozwija Na nocnik też już siada i siku zrobi (na razie przypadkowo), ale muszę mu dać szczoteczkę do zębów do gryzienia, żeby się czymś zajął.
Ogólnie jest słodko- rozbrajający.
Szczególnie jak przyjeżdża z TŻtem po mnie do pracy, ładuje się na zaplecze i od progu krzyczy "Cześć szef" jeśli ten akurat u mnie jest
__________________
Tam, gdzie nie ma dzieci, brakuje nieba ...

Dominik 29.07.2011r

Edytowane przez jacieeeee
Czas edycji: 2012-10-09 o 20:57
jacieeeee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-09, 20:58   #3635
iustyna1
Wtajemniczenie
 
Avatar iustyna1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 674
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

A żebyście wiedziały, jak mam zadzwonić do kogoś obcego (np. umówić lekarza, dowiedzieć się o coś) to robię dwugodzinne podchody, udaję przed tż że zapomniałam itd. a na koniec robię to po 3 dniach. Swobodna jestem tylko w kontaktach ze znanymi mi ludźmi. To jest tak, że ja się lepiej orientuję w różnych sprawach (np. banki, lekarze, urzędy) ale załatwia to wszystko tż.

Wiecie, że ja od 4 lat nie odebrałam dyplomu po obronie? teraz mi tam po takim czasie wstyd iść. Jak tż chce mi dowalić, to pyta jak tam mój dyplom...

Nie lubię kontaktu z ludźmi, nie wyobrażam sobie pracować z klientami. Mogłabym być przez całe życie księgową pracując z 2 znanymi sobie osobami w jednym pokoju, to jest moja praca marzeń
__________________
Leniwiec przy mnie to ma ADHD
Kto rano wstaje ten jest niewyspany
- Co robisz?
- Szukam szczęścia.
- W lodówce???
- Gdzieś kur*a musi być!!


iustyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-09, 21:01   #3636
beata_1988
Zakorzenienie
 
Avatar beata_1988
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Mielec
Wiadomości: 5 373
GG do beata_1988
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
Tż właśnie z Zuzą pojechał na pogotowie, bo dostała prawie 40 stopni gorączki i drgawki . Jak ona strasznie wygląda od tej gorączki .


wpadłam do Was wieczorową porą bo tż w pracy i chce na niego zaczekać do 23 miałam pranie poskładać bo kupka rośnie ale cóż - pranie poczeka na lepsze czasy - może jutro

biedna Zuzka.... - oby nic powaznego - a teraz jak? gorączka spadła?
__________________

Dwa serca po raz drugi :heart:
beata_1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-09, 21:02   #3637
iustyna1
Wtajemniczenie
 
Avatar iustyna1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 674
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

AAAA no i najważniejsze, nie wiadomo jeszcze co Zuz trafiło. Mamy czekać czy wyjdzie z tego angina, czy jakaś wirusówka. Mierzyć temp i zbijać. Dostała jakiś antybiotyk.
__________________
Leniwiec przy mnie to ma ADHD
Kto rano wstaje ten jest niewyspany
- Co robisz?
- Szukam szczęścia.
- W lodówce???
- Gdzieś kur*a musi być!!


iustyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-10-09, 21:02   #3638
beata_1988
Zakorzenienie
 
Avatar beata_1988
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Mielec
Wiadomości: 5 373
GG do beata_1988
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez Marina1 Pokaż wiadomość
O Boże...biedactwo. Pewnie cała jesteś w strzępkach nerwów.

Ale wiesz co? masz rewelacyjnego faceta. Nie mówię, że mój zły, ale sam nigdy nie pojechałby z dzieckiem do lekarza, nie wiedziałby co i jak mówić, nie poradziłby sobie sam na sam z młodym, no i jest bez prawka...
hello co u Ciebie? pisz PW bo ja tu z doskoku i mogę nie odczytać co u Was? jak Igi ? jak z mieszkankiem? tęsko mi do Was - strasznie

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Cytat:
Napisane przez jacieeeee Pokaż wiadomość
Zadomowiłam się w krzakach i już...
mam tak samo
__________________

Dwa serca po raz drugi :heart:
beata_1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-09, 21:11   #3639
myha82
Wtajemniczenie
 
Avatar myha82
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 839
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
A żebyście wiedziały, jak mam zadzwonić do kogoś obcego (np. umówić lekarza, dowiedzieć się o coś) to robię dwugodzinne podchody, udaję przed tż że zapomniałam itd. a na koniec robię to po 3 dniach. Swobodna jestem tylko w kontaktach ze znanymi mi ludźmi. To jest tak, że ja się lepiej orientuję w różnych sprawach (np. banki, lekarze, urzędy) ale załatwia to wszystko tż.

Wiecie, że ja od 4 lat nie odebrałam dyplomu po obronie? teraz mi tam po takim czasie wstyd iść. Jak tż chce mi dowalić, to pyta jak tam mój dyplom...

Nie lubię kontaktu z ludźmi, nie wyobrażam sobie pracować z klientami. Mogłabym być przez całe życie księgową pracując z 2 znanymi sobie osobami w jednym pokoju, to jest moja praca marzeń
Jakbym czytała o sobie. 3 dni krążę nad telefonem itp. Dlatego ja sie zaszylam w cyfekach i nimi mi dobrze
__________________
Aniołek 8tc [*] 21.05.2007

Martynka


Natalka
myha82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-09, 21:12   #3640
AgaGuernsey
Wtajemniczenie
 
Avatar AgaGuernsey
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 923
GG do AgaGuernsey
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez jacieeeee Pokaż wiadomość
AgaG no przyznam nieskromnie, że pięknie mi się Domek rozwija Na nocnik też już siada i siku zrobi (na razie przypadkowo), ale muszę mu dać szczoteczkę do zębów do gryzienia, żeby się czymś zajął.
Ogólnie jest słodko- rozbrajający.
Szczególnie jak przyjeżdża z TŻtem po mnie do pracy, ładuje się na zaplecze i od progu krzyczy "Cześć szef" jeśli ten akurat u mnie jest
No cos Ty! To musi byc czad!


Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
A żebyście wiedziały, jak mam zadzwonić do kogoś obcego (np. umówić lekarza, dowiedzieć się o coś) to robię dwugodzinne podchody, udaję przed tż że zapomniałam itd. a na koniec robię to po 3 dniach. Swobodna jestem tylko w kontaktach ze znanymi mi ludźmi. To jest tak, że ja się lepiej orientuję w różnych sprawach (np. banki, lekarze, urzędy) ale załatwia to wszystko tż.

Wiecie, że ja od 4 lat nie odebrałam dyplomu po obronie? teraz mi tam po takim czasie wstyd iść. Jak tż chce mi dowalić, to pyta jak tam mój dyplom...

Nie lubię kontaktu z ludźmi, nie wyobrażam sobie pracować z klientami. Mogłabym być przez całe życie księgową pracując z 2 znanymi sobie osobami w jednym pokoju, to jest moja praca marzeń
To troche mam podobnie z zalatwianiem tych roznych spraw...


Cytat:
Napisane przez beata_1988 Pokaż wiadomość


wpadłam do Was wieczorową porą bo tż w pracy i chce na niego zaczekać do 23 miałam pranie poskładać bo kupka rośnie ale cóż - pranie poczeka na lepsze czasy - może jutro

biedna Zuzka.... - oby nic powaznego - a teraz jak? gorączka spadła?
A co u Was? Jak Julka. Malo tu Ciebie...


Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
AAAA no i najważniejsze, nie wiadomo jeszcze co Zuz trafiło. Mamy czekać czy wyjdzie z tego angina, czy jakaś wirusówka. Mierzyć temp i zbijać. Dostała jakiś antybiotyk.
Podasz antybiotyk? Mimo, ze nie wiadomo, co jej jest?
AgaGuernsey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-09, 21:12   #3641
myha82
Wtajemniczenie
 
Avatar myha82
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 839
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Ide spac... Dobranoc...
__________________
Aniołek 8tc [*] 21.05.2007

Martynka


Natalka
myha82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-09, 21:17   #3642
iustyna1
Wtajemniczenie
 
Avatar iustyna1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 674
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez myha82 Pokaż wiadomość
Jakbym czytała o sobie. 3 dni krążę nad telefonem itp. Dlatego ja sie zaszylam w cyfekach i nimi mi dobrze
Tak coś czuję, że pokrewna dusza jesteś .

Ja mam dziwną mieszankę genów, więc jestem nieśmiała, ale wyszczekana jak trzeba

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Aga podam, bo bardziej boję się jej wysokiej gorączki i dreszczy. Jutro i tak pojedziemy do naszego lekarza. Antybiotyk jest na anginę, zapalenie gardła itd. Ja stawiam, że to początek anginy. U Kuby zaczęło się od szybko rosnącej gorączki, bólu głowy, rąk i "czuł się jak we śnie". Zuza też taka rozmazana jest.
__________________
Leniwiec przy mnie to ma ADHD
Kto rano wstaje ten jest niewyspany
- Co robisz?
- Szukam szczęścia.
- W lodówce???
- Gdzieś kur*a musi być!!


iustyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-09, 21:19   #3643
Kajool
Zadomowienie
 
Avatar Kajool
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dziki zachód
Wiadomości: 1 433
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
Były dwie czwórki, potem jedna trójka, a teraz równocześnie pcha się trójka i czwórka.
u nas tez to samo. Szymon mega marudny.

Cytat:
Napisane przez agulaaabar Pokaż wiadomość
Tż kupił wczoraj Lilce kombinezon 2-częściowy w Lidlu, jest śliczny tylko nie mogę się zdecydować które kolory zostawić bo kupił fioletowe i grafitowe spodnie i różową i fioletową kurtkę. Muszę Lilkę dzisiaj ubrać i zobaczymy.
Naprawdę fajna jakość i cena też nie tak strasznie wygórowana bo 19euro wyszło za komplet..
w Lidlu i aldiku czesto fajne rzeczy mozna utrafic. Ja w aldiku czaje sie na kalosze dla siebie za 5 euro :P.
Co do soli i cukru, to u mnie odwrotnie. Sol bardziej slona, cukier mniej slodki. Nawet cola smakuje inaczej

Cytat:
Napisane przez myha82 Pokaż wiadomość

U nas noc niby przespana w całościa, ale ja jakas taka niedorobona dzisiaj. nie mogłam sie obudzic. Dobrze, ze mam drzemke właczona w telefonie bo pierwszego titania nie słyszłam.
Wczoraj miałam masakryczny wieczór. Usypiałam Martyne 1,5 h. Wszytsko przez to, ze moja mama uspiła mi Martyne o 16 i spała prawie do 17. Niby po kapieli jej sie chciało spac. na rekach nie chciała asypiac. Chciała dom łóżeczka wiec ja tam wsadziłam. Zaczeła sie przytulac do poduszki. Myslałam, ze jusneła na dobre i wyszłam z pokoju,. Zaraz ryk. Na rece nie, w łózeczku nie. nic nie pasowało. Znów trafiła do łóżeczka i znów sama sie położyła i prawie usneła. niestety mnie sie chciało tak sikac, ze musiaąłm wyjsc do WC. Ona momentalnie wstaął. Znów na rece, znów do łózeczka. Juz miałam nerwy i musiałam wyjsc z pokoju policzyc do 10 no i wpadła w histerie. Nie mogłam jej uspokoic. Dopiero jak zrobiłam flache mleka to usneła. najgorsze, ze TŻ nie było. Byłoby łatwiej.
wspolczuje nocki
Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
Tż właśnie z Zuzą pojechał na pogotowie, bo dostała prawie 40 stopni gorączki i drgawki . Jak ona strasznie wygląda od tej gorączki .
biedna zuz

Cytat:
Napisane przez CarmelaSoprano Pokaż wiadomość
Kupiłam Sarence trzewiki na jesień, Mrugała, o takie:
http://sklep.mrugala.pl/pl/p/Trzewik...-por-popiel/54 tylko beżowo-brązowe.
fajne
Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
A żebyście wiedziały, jak mam zadzwonić do kogoś obcego (np. umówić lekarza, dowiedzieć się o coś) to robię dwugodzinne podchody, udaję przed tż że zapomniałam itd. a na koniec robię to po 3 dniach. Swobodna jestem tylko w kontaktach ze znanymi mi ludźmi. To jest tak, że ja się lepiej orientuję w różnych sprawach (np. banki, lekarze, urzędy) ale załatwia to wszystko tż.

Wiecie, że ja od 4 lat nie odebrałam dyplomu po obronie? teraz mi tam po takim czasie wstyd iść. Jak tż chce mi dowalić, to pyta jak tam mój dyplom...

Nie lubię kontaktu z ludźmi, nie wyobrażam sobie pracować z klientami. Mogłabym być przez całe życie księgową pracując z 2 znanymi sobie osobami w jednym pokoju, to jest moja praca marzeń
ech jakbys musiala dzwonic, to by ci po pewnym czasie przeszlo. To samo mialam, ale minelo

Cytat:
Napisane przez beata_1988 Pokaż wiadomość


wpadłam do Was wieczorową porą bo tż w pracy i chce na niego zaczekać do 23 miałam pranie poskładać bo kupka rośnie ale cóż - pranie poczeka na lepsze czasy - może jutro

biedna Zuzka.... - oby nic powaznego - a teraz jak? gorączka spadła?
czesc zaginiona.
Czesc jaciee, co do braku cierpliwosci do Dominika, ja siedze caly czas z Szymkiem i tez potrafie ja stracic. Najchetniej schowalabym sie do szafy.


Marzenko Haniolek pieknie wyglada w nowych ciuchach.


Szymon ostatnio mial znowu bunt na wozek. ALe pare dni temu, przy wychodzeniu z domu, powiedzialam mu: albo grzecznie usiaziesz w wozeczku bez placzu, albo mama zdejmuje buty i nigdzie nie idziemy. Ku mojemu zdumieniu podzialalo. A dzisiaj idziemy na spacer, ide zakladac buty i co widze. Moje dziecko samo gramolo sie do wozka. Usiadl i sie smieje.
Niestety nie chce puszczac TZ. do pracy, placze strasznie.
Dzisiaj siedze do pierwszej czekajac na tZ. Nie moge spac jakos, za cicho sie wtedy robi. No i wlazlo mi cos w prawy bok, pewnie od noszenia szymka :/
__________________
"Ty jesteś, wiem, już nie bajką, nie snem
Ale jesteś prawdziwy jak ja..."
Kajool jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-09, 21:25   #3644
AgaGuernsey
Wtajemniczenie
 
Avatar AgaGuernsey
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 923
GG do AgaGuernsey
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
Aga podam, bo bardziej boję się jej wysokiej gorączki i dreszczy. Jutro i tak pojedziemy do naszego lekarza. Antybiotyk jest na anginę, zapalenie gardła itd. Ja stawiam, że to początek anginy. U Kuby zaczęło się od szybko rosnącej gorączki, bólu głowy, rąk i "czuł się jak we śnie". Zuza też taka rozmazana jest.

No w sumie masz racje, przeciez tez podejrzewam ta angine, bo to dziadostwo bardzo zarazliwe, tylko jakos to slowo "antybiotyk" tak na mnie dziala.



Cytat:
Napisane przez Kajool Pokaż wiadomość
Szymon ostatnio mial znowu bunt na wozek. ALe pare dni temu, przy wychodzeniu z domu, powiedzialam mu: albo grzecznie usiaziesz w wozeczku bez placzu, albo mama zdejmuje buty i nigdzie nie idziemy. Ku mojemu zdumieniu podzialalo. A dzisiaj idziemy na spacer, ide zakladac buty i co widze. Moje dziecko samo gramolo sie do wozka. Usiadl i sie smieje.
Niestety nie chce puszczac TZ. do pracy, placze strasznie.
Dzisiaj siedze do pierwszej czekajac na tZ. Nie moge spac jakos, za cicho sie wtedy robi. No i wlazlo mi cos w prawy bok, pewnie od noszenia szymka :/

U nas bardzo podobnie, co rano, gdy maz z dziewczynami wychodzi, buzia w podkowke lub placz. Zreszta tak jest za kazdym razem jak ktos z nas wychodzi, tylko jemu chodzi o to, ze ktos wychodzi, a on nie.
AgaGuernsey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-09, 21:41   #3645
beata_1988
Zakorzenienie
 
Avatar beata_1988
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Mielec
Wiadomości: 5 373
GG do beata_1988
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez AgaGuernsey Pokaż wiadomość


A co u Was? Jak Julka. Malo tu Ciebie...

?
u nas ok - Julka zdrowa, gada jak najęta - baba, tata, "da" jak chce coś żeby jej dać , am jak jej smakuje, - powoli się rozgaduje dziewczyna choć pewnie mniej niz Wasze dzieciaki mówi - a "cześć szefie" Jaciowego Domka mnie powaliło Julce jeszcze daleko do tego ale idzie ku lepszemu


mamy 12 ząbków, jemy prawie wszystko, dalej na pepti, - dziś wsuwała pierogi ruskie aż miło - i prawie mi nos wsadziła w talerz z pierogami bo chciała natychmiast żeby jeść a nie czekac aż mama poda

od 14-16 jest pod opieką u sąsiadki zanim wrócimy z pracy - tż ją odprowadza po 14 do niej i się bawią tam - raz lepiej raz gorzej - czasem marudzi i chce od razu iść do domu do siebie - ale czasem nie chce wcale wychodzić stamtąd - ot życie

w pracy ok - leci szybko - jeszcze żeby kasa lepiej leciała a nie marne 953 złote no ale cóż... -

autko już dawno wyklepane po stłuczce, nawet niedrogo wyszło bo blacharz znajomy i tż sam dużo robił przy nim

tęskno mi do Was strasznie ale czasu brakuje..
__________________

Dwa serca po raz drugi :heart:

Edytowane przez beata_1988
Czas edycji: 2012-10-09 o 21:46
beata_1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-09, 21:47   #3646
AgaGuernsey
Wtajemniczenie
 
Avatar AgaGuernsey
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 923
GG do AgaGuernsey
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez beata_1988 Pokaż wiadomość
u nas ok - Julka zdrowa, gada jak najęta - baba, tata, "da" jak chce coś żeby jej dać , am jak jej smakuje, - powoli się rozgaduje dziewczyna choć pewnie mniej niz Wasze dzieciaki mówi - a "cześć szefie" Jaciowego Domka mnie powaliło Julce jeszcze daleko do tego ale idzie ku lepszemu


mamy 12 ząbków, jemy prawie wszystko, dalej na pepti, - dziś wsuwała pierogi ruskie aż miło - i prawie mi nos wsadziła w talerz z pierogami bo chciała natychmiast żeby jeść a nie czekac aż mama poda

od 14-16 jest pod opieką u sąsiadki zanim wrócimy z pracy - tż ją odprowadza po 14 do niej i się bawią tam - raz lepiej raz gorzej - czasem marudzi i chce od razu iść do domu do siebie - ale czasem nie chce wcale wychodzić stamtąd - ot życie

w pracy ok - leci szybko - jeszcze żeby kasa lepiej leciała a nie marne 953złote no ale cóż -

autko już dawno wyklepane po stłuczce, nawet niedrogo wyszło bo blacharz znajomy i tż sam dużo robił przy nim

tęskno mi do Was strasznie ale czasu brakuje..
No to super, ze tak pozytywnie, najwazniejsze, ze mala zdrowa, bo na watku ostatnio zdrowie na wage zlota.



Ja lece w objecia.... Morfeusza, bo Tz na imprezie firmowej.
AgaGuernsey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-09, 21:59   #3647
Stronczek27
Wtajemniczenie
 
Avatar Stronczek27
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lomza (PL), Slough (UK)
Wiadomości: 2 465
GG do Stronczek27
Czesc

Eveewe dziekuje za dobre chęci. Byłam w tym HM dzis i oczywiscie nie było. Znalazłam za to na ebay. Jakaś Polka sprzedaje. Zamowilam jeden na próbę.

Justyna biedna Zuzka. Jakaś epidemia u Was.

Ellika nie pomogę.

Marzenko Haniolek boski.

Kajool u nas sól mniej slona a cukier mniej słodki. Staram sie w polskim sklepie kupować

AgaG impreza w środku tygodnia?

Beatko witaj. Pisz czesciej. Tęsknię

Brumek nam zaginął
Stronczek27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-09, 22:10   #3648
CarmelaSoprano
Zakorzenienie
 
Avatar CarmelaSoprano
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: trójmiasto
Wiadomości: 3 901
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

patrzcie na te ciuszki:
http://www.pompdelux.com/da_DK/
__________________
W życiu tylko to się liczy, by iść razem na 6 nogach i jednej smyczy

Moja szczęśliwa liczba to czterysta miliardów.
Tak, wiem, nie jest zbyt poręczna w życiu codziennym.
CarmelaSoprano jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-09, 22:12   #3649
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 8 001
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez telik Pokaż wiadomość
1. Kurcze aż serduchi sie kraja na sama myśl ze takie malenstwo cierpi

2. Nikt inny nie jadł tej sałatki z owocami morza
Wzięli sobie normalne mięcho
Więc tylko ja na szczęście padlam ofiara
Ale już jest dużo lepiej
mysle ze fajnie poprowadzono zajęcia powinny w pozytywny sposób rozładować energię, wytrenowac ciało w ukierunkowane sposób. Wątpię w takie negatywne skutki.

3. Zamykam na dextera
Lubi tez ktoś ?
1. No właśnie
2. Szczęście w nieszczęściu. Źle że Ty chora, ale dobrze, ze oni nie, bo by się mogli do interesów zniechęcić
3. Nie widziałam ani jednego odcinka. Nawet nie wiem, o czym to. Ale znając Twój gust (za wyjątkiem brązowego koloru ), pewnie by mi się podobało

Cytat:
Napisane przez ellika Pokaż wiadomość
1. Brumku moja Karolinka też miała krwiaka na dziąśle jak jej czwórka wychodziła - trochę panikowałam ale to chyba jest normalne.
No...bo mamy w końcu dwie czwórki górne na wierzchu

2. Czy waszemu dziecku zdarzyła się blada - taka odbarwiona kupka?
1. Ja nie panikuję, bo już o tym słyszałam, ale wiem, że go to musi bardzo boleć A ten krwiak znika, dopieor jak ząb się przebije, czy wcześniej?

2. Nawet nie bardzo sobie potrafię wyobrazić, o czym piszesz, jak to wygląda...

Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
Tż właśnie z Zuzą pojechał na pogotowie, bo dostała prawie 40 stopni gorączki i drgawki . Jak ona strasznie wygląda od tej gorączki .
Chryste!

Cytat:
Napisane przez jacieeeee Pokaż wiadomość
Dobry wieczór...
Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie...
Zadomowiłam się w krzakach i już...

Nawet nie wiem, co mam Wam napisać
Napisz dlaczego?

Cytat:
Napisane przez myha82 Pokaż wiadomość
Co do butów to pojechaliśmy do smyka z Martyna i kupiliśmy...Tz stwierdził, że możemy oszczędzać na sobie ale na dziecku nie zamierza i kupiliśmy nowe nieśmigane
No i piknie

Cytat:
Napisane przez marzena_S Pokaż wiadomość
Brumku, bardzo fajny kombinezon wyszukałaś. Ja też szukałam używanego, ale te co mi się podobały to na 150zł się kończyło ,albo i więcej. Patrząc na to, że zeszłoroczny kombinezon Nam się dobrze sprzedał stwierdziłam, że lepiej dołożyć i kupić nowy, a za rok opchnąć go dalej.
A ja tak na przekór mężowi trochę, bo on nie lubi używanych A ciągle patrzę, jakie Wy fajne rzeczy kupujecie i też chciałam Już zapłaciłam, więc pewnie przyjdzie lada dzień. Tylko cały czas się boję, ze nie mierzony...

Brawa za trójeczkę

Cytat:
Napisane przez jacieeeee Pokaż wiadomość
Idą mu nieszczęsne czwórki, jedna jest już na wierzchu, na resztę czekamy z utęsknieniem bo przez te zębiska jest ostatnio marudny (Brumku też ma krwiaki na dziąsłach).
Jesteśmy na etapie poszukiwań kombinezonu dwuczęściowego.
TŻtowi spodobała się dla Małego kurtka z H&M, więc przydałyby się same spodnie, ale ciężko dostać rozmiar 80, a 86 przeważnie u Nas dużo za duży.
Współczuję ząbków
Kurtki z H&M sa boskie, też mi się podobają. Ale tam zawyżona rozmiarówka i Tymuś tez tonie w 86. Ma wrażenie że to na 3-latka...

I miłego wypadu w góry

Cytat:
Napisane przez AgaGuernsey Pokaż wiadomość
A'propo kombinezonow: dziewczyny ja polecam dla tych, ktorych stac kombinezony z Tchibo, mozna kupic przez ich strone lub w sklepie stacjonarnym. Mamy jeden sprzed kilku lat, chodzila w nim Wika, teraz jeszcze Zuzka, potem poczeka na Antka (bo niebieski jest) A jeden typowo dziewczecy w zeszlym roku sprzedalam z minimalna strata.
Serio? Bo ja tych ciuchów dla dorosłych od nich nie lubię, dlatego się zdziwiłam. Są jakieś takie wielkie
A te kombinezony to tez dla takich maluchów 80/86?

Cytat:
Napisane przez ellika Pokaż wiadomość
Wiecie ostatnio mam spory dylemat dotyczący kapci dla K.
Koleżanka była ze swoim niewiele starszym synkiem u ortopedy dziecięcego (ponoć naprawdę dobry i znany lekarz) i ten zalecił jej żeby mały po domu chodził w takich usztywnianych kapciach (typu Daniele), że niby źle jak dziecko chodzi dużo po twardych powierzchniach, typu panele, kafelki w skarpetach czy boso.
Posiedziałam wczoraj na necie szukając informacji i okazuje się, że są jakby dwie szkoły - przeciwstawne. Ortopedzi zalecają właśnie usztywniane kapcie po domu, a np. Zawitkowski i inni fizjoterapeuci bosą stópkę.
Elu, bardzo dużo o tym czytałam i pytałam kogo się da (w sensie specjalistów) i ani jeden nie powiedział, o twardych butach po domu. Owszem, mówili, ale żeby nie nosić Stópka ma dotykać całą sobą podłoża, wyginać się itp. Nie tylko fizjoterapeuci, bo i ortopeda tak mówił.Inne zalecenia tylko przy wadach stópek.

Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
A żebyście wiedziały, jak mam zadzwonić do kogoś obcego (np. umówić lekarza, dowiedzieć się o coś) to robię dwugodzinne podchody, udaję przed tż że zapomniałam itd. a na koniec robię to po 3 dniach. Swobodna jestem tylko w kontaktach ze znanymi mi ludźmi. To jest tak, że ja się lepiej orientuję w różnych sprawach (np. banki, lekarze, urzędy) ale załatwia to wszystko tż.

Wiecie, że ja od 4 lat nie odebrałam dyplomu po obronie? teraz mi tam po takim czasie wstyd iść. Jak tż chce mi dowalić, to pyta jak tam mój dyplom...

Nie lubię kontaktu z ludźmi, nie wyobrażam sobie pracować z klientami. Mogłabym być przez całe życie księgową pracując z 2 znanymi sobie osobami w jednym pokoju, to jest moja praca marzeń
Żartujesz??? Ja pieściłam w duszy obraz Ciebie jako lekko cynicznej, mocno pewnej siebie, odważnej babki! A Ty mi tu taki szok fundujesz
Wiesz, kiedyś też taka byłam. Wyleczyłam się . Na szczęście, bo teraz życie jest łatwiejsze. Polecam

Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
AAAA no i najważniejsze, nie wiadomo jeszcze co Zuz trafiło. Mamy czekać czy wyjdzie z tego angina, czy jakaś wirusówka. Mierzyć temp i zbijać. Dostała jakiś antybiotyk.
Pewnie angina, ja u Was...
Oby noc była spokojna!

Cytat:
Napisane przez Kajool Pokaż wiadomość
Szymon ostatnio mial znowu bunt na wozek. ALe pare dni temu, przy wychodzeniu z domu, powiedzialam mu: albo grzecznie usiaziesz w wozeczku bez placzu, albo mama zdejmuje buty i nigdzie nie idziemy. Ku mojemu zdumieniu podzialalo. A dzisiaj idziemy na spacer, ide zakladac buty i co widze. Moje dziecko samo gramolo sie do wozka. Usiadl i sie smieje.
Nasze dzieci naprawdę są już mądre

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

Cytat:
Napisane przez Stronczek27 Pokaż wiadomość
Brumek nam zaginął
A nie, bo jestem Trochę popracować musiałam po prostu, bo przez wczorajszy zarwany wieczór (tzn. spędzony z Tymusiem) miałam małe zaległości.
__________________
........................
brumek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-09, 23:21   #3650
agni82
Zadomowienie
 
Avatar agni82
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 232
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
Tż właśnie z Zuzą pojechał na pogotowie, bo dostała prawie 40 stopni gorączki i drgawki . Jak ona strasznie wygląda od tej gorączki .
o matko!!! mam nadziję, że będzie dobrze
Cytat:
Napisane przez CrazyMachine Pokaż wiadomość
Zazdroszczę takiego żłobka. Prywatny? U nas na jedną panią przypada 8 dzieci. W tym tygodniu zaczęłyśmy przygodę ze żłobkiem od nowa. Bez rewelacji. Powiedzcie mi jak to jest, czasem w awaryjnych sytuacjach zostawiam małą u sąsiadów na 15 -30 min i ani nie kwęknie, nawet nie chce do domu wracać jak po nią przychodzę, a nie mogę powiedzieć, żeby jakoś ich kojarzyła. A w żłobku taki płacz....
prywatny.a to mnie zaskoczyłaś. bo ja złobek pamiętam ze swoich czasów(o ile pamiętać jeszcze mogę) i sądziłąm że od tego czasu coś się zmieniło i ja wam tu nie pisze o wsyzstkim bo myślałam, że żłobek jak żlobek wszędzie taki sam. a tu okazuje się że nie.

Wiesz, czasami panie w żłobkach nie mają tego ciepła i dzieci to czują, a twoi sąsiedzi sa u siebie, czują sie swobodnie i pewnie bardzo lubią małą.

a wracając do tego złobka to prowadzą oni takie książeczki, gdzie sa notowane jakieś osiagnięcia dzieci, śmieszne sytuacje, słowa wypowiedziane przez dziecko, informacja o zjedzonym bądź nie zjedzonym obiadku itd. ja musiałam opisąc wszystko, co dziecko je, jaka konsystencja, jak wyglada karmienie, cały schemat dnia. ulubione dania, ulubione zabawki, jakieś słowa którymi się komunikuje, albo gesty. mają nawet takie kartki z kształtem człowieka - na którym w razie jakiegoś wypadku zaznaczają, gdzie jest rana, albo guz. i pisza jak do tego doszło i co zrobili. no normalnie wsyztsko.Mają też w tym pokoju oprócz zjeżdżalni , pojemnik z piaskiem, kącik do czytania bajek, gdzie jest tez akwarium z rybkami, stoi tez stolik z kartkami do malowania i markerami (nietoksyczne). Emil już dziś sobie pomalował usta na czarno, a kolega dla towarzystwa na zielono. a jak Emil zrzucił ze stolika foliowy pokrowiec i kartki to tamten chłopczyk wcale się tym nie przejął i malował dalej... po stole i krześle
wszystko jest na wysokości dzieci, więc moga łatwo dosięgnąćucza ich tam samodzielności. i dziś np. jak Emil mi latał podczas jedzenia jogurtu jak to ma w zwyczaju w domu, pani złapała go i przyprowadziła i posadziła na krzesełku i powiedziała: jak jemy to nie biegamy. siedzimy. i popatrzył na nią ale dokończył jogurt siedząc

mam nadzieję, że mu się spodoba i będzie ok.

ok ide spac bo padam, a założe się, że pobudkę- macankę będę miała ok. 5:00
agni82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-09, 23:43   #3651
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 8 001
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez agni82 Pokaż wiadomość
a wracając do tego złobka to prowadzą oni takie książeczki, gdzie sa notowane jakieś osiagnięcia dzieci, śmieszne sytuacje, słowa wypowiedziane przez dziecko, informacja o zjedzonym bądź nie zjedzonym obiadku itd. ja musiałam opisąc wszystko, co dziecko je, jaka konsystencja, jak wyglada karmienie, cały schemat dnia. ulubione dania, ulubione zabawki, jakieś słowa którymi się komunikuje, albo gesty. mają nawet takie kartki z kształtem człowieka - na którym w razie jakiegoś wypadku zaznaczają, gdzie jest rana, albo guz. i pisza jak do tego doszło i co zrobili. no normalnie wsyztsko.Mają też w tym pokoju oprócz zjeżdżalni , pojemnik z piaskiem, kącik do czytania bajek, gdzie jest tez akwarium z rybkami, stoi tez stolik z kartkami do malowania i markerami (nietoksyczne). Emil już dziś sobie pomalował usta na czarno, a kolega dla towarzystwa na zielono. a jak Emil zrzucił ze stolika foliowy pokrowiec i kartki to tamten chłopczyk wcale się tym nie przejął i malował dalej... po stole i krześle
wszystko jest na wysokości dzieci, więc moga łatwo dosięgnąćucza ich tam samodzielności. i dziś np. jak Emil mi latał podczas jedzenia jogurtu jak to ma w zwyczaju w domu, pani złapała go i przyprowadziła i posadziła na krzesełku i powiedziała: jak jemy to nie biegamy. siedzimy. i popatrzył na nią ale dokończył jogurt siedząc
Agni, podsumowując to jednym słowem - (chociaż kocham nasz kraj) to w kwestii żłobkowej jesteśmy sto lat za...
__________________
........................
brumek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 05:16   #3652
agni82
Zadomowienie
 
Avatar agni82
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 232
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
Tż właśnie z Zuzą pojechał na pogotowie, bo dostała prawie 40 stopni gorączki i drgawki . Jak ona strasznie wygląda od tej gorączki .
co z Zuzą?

Brumku - no chyba tak, choć bardzo smutne to jest. zapomniaam dodac, że w srody dzieci mają zajecia z jogi (za darmo)

i miałam rację moja zielona małpa obudziła się 4:50. ostatnio to jest uniego standardem. wtedy ja daję mu mleko, a sama uciekam z kawą na górę. i jakeś pół godziny póżniej biorę go do siebie - a T. ma czas na prysznic i przygotowanie się do pracy, potem moja kolej i tak to u nas wygląda. kiedy to dziecko bedzie spało tyle, że to ja je będę budzić??

Dzień dobry Aniu
agni82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 05:42   #3653
aania_20
Zakorzenienie
 
Avatar aania_20
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez Shira_83 Pokaż wiadomość
nie uwierzycie czego mi się zachciało fryteczek takich domowych już na strugałam ziemniaki, ale mam zachciankę
chcesz nam coś powiedzieć?
Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
Tż właśnie z Zuzą pojechał na pogotowie, bo dostała prawie 40 stopni gorączki i drgawki . Jak ona strasznie wygląda od tej gorączki .
biedna Zuzka! Zdrówka!
Cytat:
Napisane przez jacieeeee Pokaż wiadomość
Szczególnie jak przyjeżdża z TŻtem po mnie do pracy, ładuje się na zaplecze i od progu krzyczy "Cześć szef" jeśli ten akurat u mnie jest

Cytat:
Napisane przez beata_1988 Pokaż wiadomość
tęskno mi do Was strasznie ale czasu brakuje..
nam też za Tobą! Ale cieszę się że u Was dobrze!

Agni, świetnie macie w tym żłobku! Dzień dobry
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... "

aania_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 06:30   #3654
Lili 83
Zakorzenienie
 
Avatar Lili 83
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 884
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
A żebyście wiedziały, jak mam zadzwonić do kogoś obcego (np. umówić lekarza, dowiedzieć się o coś) to robię dwugodzinne podchody, udaję przed tż że zapomniałam itd. a na koniec robię to po 3 dniach. Swobodna jestem tylko w kontaktach ze znanymi mi ludźmi. To jest tak, że ja się lepiej orientuję w różnych sprawach (np. banki, lekarze, urzędy) ale załatwia to wszystko tż.
U nas to samo. Tż głównie wszystko załatwia, ja się zwinnie wymiguje.

A jak trzeba gdzieś zadzwonić to mi kilka dni schodzi, zawsze mam jakąś wymówkę

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
Wiesz, kiedyś też taka byłam. Wyleczyłam się . Na szczęście, bo teraz życie jest łatwiejsze. Polecam
A jakie lekarstwo na to zastosowałaś?


Dziewczyny Radek zaczyna mi smarkać i pokasływać
Noc masakryczna jak kilka ostatnich.
Na katar mam co trzeba ale na kaszel nic.
Co polecacie dla takiego malucha? Jaki syropek?
Póki nie będzie się nic poważniejszego działo to nie będę go do lekarza brała.

---------- Dopisano o 07:30 ---------- Poprzedni post napisano o 07:05 ----------

Carmela ciuszki z wyższej półki
Klasa
Lili 83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 07:02   #3655
myha82
Wtajemniczenie
 
Avatar myha82
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 839
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
Tak coś czuję, że pokrewna dusza jesteś .

Ja mam dziwną mieszankę genów, więc jestem nieśmiała, ale wyszczekana jak trzeba

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Aga podam, bo bardziej boję się jej wysokiej gorączki i dreszczy. Jutro i tak pojedziemy do naszego lekarza. Antybiotyk jest na anginę, zapalenie gardła itd. Ja stawiam, że to początek anginy. U Kuby zaczęło się od szybko rosnącej gorączki, bólu głowy, rąk i "czuł się jak we śnie". Zuza też taka rozmazana jest.
Ja też nieśmiała, ale do "swoich"wyszczekana. Kiedys tata a teraz Tż mówia do mnie pyskacz


Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
Agni, podsumowując to jednym słowem - (chociaż kocham nasz kraj) to w kwestii żłobkowej jesteśmy sto lat za...
No niestety nie tylko w kwestii złobkowej

Noc taka sobie. od 2-3 brak snu. najpierw było wiercenie, chodzenie po całym łóżku a na koniec płacz. Dostała butle mleka i usneła. Jak wychodziłam do pracy smacznie sobie spała.
Drapie mnie w gardle i boli mnie w nadgarskach...Oby to nie było jakies grypsko
Poza tym myslałam, ze wczoraj dostaje @ a tu znów cisza
__________________
Aniołek 8tc [*] 21.05.2007

Martynka


Natalka
myha82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 07:43   #3656
eveewe
Zakorzenienie
 
Avatar eveewe
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 5 133
GG do eveewe
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez agni82 Pokaż wiadomość

co do zajęc dodatkowych maluchów ja uważam , że czas powinni mieć zapełniony. to jest niestety prawda, ze jak mają za dużo wolnego czasu to głupoty przychodzą do głowy. Kilka lat byłam wychowawcą na obozach i koloniach. porażka, co dzieciaki potrafią wymyślić. Dlatego na takich wyjazdach planujemy dzieciakom czas co do minuty. w domu nie będę aż tak rygorystyczna, ale na pewno Emil będzie miał zajęcia dodatkowe.
ja tez sie zastanawiam, na co moja corka sie zdecyduje, bede chciala ja zapisac na angielski (zeby nie byla taka ciemna masa jak ojciec i matka ), sprobujemy moze tancow, jakis sport - na plywanie mialam ja zapisac, ale zeszlo mi jakos i nie zrobilam, a u nas sa fajne zajecia, moze pozniej judo lub karate. Sie zobaczy - niech dziecko ma to czego matka z ojcem nie mieli.

Cytat:
Napisane przez 83monia Pokaż wiadomość
ja nie chodziłam do przedszkola (mąż tez nie) bo u nas nie było dopiero teraz powstalo
ja tez nie chodzilam, bo mama z nami siedziala i zaluje bo jak widzialam w pierwszej klasie, jakie tam juz przyjaznie z przedszkola byly, to mnie zawsze jakos przykro bylo - wtedy bylam jeszcze niesmiala
Cytat:
Napisane przez telik Pokaż wiadomość


U nas noc najgorsza ever

A wszystko moja wina
Zatrulam sie wczoraj owocami morza w restauracji( byłam na kolacji biznesowej z brytyjczykami)
I cała noc wymiotowalam od 24 do 3 biegalam do wc
Straszne to było
Jasiu biedny sie obudził od tego halasowania
I nie mógł zasnąć
Aż tz przytaszcyl go do naszego łóżka
Gdzie już całkiem sie rozbudzil
Całował nas gilgotal, wyglupial sie
A ja umieralam z bólu a mąż z niewyspana
Ale w końcu przed 4 zasnelismy wszyscy
biedna

Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
Tż właśnie z Zuzą pojechał na pogotowie, bo dostała prawie 40 stopni gorączki i drgawki . Jak ona strasznie wygląda od tej gorączki .
o jej, ale juz doczytalam ze nie wiadomo co to - zdrowka
Cytat:
Napisane przez Kajool Pokaż wiadomość
Szymon ostatnio mial znowu bunt na wozek. ALe pare dni temu, przy wychodzeniu z domu, powiedzialam mu: albo grzecznie usiaziesz w wozeczku bez placzu, albo mama zdejmuje buty i nigdzie nie idziemy. Ku mojemu zdumieniu podzialalo. A dzisiaj idziemy na spacer, ide zakladac buty i co widze. Moje dziecko samo gramolo sie do wozka. Usiadl i sie smieje.
Niestety nie chce puszczac TZ. do pracy, placze strasznie.
Dzisiaj siedze do pierwszej czekajac na tZ. Nie moge spac jakos, za cicho sie wtedy robi. No i wlazlo mi cos w prawy bok, pewnie od noszenia szymka :/
musze i ja to z moja zastosowac, choc moja siadzie w wozku, a pozniej sie wykreca i chce uciec - drna maly. Ale brawa dla Szymona

Cytat:
Napisane przez agni82 Pokaż wiadomość
prywatny.a to mnie zaskoczyłaś. bo ja złobek pamiętam ze swoich czasów(o ile pamiętać jeszcze mogę) i sądziłąm że od tego czasu coś się zmieniło i ja wam tu nie pisze o wsyzstkim bo myślałam, że żłobek jak żlobek wszędzie taki sam. a tu okazuje się że nie.

Wiesz, czasami panie w żłobkach nie mają tego ciepła i dzieci to czują, a twoi sąsiedzi sa u siebie, czują sie swobodnie i pewnie bardzo lubią małą.

a wracając do tego złobka to prowadzą oni takie książeczki, gdzie sa notowane jakieś osiagnięcia dzieci, śmieszne sytuacje, słowa wypowiedziane przez dziecko, informacja o zjedzonym bądź nie zjedzonym obiadku itd. ja musiałam opisąc wszystko, co dziecko je, jaka konsystencja, jak wyglada karmienie, cały schemat dnia. ulubione dania, ulubione zabawki, jakieś słowa którymi się komunikuje, albo gesty. mają nawet takie kartki z kształtem człowieka - na którym w razie jakiegoś wypadku zaznaczają, gdzie jest rana, albo guz. i pisza jak do tego doszło i co zrobili. no normalnie wsyztsko.Mają też w tym pokoju oprócz zjeżdżalni , pojemnik z piaskiem, kącik do czytania bajek, gdzie jest tez akwarium z rybkami, stoi tez stolik z kartkami do malowania i markerami (nietoksyczne). Emil już dziś sobie pomalował usta na czarno, a kolega dla towarzystwa na zielono. a jak Emil zrzucił ze stolika foliowy pokrowiec i kartki to tamten chłopczyk wcale się tym nie przejął i malował dalej... po stole i krześle
wszystko jest na wysokości dzieci, więc moga łatwo dosięgnąćucza ich tam samodzielności. i dziś np. jak Emil mi latał podczas jedzenia jogurtu jak to ma w zwyczaju w domu, pani złapała go i przyprowadziła i posadziła na krzesełku i powiedziała: jak jemy to nie biegamy. siedzimy. i popatrzył na nią ale dokończył jogurt siedząc

mam nadzieję, że mu się spodoba i będzie ok.

ok ide spac bo padam, a założe się, że pobudkę- macankę będę miała ok. 5:00
zlobek macie zajefajny - szkoda ze u nas nie ma takich - kurde. Tak jak u Marysi 30 dzieci i 4 panie, ehhh.

Marysia wczoraj ryczala jak nie wiem po powrocie ze zlobka, chyba ja bolaly dziasla, bo dalam jej banana, uwielbia go i wziela do buzi i w ryk i pozniej oddala mnie, dalam pic, to samo butelka do buzi i ryk. Wiec dalam ibum 15 minut i dziecko wesole biegalo, zjadlo napilo sie i dokazywalo. A dzis jak ja zawiezlismy do zlobka to jak tylko budynek zobaczyla placz, uwiesila sie mnie, nie dala sie TZ wziac na rece i jak weszlismy na gore to plakalaPani powiedziala, ze ona chwile poplacze i zaraz idzie sie bawic z dziecmi, wiec nie jest zle. Dzis ja odbiore po 12 - zobaczymy

Zab boli jak diabli, bedziemy jechac ze szwagierka po Marysie i zajedziemy do polecanego "fachowca" to sie umowie na wyrwanie, a moze mnie z marszu wezmie.
__________________
Nigdy nie odbieraj nikomu nadziei ! Może to jedyne co mu pozostało !

12.06.2010

Marysia - 11.08.2011

Aleks - 08-07-2013
eveewe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 07:59   #3657
ellika
Rozeznanie
 
Avatar ellika
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 749
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
1. Ja nie panikuję, bo już o tym słyszałam, ale wiem, że go to musi bardzo boleć A ten krwiak znika, dopieor jak ząb się przebije, czy wcześniej?

...

Elu, bardzo dużo o tym czytałam i pytałam kogo się da (w sensie specjalistów) i ani jeden nie powiedział, o twardych butach po domu. Owszem, mówili, ale żeby nie nosić Stópka ma dotykać całą sobą podłoża, wyginać się itp. Nie tylko fizjoterapeuci, bo i ortopeda tak mówił.Inne zalecenia tylko przy wadach stópek.
1. Nam krwiak zeszedł dopiero jak ząbek się przebił
2. Dziękuję dziękuję dziękuję dobra kobieto, kamień z serca...ufff

Dzień dobry
dobudzam się kawą w pracy...jestem juz godzinę i dalej śpię...no cóż

Karolcię męczą zębiska, codziennie płacze w nocy, dziś rano bidulka tuliła się do mnie i tylko na mnie spać potrafiła, a ja do pracy w końcu jakoś zsunęłam ją z siebie i omotałam swoją piżamą, jakoś dało rady.
Tak mi jej szkoda Teraz idą dolne czwórki, a gdzie jeszcze trójki, piątki...

Lili zdrówka dla Radzia

iustyna - jak tam u Was? jak się czujecie wszyscy?
ellika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 08:14   #3658
agulaaabar
Zakorzenienie
 
Avatar agulaaabar
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 040
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Bry

Justyna matko kochana, ja bym spanikowała jak nic Jak Zuz? gorączka spadła?
I ja dołaczam do grona zszokowanych! Dla mnie to Ty taka matka lwica jesteś Co jak co, ale podskoczyć sobie nie dasz itp

Co do dyplomu, idź po odbiór, zajedź hamerykańskim akcent i powiedz, ze Cię w Polska nie było i nie odebrałaś dyplom

Kajool ja w ogóle nie mogę dojść do ładu z tutejszymi produktami;/ przez co się tylko wkurzam bo nie wychodzi tak jak ma być
Ja też często czatuje na rzeczy z Aldi czy Lidl, chociaż jeśli chodzi o ubranka z Lidla to po kilku praniach robią się strasznie porozciągane;/ Szkoda, że nie mieszkacie gdzieś bliżej

Jacie
wow! to moja Lili daleko za Dominikiem jeśli chodzi o mówienie... jedynie to mama, tata, baba,papa, am, da, jak chce pić to pokazuje tak śmiesznie językiem, jak chce do wózka to jest "emeeem"

Ostatnio mój brat i szwagier wzięli się za wychowywanie mojego dziecka... od 2 dni Lili chodzi do wszystkich i robi pięścią "żółwik", wyciera z wielkim rozmachem nos, przybiega jak się uderzy i pokazuje że mam podmuchać i pocałować, wącha ze zmarszczonym nosem kwiatki i.. skarpetki
No to sie trochę pochwaliłam

Carmela świetne ciuszki

Jaciee my mamy ten z Lidla, później Ci wrzuce zdjęcia. Same spodnie mogą być dobre, ale kurtka za wielka. To jest rozmiar 89/92, moja Lili ma aktualnie 80 i zdeczka się topi

Agni to się nazywa opieka w żłobku

No i więcej nie pamiętam

Wczoraj bylismy u dentysty z tż i wszystkie zęby wyleczone a tak się bał, umówił się jeszcze na usuwanie kamienia i jednego zęba będą mu wybielać od środka. normalnie dumna z niego jestem

A mówilam Wam, że wczoraj minęły dwa lata jak wyszlam za mąż?
Z tej okazji dostałam bukiet róż i ukochane perfumy Bruno Banani
Mieliśmy gdzies iść we dwoje ale zrezygnowaliśmy ze względu na marudną, ząbkującą Lili

W wielkich mękach zmierzylam Lili te kombinezony, postaram się dziś wrzucić zdjęcia.
__________________
L i l i

Czas na zmiany !
25:0
30:12
Zakończone: 2
agulaaabar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 08:27   #3659
anka_1984
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 486
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

Cześć dziewczyny,

justyna - co z Zuzią?

brumek, elika - ale te zęby meczą dzieciaczki, jeszcze nie wiem, co będzie u nas - bo Rafcio ma na razie tylko 4 ząbki (jedynki), aż się boję myśleć
brumek - czy kupiłaś kurteczkę musztardową? Bardzo mi się podoba ten kolor, ale nie wiem czy w rzeczywistości nie będzie żółta?

eve- dobrze, że Ty w miarę znosisz ten płacz (przynajmniej tak wywnioskowałam), przynajmniej obie nie placzecie a wtedy chyba małj też łatwiej zostać w żłobku

agni - a ile płacicie za żłobek?

myha - u mnie też się zaczęło drapaniem w gardle, lekkim kaszlem - szybko coś weź (ja wzięłam gripex i widzę poprawę, ale jeszcze nie jest całkiem dobrze).

marzena - ale masz modelkę!


U nas wszyscy poza małym podziębieni. Ja jak już pisałam - od czwartku jestem u rodziców - czuję się prawie jak na wakacjach... Mama dużo zjmuje się małym, gotuje dla niego no i oczywiście dla nas też.
Rodzice łóżeczko przestawili do swojej sypialni, żebym się wysypiała
Mam po prostu idealne warunki do nauki, gdyby tylko mi się tak chciało jak mi się nie chce..
anka_1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-10, 08:30   #3660
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

wszyscy oszukani przez pobieraczka czytajcie http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...ale=trojmiasto
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl
83monia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:59.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.