Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

[CrazyMachine]

Korzystam z chwili wolnego. Dziękuje wam za diagnozę on-line. To była 3-dniówka.
Za co nam Patika zbanowali?

[telik]

Dominiku trzymam kciuki
Zdrowiem kochany

Napisane przez piwnooka77

witam (z Warszawy)

dorwałam się do komputera Jeszcze tylko jedna noc, pół dnia i wracam do Poznania, skróciłam pobyt o jeden dzień (ale w poniedziałek znowu tutaj przyjeżdżam). Strasznie tęsknię za Heleną, a i ręka mnie boli od odciągania pokarmu (nie wiem czy Helena będzie chciała jeszcze "cyca" - świetnie sobie bez niego radzi i podobno coraz ładniej śpi w nocy (czytaj liczba nocnych pobudek spada)). Jakoś mi szkoda kończyć karmienie....


a teraz trochę ponadrabiam

Hej
Odstawienie ciężka sprawa
Jeszce niedawno miałam myśli ze zbyt szybko podjęłam taka decyzje itd.
To tak jak bym z premedytacją zerwali jakaś wież
A z drugiej strony są tez pozytywy w postaci właśnie lepszego snu,
Sucha bluzki w pracy, lampka wina itd

[Marina1]

eve kochana no zrobiłam dziś - to tsh, prolaktynę, testosteron, potas, morfo. i to całe crp. Jeszcze nie wiem nic, bo jutro dopiero podjadę po wyniki.
A jak ta niedoczynność się ujawniła u Ciebie? co powodowała? bierze się leki całe życie ?( ja przyzwyczajona do tego, też mam refluks przełykowo- żołądkowy, przewlekłe dziadostwo ). Włosy dalej lecą garściami.

[eveewe]

moja sie tez nie daje inhalowac, ale tu niestety musielismy na sile, czasem sie zapatzryla na reklamy w tv, ale ogolem oswajanie sie nic nie dalo, nawet pokaz, ze mama i tata tez oddychaja.

[Marina1]

o nie, biedny Domiś

[CrazyMachine]

[QUOTE=Oliweczka1985;37116 612

A wiesz, że moja ostatnio ma ten sam problem...czasem muszę Ją w nocy przebierać, bo plama- a ostatnio jak ją podniosłam, to poszły siki mi po brzuchu niewiem czego tak-teraz na noc ma sleep and play-one podobno nie sa za super-albo akurat źle założyłam?
[/QUOTE]
Sleep & Play to straszne dziadostwo. Tylko te pieluchy młoda przesikiwała.

Wodaqua - wpadaj częściej

[eveewe]

Napisane przez Marina1

eve kochana no zrobiłam dziś - to tsh, prolaktynę, testosteron, potas, morfo. i to całe crp. Jeszcze nie wiem nic, bo jutro dopiero podjadę po wyniki.
A jak ta niedoczynność się ujawniła u Ciebie? co powodowała? bierze się leki całe życie ?( ja przyzwyczajona do tego, też mam refluks przełykowo- żołądkowy, przewlekłe dziadostwo ). Włosy dalej lecą garściami.

u mnie w dziecinstwie nie podobala sie szyja i na tsh nie wyszlo ze mam, tylko na usg mnie wzieli do szpitalika i wtedy wyszlo, leki caly czas, od 18 roku zycia odpuscilam sobie, troszke pozniej sie leczylam, ale dalam spokoj bo chodzilam do dr ktorej wiecznie nie bylo, ja bralam urlop, ona przekladala wizyte, w ciazy poszlam prywatnie, ale prawie 200 zl bral ode mnie, mialam leki wybralam i dalam spokoj. Choc planuje teraz isc na nfz ale na onkologie, bo tam sa swietni specjalisci i sie zmotywowac. Mam tez guzki na tarczycy i mialam zrobic bipsje i mi schodzi- gamon jestem i juz.

[Marina1]

Napisane przez eveewe

u mnie w dziecinstwie nie podobala sie szyja i na tsh nie wyszlo ze mam, tylko na usg mnie wzieli do szpitalika i wtedy wyszlo, leki caly czas, od 18 roku zycia odpuscilam sobie, troszke pozniej sie leczylam, ale dalam spokoj bo chodzilam do dr ktorej wiecznie nie bylo, ja bralam urlop, ona przekladala wizyte, w ciazy poszlam prywatnie, ale prawie 200 zl bral ode mnie, mialam leki wybralam i dalam spokoj. Choc planuje teraz isc na nfz ale na onkologie, bo tam sa swietni specjalisci i sie zmotywowac. Mam tez guzki na tarczycy i mialam zrobic bipsje i mi schodzi- gamon jestem i juz.

Aha rozumiem... kurcze to też niefajne przeżycia. Współczuję stresu i nerwów, bo pewnie wiele ich miałaś/masz...
A powiedz mi, szyja wygląda tak trochę inaczej przy tarczycy? Ja mam niby normalną.

[zanetaa88]

Marzena kupiłaś ten komin który wstawiałaś? dla Haniołka?

[Kolina]

Napisane przez agulaaabar

Żaneta po ciuchu zazdroszcze przyjemności

Dziewczyny Lila się często w nocy przesikuje... fakt, odkąd mamy włączone ogrzewanie, powietrze suche, pije więcej w nocy itd...
Zastanawiam się, czy zmiana pieluchy na większy rozmiar pomoże?
Poradźcie coś

u nas osttania noc właśnie z przesikaną pieluchą, na pleckach, cyzli jakoś górą tyłem
używamy wyłącznie zielonych pampersów

może już powinniśmy przejść na 4+

jacieeeee i Dominik - szybkiego powrotu do domu

[zanetaa88]

Marina tak szya wygląda ciut inaczej,przy niedoczynności często też ponoć się pocisz i niby tyjesz.Jak wyjdzie Ci za duże TSH to będziesz musiała zrobić Ft3 i ft4.MI wyszła niedoczynność w ciaży,teraz mam isć do doktorka,ale czekam na kartę z ubezpieczenia które sobie załatwiłam w pracy, żeby nie latać prywatnie i płacić,tylko dzwonie na infolinie umawia mnie do najbliższego doktora ktory ma podpisaną umowe z tym ubezpieczycielem u którego Ja mam i jadę.Na miesiac place 121zl za nas trzech i każdego lekarza możemy mieć za free..

[Chelsea91]

Dobry wieczór
Witam i ja z bolącym gardłem. Epidemia jakaś czy co?

Napisane przez jacieeeee

Musimy jakos dac rade

Dacie radę trzymam

Napisane przez brunetka2000

ALICJA ZNOWU CHORA

Zdrówka dla Ali

Napisane przez agni82

przed ciążą miałam jak w zegraku. nawet godzina się zgadzała. nie brałam tabletek. a teraz to tak różnie. różnice sa kilkudniowe (2-3)

Ja tez tak miałam. Równiutko co do godziny

Napisane przez brumek

1.Ja chora. Tymek zdrowy (tfu tfu)
Noc rekordowa Tzn. obudził się (i to po raz trzeci, ale dwa pierwsze były na krótko, tak na 10 minut) o 4.30 i nie spał do 7! Siedzieliśmy na fotelu i nie mogłam się ruszyć. Z nosa mi kapało, równowagi nie mogłam utrzymać, ale nie dało się inaczej... Tak więc moje cudownie śpiące przez blisko rok dziecko, od 3 tygodni nie przespało ani jednej nocy bez co najmniej godzinnej pobudki. A z reguły są to 2-3 pobudki.


2.Ja kocham dbać o swoje mieszkanko (przed Tymkiem poświęcałam na to dużo więcej czasu, ale teraz też lubię). Tak strasznie się cieszę, że je mamy Bo domyślam się, jaki to frustrujące być dorosłym, mieć swoją rodzinę, a nie do końca czuć się jak u siebie w domu, tam gdzie się mieszka, i musieć pytać o pozwolenie innych.

3.Tymek też buty przynosi I krzyczy "tutptue"

1. Ale z Was bidulki
2. O swoje wiadomo dba się bardziej. Mam nadziję że kiedyś i ja będę całkiem niezależna mieszkaniowo.
3. Słodziak

Dziękujemy za komplement.
Pytałąś o serce-bóle w żebrach i klatce czuję od ok. 11 rż. Kołatania i tachykardia zwiększyły się po ciąży.

Napisane przez Natka_

A oto mój prezes

Rzeczywiście prezes. Cudowny

Napisane przez Scio

Ja tez Tym bardziej, ze moja Agata bojkotuje chodzenie po dworzu, woli wozić dupke księżniczka.

Za to Jul zbojkotował wózek. Jak tylko go do niego wsadzam to płacz nieziemski.

Napisane przez wodaqua

Hej Kobietki!
Nawet nie wiecie jak za Wami tęsknię, ale tak jak Brumkowi i innym zapewne brakuje mi rak i godzin w dobie.
Poczytuję w marę regularnie, jednak na odpisywanie czasu brak. Wróciłam do pracy na 8h, bo "skończyłam karmienie" więc już zupełnie czau brak. Do tego mąż znowu nakuki podejmuje,
więc będę samotną matką na placu boju :P
Zosia od około 3 tygodni chodzi, jest baaardzo ostrożna i świetnie sobie radzi.
Wykonuje proste polecenia, wszytkich kocha, zabawia, zaczepia, byłaby idealna, gdyby nie lekkie problemy z wieczornym zasypianiem, ale idzie to przeżyć. Cudownym jest patrzeć
jak dziecko tak pięknie się rozwija, w oczach rośnie.
Jakiś czas temu Zosia przeszła chrzest bojowy u dziadków - moich rodziców - nocowała bez nas, bo pojechaliśmy sobie na koncert do Olsztyna (wyrodni, bez dziecka) - oczywiście moje
owbawy były bezsensowne, szalała tam z nimi że hej, o nas mówiła, że "papa" i tyle... Za 2 tygodnie będzie nocowąła u teśców, bo tym razem na musical jedziemy i po ostatnich wizytach u nich nie mam już obaw.
Zaopatrzyłam się już w odzież zmiową, Zosia w kombinezonie wyglądała jak "Pi i Sigma" - pamiętacie ich ? :P
Wysłałam Tz w pon po skarpety z Lidla (blisko pracuje) i był pod wielkim wrażeniem, jakie się tam sceny dantejskie dzieją :P

Widziałam, że Zmalowana pracuje - BRAWO, Ania zna płeć dzieciątka - gratuluję, Kajool z mężem - cieszę się Widziałam też zdjęcia ze zlotu w Poznaniu - zazdroszczę! Dzieciaki świetne, takie duże, Helenka taka poważna, rodzice widać się dobrze bawili.

Marysi i pozostałym chorowitkom zdrowia życzę!

Moja koleżanka z bliźniacza ciążą po in vitro lezy w szpitalu (28 tc) - ma mega cięnienie i wapniejące łożysko -miała którać w tak wczesnym czasie ciąży? Nie wiem jak ją pocieszać - jest straszną pesymistką

Co do tego nieszczęsnego żłobka, to nie moge tego oglądać, kiedyś ie byłam aż tak wrażliwa na takie rzeczy. W pracy też ostatnio wysyp zboczeńców, już nie moge tego czytać, będe Zosi pilnowac jak oka w głowie przed facetami itp...

Scio, u mnie sezon skarpetowy już z miesiąc temu rozpoczęłam :P

Dziś załatwiłyśmy roczkowe szczepienie, przeciągałam jak mogłam, ale już wydzwaniali, więc poszłam. Zosia nawet nie zapłakała, zgarnęła 2 nalepki dzielnego pacjenta i wiele pochwał od dr

Dobra, na tym kończe, pewnie dalej z krzaków będę lookać...

Buziole!

Witaj Wodaqua
Moja mama tez nam czasem mówiła że wyglądamy jak Sigma i Pi.

Napisane przez Oliweczka1985

Tak -Julka wykazuje zainteresowanie brzuchem- jak się spytam gdzie jest Mateusz , to podnosi mi bluzkę wogóle czasem przyjdzie wieczorem i tak się słodko przytula do brzucha- a raz nawet tak się zdarzyło, że jak Julka gładziła brzuch, to Mateusz mocno kopał

Super Ci z tymi ubrankami.

Zależy od dnia-czasem panikuję
Co to się dzieje z Twoim zdrowiem

Jaka słodka i mądra Juleczka.
Nie dziwię się, że panikujesz, ja ostatnio na samą myśl że mogłąbym być w ciąży mało zawału nie dostaję a TŻ to już wogóle.
A jeszcze niedawno było inaczej, chcieliśmy drugie ale póki co nie ma warunków
Moje zdrowie- to wszystko są niestety predyspozycje genetyczne. W rodzinie sami sercowcy.

Napisane przez aania_20

Oglądamy mecz
1 - w czasie hymnu
2 - oczywiście z przyjacielem trzeba się podzielić potem mu buzię wycierał

Jaki fajny.
Julek za to ostatnio wszystkie misie nosi, musi je potulić,pobujać,odkłada i bierze następnego. Takim sposobem w całym domu leżą misie. Są wszędzie. Mam wrażenie że gdzie nie spojrzę lezy miś.
Dziś Jul wziął majtki TŻ, z szuflady zaczął je nosić, bujać, tulić.
Popołudniu próbował wysmarkać się do swojej skarpertki... Bo Jul umie już trochę dmuchać nosek.

Napisane przez zanetaa88

Nic na siłe.
Usiądź z nią i daj jej się zapoznać ze sprzętem
Pokaż jaka fajna para leci,że musi trzymać przy nosku,
nie poinhaluje ulubionego misia,lalkę.
I pozwól jej sama trzymać.
Ja nie zakładam gumki,bo wiem że nie usiedzi,
daje je do rączki i mówię, że ma oddychać sobie fajnie a potem misiu i siedzi i się inhaluje

Fajny sposób. Zapamiętam go.

[Marina1]

Napisane przez zanetaa88

Marina tak szya wygląda ciut inaczej,przy niedoczynności często też ponoć się pocisz i niby tyjesz.Jak wyjdzie Ci za duże TSH to będziesz musiała zrobić Ft3 i ft4.MI wyszła niedoczynność w ciaży,teraz mam isć do doktorka,ale czekam na kartę z ubezpieczenia które sobie załatwiłam w pracy, żeby nie latać prywatnie i płacić,tylko dzwonie na infolinie umawia mnie do najbliższego doktora ktory ma podpisaną umowe z tym ubezpieczycielem u którego Ja mam i jadę.Na miesiac place 121zl za nas trzech i każdego lekarza możemy mieć za free..

Aha, widzisz nie wiedziałam takich rzeczy nawet.
No to niby nic do mnie nie pasuje z tych objawów. No ale zbadać zawsze warto. Dobrze masz z tym ubezpieczeniem teraz, bardzo fajna sprawa.

[Chelsea91]

A, kupiłam dziś Julkowi kredki. Coś tam porysował ale widzę, że bardziej interesuje go opakowanie niż zawartość.
Dziś w nocy tak bolały mnie plecy (mięsień pod łopatką), żę myślałam,że nie wstanę. Boli dalej ale mniej.
Znalazłam przyczynę. Na jednej ręce ciężka torebka i Julek plus buty na 7 cm obcasie. A że mam skoliozę to też swoje robi.
Dziś już do sklepu szłam w płaskich butach, bez torebki (dziwnie ale o ile lżej).

Aha.Pochwalę się. Moje dziecko dziś tylko dwa razy piło mleko.Przez cały czas jadł to samo co my. Obiad,kisielek z jabłkiem na śniadanie,jabłka w cieście zrobiłam itp.
Normalnie jestem z niego dumna bo zawsze tyle mleka doił i nic innego nie chciał.

Wklejam łobuza.
Jakość marna bo to moim telefonem ze słabym aparatem a i Julka ciężko w biegu uchwycić.

[zanetaa88]

Marina a miałaś coś na włosy z firmy RADICAL ?Ja mam mgięłkę na wzmocnienie i jak psikam codziennie to czuje różnice, włosy są mocniejsze, wiem że jest z tego odżywka którą musisz wmasować w głowę aby dostała się do cebulek i wzmacnia nowy wychodzący włos. Firma nie jest droga, a jest na bazie ziół jakiś. Nie kupuj w aptece bo są droższe, w każdej dobrej drogerii je znajdziesz.

[myha82]

Napisane przez zanetaa88

WIADOMOŚĆ OD JACIEEEE !

Jadą do Szpitala z Dominikiem, bo dostał biegunki i pić nie chce.
Mamy Trzymać WIZAŻOWE kciuki :kciuki :!

Trzymajcie sie mocno...Biedny Domek

Napisane przez telik

Hej rajstopki ze smyka

U mnie okresu brak

dzieki z info. jestesmy wielbicielami Tygryska i chyba bede musiaął takie sobie sprawic tzn. Martynie

[eveewe]

Napisane przez Marina1

Aha rozumiem... kurcze to też niefajne przeżycia. Współczuję stresu i nerwów, bo pewnie wiele ich miałaś/masz...
A powiedz mi, szyja wygląda tak trochę inaczej przy tarczycy? Ja mam niby normalną.

niedoczynnosc to tycie, powiekszona szyja i nadmierna potliwosc
nadczynnosc chudniecie, szyja bez zmian, bo choroba jest w srodku szyi, a nie wychodzi na zewnatrz

Najlepiej poczytaj na necie, jest duzo info. Tak jak mowilam mnie z TSH nie wychodzi tarczyca, tylko widac po szyi i na usg.

Napisane przez Chelsea91

A, kupiłam dziś Julkowi kredki. Coś tam porysował ale widzę, że bardziej interesuje go opakowanie niż zawartość.
Dziś w nocy tak bolały mnie plecy (mięsień pod łopatką), żę myślałam,że nie wstanę. Boli dalej ale mniej.
Znalazłam przyczynę. Na jednej ręce ciężka torebka i Julek plus buty na 7 cm obcasie. A że mam skoliozę to też swoje robi.
Dziś już do sklepu szłam w płaskich butach, bez torebki (dziwnie ale o ile lżej).

Aha.Pochwalę się. Moje dziecko dziś tylko dwa razy piło mleko.Przez cały czas jadł to samo co my. Obiad,kisielek z jabłkiem na śniadanie,jabłka w cieście zrobiłam itp.
Normalnie jestem z niego dumna bo zawsze tyle mleka doił i nic innego nie chciał.

Wklejam łobuza.
Jakość marna bo to moim telefonem ze słabym aparatem a i Julka ciężko w biegu uchwycić.

za mniej mleka i lobuz sweetasny

Przyszla pielegniarka i mi obudzila Meryjuz przysypia,ale kombinuje

[marzena_S]

Ale się tu dzisiaj dzieje.
Patik, będzie brakowało Twoich postów - czekamy. Mam nadzieję, że to nie żadna mama "od Nas" nakablowała...

Jaciee, o matko biedny Dominik, jeszcze biegunka się przyplątała. Zaciskam kciuki z całych sił!

Crazy, Patik zbanowany za wstawianie linków do sprzedawanych przez siebie rzeczy na allegro... Dobrze, że to tylko trzydniówka.

Agula, ja również polecam bidon Avent. Tego Kubusia też polecam, bo faktycznie jest szczelny, jednak u Nas słomka lepiej się sprawdza.

Żaneta, no nie kupiłam w końcu, bo nie było już koloru który mi się podobał.
Czy mam rozumieć, że u Was zaczęły się starania o rodzeństwo dla Emi????

Natka, prawdziwy Pan prezes. Jak pokazałam zdjęcie Hani, to przesłała Dominikowi całusa.

Aania, no proszę jak Adaś dba, żeby i misio miał pełen brzuszek.

Chelsea, u Nas dokładnie to samo. Hania roznosi swoją pluszową rodzinę po całym mieszkaniu. Z wycierania nosa w skarpetkę się uśmiałam.
Biedna jesteś że już od tak młodego wieku zaczęły pojawiać się problemy zdrowotne.

Wodaqua, jak miło Cię widzieć. No to mamy podobne skojarzenia, bo ja po zakupie jednoczęściowego kombinezonu też pisałam, że Hania wygląda jak Sigma. Super, że Zosia taka grzeczna i dobrze sobie radzicie.

Brumku, ekhem....Nic nie chcę mówić, ale zobacz jakie masz sprzyjające warunki do prywatnej wizyty u Piwnookiej.

[Natka_]

Dziękuję za komentarze pod adresem mojego prezesa

Napisane przez aania_20

Budujemy, papierologia ruszyła jakiś czas temu, czekamy teraz na mapkę od geodety - już ponad obiecane 6 tygodni

Papierologia to najgorszy etap... Ale do przeskoczenia Trzymam żeby szybko poszło!

Napisane przez agulaaabar

Dziewczyny Lila się często w nocy przesikuje... fakt, odkąd mamy włączone ogrzewanie, powietrze suche, pije więcej w nocy itd...
Zastanawiam się, czy zmiana pieluchy na większy rozmiar pomoże?
Poradźcie coś

Możesz spróbować

Napisane przez wodaqua

Hej Kobietki!
Nawet nie wiecie jak za Wami tęsknię, ale tak jak Brumkowi i innym zapewne brakuje mi rak i godzin w dobie.

Wieeeeki Cię tu nie było! Zaglądaj proszę częściej, chociaż pisz co u Was

Napisane przez aania_20

Oglądamy mecz
1 - w czasie hymnu
2 - oczywiście z przyjacielem trzeba się podzielić potem mu buzię wycierał

Świetny jest i jak się pięknie dzieli

Napisane przez Oliweczka1985

J
Katar mnie trochę męczy-wcześniej gardło mocno drapało, ale przeszło.
Piję syropek dla kobiet w ciąży i herbatę z sokiem-oby się Julcia nie zaraziła odemnie

Zdrówka!

Napisane przez piwnooka77

witam (z Warszawy)

dorwałam się do komputera Jeszcze tylko jedna noc, pół dnia i wracam do Poznania, skróciłam pobyt o jeden dzień (ale w poniedziałek znowu tutaj przyjeżdżam). Strasznie tęsknię za Heleną, a i ręka mnie boli od odciągania pokarmu (nie wiem czy Helena będzie chciała jeszcze "cyca" - świetnie sobie bez niego radzi i podobno coraz ładniej śpi w nocy (czytaj liczba nocnych pobudek spada)). Jakoś mi szkoda kończyć karmienie....


a teraz trochę ponadrabiam

Są plusy i minusy

Napisane przez telik

Co do zmiany babci to moi rodzice wyjechali na "romantyczny" tydzień na Malte z okazji 35 roczńicy slubu
A ze pracujee z tata nie za bardzo mogłam sobie pozwolić na pozostanie z Jasiem w domu.

A rzęsy sobie zrobiłam u znajomej kosmetyczki
A wczoraj już resztki poobcinalam i ściągnęła,
I teraz mam łysy oczy

- Ale fajnie
-1:1? 1,5 miesiąca i rzęsy będą jak dawniej

Napisane przez marzena_S

Natka, prawdziwy Pan prezes. Jak pokazałam zdjęcie Hani, to przesłała Dominikowi całusa.

Domcio również posyła buziaka pięknej Hani

1. 27 czerwiec br.
2. 17 październik br.- przód
3. tył

[zanetaa88]

Marzena anty nie biorę i doszliśmy do wniosku, że jak będę w ciąży to znak, że to ma być teraz, a jak nie to musimy czekać będzie co będzie ;]

[Natka_]

Jacieeee,trzymam mocno

[brumek]

PYATANIE:
czy któraś z szanownych pań ma kocyk La Millou albo Little Sophie?

Napisane przez Sloneczko555xxx

jak wróciłam do pracy to po tygodniu przestała produkowac sama mleko, teraz coś tam jeszcze jest ale juz nie tyle co w drugiej ... fanie to musi wyglądać bo jest sporo mniejsza i muszę do stanika wkładki wkładać

Sorki, ale Ładnie sobie natura kpi z karmiących matek

Napisane przez JustPi

no to nie wiem ja właśnie o tym Ci pisałam, bo byłam przekonana, że można, sama jak tylko się gorzej czuję to się engystolem i rutinoskorbinem ratuję, a dalej karmię. Kiedyś byłam u lekarza i mi jeszcze gripheel przepisał. Żyję z przekonaniem, że homepatia przy karmieniu i ciąży jest dozwolona, ale może się mylę
a na katar coryzalia - jeszcze mi się przypomniało

Kupiłam mimo tej ulotki W necie znalazłam opinię jakiejś doradczyni laktacyjnej a gdzie indziej pediatry, że można spokojnie brać

Napisane przez agulaaabar

Brumek właśnie Lili najczęściej tak robi, ze odwraca i stuka tą rurką o stół, podłogę, łóżko, nasze czoła jak spi z nami i później rozmazuje to palcami... ale chyba sie skuszę i spróbuje kupić ten Avent - chyba widziałam go w którejś drogerii... a wszystkie niekapki, butle itd w kosz.

A to bestyjka

Napisane przez Natka_

Dobrze, że Tymek się trzyma
A oto mój prezes

Czołem Prezesie
Identyczne zdjęcie, jak to gdzie Domek zagląda do tunelu, zrobiłam w sobotę mojemu mężowi Bo tam, gdzie byliśmy, mieli ten tunel.

Napisane przez aania_20

ja brałam, i przeszło mi szybko Więc może jednak działa

Ja też go biorę jak tylko coś się dzieje, albo czuję, ze może się zadziać. Ale tak jak piszę - bardziej dla głowy

Napisane przez zanetaa88

Ja jestem po fryzjerze i kosmetyczce.
Zrobiłam sobie paznokcie stylem hybrydowym i zadowolona jestem,
takie naturalne, takie pięknę ah oh
i wyregulowałam moje krzaki (czyt. brwi)
To się relaksowałam prawie 2h

Pokaż te pazurki!!!

Napisane przez 83monia

czy tylko ja kupuje dzieciom (i sobie ) nieskórzane buty i nie mam wyrzutów sumienia?

Ja dziecku na razie 1 parę kupiłam, więc mogę powiedzieć że kupuję ze skóry Ale jakbym miała do wyboru fajny materiał zamiast skóry (oddychający itp itd), to bym jego wybrała. Sobie nigdy nie kupuję skórzanych rzeczy i mężowi też nie pozwalam

Napisane przez wodaqua

Zosia od około 3 tygodni chodzi, jest baaardzo ostrożna i świetnie sobie radzi.
Wykonuje proste polecenia, wszytkich kocha, zabawia, zaczepia, byłaby idealna, gdyby nie lekkie problemy z wieczornym zasypianiem, ale idzie to przeżyć. Cudownym jest patrzeć jak dziecko tak pięknie się rozwija, w oczach rośnie.

Zaopatrzyłam się już w odzież zmiową, Zosia w kombinezonie wyglądała jak "Pi i Sigma" - pamiętacie ich ? :P

Dziś załatwiłyśmy roczkowe szczepienie, przeciągałam jak mogłam, ale już wydzwaniali, więc poszłam. Zosia nawet nie zapłakała, zgarnęła 2 nalepki dzielnego pacjenta i wiele pochwał od dr

Kochana nasza, witaj
Myślę o Tobie często...

Po kolei:
- brawa dla Zosi za postępy. Tak samo czuję, jak patrzę na Tymka i jego codziennie nowe umiejętności
- to samo powiedziałm do mężą jak przyszedł tymka kombinezon: że z niego cała (cały?) Sigma
- ale twardzielka z Zosi

Wpadaj czasem

Napisane przez Oliweczka1985

No właśnie- niewiadomo czy do 5 Brumek zdrówka.
Ja też nieciekawie się czuję od kilku dni....

I nawzajem!!!

A Ty, Mateuszku, przystopuj z tym rośnięciem

Napisane przez aania_20

Oglądamy mecz
1 - w czasie hymnu
2 - oczywiście z przyjacielem trzeba się podzielić potem mu buzię wycierał

Padłam! Po prostu padłam Twoje dziecko jest jedno na milion


Lecę dalej...

[Natka_]

Napisane przez brumek

PYATANIE:
czy któraś z szanownych pań ma kocyk La Millou albo Little Sophie?

Jeszcze fizycznie nie,ale czaję się na La Millou (zwykły albo by Anna Mucha) ten większy Są teraz w 5-10-15. Panie obiecały mi ściągnąć wybrany przeze mnie wzór, ale na razie cisza
Koleżanka ma i powiedziała, że lepszego nie miała

[brumek]

Napisane przez piwnooka77

witam (z Warszawy)

I dopiero teraz piszesz!!! A może dałabyś się zaprosić na jakąś kawkę i ciacho Masz calutkie dnie wypełnione? I gdzie rezydujesz dokładnie?

Napisane przez telik

Brumciu kochany
Bardzo mi przykro ze tak kiepskie nocki macie
Dzielna kobitka jesteś

Wogóle nadchodzi mnie taka myśl ze wogole my mamy to musimy być silniejsze psychicznie i fizycznie
Nawet ta moja nowa koleżanka z pracy pisała prace na studiach podyplomowych dlaczego kobiety posiadające dzieci potrafią sobie swietnie w pracy zawodowej.

Co do zmiany babci to moi rodzice wyjechali na "romantyczny" tydzień na Malte z okazji 35 roczńicy slubu

- Dziękuję x 2
- Święta racja Ale sporo tej siły nabiera się dopiero po narodzinach dziecka. Wcześniej o niektóre rzeczy bym się nie posądzała - ze wytrzymam, ogarnę itp - a teraz to normalka
- Ale czad mają rodzice Super, że po tylu latach się chce...
(Bo np. mój ojciec 3 dni po hucznych (!) obchodach 30 rocznicy wyprowadził się z domu )

Napisane przez zanetaa88

WIADOMOŚĆ OD JACIEEEE !

Jadą do Szpitala z Dominikiem, bo dostał biegunki i pić nie chce.
Mamy Trzymać WIZAŻOWE kciuki :kciuki :!

Dominiczku

Napisane przez brunetka2000

Kupiłam inhalator i co ?????? I du.paaaa bo ucieka, krzyczy i płacze jak z niego leci Póki co biorę dzisiejszy dzień jako przyzwyczajenie sie Od jutra ja z rana przykatuje i mam nadzieje, że sie trochę przyzwyczai

U nas było to samo. Po 2-3 dniach ciuteńkę lepiej, choć do noska nie pozwolił przyłożyć maseczki nigdy (w sumie tylko 3 dni próbowałam, bo potem choroba przeszła ).

Napisane przez Chelsea91

Pytałąś o serce-bóle w żebrach i klatce czuję od ok. 11 rż. Kołatania i tachykardia zwiększyły się po ciąży.

I do tej pory nie leczyli Ci tego wcale?

Napisane przez Chelsea91

Wklejam łobuza.
Jakość marna bo to moim telefonem ze słabym aparatem a i Julka ciężko w biegu uchwycić.

Faktycznie ma łobuzerskie spojrzenie na wszystkich zdjęciach

Napisane przez marzena_S

Brumku, ekhem....Nic nie chcę mówić, ale zobacz jakie masz sprzyjające warunki do prywatnej wizyty u Piwnookiej.

Hahaha
Już się przymilałam wyżej do Piwnookiej

Napisane przez Natka_

1. 27 czerwiec br.
2. 17 październik br.- przód
3. tył

Rośnie w oczach Nie było domu - jest dom
A na pierwsze zdjęcie mój syn powiedziałby: BRUM BRUM

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

Napisane przez Natka_

Jeszcze fizycznie nie,ale czaję się na La Millou (zwykły albo by Anna Mucha) ten większy Są teraz w 5-10-15. Panie obiecały mi ściągnąć wybrany przeze mnie wzór, ale na razie cisza
Koleżanka ma i powiedziała, że lepszego nie miała

Ja też się czaję Od kilku dni oglądam, rozmyślam. Są piękne i najmilsze w dotyku ze wszystkich kocyków, jaki widziałam. Tylko ta cena
Mi się podobają zwykłe, nie muchowe. W sówki szczególnie
Little Sophie z wyglądu są bardzo podobne i zastanawiam się czy i jakościowo takie same...

A myślisz o tym średnim 80x100 czy dużym 110x140?

[zanetaa88]

Mnie kocyk się tez podoba,ale cena z kosmosu !

[bella7]

Wiem,że ja tak z dolotu.
Wam tez szwankuje allegro? Nie mogę zobaczyć najniższej ceny?

[Natka_]

Napisane przez brumek

Ja też się czaję Od kilku dni oglądam, rozmyślam. Są piękne i najmilsze w dotyku ze wszystkich kocyków, jaki widziałam. Tylko ta cena
Mi się podobają zwykłe, nie muchowe. W sówki szczególnie
Little Sophie z wyglądu są bardzo podobne i zastanawiam się czy i jakościowo takie same...

A myślisz o tym średnim 80x100 czy dużym 110x140?

One są piękne! Ja już od sierpnia za nimi chodzę Pieniądze już mam odłożone. Zakochałam się w tym http://www.lamillou.com/shop/kocyki-...white-chabrowe

Ten największy, bo wydaje mi się, że tego małego się nie opłaca. Ten większy na dłużej posłuży.
edit.
Kurde źle napisałam :P
Chodzi mi o ten drugi jaśniejszy. Ten pierwszy z różowymi małpkami ma właśnie koleżanka dla córy.

[telik]

Napisane przez Natka_

Jeszcze fizycznie nie,ale czaję się na La Millou (zwykły albo by Anna Mucha) ten większy Są teraz w 5-10-15. Panie obiecały mi ściągnąć wybrany przeze mnie wzór, ale na razie cisza
Koleżanka ma i powiedziała, że lepszego nie miała

No właśnie
Widziałam to cholerstwo w 5-10-15
Strasznie mi sie podobały sówki
Ale nie wiedziałam o co chodzi z cena

I teraz pewnie zacznę myśleć o tym kocyku... Aż kupię

Napisane przez brumek

- Dziękuję x 2
- Święta racja Ale sporo tej siły nabiera się dopiero po narodzinach dziecka. Wcześniej o niektóre rzeczy bym się nie posądzała - ze wytrzymam, ogarnę itp - a teraz to normalka
- Ale czad mają rodzice Super, że po tylu latach się chce...
(Bo np. mój ojciec 3 dni po hucznych (!) obchodach 30 rocznicy wyprowadził się z domu )


Ja też się czaję Od kilku dni oglądam, rozmyślam. Są piękne i najmilsze w dotyku ze wszystkich kocyków, jaki widziałam. Tylko ta cena
Mi się podobają zwykłe, nie muchowe. W sówki szczególnie
Little Sophie z wyglądu są bardzo podobne i zastanawiam się czy i jakościowo takie same...

A myślisz o tym średnim 80x100 czy dużym 110x140?

Masz racje to już chyba nasz mózg napędzany hormonami robi z nami takie rzeczy

Napisałam w cudzyslowie romantycznie z ironia bo zapewne dar koty.
Niestety to nie jest sielankowa para. Ale taka ich uroda


Porządkuje łazienkę
Masakra jaka sroka ze mnie
Milion pierdólek bransoletek, kremów, próbek, kolczykow
Aż mam nerwy ze wogole sie wzięłam za to

[Natka_]

O tych Little Sophie pierwszy raz słyszę. Dotykałaś je może na żywo? Można je gdzieś zobaczyć?

[telik]

Napisane przez Natka_

Dziękuję za komentarze pod adresem

- Ale fajnie
-1:1? 1,5 miesiąca i rzęsy będą jak dawniej


1. 27 czerwiec br.
2. 17 październik br.- przód
3. tył

Mam nadzieje ze odrosną

Woooow już sie wprosimy na parapetówke