Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

[CarmelaSoprano]

Napisane przez agulaaabar

Do tego naczytałam się, że niekapki powodują poważne zwady zgryzu.
Póki co stanęło na bidonie z rurką...
Czy ten Avent faktycznie nie chlapie nic a nic?
Pamiętam, ze Blondynka polecała coś z Nuby ale nie umiem go naleźć;/

HELP!

ten co nie przecieka, to MAM baby, też mamy ten niekapek, ale Sara go nie lubi, czekam aż sie do niego przekona

Napisane przez Sloneczko555xxx

ech mam dylemat ... czekam na mrugały

My mamy teraz Mrugały, na jesien. Podobały mi sie bardzo...do dzisiaj jak przyszły nam buciki zimowe. PRIMIGI. Bajka lekkie, mięciutkie, Sara swobodnie w nich chodzi (choć jeszcze za duże).
Mrugały maja dość twardą podeszwę, ale niby maja ten znaczek zdrowa stopa.

Brumek kocyki fajne, ale cena , w prezencie chętnie bym przyjęła

[Chelsea91]

Napisane przez eveewe

nadczynnosc chudniecie, szyja bez zmian, bo choroba jest w srodku szyi, a nie wychodzi na zewnatrz



za mniej mleka i lobuz sweetasny

Też byłam o to "posądzana" przez swoją drobną budowę ale na szczęście w normie
Dziękujemy.

Napisane przez marzena_S

Chelsea, u Nas dokładnie to samo. Hania roznosi swoją pluszową rodzinę po całym mieszkaniu. Z wycierania nosa w skarpetkę się uśmiałam.
Biedna jesteś że już od tak młodego wieku zaczęły pojawiać się problemy zdrowotne.

Mamy takie przutulasne dzieciaczki widocznie
Jak ja go z tą skarpetą zobaczyłam to myślałam, że padnę
No cóż, geny...

Napisane przez brumek

- Święta racja Ale sporo tej siły nabiera się dopiero po narodzinach dziecka. Wcześniej o niektóre rzeczy bym się nie posądzała - ze wytrzymam, ogarnę itp - a teraz to normalka



I do tej pory nie leczyli Ci tego wcale?


Faktycznie ma łobuzerskie spojrzenie na wszystkich zdjęciach

Pogrubione-mam tak samo przed ciążą roztrzepany nerwus, byłam i do tej pory dużo osób u mnie podejrzewało takie "dorosłe adhd" bo milion rzeczy zacznę i nic nie kończę, na szczęście przy dziecku trrochę się to zmieniło. Myślałam, że mój temperament, gadatliwość, krzykliwość i tym podobne zjawiska nie pozwolą mi "współgrać" z małym człowiekiem ale jednak się udało

Nie leczyli bo to było brane za nerwobóle- jestem cholerykiem, ekstrawertykiem i ogolnie żywiołowym i emocjonalnym człowiekiem.
Ale bóle przeszły za mostek z takim uczuciem zimna, czasem mnie tak jakby dusi no i wyszło, że obciążenie rodzinne plus za krotkie te pq chociaż póki co nie takie groźne ale nie wiadomo jak sie to potem rozwinie.

Julek ma łobuizerskie spojrenie i łobuzerskie wnętrze. Po rodzicach heh

[Natka_]

Właśnie! Chelsea mi nie zacytowało. Julek niezły spryciarz Ma boskie spojrzenie

[marzena_S]

Brumek, teraz prowizję za kocyki dostajesz??!!
Co jestem w 5,10,15 to je oglądam i macam, ale cena mnie odstrasza. Na ich stronę też wchodziłam, to już w ogóle totalny zawrót głowy. Na razie jestem twarda i nie zamawiam. Jakbym miała brać to właśnie taki 80x100 u Nas takie duże się nie sprawdzają.

Żaneta, wow jesteś odważna, a jeszcze pamiętam jak po porodzie się zarzekałaś, że na drugie nigdy się nie zdecydujesz- jednak kobieta zmienną jest.

Natka, tempo macie niesamowite-dom już wygląda imponująco.

[DDewik]

Witam!
Dawno mnie nie bylo(dziekuje Brumku ze pamiętasz).
Jak maz w domu(dzisiaj poszedl do pracy)to czas jakos inaczej spedzałam i na wizaz mialam wieczory(ale tylko czytałam, sily na odpisywanie zabraklo).Od wczoraj Borysek mi gorączkuje(ponad 38), pakuje raczki do buzi, placze, marudzi-ida mu 3 czworki na raz.Ta goraczka to pewnie od tego, bo innych objawow brak(nie mial jeszcze tak nigdy jak wczesniej zabki mu wychodziły).Dziasla strasznie napuchniete, poliki czerwone, ach...tak mi sie meczy bidulek..
Chodze jak zombiak ostatnio(bo ostatnie 2 tygodnie kiepsko spi moje kochane dziecko).Wczoraj mialam okropny bol glowy(juz wiem Brumku o czym piszesz jak Cie boli glowa), nigdy tak nie mialam(bol przerazjacy, az wymiotowałam), ledwo dojechałam do domu samochodem z miasta bo bylam na badaniach(badam hormony, bo cera moja ostatnio tragiczna i lekarka powiedzial zeby zbadac-matko jaka cena 117zl -wczoraj zaplacilam za TSH, prolaktyne i androstendion i ogolna morfologie).
Przepraszam ze tak tylko o sobie.

Widze ze piszecie o kocykach, ja tez musze kupic Boryskowi jakis, bo mam tylko taki malutki(kupiony w tamtym roku).Polecam-David Fussenegger, ciplutki i mily, sliczne wzory, dobry jakosciowo, chce kupic taki wiekszy.

[Chelsea91]

Natka
I coś dla telika na lamillou. Poduszki sleppy Johnny http://www.lamillou.com/shop/poduszka-john

Ceny rzeczywiście z kosmosu

[zanetaa88]

Marzena oj to była trauma. Teraz wiem, że po 1 dama jest towarzyska i lgnie do dzieci i wiem,że rodzeństwo to będzie coś wspaniałego dla nie. po 2 Ja nigdy nie chcialam miec jedynaczki,mimo ze mialam porob armagedon a po 3 jak mój mąż gada o dzieciach i ze chce i wiesz od niego to samo wychodzi to znak,ze mamy "działać"

[DDewik]

Przykladowo taki wzór:

http://allegro.pl/fussenegger-kocyk-...712314088.html

[Natka_]

Myślicie, że taki 110x140 cm będzie za duży?

[DDewik]

Eve-ciesze sie ze z Marysia juz lepiej i kciuki za sciagniecie gipsu

Jaacie-oby bylo wszystko dobrze

Marinko -moja przyjaciolka ma bardzo duze problemy z wypadaniem wlosow.Ma bardzo podwyższoną prolaktyne, podejrzewali nawet gruczolaka.Wszystko jednak zwiazane jest ze stresem(rozwod itp sprawy), to powoduje wzrost prolaktyny i wypadanie wlosow, kolatania serca.Żadne preparaty na wlosy nic nie dadzą jezeli problem tkwi w hormonach, takze dobrze ze poszlas na te badania.

[Natka_]

Napisane przez zanetaa88

Marzena oj to była trauma. Teraz wiem, że po 1 dama jest towarzyska i lgnie do dzieci i wiem,że rodzeństwo to będzie coś wspaniałego dla nie. po 2 Ja nigdy nie chcialam miec jedynaczki,mimo ze mialam porob armagedon a po 3 jak mój mąż gada o dzieciach i ze chce i wiesz od niego to samo wychodzi to znak,ze mamy "działać"

Ja też bym nie chciała żeby Dominik był jedynakiem. sama mam siostrę i strasznie się z tego cieszę. Mam z nią super kontakt i nie wyobrażam sobie jakbym mogła być jedynaczką

[wodaqua]

Tak zbiorczo podziękuję za wszytskie miłe słowa!
Tak sobie czasem myślę, że zmieniło mnie to forum... Nie potrzebuję jakoś szczególnie spotkań z ludźmi, wolę Was poczytać Nie wiem czy to dobrze, może na nieciekawych ludzi w realu trafiam... Tak jakoś mi się pomyślało...

Brumek, a co tak o mnie myślisz? Bo ze mnie to niezłe ziółko. Ja też często o Tobie myślę... W kategorii niedoścignionego wzoru

Marzena, bardzo ładnie Ci w takich cieniowanych włosach - pamiętam Cię w raczej dłuższych, ale tak jest lepiej

Lili to pewnie małża dorwała

Ale Julek ma całuśne usta, !

Żaneta - to tzrymac kciuki za ciążę ?

Patik, tak sobie pomyślałam, że chyba niezgodne z reg. jest to allegrowanie, ale że ktoś podpierniczył? Albo mają programy do wychwytywania jakichś kombinacji słów czy jakoś tak... Kurcze, za długo ma tego bana

Trzymam kciuki za Domka od Jacieeee, mam nadzieję, że jednak szybko przekona się do jedzenia i picia, a co za tym idzie, szybko wróci do domu

Idę spać, dobrej i przespanej w całości nocy Babolki!

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------

Napisane przez Natka_

Ja też bym nie chciała żeby Dominik był jedynakiem. sama mam siostrę i strasznie się z tego cieszę. Mam z nią super kontakt i nie wyobrażam sobie jakbym mogła być jedynaczką

Dokładnie!
Mój mąz jedynak, tez chce rodzeństwa dla Zosi, ale jeszce nie teraz...
Dzisiaj widziałam jak Zosia pędziła z piskiem do innych dzieci, to aż się wzruszałam. Na placu zabaw zawsze z dziećmi, niania mówi, że z przedszkolem nie będzie u niej problemów, jest straaaasznie towarzyska, więc rodzeństwo będzie na bank

Pa!

[brumek]

Napisane przez Natka_

One są piękne! Ja już od sierpnia za nimi chodzę Pieniądze już mam odłożone. Zakochałam się w tym http://www.lamillou.com/shop/kocyki-...white-chabrowe

Ten największy, bo wydaje mi się, że tego małego się nie opłaca. Ten większy na dłużej posłuży.
edit.
Kurde źle napisałam :P
Chodzi mi o ten drugi jaśniejszy. Ten pierwszy z różowymi małpkami ma właśnie koleżanka dla córy.

O tak, ten też mnie zaczarował

I tak samo myślę, że chyba większy. Mniejszych mam mnóstwo, poza tym chciałabym, żeby to już był kocyk na lata. Zamiast kołderki w przyszłości.
Z drugiej strony tej ceny już nie przeżyję
Kurczę, mąż ma w pt. imieniny, w pon. miała urodziny i dziś teściowie dzwonili pytać, czy mam pomysł, co mogą mu kupić. No i żałuję, ze to jego święta, a nie Tymka. Bo tak to bym powiedziała, ze kocyk

Napisane przez Natka_

O tych Little Sophie pierwszy raz słyszę. Dotykałaś je może na żywo? Można je gdzieś zobaczyć?

Nie. Tylko widziałam w necie. Ale jednak cenowo wychodzi podobnie. Bo one kosztuję 120-140 zł, ale są mniejsze.
Zostaję przy wzdychaniu do La Millou

Napisane przez telik

No właśnie
Widziałam to cholerstwo w 5-10-15
Strasznie mi sie podobały sówki
Ale nie wiedziałam o co chodzi z cena

I teraz pewnie zacznę myśleć o tym kocyku... Aż kupię

No to dziewczyny, kupujemy

Przekopałam internet, poszukując może tańszych "podróbek" czy coś. I znalazłam watki, gdzie dziewczyny sobie szyły takie kocyki na zamówienie, żeby taniej wyszło. Kupowały na metry taką bawełnę w sówki, polarek minki (też na mery) + krawcowa i wychodził 140-150 zł! Czyli praktycznie tyle co w sklepie. Jak tak na to spojrzeć, to się opłaca kupować, bo się okazuje, ze te tkaniny naprawdę są takie drogie

Napisane przez CarmelaSoprano

Brumek kocyki fajne, ale cena , w prezencie chętnie bym przyjęła

Ja też

Napisane przez Chelsea91

Nie leczyli bo to było brane za nerwobóle- jestem cholerykiem, ekstrawertykiem i ogolnie żywiołowym i emocjonalnym człowiekiem.
Ale bóle przeszły za mostek z takim uczuciem zimna, czasem mnie tak jakby dusi no i wyszło, że obciążenie rodzinne plus za krotkie te pq chociaż póki co nie takie groźne ale nie wiadomo jak sie to potem rozwinie.

Oby się nie rozwinęło

Napisane przez marzena_S

Brumek, teraz prowizję za kocyki dostajesz??!!
Co jestem w 5,10,15 to je oglądam i macam, ale cena mnie odstrasza. Na ich stronę też wchodziłam, to już w ogóle totalny zawrót głowy. Na razie jestem twarda i nie zamawiam. Jakbym miała brać to właśnie taki 80x100 u Nas takie duże się nie sprawdzają.

Uwielbiam Cię!
Ja byłam twarda przez parę miesięcy, ale zima idzie i ... wymiękłam

Napisane przez DDewik

Od wczoraj Borysek mi gorączkuje(ponad 38), pakuje raczki do buzi, placze, marudzi-ida mu 3 czworki na raz.Ta goraczka to pewnie od tego, bo innych objawow brak(nie mial jeszcze tak nigdy jak wczesniej zabki mu wychodziły).Dziasla strasznie napuchniete, poliki czerwone, ach...tak mi sie meczy bidulek..

Chodze jak zombiak ostatnio(bo ostatnie 2 tygodnie kiepsko spi moje kochane dziecko).Wczoraj mialam okropny bol glowy(juz wiem Brumku o czym piszesz jak Cie boli glowa), nigdy tak nie mialam(bol przerazjacy, az wymiotowałam), ledwo dojechałam do domu samochodem z miasta bo bylam na badaniach(badam hormony, bo cera moja ostatnio tragiczna i lekarka powiedzial zeby zbadac-matko jaka cena 117zl -wczoraj zaplacilam za TSH, prolaktyne i androstendion i ogolna morfologie).
Przepraszam ze tak tylko o sobie.

Widze ze piszecie o kocykach, ja tez musze kupic Boryskowi jakis, bo mam tylko taki malutki(kupiony w tamtym roku).Polecam-David Fussenegger, ciplutki i mily, sliczne wzory, dobry jakosciowo, chce kupic taki wiekszy.

Biedny Borysek. Jakbym o nas czytała: i z zębami, i z napuchniętymi dziąsłami, i z nieprzespanymi nocami.
Tylko u Was jeszcze gorzej, bo gorączka A trzydniówkę miał? Bo może
to się zbiegło...
O i ból głowy też ten sam
Ale te wymioty to już brzmi, jak prawdziwy atak migreny! Bardzo współczuję. Miałaś kiedyś migreny?


A kocyk jeszcze droższy niż la millou
Edit: a nie, bo większy dużo... W każdym razie tani nie jest

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Napisane przez wodaqua

Brumek, a co tak o mnie myślisz? Bo ze mnie to niezłe ziółko. Ja też często o Tobie myślę... W kategorii niedoścignionego wzoru

Że zniknęłaś... Że nie widać rozwianych włosów w avatarku
Ty mi tu wzorem nie przygaduj
A co z Ciebie za ziółko? Rozbudziłaś moją ciekawość

[DDewik]

Napisane przez brumek

Biedny Borysek. Jakbym o nas czytała: i z zębami, i z napuchniętymi dziąsłami, i z nieprzespanymi nocami.
Tylko u Was jeszcze gorzej, bo gorączka A trzydniówkę miał? Bo może
to się zbiegło...
O i ból głowy też ten sam
Ale te wymioty to już brzmi, jak prawdziwy atak migreny! Bardzo współczuję. Miałaś kiedyś migreny?


A kocyk jeszcze droższy niż la millou
Edit: a nie, bo większy dużo... W każdym razie tani nie jest

Ja nigdy migren nie mialam, bol glowy owszem, dosc czesto(ja niskociśnieniowiec), ale to co mialm wczoraj to byl jakis koszmar, az moj maz sie przestraszyl, a Borysek chodzil kolo mnie i prawie plakal, musialam sie zbierac jakos w sobie aby on nie przezywal ze z mama zle.

Kocyk tani nie jest ale jakosciowo super, i maja sliczne wzory
Mial tydzien po szczepieniu wysypke po 3 dniach temperatury wiec moze to byla trzydniowka, albo taka reakcja organizmu po szczepieniu.

---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------

Natko- to juz prawdziwy DOM, ale bedziesz miala fajnie-tak wszystko wybierac, dopasowywac-ja uwielbiam takie rzeczy(ja co prawda mam 2 pokoje -tez KTBS, ale jak sie kiedys wprowadalismy to wszystko sami z mezem robilismy, od podłóg, kafelek itp), mam nadzieje ze kiedys bedzie mnie stac na taki domek

---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------

Paticzku-alez Cie potraktowali, dlugo Cie nie bedzie, a bardzo lubie czytac co piszesz, mam nadzieje ze szybko wrocisz

[Scio]

Chelsea a propo szczepień to wyczytałam, ze nie ma osobno na odre dopuszczonej w Polsce (jest w czechach), więc pewnie zaszczepimy ale gdzieś w okolicach stycznia.

Boże jak mnie boli brzuch masakra. jajniki, wątroba, coż to

[DDewik]

Ja mam taki brazowyale juz malutki jest)

http://przystanekdziecko.pl/kocyk-juwel-dinozaury/

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------

Napisane przez Scio

Chelsea a propo szczepień to wyczytałam, ze nie ma osobno na odre dopuszczonej w Polsce (jest w czechach), więc pewnie zaszczepimy ale gdzieś w okolicach stycznia.

Boże jak mnie boli brzuch masakra. jajniki, wątroba, coż to

oby szybko przeszlo(wez moze jakas tabletke)

[brumek]

Napisane przez DDewik

Ja nigdy migren nie mialam, bol glowy owszem, dosc czesto(ja niskociśnieniowiec), ale to co mialm wczoraj to byl jakis koszmar, az moj maz sie przestraszyl, a Borysek chodzil kolo mnie i prawie plakal, musialam sie zbierac jakos w sobie aby on nie przezywal ze z mama zle.

Mial tydzien po szczepieniu wysypke po 3 dniach temperatury wiec moze to byla trzydniowka, albo taka reakcja organizmu po szczepieniu.

Czyli coś podobnego chyba mamy. Ja też niskociśnieniowiec. Naprawdę współczuję wczorajszych przeżyć. Oby nigdy więcej!

A z tymi objawami to faktycznie nie wiadomo. Szczepienie zmienia obraz sytuacji

[zanetaa88]

A z czego się składa ten kocyk?
Może faktycznie materiał wyjdzie taniej?
Przecież można znaleźć fajny wzór nie muszą to być takie same jak z tej firmy
Bo jak tak, to mam maszynę może bym co pookombinowała...nie będzie pewnie jakoś super pięknie wykończony, ale spróbować można.

Ja zbieram się do pracy,
dama do żłoba.

ZDRÓWKA DLA WSZYSTKICH !

[agawoo]

Napisane przez Oliweczka1985

1. Tak -Julka wykazuje zainteresowanie brzuchem- jak się spytam gdzie jest Mateusz , to podnosi mi bluzkę wogóle czasem przyjdzie wieczorem i tak się słodko przytula do brzucha- a raz nawet tak się zdarzyło, że jak Julka gładziła brzuch, to Mateusz mocno kopał
[...]
2. A co się stało?
[...]
3. Ja też nieciekawie się czuję od kilku dni....

1. Ale to słodki widok musi być
2. Wkurzył mnie, bo dziecko wywiózł na zesłanie do teściowej, a sam pojechał na działkę A Melka z teściową niekoniecznie lubi przebywać
Ech, ja też trochę niepotrzebnie się wsciekam, bo przecież teściowa dziecku krzywdy nie robi, ale jakoś mi Amelci tak szkoda, bo ona się teściowej boi (już coraz mniej, ale jednak) ...
3. Zdrówka

Napisane przez aania_20

Oglądamy mecz
1 - w czasie hymnu
2 - oczywiście z przyjacielem trzeba się podzielić potem mu buzię wycierał

Super widok

Napisane przez Sloneczko555xxx

Agawoo jak Amelka znosi rozłąkę z mamusią? tęskni bardzo?

Chyba tęskni A ja jeszcze bardziej Wczoraj jak przez skypa wołała "mamamama" to sie poryczałam

A tak poza tym to jakos sobie radzą z babcią i tatusiem Tylko moja mama coś się pochorowała, i oby Amelka nie złapała Już wczoraj podobno jakaś marudna była, ale może taki dzień miała po prostu

Napisane przez zanetaa88

WIADOMOŚĆ OD JACIEEEE !

Jadą do Szpitala z Dominikiem, bo dostał biegunki i pić nie chce.
Mamy Trzymać WIZAŻOWE kciuki :kciuki :!
...

Duzo kciuków
Dominisiu, zdrowiej szybko

[iustyna1]

a ja ostatnio trafiłam na fb na stronę babki która szyję podobne kocyki, teraz wiem na czym się wzorowała tylko strony nie zapisałam.

[Sloneczko555xxx]

Agawoo podziwiam Cię bo trzy tyg bez dziecka to jest horror .... ja nie dałabym rady, wyłabym dzień w dzień .... to szkolenie było konieczne? ja myślę o studiach podyplomowych w krakowie już się zastanawiam czy musiałabym tam nocować czy raczej przyjeżdżałabym do domu na noc a to dopiero za rok

[agawoo]

Napisane przez Chelsea91

Wklejam łobuza.
Jakość marna bo to moim telefonem ze słabym aparatem a i Julka ciężko w biegu uchwycić.

Słodziak

Napisane przez Natka_

1. 27 czerwiec br.
2. 17 październik br.- przód
3. tył

Super się prezentuje A masz jakiś rysunek jak będzie wyglądał w środku?

Napisane przez telik

Porządkuje łazienkę
Masakra jaka sroka ze mnie
Milion pierdólek bransoletek, kremów, próbek, kolczykow
Aż mam nerwy ze wogole sie wzięłam za to

Mam to samo ...jak kiedyś zaczęłam w szafce łazienkowej sprzątać, to mi pół dnia zajeło ... i chyba ze dwa kosze

[83monia]

zanim nadrobie: reklama VV "kobieto, nie maluj sie w samochodzie!"

[agawoo]

Napisane przez Sloneczko555xxx

Agawoo podziwiam Cię bo trzy tyg bez dziecka to jest horror .... ja nie dałabym rady, wyłabym dzień w dzień .... to szkolenie było konieczne? ja myślę o studiach podyplomowych w krakowie już się zastanawiam czy musiałabym tam nocować czy raczej przyjeżdżałabym do domu na noc a to dopiero za rok

Słoneczko, bylo konieczne, bo zmienili mi stanowisko .. I nie ma nikogo w Polsce, kto mógłby mnie przeszkolić. Jesteśmy tu z koleżanką, i teraz to my będziemy szkolić nowe osoby, które jeszcze dołączą do projektu ...
Ech .. cięzko jest, ale muszę wytrzymać

[JustPi]

Witajcie
za oknem piękne jesienne słońce

aania kibic pierwsza klasa
jacieeee szybko wracajcie do domu
eveewe bardzo proszę

Natka prezes a domek cudowny, szybko ze stanem surowym Wam poszło i super dachówka, uwielbiam dachówki z takim tempem to przed zimą uda Wam się osiągnąć stan surowy zamknięty i będzie można w środku działać Kiedy okna wstawiacie?

wodaqua to nasze dziewczyny w podobnym czasie zaczęły chodzić a jeszcze chwilę temu zastanawiałaś się co z Zosi raczkowaniem A jak teraz u Was z jazdą w wózku? Hania się buntuje i wszędzie chce na nóżkach chodzić. Fajnie, że Zosia miło spędza czas u dziadków, a Wy możecie się "rozerwać". Pewnie tak jest, że my matki najbardziej to przeżywamy (ja tak mam) ale takie wyjście bez dzieci bardzo dobrze robi.
za koleżankę, ważne, że jest pod opieką lekarzy. Na pewno wszystko będzie dobrze
Dla mnie dzieciaki w kombinezonach zawsze będą jak Sigma i Pi wyglądać

Brumek chyba coś po złączach poszło, bo mnie gardło wczoraj zaczęło boleć a Ty jak się czujesz? mam nadzieję, że lepiej

kocyki cudowne i już jakiś czas temu im się przyglądałam myślę, że 110x140 nie będzie za duży, bo zaraz nasze maluszki już nie będą takie małe

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Napisane przez agawoo

Słoneczko, bylo konieczne, bo zmienili mi stanowisko .. I nie ma nikogo w Polsce, kto mógłby mnie przeszkolić. Jesteśmy tu z koleżanką, i teraz to my będziemy szkolić nowe osoby, które jeszcze dołączą do projektu ...
Ech .. cięzko jest, ale muszę wytrzymać

podziwiam a kiedy wracasz?

[myha82]

Śliczne te kocyki tylko nie na moja kieszeń. Wiem,z e dziewczyny na innych forach same próbuja szyc ale juz doczytałam, ze kosztowo wychodzi podobnie.
AGAWOO moja Martyna tez sie boi teściowej...
IUSTYNA za niezapisanie strony
NATKA przes jak malowany

[Natka_]

Dzień dobry

Nasz domek rośnie rośnie

Dziewczyny, mam do Was pytanie:
Mamy ostatecznie powiedzieć jaki kolor okien chcemy. Co do zewnętrznego koloru jesteśmy zdecydowani, będą takiego samego koloru jak dach, czyli bardzo ciemne. Problem mam ze środkiem, bo zastanawiam się czy takie ciemne nie będą zaciemniać pomieszczeń? Czy to będzie dobrze wyglądało i czy wszystko będzie do nich pasowało Białe do wszystkiego pasują, ale to szorowanie tylu okien mnie przeraża ( mam teraz białe i cifowanie ich doprowadza mnie do szału, a mam ich TYLKO 3!) Ciemne łatwiej w czystości utrzymać. Mam dylemat Proszę Was doradźcie coś Okna będą takiego koloru jak na poniższym zdjęciu.

Deviku, nieważne czy domek czy mieszkanko, wydaje mi się że jak się robi coś dla siebie to sprawia to ogromną radość
A planujecie coś zmienić? Tzn. mieszkanie albo domek?

Napisane przez agawoo

Super się prezentuje A masz jakiś rysunek jak będzie wyglądał w środku?

Mam tylko taki gotowy projekt: http://archon.pl/gotowe-projekty-dom...m485b844d799c5
My go troszkę zmieniliśmy (podwójny garaż, dodatkowy pokój nad garażem).

A poniżej wklejam jeszcze nasz domek z moją wizją koloru elewacji itd.

[Natka_]

Domek tak średnio co dwa tygodnie dostaje od moich teściów 100 zł i ja właśnie z tego uzbierałam na kocyk. Więc to forma takiego prezentu. Dla mnie też cena kosmiczna, ale dotykając ten kocyk myślę, że będzie nam dłuuuugo służył.

[Sloneczko555xxx]

Natka moja teściowa ma ciemne okna wewnątrz i nie zauważyłam w ogóle że zaciemnia to wnętrze pokoju

[agawoo]

Napisane przez JustPi

podziwiam a kiedy wracasz?

Jestem tu do końca października .. Wracam 30 października koło północy, i rano 31 ide do pracy w PL Ale 2 listopada biorę urlop i przez 4 dni dziecka z rąk nie wypuszczę

Napisane przez myha82

AGAWOO moja Martyna tez sie boi teściowej...

Coś w tym musi byc ....

Napisane przez Natka_

Dziewczyny, mam do Was pytanie:
Mamy ostatecznie powiedzieć jaki kolor okien chcemy. Co do zewnętrznego koloru jesteśmy zdecydowani, będą takiego samego koloru jak dach, czyli bardzo ciemne. Problem mam ze środkiem, bo zastanawiam się czy takie ciemne nie będą zaciemniać pomieszczeń? Czy to będzie dobrze wyglądało i czy wszystko będzie do nich pasowało Białe do wszystkiego pasują, ale to szorowanie tylu okien mnie przeraża ( mam teraz białe i cifowanie ich doprowadza mnie do szału, a mam ich TYLKO 3!) Ciemne łatwiej w czystości utrzymać. Mam dylemat Proszę Was doradźcie coś Okna będą takiego koloru jak na poniższym zdjęciu.

[...]
Mam tylko taki gotowy projekt: http://archon.pl/gotowe-projekty-dom...m485b844d799c5
My go troszkę zmieniliśmy (podwójny garaż, dodatkowy pokój nad garażem).

A poniżej wklejam jeszcze nasz domek z moją wizją koloru elewacji itd.

Natka, domek super W srodku rozplanowanie tez mi się podoba Dobry pomysł z tymi zmianami

Wiesz co, okna to chyba zależą od tego jaką masz wizję wnętrza .. Jeśli zrobisz wnętrza bardzo jasne, to ciemne okna będą się chyba trochę odgryzać, ale jak to uzupełnisz jakimiś ciemnymi dodatkami, to powinno być ok Tylko to duże okno w jadalni nie wiem jakby wyglądało takie ciemne ... Ale to wszystko zależy jak wnętrze urządzisz
Białe do wszystkiego chyba pasują,ale faktycznie czyszczenie to koszmar