|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4561 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 542
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Stokroteczko
biedna mała. Trzymam za Was
__________________
|
|
|
|
#4562 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Ale mam dziś labę
Maksiu do wieczora na wycieczce z babcią, tż był juz z Kajem na jednym spacerze 2,5h, a teraz poszli na drugi Cytat:
Jakoś tak wychodzi na to, że sporo pamiętam , a jak czegoś nie pamiętam to się wspomagam tzn. jak mi coś świta, ale nie jestem pewna, to wyszukuję jakieś charakterystyczne słowo w naszym wątku (u góry nad pierwszym postem na stronie jest polecenie "przeszukaj ten wątek") albo sprawdzam posty danej osoby - o tutaj, na stronie kto nadał wiadomość Jak się kliknie na liczbę postów przy danej osobie, nie na nicka, to otwierają się posty tylko tej osoby z danego wątku, od razu widać, kiedy ostatni raz pisała, wystarczy rzucić okiem na kilka i przypomina się o czym pisała Czasem też przeglądam tą listę, jak chcę sobie przypomnieć nicki i sprawdzam, kto przestał pisać, bo zwłaszcza nowe dziewczyny nie są ujęte na liście na pierwszej stronie ![]() Po prostu lubię Was , jednych bardziej, innych mniej, jak to w życiu bywa i sprawdzam czasem, co u kogo słychać.Chciałam jeszcze jedną myślą się z Wami podzielić. Myślę, że powinnyśmy stokroteczkę podnieść na duchu , natomiast komentarze "to straszne", "biedna mała" są smutne, a przecież w obecnych czasach wada słuchu wykryta u niemowlęcia i od razu leczona pozwala dziecku na zupełnie normalne życie! To oczywiste, że każda choroba i najmniejsza dolegliwość u dziecka wywołują smutek rodziców, ale jestem przekonana, że Paulinka ma kochających rodziców, którzy odpowiednio zadbają o jej zdrowie i na pewno nie jest biedna!
|
|
|
|
|
#4563 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
i już wczoraj uslyszałam, że dzisiaj to jego NIE MA dziś próbuję jak Borys zareaguje na smażonego na oliwie kuraka bez panierki ..... we'll see ![]() Cytat:
oj kism, ja już dawno jestem na własnych włościach. od połowy września w zasadzie,czyli od momentu kiedy to musimy się rehabilitować z Borysem, nie chciało mi się tyle jeździć w tą i z powrotem, poza tym Borys nie znosi jezdzić sam z tyłu auta więc i ja dostaje białej gorączki na samą myśl o tym, a na tż nie zawsze mogłam liczyć. A poza tym pojawiły się problemy z moją babcią i mamy prawie wcale nie było w domu, tata wracał poźno z pracy, byliśmy sami w Borysem, pogoda już nie była taka fajna, a w Krakowie jakoś tak więcej rozrywek, a to wycieczka na rynek, a to do parku.... a to spacer ze znajomą... dlatego wróciliśmy.. i jak się okazało wcale nie jest tak źle, męża juz naprowadziłam na odpowiednią ścieżkę , tak żeby pamiętał , że jest tatusiem i że ma pewne obowiązki, bo przez 3 miesiące był tylko weekendowym ojcem. ja sobie już calkiem dobrze radze, przeżyłam nawet pierwszego zęba, ale niestety idą nastepne
|
||
|
|
|
#4564 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 294
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
dziewczyny, ja tylko szybkie pytanie praktyczne. Anton jest tylko na cycku, ale zaczynamy z tym glutenem jednak. Kupiłam kaszkę manną i zastanawiam się, jak do tego podejść. To ma być 2-3g na jeden raz, nie? Więc jak ja mam gotować taką ilość? Czy mogę zrobić trochę więcej na dwa-trzy dni? Czy moge na wodzie zwykłej (tzn przefiltrowanej? - u nas woda jest bardzo ok i pijemy po prostu przefiltrowaną), czy muszę jakąś źródlaną kupować?
|
|
|
|
#4565 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 265
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
Dziś podałam tylko mannę, wyłączyłam jabłko i poczekam kilka dni, zobaczymy czy będzie poprawa, a jak nie to i manna w odstawkę pójdzie. Mam wrażenie, że mały ma problem z wypróżnieniem ![]() Używacie 4? Albo może juz się zaopatrujecie, ile wychodzi wam za szt? Edytowane przez onething Czas edycji: 2012-10-21 o 20:12 |
|
|
|
|
#4566 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 965
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Heyka!
My już w domu ![]() Dziękujemy za życzenia Hania została z dziadkami... oczywiście zdążyłam się zdenerwowac. Przyniosłam 2 słoiczki z obiadkiem dla małej a teściowa rzuca hasłem - "to jeszcze nie ugotowałas jej obiadu????????????" Stokrotko bardzo mi przykro z powodu słuchu Paulinki Mam nadzieję, ze cwiczenia szybko Wam pomogą Prześliczna z niej dziewczynka ---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ---------- Cytat:
Masz??? ;> Zadowolona jestes? Strasznie dużo kosztuje a nikt ze znajomych go nie posiada i nie wiem czy jest aż takiiiiiii rewelacyjny za te cene ![]() ---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ---------- a propo przekąsek to zrobiłąm teraz paluchy z ciasta francuskiego z sosem pomidorowym (koncentrat pomidorowy z czosnkiem i ziołami prowansalskimi rozsmarowac po całym cieście francuskim) i szynką parmeńską / mozarellą (2 wersje : jedna z szynką a druga częsc z mozarellą). Ciasto pokroic na paseczki i zwijac je wokól własnej osi i upiec w piekarniku
__________________
|
|
|
|
|
#4567 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 706
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
dzisiaj była u mnie teściowa masakra 7 godzin siedziała myślałam że wyjdę z siebie,z liwkąobchodziła się jak z workiem ona płakała mówie jej żeby mi ją dała a ona że nie!!!!całaowała ją w usta co za baba!!!!.czy rodzice chrzestni odwiedzają wasze dzieci?liwke odwiedzili raz jak spała i byli 5 min bo przyjechali wtedy po teściową żałuje że ich wzięliśmy ,jets chrzestnym brat męża i jego żona porażka!!!
__________________
NASZ ŚLUB UJĘTY NA ZDJECIACH http://fotoarkadiusz.blogspot.com/20...snia-2010.html |
|
|
|
#4568 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
ot mikser. Faktycznie pomaga, wrzucasz wszystko do misy i możesz zająć się czymś innym. Ja w tym czasie np. wykładam blachę papierem, a dzisiaj jak mi ubijał białka na bezę (tak tak, robiłam dzisiaj tort bezowy trzeci raz![]() Wyrobi ciasto na chleb, na bułki, ubije pianę, śmietankę, wspaniale napowietrzy masy do tortów... jeśli tego od niego wymagasz to jest świetny. Bardzo mi się te paluchy podobają,następnym razem skorzystam ![]() ---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ---------- Cytat:
U mnie nikt nie ma prawa robić z moim dzieckiem czegokolwiek na co ja się nie zgadzam. Nie wyobrażam sobie takie sytuacji jak opisujesz... W takiej sytuacji po prostu zabrałabym dziecko, a teściową wyprosiła. Kurczę... a co na to mąż/partner?
__________________
Deklinacja
o |
||
|
|
|
#4569 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 706
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ---------- nie umiem opisać tego bo by były same przekleństwa a najlepsi chrzestni nawet do dziecka nie przyjść a mają do nas 7 km i tak przywożą tesciową,tesciowa sama sie wprasza na odwiedziny jak ją karmiłam to ta ją rozśmieszała i dziecko nic nie zjadło
__________________
NASZ ŚLUB UJĘTY NA ZDJECIACH http://fotoarkadiusz.blogspot.com/20...snia-2010.html |
|
|
|
|
#4570 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Ehh...przykre. Dla mnie sen dziecka jest świętością.
Nie chodzę na palcach, w dzień robię to co mam do zrobienia, ale jak dziecko zaśnie wieczorem to cisza i ciemno ma być i koniec.
__________________
Deklinacja
o |
|
|
|
#4571 | ||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 654
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
![]() Też kiedyś lubiła takie imprezki organizować, gotować, dekorować stół itp Moją specjalnością były muffinki. Teraz jak jest Maks mam czas na wsypanie chipsów do miski i otwarcie ciastek ![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ja jestem chyba za bardzo zaborcza w stosunku do Maksia. Czuję się spokojna tylko jak zajmuje się nim Tż, moja mama albo siostra. Jak ktoś inny chce go brać na ręce to już nie jest ok. I nielubię kiedy tż jedzie z nim do swoich rodziców, cały czas myślę, czy nikt mu tam czegoś nie zrobi... Chrzestnym Maksa jest szwagier Tż, mieszka w Anglii, był na chrzcie i przyjedzie dopiero na wakacje. Więc widzi małego jedynie przez skype. Chrzestna to moja siostra, uczy się i pracuje więc prawie nie ma jej w domu, ale jak ma chwile to wpada albo my jedziemy. Często kupuje coś małemu, jakieś małe rzeczy, ostatnio obiadki i deserki. Dziewczyny czy któaś podaje kaszkę mleczną manne z Bobovity? Dziś kupiłam, bo pomału trzeba wprowadzać gluten, ale nie wiem jak się za nią zabrać ![]() Wczoraj i dziś Maks na brzuszku sam podpierał się na przedramionach Dziś ja się chwalę moim Słoneczkiem
__________________
Nasz ślub 27.08.2011r. ![]() Maksio - 31.05.2012 |
||||
|
|
|
#4572 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 706
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
__________________
NASZ ŚLUB UJĘTY NA ZDJECIACH http://fotoarkadiusz.blogspot.com/20...snia-2010.html |
|
|
|
|
#4573 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Maks z rączką w buzi wygląda całkiem jak Maciek
__________________
Deklinacja
o |
|
|
|
#4574 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
Musiałby stać w szafce, a nie mam miejsca w szafce , zeby go postawić. A dwa, to po prostu przestałam się już tak jarać pieczeniem i gotowaniem. Kiedyś mogłam to robić godzinami i owszem, wtedy by mi sie przydał i to bardzo, ale wówczas nie było mnie na niego stać. Koniec końców nakupowałam badziewiastych sprzętów, z którymi nie mam teraz co zrobić , uzywam raz na ruski rok i zajmują miejsce Kitchen Aid'a w szafkach No i i co najważniejsze, jego nalepiej sprowadzić z USA. Wówczas jest połowę tańszy , a to już nie tak bardzo boli To samo jeśli chodzi o wszystkie dodatkowe części. W stanach są za grosze w porównaniu do polskich cen. Moja znajoma jezdzi w delegacje dosć często i jeśli miałabym kupować to tylko tam. Owa znajoma i jej siostra są mega zadowolone z tego sprzętu. Siostra znajomej to w ogóle taka trochę lewa rączka jesli chodzi o te sprawy, więc dla niej to jest sprzęt, za który ozłociłaby pół świata. A jej specjalność to ravioli , które robi w 3 sekundy jak mawia
|
|
|
|
|
#4575 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Ladybird 5 miesięcy to chyba trochę za mało na stanie
Seba wczoraj skończył 5, a jeszcze nawet sam nie siedzi, o staniu nie wspominając..._agata niezła jesteś z tym pichceniem Miałam się pytać co robisz Maćkowi, że Ci pozwala, ale już napisałaś Muszę wypróbować to kładzenie na blacie/stole, może też uda mi się coś zrobić ![]() stokroteczka Paulinka jest śliczna rozowa mnie by chyba trafiło, jakbym miała takie przypadki... Czy to ta sama osoba, która, jak spodziewałaś się dziecka to twierdziła, że nie ma się czym chwalić? Odnośnie chrzestnych to u nas jest brat męża i moja bratowa i się interesują, zresztą dość często się z nimi spotykamy, więc są na bieżąco ![]() benka fajny przystojniaczek |
|
|
|
#4577 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Dziękuję bardzo
![]() Fajnie by było być Twoim gościem :P Na pewno kiedyś skorzystam z Twoich przepisów. Cytat:
Cytat:
gdzie to Maciek już nie był Hania póki co jest grzeczna i nie muszę stosować takich zabiegów. Jak Ją położyłam w sobotę na macie, to spędziła tam w spokoju 2h, a ja w tym czasie posprzątałam całe mieszkanie A Hania sobie gadała ze zwierzątkami, trochę spała, później znowu gadała ze zwierzątkami, oglądała sobie swoje rączki, nóżki Śliczne oczyska Z niedosłuchem Paulinki na pewno sobie poradzicie. A jeśli można wiedzieć, jak duża jest to wada? Jeśli chodzi o Twój powrót do pracy, to ja na Twoim miejscu, jeśli masz taką możliwość, do pracy bym nie wracała. Pewnie będziesz potrzebowała dużo wolnego czasu na zapewnienie odpowiedniej opieki dla Małej. Będziecie musiały trochę pochodzić po specjalistach więc musisz być dyspozycyjna. Przynajmniej będziesz miała pewność, że wszystko jest dopilnowane tak, jak być powinno. Mam daleką znajomą (wirtualną), której córeczka ma problemy ze słuchem. Gdybyś chciała poczytać, jak One sobie z tym radziły, to zajrzyj tutaj amelka-karmelka.blogspot.com Może któreś informacje Wam się przydadzą. Dużo siły życzę i głowa do góry Cytat:
|
|||
|
|
|
#4578 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
Zawsze to dla dziecka nowy punkt widzenia, a co ma tylko na podłodze leżeć i stopy domowników z bliska oglądać. Niech powącha jak pachnie obiad albo cebula ![]() Cytat:
Tylko ja w pewnym momencie zaczęłam mieć wyrzuty sumienia, że Maciek tak sam leży... i pomyślałam, że mu trochę "świata" pokażę
__________________
Deklinacja
o |
||
|
|
|
#4579 | |||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 276
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
co do telewizji - my nie mamy problemu gdyż telewizji nie posiadamy, a ja uwielbiam cisze w domu, czasami brakuje mi tego - że siedziałam z książką, było cichutko i przytulnie, z gorącą herbatą....no cóż teraz będę musiała dobre kilkanaście lat poczekać żeby zaznać takiej ciszy Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
wychodzi mu to jak pijanemu szczeniakowi - ale frajde ma przy tym nieziemską, a ja niezły ubaw. Mój syn po prostu jest towarzyski i nie życzy sobie siedzenia w samotności![]() jest przepiękna, a co do niedosłuchu - teraz jest już taka technika, że dzieciątko nawet nie odczuje tego - ważne że wada wykryta wcześnie. Trzymaj się i dużo siły życzę, bo na pewno będziesz jej potrzebować przy tych wojażach Cytat:
PowodzeniaCytat:
Cytat:
![]() uwaga - teraz mam pytanie, niedawno zaczęliśmy rozszerzać dietę, przerobiliśmy już marchewkę, marchewkę z ziemniakiem, ziemniak z dynią, ziemniak marchewkę brokuł, do tego jabłko i gruszkę - idzie nam swietnie, chociaż pobojowisko mamy straszliwe, ponieważ mój syn chce wszystko sam... możecie sobie zatem wyobrazić jak to wygląda Ale zmierzam do mojego pytania, zatem mniej więcej obiad dostaje między 12-3 bo to róznie bywa, czasami po spacerze, czasami gdzieś wyjdziemy, czasami nie jest głodny, potem deserek o 18 - to owocki są przetarte, w międzyczasie oczywiście cycka na żądanie, a żąda głodomor, żąda. Teraz tak - ponieważ mój syn budzi się w nocy na jedzenie przynajmniej, zaznaczam przynajmnie 3 razy, czasami częśćiej, chciałabym go odzwyczaić od nocnych podjadań, przede wszystkim dlatego że na dniach kończy 7 miesięcy, ale też dlatego że wydaje mi się, że on raczej z przyzwyczajenia się budzi nie z głodu, bo pociągnie ze trzy minuty i w kime. CZy jak dam mu kaszkę wieczorem to coś pomoże? jeśli tak to jaką kaszkę? słyszałam że kleiki ryżowe są do bani, bo zatwardzają - słodzonych kaszek nie mam zamiaru mu podawać - czy ktoś ma zatem jakiś pomysł? z resztą czy ktoś ma pomysł jak powinno wyglądać podawanie posiłków 8 miesięcznemu dziecku? co dać mu na śniadanie? też kasze? w jakich godzinach? DZiękuję za odpowiedź![]() teraz druga sprawa, wkurzyłam sie na maksa - jestem wykończona i mam zamiar sterroryzować mojego syna. Do tej pory, jak nie przez kolki, to przez bóle, to przez szczepienie spał z nami - i tak do dzisiaj. Ale ponieważ on śpi na całym łóżku a ja już prawie na podłodze, do tego ciągle budząc się i sprawdzającz czy go nie zamordowałam w nocy albo nie uszkodziłam, to on budzi sie szczęśliwy i wyspany o 6 rano do zabawy a ja przez cały dzień umieram. Dzisiaj postanowiłam i zaczełam działać - metodą Tracy Hogan... tylko że serce mnie bolało jak ona tak żewnie płakał, ,a ja go wyjmowałam i wkładałam do łózeczka. R też mi się nie przysłużył tekstem, że jemu serce pęka. Czy ktoś zna inną metodę, jakąś mniej bolesną żeby dziecko oduczyć spać w łóżku rodziców? dzisiaj pewnie czekaja mnie jeszcze ze 4 takie walki.... a jak pomyśle że to na jednym dniu i jednej nocy się nie skończy to mnie ciarki przechodzą Ps _Agata a gdzie przepis na tort czekoladowy? dawaj - ja uwielbiam czekoladę a sprawdzony tort czekoladowy chętnie sama sobie zrobię
|
|||||||
|
|
|
#4580 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 265
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
Teściową bym wyprosiła, już przez sam fakt siedzenia 7 godzin (sic!),a gdyby rzuciła mi hasłem, że nie da mi dziecka to bym jej odpowiedziała, że ja się nie pytam czy mi je da tylko każę jej go mi oddać! Mojej mamie nie boję się mówić otwarcie, a co dopiero obcej babie. Cytat:
![]() Ja na początku byłam zaborcza, teraz jest już lepiej, choć gdy ktoś przesadza (za bardzo go tula, tarmosi albo na siłę próbuje zabawić) to zaraz interweniuję. Ja podaję zwykłą mannę. Dla Maksa i boski chłopak![]() Dziś Szymon kończy 5 miesięcy![]() J ak ten czas leci
Edytowane przez onething Czas edycji: 2012-10-22 o 07:52 |
||
|
|
|
#4581 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 706
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
---------- Dopisano o 08:17 ---------- Poprzedni post napisano o 08:03 ---------- Cytat:
__________________
NASZ ŚLUB UJĘTY NA ZDJECIACH http://fotoarkadiusz.blogspot.com/20...snia-2010.html |
||
|
|
|
#4582 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 265
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
Ja wychodzę z założenia, że nie można dać sobie wejść na głowę, tylko po to, żeby komuś nie zrobić przykrości, żeby nie urazić lub wyjść na niewychowanego. Każdy ma prawo do swojej przestrzeni i trzeba o nią dbać i walczyć. |
|
|
|
|
#4583 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 408
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Odmierzasz odpowiednią miarkę, dolewasz odrobinę ciepłej, przegotowanej wody, tyle tylko by rozmieszać i gotowe. Ja najczęściej dodaję do tego deserek lub obiadek, ale możesz też podać samą kaszkę. Szybko, wygodnie i nic się nie marnuje
|
|
|
|
#4584 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
tak sobie myślę, może Adamowi chce się pić w nocy? Spróbuj podać wodę.....skoro ssie kilka sekund ? A może po prostu musi possać. Borys (przed ząbkowaniem) budził sie o 2giej w nocy na smoka, trzeba mu było wsadzić cumla i spał dalej do 4tej. A co dajesz na obiadek? |
|
|
|
|
#4585 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 276
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
na obiadek przerobiliśmy - marchewkę, marchew z ziemniakiem, dynie z ziemniakiem, brokuły z marchewką i ziemniakiem, teraz zupka warzywna dzisiaj będzie.
|
|
|
|
#4586 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 542
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Cytat:
Co do chrzestnym to Max swoją chrzestna widzi często, chrzestnego rzadziej bo tak jak mój mąż ma pracę wyjeżdżający za to chrzestni pierwszego syna to porażka.Cytat:
2. Jedny sposób to odkładanie Małego do skutku, nauczy się ale musisz być konsekwentna. Max musi mieć włączone pozytywke z mrugajacym swiatelkiem i tak zasypia. Sto lat ![]() ![]()
__________________
Edytowane przez cate_ Czas edycji: 2012-10-22 o 10:17 |
||
|
|
|
#4587 | |||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Hej!
I znowu poniedziałek ![]() W zasadzie wszystkie dni tyg. są dla mnie teraz takie same, ale jednak lubię weekendy, jak tż jest w domu i nie lubię jak przychodzi poniedziałek ![]() Cytat:
Mojego tż w sb caluteńki dzień nie było i też sama ogarniałam bajzel w całym domu... Eee, smażonego? Ale że jemu tak do dzióba czy mówisz o swojej diecie? Choć zdaje mi się, że Ty nie trzymałaś już tak drastycznej diety, więc pewnie mówisz o Bo. Ale dlaczego nie gotowany czy na parze?O, to ja taka niedomyśla, że Ty jesteś domyślna A skąd my mamy wiedzieć, że Ty już dawno na własnych włościach, skoro zapuściłaś pewnie korzenie na fb, a tu Cię prawie ani widu, ani słychu Cytat:
Cytat:
![]() I jaka noc dziś była? Cytat:
Może akurat mój i Twój chłopak są takimi długodystansowcami jeśli chodzi o zęby Mam nadzieję, że i u nas niedługa kwestia się rozwiąże.O ilości manny z Bobovity było w tej broszurce, którą skanowałam. Poszukaj sobie. Wydaje mi się, że była to 1 albo 2 ( ) płaskie łyżeczki.A wiesz, że ja ciągle mam takie dziwne wrażenie, jak piszesz o swoim Maksiu? Tak dziwnie, że to nie o moim. Jakoś chyba nigdy w moim otoczeniu nie było innego Maksymiliana niż mój syn i teraz jak tylko mój wzrok wyłapuje słowa "Maks", "Maksiu", to od razu mam wrażenie, że to o moim synku będzie Cytat:
![]() Wg schematów żywienia, które tu już nieraz były umieszczane, niemowlę karmione piersią w 7.-9. mies. dostaje poza mlekiem wprowadzane stopniowo 3 posiłki: - zupa jarzynowa/jarzynowa z mięsem i 2-3 g kaszki glutenowej (stopniowo wprowadzane kolejne warzywa, potem mięsa, ryby i na końcu 1/2 żółtka co drugi dzień) - kaszka bezglutenowa (lub glutenowa po zakończonych 2 mies. ekspozycji) - przecier lub sok owocowy Nie czytałam Tracy Hogg, w każdym razie polecam wypracowanie własnych rytuałów na uspokojenie i ułożenie dziecka w łóżeczku, posiedzenie przy nim, uspokajanie, głaskanie, śpiewanie i tak do skutku. Też wiele razy pisałyśmy, że niektóre z nas podnoszą dziecko z łóżeczka, żeby je uspokajać, inne nie. Pierwszy tydzień pewnie będzie trudny, pewnie nawet i godzinę będzie trwać usypianie, ale cierpliwość i konsekwencja na pewno przyniosą skutki ![]()
|
|||||
|
|
|
#4588 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
U nas wczoraj były chrzciny. Maja aniołek przez cały dzien, chyba diabełek wyszedł juz niej
W kosciele nawet nie zamruczała, rozgladała sie, nawet cos tam zagadywała A w domu rewelacja, grzeczna, w takim tempie ekspresowym mi usypiała, ze gdyby tak było na codzien to byłoby fajnie
|
|
|
|
#4589 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 265
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
Pobudka co 2 godziny z wrzaskiem, ale bynajmniej dał się usypiać w miarę szybko. Za to jak dwa razy poszła "bomba" to musiałam wietrzyć pokój
i przebierać łobuza. I już sama nie wiem, bo to wszystko zmienia się z dnia na dzień. Nóżki i brzuszek ma praktycznie bez plamek, na plecach jeszcze się utrzymują, ale to też tak, że jednego dnia widać poprawę, a następnego wraca do stanu pogorszonego- nie nadążam, ale liczę, że za niedługo się skończą problemy. Do tego nabawił się kaszlu Czy ubranie kombinezonu (takiego cieńszego) w taką pogodę (18st) to przesada czy nie?
|
|
|
|
#4590 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2 099
|
Dot.: Z odchowalnią się witamy-to My majowo-czerwcowe Mamy 2012
to wszystko jasne
![]() doris, wiem co czujesz, ja też miałam takie przeboje z zębami, i to aż dwa razy... za drugim razem niedouczona dentystka tak mi rozwaliła dziąsła że było widać kości żuchwy... bo ja nie jadłam i mało żołądka sobie nie rozwaliłam. z każdym dniem powinno być lepiej |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:14.



biedna mała. Trzymam za Was

Maksiu do wieczora na wycieczce z babcią, tż był juz z Kajem na jednym spacerze 2,5h, a teraz poszli na drugi 
, a jak czegoś nie pamiętam to się wspomagam
tzn. jak mi coś świta, ale nie jestem pewna, to wyszukuję jakieś charakterystyczne słowo w naszym wątku (u góry nad pierwszym postem na stronie jest polecenie "przeszukaj ten wątek") albo sprawdzam posty danej osoby - o tutaj, na stronie 








Poza tym to nie samo pakowanie wszystkiego do buzi, ale też po prostu czuję palcem tego zęba przez dziąsło... Cóż, pożyjemy zobaczymy, jednemu dziecku zęby w 3 dni wychodziły, ale to nie znaczy, że u drugiego też tak będzie 


Miałam się pytać co robisz Maćkowi, że Ci pozwala, ale już napisałaś 


Dziś Szymon kończy 5 miesięcy
J ak ten czas leci
Ale że jemu tak do dzióba czy mówisz o swojej diecie? 

i przebierać łobuza. I już sama nie wiem, bo to wszystko zmienia się z dnia na dzień. Nóżki i brzuszek ma praktycznie bez plamek, na plecach jeszcze się utrzymują, ale to też tak, że jednego dnia widać poprawę, a następnego wraca do stanu pogorszonego- nie nadążam, ale liczę, że za niedługo się skończą problemy. Do tego nabawił się kaszlu
