Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II - Strona 146 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-10-24, 11:44   #4351
monicca1989
Zakorzenienie
 
Avatar monicca1989
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 640
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez kwiatuszekkk21 Pokaż wiadomość
never ever jestem z podlasia więc jakby to powiedzieć... biednie tu jest z torami jeszcze za czasów studiów w Białymstoku obiecywałam sobie, że przejedziemy się gdzieś z TŻ tak dla samej przejażdżki ale jakoś przez 5 lat się nie złożyło
i co ja teraz dzieciom powiem? będzie wstyd ale za to metrem, tramwajem i trolejbusem jeździłam
No to jest nas dwie bo ja też nigdy nie jechałam pociągiem zawsze wszędzie samochodem jadę.

Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość
KUpiłam dzis 2 kurtki na ciuchu Jedna za 18zł druga za 22zł -interes zycia Do stycznia powinny starczyc, teraz się piorą, potem pykne fote, jesliście ciekawe, czy nadają sie w ogóle do czegokolwiek;p
Czekamy na fotki, też bym chciała coś znaleźć używanego ale ja to nie mam szczęścia żeby sobie coś kupić w lumpeksach.
monicca1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 11:46   #4352
Mokka_83
Wtajemniczenie
 
Avatar Mokka_83
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: duży pokój
Wiadomości: 2 154
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość
http://www.facebook.com/photo.php?fb...size=960%2C717 Dodaje ostatni raz, żeby nie było, że spamuję i namawiam Ale za głosy jestem wdzięczna oczywiście

KUpiłam dzis 2 kurtki na ciuchu Jedna za 18zł druga za 22zł -interes zycia Do stycznia powinny starczyc, teraz się piorą, potem pykne fote, jesliście ciekawe, czy nadają sie w ogóle do czegokolwiek;p
kliknięte
A z tymi kurtkami to super Ci sie udało
Cytat:
Napisane przez Leonikowa Pokaż wiadomość
o właśnie ja też dzisiaj 22 tc
__________________
Leonek
Mokka_83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 11:47   #4353
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

cześć dziewczyny
Dziś mamy skonczony 18 tc wiec zaczynamy 5 miesiac

Mamusie mam do was pytanie tylko nie osądzajcie mnie
Zawsze uważałam że trzeba dziecko karmić bo to najwazniejsze, zdrowe itd. nigdy nie umiałam sobie tego wyobrazic i nadal nie umiem i tak normalnie to nie chce karmic nie czuje do tego pociągu ale po 1-trzeba a po 2-po urodzeniu jest inne myslenie
nie wiem czy to hormony czy jak ale zaczelam sie zastanawiac nad wygladem zawsze bylam "idealna" w sensie w miare zgrabna, pupa, biust nie za male nie za duze, wiadomo jak kazdy mialam kompleksy ale raczej wymyslone..
i teraz tak sobie mysle ze jesli z biustu zrobi mi się chudy i obwisły to ja się załamie.. ale tak psychicznie załamie. Wiem że nie zaakceptuje siebie takiej, i bede się wstydzić nawet przez bluzkę. I pamiętajcie, ja wiem że to głupie! ale pisze co czuje...
TŻ mowi że popiera każdą moją decyzje, bo mnie zna i nie chce żebym byla nieszczęśliwa, ale tak szczerze nie wyobrazam sobie nie karmić dziecka bo kojarzy mi sie to z "wyrodną matką"..
Powiedzcie mi jak to jest? I jaki jest wasz biust po karmieniu lub po niekarmieniu

Cytat:
Napisane przez joanna200 Pokaż wiadomość
a ja dzwonię żeby się umówić na połówkowe i nikt nie dobiera..
a na Długosza nie ma tego wózka co chcesz?
bo w Europie to mały chyba wybór jest
Bo to jest jej prywatny numer więc może dlatego
Ja sobie zapomnialam wczoraj
a dziś się zastanawiam czy się nie zapisac w chełmcu.. nie za bardzo mi się chce jechać do Krynicy, ale przynajmniej wiem ile tam zapłace, że dostane filmik. itp. i tak sobie rozmyślam
Na długosza jeszcze nie byłam, ale tam jest mały sklep i zawsze było tak ze w nim tylko pare wózków a reszte wystawiali w mrekurym
No nic zobacze, może akurat

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
prawie dziś nie spałam Mały nie ruszał się od wczorajszego popołudnia, ani wieczorem, ani przez całą noc czekolada na niego nie działała, za to na mnie owszem, było mi strasznie niedobrze. dopiero jakoś nad ranem zasnęłam wykończona czekaniem a Mały obudził się całkiem niedawno i fika nieświadomy tego jak mnie nastraszył..
Mój tez mnie tak w konia robi Ostatnio bardzo mało i lekko kopał, ale czytałam że to dlatego bo większości ruchów jeszcze nie czujemy i jak dziecko się odwróci to możemy nie czuć wogole. Ja czuje jak mój się odwraca, i przed chwilą przeszedł na lewy bok więc przez rękę czułam a dawno tak mocno nie kopał bo był po prawej

Cytat:
Napisane przez Ewkaaa8891 Pokaż wiadomość
Dziewczynki czy któraś brała luteine na początku ciąży i potem odstawiała?
Ja najpierw 3x2, potem 2x2 i teraz mam brac 1x1 Dobrze ze postanowiłaś stopniować

Cytat:
Napisane przez anika_s Pokaż wiadomość
Dziewczynki fantastyczne brzuszki
a nawiązując do brzucholków - mam jakieś dziwne obawy:
przed ciążą mój pępuszek był "twardy" a wczoraj smarując się kremem poczułam że jest bardzo miękki i oczywiście troche się wypycha na świat czego akurat nie chcę. No wiec taka prośba do Was pomacajcie swoje pępuszki i napiszcie czy są bardziej miekkie niż wcześniej bo ja się boję że gdzieś niechcący się uderzę i zrobię dziurę - taka ze mnie panikara
mi sie robi coraz płytszy ale twardy tak samo

Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
ja uważam ,że wbrew wyobrażeniom najłatwiej jest bez takich pomocy ...dzidziuś jest tak malutki,że jedna ręka wystarczy do podtrzymania (i w tedy jest lepsza kontrola ,czucie) a druga do przemywania i potem hop na drugą stronę i myjemy plecki ....
z mojego doswiadczenia gąbka jest dobra, ale kazdy wybiera sobie swoj sposob

Cytat:
Napisane przez joanna200 Pokaż wiadomość
a my dzisiaj skończony 20 tc! od jutra zaczynamy drugą połowę..


Cytat:
Napisane przez mooonis17 Pokaż wiadomość
Melduję się po wizycie
Maluszek ma 7,5 cm wszystko jest w porządku i na miejscu
W pewnej chwili chyba mi nawet leciutko rączką pomachał Doktorka stwierdziła że najgorszy czas za nami i teraz już nic nie powinno się staći bardzo się cieszę bo w poniedziałek zaczęliśmy 14 tc i się już wszystkim pochwaliliśmy
Niestety płci mi nie powiedziała bo nie była pewna na 100%.Następna wizyta za miesiąc ale bez USG więc płeć poznam chyba tuż przed świętami
Super że wszystko wporządku!


Tak wogole to przytyłam 4 kg czyli 55 kg

I brzuch wczoraj myslalam ze mi peknie, tez tak macie? Czułam taką napiętą skóre i jakby miał pęknąc, ledwo się dotoczyłam do domu.. to chyba dlatego ze przez 2 tyg sie nie smarowałam a on rósł i nagle wstałam to całe obciążenie mi na skóre idzie.. tak mi się wydaje..
na twardnienia moge sobie nospe brac
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 11:53   #4354
nati_85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 269
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez Sorceresss Pokaż wiadomość
Pochwalę się Wam moimi kiciami (o tego z kokardą zrobiłam kiedyś raban i posiałam panikę), takie mam zrobione:
Śliczne

Cytat:
Napisane przez Dragusia88 Pokaż wiadomość

a ja dziś równo 22tc, więc według was jutro zaczynam 6 miesiac
a mój maluszek dzisiaj szalał! ooo że aż czułam na ręce jak dotknęłam i chyba miał czkawkę
już nie mogę się doczekać kiedy go zobaczę jego buzie

a za godzinę znowu trzeba do szkoły iśc eh...
Brawa za kolejny tydzień

Cytat:
Napisane przez Ptaszysko16 Pokaż wiadomość
no to z tej samej serii na poprawę humoru co to jest: małe żółte i kopie???

a duże żółte i kopie?

i moje ulubione? czarne klik czerwone klik zielone klik pomarańczowe klik niebieskie klik filotetowe klik różowe klik ....
Mała koparka i duża koparka a ostatniego nie wiem

Cytat:
Napisane przez joanna200 Pokaż wiadomość

a my dzisiaj skończony 20 tc! od jutra zaczynamy drugą połowę..

dziewczyny czy wy się wysypiacie w nocy?
kurka ja od paru dni się nie wysypiam w ogóle.. nie mam siły na nic, non stop jestem zmęczona.. i już mnie to zaczyna wkurzać, bo jak odpoczywać w dzień przy 2,5 latce..
Brawa za 20 tydzień. Ja na razie się wysypiam. Ale coś czuję, że niedługo przyjdzie gorszy czas.

Cytat:
Napisane przez mooonis17 Pokaż wiadomość
Melduję się po wizycie
Maluszek ma 7,5 cm wszystko jest w porządku i na miejscu
W pewnej chwili chyba mi nawet leciutko rączką pomachał Doktorka stwierdziła że najgorszy czas za nami i teraz już nic nie powinno się staći bardzo się cieszę bo w poniedziałek zaczęliśmy 14 tc i się już wszystkim pochwaliliśmy
Niestety płci mi nie powiedziała bo nie była pewna na 100%.Następna wizyta za miesiąc ale bez USG więc płeć poznam chyba tuż przed świętami
Super, że po wizycie wszystko dobrze.
nati_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 11:57   #4355
Ptaszysko16
Wtajemniczenie
 
Avatar Ptaszysko16
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 260
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

[QUOTE=nati_85;37226759]Śliczne



Brawa za kolejny tydzień



Mała koparka i duża koparka a ostatniego nie wiem

pierwsze tak mała żółta koparka. drugie cień małej żółtej koparki. a moje ulubione: też nie wiem ale fajnie zmienia kolory
(duzą koparkę skopałam ja przepraszam miało być duże czarne i kopie)
Ptaszysko16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 12:03   #4356
Mokka_83
Wtajemniczenie
 
Avatar Mokka_83
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: duży pokój
Wiadomości: 2 154
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny
Dziś mamy skonczony 18 tc wiec zaczynamy 5 miesiac

Mamusie mam do was pytanie tylko nie osądzajcie mnie
Zawsze uważałam że trzeba dziecko karmić bo to najwazniejsze, zdrowe itd. nigdy nie umiałam sobie tego wyobrazic i nadal nie umiem i tak normalnie to nie chce karmic nie czuje do tego pociągu ale po 1-trzeba a po 2-po urodzeniu jest inne myslenie
nie wiem czy to hormony czy jak ale zaczelam sie zastanawiac nad wygladem zawsze bylam "idealna" w sensie w miare zgrabna, pupa, biust nie za male nie za duze, wiadomo jak kazdy mialam kompleksy ale raczej wymyslone..
i teraz tak sobie mysle ze jesli z biustu zrobi mi się chudy i obwisły to ja się załamie.. ale tak psychicznie załamie. Wiem że nie zaakceptuje siebie takiej, i bede się wstydzić nawet przez bluzkę. I pamiętajcie, ja wiem że to głupie! ale pisze co czuje...
TŻ mowi że popiera każdą moją decyzje, bo mnie zna i nie chce żebym byla nieszczęśliwa, ale tak szczerze nie wyobrazam sobie nie karmić dziecka bo kojarzy mi sie to z "wyrodną matką"..
Powiedzcie mi jak to jest? I jaki jest wasz biust po karmieniu lub po niekarmieniu


Tak wogole to przytyłam 4 kg czyli 55 kg

I brzuch wczoraj myslalam ze mi peknie, tez tak macie? Czułam taką napiętą skóre i jakby miał pęknąc, ledwo się dotoczyłam do domu.. to chyba dlatego ze przez 2 tyg sie nie smarowałam a on rósł i nagle wstałam to całe obciążenie mi na skóre idzie.. tak mi się wydaje..
na twardnienia moge sobie nospe brac
Lunka, ja myślę że to normalne myślenie i nie masz sie co wstydzić że się nad tym zastanawiasz... Ja akurat jakoś za bardzo się biustem nie przejmuję... będzie co ma być Ja np. bardziej obawiam się rozstępów - to mi spędza sen z powiek
Co do karmienia, to planuję dopóki nie wrócę do końca macierzyńskiego i urlopów... a potem się zobaczy. Ale wiadomo - planowanie planowaniem, a z pokarmem rówżnie może być Wiesz - ja patrze też pod tym kątem, że po 1. mleko matki to naturalne lakarstwo a po 2. przynajmniej przez kilka miesięcy nie musisz wydawać kasy na jedzenie dla malucha

Co do brzucha to faktycznie bardziej napięty jest - ale rzeczywiście przez ostatnie 3 tyg bardzo przyspieszył ze wzrostem, więc to pewnie z tego powodu. Więc smaruję rano i wieczorem i już nawet więcej tej oliwki nakładam

Co do wagi, to chyba ważymy podobnie Ja zaczęłam od 50,5 kg w 6 tygodniu. A miesiac temu na wizycie było 53,5... Ciekawe ile dziś będzie...
__________________
Leonek

Edytowane przez Mokka_83
Czas edycji: 2012-10-24 o 12:06
Mokka_83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 12:11   #4357
oliwka__
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 819
GG do oliwka__ Send a message via Skype™ to oliwka__
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Luna0 ja mam tak samo, cieszę się z dzidziusia i nie mogę się doczekać ale na samą myśl, że mam przytyć x kg których mogę nie zrzucić, piersi obwisłe, rozstępy to mi się płakać chce. Karmić chciała bym ale wiem jak wygląda biust mojej mamy tyle, że ona nas 4 wykarmiła w tym bliźniaków i to jest fatalne Mam nadzieję tylko, że tak czarnego scenariusza jaki przygotowuję dla siebie w myślach to życie zweryfikuje i będzie super i będę mogła się stukać po głowie, że jak mogłam mieć takie myśli. Choć tak się cieszyłam, że mi waga stoi w miejscu ale już mi się ciasne ubrania robią ale jak by inaczej jak się ciągle je i je i je a to dopiero 15 tydzień się zaczął
oliwka__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 12:16   #4358
Agateczka*
Zakorzenienie
 
Avatar Agateczka*
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Świętokrzyskie góry...
Wiadomości: 3 291
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez joanna200 Pokaż wiadomość

a my dzisiaj skończony 20 tc! od jutra zaczynamy drugą połowę..
za połowę

Cytat:
Napisane przez mooonis17 Pokaż wiadomość
Melduję się po wizycie
Maluszek ma 7,5 cm wszystko jest w porządku i na miejscu
W pewnej chwili chyba mi nawet leciutko rączką pomachał Doktorka stwierdziła że najgorszy czas za nami i teraz już nic nie powinno się staći bardzo się cieszę bo w poniedziałek zaczęliśmy 14 tc i się już wszystkim pochwaliliśmy
Niestety płci mi nie powiedziała bo nie była pewna na 100%.Następna wizyta za miesiąc ale bez USG więc płeć poznam chyba tuż przed świętami
za wizytę, mnie też w 14 jeszcze gin nie chciał powiedzieć o płci także cierpliwości

Cytat:
Napisane przez kwiatuszekkk21 Pokaż wiadomość
hehe no tak myślę, że to moje bo jak przyłożę rękę do piersi to wyczuwam ten sam rytm trochę dziwne, że i na brzuchu to czuć ale ja potrafie i na bicepsie serce wyczuć więc może to ze mną coś nie tak
to może masz serce na dłoni i tam gdzie przykładasz to czujesz
żart oczywiście
__________________
synek
Agateczka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 12:22   #4359
megi-megi
Zakorzenienie
 
Avatar megi-megi
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 992
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

LunaO - ja miałam fatalny biust po 18miesiącach karmienia. A właściwie zanik biustu z tendencją do obwisłej skóry zamiast. Reszta ciała ok. No może na brzuchu trochę tej skóry też zostało, ale była ona widoczna, jak się pochyliłam, a jak stałam to już nie.
Teraz naprawdę planuję sobie po wykarmieniu drugiego malucha zrobić chirurgicznie biust. Może zmienię plany, ale póki co, tak czuję.

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

I samo karmienie - jakoś mnie w ciąży nie pociągało, ale czułam, że tak powinnam i nawet nie brałam innej opcji pod uwagę. Jak już był maluch, to ciężko mi było przestać. Uwielbiałam karmić. Więc w tym temacie wydaje mi się, że wszystko po porodzie samo się skrystalizuje.
megi-megi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 12:25   #4360
ObserwujeCie
Wtajemniczenie
 
Avatar ObserwujeCie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: To tu, to tam
Wiadomości: 2 021
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Ja mam do tego wyluzowane podejście, wiadomo przecież że z wiekiem i tak nasze ciało się zmienia i czego by człowiek nie robił, to za 20 lat ten biust i tak już nie będzie taki sam, a jednak plusy z karmienia dziecka piersią są naukowo stwierdzone i warto to chyba robić.

Ciało się zmienia z wiekiem, z porodami, to jest nie do uniknięcia, ale chyba też trzeba pracować nad sobą, nad swoim postrzeganiem siebie nie tylko przez ten pryzmat, bo jak w takim razie będzie człowiek potem przeżywał swoje starzenie się czy inne naturalne zmiany.

Nie mniej jednak nie uznaję terroru laktacyjnego i jak masz się katować, to nie karm, tak czy owak popracowałabym jednak nad samooceną, bo kiedyś z tematem naturalnych zmian w ciele będziesz musiała się zmierzyć i tak.

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Cytat:
Napisane przez oliwka__ Pokaż wiadomość
Choć tak się cieszyłam, że mi waga stoi w miejscu ale już mi się ciasne ubrania robią ale jak by inaczej jak się ciągle je i je i je a to dopiero 15 tydzień się zaczął
w ciąży się tyje i po prostu tak jest i nie należy wd mnie dramatyzować, po prostu decyzja o dziecku niestety to oznacza, nie można mieć ciastka i zjeść ciastka, oczywiście jak komuś bardzo zależy może przytyć 8 kg, odchudzać się etc. Kwestia priorytetów.
__________________
Dziedzic
ObserwujeCie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 12:38   #4361
megi-megi
Zakorzenienie
 
Avatar megi-megi
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 992
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez ObserwujeCie Pokaż wiadomość
Ja mam do tego wyluzowane podejście, wiadomo przecież że z wiekiem i tak nasze ciało się zmienia i czego by człowiek nie robił, to za 20 lat ten biust i tak już nie będzie taki sam, a jednak plusy z karmienia dziecka piersią są naukowo stwierdzone i warto to chyba robić.

Ciało się zmienia z wiekiem, z porodami, to jest nie do uniknięcia, ale chyba też trzeba pracować nad sobą, nad swoim postrzeganiem siebie nie tylko przez ten pryzmat, bo jak w takim razie będzie człowiek potem przeżywał swoje starzenie się czy inne naturalne zmiany.

Nie mniej jednak nie uznaję terroru laktacyjnego i jak masz się katować, to nie karm, tak czy owak popracowałabym jednak nad samooceną, bo kiedyś z tematem naturalnych zmian w ciele będziesz musiała się zmierzyć i tak.

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------



w ciąży się tyje i po prostu tak jest i nie należy wd mnie dramatyzować, po prostu decyzja o dziecku niestety to oznacza, nie można mieć ciastka i zjeść ciastka, oczywiście jak komuś bardzo zależy może przytyć 8 kg, odchudzać się etc. Kwestia priorytetów.
Masz rację. Czasem jednak po prostu potrzeba odrobiny czasu na przyzwyczajenie się, oswojenie, a później dojście do siebie i akceptację ewentualnych zmian.
megi-megi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 12:42   #4362
strippi
Zakorzenienie
 
Avatar strippi
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Jaroszówka
Wiadomości: 9 888
GG do strippi
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Gratuluję wszystkim skończonych tygodni


Cytat:
Napisane przez ObserwujeCie Pokaż wiadomość
Bry, ja dalej chora ale walczę dzielnie, dziś wieczorem idę do lekarza, żeby mnie obsłuchał...bo coś brzydko kaszlę.

bardzo ładne zakupy jak zwykle, coś czuję że do naszej królowej zakupów strippi szybko dołączyła Agnjeska.
zdrowiej

jak to fajnie brzmi królowa zakupów - ale powiem Ci, że zawsze miałam na tym punkcie fioła, wystarczy spojrzeć na moje 3oparę czapraków dla konia w różnych kolorach

Cytat:
Napisane przez Sorceresss Pokaż wiadomość

Pochwalę się Wam moimi kiciami (o tego z kokardą zrobiłam kiedyś raban i posiałam panikę), takie mam zrobione:
śliczne!


Cytat:
Napisane przez Agateczka* Pokaż wiadomość
Ja też nie lubię swoich naturalnych i ciężko by mi było wrócić do nich.
Strippi do twarzy ci było w czarnych a swoją drogą świetne zdjęcia na blogu no tak szczuplejsza i to przed ślubem, ja też przed ślubem byłam szczuplejsza

a ciuszki z Nexta fajne są, no i zapisałąm sobie tą stronkę ostatnio jak podawałaś
no szczuplejsza o 30kg, ale wtedy miałam manię odchudzania, jadłam po 500kcal dziennie i wydawało mi się, że to za dużo.
A czarne są super, ale schodzenie z nich już nie, dlatego na razie do nich nie wracam, bo 2 lata mi zajęło schodzenie z koloru.

Cytat:
Napisane przez nati_85 Pokaż wiadomość
Fajne i żadne z rodziców nie będzie pokrzywdzone. Ja jestem w szoku, że ty już wszystko masz. Jak ja już bym chciała wiedzieć co siedzi u mnie.
mam, bo mam po 1 dziecku
teraz tylko dokupuję wyjściowe ciuszki typowo chłopczykowe


Cytat:
Napisane przez joanna200 Pokaż wiadomość
bardzo fajne..
dobrze by było z tym latem..
no oglądałam zdjęcia z tamtego roku i mam Julkę w kwietniu na krótkie spodenki i krótki rękawek

Cytat:
Napisane przez mooonis17 Pokaż wiadomość
Melduję się po wizycie
Maluszek ma 7,5 cm wszystko jest w porządku i na miejscu
W pewnej chwili chyba mi nawet leciutko rączką pomachał Doktorka stwierdziła że najgorszy czas za nami i teraz już nic nie powinno się staći bardzo się cieszę bo w poniedziałek zaczęliśmy 14 tc i się już wszystkim pochwaliliśmy
Niestety płci mi nie powiedziała bo nie była pewna na 100%.Następna wizyta za miesiąc ale bez USG więc płeć poznam chyba tuż przed świętami
za wizytę

Cytat:
Napisane przez kwiatuszekkk21 Pokaż wiadomość

strippi piękny brzuszek a córcia jaka śliczna i jak słodko się uśmiecha, aż by się chciało przytulić takiego szkraba
dziękuję bardzo

Cytat:
Napisane przez anna maria 79 Pokaż wiadomość
Strippi ale czarnulka z Ciebie, super fotki z przyjemności pooglądałam

Agniejska Strippi Jolanta t zazdroszczę zakupów
dziękuję to mój koński blog

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość

Mamusie mam do was pytanie tylko nie osądzajcie mnie
Zawsze uważałam że trzeba dziecko karmić bo to najwazniejsze, zdrowe itd. nigdy nie umiałam sobie tego wyobrazic i nadal nie umiem i tak normalnie to nie chce karmic nie czuje do tego pociągu ale po 1-trzeba a po 2-po urodzeniu jest inne myslenie
nie wiem czy to hormony czy jak ale zaczelam sie zastanawiac nad wygladem zawsze bylam "idealna" w sensie w miare zgrabna, pupa, biust nie za male nie za duze, wiadomo jak kazdy mialam kompleksy ale raczej wymyslone..
i teraz tak sobie mysle ze jesli z biustu zrobi mi się chudy i obwisły to ja się załamie.. ale tak psychicznie załamie. Wiem że nie zaakceptuje siebie takiej, i bede się wstydzić nawet przez bluzkę. I pamiętajcie, ja wiem że to głupie! ale pisze co czuje...
TŻ mowi że popiera każdą moją decyzje, bo mnie zna i nie chce żebym byla nieszczęśliwa, ale tak szczerze nie wyobrazam sobie nie karmić dziecka bo kojarzy mi sie to z "wyrodną matką"..
Powiedzcie mi jak to jest? I jaki jest wasz biust po karmieniu lub po niekarmieniu
nie pocieszę Cię, bo mój biust z rozmiaru 75B zrobił się 85/E :/ niestety po karmieniu zmalał do D i jest obwisły ;/ nie lubię na niego patrzeć i chętnie fundnęłabym sobie operację, ale karmić chciałam, mimo że nie jestem zwolenniczką karmienia piersią i nie zachwycam się tym, wręcz się chowałam z karmieniem i robiłam to tylko sama z Julką w pokoju i jedynie przy mężu. Nawet przy mojej mamie się wstydziłam i nigdy nie karmiłam przy innych. Za to w rodzinie nie wstydziły się i karmiły przy całej rodzinie, co dla mnie to nie przeszło w ogóle.
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
strippi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 12:46   #4363
nestelle
Zakorzenienie
 
Avatar nestelle
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 416
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez anna maria 79 Pokaż wiadomość
witajcie...
dziękuje Wam za trzymanie kciuków, ciepłe myśli..byłam u mamy wczoraj po zabiegu wszystko w porządku jestem szczęśliwa i mogę odetchnąć
z głupich rzeczy oglądałyście Dyktatora z tym gościem od Borata tam jest taki jeden teks do kobiety w ciąży która chce poznać płeć jest albo chłopiec albo aborcja..
to super ,że u mamy ok
..tak oglądałam dyktatora.... no cóż jak ma się dystans to w sumie może ten tekst śmieszyć ale to głupawe żarty....wiedząc,że w niektórych częściach świata tak na serio myślą.
Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny
Dziś mamy skonczony 18 tc wiec zaczynamy 5 miesiac

Mamusie mam do was pytanie tylko nie osądzajcie mnie
Zawsze uważałam że trzeba dziecko karmić bo to najwazniejsze, zdrowe itd. nigdy nie umiałam sobie tego wyobrazic i nadal nie umiem i tak normalnie to nie chce karmic nie czuje do tego pociągu ale po 1-trzeba a po 2-po urodzeniu jest inne myslenie
nie wiem czy to hormony czy jak ale zaczelam sie zastanawiac nad wygladem zawsze bylam "idealna" w sensie w miare zgrabna, pupa, biust nie za male nie za duze, wiadomo jak kazdy mialam kompleksy ale raczej wymyslone..
i teraz tak sobie mysle ze jesli z biustu zrobi mi się chudy i obwisły to ja się załamie.. ale tak psychicznie załamie. Wiem że nie zaakceptuje siebie takiej, i bede się wstydzić nawet przez bluzkę. I pamiętajcie, ja wiem że to głupie! ale pisze co czuje...
TŻ mowi że popiera każdą moją decyzje, bo mnie zna i nie chce żebym byla nieszczęśliwa, ale tak szczerze nie wyobrazam sobie nie karmić dziecka bo kojarzy mi sie to z "wyrodną matką"..
Powiedzcie mi jak to jest? I jaki jest wasz biust po karmieniu lub po niekarmieniu
za 5 mies.
a co do obaw ..to są one normalne.i całkowicie cię rozumiem-choć ja takich obaw nie mam....
ja też zawsze figurka idealna , w sumie nie spędzało mi to snu z powiek ale ... wiem ,że najlepiej się czuję w rozmiarze tak xs-s . I jestem z tych co w ciąży duużo tyją ale potem wracają(ćwiczenia,ćwiczen ia,ćwiczenia) i wiem,że teraz też tak MUSI być ,nie ma opcji !!!
a co do biustu to -sprawa indywidualna- nigdy nie roztrząsałam tego ,karmiłam i koniec ,ale prawdą jest ,że biust nie jest tak jędrny jak przed -bo w sumie mam prawie 3 lat karmienia za sobą + teraz obecne dziecko w brzuchu).Myślę,że z biegiem czasu nawet i bez karmienia traci kształt więc zawsze byłam nastawiona tak ,że jakby co... to poprawię ... i tak też będzie po 3 dziecku odkarmię i robię operację (mi chodzi przede wszystkim o powiększenie ) wolę tą opcję niż rezygnacja z karmienia i potem wyrzty sumienia.
__________________
J . N . R
nestelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 12:50   #4364
Dragusia88
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 5 748
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

hej ja juz jade w przedziale z jakbu to powiedziec lekko zaniedbana rodzina z dzieckiem i starym dziadem. Eh i niestety nie wyjda przede mna. Co do biustu to ja tez bardziej rozstepami sie martwie ale dzis w kapieli zauwazylam ze mam wieksze sutki lol. Ahs i dzis z racji 22 tyg sie zwazylam i mam 4 kg na plusie. Zapomnialam sprawdzic w tym kalkulatorze ile zalecane przy mojej wadze przed i wzroscie
__________________

Dragusia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 12:52   #4365
megi-megi
Zakorzenienie
 
Avatar megi-megi
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 992
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Ja jem tyle, że chyba będę jak smok. Normalnie mogę wciągać wszystko w każdej ilości - koszmar.
megi-megi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 12:53   #4366
Sorceresss
Wtajemniczenie
 
Avatar Sorceresss
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 935
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez ObserwujeCie Pokaż wiadomość
nie można mieć ciastka i zjeść ciastka, oczywiście jak komuś bardzo zależy może przytyć 8 kg, odchudzać się etc.
Można! Ja mam ciastka i je jem... i jem, i jem, i jem... i tyję, tyję, tyję...
__________________
Filipek http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kzgx6wyof.png
Pchełka http://www.suwaczki.com/tickers/gg64zbmh53p3ubj5.png

"Szanse jedne na milion spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć"
Terry Pratchett
Sorceresss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 13:01   #4367
ObserwujeCie
Wtajemniczenie
 
Avatar ObserwujeCie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: To tu, to tam
Wiadomości: 2 021
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez megi-megi Pokaż wiadomość
Masz rację. Czasem jednak po prostu potrzeba odrobiny czasu na przyzwyczajenie się, oswojenie, a później dojście do siebie i akceptację ewentualnych zmian.
Czas na pewno, ale też trzeba wd mnie si się zastanowić, czy to zdrowe postrzegać się przez pryzmat jednak ulotnej fizyczności. Czy jak biust już nie taki to jestem gorsza ? czego się wstydzę. już pomijając że to jednak w dużej mierze kwestia genów, naprawdę część lasek super znosi ciążę i karmienie, inne nawet nie karmią a jest źle.


Cytat:
Napisane przez strippi Pokaż wiadomość
jak to fajnie brzmi królowa zakupów - ale powiem Ci, że zawsze miałam na tym punkcie fioła, wystarczy spojrzeć na moje 3oparę czapraków dla konia w różnych kolorach
No ale jak już ustaliłyśmy, te czapraki to w sumie taka mała lokata kapitału, więc można powiedzieć, że jesteś też mistrzynią oszczędności.

Cytat:
Napisane przez Sorceresss Pokaż wiadomość
Można! Ja mam ciastka i je jem... i jem, i jem, i jem... i tyję, tyję, tyję...
__________________
Dziedzic
ObserwujeCie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 13:21   #4368
nestelle
Zakorzenienie
 
Avatar nestelle
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 416
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez megi-megi Pokaż wiadomość
Ja jem tyle, że chyba będę jak smok. Normalnie mogę wciągać wszystko w każdej ilości - koszmar.
noooo ja też chyba .... he,he...
Cytat:
Napisane przez ObserwujeCie Pokaż wiadomość
Czas na pewno, ale też trzeba wd mnie si się zastanowić, czy to zdrowe postrzegać się przez pryzmat jednak ulotnej fizyczności. Czy jak biust już nie taki to jestem gorsza ? czego się wstydzę. już pomijając że to jednak w dużej mierze kwestia genów, naprawdę część lasek super znosi ciążę i karmienie, inne nawet nie karmią a jest źle.
ja tam jestem za luzikiem....jakby co,kto i jakiś kompleks który naprawdę męczy to dlaczego by nie poprawić natury ... więc cycki sobie zrobię -uczyni mnie to szczęśliwszą i po porodzie tyłek wyćwiczę i też będę lepiej wtedy się czuć .No ale to moje 3 dziecko i wiem ,że mam zdrowe podejście i dystans. Ale jeśli ktoś postrzega się tylko i wyłącznie przez ten pryzmat fizyczności to raczej nie chirurg tylko psycholog/psychiatra.... bo najpierw cycki ,potem zmarszczka a potem świat się zawali...
__________________
J . N . R
nestelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 13:23   #4369
kwiatuszekkk21
Zadomowienie
 
Avatar kwiatuszekkk21
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 807
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez Mokka_83 Pokaż wiadomość

Ja mam dziś wizytę na 14.20 I czuję już ogromnego stresa Niestety nie udało się zapisać na wcześniej, bo dopiero od 14.20 ginka dziś przyjmuje
za wizytę będziemy czekały na relację

Cytat:
Napisane przez Sorceresss Pokaż wiadomość
krzyżyki, krzyżyki.. na pewno pamiętasz - jedna nitka w prawo, druga w lewo


ja nie kupuję - ściągam schematy z sieci i wyszywam wg nich. Takie gotowe, z namalowanym wzorkiem kanwy nie dla mnie - wolę siedzieć, klnąć i liczyć te krzyżyczki, znaczki ze schematu
Tych kocurów jest cała seria, strasznie ciężko mi się zdecydować, którego robić...
tego się nie zapomina ja jeszcze z sieci nie ściągałam, zazwyczaj znajdywałam coś fajnego w mamy gazetach z haftami, kupowałam kanwe, muline i jazda z liczeniem krzyżyków a potem szlag rafia bo się okazuję, że gdzieś się pomyliłam i nie wiem gdzie ale tych kanw z namalowanym wzorkiem też nie lubię, za sztywne to dla mnie i za łatwe lubię wyzwania

kiedyś znalazłam program, który przerabiał zdjęcia na schemat krzyżykowy, nawet podawał nazwy i nr kolorów muliny. Fajna sprawa planowałam tak sobie wyszyć nasz portret ślubny

Cytat:
Napisane przez monicca1989 Pokaż wiadomość
No to jest nas dwie bo ja też nigdy nie jechałam pociągiem zawsze wszędzie samochodem jadę.
no to super, bo już myślałam że jestem jakimś odludkiem

Cytat:
Napisane przez Mokka_83 Pokaż wiadomość
Ja akurat jakoś za bardzo się biustem nie przejmuję... będzie co ma być Ja np. bardziej obawiam się rozstępów - to mi spędza sen z powiek
Ja z kolei biustem się nie przejmuje (pewnie do czasu), rozstępami też ale boję się o brzuch, o to że będzie mi zwisała taka wielka fałda skóry

Cytat:
Napisane przez Agateczka* Pokaż wiadomość
to może masz serce na dłoni i tam gdzie przykładasz to czujesz
żart oczywiście
możliwe ale jak wytłumaczyć, że któregoś dnia w uchu szumiało mi w rytmie serca

Cytat:
Napisane przez strippi Pokaż wiadomość
nie pocieszę Cię, bo mój biust z rozmiaru 75B zrobił się 85/E :/ niestety po karmieniu zmalał do D i jest obwisły ;/ nie lubię na niego patrzeć i chętnie fundnęłabym sobie operację, ale karmić chciałam, mimo że nie jestem zwolenniczką karmienia piersią i nie zachwycam się tym, wręcz się chowałam z karmieniem i robiłam to tylko sama z Julką w pokoju i jedynie przy mężu. Nawet przy mojej mamie się wstydziłam i nigdy nie karmiłam przy innych. Za to w rodzinie nie wstydziły się i karmiły przy całej rodzinie, co dla mnie to nie przeszło w ogóle.
Ja może przy mamie bym się nie wstydziła ale przy innych nie chcę karmić i też będę się chować po kątach. Stresowałoby mnie to, że ktoś się patrzy a jak ja się będę denerwować to i maluszek wyczuje. Ciekawe jak to w praktyce wyjdzie
__________________
09.03.13
kwiatuszekkk21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 13:24   #4370
Malpka
Zakorzenienie
 
Avatar Malpka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Świdnik
Wiadomości: 7 226
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

za wszystkie nowe tygodnie

Cytat:
Napisane przez kasia86bgo Pokaż wiadomość
to pewnie bylo do mnie dzięki

Cytat:
Napisane przez joanna200 Pokaż wiadomość
dziewczyny czy wy się wysypiacie w nocy?
kurka ja od paru dni się nie wysypiam w ogóle.. nie mam siły na nic, non stop jestem zmęczona.. i już mnie to zaczyna wkurzać, bo jak odpoczywać w dzień przy 2,5 latce..
ja sie nie wysypiam chociaz chodze spac ok 22 Rano pobudka wybrac Julke siebie potem w pracy po pracy obiad, zakupy, pobyć chwile z Julą położyc ją spać oprzątknąć i tak wkoło czasem już mi brakuje sił na cokolwiek i najchętniej poszłabym na zwolnienie

Cytat:
Napisane przez mooonis17 Pokaż wiadomość
Melduję się po wizycie
Maluszek ma 7,5 cm wszystko jest w porządku i na miejscu
W pewnej chwili chyba mi nawet leciutko rączką pomachał Doktorka stwierdziła że najgorszy czas za nami i teraz już nic nie powinno się staći bardzo się cieszę bo w poniedziałek zaczęliśmy 14 tc i się już wszystkim pochwaliliśmy
Niestety płci mi nie powiedziała bo nie była pewna na 100%.Następna wizyta za miesiąc ale bez USG więc płeć poznam chyba tuż przed świętami
za wizyte

Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
zdrówka....
a co do szczepień to tak dokładnie nie pamiętam ale np.ratawirusy nie są chyba obowiązkowe,ja zaszczepiłam a znajoma nie i jej dziecko zachorowało ,trafiło do szpitala i biegunka za biegunką ....
a inne to np 6 w 1 ,refundowane to te 6 -kłuj dziecko 6 razy a do tego częstsze powikłania podobno(gorączka) ...
no ja wykupywałam wszystko ,choć moje dzieci nie są chorowite ale to jak z fotelikiem samochod.może nigdy nie będzie wypadku no ale kupuje się i to drogo ,nie?
.
tez zależy my nie braliśmy skojarzonych i najwięcej wkluć jednorazowo było 3 więc nie wiem czemu piszesz ze 6 no i u nas po żadnym szczepieniu nie było ani gorączki ani żadnych innych dolegliwości. Ja wychodze z założenia ze jak kogoś stac to może zapłacić iukłuć raz zamiast 3 razy ale mp dla mnie 1000zł to dużo zeby wydac na jedno szczepienie a przeciez mnie tez kłuli 3 razy a nawet tego nie pamiętam zresztą Julka tez już nie pamięta
Jak ze wszystkim każdy robi jak uważa za słuszne

Cytat:
Napisane przez Mokka_83 Pokaż wiadomość
już podaję bezpośrednią ścieżkę
http://www.tchibo.pl/Dla-zdrowia-i-d...400009948.html
dzieki

Cytat:
Napisane przez anna maria 79 Pokaż wiadomość
witajcie...
dziękuje Wam za trzymanie kciuków, ciepłe myśli..byłam u mamy wczoraj po zabiegu wszystko w porządku jestem szczęśliwa i mogę odetchnąć
.
super ze z mamą dobrze
__________________
Ten znalazł swoje miejsce na ziemi, kto znalazł miejsce w sercu drugiego człowieka
05.07.2008
J http://www.suwaczek.pl/cache/ec6d661a82.png
K http://www.suwaczek.pl/cache/f2a2119f90.png
W http://www.suwaczek.pl/cache/ef8b004f6a.png
Malpka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 13:25   #4371
oliwka__
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 819
GG do oliwka__ Send a message via Skype™ to oliwka__
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

A ja właśnie pożarłam hamburgera w ramach obiadu Ale pyszny był już dawno nie jadłam mamy taką budkę gdzie pan sam robi takie domowe pełno surówki, sam robi i smaży mięsko jedyne w swoim rodzaju bo ja takich z macka to nie tknę bo są dla mnie ohydne i później pół dnia mi źle a te to są takie bardziej jak kanapka ze świeżą surówka
oliwka__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 13:26   #4372
booziaczek
Zadomowienie
 
Avatar booziaczek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 605
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez Sorceresss Pokaż wiadomość
może parka? hihi
kiedy możesz się spodziewać wieści o maluchu?

Pochwalę się Wam moimi kiciami (o tego z kokardą zrobiłam kiedyś raban i posiałam panikę), takie mam zrobione:
sliczne

Cytat:
Napisane przez mooonis17 Pokaż wiadomość
Melduję się po wizycie
Maluszek ma 7,5 cm wszystko jest w porządku i na miejscu
W pewnej chwili chyba mi nawet leciutko rączką pomachał Doktorka stwierdziła że najgorszy czas za nami i teraz już nic nie powinno się staći bardzo się cieszę bo w poniedziałek zaczęliśmy 14 tc i się już wszystkim pochwaliliśmy
Niestety płci mi nie powiedziała bo nie była pewna na 100%.Następna wizyta za miesiąc ale bez USG więc płeć poznam chyba tuż przed świętami
ach kiedy mó jtaki mały był.

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny
Dziś mamy skonczony 18 tc wiec zaczynamy 5 miesiac

Mamusie mam do was pytanie tylko nie osądzajcie mnie
Zawsze uważałam że trzeba dziecko karmić bo to najwazniejsze, zdrowe itd. nigdy nie umiałam sobie tego wyobrazic i nadal nie umiem i tak normalnie to nie chce karmic nie czuje do tego pociągu ale po 1-trzeba a po 2-po urodzeniu jest inne myslenie
nie wiem czy to hormony czy jak ale zaczelam sie zastanawiac nad wygladem zawsze bylam "idealna" w sensie w miare zgrabna, pupa, biust nie za male nie za duze, wiadomo jak kazdy mialam kompleksy ale raczej wymyslone..
i teraz tak sobie mysle ze jesli z biustu zrobi mi się chudy i obwisły to ja się załamie.. ale tak psychicznie załamie. Wiem że nie zaakceptuje siebie takiej, i bede się wstydzić nawet przez bluzkę. I pamiętajcie, ja wiem że to głupie! ale pisze co czuje...
TŻ mowi że popiera każdą moją decyzje, bo mnie zna i nie chce żebym byla nieszczęśliwa, ale tak szczerze nie wyobrazam sobie nie karmić dziecka bo kojarzy mi sie to z "wyrodną matką"..
Powiedzcie mi jak to jest? I jaki jest wasz biust po karmieniu lub po niekarmieniu

Cytat:
Napisane przez oliwka__ Pokaż wiadomość
Luna0 ja mam tak samo, cieszę się z dzidziusia i nie mogę się doczekać ale na samą myśl, że mam przytyć x kg których mogę nie zrzucić, piersi obwisłe, rozstępy to mi się płakać chce. Karmić chciała bym ale wiem jak wygląda biust mojej mamy tyle, że ona nas 4 wykarmiła w tym bliźniaków i to jest fatalne Mam nadzieję tylko, że tak czarnego scenariusza jaki przygotowuję dla siebie w myślach to życie zweryfikuje i będzie super i będę mogła się stukać po głowie, że jak mogłam mieć takie myśli. Choć tak się cieszyłam, że mi waga stoi w miejscu ale już mi się ciasne ubrania robią ale jak by inaczej jak się ciągle je i je i je a to dopiero 15 tydzień się zaczął
ja mam to samo jak rozmawiałm z położna to mówi nic na siłe jak sie człowiek przekona to fajnie a jesli nie i miało miec to negatywny wpływ na mame dziecka to i na maluchu sie to odbije napewno a najwazniejsze jest by mama czuła sie dobrze takze psychicznie. wiec jak człowieka nie stać na takie poswiecenie to zostaje butelka ale to nie oznacza ze jestes złą mama do karmienia butelka tez trzeba dużo zangażowania wiec to nie tak ze karmienie butla nie zbliza cie do dziecka i tez jak wszytsko ma swoje plusy i minusy
__________________
You must have known that I was lonely
Because you came to my rescue
And though I know that this is heaven
How could so much love be inside of you







Edytowane przez booziaczek
Czas edycji: 2012-10-24 o 13:28
booziaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 13:29   #4373
kwiatuszekkk21
Zadomowienie
 
Avatar kwiatuszekkk21
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 807
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez oliwka__ Pokaż wiadomość
A ja właśnie pożarłam hamburgera w ramach obiadu Ale pyszny był już dawno nie jadłam mamy taką budkę gdzie pan sam robi takie domowe pełno surówki, sam robi i smaży mięsko jedyne w swoim rodzaju bo ja takich z macka to nie tknę bo są dla mnie ohydne i później pół dnia mi źle a te to są takie bardziej jak kanapka ze świeżą surówka
oj zjadłabym takiego wczoraj niestety skusiłam się na te z maca i bardzo szybko tego pożałowałam, już po 15 minutach tak mnie żółądek rozbolał, że myślałam, że zejdę
__________________
09.03.13
kwiatuszekkk21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 13:35   #4374
anna maria 79
Raczkowanie
 
Avatar anna maria 79
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 210
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

ale mam jazdę na makaron dziś zupa pomidorowa z kokardkami, a na drugie brokuł z kurczakiem i kokardkami))
co do piersi i karmienia ja karmiłam nie całe 2 miesiące, Mikołaj miał ostrą skazę białkową ja też miałam a piersi mimo krótkiego karmienia i tak nie są jędrne, trudno zmieniamy się pojawiają się zmarszczki, siwe włosy, rozstępy i trudno trzeba tylko o siebie dbać
anna maria 79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 13:39   #4375
nati_85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 269
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez oliwka__ Pokaż wiadomość
A ja właśnie pożarłam hamburgera w ramach obiadu Ale pyszny był już dawno nie jadłam mamy taką budkę gdzie pan sam robi takie domowe pełno surówki, sam robi i smaży mięsko jedyne w swoim rodzaju bo ja takich z macka to nie tknę bo są dla mnie ohydne i później pół dnia mi źle a te to są takie bardziej jak kanapka ze świeżą surówka
Ale bym sobie takiego zjadła:slin a:

A jeśli o karmienie chodzi. To ja jakoś przed urodzeniem Julki się nie zastanawiałam jak będą wyglądać moje piersi po karmieniu. Jak karmiłam to piersi były super jak odstawiłam to już trochę gorzej. Teraz znowu są super i fajnie by było jak by takie zostały ale wiem, że to nie możliwe więc cieszę się chwilą
nati_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 13:42   #4376
anna maria 79
Raczkowanie
 
Avatar anna maria 79
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 210
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

tu jest fajnie o szczepionkach koszt 5 w 1 to 300-450zł za 3 dawki..mówi się trudno i się kupuje...http://www.ochoroba.pl/artykuly/1301...darz-szczepien
co do tycia u mnie między 3-4 kg według mojej wag łazienkowej i tydzień 15 i 4 dni. sprawdzam sobie czy nie za dużo przytyłam według kalkulatora z noworodka nie chcę powtórzyć 25kg z Miśkiem.
anna maria 79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 13:46   #4377
strippi
Zakorzenienie
 
Avatar strippi
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Jaroszówka
Wiadomości: 9 888
GG do strippi
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez ObserwujeCie Pokaż wiadomość

No ale jak już ustaliłyśmy, te czapraki to w sumie taka mała lokata kapitału, więc można powiedzieć, że jesteś też mistrzynią oszczędności.
szkoda, że mój mąż tego nie widział, tylko patrzył jak na wariatkę jak rozpakowywałam kolejny czaprak
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
strippi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 13:53   #4378
Malpka
Zakorzenienie
 
Avatar Malpka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Świdnik
Wiadomości: 7 226
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
Mamusie mam do was pytanie tylko nie osądzajcie mnie
Zawsze uważałam że trzeba dziecko karmić bo to najwazniejsze, zdrowe itd. nigdy nie umiałam sobie tego wyobrazic i nadal nie umiem i tak normalnie to nie chce karmic nie czuje do tego pociągu ale po 1-trzeba a po 2-po urodzeniu jest inne myslenie
nie wiem czy to hormony czy jak ale zaczelam sie zastanawiac nad wygladem zawsze bylam "idealna" w sensie w miare zgrabna, pupa, biust nie za male nie za duze, wiadomo jak kazdy mialam kompleksy ale raczej wymyslone..
i teraz tak sobie mysle ze jesli z biustu zrobi mi się chudy i obwisły to ja się załamie.. ale tak psychicznie załamie. Wiem że nie zaakceptuje siebie takiej, i bede się wstydzić nawet przez bluzkę. I pamiętajcie, ja wiem że to głupie! ale pisze co czuje...
TŻ mowi że popiera każdą moją decyzje, bo mnie zna i nie chce żebym byla nieszczęśliwa, ale tak szczerze nie wyobrazam sobie nie karmić dziecka bo kojarzy mi sie to z "wyrodną matką"..
Powiedzcie mi jak to jest? I jaki jest wasz biust po karmieniu lub po niekarmieniu

I brzuch wczoraj myslalam ze mi peknie, tez tak macie? Czułam taką napiętą skóre i jakby miał pęknąc, ledwo się dotoczyłam do domu.. to chyba dlatego ze przez 2 tyg sie nie smarowałam a on rósł i nagle wstałam to całe obciążenie mi na skóre idzie.. tak mi się wydaje..
na twardnienia moge sobie nospe brac
co do karmienia to ja uwielbiałam karmić tak cudnie maluszek sie wtula w ciebie i u mnie biust wrócił po karmieniu do takiego jakim były ani obwisły ani inny Myślę ze jak przytulisz takiego maluszka to całkiem możliwe że zmianią ci się mysli

a co do brzucha to ja zwykle na wieczór mam takie uczucie że mi peknie bo ciągle na nogach, a wczoraj to już wogóle miałam trochę stresów i jeszcze w biegu dzień że wieczoram myslałam że padnę

Cytat:
Napisane przez Sorceresss Pokaż wiadomość
Można! Ja mam ciastka i je jem... i jem, i jem, i jem... i tyję, tyję, tyję...
__________________
Ten znalazł swoje miejsce na ziemi, kto znalazł miejsce w sercu drugiego człowieka
05.07.2008
J http://www.suwaczek.pl/cache/ec6d661a82.png
K http://www.suwaczek.pl/cache/f2a2119f90.png
W http://www.suwaczek.pl/cache/ef8b004f6a.png
Malpka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 13:57   #4379
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

No to troche się dowiedziałam
Powiem wam tak, mnie nie przeraza brzydszy biust, rozstepy, otyłość-NIC, ale piersi to jakiś paraliż normalnie... nie ma to nic wspolnego z samooceną moim zdaniem, bo to dla mnie ważna część ciała i tyle. Jesli chodzi o starzenie to całkiem co innego bo to przychodzi po troche i z wiekiem a nie w pare miesięcy
Ja mam poprostu fobie na punkcie "jak uszy jamnika".. tego sobie nie wyobrazam a własnie moja siostra takie ma i też najchętniej by zrobiła operacje
także to nie samoocena bo dużo z was wspomina o operacji, poprostu zeby się lepiej czuć i tyle i myśle że będe karmić i poprostu w razie W po porodzie zbierac na operacje
Wiedziałam że to kontrowersyjny temat ale ciesze sie ze go wywołałam tylko pisząc o samoocenie, psychiatrze itd to już zaszło za daleko
I może przy moim TŻ który jest wzorowy zaakceptuje swoje piersi po porodzie zobaczymy, bo tak jak mowie rozstepy czy mniejsza jedrnosc to dla mnie naturalne, ale wiszącą skóre bez piersi to chyba mało kto akceptuje

Cytat:
Napisane przez megi-megi Pokaż wiadomość
LunaO - ja miałam fatalny biust po 18miesiącach karmienia. A właściwie zanik biustu z tendencją do obwisłej skóry zamiast. Reszta ciała ok. No może na brzuchu trochę tej skóry też zostało, ale była ona widoczna, jak się pochyliłam, a jak stałam to już nie.
Teraz naprawdę planuję sobie po wykarmieniu drugiego malucha zrobić chirurgicznie biust. Może zmienię plany, ale póki co, tak czuję.

[/COLOR]I samo karmienie - jakoś mnie w ciąży nie pociągało, ale czułam, że tak powinnam i nawet nie brałam innej opcji pod uwagę. Jak już był maluch, to ciężko mi było przestać. Uwielbiałam karmić. Więc w tym temacie wydaje mi się, że wszystko po porodzie samo się skrystalizuje.
ja też czuje że powinnam, bo w tym momencie to moje dziecko jest najważniejsze, ale jakieś głupie myśli czasami mam

Cytat:
Napisane przez ObserwujeCie Pokaż wiadomość
Ja mam do tego wyluzowane podejście, wiadomo przecież że z wiekiem i tak nasze ciało się zmienia i czego by człowiek nie robił, to za 20 lat ten biust i tak już nie będzie taki sam, a jednak plusy z karmienia dziecka piersią są naukowo stwierdzone i warto to chyba robić.

Ciało się zmienia z wiekiem, z porodami, to jest nie do uniknięcia, ale chyba też trzeba pracować nad sobą, nad swoim postrzeganiem siebie nie tylko przez ten pryzmat, bo jak w takim razie będzie człowiek potem przeżywał swoje starzenie się czy inne naturalne zmiany.

Nie mniej jednak nie uznaję terroru laktacyjnego i jak masz się katować, to nie karm, tak czy owak popracowałabym jednak nad samooceną, bo kiedyś z tematem naturalnych zmian w ciele będziesz musiała się zmierzyć i tak.
w ciąży się tyje i po prostu tak jest i nie należy wd mnie dramatyzować, po prostu decyzja o dziecku niestety to oznacza, nie można mieć ciastka i zjeść ciastka, oczywiście jak komuś bardzo zależy może przytyć 8 kg, odchudzać się etc. Kwestia priorytetów.
Tak jak pisałam nie o żadne tycie i naormalne zmiany tu chodziło, tylko i wyłącznie o piersi a juz jakies odchudzanie itp. to całkiem co innego

Cytat:
Napisane przez strippi Pokaż wiadomość
nie pocieszę Cię, bo mój biust z rozmiaru 75B zrobił się 85/E :/ niestety po karmieniu zmalał do D i jest obwisły ;/ nie lubię na niego patrzeć i chętnie fundnęłabym sobie operację, ale karmić chciałam, mimo że nie jestem zwolenniczką karmienia piersią i nie zachwycam się tym, wręcz się chowałam z karmieniem i robiłam to tylko sama z Julką w pokoju i jedynie przy mężu. Nawet przy mojej mamie się wstydziłam i nigdy nie karmiłam przy innych. Za to w rodzinie nie wstydziły się i karmiły przy całej rodzinie, co dla mnie to nie przeszło w ogóle.
Mi się wydaje że ja też bede tylko przy TŻ.. tylko boje się bo i mama i siostra są nauczone że to normalne i żeby mi się nie "wpier.." bo się całkowicie zraże zobaczymy z czasem

Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
noooo ja też chyba .... he,he...

ja tam jestem za luzikiem....jakby co,kto i jakiś kompleks który naprawdę męczy to dlaczego by nie poprawić natury ... więc cycki sobie zrobię -uczyni mnie to szczęśliwszą i po porodzie tyłek wyćwiczę i też będę lepiej wtedy się czuć .No ale to moje 3 dziecko i wiem ,że mam zdrowe podejście i dystans. Ale jeśli ktoś postrzega się tylko i wyłącznie przez ten pryzmat fizyczności to raczej nie chirurg tylko psycholog/psychiatra.... bo najpierw cycki ,potem zmarszczka a potem świat się zawali...
No widzisz dlatego tylko biust mnie martwi bo tu jest jedno wyjscie-operacja, a tyłek czy brzuch zawsze mozna wycwiczyć, rozstępy zmniejszyć itd. Chyba nie grzech że każda z nas chce być piękna przede wszystkim sama dla siebie, a ja z tych co wolą być większe i miec więcej niż mniejsze i mieć mniej

Dzięki dziewczyny
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-24, 13:57   #4380
Malpka
Zakorzenienie
 
Avatar Malpka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Świdnik
Wiadomości: 7 226
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Nestelle a te ćwiczenia to masz jakiś wypraktykowany zestaw z ksiażki czy z neta czy z głowy


a ja wam powiem ze wy tak mało przytyłyście że czuję się przy was jak słon pewnie przez to że dlugo miałam mdłości i musiałam ciągle coś przegryzać żeby mnie nie męczyło eh no nic trzeba będzie się póxniej porządnie wziąć za siebie
__________________
Ten znalazł swoje miejsce na ziemi, kto znalazł miejsce w sercu drugiego człowieka
05.07.2008
J http://www.suwaczek.pl/cache/ec6d661a82.png
K http://www.suwaczek.pl/cache/f2a2119f90.png
W http://www.suwaczek.pl/cache/ef8b004f6a.png
Malpka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.