Raczkujemy i siadamy, swoje mamy zadziwiamy! III-IV 2012

[emigra]

Napisane przez Nikii89

a jak będzie syn :P

bedzie cora, musi byc, ja chce core !!

Napisane przez mama d

jak Zosia była mała i tolerowała smoczka, to zarzucałam jej na buźkę pieluszkę, żeby się mogła wtulić no i żeby ten nieszczęsny smoczek jej nie wypadał ... kilka tygodni później w tv policjant mówił, że jakaś matka udusiła swoje dziecko pieluszką bo nie chciała aby mu [dziecku] wypadał smoczek

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------



twój patent jest naprawdę dobry
jak wcielisz go z życie to proszę o zdjęcie

ups....



Julcia ladnie zasnela na pierwsza drzemke, jakos ze pobudka na dobre byla kolo 7, a nawet nie marudzila mi zbytnio a byla ponad 3 h aktywna zazwyczaj juz przy 2godzinie marudzi.

[karo_z]

Dzień dobry!

Nocka minęła super w porównaniu z ostatnimi, także jestem pełna nadziei że mój mały śpioszek przesypiający 7 - 9 h w nocy do mnie wraca

Teraz się właśnie obudził po pierwszej drzemce...

Napisane przez Asika21

Hej ja już od rana w pracy jestem...Nic
mi się nie chce, najchętniej wróciłabym do domku i położyła się spać... Zuziaka w nocy chyba bolał brzuszek, bo była strasznie niespokojna i co chwila bączki puszczała z płaczem.
Mama d ależ mi sie spodobało co napisałaś o tym działaniu w kierunku kolejnej dzidzi Ja tez czasem myślę, że chciałabym znów być w ciąży, tylko żebym lepiej tą ciążę znosiła niż pierwszą. Ale fakt siedzenia w domku na zwolnieniu, gdzie dostajesz 100% pensji podoba mi się najbardziej No ale nie ma lekko Chyba fizycznie nie dałabym rady przy dwójce malutkich dzieci. Podziwiam niektóre z Was, jak Wy godzicie domowe obowiązki i wychowywanie dwójki maluszków plus praca Ja jeszcze tego nie ogarniam

Współczuję Wam dziewczyny, które już wróciły do pracy...
Oby Zuzi już nie bolał brzuszek!

Napisane przez gosia261282

Dzien dobry!
Noc do d...
Ciagle tylko smoczka dawalam.Chyba przykleje go do paszcze na super glue W dzien wcale nie potrzebuje,a w nocy nauczyl sie (no w sumie to ja go nauczylam) i jak mu wypadnie to kicha




To tak pewnie sie wydaje,a jak sie musi to sie da rade.
Z Polski moja sasiadka z bloku zaszla w ciaze zaraz po pologu,a drugi dzieciaczek byl wczesniakiem i w konsekwencji miala miedzy dziecmi 10 miesiecy roznicy,zalapaly sie zeby byc ten sam rocznik.






Jak pojda do szkoly to powinny zaczac spac dluzej,tzn chetnie by wtedy pospaly,gdy wstawac musza,a w weekend i tak wstana o 6

smoczek na gumce...mój tż tez miał taki pomysł
na szczęście Piotruś dopiero od niedawna zaczął tolerować smoczek...ale równie dobrze mógłby nie istnieć. Czasem w nocy dam mu smoczek i zaśnie z powrotem, ale nie budzi się zaraz jak mu wypadnie na szczęście.

Napisane przez Nikii89

no jeszcze trochę i będzie zimno więc zostaje cos zorganizować na dniach lub po zimie :P


Za pół roczku
Dużo zdrówka
A Morficzek to przystojniak


a jak będzie syn :P


witam
Nocka tragiczna jestem wyj***** jak koń na westernie.
Papu o 21 potem o 23 musiałam wziąść do Nas i pobudki o 1,3,4,5.10,6,7 i 8.30.

A teraz znów marudzenie na spanie więc nie dokończę pisać to co chciałam bo obowiązki wzywają. Każda matka która decyduje się zostać w domu z dzieckiem powinna dostawać od rządu przynajmniej 500zł miesięcznie bo to też jest harówka i to na pełnych obrotach.

Lecę usypiać

no to mi pasuje poniedziałek albo wtorek w przyszłym tygodniu a Tobie?
a co do pogrubionego to dobrze mówisz polać Ci!

[Nikii89]

Napisane przez karo_z

Dzień dobry!

Nocka minęła super w porównaniu z ostatnimi, także jestem pełna nadziei że mój mały śpioszek przesypiający 7 - 9 h w nocy do mnie wraca

Teraz się właśnie obudził po pierwszej drzemce...



Współczuję Wam dziewczyny, które już wróciły do pracy...
Oby Zuzi już nie bolał brzuszek!



smoczek na gumce...mój tż tez miał taki pomysł
na szczęście Piotruś dopiero od niedawna zaczął tolerować smoczek...ale równie dobrze mógłby nie istnieć. Czasem w nocy dam mu smoczek i zaśnie z powrotem, ale nie budzi się zaraz jak mu wypadnie na szczęście.



no to mi pasuje poniedziałek albo wtorek w przyszłym tygodniu a Tobie?
a co do pogrubionego to dobrze mówisz polać Ci!

Też mi pasuje
No ba ... mogę im nawet dać ustawę do głosowania ale pewnie usłyszymy brak pieniędzy w kasie ( w końcu musi być na podwyżki i premie dla polityków)


Ja znowu z doskoku , bo znów mam marudę w domu pewnie przez wczorajsze szczepienie....

[cziqua]

ctrl C ctrl V z fb
a moje dziecię właśnie zjadło całą miseczkę (z podgrzewacza z canpola) rosołku z indykiem ryżem i kaszką kukurydziana z bobovity to wyszło coś jakoś 3/4 dużego słoiczka no i dzisiaj na podlodze na kołdrze jak leżał Filipek na brzuszku zaczął dupkę podnosić i ostatnio najlepszą zabawką jest sznurek wyciągnięty z mamy spodni dresowych posprzataliśmy już(filipek w nosidełku oczywiście) ale coś mi w krzyż wlazło boli jak diabli no chyba że to od okresu nie wiem

[iw32]

Witam wszystkie dziewczyny

Od razu przepraszam, że znowu tak długo się nie odzywałam ale jakoś mi nie zawsze z komputerem po drodze.

Nasz Filipek waży już 9200 (po piątkowym szczepieniu) i na szczęście od kiedy skończył 2 miesiące przesypia całe noce od 20 do 7 rano więc nie wiem co to znaczy zarwane nocki. Od miesiąca turla się już po macie, że wystarczy 5 minut a on już pod stołem. Z jedzenia zdecydowanie woli obiadki, nawet te okropne dla mnie a owocków nie chce w ogóle ruszać.

Podczytuję Was dziewczyny prawie codziennie i pozdrawiam

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Jeżeli chodzi o rodzeństwo dla Filipka to chcemy zacząć się starać w drugiej połowie następnego roku. Wiem po sobie jak ważne jest rodzeństwo a ja, czyli nasz wątkowy dinozaur, nie mam już za dużo czasu na rozmnażanie

[Zia_]

Napisane przez joanaros

gosia u mojej przez tego smoka też nocki zrypane bo jak ma mocny sen to nie czuje że wypadł a jak lekki to jeczy za nim co chwilę. Czasem tylko włożę, wyjdę na korytarz i już słyszę marudzenie.
Chetnie bym ją oduczyła tylko jak

Hej, wlasnie wrocilysmy z Ania ze szpitala, miala rutynowe przeswietlenie bioderek. Teraz dosypia w nosidle.

Chcialam pocieszyc wszystkie mamy smoczkowych dzieci ktore sie w nocy budza na smoka - juz zbyt dlugo nie powinno to potrwac! Moja Anka ma 6 miesiecy i juz tylko sporadycznie nie umie sobie smoczka znalezc w lozeczku. Zawsze najpierw szuka i maca a dopiero jak nie znajdzie to sie frustruje i krzyczy. Od dawna jak jej daje smoka to tlyko do raczek, wiec jakos szybko zakumala ze wlasne raczki sa w stanie smoka dostarczyc. No i pewnie pomaga ze juz sie umie w kazda strone obrocic, pomaga w lozeczkowych poszukiwaniach

[Nikii89]

Napisane przez iw32

Witam wszystkie dziewczyny

Od razu przepraszam, że znowu tak długo się nie odzywałam ale jakoś mi nie zawsze z komputerem po drodze.

Nasz Filipek waży już 9200 (po piątkowym szczepieniu) i na szczęście od kiedy skończył 2 miesiące przesypia całe noce od 20 do 7 rano więc nie wiem co to znaczy zarwane nocki. Od miesiąca turla się już po macie, że wystarczy 5 minut a on już pod stołem. Z jedzenia zdecydowanie woli obiadki, nawet te okropne dla mnie a owocków nie chce w ogóle ruszać.

Podczytuję Was dziewczyny prawie codziennie i pozdrawiam

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Jeżeli chodzi o rodzeństwo dla Filipka to chcemy zacząć się starać w drugiej połowie następnego roku. Wiem po sobie jak ważne jest rodzeństwo a ja, czyli nasz wątkowy dinozaur, nie mam już za dużo czasu na rozmnażanie

ładnie waży
no i zazdroszczę nocek... a karmisz piersią czy mm??

Jaki tam dinozaur - nie przesadzaj


Hasło mojego TŻ gdy Oskar go klepie rączką " a co Ty mnie tak zapierkujesz?? " Ja nie mogę skąd on takie słowo wziął

Oskar ma 2 drzemkę oczywiście usypianie w dzień w naszym łóżko przytulony do mamy ale stwierdziłam że nie będę z Nim leżała bo jeszcze mi się tak przyzwyczai więc jak już zasypiał myk do łóżeczka a ja nastawiałam obiad i mam czas dla siebie.

Za niedługo zapomnę jak to jest mieć czas dla siebie bo ciągle tylko Oskar, Oskar i Oskar... jest przyzwyczajony przeważnie do mnie i z nikim nie zostanie dłużej niż 10min ;/

Muszę coś zrobić wybrać się do fryzjera bo końcówki mi się rozdwajają no ale jak tu iść z dzieckiem do fryzjera wiem wiem idzie bo niektóre z Was były, ale jak Oskar chce być ciągle na rękach lub aby się z nim bawić to odpada... Chyba znów wykonam tel do przyjaciela i zaproszę sąsiadkę na kawę to przy okazji zrobi mi coś z fryzurą dobrze mieć fryzjerkę wśród sąsiadów... Bratowa TŻ jest jeszcze fryzjerką , ale raz ją poprosiłam to taką minę strzeliła , fakt obcięła mnie ale widziałam że z łaską więc ja dziękuje za takie coś...

[iw32]

Napisane przez Nikii89

ładnie waży
no i zazdroszczę nocek... a karmisz piersią czy mm??

Jaki tam dinozaur - nie przesadzaj

Waży, waży, już mamy 6,5 miesiąca Od początku jesteśmy na mm.
Dinozaur może jeszcze nie ale najstarsza tu w końcu jestem
A do fryzjera też muszę się wybrać bo albo zajmuję się dzieckiem albo gotuję

[Nikii89]

Napisane przez iw32

Waży, waży, już mamy 6,5 miesiąca Od początku jesteśmy na mm.
Dinozaur może jeszcze nie ale najstarsza tu w końcu jestem
A do fryzjera też muszę się wybrać bo albo zajmuję się dzieckiem albo gotuję

My na mm jesteśmy odkąd Oskar skończył 2,5 m i tak z nocy pobudki albo co 2lub co 3,4 godz ;/
Nic mi o tym nie wiadomo :P (chodzi o najstarszą )

Haha ... tak jak ja dziecko, gotowanie, itp
Ostatnio kumpela się mnie pyta " a Ty pracujesz czy rola kury domowej" więc ja jej że pracuje na 6 etatach jako "niania, kucharka, sprzątaczka, matka, żona i kochanka"
w końcu nie obijamy się i nie leżymy du.. ku słońcu tylko pracujemy w domu. Dbamy o dzieci, TŻ , dom itp

[Karinio]

Ja się tylko przywitam póki co,bo za 15 minut przychodzi położna.A wczoraj moje dziecie dwa razy by mnie osikał,a jaki był zadowolony z siebie,rechotał na głos że siknął sobie dobrze że zdążyłam nakryć małego pieluchą A tatuś komplementuje małego,że wygląda jak gargamel chodzi mu o jego włosy z tyłu
Apropo Gargamela

[mama d]

Kochane, wiem, że brzydko jest się chwalić ale muszę - wiecie, że Zosie nocnikuje od jakiegoś miesiąca, wczoraj sadzałam ją również w ciągu dnia i robiła to co należy (siusiu) dzisiaj postanowiłam, że będę ją sadzać co godzinę aby iść za ciosem. Posadziłam ją o 10:50, 10:55 skuliła się i ciśnie .... wyszła kupa
Nie wiem czy to przypadek ale po godzinie posadziłam ją znowu i było siku

Jeśli naprawdę załapała to chyba oficjalnie ogłoszę się zaklinaczką dzieci jak Tracy Hogg

[cziqua]

Napisane przez mama d

Kochane, wiem, że brzydko jest się chwalić ale muszę - wiecie, że Zosie nocnikuje od jakiegoś miesiąca, wczoraj sadzałam ją również w ciągu dnia i robiła to co należy (siusiu) dzisiaj postanowiłam, że będę ją sadzać co godzinę aby iść za ciosem. Posadziłam ją o 10:50, 10:55 skuliła się i ciśnie .... wyszła kupa
Nie wiem czy to przypadek ale po godzinie posadziłam ją znowu i było siku

Jeśli naprawdę załapała to chyba oficjalnie ogłoszę się zaklinaczką dzieci jak Tracy Hogg

super

a nam wyszedł ząbek tzn słyszę go pod łyżeczka pierwszy !!

[iw32]

Napisane przez cziqua

super

a nam wyszedł ząbek tzn słyszę go pod łyżeczka pierwszy !!

Gratulacje A nam wyszły dwie górne jedynki

[mama d]

Napisane przez cziqua

super

a nam wyszedł ząbek tzn słyszę go pod łyżeczka pierwszy !!

Gratuluję

Napisane przez iw32

Gratulacje A nam wyszły dwie górne jedynki

Ekstra

Dzisiaj jest dzień nowinek

[MoniaHan]

Napisane przez tikki85

o kurczaczek Już prawie koniec wątku a ja dopiero tu się melduję . Jaki wstyd

lubudu

Napisane przez tynka88

dobry wieczór

nie mam weny.. Mateuszek ma strasznie spuchniete dziąsła w miejscu górnych jedynek, jedna sie juz przebiła, a druga jeszcze, dzis 3 rzadkie kupy i non stop jeczenie, wzielam go na dwór mimo, ze u nas dosc zimno , jakies 7 stopni i pochmurno.

No i dzis Mateuszek 3 razy powiedział mama nie wiem czy to przypadek, ale zdarzylo sie to w sytuacji, gdy byl marudny i plakal , patrzyl na mnie i tak mu wyszlo jakos to mama

brawo
jak prosze Hanke powiedz ''mama...ma ma itd itd'' a ona oczywiscie ''tatatatatatattatatatata ttata tata''

Napisane przez tynka88

Tikki postaram sie poprawic jakos tak nie moge sie przemóc do tego facebooka;D

ja tez nie moglam, a teraz jestesm srednio uzalezniona.

Napisane przez tikki85

Jakoś nie umiem ogarnąć wizażu i FB na raz .

no co Ty?

Napisane przez Nikii89

Mój mi dziś zagadywał o drugim. Nawet i bym chciała , ale przy jednym nie mam takiej pomocy od niego jak bym chciała a co dopiero 2 - potem na mojej głowie by dzieci były. No chyba że by coś się zmieniło gdyby drugie się pojawiło :P


Napewno krócej

Zobaczcie na mój suwaczek Ząbeczki jak Oskar zabawnie wygląda z takim układem ząbków

Aaaa... Karo ciekawa jestem czy kiedyś dojdzie do Naszego spotkania

nie wiem...patrzac na swojego nie sadze aby cos sie zmienilo.
dlatego z racji ze ja nie mam wystarczajaco cierpliwosci do jednego dziecka chyba sie nie zdecyduje na drugie.

Napisane przez Flowerbombka

Hej dziewczynki..

Dziś Morficzek kończy pół roczku..maluszek mój
Z tej okazji dopiero przed chwilą usnął hehe
Byliśmy dziś na kontroli bioderek i wszystko jest ok..kolejna kontrola jak zacznie chodzić..

Ja nadal chora przez co całą noc do 5 rano nie spałam..ech..

Mraveczka Robek świetny no i najważniejsze że wyniki są coraz lepsze..

Nikki super że będziesz mieć bratanka nie dużo młodszego od synka
Niestety nie sądzę żeby mąż się zmienił przy drugim dziecku i więcej pomagał..ale my kobity sobie poradzimy nawet z 2

Cytrynka współczuję wirusa

Karo śliczne parkowe fotki

Zia fajnie że lot tak fajnie upłynął..no i powodzenia w BLW - wowaniu

Monia a to mąż sobie narobił..dobrze że mu zrobili ten zastrzyk przeciw tężcowi..no i gratuluję nowych umiejętności Hani..

Mama_d gratuluję wózeczka Super dziadkowie..

Poniżej mój półroczniak kochany

Sliczny Morfeuszek

Napisane przez iw32

Witam wszystkie dziewczyny

Od razu przepraszam, że znowu tak długo się nie odzywałam ale jakoś mi nie zawsze z komputerem po drodze.

Nasz Filipek waży już 9200 (po piątkowym szczepieniu) i na szczęście od kiedy skończył 2 miesiące przesypia całe noce od 20 do 7 rano więc nie wiem co to znaczy zarwane nocki. Od miesiąca turla się już po macie, że wystarczy 5 minut a on już pod stołem. Z jedzenia zdecydowanie woli obiadki, nawet te okropne dla mnie a owocków nie chce w ogóle ruszać.

Podczytuję Was dziewczyny prawie codziennie i pozdrawiam

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Jeżeli chodzi o rodzeństwo dla Filipka to chcemy zacząć się starać w drugiej połowie następnego roku. Wiem po sobie jak ważne jest rodzeństwo a ja, czyli nasz wątkowy dinozaur, nie mam już za dużo czasu na rozmnażanie

Witaj Iw, super nocki ja nie wiem co to znaczy przespana nocka od 7,5 miesiaca + ponad polowe ciazy...no jakis rok bedzie

Napisane przez mama d

Kochane, wiem, że brzydko jest się chwalić ale muszę - wiecie, że Zosie nocnikuje od jakiegoś miesiąca, wczoraj sadzałam ją również w ciągu dnia i robiła to co należy (siusiu) dzisiaj postanowiłam, że będę ją sadzać co godzinę aby iść za ciosem. Posadziłam ją o 10:50, 10:55 skuliła się i ciśnie .... wyszła kupa
Nie wiem czy to przypadek ale po godzinie posadziłam ją znowu i było siku

Jeśli naprawdę załapała to chyba oficjalnie ogłoszę się zaklinaczką dzieci jak Tracy Hogg

super tez chyba zaczne nauke nocnikowania ale chyba trzeba zaczac proby jak dziecko siedzi samodzielnie prawda? czy zaczynalas jak Zosia jeszcze nie siedziala sama? Hanka siedzi sama jak sie ja posadzi .

Napisane przez iw32

Gratulacje A nam wyszły dwie górne jedynki

Witajcie

Hanka ma drzemke nr 2 - zasnela w hustawce, bo nie mam sily na spacerowanie 2h, bo jak sie zatrzymam to przeciez ten urwis sie budzi
nocka byla kiepska bo Hanka sie budzila co chwile i dawalam cycka i zasypiala, ale pamietam jak mialam smoczkowe noce tak do 2 mieisiecy - czasami bylo cwiczenie - podaj smoka przez 1,5h, w sumie dobrze ze go odrzucila na dobre majac 8 tygodni, ale czasami tez pomagal.

a ja od piatku jestem pierwszy raz od 11 lat bez swojego dochodu, w piatek skonczyl mi sie platny macierzynski.

tez do fryzjera powinnam sie wybrac, ale to jak tesciowa przyjedzie albo Tz bedzie mial wolna sobote, zetne sie na boba tak jak Gosia

Karinio no tak mi sie wydaje ze to byla sennosc u Hanki,ale wystraszylam sie bo to nie bylo w jej stylu takie zamykanie sie oczek i jakos tak malo kontaktowala
swoja droga dzis tez zrobila sie dziwna na chwile po tym samym obiadku (Ella's kitchen ( spinach/apple/swede) nie wiem moze cos tam dodaja do tego jedzenia

[mama d]

Napisane przez MoniaHan

super tez chyba zaczne nauke nocnikowania ale chyba trzeba zaczac proby jak dziecko siedzi samodzielnie prawda? czy zaczynalas jak Zosia jeszcze nie siedziala sama? Hanka siedzi sama jak sie ja posadzi .

sadzałam od kiedy umiała siedzieć sama, moja mama była większym hardcorem i sadzała mnie jak jeszcze nie umiałam siedzieć ... można sie burzyć i pukać w czoło ale jak miałam 8m to już używałam normalnie nocnika.
trzymam kciuki za was

[Karinio]

No już po wizycie Hv,potem opisze i pokaże co mały dostał

Moniu,to dziwne że po tym jedzeniu mała się tak zachowuje
mama_d za nocnikowanie.Super

[gosia261282]

Kupilam Erykowi prezent na swieta,tzn glowny prezent,bo pewnie jeszcze cos dojdzie:

http://www.ebay.co.uk/itm/Vtech-Go-a...item2a23c67168

Dziewczyny z UK w Sainsbury jest promocja na zabawki.Sa za pol ceny.

Napisane przez joanaros

gosia u mojej przez tego smoka też nocki zrypane bo jak ma mocny sen to nie czuje że wypadł a jak lekki to jeczy za nim co chwilę. Czasem tylko włożę, wyjdę na korytarz i już słyszę marudzenie.
Chetnie bym ją oduczyła tylko jak

Eryk w dzien wcale nie uzywa.Tylko w nocy,ale jeszcze sie wstrzymam z oduczaniem go.

Napisane przez emigra

wpadlam w jakis zakupowy szal na ebay.... moja corcia bedzie miala 4 kurtki na zime

Dobra jestes!

Napisane przez cziqua

ja z kolei myślałam żeby na gumce smoczka nie zrobić zawiązać z tyłu głowy i spokój przynajmniej kontaktu z klejem nie miałby

A to dobre!Trzeba sprobowac

Napisane przez Zia_

Chcialam pocieszyc wszystkie mamy smoczkowych dzieci ktore sie w nocy budza na smoka - juz zbyt dlugo nie powinno to potrwac! Moja Anka ma 6 miesiecy i juz tylko sporadycznie nie umie sobie smoczka znalezc w lozeczku. Zawsze najpierw szuka i maca a dopiero jak nie znajdzie to sie frustruje i krzyczy. Od dawna jak jej daje smoka to tlyko do raczek, wiec jakos szybko zakumala ze wlasne raczki sa w stanie smoka dostarczyc. No i pewnie pomaga ze juz sie umie w kazda strone obrocic, pomaga w lozeczkowych poszukiwaniach

dla Ani.Zdolniacha,ze tak dobrze dobie radzi.Eryk wcale nie probuje szukac,tylko sie drze

Napisane przez mama d

Kochane, wiem, że brzydko jest się chwalić ale muszę - wiecie, że Zosie nocnikuje od jakiegoś miesiąca, wczoraj sadzałam ją również w ciągu dnia i robiła to co należy (siusiu) dzisiaj postanowiłam, że będę ją sadzać co godzinę aby iść za ciosem. Posadziłam ją o 10:50, 10:55 skuliła się i ciśnie .... wyszła kupa
Nie wiem czy to przypadek ale po godzinie posadziłam ją znowu i było siku

Jeśli naprawdę załapała to chyba oficjalnie ogłoszę się zaklinaczką dzieci jak Tracy Hogg

Ja bede probowac nocniczka moze jakos przed 2 urodzinami,podobno wczesniej nie ma za bardzo sensu,dziecko jest nie gotowe.
A moze Zosia jest wyjatkowa i sie nauczy.Dawaj nam znac jak tam jej idzie z nocnikowaniem

[MoniaHan]

Gosia dzieki za info odnosnie Sainsbury's - moze jutro sie wybiore.

Karinio no moze taki zbieg okolicznosci - bo w sumie po obiadku to ona juz sie i tak robi senna..no nie wiem, ogolnie lubie te jedzonka Ella's kitchen.

[Karinio]

Gosiu,super prezent To musze wybrać się do Sainsburego Mam blisko do 2 Jeden właśnie z ciuchami,rzeczami do domu,agd,zabawkami itp a drugi troche dalej ze spożywką.

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

Moniu,hm ciekawe czy to faktycznie senność czy coś dodają do tego jedzenia usypiającego. My kupujemy z Heinza ostatnio,też dobre bo smakują i pachną faktycznie jak domowe obiadki mamy

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Napisane przez emigra

bedzie cora, musi byc, ja chce core !!
Julcia ladnie zasnela na pierwsza drzemke, jakos ze pobudka na dobre byla kolo 7, a nawet nie marudzila mi zbytnio a byla ponad 3 h aktywna zazwyczaj juz przy 2godzinie marudzi.

O,drugą też córe chcesz
No to fajnie,że nie marudziła i grzecznie zasneła.

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Napisane przez karo_z

Nocka minęła super w porównaniu z ostatnimi, także jestem pełna nadziei że mój mały śpioszek przesypiający 7 - 9 h w nocy do mnie wraca

to fajnie,że nocka ok
A co do smoczków,to ja daje jak marudzi do zasypiania,jak już twardo zaśnie to wypluwa,czasami z takim obrzydzeniem.

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

Napisane przez cziqua

ctrl C ctrl V z fb
a moje dziecię właśnie zjadło całą miseczkę (z podgrzewacza z canpola) rosołku z indykiem ryżem i kaszką kukurydziana z bobovity to wyszło coś jakoś 3/4 dużego słoiczka no i dzisiaj na podlodze na kołdrze jak leżał Filipek na brzuszku zaczął dupkę podnosić i ostatnio najlepszą zabawką jest sznurek wyciągnięty z mamy spodni dresowych posprzataliśmy już(filipek w nosidełku oczywiście) ale coś mi w krzyż wlazło boli jak diabli no chyba że to od okresu nie wiem

To brawo za apetyt i kolejną umiejętność.Skąd ja to znam,te ciąganie.Teraz mam na sobie czerwoną bluzke ze sznurkami i mi ciąga i bierze do buzi.

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

Napisane przez Nikii89

Hasło mojego TŻ gdy Oskar go klepie rączką " a co Ty mnie tak zapierkujesz?? " Ja nie mogę skąd on takie słowo wziął

Oskar ma 2 drzemkę oczywiście usypianie w dzień w naszym łóżko przytulony do mamy ale stwierdziłam że nie będę z Nim leżała bo jeszcze mi się tak przyzwyczai więc jak już zasypiał myk do łóżeczka a ja nastawiałam obiad i mam czas dla siebie.

Za niedługo zapomnę jak to jest mieć czas dla siebie bo ciągle tylko Oskar, Oskar i Oskar... jest przyzwyczajony przeważnie do mnie i z nikim nie zostanie dłużej niż 10min ;/

Muszę coś zrobić wybrać się do fryzjera bo końcówki mi się rozdwajają no ale jak tu iść z dzieckiem do fryzjera wiem wiem idzie bo niektóre z Was były, ale jak Oskar chce być ciągle na rękach lub aby się z nim bawić to odpada... Chyba znów wykonam tel do przyjaciela i zaproszę sąsiadkę na kawę to przy okazji zrobi mi coś z fryzurą dobrze mieć fryzjerkę wśród sąsiadów... Bratowa TŻ jest jeszcze fryzjerką , ale raz ją poprosiłam to taką minę strzeliła , fakt obcięła mnie ale widziałam że z łaską więc ja dziękuje za takie coś...

Jaki tekst dobry
Oj ja też ciągle z małym,tatuś pracuje po 12.Z tym,że ja nawet nie mam nikogo komu mogłabym małego powierzyć.A jakoś wczoraj mówilam męzowi,że fajnie by było gdzieś we dwoje wyskoczyc,taki spontan nad morze ale bez małego.
To jak najabrdziej wykorzystaj znajomą,czy też bratową do obcięcia u siebie w domu-najlepsza opcja

[emigra]

Napisane przez Karinio

O,drugą też córe chcesz
No to fajnie,że nie marudziła i grzecznie zasneła.

no chcialabym druga tez coreczke.... jakos tak nie wyobrazam sobie byc mama chlopca a miec dwie ksiezniczki ...


Gosia super zabawka!

Julcia ma druga drzemke, znowu ladnie wytrzymala przez 3h. niedlugo powinna obudzic sie na obiadek, a po nim pojdziemy na spacer, jakos sie dzisiaj wybrac nie moge. Sama jeszcze w pizamie chodze

[Karinio]

Napisane przez emigra

no chcialabym druga tez coreczke.... jakos tak nie wyobrazam sobie byc mama chlopca a miec dwie ksiezniczki ...
Julcia ma druga drzemke, znowu ladnie wytrzymala przez 3h. niedlugo powinna obudzic sie na obiadek, a po nim pojdziemy na spacer, jakos sie dzisiaj wybrac nie moge. Sama jeszcze w pizamie chodze

Nie bądz taka zachłanna podziel się jedną Żartuje,starczy dla wszystkich.Też chce drugie dziecko płci żeńskiej
Mój mały z kolei się przed chwilą zerwał ze sną i podniósł tzn usiadł i chciał płakać. Ależ masz grzeczną Julcie
Ja musze łepeytnke włosy umyć.A co najlepsze mówie mężnemu,że musze umyć włosy bo wyglądam jak...niedokończyłam...a mąż odpowiedział,no jak to jak,wyglądasz jak mama.Na co ja:no chciałeś powiedzieć jak kura domowa

[mama d]

Gosia - super zabawka! Eryk pewnie będzie 'skakał' z radości

co myślicie o tym, aby powiedzieć o tej promocji siostrze tż, która przylatuje na święta do pl. nie obrazi się, że jakoś upominam się o prezent?

Zośkę przechwaliłam - aż pokłóćiłam się z tż, bo pojechał do babci malowac spożarke a mała rozdarła się i płakała 40 minut non stop, przewinęłam, podałam obiad, podałam mleko z kleikiem (jej ulubione), podałam samo mleko, położyłam do łóżeczka, nosiłam, bawiłam się z nią, jeździła w leżaczku, tv, laptop nic nie pomagało... teraz jakby ją szatan opuścił, siedzi grzeczniutko w siedzonku i bawi się rączkami, bo wszystkie zabawki już wyrzuciła ... o matko - osiwieje przy niej

[MoniaHan]

Napisane przez Karinio

Gosiu,super prezent To musze wybrać się do Sainsburego Mam blisko do 2 Jeden właśnie z ciuchami,rzeczami do domu,agd,zabawkami itp a drugi troche dalej ze spożywką.

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

Moniu,hm ciekawe czy to faktycznie senność czy coś dodają do tego jedzenia usypiającego. My kupujemy z Heinza ostatnio,też dobre bo smakują i pachną faktycznie jak domowe obiadki mamy

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------


O,drugą też córe chcesz
No to fajnie,że nie marudziła i grzecznie zasneła.

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------


to fajnie,że nocka ok
A co do smoczków,to ja daje jak marudzi do zasypiania,jak już twardo zaśnie to wypluwa,czasami z takim obrzydzeniem.

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------


To brawo za apetyt i kolejną umiejętność.Skąd ja to znam,te ciąganie.Teraz mam na sobie czerwoną bluzke ze sznurkami i mi ciąga i bierze do buzi.

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------


Jaki tekst dobry
Oj ja też ciągle z małym,tatuś pracuje po 12.Z tym,że ja nawet nie mam nikogo komu mogłabym małego powierzyć.A jakoś wczoraj mówilam męzowi,że fajnie by było gdzieś we dwoje wyskoczyc,taki spontan nad morze ale bez małego.
To jak najabrdziej wykorzystaj znajomą,czy też bratową do obcięcia u siebie w domu-najlepsza opcja

ja tez ciagle sama z Hania, zero odpoczynku, czekam az tesciowa przyjedzie w grudniu to moze sie troche zregenruje przed pojsciem do pracy.

Napisane przez emigra

no chcialabym druga tez coreczke.... jakos tak nie wyobrazam sobie byc mama chlopca a miec dwie ksiezniczki ...


Gosia super zabawka!

Julcia ma druga drzemke, znowu ladnie wytrzymala przez 3h. niedlugo powinna obudzic sie na obiadek, a po nim pojdziemy na spacer, jakos sie dzisiaj wybrac nie moge. Sama jeszcze w pizamie chodze

tak samo jak ja no i Hanka bo tez ma druga drzemke..no i ja ubrana jestem, bo u mnie to nigdy nie wiadomo czy dyrektor albo jakis inny ktos nie zapuka do drzwi, a my mamy przy wejsciowych drzwiach duze okna od podlogi do sufitu wiec wszystko widac

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Napisane przez mama d

Gosia - super zabawka! Eryk pewnie będzie 'skakał' z radości

co myślicie o tym, aby powiedzieć o tej promocji siostrze tż, która przylatuje na święta do pl. nie obrazi się, że jakoś upominam się o prezent?

Zośkę przechwaliłam - aż pokłóćiłam się z tż, bo pojechał do babci malowac spożarke a mała rozdarła się i płakała 40 minut non stop, przewinęłam, podałam obiad, podałam mleko z kleikiem (jej ulubione), podałam samo mleko, położyłam do łóżeczka, nosiłam, bawiłam się z nią, jeździła w leżaczku, tv, laptop nic nie pomagało... teraz jakby ją szatan opuścił, siedzi grzeczniutko w siedzonku i bawi się rączkami, bo wszystkie zabawki już wyrzuciła ... o matko - osiwieje przy niej

ja bym chyba sie nie upominala sama, ale mozesz powiedziec ze oddasz np. pieniadze...a promocje fajne wiec sie oplaca (o ile dziewczyna ma miejsce w walizce albo samochodzie), a szansa jest ze nie bedzie chciala zwrotu pieniedzy.

[Karinio]

Haniu to piateczka.To fajnie,że teściowa przyjedzie ja na własną mame nie mam co liczyć.

Czas na obiadek,dziś tuńczyk z makaronem Ciekawe czy będzie mu smakowało rozebrałam go na golasa,no prawie bo w pieleuszce

[natkulec]

Napisane przez mama d

sadzałam od kiedy umiała siedzieć sama, moja mama była większym hardcorem i sadzała mnie jak jeszcze nie umiałam siedzieć ... można sie burzyć i pukać w czoło ale jak miałam 8m to już używałam normalnie nocnika.
trzymam kciuki za was

brawo dla Zosi
Moja Madzia też robi juz dawno na nocnik jak nie siedziała sama to ją trzymałam nad nocnikiem, początkowo na chwilkę żeby załapała. Teraz kupkę przeważnie robi na nocnik, bo jak widze że zaczyna stękać to szybko ją sadzam

Dziewczyny Madzia właśnie obudziła się z całą mokrą główką, wydaje mi się ciepła a ma tylko 35,5 st, nie wiem co o tym myśleć cały dzień marudna z powodu tych wychodzących górnych jedynek. w domu nie jest gorąco bo 20st a ubrana do spania jak zawsze...

[Karinio]

Ja na chwilke,mały zjadł cały 200 gr słoiczek z tuńczykiem

[gosia261282]

Napisane przez MoniaHan

ogolnie lubie te jedzonka Ella's kitchen.

Eryk jada rozne,z Ella's kitchen mial dzisiaj kukurydza,dynia i groszek w skladzie,juz nie wiem co gorsze: wyglad,zapach czy smak.No a on oczywiscie cale wciagnal.Im dla mnie gorsze tym Erykowi bardziej smakuje.

Napisane przez emigra

no chcialabym druga tez coreczke.... jakos tak nie wyobrazam sobie byc mama chlopca a miec dwie ksiezniczki ...

Ja ci powiem,ze jak wczesniej sobie wyobrazalam drugie dziecko...to mialam to samo.Nie to,ze nie chcialam chlopca,ale ciezko bylo mi sobie to wyobrazic.A jakos od poczatku ciazy czulam,ze to bedzie chlopiec i juz w ciazy przestawilo mi sie i bardzo dobrze wyobrazalam sobie jak to jest byc mama synusia.Powiem ci,ze i dziewczynki i chlopcy sa super!A wiem co mowie

Napisane przez mama d

co myślicie o tym, aby powiedzieć o tej promocji siostrze tż, która przylatuje na święta do pl. nie obrazi się, że jakoś upominam się o prezent?

Ja bym tez tego nie mowila,albo tak jak Monia napisala,poprosilabym o kupno czegos,no ale to trzeba sie liczyc z oddaniem pieniedzy.

Napisane przez Karinio

Haniu to piateczka.To fajnie,że teściowa przyjedzie ja na własną mame nie mam co liczyć.

Chyba Moniu...

Napisane przez natkulec

Dziewczyny Madzia właśnie obudziła się z całą mokrą główką, wydaje mi się ciepła a ma tylko 35,5 st, nie wiem co o tym myśleć cały dzień marudna z powodu tych wychodzących górnych jedynek. w domu nie jest gorąco bo 20st a ubrana do spania jak zawsze...

Juz pisalam na fb,ze moze jakis sen miala i od tego?Tak jak dorosly z koszmaru sie budzi zlany potem...

Napisane przez Karinio

Ja na chwilke,mały zjadł cały 200 gr słoiczek z tuńczykiem

Super!

[emigra]

Gosiu, ja nie mowie ze chlopcy nie sa fajni, absolutnie, zle to moze ujelam no ale, wiesz .... druga taka laleczka jak Julcia....

[gosia261282]

Napisane przez emigra

Gosiu, ja nie mowie ze chlopcy nie sa fajni, absolutnie, zle to moze ujelam no ale, wiesz .... druga taka laleczka jak Julcia....

Wiem,wiem.
Z drugiej strony mialabys laleczke i slodkiego lobuziaka