Wakacyjne Mamy 2012 - część III

[Linka25]

Napisane przez Vestis

Mam podobne odczucia Nie powiem, żeby było lekko, ale jak już byłam po wszystkim w szpitalu to myślałam, że spokojnie mogłabym przejść to drugi raz - bo wiem, że fizycznie dałabym radę.
U mnie było podobnie jak u Ciebie, tylko, że mimo prób nie udało mi się urodzić Bartka naturalnie, z każdym skurczem zanikało tętno, dlatego zrobili mi cc. Wiadomo, że ja jakoś sobie poradzę i prędzej czy później dojdę do siebie, ale bardzo bałam się o dziecko - czy przez to wszystko urodzi się zdrowe. I jak widzę na wypisie ze szpitala uzasadnienie "zagrażająca zamartwica płodu" to do tej pory mam ciarki.

otóż to...

[karmeelek]

Witajcie kochane!
U nas sajgon na maxa i nie mam jak poczytać co u Was się dzieje.
Tak w wielkim skrócie: mała dalej walczy z brzuszkiem - mam je dawac debridat i caly czas proszki i mikrogranulki, wazy 4840 (mniej przybiera niz wczesniej ale mam sie nie martwic) i ma lekki katarek. Maz chory i ma zakaz zblizania sie do malej i nawet spi w innym pokoju (szkoda, bo nie ma kto usypiac malej w nocy a niestety troche to trwa po karmieniu). Poza tym mamy remont calego dolu (4 pomieszczenia na raz w tym kucie scian i wymiana okna - istna masakra!) a najgorsze to, że trzeba wszystko naraz robic by mo mogl pracowac bo poki co nie ma ku temu warunkow a ktos zarabiac z nas musi....
Pewnie mamuska Wam wspominala o promocyjnej cenie maty w tesco - mala lubi na niej lezec a najwieksza furore robi sloneczko
Buziaki dla Was i dzieciaczkow!

[blueberry88]

Napisane przez chce_byc_mama

dobra z innej beczki, na wyjazd potrzebuje termos zeby miec ze soba ciepla wode, no a ze go nie mam to musze kupic no i teraz pytanie czy kupic zwykly termos czy zainwestwac w cos takiego co rowniez moze sluzyc jako termos ?

Ja kupiłam zwykły termos 0,5l, żeby nie zajmował dużo miejsca w wózku.

Napisane przez wvictoria

a dzis sie okazalo, ze Marian musi miec wyrwane zeby. w piatek mu beda wyrywac czesc, a za jakies 2-3 tygodnie kolejne. no i sikal na lozko prawdopodobnie z bolu. strasznie mo go szkoda. bedzie jadl gerberki dla dzieci. moje biedne zwierzatko

Biedactwo

Napisane przez prince_polo

dziewczyny mechaci Wam sie rodek gondoli? mnie denerwuja te kulki które sie porobiły, jak mam Je usunąc?

Mi się nie mechaci, ale też byłabym za golarką

Pierwszy raz dziś spotkałam Lareta u nas w mieście

[nadalka]

Napisane przez nel_a

Nadalko, to jak będzie ? wiesz o czym ja mówię

no wiesz... chciałabym ale czy mi się uda...

[prince_polo]

Napisane przez ooolllccciiiaaa

ok to czekamy na Sol powiedziałam Oskarkowi że jednak nie dostanie niani od Rozi(wcześniej mu powiedziałam że dostanie)i zaczął płakać

ja dopieor teraz ide blogi czytac. Swoj juz wpis zrobiłam wiec ide czytac dalej dojde do sol i sie dowiem ze chce nianie

[nel_a]

Napisane przez nadalka

no wiesz... chciałabym ale czy mi się uda...

a czemu miałoby się nie udać?

[wvictoria]

Napisane przez hanjah

Jeszcze tak w temacie szeleszczących zabawek, to Dorotka ma takiego pudla To jest Lola the Poodle firmy INFANTINO

czadowy

Napisane przez KarolinaPW

My już po wizycie u neurologa, droga nawet ok, zgubiłam sie tylko dwa razy Wieści są takie, że rzeczywiście jest stwierdzona asymetria, poza tym wzmożone napięcie mięsniowe i słabe mięśnie brzucha. Obejrzał też wynik tego usg przezciemiączkowego, na którym byliśmy kilka tygodni temu i stwierdził, że te torbielki i lekkie odchylenia w kształcie komór mózgu wynikają prawdopodobnie z niedotlenienia w czasie ciąży lub porodu ale wg niego nie niesie to poważniejszych konsekwencji Mamy skierowanie na 7 wizyt u rehabilitanta i po tym czasie znów kontrola, usg główki też trzeba będzie powtórzyć. ehhhh, niby każdy mówi że nie ma się co martwić ale jednak trochę się martwię...
----------------

Też bym sie chciała zająć sobą tylko kiedy Włosy mi lecą garściami jedyne co zrobiłam to nie jem słodyczy od tygodnia, ale waga ani drgnie

Cieszę się że Ci przypasował, ja też jestem z niego bardzo zadowolona A zdecydowałam się na niego po lekturze forum dla wędkarzy

dla Ciebie za jazdę po wawie I dla Marcinka
To że nie jesz słodyczy to dobry początek Nawet bardzo dobry!!!

Już kiedyś miałam Ci pisać, że termos jest rewelacyjny. Dziękuję za polecenie go
A coś Ty robiła na forum dla wędkarzy? Czyżby Twoje hobby?

Napisane przez chce_byc_mama

ja znalazlam w sklepie sportowym firmy Karrimor, jest przeceniony z 14.99£ na 7.99£ i chyba go wezme bo jest litrowy i jeszcze jest pol litrowy za 5.99 i ten tez chyba wezme tz do pracy bo juz sie zimno na hali zaczyna robic

No, to też powinien być dobry

Napisane przez pumas

My się umówiliśmy na przyszły tydzień na szczepienie pneumokokowe i rotawirus oraz na wizytę połączoną z usg bioderek i układu pokarmowego (to w związku z ciągłym ulewaniem, nawet 2h po jedzeniu). Mam nadzieję, że wszystko wyjdzie OK...
Powiedzcie mi, ile odstępu i czy w ogóle powinien być, między szczepieniami ? W mojej komunistycznej przychodni mówią, że pneumokoki mogą być szczepione byle kiedy, nawet w ten sam dzień co te podstawowe szczepienia. Ja mam jednak wątpliwości, czy można tyle różnych szczepionek ze sobą łączyć jednego dnia.

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

A co do zasypiania, u nas sprawdza się maskotka-szmatka słonik - kładę ją na szczyt główki i opatulam w rożek. W ciągu dnia raz dwa i dziecko śpi, gorzej po kąpieli, wtedy dostaje szału, jest tak śpiąca, że nie dam rady jej samej zostawić i tak uśpić.

Z tego co ja wiem to mogą być łączone szczepienia. U nas w 7 tyg. było szczepienie 6w1 + pneumokoki. A dziś było szczepienie na meningokoki. Można łączyć szczepienia byle nie za duża ilość

Napisane przez Maciejka__

Biedny.

Dziękuję

Napisane przez depoison

biedny
Moja "starsza córcia" też miała problemy stomatologiczne, więc tym bardziej wiem, co czujesz. Też musiała mieć usunięte wszystkie ząbki - z tym, że u niej była to choroba autoimmunologiczna - organizm odrzucił stałe zęby
Przez prawie rok jadła tylko mokre żarcie, bo byliśmy pewni, że z suchym sobie nie poradzi. Ale nie! radzi sobie świetnie, (chyba) połyka i uwielbia (tak bardzo, że znów musieliśmy odstawić, bo nie znam umiaru )

Dokładnie U mnie też wszyscy mówili, że mi ta miłość do kota przejdzie, jak własne dziecko urodzę. A gdzie tam Kota kocham tak samo szaleńczo, jak wcześniej, zmieniło się tylko to, że teraz nie jest już jedynaczką, więc mam dla niej mniej czasu

Dziękuję
No u nas miłość do królinia też nie minęła. Nadal jest tak samo traktowany jak przedtem. Dochodzi do tego, że jak ja bawię Kubę to mąż bawi się z Mańkiem. I odwrotnie żeby królik nie czuł się zazdrosny. No i jak Kuba idzie spać wieczorem to jest czas dla Mańka - bawimy się z nim, głaskamy, przytulamy...

Napisane przez Soleilka

aaaa u nas hitem jest ta zabawka

fajna

Napisane przez Linka25

w zasadzie to nic mnie nie niepokoi, przemyślę to.
U Was na pewno wszystko jest dobrze, a 10 pkt. też nie jest bez znaczenia (M. miała 9 też ok)
teraz juz bym nie chciała porodu sn

też tak myślałam ale przeszło mi. W sumie to wydawało mi się, że nigdy więcej sn, a teraz sobie myślę, że w sumie to czemu nie? Co prawda bolało ale urodziłam o 10.20, a wieczorem karmiłam małego siedząc po turecku

No i tak jak pisałam wyżej, mieliśmy dziś szczepienie na meningokoki. Młody był bardzo dzielny i zapłakał tylko przy wkłuciu, a później już spokojny. Co do wagi to waży 5460 Wszystkie wymiary (obw. główki, klatki piersiowej, wzrost) ma dokładnie na 50 centylu - taki z niego standardowy chłopiec

[Linka25]

Napisane przez wvictoria

też tak myślałam ale przeszło mi. W sumie to wydawało mi się, że nigdy więcej sn, a teraz sobie myślę, że w sumie to czemu nie? Co prawda bolało ale urodziłam o 10.20, a wieczorem karmiłam małego siedząc po turecku
)

tak jak pisałam nie chodzi o ból ani nic podobnego - to akurat nie był dla mnie problem, mam traumę z innego powodu, ale kto nie przeżył ten chyba nie zrozumie

[blueberry88]

Napisane przez KarolinaPW

super!!!!!!Dziel na Martynka!

U Was wszystko będzie ok

Mamcia, jak robiłaś ten okład z roztworu soli?

[chce_byc_mama]

Napisane przez blueberry88

U Was wszystko będzie ok

Mamcia, jak robiłaś ten okład z roztworu soli?

rozpuszczalam sol w cieplej wodzie tyle ile sie da rozpuscic i to na pieluchy tetrowe ale ze bylam cala w soli od tego to lalam na wkladki laktacyjne.
leje powiedzmy pol kubka goracej wody i sypie sol po trochu tyle ile sie rozpusci i jak troszke przestygnie to na wkladki laktacyjne i w stanik, trzymam z 2 godzinki,
to ponoc stary sposob naszych babc bo sol wypala pokarm.
u mnie to dziala!
I polecila mi to osoba u ktorej tez dzialalo

[Linka25]

Napisane przez chce_byc_mama

rozpuszczalam sol w cieplej wodzie tyle ile sie da rozpuscic i to na pieluchy tetrowe ale ze bylam cala w soli od tego to lalam na wkladki laktacyjne.
leje powiedzmy pol kubka goracej wody i sypie sol po trochu tyle ile sie rozpusci i jak troszke przestygnie to na wkladki laktacyjne i w stanik, trzymam z 2 godzinki,
to ponoc stary sposob naszych babc bo sol wypala pokarm.
u mnie to dziala!
I polecila mi to osoba u ktorej tez dzialalo

łłoo kurde w takim razie muszę unikać soli


Dziewczyny tak z innej beczki, polecam Wam dania gotowe SYS http://www.firma-sys.pl/oferta
jadlam parę rzeczy i są naprawdę niezłe jak na gotowce, a co najważniejsze mają same naturalne składniki (no oprócz odrobiny mleka w proszku ;0 ) żadnych konserwantów ani innych, ratuję sie nimi jak nie mam obiadu, naprawdę niezłe i nie są trujące jak inne gotowce, których nie toleruję
jadłam zupę z soczewicy (uważać przy kp) krupnik, pomidorową i ryż z jabłkami - wszystko spoko

[chce_byc_mama]

Napisane przez Linka25

łłoo kurde w takim razie muszę unikać soli


Dziewczyny tak z innej beczki, polecam Wam dania gotowe SYS http://www.firma-sys.pl/oferta
jadlam parę rzeczy i są naprawdę niezłe jak na gotowce, a co najważniejsze mają same naturalne składniki (no oprócz odrobiny mleka w proszku ;0 ) ratuję sie nimi jak nie mam obiadu, naprawdę niezłe i nie są trujące jak inne gotowce, których nie toleruję

zjadlabym zupe cebulowa z grzankami

[Soleilka]

Napisane przez wvictoria

To następnym razem termin byłby ustalony pod Ciebie
A poważnie to nie możesz iść na inną grupę? Albo odpuścić zajęcia?

, jedna grupa jest. Druga będzie jak my na jazdy pójdziemy. Jeszcze 7 spotkań i będę

Napisane przez Vestis

Dziewczyny czy Wasze dzieci wciąż śpią z rączkami do góry?

Zazwyczaj śpi z rękami na boki, rozwalony na pół łóżka

Napisane przez Paulaaa23

A to mój różowy landrynek

Słodki!

Napisane przez chmielinka

No i ja też się pochwalę moją niunią

Ale ma oczka ogromne!

Napisane przez depoison

To aż dziwne, bo jest tak, jak phdwao pisała - gdybym ja tak spała, zamarzłabym na amen. Muszę mieć na sobie piżamę i kołdrę (po uszy).

Też tak mam Ale ja w ogóle zmarzluchem jestem

Napisane przez agunia82

no z tą kąpielą to każdy robi jak uważa, ja jeszcze w temacie polecę artykuł

http://nauka.newsweek.pl/czeste-myci...92919,1,1.html

Ciekawy artykuł Ja też słyszałam, że jak zbyt często się myje strefy intymne mydłem, to z nadmiernej czystości może się rozwinąć grzybica

Napisane przez prince_polo

ooo a mi sie mechaci

nie mam golarki musze kupic

Maszynką do golenia taką jednorazową ogól. Tylko uważaj, żeby dziury nie zrobić

Napisane przez muminek88

nie dam was rady ponadrabiac bo wciaz latam,zaraz po smykow lece a teraz mam chwilke bo ściągam mleko :P

udalo m isie zalatwic Prechtla w Frankfurcie...w przyszly weekend bede juz miala kamere i bedziemy nagrywac...tak sie ciesze....

A pozatym to mała dzis przeprowadzila sie do takiego łóżeczka jakie juz bedzie miala w domu,ma juz 2,8 kg,dzis pobila rekord picia z piersi i az 70 ml wciągneła!!



Pozatym to załatwiam pomału rehabilitanta do domu,dobrze mi idzie,jutro juz moze bede wiecej wiedziała I jutro tez rozmowa z ordynatorem odnosnie eeg bo dzis musieli robic drugi raz bo ostatnio była za zywa a dzis ja wyrehabilitowalismy,byla kąpiel,cyc wiec spała w najlepsze wiec moze tym razem sie uda...pozatym to mała dzis walneła 3 kupy pod rzad,jedna w pampers,drugą w śpiworek a trzecia na mnie i czesciowo do wanny z gotowa juz wodą :P

ale oczywiscie zeby nie bylo zbyt kolorowo to odsuneli operacje na 2 tyg bo widza chwilowe przelomy wiec chca jeszcze czekac liczac ze obejdzie sie bez a glowka stranie rosnie mimo punkcji 2 razy dziennie...mała jest na 10 centylu a glowka daleko juz za 90!

Świetne wieści Może główka sama zejdzie

Napisane przez KarolinaPW

My już po wizycie u neurologa, droga nawet ok, zgubiłam sie tylko dwa razy Wieści są takie, że rzeczywiście jest stwierdzona asymetria, poza tym wzmożone napięcie mięsniowe i słabe mięśnie brzucha. Obejrzał też wynik tego usg przezciemiączkowego, na którym byliśmy kilka tygodni temu i stwierdził, że te torbielki i lekkie odchylenia w kształcie komór mózgu wynikają prawdopodobnie z niedotlenienia w czasie ciąży lub porodu ale wg niego nie niesie to poważniejszych konsekwencji Mamy skierowanie na 7 wizyt u rehabilitanta i po tym czasie znów kontrola, usg główki też trzeba będzie powtórzyć. ehhhh, niby każdy mówi że nie ma się co martwić ale jednak trochę się martwię...

Nie martw się na zapas Będzie ok!

[Linka25]

Napisane przez chce_byc_mama

zjadlabym zupe cebulowa z grzankami

jak będziesz w PL to zrób zakupy będziesz miała na czarną godzinę heh

[chce_byc_mama]

Napisane przez Linka25

jak będziesz w PL to zrób zakupy będziesz miała na czarną godzinę heh

napewno!
oj nastepnym daniem ktore zrobi mi mama bedzie zurek ze skwareczkami

[Soleilka]

Napisane przez depoison

Kupiłam http://allegro.pl/sweterek-dla-dziew...715466381.html
Nie dość, że brązowe, to jeszcze po innej małej Zosi
Małż będzie w Gdańsku za 10 dni, to przywiezie

Śliczny!

Napisane przez Vestis

Fajna! Też muszę jakieś pokupić, bo narazie w użyciu głównie smok Lamaze, ale jakiegoś mega wrażenia nie robi na Bartku (może dlatego, że jest tak dziewczyńsko różowy

Ja się nad robotem zastanawiam

Napisane przez ooolllccciiiaaa

teraz doczytałam na blogu Sol że ona potrzebuje niani,także lepiej wyślij Fabisiowi my na razie sobie jakoś radzimy,najwyżej Oskar dostanie pod choinkę ale dzięki za dobre chęci

Mi ma teściowa kupić w DE z Aventu

Napisane przez blueberry88

Soleilka, jak oczko Fabisia?

Lewe super, z prawego lecą gluty. W poniedziałek mamy zabieg

[ooolllccciiiaaa]

Napisane przez chce_byc_mama

rozpuszczalam sol w cieplej wodzie tyle ile sie da rozpuscic i to na pieluchy tetrowe ale ze bylam cala w soli od tego to lalam na wkladki laktacyjne.
leje powiedzmy pol kubka goracej wody i sypie sol po trochu tyle ile sie rozpusci i jak troszke przestygnie to na wkladki laktacyjne i w stanik, trzymam z 2 godzinki,
to ponoc stary sposob naszych babc bo sol wypala pokarm.
u mnie to dziala!
I polecila mi to osoba u ktorej tez dzialalo

o kurde,czyli sposoby babcine jednak niezastąpione
fajnie że działa

[wvictoria]

Napisane przez KarolinaPW

O kurcze, ale przynajmniej nie będzie już cierpiał biedactwo...

Napisane przez Maciejka__

Biedny.

dziękuję dziewczyny

Napisane przez depoison

Kupiłam http://allegro.pl/sweterek-dla-dziew...715466381.html
Nie dość, że brązowe, to jeszcze po innej małej Zosi
Małż będzie w Gdańsku za 10 dni, to przywiezie

Był Wam przeznaczony i jest ładny

Napisane przez pumas

Tak apropo porodu, ja bym chciała tylko sn, w gruncie rzeczy było spoko. A jeszcze jakbym następnym razem dostała znieczulenie, to już w ogóle nic tylko rodzić

Gratuluję podejścia
Mnie jak wychodziłam z porodówki cała obolała bo przechodziłam na oddział to położna zapytała kiedy następne. Odpowiedziałam jej, że za 3 lata. Na co ona stwierdziła, że twarda jestem bo zwykle słyszy, że nigdy więcej

Napisane przez blueberry88

A przypomnij jakiego mleczka używasz i jaka była reakcja na Hipp?

Enfamil premium lipil
Po hippie młody nie mógł zrobić kupki. I miał problemy z gazami

Napisane przez Vestis

Mam podobne odczucia Nie powiem, żeby było lekko, ale jak już byłam po wszystkim w szpitalu to myślałam, że spokojnie mogłabym przejść to drugi raz - bo wiem, że fizycznie dałabym radę.
U mnie było podobnie jak u Ciebie, tylko, że mimo prób nie udało mi się urodzić Bartka naturalnie, z każdym skurczem zanikało tętno, dlatego zrobili mi cc. Wiadomo, że ja jakoś sobie poradzę i prędzej czy później dojdę do siebie, ale bardzo bałam się o dziecko - czy przez to wszystko urodzi się zdrowe. I jak widzę na wypisie ze szpitala uzasadnienie "zagrażająca zamartwica płodu" to do tej pory mam ciarki.

opisy w wypisach szpitalnych mnie zawsze załamują. Dobrze, że to już za nami

Napisane przez karmeelek

Witajcie kochane!
U nas sajgon na maxa i nie mam jak poczytać co u Was się dzieje.
Tak w wielkim skrócie: mała dalej walczy z brzuszkiem - mam je dawac debridat i caly czas proszki i mikrogranulki, wazy 4840 (mniej przybiera niz wczesniej ale mam sie nie martwic) i ma lekki katarek. Maz chory i ma zakaz zblizania sie do malej i nawet spi w innym pokoju (szkoda, bo nie ma kto usypiac malej w nocy a niestety troche to trwa po karmieniu). Poza tym mamy remont calego dolu (4 pomieszczenia na raz w tym kucie scian i wymiana okna - istna masakra!) a najgorsze to, że trzeba wszystko naraz robic by mo mogl pracowac bo poki co nie ma ku temu warunkow a ktos zarabiac z nas musi....
Pewnie mamuska Wam wspominala o promocyjnej cenie maty w tesco - mala lubi na niej lezec a najwieksza furore robi sloneczko
Buziaki dla Was i dzieciaczkow!

Napisane przez blueberry88

Biedactwo

dziękuję

Napisane przez Linka25

tak jak pisałam nie chodzi o ból ani nic podobnego - to akurat nie był dla mnie problem, mam traumę z innego powodu, ale kto nie przeżył ten chyba nie zrozumie

Już doczytałam dlaczego. Strasznie mi przykro, że przez to przeszłaś. Najważniejsze, że M. jest już z Wami cała i zdrowa

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

Napisane przez Linka25

łłoo kurde w takim razie muszę unikać soli


Dziewczyny tak z innej beczki, polecam Wam dania gotowe SYS http://www.firma-sys.pl/oferta
jadlam parę rzeczy i są naprawdę niezłe jak na gotowce, a co najważniejsze mają same naturalne składniki (no oprócz odrobiny mleka w proszku ;0 ) żadnych konserwantów ani innych, ratuję sie nimi jak nie mam obiadu, naprawdę niezłe i nie są trujące jak inne gotowce, których nie toleruję
jadłam zupę z soczewicy (uważać przy kp) krupnik, pomidorową i ryż z jabłkami - wszystko spoko

Dziękuję za polecenie i są w sklepie obok mojego domu

Napisane przez Soleilka

, jedna grupa jest. Druga będzie jak my na jazdy pójdziemy. Jeszcze 7 spotkań i będę

echhh, przemęczysz się to na jazdy życzę prostych dróg i gumowych drzew

[chce_byc_mama]

Napisane przez ooolllccciiiaaa

o kurde,czyli sposoby babcine jednak niezastąpione
fajnie że działa

tak
dzisiaj odciagalam o 8 rano i o 17.30, a wczoraj o 8, 16 i 22.

[phdwao]

Dziewczyny jak to bylo z tymi zaleceniami, od kiedy dziecko może spać na poduszce? jak śpią wasze?

Linka dzięki za podlinkowanie tych gotowców, czasem sa wybawieniem
a propos dzis mały zrobił zielona kupę-zlękłam się niesamowicie, a TŻ mi przypomniał że wczoraj jadłam mięso ze szpinakiem na obiad, a po marchwie ma marchwekowe kupki, jak to sie dzieje ja nie wiem

[chce_byc_mama]

Napisane przez phdwao

Dziewczyny jak to bylo z tymi zaleceniami, od kiedy dziecko może spać na poduszce? jak śpią wasze?

Linka dzięki za podlinkowanie tych gotowców, czasem sa wybawieniem
a propos dzis mały zrobił zielona kupę-zlękłam się niesamowicie, a TŻ mi przypomniał że wczoraj jadłam mięso ze szpinakiem na obiad, a po marchwie ma marchwekowe kupki, jak to sie dzieje ja nie wiem

moja spi na plasko.
i mysle ze do roku nie bede dawala poduszki.
nawet dla doroslego jest zdrowiej spac na plasko a co dopiero dla takiego dzieciaczka gdzie ten kregoslup jest taki miekki jeszcze i podatny na wady i skrzywienia..

[nadalka]

Napisane przez nel_a

a czemu miałoby się nie udać?

bo ostatnio coś mam słabą wolę

Dziewczyny a czy wasze dzieci też mają białe glutki w nosie mimo że nie mają kataru?

[chce_byc_mama]

Napisane przez nadalka

bo ostatnio coś mam słabą wolę

Dziewczyny a czy wasze dzieci też mają białe glutki w nosie mimo że nie mają kataru?

czasem tak

[Linka25]

Vwictoria ja na wspomnienie porodu mam ciary... Po wszystkim powiedziano mi że był on "trudny" i że świetnie sie spisałam. Chociaż tyle

Phdwao z tego co pamietam ze SR to do ukończenia pierwszego roku życia nie powinno spać na poduszce. Moja śpi bez podusi. Marszczę jej kocyk, który leży na prześcieradle by miała milej. Chociaż tyle

[phdwao]

Napisane przez nadalka

bo ostatnio coś mam słabą wolę

Dziewczyny a czy wasze dzieci też mają białe glutki w nosie mimo że nie mają kataru?

moj ma codziennie, jakby resztki mleka sie tam dostawały

[Linka25]

Napisane przez nadalka

Dziewczyny a czy wasze dzieci też mają białe glutki w nosie mimo że nie mają kataru?

tak
ze dwa razy jej się zdarzyło przez ponad 3 miesiące życia

[ooolllccciiiaaa]

Linka skoro Ty polecasz te gotowce to z chęcią wypróbuję

[phdwao]

Napisane przez chce_byc_mama

moja spi na plasko.
i mysle ze do roku nie bede dawala poduszki.
nawet dla doroslego jest zdrowiej spac na plasko a co dopiero dla takiego dzieciaczka gdzie ten kregoslup jest taki miekki jeszcze i podatny na wady i skrzywienia..

Napisane przez Linka25

Phdwao a tego co pamietam z SR to do ukończenia pierwszego roku życia nie powinno spać na poduszce. Moja śpi bez podusi. Marszczę jej kocyk, który leży na prześcieradle by miała milej. Chociaż tyle

Jaś też spi na płasko ale na materac wykładam mu cienka kołderkę żeby miał troszkę miękko, bo materac mamy twardy jak diabli, nie widze tego jak śpi na samym materacu żałuję że nie kupilismy jednak lateksowego, ale teraz nie wiem czy jest sens zmieniac

[Soleilka]

Napisane przez wvictoria

echhh, przemęczysz się to na jazdy życzę prostych dróg i gumowych drzew

Muszę dzięki Pan R. uprzedził, że dużo fakasów będę oglądać na początku

[chce_byc_mama]

kurde chyba zrobie zupe cebulowa na weekend