Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II - Strona 157 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-10-26, 14:41   #4681
Mokka_83
Wtajemniczenie
 
Avatar Mokka_83
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: duży pokój
Wiadomości: 2 154
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez Agnjeska Pokaż wiadomość
Dziewczyny... choroba moja własna głupota mnie doprowadziła do rozpaczy...
Bo w sumie od poniedziałku jadłam sobie chleb z filetem americanem i dzisiaj mi się zamajaczyło że chyba jednak tego jeść się w ciąży nie powinno... Cholerka nie skojarzyłam tego z surowym mięsem (no bo jak tarat to nie jest) i teraz chyba osiwieję bo naczytałam sobie o listeriozie..
Agnjeska, nie stresuj się. Ja myślę, że to bardziej na wyrost te wszystkie ostrzeżenia i w ramach dmuchania na zimne... Ja tez się schizowałam pare razy, bo my z Tżtem czesto mamy fazę na sushi. Tylko oczywiście odkad jestem w ciąży ja jadam tylko te bez surowych owoców morza, a Tż wyjada te których ja nie mogę No i zdarzylo mi się ze 2 razy, że byłam pewna że biore do ust kawałek glona o to był kawałek krewetki Oczywiscie wyplułam.. no ale w ustach było
Cytat:
Napisane przez ObserwujeCie Pokaż wiadomość
A tabelka z przyrostem wagi w ciąży wkurzająca, o
potwierdzam
Cytat:
Napisane przez Malpka Pokaż wiadomość

ja nie jem wcale duzo i co i dupa blada nie mieszcze się w tym wykresie no bo rano nie jem bo nie mam czasu dopiero w pracy zjem ok 9 czy 10 kanapke potem koło 14 kanapke w międzyczasie jabłko lub jogurt póżniej obiad ok 17 w domu i czasem płatki z mlekiem koło 20 jak mnie glód łapie a jak nie to nie no i co czy to dużo fakt na początku musiałam przegryzać paluszki albo inne badziewia bo mnie mdliło w pracy okropnie ale teraz tego nie robie a jak juz to żadko a i tak waga leci w góre
Małpka... ja przez pierwsze 3 m-ce ciąży jadłam chyba wiecej niż teraz (i wieczorami tez), ale rano ssało mnie w żoładku już od 7-8, więc wtedy jadłam pierwszy posiłek. I wtedy tylam 0,5-1kg/mc. A w ostatnim miesiącu jakoś przestałam odczuwać głód tak rano i wróciłam do durnych nawyków jedzenia pierwszego śniadania o 11 a nawet 13stej No i 2,5kg w 4 tyg do przodu No coż... wszędzie trabią, że sekretem diety jest przede wszystkim wczesne pierwsze śniadanie... Bo szybciej pobudzamy metabolizm do trawienia. Może coś w tym jest?
Cytat:
Napisane przez Dragusia88 Pokaż wiadomość
kolczyk wyjelam na dobre bo raz nie jest zalecany dwa dziura sie rozciagnie a trzy juz go czulam. Postaram sie co jakis czas wsadzic na chwile zeby dziurke przetkac i yyle. Pozdro z wrocka.czekam na tramwaj.oczywiscie pierwszy mi uciekl
Pozdro, pozdro Ja niedługo wybieram się z Tztem do parku południowego - powiedziałam mu przed chwilą, że ostatnio nawalił i daję mu szansę to naprawić... To się biedak przestraszył, bo nie wiedział o co chodzi No to mu wyjaśniłam, że ja w połowie ciąży a on jeszcze żadnego zdjęcia mi nie zrobił A tu piękna jesień i pogoda już się kończą A on mi na to, że jeszcze przecież pare miesiący... Taa.. w zimowej kurtce to faktycznie będzie dużo widać
__________________
Leonek
Mokka_83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-26, 14:43   #4682
Malpka
Zakorzenienie
 
Avatar Malpka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Świdnik
Wiadomości: 7 226
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez OtTakaJa Pokaż wiadomość
To i ja pochwalę się brzucholem w 15 tyg.
Załącznik 4948445
jaki zgrabniutki jeszcze

Cytat:
Napisane przez LiwkaO Pokaż wiadomość
ja jak byłam mała to przyniosłam wielką ropuchę do domu która wskoczyła na firanę. Pamiętam jak wszyscy uciekali z domu hehe
ja pamietam jak mi Julka slimaka przyniosła była pewna ze to sama skorupka a tam nagle patrze a ze skorupy coś wyłazi
__________________
Ten znalazł swoje miejsce na ziemi, kto znalazł miejsce w sercu drugiego człowieka
05.07.2008
J http://www.suwaczek.pl/cache/ec6d661a82.png
K http://www.suwaczek.pl/cache/f2a2119f90.png
W http://www.suwaczek.pl/cache/ef8b004f6a.png
Malpka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-26, 14:48   #4683
joanna200
Rozeznanie
 
Avatar joanna200
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 951
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez LiwkaO Pokaż wiadomość
Zgadzam się Mokka w 100%! podam przykład znajomej. Przytyła w ciąży 25 kilo! obżerała się ile wlezie! jadła wszystko na co miała ochotę łącznie z pizza i różnymi fast foodami. Mała urodziła się z wagą 3850 i miała 56cm. Obecnie ma 2 lata i jest utuczona, ubita. Nie jakaś gruba ale utuczona. Nie je dużo, bo rano zje kromkę chleba z wędliną, później danona lub jakiś jogurt, obiad - zupę lub trochę drugiego dania, jakiś owoc później a na kolacje kaszkę. Ale gdyby mogła to by ciągle jadła. Myślę, że własnie wpływ na jej budowę ciała miało odżywanie matki w ciąży, która jadła za dwoje i nie miała wyrzutów sumienia. Do mnie też ostatnio powiedziała, żebym jadła wszystko bo to jedyny okres kiedy sobie można na to pozwolić. Ja jednak nie chce by moja dzidzia była utuczona jak mały prosiaczek
no ten przypadek to faktycznie..
tyle że jak widać nie każdy kto przytyje 30 kilo się obżerał i jadł za dwoje albo nawet za troje.. widocznie niektórzy mają taką urodę..
tak samo można by o osobach które baaaardzo mało tyją powiedzieć że się głodzą i szkodzą dziecku.. a to przecież nie prawda..

ja znam przypadek co rodzice sami doprowadzili dziecko do otyłości.. jak skończyła rok dawali chipsy itp, jadła paczkami..
a później się dziwić że pulpecik..

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Cytat:
Napisane przez Mokka_83 Pokaż wiadomość
Pozdro, pozdro Ja niedługo wybieram się z Tztem do parku południowego - powiedziałam mu przed chwilą, że ostatnio nawalił i daję mu szansę to naprawić... To się biedak przestraszył, bo nie wiedział o co chodzi No to mu wyjaśniłam, że ja w połowie ciąży a on jeszcze żadnego zdjęcia mi nie zrobił A tu piękna jesień i pogoda już się kończą A on mi na to, że jeszcze przecież pare miesiący... Taa.. w zimowej kurtce to faktycznie będzie dużo widać
to u Ciebie dziś tak ładnie?
bo u mnie 8 stopni, zimno, chmury okropne, jakby faktycznie śnieg miał sypać i nawet nosa za drzwi nie wystawiam..
__________________

joanna200 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-26, 14:49   #4684
Malpka
Zakorzenienie
 
Avatar Malpka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Świdnik
Wiadomości: 7 226
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez Mokka_83 Pokaż wiadomość
Małpka... ja przez pierwsze 3 m-ce ciąży jadłam chyba wiecej niż teraz (i wieczorami tez), ale rano ssało mnie w żoładku już od 7-8, więc wtedy jadłam pierwszy posiłek. I wtedy tylam 0,5-1kg/mc. A w ostatnim miesiącu jakoś przestałam odczuwać głód tak rano i wróciłam do durnych nawyków jedzenia pierwszego śniadania o 11 a nawet 13stej No i 2,5kg w 4 tyg do przodu No coż... wszędzie trabią, że sekretem diety jest przede wszystkim wczesne pierwsze śniadanie... Bo szybciej pobudzamy metabolizm do trawienia. Może coś w tym jest?
u mnie z tym sniadaniem to jest tak od kiedy wróciłam do pracy po Julce 1 śniadanie jest w pracy bo w domu nie zdążam musiałabym wstawać nie o 6 a o 5.30 a mi sie nie chce i te 3,5 roku miałam wage stałą więc chyba tak nie szkodziło mi
No ale moze spróbuję robić sobie kanapke na drogę do samochodu
A do 11 to ja bym nie wytrzymała zazwyczaj ok 9 jem w pracy czasem od razu po wejściu jak ssie zbyt silnie
__________________
Ten znalazł swoje miejsce na ziemi, kto znalazł miejsce w sercu drugiego człowieka
05.07.2008
J http://www.suwaczek.pl/cache/ec6d661a82.png
K http://www.suwaczek.pl/cache/f2a2119f90.png
W http://www.suwaczek.pl/cache/ef8b004f6a.png
Malpka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-26, 14:50   #4685
megi-megi
Zakorzenienie
 
Avatar megi-megi
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 992
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Ciąża ciąży nierówna.
Ja w pierwszej jadłam normalnie i 17 kg przybrałam - z czego, skoro się nie objadałam? Niby niewiele ponad normę, ale jednak.
Teraz stopuję się sama, bo apetyt mam wilczy. Ale myślę, że też mogę mieć problem z tą normą, bo jak sądzę co najmniej 5 kg przybrałam do 19 tyg.
Ale powiedzmy szczerze - brzuch mam o 30 cm większy, piersi cudowne, większe o 2 rozmiary spokojnie. Gdzieś to poszło.

Myślę, że nawet przy powstrzymywaniu się jedne będą przybierały mniej, inne więcej - pominę przypadki, że kobiety jedzą dużo, ciągle i nie ruszają się.

A lekarz musi mówić, żeby uważać na wagę, bo od tego jest. I tyle.
megi-megi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-26, 14:57   #4686
maria28
Kniaginia
 
Avatar maria28
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 794
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

OtTakaja, ładnie zaokrąglony brzuszek


Moim zdaniem nie ma co przejmować się tymi wykresami wagi w ciąży. One są pewnie uśrednione, nie biorą pod uwagę indywidualnych skłonności, stylu życia, chorób, przypadłości.
maria28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-26, 15:03   #4687
Malpka
Zakorzenienie
 
Avatar Malpka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Świdnik
Wiadomości: 7 226
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez maria28 Pokaż wiadomość
Moim zdaniem nie ma co przejmować się tymi wykresami wagi w ciąży. One są pewnie uśrednione, nie biorą pod uwagę indywidualnych skłonności, stylu życia, chorób, przypadłości.
i wzrostu ostatnio widziałam kalkulator wagi ale pisało od razu ze dla wzrostu 165 cm
__________________
Ten znalazł swoje miejsce na ziemi, kto znalazł miejsce w sercu drugiego człowieka
05.07.2008
J http://www.suwaczek.pl/cache/ec6d661a82.png
K http://www.suwaczek.pl/cache/f2a2119f90.png
W http://www.suwaczek.pl/cache/ef8b004f6a.png
Malpka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-26, 15:12   #4688
Dragusia88
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 5 748
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez OtTakaJa Pokaż wiadomość
To i ja pochwalę się brzucholem w 15 tyg.
Załącznik 4948445



dom
ale net zamula
__________________

Dragusia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-26, 15:12   #4689
Mokka_83
Wtajemniczenie
 
Avatar Mokka_83
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: duży pokój
Wiadomości: 2 154
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez OtTakaJa Pokaż wiadomość
To i ja pochwalę się brzucholem w 15 tyg.
Załącznik 4948445
śliczny
Cytat:
Napisane przez LiwkaO Pokaż wiadomość

Zgadzam się Mokka w 100%! podam przykład znajomej. Przytyła w ciąży 25 kilo! obżerała się ile wlezie! jadła wszystko na co miała ochotę łącznie z pizza i różnymi fast foodami. Mała urodziła się z wagą 3850 i miała 56cm. Obecnie ma 2 lata i jest utuczona, ubita. Nie jakaś gruba ale utuczona. Nie je dużo, bo rano zje kromkę chleba z wędliną, później danona lub jakiś jogurt, obiad - zupę lub trochę drugiego dania, jakiś owoc później a na kolacje kaszkę. Ale gdyby mogła to by ciągle jadła. Myślę, że własnie wpływ na jej budowę ciała miało odżywanie matki w ciąży, która jadła za dwoje i nie miała wyrzutów sumienia. Do mnie też ostatnio powiedziała, żebym jadła wszystko bo to jedyny okres kiedy sobie można na to pozwolić. Ja jednak nie chce by moja dzidzia była utuczona jak mały prosiaczek
no ja niestety też mam taką znajomą... Z tym że ona przed ciążą miała ogromną nadwagę, a wciży też się nie oszczędzała... No i jej córeczka - ładna dziewczynka... ale urodziła się bardzo pulchniutka a teraz to już w ogóle baleronik... To dziecko po prostu wygląda na chore (choć niby jest wszystko ok). I co najgorsze, ta matka nie dostrzega problemu... Ale co sie dziwic - skoro u siebie tez go nie widzi A biedna dziewczynka w wieku dojrzewania będzie przechodzila koszmary, bo rówieśnicy będą się z niej smiac
Cytat:
Napisane przez joanna200 Pokaż wiadomość
śliczny



nawet o samej wodzie i tak przytyją, przecież biust rośnie, dziecko rośnie, łożysko, wody płodowe.. to trochę waży..
moim zdaniem jeśli dziecko rozwija się prawidłowo i mama również jest zdrowa, to czemu problem stanowi kilka kg więcej..
moja szwagierka (50 kg) do drugiego porodu szła z wagą 77kg.. wcale się nie objadała, poza tym miała już dziecko w domu to nie mogła pozwolić sobie na leniuchowanie.. w pierwszej ciąży też podobnie przytyła, wszystko zrzuciła, a dzieci zdrowe, to o co chodzi?
no tak... ale na ten wiekszy biust, rosnace dziecko, łożysko i wody płodowe jest właśnie przewidziane te 12-17kg, które powinno się przytyc w ciąży. Więcej nie trzeba
Ja nie pisałam, ze dzieci mam które zbyt dużo przytyja rodzą sie chore - pisałam o tym, że w przyszłości mogą mieć problemy z utrzymaniem wagi lub nadwagą. Tu w sumie podam za przyklad mnie i moją siostrę - moja mama niestety w ogole się w ciąży nie oszczędzała - ze mną przytyła 24kg a z siostrą 29kg... Obie urodzilyśmy się ladniutkie zdrowiutkie i zgrabniutkie... Tyle, że siostra w wieku ok. 7 lat (przy normalnym odzywianiu) była już pulpetem. Wiem, że okres dorastania, szkoły, pierwszych miłości przeżyła strasznie - własnie ze wzgledu na wagę i niską samoocenę. Wzięla się za siebie w wieku 17 lat - zrzuciła 17 kg! Rodzice aż się o nia martwili, ale na szczęście nie wpadła w zadną straszną chorobę... Fajną wagę udało jej sie utrzymać jakies 3-4 lata... Potem trochę przybrała ale w sumie i tak nie bylo źle - miała pełniejsze kształty ale nadal była atrakcyjna No ale po ciąży (w wieku 25 lat) już nie dała rady wrócić do formy No a jesli o mnie chodzi - tez niestety mam tendencję do tycia, wiec odkąd pamiętam muszę się raczej pilnować. Może nigdy nie byłam na jakiejś specjalnej diecie, ale gdybym zawsze jadła tyle ile bym chciała, to wygladalabym jak puplecik
__________________
Leonek
Mokka_83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-26, 15:14   #4690
ObserwujeCie
Wtajemniczenie
 
Avatar ObserwujeCie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: To tu, to tam
Wiadomości: 2 021
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez strippi Pokaż wiadomość
No, ale powiedz to osobom, które wcale się nie objadają, a tyją w zawrotnym tempie. W takim razie muszę przestać jeść cokolwiek i pić tylko wodę do porodu.
No niestety, moja koleżanka to jak my to mówimy "mistrzyni fitness i zdrowego odżywiania" w ciąży zdrowo jadła, ruszała się, a przytyła ponad 30kg. Od czego tyła?? Wszystkie wyniki w normie!! Też jej lekarz powiedział, że ma nie tyć, tylko jak zapanować nad tym?? Przecież organizm nie przestanie tyć jak mu się powie "nie tyjemy". I wcale się nie zapuszczała, a takie określenie w stosunku do niej to normalnie grzech.
Ja w sumie pozwalam sobie raz na jakiś czas na jakieś ciastko (właśnie męża wysłałam po ciastka owsiane i pizze ristorante na wieczór), a przytyłam tylko 0,5 kg, gdzie maluch waży 400g. Jutro zaczynam 6 miesiąc i co najgorsze do tej pory nie mogłam się ruszać i było mi skazane leżenie. Także to cud, że leżąc i jedząc nic nie przytyłam. Teraz mam możliwość chodzić na spacery to myślę, by od poniedziałku robić sobie spacery kilku km, ale na spokojnie.

Aha i zgodzę się z Tobą i też potępiam osoby, które siedzą i się objadają całą ciążę i nic więcej nie robią i od tego głównie tyją!! Ale też nie wsypujmy wszystkich do jednego worka, bo naprawdę niektóre się starają, ruszają się i zdrowo odżywiają, a tyją.
Czynników na to może być wiele, od np zmiana trybu życia. Wcześniej np pracowała dana osoba - ciągle w biegu. Teraz na L4 i organizm automatycznie zwolnił. Tak samo jak z osobami które całą ciążę muszą leżeć, no różnie to bywa.
A jeszcze jak jestem ciągle głodna to już całkiem masakra. hehe
bardzo mądrze napisane, przemiana materii, woda i inne myślę że nie ma reguł. Nikt nie pochwala lasek, które obżerają się fast foodami w ciąży, ale niektóre jedzą normalnie lub mało, ale np leżą non stop i jak tu nie przytyć, jak lekarz zakazuje ruchu. Ważne żeby było z umiarem i nie oceniać od razu, ale też nie schizować w żadną ze stron.

Cytat:
Napisane przez Malpka Pokaż wiadomość
i wzrostu ostatnio widziałam kalkulator wagi ale pisało od razu ze dla wzrostu 165 cm
No i to mnie pociesza że ja ze swoim wzrostem mogę trochę więcej :PP Ale oczywiście bez przesady, bo nie chcę się potem katować nie wiadomo jak.
__________________
Dziedzic
ObserwujeCie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-26, 15:17   #4691
Mokka_83
Wtajemniczenie
 
Avatar Mokka_83
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: duży pokój
Wiadomości: 2 154
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez Malpka Pokaż wiadomość
u mnie z tym sniadaniem to jest tak od kiedy wróciłam do pracy po Julce 1 śniadanie jest w pracy bo w domu nie zdążam musiałabym wstawać nie o 6 a o 5.30 a mi sie nie chce i te 3,5 roku miałam wage stałą więc chyba tak nie szkodziło mi
No ale moze spróbuję robić sobie kanapke na drogę do samochodu
A do 11 to ja bym nie wytrzymała zazwyczaj ok 9 jem w pracy czasem od razu po wejściu jak ssie zbyt silnie
ja też bym pewnie nie wytrzymala... ale, że zaczynam dzień od kawy z mlekiem, to na jakies 2 godzinki zamula żolądek Zdrowa dieta -nie ma co, nie
Cytat:
Napisane przez joanna200 Pokaż wiadomość

to u Ciebie dziś tak ładnie?
bo u mnie 8 stopni, zimno, chmury okropne, jakby faktycznie śnieg miał sypać i nawet nosa za drzwi nie wystawiam..
u mnie też zimno... Ale slonecznie - a wiadomo, do zdjęć ładna pogoda najwazniejsza... z tym, ze już po 15stej a my nadal w domu przy kompach Zaraz się szarówka zacznie robić i będzie lipa ze zdjeć
__________________
Leonek
Mokka_83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-26, 15:18   #4692
ObserwujeCie
Wtajemniczenie
 
Avatar ObserwujeCie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: To tu, to tam
Wiadomości: 2 021
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez Mokka_83 Pokaż wiadomość
Ja nie pisałam, ze dzieci mam które zbyt dużo przytyja rodzą sie chore - pisałam o tym, że w przyszłości mogą mieć problemy z utrzymaniem wagi lub nadwagą. Tu w sumie podam za przyklad mnie i moją siostrę - moja mama niestety w ogole się w ciąży nie oszczędzała - ze mną przytyła 24kg a z siostrą 29kg... Obie urodzilyśmy się ladniutkie zdrowiutkie i zgrabniutkie... Tyle, że siostra w wieku ok. 7 lat (przy normalnym odzywianiu) była już pulpetem. Wiem, że okres dorastania, szkoły, pierwszych miłości przeżyła strasznie - własnie ze wzgledu na wagę i niską samoocenę. Wzięla się za siebie w wieku 17 lat - zrzuciła 17 kg! Rodzice aż się o nia martwili, ale na szczęście nie wpadła w zadną straszną chorobę... Fajną wagę udało jej sie utrzymać jakies 3-4 lata... Potem trochę przybrała ale w sumie i tak nie bylo źle - miała pełniejsze kształty ale nadal była atrakcyjna No ale po ciąży (w wieku 25 lat) już nie dała rady wrócić do formy No a jesli o mnie chodzi - tez niestety mam tendencję do tycia, wiec odkąd pamiętam muszę się raczej pilnować. Może nigdy nie byłam na jakiejś specjalnej diecie, ale gdybym zawsze jadła tyle ile bym chciała, to wygladalabym jak puplecik
Oczywiście zbytnie przybieranie w ciąży z powodu obżarstwa to zuoooo ale nie wiem czy to tak prosto działa, moja teściowa przytyła w ciąży po 30 kg mój Mąż i jego siostra mają przemianę materii na medal, nigdy żadnej nadwagi, brzucha, tendencji - od dziecka wcinają jak odkurzacze, moja Mama też 30 kg - czasy że filozofia jeść za dwóch i co - ja mimo to zawsze miałam jak wszyscy u mnie w rodzinie straszne tendencje do tycia. Także oczywiście trzeba dmuchać na zimne, ale organizm ludzki też nie jest aż taki prosty.
__________________
Dziedzic
ObserwujeCie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-26, 15:41   #4693
Leonikowa
Rozeznanie
 
Avatar Leonikowa
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 612
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez strippi Pokaż wiadomość
Ciuszki które dostałam

1. - pajacyki
2 - śpioszki (te żółte mają 2 aplikacje tak jakby ze srebrnego brokatu, bo mają motyw świąteczny)
3 - body
4 - buciki, te wysokie trampki i te takie po środku na dole to są niemowlęce te trampki są boskie , potem są trampki z białymi sznurówkami roz 19-20. Skarpety z misiami z dzwoneczkami w środku i kapcie reniferki, ale niestety na święta będą już za małe.
5 - czapki i ratuzki (ten beret boski )
6 - rampers, kaftanik biały i 2 pary bodów
7 - ogrodniczki, są świetne!
8 - ogrodniczki z 5-10-15
9 - dresy polarowe po domu, takie sprawne już, ale jeszcze długo posłużą.
10 - spodenki, te ze stópkami to na 0-3 te większe brązowe na 3-6m i są cienkie, idealne na lato

cdn
Strippi świetne ciuszki o i widzę, że nawet bluza z NEXT się tam znalazła

Cytat:
Napisane przez Sorceresss Pokaż wiadomość
Hej!
Wczoarj narzekałam,że nie mam co robić w pracy... nie minęła godzina jak mi szef wrzucił duży temat na już (ale fajny i ciekawy) więc go robię... Będę Was czytać w miarę na bieżąco - jak Wam się jezyki nie rozwiążą za bardzo hihihi


Po południu jedziemy do mej mamy, potem wesele w sobotę więc ... MIŁEGO WEEKENDU już teraz Wam i dzidziusiom życzę

Ah, i bym zapomniała! Dzisiaj skończyłam 18 tydzień więc... startujemy z 5 m-cem! Jupik!
Cytat:
Napisane przez monicca1989 Pokaż wiadomość
Jestem w szoku ceny, w normalnej aptece kupujesz tak tanio?Ja obeszłam kilka i taniej niż 60zł nie znalazłam

Klementyna
super brzuszek i płaszcz na wyjście rewelacja za tą cenę.


Ja już tak przerobiłam mój cieniutki płaszczyk w którym teraz chodzę a drugi grubszy mam taki jesienno zimowy i też przeszyję guziki i może dam radę


Mój prywatny też nie kazał mi brać żadnych witamin powiedział że wyniki mam dobre i jak zdrowo się odżywiam to nie potrzeba,powiedział jeszcze coś że to bardziej na psychikę kobiety działają. Ale ja biorę Femibion 2


Śliczny

Strippi za wizytę i świetne ciuszki dostałaś

---------- Dopisano o 07:41 ---------- Poprzedni post napisano o 07:37 ----------


Właśnie!! Dzisiaj 5 m-c

za 5 m ąc

Cytat:
Napisane przez nati_85 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny!

Dziękuje wszystkim za kciuki. Po wizycie wszystko dobrze. Dziecko rośnie ale nie wiem ile dokładnie waży. Pytałam się o płeć ale powiedziała, że to dopiero za miesiąc. Także czekamy. Niestety coś się do mnie przyplątało. Gin mówiła, że to jakieś grzybiczne i przepisała globulki. Mam nadzieję, że pomogą.

Muszę się pochwalić, że dzisiaj pierwszy raz ubrałam spodnie ciążowe.

Dobra lecę Was nadrobić.
za wizytę

Cytat:
Napisane przez megi-megi Pokaż wiadomość
Ale fajnie ostatnio na forum - każda wizyta to same dobre wieści

Ja dzisiaj mam połówkowe u mojej szybkiej gin. - nie spodziewam się za dużo, bo ona na wyścigi ogląda dzidzię. Ale kto wie - może dzidziuś się odsłoni. Porządne kardiologiczne usg mam w środę 31 października.

Nie mogę się doczekać na poznanie płci - sama nie wiem, czy wolę chłopca, czy dziewczynkę. Po prostu chciałabym wiedzieć, kto tam sobie siedzi.
trzymam kciuki za wizytę a ja 31.10 mam wizytę u mojej ginki

Cytat:
Napisane przez oliwka__ Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Strippi gratulacje za wizytę super, że maleństwo zdrowe gratki oczywiście za ciuszki ile ty tego masz

A ja ... hmm walczę z myszą w domu od paru dni wyjada z łapek i nie daje się złapać a trutki nie rusza jak jest w łapce ponadto każdy mi mówi żę oszalałam ale ta wstrętna mysz mnie w nocy udrapała w rękę bo inaczej jak wytłumaczyć że w nocy na ręce powstały mi 4 malutkie biegnące wzdłuż siebie ślady po zadrapaniu praktycznie w równych odstępach ok 1mm szerokośći 5mm i o długości do centymetra?? Gdybym nie była w ciąży to by mnie to nie ruszało ale ze względu na dzidzię już nerwowa chodzę bo paskuda nie chce dać się złapać i tylko mi zarazki po domu roznosi i kto wie gdzie ona siedzi
myszki są fajne ale też bym nie chciała żeby mi tak po domu harcowały

[QUOTE=nestelle;37262113]no to i ja się witam ,
dziś miałam fatalną noc .... mój brzuch żył własnym życiem-tak się mały rozkręcił,że przez całą chybą noc go czułam.... nie mogłam przez to spać.... a jak spałam to mi się chyba śniło ,że nie mogę zasnąć .... już sama nie wiem jak było .....
dziś zaczęłam 22 tydzień ale najbardziej się cieszę ,że dziś ostatni raz luteinka - już mam dosyć tego spływania...

za 22 tydz. i koniec luteiny

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------

Cytat:
Napisane przez Malpka Pokaż wiadomość
nie strasz bo ja to nawet buche się brzydze wziąć w palce tylko przez papier lapie


no z tym sikaniem to lipa wczoraj zrobiłamw pracy przed samym wyjsciem wsiadłam w samochód ujechalam moze z 10 minut drogi i tak mi sie znów chcialo ze myslałam ze nie wytrzymam
a dziś muszę wracać autobusem i to pewnie jeszcze miejsce stojące mi sie trafi

sikanie jest naprawdę męczące ale mi się już 3 razy przy kichaniu zdarzyło parę kropelek
__________________
jesteśmy razem od 11.03.2007r.
zaręczyny
24.09.2011r.

LEONEK 2.03.13.
Leonikowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-26, 15:46   #4694
Malpka
Zakorzenienie
 
Avatar Malpka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Świdnik
Wiadomości: 7 226
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez Mokka_83 Pokaż wiadomość
ja też bym pewnie nie wytrzymala... ale, że zaczynam dzień od kawy z mlekiem, to na jakies 2 godzinki zamula żolądek Zdrowa dieta -nie ma co, nie
ja akurat kawy wogole nie piłam i nadal nie pije, więc czasem rano mnie zaśsie ale mam tak mało czasu na wybranie siebie i Julki ze zaraz zapominam o głodzie Miałam rano wypijac szklanke wody i co i tez nie mam czasu

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Cytat:
Napisane przez Leonikowa Pokaż wiadomość
sikanie jest naprawdę męczące ale mi się już 3 razy przy kichaniu zdarzyło parę kropelek
mi też najgorzej jak akurat idziesz do kibla bo ci sie chce a tu po drodze kichasz
__________________
Ten znalazł swoje miejsce na ziemi, kto znalazł miejsce w sercu drugiego człowieka
05.07.2008
J http://www.suwaczek.pl/cache/ec6d661a82.png
K http://www.suwaczek.pl/cache/f2a2119f90.png
W http://www.suwaczek.pl/cache/ef8b004f6a.png
Malpka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-26, 15:51   #4695
joanna200
Rozeznanie
 
Avatar joanna200
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 951
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez Mokka_83 Pokaż wiadomość
no tak... ale na ten wiekszy biust, rosnace dziecko, łożysko i wody płodowe jest właśnie przewidziane te 12-17kg, które powinno się przytyc w ciąży. Więcej nie trzeba
chodziło mi o to że którejś tu lekarz mówił że ma nie przytyć do następnej wizyty..
no to trochę ciężkie do zrobienia.. bo właśnie coraz więcej wód, dziecko coraz większe..
__________________

joanna200 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-26, 15:53   #4696
Leonikowa
Rozeznanie
 
Avatar Leonikowa
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 612
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez oliwka__ Pokaż wiadomość
Luna0 może to i ślicze stworzonko i gdybym nie była w ciąży to by mi pewnie nie przeszkadzało w ogóle tym bardziej, że siostra miała kiedyś białe myszki a brat szczura. Ale w tym stanie jak zobaczyłam koło poduszki mysie odchody to troche mnie cofnęło bo jakby nie było zarazków pełno takie gryzonie roznoszą a to zadrapanie to już mnie z równowagi wyprowadziło gdyby mi nie wchodziły na łóżko, meble na których jem i nie drapało to by sobie mogła być a tak nie ma zmiłuj dla dobra dzidziusia. Już nawet wpadłam na pomysł że może jeża z klatki wypuszczę na noc może złapie tą mysz
jeża ????dobrze przeczytałam
__________________
jesteśmy razem od 11.03.2007r.
zaręczyny
24.09.2011r.

LEONEK 2.03.13.
Leonikowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-26, 15:56   #4697
LiwkaO
Wtajemniczenie
 
Avatar LiwkaO
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 2 028
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Ludzie ale mam zgagę!! zjadłam bardzo zdrową bułkę cos ala cebulak z piekarni:P ja ze swoją wagą jeżeli patrzec na te wykresy to jestem poniżej normy haha więc mogłam sobie na bułkę pozwolic co nie
__________________
"Rączki malutkie, ale chwycą Cię za serce.
Na zawsze."
Moje 55 cm szczęścia...
Michalinka - ur. 12.02.2013r.



LiwkaO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-26, 15:58   #4698
Agnjeska
Zadomowienie
 
Avatar Agnjeska
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 1 152
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez Mokka_83 Pokaż wiadomość
Agnjeska, nie stresuj się. Ja myślę, że to bardziej na wyrost te wszystkie ostrzeżenia i w ramach dmuchania na zimne... Ja tez się schizowałam pare razy, bo my z Tżtem czesto mamy fazę na sushi. Tylko oczywiście odkad jestem w ciąży ja jadam tylko te bez surowych owoców morza, a Tż wyjada te których ja nie mogę No i zdarzylo mi się ze 2 razy, że byłam pewna że biore do ust kawałek glona o to był kawałek krewetki Oczywiscie wyplułam.. no ale w ustach było
Wiesz ale Ty tylko w ustach miałaś a ja przez 5 dni jadłam kanapki z tym Kurczę no bo surowe mięso to myślałam o tatarze, carpaccio ale ten american to mi do głowy nie przyszło a czytam i mówią żeby nie jeść...najgorsze jest to że listeria jest bezobjawowa, a wiadomo jak dla dziecka niebezpieczna
Moja mama mnie pociesza że kiedyś kobiety nie wiedziały, jadły i było okej ale wiadomo jak takie pocieszenia...
__________________
23.11.2010 K.
02.02.2012 prawo jazdy

http://lb1f.lilypie.com/g6flp1.png

12.02.2013 Jasmine
Agnjeska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-26, 16:05   #4699
strippi
Zakorzenienie
 
Avatar strippi
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Jaroszówka
Wiadomości: 9 888
GG do strippi
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez LiwkaO Pokaż wiadomość
Zgadzam się Mokka w 100%! podam przykład znajomej. Przytyła w ciąży 25 kilo! obżerała się ile wlezie! jadła wszystko na co miała ochotę łącznie z pizza i różnymi fast foodami. Mała urodziła się z wagą 3850 i miała 56cm. Obecnie ma 2 lata i jest utuczona, ubita. Nie jakaś gruba ale utuczona. Nie je dużo, bo rano zje kromkę chleba z wędliną, później danona lub jakiś jogurt, obiad - zupę lub trochę drugiego dania, jakiś owoc później a na kolacje kaszkę. Ale gdyby mogła to by ciągle jadła. Myślę, że własnie wpływ na jej budowę ciała miało odżywanie matki w ciąży, która jadła za dwoje i nie miała wyrzutów sumienia. Do mnie też ostatnio powiedziała, żebym jadła wszystko bo to jedyny okres kiedy sobie można na to pozwolić. Ja jednak nie chce by moja dzidzia była utuczona jak mały prosiaczek
masakra, dla mnie to również przegięcie, ale w drugą stronę
Nie popieram takiego obżarstwa. Wiadomo, można sobie pozwolić od czasu do czasu, ale też np po takiej pizzy iść na spacer z tż-tem lub dzieckiem. Trochę się poruszać, czy może jakiś domowy fitness na piłce
W empiku ostatnio były płyty z finess dla kobiet w ciąży przecenione na 9,99zł i żałuję, że nie kupiłam


Cytat:
Napisane przez joanna200 Pokaż wiadomość
nawet o samej wodzie i tak przytyją, przecież biust rośnie, dziecko rośnie, łożysko, wody płodowe.. to trochę waży..
moim zdaniem jeśli dziecko rozwija się prawidłowo i mama również jest zdrowa, to czemu problem stanowi kilka kg więcej..
moja szwagierka (50 kg) do drugiego porodu szła z wagą 77kg.. wcale się nie objadała, poza tym miała już dziecko w domu to nie mogła pozwolić sobie na leniuchowanie.. w pierwszej ciąży też podobnie przytyła, wszystko zrzuciła, a dzieci zdrowe, to o co chodzi?
Dokładnie tak, niestety taki jest organizm, jeden ma lepiej, drugi niestety gorzej.
Mój mąż np chudy jak patyk, może codziennie jeść śmieciowe jedzenie, pić piwo, do tego chipsy i jakieś słodycze, a nic nie przytyje hehe Ten to ma dobrze
To samo moja koleżanka, na studiach zawsze, ale to zawsze miała ze sobą kilka pączków i to zjadała, a potem jeszcze z 2 batoniki i zgrabna taka, że na modelkę mogła iść
takim to dobrze

Cytat:
Napisane przez megi-megi Pokaż wiadomość
Ciąża ciąży nierówna.
Ja w pierwszej jadłam normalnie i 17 kg przybrałam - z czego, skoro się nie objadałam? Niby niewiele ponad normę, ale jednak.
Teraz stopuję się sama, bo apetyt mam wilczy. Ale myślę, że też mogę mieć problem z tą normą, bo jak sądzę co najmniej 5 kg przybrałam do 19 tyg.
Ale powiedzmy szczerze - brzuch mam o 30 cm większy, piersi cudowne, większe o 2 rozmiary spokojnie. Gdzieś to poszło.

Myślę, że nawet przy powstrzymywaniu się jedne będą przybierały mniej, inne więcej - pominę przypadki, że kobiety jedzą dużo, ciągle i nie ruszają się.

A lekarz musi mówić, żeby uważać na wagę, bo od tego jest. I tyle.
ja z Julią też 17kg przybrałam, a prowadziłam bardzo intensywne życie, bo do 9 miesiąca jeździłam i zajmowałam się swoim koniem, który stał 30km w jedną stronę od mojego miasta. Dopiero w 9 miesiącu została wywieziona do stajni do mojej bardzo dobrej znajomej (trenerki).
Jak jeździłam do stajni to z 3-4 razy w tygodniu na cały dzień. Mało co tam jadłam, dużo się ruszałam, bo to konia wyczyścić, polonżować, iść na spacer, potem ogarnąć sprzęt w siodlarni (wypastować siodło, ogłowie). Często jakieś zdjęcia porobić.
I też właśnie się nie objadałam, pozwalałam sobie od czasu do czasu na coś smakowitego, czy raz na jakiś czas na kebab bądź suflak, ale bez przesady. No i się nazbierało nagle 17kg.

Cytat:
Napisane przez Mokka_83 Pokaż wiadomość
no ja niestety też mam taką znajomą... Z tym że ona przed ciążą miała ogromną nadwagę, a wciży też się nie oszczędzała... No i jej córeczka - ładna dziewczynka... ale urodziła się bardzo pulchniutka a teraz to już w ogóle baleronik... To dziecko po prostu wygląda na chore (choć niby jest wszystko ok). I co najgorsze, ta matka nie dostrzega problemu... Ale co sie dziwic - skoro u siebie tez go nie widzi A biedna dziewczynka w wieku dojrzewania będzie przechodzila koszmary, bo rówieśnicy będą się z niej smiac
matko biedne dziecko
jestem przeciwna takim matkom, ale powiem Ci, że pracując w dużym centrum handlowym (w empiku) sporo się naoglądałam.
Coraz więcej dzieci jest otyłych!! Ale często były akcje, że mamusia chuda jak patyk, tipsy na 3 cm, solarka, włosy doczepiane, szpilki na 15cm i idzie z dzieckiem, który idąc sapie, bo ma taką nadwagę
To dziecko idzie z colą w ręku z mc donalda, więc wiadomo gdzie byli i co jedli. Wchodzą do sklepu i kupują gry na PS3 bądź komputer.
Zamiast iść z tym dzieckiem na dwór, pograć w piłkę, czy inne fajne rzeczy porobić, to ona kupuje mu kolejne gry, gdzie sama jest zadbana aż za nadto, a o dziecku nie myśli.
Takich przypadków było wiele - niestety
Strasznie żal mi tych dzieci.

Cytat:
Napisane przez ObserwujeCie Pokaż wiadomość
bardzo mądrze napisane, przemiana materii, woda i inne myślę że nie ma reguł. Nikt nie pochwala lasek, które obżerają się fast foodami w ciąży, ale niektóre jedzą normalnie lub mało, ale np leżą non stop i jak tu nie przytyć, jak lekarz zakazuje ruchu. Ważne żeby było z umiarem i nie oceniać od razu, ale też nie schizować w żadną ze stron.
dokładnie tak

Cytat:
Napisane przez Leonikowa Pokaż wiadomość
Strippi świetne ciuszki o i widzę, że nawet bluza z NEXT się tam znalazła
haha akurat moja ulubiona firma



Dziewczyny fajny nam się temat nasunął do dyskusji i mamy ciekawą rozmowę
Fajnie, że udało nam się grono takich lasek, że na spokojnie możemy pogadać na różne tematy
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz

Edytowane przez strippi
Czas edycji: 2012-10-26 o 16:06
strippi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-26, 16:09   #4700
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez oliwka__ Pokaż wiadomość
Luna0 może to i ślicze stworzonko i gdybym nie była w ciąży to by mi pewnie nie przeszkadzało w ogóle tym bardziej, że siostra miała kiedyś białe myszki a brat szczura. Ale w tym stanie jak zobaczyłam koło poduszki mysie odchody to troche mnie cofnęło bo jakby nie było zarazków pełno takie gryzonie roznoszą a to zadrapanie to już mnie z równowagi wyprowadziło gdyby mi nie wchodziły na łóżko, meble na których jem i nie drapało to by sobie mogła być a tak nie ma zmiłuj dla dobra dzidziusia. Już nawet wpadłam na pomysł że może jeża z klatki wypuszczę na noc może złapie tą mysz
no tak, czyjekolwiek odchody to juz przesada

Cytat:
Napisane przez strippi Pokaż wiadomość
Co do dziewczyn co więcej przytyły, to jak mają teraz nie tyć?? Nie jeść czy jak?? Dziwne to dla mnie trochę, bo jeśli nie mają nadwagi to nie powinni tak gadać lekarze. Znam kilka koleżanek - chudzinek, co w ciąży przytyły po 30kg, a nawet jedna koło 40kg. Żadna nie miała cukrzycy ciążowej, a teraz są jeszcze chudsze niż przed ciążą.
Gorzej jeśli osoba, ma nadwagę i tyle tyje, wtedy jest zagrożenie, ale u szczupłych dziewczyn to się często zdarza.
Najlepiej wtedy kontrolować cukier i tyle.
Bo te teksty o nie przytyciu przez 3 tyg to dla mnie jakaś abstrakcja. Wychodzi na to, że nie wolno nic jej jeść, bo jak wiadomo teraz po 20tyg szybciej się tyje, więc tylko niejedzenie da pewność nie przytycia, a nie wiem czy to dobre dla dziecka.
Ważne by jeść owoce, warzywa, chude mięso, ryby, nabiał i jak jest możliwość to chodzić na spacery bądź na basen. Jest też aerobik dla przyszłych mam.
Moja siostra chudzina przytyła 30 kg, i to prawie wszystko od 7 miesiąca.. jak ona to mowi poprostu spuchła i co miala zrobić, a odzywiala się naprawdę dobrze i czasami pozwalala sobie na desery ale 30 kg to napewno nie przez nie pol roku po urodzeniu wazyla ok 46kg czyli mniej niz przed ciążą i wyglądała świetnie

Cytat:
Napisane przez Mokka_83 Pokaż wiadomość
Ja śnieg też uwielbiam Ale jak się potem rozpuszcza to już niecierpię
Obcasy w ciąży nie są surowo zakazane... ale wskazane nie są bo takie drgania jakie przechodzą do brzucha przy stawianiu kroków nie są przyjemne dla malucha. A po drugie - kręgosłup Ci szybciej wysiądzie... nawet jesli w trakcie noszenia obcasów nie będzie Cię bolał, to po miesiacu to wyjdzie niestety Ja całe zycie na obcasach... ale teraz w ciąży miałam ze 3 razy n krótkie wyjścia
Kurteczkę w zeszlym roku na szczęście kupiłam niezbyt dopasowaną i wczoraj ją mierzyłam to jeszcze jest zapas na jakiś miesiąc Ale potem to nie wiem Koleżanka mi obiecała, że razem z ciuszkami dla malucha da mi troche ciuchów ciążowych, m.in. kurteczkę, więc na to liczę
A Tż niedobry, taką małą dzidzię kazał sprać?

Tak Tam chyba tylko szczęśliwe zakończenia pokazują
ja jestem szpilkomaniaczką ale w ciąży odpuściłam.. myślalam że nie odpuszcze ale jak się dowiedziałam że w I trym można nawet poronić przez te wstrząsy to skutecznie mnie odrzuciło
teraz dalej ciągnie ale przez łożysko znów odrzuca

kurtke ubrałam ostatnio siostry ciążową przekonana ze narazie bede chodzic w swojej zimowej bo tamta to worek.. a sie okazało że ciażowa idealnie na mnie lezy jest zgrabniutka i nie duzo w niej miejsca pozostało
za to moja stara.. hmm nie ma szans się zapiąć bo zawsze nosiłam obcisłe
zauwazylam ze na TLC tylko szczesliwe, ostatnio sie poplakalam jak maluch mial niewspolmiernosc barkowa i nie mogl wyjsc wiec sie przydusil. Wyszedl i dlugo sie nie ruszał, nie oddychał, jak go wycierali to taka lalka... i nagle przewrocili go na siedząco a on na to "łeeee" no to żem się poryczała

Cytat:
Napisane przez joanna200 Pokaż wiadomość
ja też dla pewności , ale jednak mnie trochę przestraszyły te dziwne przypadki ze szpitala..
ojej będziesz miała to wcześniej za sobą.. własnie sie umowiłam na 20tego myslalam ze moze wczesniej ale chyba ona preferuje okolo 22 tc

Cytat:
Napisane przez joanna200 Pokaż wiadomość
chodziło mi o to że którejś tu lekarz mówił że ma nie przytyć do następnej wizyty..
no to trochę ciężkie do zrobienia.. bo właśnie coraz więcej wód, dziecko coraz większe..
to jest chore.. moze zwrocic uwage zeby przystopować itp. ale nie zeby nie przytyc
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-26, 16:10   #4701
trooskava
Zadomowienie
 
Avatar trooskava
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Scyzorykownia :)
Wiadomości: 1 758
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

OtTakaja masz sliczny mały brzuszek.

Ja we wtorek bylam na wizycie i gin potwierdzil dziewczynkę. a imienia ciągle brak....
trooskava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-26, 16:21   #4702
monicca1989
Zakorzenienie
 
Avatar monicca1989
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 640
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez OtTakaJa Pokaż wiadomość
To i ja pochwalę się brzucholem w 15 tyg.
Załącznik 4948445
Śliczny brzusio
monicca1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-26, 16:26   #4703
anna maria 79
Raczkowanie
 
Avatar anna maria 79
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 210
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

u nas lodówka pusta i woła jeść...więc zbieramy się na zakupy...
i w końcu udało mi się zdjęcie to ja i mój brzuszek który ukrywa kopiącego z lewej strony maluszka

Edytowane przez anna maria 79
Czas edycji: 2012-10-26 o 16:28
anna maria 79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-26, 16:34   #4704
bmma
Zadomowienie
 
Avatar bmma
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kęty
Wiadomości: 1 905
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez anna maria 79 Pokaż wiadomość
u nas lodówka pusta i woła jeść...więc zbieramy się na zakupy...
i w końcu udało mi się zdjęcie to ja i mój brzuszek który ukrywa kopiącego z lewej strony maluszka
Piękny
__________________

Kinga 22-02-2013

Maciek 12-08-1997

bmma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-26, 16:38   #4705
monicca1989
Zakorzenienie
 
Avatar monicca1989
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 640
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez anna maria 79 Pokaż wiadomość
u nas lodówka pusta i woła jeść...więc zbieramy się na zakupy...
i w końcu udało mi się zdjęcie to ja i mój brzuszek który ukrywa kopiącego z lewej strony maluszka
Sliczny
monicca1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-26, 16:40   #4706
anna maria 79
Raczkowanie
 
Avatar anna maria 79
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 210
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

dziękujemy...zdjęcie małe ale brzuszek duży zmykam bo nie dojdę..
anna maria 79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-26, 16:41   #4707
LiwkaO
Wtajemniczenie
 
Avatar LiwkaO
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 2 028
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

aaaaaaa śnieg u mnie pada
__________________
"Rączki malutkie, ale chwycą Cię za serce.
Na zawsze."
Moje 55 cm szczęścia...
Michalinka - ur. 12.02.2013r.



LiwkaO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-26, 17:15   #4708
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

jeszcze odnośnie wagi. ja jakiejś nadwagi nie mam, teraz ważę 59kg, ale też od początku ciąży ze względu na wcześniejsze poronienie bardzo się oszczędzam. potem krwiak i ponad 2 tygodnie leżenia plackiem, od tamtej pory też dużo leżę, siedzę, prawie nic nie robię bo jak tylko zaczynam łazić to od razu coś się dzieje. ale jednak martwią te kilogramy, +7 to sporo
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-26, 17:39   #4709
klementyna1
Zakorzenienie
 
Avatar klementyna1
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 628
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Siadam do kompa z mysla, ze napisze chociaz z jedna stone pracy, a tu czytam Was i czytam i czytam.... I nic nie piszę.
Strippi cudne ciuszki super
W ciązy to te sny sa głupie, że hoho mi sie dzis sniło, że byłam na wizycie, lekarz mówi, ze wszystko ok, serduszko zdrowe i pokazał mi jak będzie mohe dziecko wygladać w wieku 3 lat, 6 lat i 60;p Skąd się biora takie głupoty?;p

Na początku czułam Kacpiego często ale takie delikatne stukanie, teraz rzadziej, ale tak mocniej, że czuje jak sie rpzewraca....Kurcze, ale będa jaja jak sie okaże, że Kacper jest dziewczynką...
klementyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-26, 18:04   #4710
klaudynkaja
Raczkowanie
 
Avatar klaudynkaja
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 48
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

gratulacje wszystkich wizyt, ruchów maluszków, odkrytych płci!

ja się jakoś życiowo nie mogę ogarnąć. trzy raz miałam powtarzane badania na tokso, na szczęście stanęło na tym, że jej nie mam, co prawda też nie miałam, więc kotów muszę unikać, ale przynajmniej wiem, że maluch bezpieczny.
tz straci pracę z końcem grudnia. nie wiem co to będzie, wysyła codziennie cv, ale na razie brak odzewu, wiem, że jest jeszcze trochę czasu, ale stresu jakoś nie mogę uniknąć...
Do tego wylazła mi potworna alergia (objawia się azs), leków żadnych ani gin ani dermatolog nie pozwolili brać, a ja już rany powydrapywane mam.
Uczula mnie już w sumie wszystko co jadalne, więc i chęci na jedzenie nie mam, już nawet jabłek zjeść nie mogę.
Z tego wszystkiego jak tz idzie do pracy (pracuje po 12h) to ja przez cały dzień w sumie z łóżka nie wstaję, bo nie widzę sensu ani celu... Raz się zmuszam do wstania, żeby psa na siku wyprowadzić.
Masakra jakaś. 5 listopada mam wizytę to wreszcie szykuje się jakaś odmiana w moim życiu...

przepraszam, że tak posmęciłam, ale mąż już nawet słuchać mnie nie ma siły, a nie mam się komu wyżalić...
klaudynkaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.