Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-08.2011

[Scio]

przeglądam wózki na all. Niektóre identyczne jak dla dzieci. Ja chce typowy dla lalek, bo Agata zaczyna się bawić w kołysanie i usypianie misiów i lal.

[iustyna1]

Adrji okazało się, że nie jest źle i zabiegu nie będzie. Martwiłam się na zapas . Ale mi ulżyło

[zanetaa88]

Napisane przez Natka_

Czyli katar już minął? My dalej mamy

Natka póki co przeszedł (odpukać) ale pneumokoki dalej w nosie mamy.
Byłaś z Domkiem u laryngologa? Nasz doktorek wysłał Nas właśnie żeby zbadała sprawę i ewentualnie przepisał krople które w aptece mają zrobić. Moa takie miała,ale przepisała jej drugi pediatra do którego poszłam prywatnie

Napisane przez Scio

przeglądam wózki na all. Niektóre identyczne jak dla dzieci. Ja chce typowy dla lalek, bo Agata zaczyna się bawić w kołysanie i usypianie misiów i lal.

U mnie pchacz żyrafa jest wózkiem dla lalek i misiów w żłobku Emilie ma taki zwykły spacerowy i u dziadków też, to zawsze się nim bawi.Wiec najprostszy będzie najlepszy wg mnie nosidełko ma zrobione z koszyczka

[Scio]

Zaneta ja właśnie rozglądam się za jakimś takim prostym tylko głebokim, bo w sklepie nie chciała jeździć spacerówką tylko takim głębokim ( taka spacerówka jak na all po 10 zł kosztowała 25 zł, ten głęboki 45 zł) musze zobaczyc jeszcze co u nas mają

[zanetaa88]

Scio a ten -> KLik fajny jest i prosty


LASKI !
Jest jakiś dobry sprzęt,który wyszczupli mi basior?
żebym mogła jeść i mało ćwiczyć
chociaż żebym mogłą jeść to na co mam ochotę z ograniczeniem słodyczy.
ćwiczyć może zacznę...
Źle mi z moim basiorem !

[iustyna1]

Napisane przez zanetaa88

LASKI !
Jest jakiś dobry sprzęt,który wyszczupli mi basior?
żebym mogła jeść i mało ćwiczyć
chociaż żebym mogłą jeść to na co mam ochotę z ograniczeniem słodyczy.
ćwiczyć może zacznę...
Źle mi z moim basiorem !

Też bym chciała takie cudo Ja też kocham jeść

[adrji]

Napisane przez iustyna1

Też bym chciała takie cudo Ja też kocham jeść

Ja też! ja też! i też kocham jeść
super ze z Zuziąn na wizycie wszystko dobrze

Napisane przez Scio

Adrij moja Agata jest fanką Misia i Margolci szczególnie części pierwszej. Lubi tez Akademie Muzyczną ale nie moge jej nigdzie znaleźć (ale moge przesłać w mp3), fajna jest tez płyta Aidy dla dzieci.
A polecałam kiedyś te http://merlin.pl/Rymowane-zabawianki....html#fullinfo http://merlin.pl/Rymowana-gimnastyka.../1,518968.html
Artystycznie średnie, ale moje przedszkolaki uwielbiały

własnie te rymowanki z linka chodziły mi chyba po głowie, mówisz ze średnie artystycznie a w tej akademii muzycznej to znane dziecięce utwory aranzowane czy nowe?

Natka znowu nas coś łączy, mamy te same paputki
ale co do paputków bardzo się nasze pozdzierały skóra mocno wytarta z przodu a mamy jej w zasadzie krótko wasze tez?

i pamiętam zamawialyscie dziewczyny paputki innej firmy tuptusie? ale na all ich prawie nie ma one może lepsze wytrzymałościowo?? a tego innego producenta co na all ich sporo ecofeet ma ktoś?

[iustyna1]

Napisane przez adrji

ale co do paputków bardzo się nasze pozdzierały skóra mocno wytarta z przodu a mamy jej w zasadzie krótko wasze tez?

i pamiętam zamawialyscie dziewczyny paputki innej firmy tuptusie? ale na all ich prawie nie ma one może lepsze wytrzymałościowo?? a tego innego producenta co na all ich sporo ecofeet ma ktoś?

Tak też powycieranie, mamy i paputki i ekotuptusie. Chyba tak samo szybko się zdzierają (chociaż minimalnie szybciej ekotuptusie). Do tego od spodu szybko nam się "wyślizgały", ale Zuza je uwielbia .

[bella7]

ja też z tych uwielbiających jeść
a chudnięcie troche gorzej

[Natka_]

Napisane przez iustyna1

Adrji okazało się, że nie jest źle i zabiegu nie będzie. Martwiłam się na zapas . Ale mi ulżyło

Super

Napisane przez zanetaa88

Natka póki co przeszedł (odpukać) ale pneumokoki dalej w nosie mamy.
Byłaś z Domkiem u laryngologa? Nasz doktorek wysłał Nas właśnie żeby zbadała sprawę i ewentualnie przepisał krople które w aptece mają zrobić. Moa takie miała,ale przepisała jej drugi pediatra do którego poszłam prywatnie

Żanetko, gdzie ja już nie byłam z tym katarem

Napisane przez zanetaa88

Scio a ten -> KLik fajny jest i prosty


LASKI !
Jest jakiś dobry sprzęt,który wyszczupli mi basior?
żebym mogła jeść i mało ćwiczyć
chociaż żebym mogłą jeść to na co mam ochotę z ograniczeniem słodyczy.
ćwiczyć może zacznę...
Źle mi z moim basiorem !

Takie wózki jeszcze pamiętam ze swojego dzieciństwa

A takie urządzenie cud też by mi się przydało

[Scio]

Adrij jak chcesz to Ci mogę mejlem powysyłać to sobie zobaczysz co Ci pasuje.

[Kolina]

podczytywałam cąły dzień po trochu i cytowałam, nie wiem czy wszystkie cytaty zapamiętało
ale jak tak patrzę są tylko te wieczorem zaznaczone...

Napisane przez iustyna1

Stronczek no właśnie moje ręce źle . Znowu straszę...

Ps. Zuza ma dzisiaj wieczorem konsultację w szpitalu, trzymajcie kciuki (resztę napiszę w K.). Niby "nic takiego", ale mam stracha .

mojej siostrze tak się dzieje, podejrzewa że od chemii, płynów i innych czyścideł domowych, bo nasila się jej to w okresach zmożonego sprzątania, w każde święta ma ręce bordowe, spękane wręcz krwawiące

Napisane przez alibany

Kolina nerwy mają prawo puścić każdemu! Ciekawe tylko co jest przyczyna takich sytuacji u Dawida...Oby szybko wszystko wróciłodo normy!!

przypuszczam że zęby, bo nie ma innych objawów, a dziąsełka nabrzmiałe, no i gprzej je, a u nas to zawsze poprzedza wyklucie się ząbka

dzisiaj byliśmy w sklepie, w drodz epowrotnej zdrzemnął się, może na 10minut, a poza tym w ogole nie spal w ciągu dnia, po takiej nocy? no ale padł przed 19 i nadal śpi, odpuściłam mu kąpiel dzisiaj

Napisane przez Stronczek27

Widze ze nie tylko ja mam ten problem. Zmora jakaś. Kiedys ludzie żyli i tego nie było. Alergie, astmy itp masakra
Wiki chyba po mnie odziedziczyła skłonności do alergii. Zauważyłam ze ma suchy placek na paluszku.
Natko z kiszonym jest tak ze nie tylko jesc nie moge. Nie moge tez dotknąć bo od razu pali żywym ogniem. W rękawiczkach lateksowych surowke z kapuchy robie zawsze

Justyna dla Zuziaka. Nie wiem o co chodzi, ale NA PEWNO bedzie dobrze. Wierze w to !!!!

Dawid tez ma niewielkie, suche placki na policzku, zaczerwienione lekko
myslalam że to z mleka rkowiego (tego co jadł z owsianką), od trzech dni mu już nie daję, ale za to zjadł wczoraj bułkę posmarowaną m.in. masłem tak to ograniczyłam że w miedzyczasie podałam

Napisane przez ela_86

tak czytam o tych butkach i rozmiarach...
mój ma teraz adidaski w rozmiarze 23, a na zimę 24 moja wielka stopa

u nas dok ładnie taka sama rozmiarówka
trzewiki 23, zimowe 24

Napisane przez Oliweczka1985

Jutro wracają ,,na zawsze" moi rodzice ciekawe jak to teraz będzie? 5 lat ich nie było.

no, ciekawe, a przyjeżdzali często (dalej doczytałam ze mieszkali w Norwegii)
aha, super wieści z wizyty, duży chłopczyk

Napisane przez AgaGuernsey

Kolina a kiedy idziesz na polowkowe usg? Bo Ty juz prawie w polowie.

połowkowe będzie 9listopada

Napisane przez brumek

Dziękuję za wszystkie kciuki
Niestety płaczu było sporo, ale już w drodze do domu nawijał jak najęty i szalał radośnie
Szczepienie odhaczone Za miesiąc ospa, a potem w styczniu/lutym te z pierwszego roku i pneumokoki.
Waga 9700, wzrost 79 cm.

dobrze że szybko zapomniał o "atrakcjach" wizyty
plan szczepien mamy podobny, za miesiąc ospa

Napisane przez adrji

Brumek my we wszystkich sklepach i elefanteny mierzylismy 21 wiec w ecco od razu tak zaczeliśmy od ale pani od razu pomierzyła u siebie stópke i że za małe ze 22 i faktycznie więc może u nich troche taka rozmiarowka.. od Blue city już nie tak daleka wyprawa do factory w Ursusie tam jest outletowe ecco więc jak nie internetowo to moze tam ale to juz dla mnie zawsze jednak wyprawa

no własnie u nas zimowe ecco wlasnie 24 wypadły
a trzewiki od nich mamy 23

Napisane przez Natka_

Marzenko, ten inhalator jest REWELACYJNY!! I jaki cichutki Domek nie chciał dać go sobie z nosa ściągnąć

ale grzeczny brzdąc

Marina, nie przekonałaś mnie tym zdjęciem próbuj dalej
a Igi super Mały Budda
zdolniacha z ciebie, super ci wyszła fryzurka

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

aaa, no się pochwalę że kupiłam dzisiaj w lumpku płaszczyk zimowy, ciażowy
zadowolona jestem, choć kosztował 80zl... no ale biorąc pod uwage ile kosztują nowe z tej firmy, to kupiłam tanio, a jest jak nowy

i Dawidowi polarek, jeszcze miał metki

pewnie jeszcze coś bym wygrzebała, ale to było w drodze powrotnej do domu i dziecko już zmęczone było, więc szybko szybko

[AgaGuernsey]

Napisane przez agulaaabar

Aga no właśnie też się zdziwiłam

Siedze teraz z naszą książeczką szczepień i w ostatnim czasie miałyśmy tak:

22.08.12 - 4 dawka tężec, krztusiec, błonica itd
06.09.12 - MMR Pro
21.09.12 - Meningokoki
30.10.12 - MMR Pro - 2 dawka

No ciekawe...ale przeciez sie znaja.

Napisane przez Oliweczka1985

Anka, Ty chyba pisałaś czy mam juz wszystko dla Mateuszka?Nie zacytowało mi wszystkiego...
W zasadzie to mam-przy drugim jest o wiele prościej, czekam aby na materacyk do łóżeczka-coś nie przychodzi.

Właśnie oglądam pogodę- ciepła jesienna aura ma powrócić na listopad, a zima przyjść w grudniu-no zobaczymy, zobaczymy....jutro u mnie zapowiadają 4 stopnie- dzisiaj 0 przez cały dzień praktycznie.

I jak w koncu rozwiazalas kwestie spania? Oboje w lozeczkach? Kupowalas nowe?

Napisane przez brumek

Dziękuję za wszystkie kciuki
Niestety płaczu było sporo, ale już w drodze do domu nawijał jak najęty i szalał radośnie
Szczepienie odhaczone Za miesiąc ospa, a potem w styczniu/lutym te z pierwszego roku i pneumokoki.
Waga 9700, wzrost 79 cm.

Brawa za wymiary! Oby nie bylo zadnych powiklan.

Napisane przez ela_86

a co do rozmiarów jeszcze.... mój na ostatnim szzczepieniu ważył 12 700.... a ubranka mu kupuję w rozmiarze 92...


i pytanie mam, bo mi się tu gdzieś przewinął artykuł i znieczuleniu zewnątrzoponowym, zresztą oglądam czasem taki program "Porodówka" na TLC bodajże, tam non stop to znieczulenie, chodzi mi o taki do porodu siłami natury, miała któraś z Was takie? ciekawa jestem czy to rzeczywiście daje radę...

Wow!!! Ale wymiary!

Ja rodzilam pierwsze dziecko ze znieczuleniem, a trzecie bez. I powiem tak - zalezy od porodu. Przy pierwszym jakies tam bole juz mialam dzien wczesniej, dlatego te porodowe mnie wymeczyly, wiec z takim znieczuleniem sobie odpoczelam. ALe u nas nie daja powtornej dawki, zeby parte byly na "zywca", wiec parte normalnie czulam i mnie bolaly. Trzeci porod szedl szybciej, skurcze byly znosne, wiec znieczulenie nie bylo mi potrzebne.

Napisane przez zanetaa88

My po wizycie u laryngologa.
Mamy się zjawić jak katar się pojawi,
bo odpukać póki co go nie ma.
Muszę zapisać nas do doktorka do dzieci zdrowych i zaszczepić damę.

Moje dziecko spać poszło już o 17:30,
mam nadzięję, ze to już na noc i wstanie o 7

Super, ze nie macie kataru.

Napisane przez Natka_

Czyli katar już minął? My dalej mamy

Marzenko, ten inhalator jest REWELACYJNY!! I jaki cichutki Domek nie chciał dać go sobie z nosa ściągnąć

My tez Chyba juz 4 tydzien...

Super Domek!

Napisane przez iustyna1

Adrji okazało się, że nie jest źle i zabiegu nie będzie. Martwiłam się na zapas . Ale mi ulżyło

Swietne wiesci!

Napisane przez iustyna1

Tak też powycieranie, mamy i paputki i ekotuptusie. Chyba tak samo szybko się zdzierają (chociaż minimalnie szybciej ekotuptusie). Do tego od spodu szybko nam się "wyślizgały", ale Zuza je uwielbia .

A propo tych wszystkich paputkow... czy Wy je jakos czyscicie, pierzecie? Nic sie z nimi nie dzieje?

Napisane przez bella7

ja też z tych uwielbiających jeść
a chudnięcie troche gorzej

Bella kochana, a z czego Ty sie chcesz odchudzac?

[Lili 83]

Natka co to za inhalator chwalisz?

Ja dziś wygrzebałam buty zimowe z kuzyna Radkowego.
Mamy Ecco i nieznanej firmy. Powiem Wam, że Ecco są świetne, na pewno warte swojej ceny. Radek chodzi w nich prawie normalnie Łatwo się zakładają i nóżka ciepła. Te drugie to takie toporne są. Radek chodzi jak podolski złodziej w nich


Dziewczyny ale miałam dzisiaj dzień. Jezzuuuuuuuuuuuuuuu


Dobiło mnie to, że zrobiłam mężowi na urodziny ciasto marchewkowe bez marchewki
Radek mi dał popalić, spał tylko 55 minut, nakrzyczałam znowu na niego.
Od jutra postanawiam się poprawić....
Mąż był w pracy 14,5 godziny

[Kajool]

Napisane przez Scio

Kupiliśmy w końcu buty. Rano założyłam Agacie grubsze rajty i juz noga nie wlazła w adidaska. Pojechaliśmy do deichamna i kupiliśmy te dei-tex - fajne leciuteńkie, mięciutkie, elastyczne i Agata w nich biega. Daliśmy 59 zł czyli nie jest źle. Potem pojechaliśmy do kauflandu i moj tato wziął A. na dział zabawkowy, ta dopadła wózek dla lalek i co rusz z półek coś pakowała. Wzięlibyśmy jej ten wózek ale za drogi był (w stosunku do jakości), musze jej poszukać jakiś wózeczek

mam nadzieje, ze bedziesz zadowolona. My dzisiaj testowalismy na deszczu i kaluzach, i stopa sucha. No i Szymon tez w nich pomyka.
Szymek tez lubi wozki

Napisane przez adrji

Natka znowu nas coś łączy, mamy te same paputki
ale co do paputków bardzo się nasze pozdzierały skóra mocno wytarta z przodu a mamy jej w zasadzie krótko wasze tez?

i pamiętam zamawialyscie dziewczyny paputki innej firmy tuptusie? ale na all ich prawie nie ma one może lepsze wytrzymałościowo?? a tego innego producenta co na all ich sporo ecofeet ma ktoś?

tuptusie sie nam szybko zdarly, ale i tak sa fajne. TYlko jeden mankament tych paputkow, jak sie podeszwa zmoczy, staja sie sliskie

[adrji]

Napisane przez Lili 83

Natka co to za inhalator chwalisz?

Ja dziś wygrzebałam buty zimowe z kuzyna Radkowego.
Mamy Ecco i nieznanej firmy. Powiem Wam, że Ecco są świetne, na pewno warte swojej ceny. Radek chodzi w nich prawie normalnie Łatwo się zakładają i nóżka ciepła. Te drugie to takie toporne są. Radek chodzi jak podolski złodziej w nich


Dziewczyny ale miałam dzisiaj dzień. Jezzuuuuuuuuuuuuuuu


Dobiło mnie to, że zrobiłam mężowi na urodziny ciasto marchewkowe bez marchewki
Radek mi dał popalić, spał tylko 55 minut, nakrzyczałam znowu na niego.
Od jutra postanawiam się poprawić....
Mąż był w pracy 14,5 godziny

no dobra wiem nie powinnyśmy się śmiać ale powiedz - jak wyszło?

[Lili 83]

Napisane przez adrji

no dobra wiem nie powinnyśmy się śmiać ale powiedz - jak wyszło?

Proszę Cię
Do pewnego czasu zdziwiona byłam dlaczego mi nie wyszedł i dlaczego jest jaki jest.
Jak się zorientowałam, że karoten nie ma to myślałam, że zemdleje.
Jest słodki jak fiks i nie mogę na niego patrzeć

[eveewe]

przeczytalam i nie pamietam co komu...
brumek dla Tymka i drobniutki jestale dobrze.
Natka a co to za inhalator? moj jest troszke gorszej jakosci z tego co widze.
moja dama spi i ja ide spac, a wpierw prysznic.

[adrji]

Napisane przez Lili 83

Proszę Cię
Do pewnego czasu zdziwiona byłam dlaczego mi nie wyszedł i dlaczego jest jaki jest.
Jak się zorientowałam, że karoten nie ma to myślałam, że zemdleje.
Jest słodki jak fiks i nie mogę na niego patrzeć

dobre naprawde dobre ja bym pewnie zjadła

Napisane przez Kajool

mam nadzieje, ze bedziesz zadowolona. My dzisiaj testowalismy na deszczu i kaluzach, i stopa sucha. No i Szymon tez w nich pomyka.
Szymek tez lubi wozki

Jasiek też uwielbia wózeczki chcecie zobaczyć?? na szczęscie może wozi w nich pilki albo siebie o to i dowody

[Natka_]

Napisane przez adrji

Natka znowu nas coś łączy, mamy te same paputki
ale co do paputków bardzo się nasze pozdzierały skóra mocno wytarta z przodu a mamy jej w zasadzie krótko wasze tez?

A widzisz, mamy podobny gust
Te szare paputki faktycznie się szybko zdarły, ale miałam wcześniej niebieskie i do dzisiaj nic a nic nie zdarte (zaznaczę, że Domek chodził w nich dłużej)
I faktycznie, jak się zmoczy podeszwa to robią się śliskie.
Ostatnio kupiłam te skarpetki, które Brumkowa pokazywała i faktycznie są świetne

Napisane przez Kolina

aaa, no się pochwalę że kupiłam dzisiaj w lumpku płaszczyk zimowy, ciażowy
zadowolona jestem, choć kosztował 80zl... no ale biorąc pod uwage ile kosztują nowe z tej firmy, to kupiłam tanio, a jest jak nowy

i Dawidowi polarek, jeszcze miał metki

pewnie jeszcze coś bym wygrzebała, ale to było w drodze powrotnej do domu i dziecko już zmęczone było, więc szybko szybko

A co to za płaszcz? Pokażesz?
Jejku jak te czas leci, już połówkowe

Napisane przez AgaGuernsey

My tez Chyba juz 4 tydzien...

Super Domek!

Aga, ja już liczę w miesiącach Serio...

Napisane przez Lili 83

Natka co to za inhalator chwalisz?

Ja dziś wygrzebałam buty zimowe z kuzyna Radkowego.
Mamy Ecco i nieznanej firmy. Powiem Wam, że Ecco są świetne, na pewno warte swojej ceny. Radek chodzi w nich prawie normalnie Łatwo się zakładają i nóżka ciepła. Te drugie to takie toporne są. Radek chodzi jak podolski złodziej w nich


Dziewczyny ale miałam dzisiaj dzień. Jezzuuuuuuuuuuuuuuu


Dobiło mnie to, że zrobiłam mężowi na urodziny ciasto marchewkowe bez marchewki
Radek mi dał popalić, spał tylko 55 minut, nakrzyczałam znowu na niego.
Od jutra postanawiam się poprawić....
Mąż był w pracy 14,5 godziny

-Inhalator taki http://allegro.pl/inhalator-nebuliza...718914867.html
-Ciasto marchewkowe bez marchewki mówisz? Jak Ty to zrobiłaś?
-Radek szybko wybaczy

[83monia]

Napisane przez zanetaa88

A Ja mam pytanie :

Czy Wasze dzieci też jedzą kiedy widzą, że ktoś je?
Chciałam aby dama miała 5 posiłków na dzień,
ale ona pożera wszystko
Dzisiaj miała naleśniki z serem w żłobku zjadła swój,
potem jeszcze podjadła od dzieci i potem jeszcze Pani jadła swoją kanapkę,
a ta podeszła i zaczęła mówić "am"
Przyjdzie ze żłobka widzi, że Ja jem też chce,
przyjdzie dziadek widzi, że je to też chce.
jak głodna idzie do lodówki i mówi "am"

Cieszę się że je i nie mam z nią problemów,
ale kurde nie wiem czy to jest ok?
Fakt wszędzie jej pełno, jakby mogła siedziałaby
cały dzień na dworze,tańczy, skacze, biega,bawi się.
Basiorek nawet ma...

Normalne ?!

jesli nie normalne to i moja nienormalna. smieja sie z niej ze za wyzywienie musze chyba podwojnie w zlobku placc bo chodzi po salach i w kazdej chce jesc czasem nabiera panie i rzeczywiscie daja jej kilka razy to samo w domu obowiazkowo je z nami obiad mimo dwudaniowego w zlobku. szarpie drzwi lodowki, wie juz gdzie sa jogurty w niej i jak otwieram to prawie głowa siedzi w srodku tak pozera je wzrokiem. ale ogolnie z niej juz sie chudzina zrobila.

[Natka_]

Brumku, dla Tymcia, szczepionko macie odfajkowane

Napisane przez adrji

Jasiek też uwielbia wózeczki chcecie zobaczyć?? na szczęscie może wozi w nich pilki albo siebie o to i dowody

A wiesz, że Domek też Dziewczynkom na placu zabaw kradnie wózki, a lalkom próbuje wydłubać oczy
Jakie buciki ecco kupiliście?

[brumek]

Hej
Buty oddane. Nowe nie kupione, kupię zaraz przez internet, bo już mam upatrzone. Za to pomierzyliśmy kilka par i Ecco, i Promigi i cóż... chyba jednak stanie na Primigi. Carmela nie kłamała mówiąc, że to najlżejsze i najbardziej giętkie kozaczki na świecie I w tych, i w tych umiał od razu ładnie chodzić (nie jak w butach narciarskich ), ale w primigi wyglądał tak, jakby ich w ogóle na nogach nie miał

Napisane przez iustyna1

Adrji okazało się, że nie jest źle i zabiegu nie będzie. Martwiłam się na zapas . Ale mi ulżyło

Napisane przez iustyna1

Też bym chciała takie cudo Ja też kocham jeść

Ja też, ja też! Może zrzutkę zrobimy bo wiedzę, ze sporo tu chetnych

Napisane przez Kolina

aaa, no się pochwalę że kupiłam dzisiaj w lumpku płaszczyk zimowy, ciażowy
zadowolona jestem, choć kosztował 80zl... no ale biorąc pod uwage ile kosztują nowe z tej firmy, to kupiłam tanio, a jest jak nowy

Brawa za udane łowy

Napisane przez AgaGuernsey

1. Brawa za wymiary! Oby nie bylo zadnych powiklan.

2. A propo tych wszystkich paputkow... czy Wy je jakos czyscicie, pierzecie? Nic sie z nimi nie dzieje?

1.
2. Ja dwa razy myłam, raz tak punktowo, a raz całkowicie wyprałam pod bieżącą wodą, z mydłem. Bo Tymek mi je do kawy wsadził Wyschły i wyglądają, jak wcześniej. Nic im o nie zaszkodziło

Napisane przez Lili 83

Dziewczyny ale miałam dzisiaj dzień. Jezzuuuuuuuuuuuuuuu
Dobiło mnie to, że zrobiłam mężowi na urodziny ciasto marchewkowe bez marchewki
Radek mi dał popalić, spał tylko 55 minut, nakrzyczałam znowu na niego.
Od jutra postanawiam się poprawić....
Mąż był w pracy 14,5 godziny

Ale marchewkowym mnie ubawiłaś Sorki

Napisane przez Madziulka_17

Ja rodziłam z ZZO i bardzo dużo mi dało ale nie wiem, czy bym się drugi raz na nie zdecydowała.

A dlaczego drugi raz nie?

Napisane przez adrji

1. Brumek my we wszystkich sklepach i elefanteny mierzylismy 21 wiec w ecco od razu tak zaczeliśmy od ale pani od razu pomierzyła u siebie stópke i że za małe ze 22 i faktycznie więc może u nich troche taka rozmiarowka.. od Blue city już nie tak daleka wyprawa do factory w Ursusie tam jest outletowe ecco więc jak nie internetowo to moze tam ale to juz dla mnie zawsze jednak wyprawa
2. Brumek czym wkoncu szczepiliście?

1. Dla mnie tez wyprawa. Przez korki. Godzinę tam dziś jechaliśmy. A jak puste ulice to jedzie się 15 minut. Także już sobie daruję i kupię bez mierzenia. Dziś się dość namierzyliśmy A w Ecco rozmiarówka faktycznie mniejsza niż gdziekolwiek indziej.

2. MMR Pro
Strasznie się wkurzyłam, już w domu. Bo wcześniej specjalnie się dowiadywałam, jakimi szczepią. powiedzieli mi że przychodnia sprawdza TYLKO Priorixa. Więc dziś mi juz do głowy nie przyszło patrzeć pielęgniarce na ręce. A w domu czytam w książeczce, a tam MMR Pro. No ale trudno, pozamiatane, jak to mówią

Napisane przez Natka_

Marzenko, ten inhalator jest REWELACYJNY!! I jaki cichutki Domek nie chciał dać go sobie z nosa ściągnąć

Masz dziecko jedno na milion, skoro się pozwala tak inhalować Opad szczęki zaliczyłam
Jeszcze chyba Ala Alibany tak lubi



A co do bólu i znieczulenia, to nie iwem, jak Was, ale mnie parte - w porównaniu do tych przy rozwieraniu szyki - prawie nie bolały.

[83monia]

Napisane przez zanetaa88

Aaaa i moje dziecko je samo widelcem i łyżeczką
i pije sama z kubka
z tym ostatnim to mnie ostatnio zszokowała,
bo tak to zawsze Ja trzymałam i kontrolowałam,
a ona ostatnio wyrywa sie i sama chce,patrzę co robi a ta sobie trzyma kubek i pije i NIC NIE KAPIE po brodzie [COLOR="Silver"]

moja nie umie jeszcze. jak dalam jogurta pitnego to polowe wylala na siebie. potem wytrałam ja i... zrobila to samo z kolejna połowa

[brumek]

Napisane przez adrji

Jasiek też uwielbia wózeczki chcecie zobaczyć?? na szczęscie może wozi w nich pilki albo siebie o to i dowody

Ale ma córę w tym wózeczku Pulchniutką

[AgaGuernsey]

Ehhh... chwile po wyslaniu mojego ostatniego posta, Antos zaczal marudzic (spal juz), poszlam, dalam smoka, ale dalej, no to go wzielam na rece, a on zaczal kaszlec. Zaswiecilam swiatlo i zobaczylam, ze ma wlosek na buzi, ale maly juz tak sie rozkaszlam, ze cala kolacja wyladowala na naszych pizamach. Mam nadzieje, ze to tylke ten nieszczesny wlos, a nie chorobsko, bo jak tak zaczne skladac do kupy caly dzisiejszy dzien, to i jedno i drugie to moze byc (poprzednio tez wymiotowal przy infekcji). Teraz znowu juz spi, ja skonczylam szybka przepierke i ide spac, zeby w razie czego byc zwarta i gotowa.

[Kolina]

adrji, świetne zdjęcia wózkowe

natka_, płaszczyk jest firmy mama licious

[Natka_]

Napisane przez brumek

Hej
Buty oddane. Nowe nie kupione, kupię zaraz przez internet, bo już mam upatrzone. Za to pomierzyliśmy kilka par i Ecco, i Promigi i cóż... chyba jednak stanie na Primigi. Carmela nie kłamała mówiąc, że to najlżejsze i najbardziej giętkie kozaczki na świecie I w tych, i w tych umiał od razu ładnie chodzić (nie jak w butach narciarskich ), ale w primigi wyglądał tak, jakby ich w ogóle na nogach nie miał


Masz dziecko jedno na milion, skoro się pozwala tak inhalować Opad szczęki zaliczyłam
Jeszcze chyba Ala Alibany tak lubi



A co do bólu i znieczulenia, to nie iwem, jak Was, ale mnie parte - w porównaniu do tych przy rozwieraniu szyki - prawie nie bolały.

- Fajnie, że załatwione z bucikami Jak zamówisz to pokaż jakie kupiłaś.
-Nie wiedziałam, że dzieci aż tak nie lubią się inhalować. Jeśli tak to faktycznie mam szczęście
-Ja tak samo! Dla mnie te parte to był pikuś Ani nie pisnęłam.

Napisane przez AgaGuernsey

Ehhh... chwile po wyslaniu mojego ostatniego posta, Antos zaczal marudzic (spal juz), poszlam, dalam smoka, ale dalej, no to go wzielam na rece, a on zaczal kaszlec. Zaswiecilam swiatlo i zobaczylam, ze ma wlosek na buzi, ale maly juz tak sie rozkaszlam, ze cala kolacja wyladowala na naszych pizamach. Mam nadzieje, ze to tylke ten nieszczesny wlos, a nie chorobsko, bo jak tak zaczne skladac do kupy caly dzisiejszy dzien, to i jedno i drugie to moze byc (poprzednio tez wymiotowal przy infekcji). Teraz znowu juz spi, ja skonczylam szybka przepierke i ide spac, zeby w razie czego byc zwarta i gotowa.

Ojej
Na pewno wina włosa Spokojnej nocki.

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Napisane przez Kolina

adrji, świetne zdjęcia wózkowe

natka_, płaszczyk jest firmy mama licious

Fajny ten płaszczyk To taki typowo ciążowy, tak?

[DDewik]

Napisane przez AgaGuernsey

Ehhh... chwile po wyslaniu mojego ostatniego posta, Antos zaczal marudzic (spal juz), poszlam, dalam smoka, ale dalej, no to go wzielam na rece, a on zaczal kaszlec. Zaswiecilam swiatlo i zobaczylam, ze ma wlosek na buzi, ale maly juz tak sie rozkaszlam, ze cala kolacja wyladowala na naszych pizamach. Mam nadzieje, ze to tylke ten nieszczesny wlos, a nie chorobsko, bo jak tak zaczne skladac do kupy caly dzisiejszy dzien, to i jedno i drugie to moze byc (poprzednio tez wymiotowal przy infekcji). Teraz znowu juz spi, ja skonczylam szybka przepierke i ide spac, zeby w razie czego byc zwarta i gotowa.

Biedny Atoś, oby to nie była infekcja!Zdrówka życzę!

[CrazyMachine]

Napisane przez ela_86

i pytanie mam, bo mi się tu gdzieś przewinął artykuł i znieczuleniu zewnątrzoponowym, zresztą oglądam czasem taki program "Porodówka" na TLC bodajże, tam non stop to znieczulenie, chodzi mi o taki do porodu siłami natury, miała któraś z Was takie? ciekawa jestem czy to rzeczywiście daje radę...

Czułam ulgę w skurczach typu jak na okres - z przodu. Nie działa to na bóle krzyżowe, ale i tak w sumie warto. Jakby nie patrzeć boli mniej