Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-08.2011 - Strona 37 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Wybieramy tytuł kolejnej cześci naszego wątku. Zapraszam do głosowania
Już jest zima i bałwanek-mamo, mamo nie mam sanek! 4 8,33%
Na jedzenie czasu nie marnujemy, od rana do nocy świat poznajemy. 0 0%
Śnieg, sanki i Mikołaj, do zabawy nas zawołaj. Ciągle rośniemy i coraz więcej łobuzujemy 0 0%
Książki „czytamy“, coraz więcej mówimy, nasze mamusie w zdziwienie wprawimy. 0 0%
Jesteście gotowi na szaleństwa wakacyjnych dzieci? To już kolejna zima z ich udziałem leci 0 0%
Pierwsze święta odkąd chodzimy i na saneczkach też już jeździmy 2 4,17%
Czy to synek, czy to córka- co dzień wielka rozpierdułka 13 27,08%
Kończymy ząbkować, zaczynamy mówić, wakacyjnych dzieci nie da się nie lubić. 3 6,25%
Zima przyszła, my psocimy i na sanki wychodzimy 2 4,17%
Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną 15 31,25%
Zbieramy siły, szyki zwieramy, na bunt dwulatka razem czekamy 1 2,08%
Mamy ciągle nowe, szatańskie pomysły, przez które mamusie tracą wszystkie zmysły 3 6,25%
Na sankach śmigać, choinki stroić, przy stole broić- to wszystko tej zimy ze swym smykiem zrobimy! 1 2,08%
Biegam, skaczę, klocki składam i na nocnik sobie siadam. 1 2,08%
Biegam, skaczę, klocki składam i do mamy ciągle gadam. 1 2,08%
Zęby prawie wszystkie mam, zjadam wszystko am, am am 2 4,17%
Głosujący: 48. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-10-31, 12:58   #1081
pieleszka
Wtajemniczenie
 
Avatar pieleszka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 869
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

pokażę Hani te Wasze hiciory. może coś przypadnie jej do gustu póki co rządzą teletubisie, a z teledysków to kaczuszki i "autobus" baby tv. w autobus to się nawet bawimy bez teledysku. bardzo fajny. Hanka jak chce sie pobawić to robi tu-tu-tu . za odkrycie "autobusu" wysyłam buziaki dla Telika (bo kiedyś pisała, że puszcza jaśkowi)

Scio potrzebujesz adres e-mail?? czy wysyłasz tutaj na PW?? bo mam nadzieję, że i dla mnie się wyślą piosenki
__________________
Haneczka

Kobiety nigdy nie zrozumiesz. Nawet jeśli jesteś kobietą! (A.J.Cronin)
pieleszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-31, 12:59   #1082
Marina1
Zakorzenienie
 
Avatar Marina1
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 3 069
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Ja też nie wiem jakie miałam bóle. Skąd to wiecie, mówiły Wam pielęgniarki? mnie tak bolało, że sama nie wiem czy z brzucha czy pleców.

Mi się zaczeły jakoś 0 4 rano skurcze, o 8 jechałam do szpitala ( dało się wytrzymać ), a od 13 mega ból, i o 17.30 urodziłam.
Baby mówiły, że jak na pierworódkę to szybko. A Igor był największy na porodówce, bo miał 4300 i poonad 60 cm.
__________________
"...- Taki jest los kobiety. Musisz ugotować obiad z tego, co masz w kuchni. Musisz nauczyć się udawać podniecenie. To akt, pozwól, że Ci powiem, samczy akt. A gdy dojdziesz do perfekcji jesteś już stara. Młodość wyparowuje jak rosa, która rodzi się rano, a ginie po południu."
Marina1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-31, 13:00   #1083
myha82
Wtajemniczenie
 
Avatar myha82
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 839
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez dziubek79 Pokaż wiadomość
no u nas to podobnie wygląda
ja wiem ,że to fizjologia u niemowlaków ale nie podobała mi się skala tej wady u nas i lekarka potwierdziła ,że szczególnie w prawej nóżce jest problem choć na szczęście u nas wada jest "mała"
A sama powiedizałas o tym lekarce czy ona sama to zuwazyla? Byłas u swojej pediatry z tym?
__________________
Aniołek 8tc [*] 21.05.2007

Martynka


Natalka
myha82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-31, 13:01   #1084
pieleszka
Wtajemniczenie
 
Avatar pieleszka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 869
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

co do koślawienia stópek, to u nas ortopeda po zbadaniu Hani stwierdził, że to fizjologiczne i jeszcze jakiś czas może tak być.. że niby nie ma przykurczu, więc nie trzeba rehabilitować..
__________________
Haneczka

Kobiety nigdy nie zrozumiesz. Nawet jeśli jesteś kobietą! (A.J.Cronin)
pieleszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-31, 13:01   #1085
myha82
Wtajemniczenie
 
Avatar myha82
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 839
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez Marina1 Pokaż wiadomość
Ja też nie wiem jakie miałam bóle. Skąd to wiecie, mówiły Wam pielęgniarki? mnie tak bolało, że sama nie wiem czy z brzucha czy pleców.

Mi się zaczeły jakoś 0 4 rano skurcze, o 8 jechałam do szpitala ( dało się wytrzymać ), a od 13 mega ból, i o 17.30 urodziłam.
Baby mówiły, że jak na pierworódkę to szybko. A Igor był największy na porodówce, bo miał 4300 i poonad 60 cm.
Szacun...
__________________
Aniołek 8tc [*] 21.05.2007

Martynka


Natalka
myha82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-31, 13:01   #1086
ela_86
Wtajemniczenie
 
Avatar ela_86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez Marina1 Pokaż wiadomość
Ja też nie wiem jakie miałam bóle. Skąd to wiecie, mówiły Wam pielęgniarki? mnie tak bolało, że sama nie wiem czy z brzucha czy pleców.

Mi się zaczeły jakoś 0 4 rano skurcze, o 8 jechałam do szpitala ( dało się wytrzymać ), a od 13 mega ból, i o 17.30 urodziłam.
Baby mówiły, że jak na pierworódkę to szybko. A Igor był największy na porodówce, bo miał 4300 i poonad 60 cm.
ale wielki no to podziwiam Cię


Johny nie chce spać.... położyłam go do łóżeczka, bo już w sumie pora, to wyszedł i snuje się po domu z kocykiem...

a teraz namierzył moje pierogi może głodny idziemy więc na obiad
__________________
Jaś 17.07.2011
Zuzia 28.11.2014

Edytowane przez ela_86
Czas edycji: 2012-10-31 o 13:03
ela_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-31, 13:02   #1087
AgaGuernsey
Wtajemniczenie
 
Avatar AgaGuernsey
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 923
GG do AgaGuernsey
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Scio, Agula ale macie calusne dziewczyny! Super


Cytat:
Napisane przez mamad1 Pokaż wiadomość
Wczoraj złożyłam wniosek o zasiłek rodzinny i wychowawczy. Stos dokumentów, a jeszcze muszę im coś dosłać, ale na rok spokój.
No tak, papierologia straszna, sama przez to przechodzilam na poczatku miesiaca. Ale na szczescie wszystko w komplecie, nawet mnie pani pochwalila


Cytat:
Napisane przez Kolina Pokaż wiadomość
cześć
ja dziś wcześniej niż zwykle na nogach, coś źle się czuję od wczoraj, ból głowy i dziś rano wymioty jelitowo też jakoś inaczej
mam nadzieję że po prostu coś mi wczoraj z jedzenia zaszkodziło i że nie jest to wirus

Oby to tylko jdnorazowy incydent.


Cytat:
Napisane przez pieleszka Pokaż wiadomość
a wczoraj jeszcze robiłam coś w kuchni, nagle się zorientowałam, że coś cicho jest..no to szukam Hanki...a ta w sypialni, sobie z szafy wysunęła półkę z moja bielizną i coś mamrocze do siebie... ja podchodzę, a ta mój stanik ogląda i gada "ooo dydy, dydy"
he he, usmialam sie...


Cytat:
Napisane przez agni82 Pokaż wiadomość
Patik:

Witajcie.
Marina dobrze że najgorsze wykluczone i to co wiedziałaś potwierdzone. Czyli te leki musisz brać? i chyb jakaś dietka?
I nie widze zdjęć, denerwuje mnie to, pierwsze co jak mnie odblokują to się cofnę żeby pooglądać.
I Koliny płaszczyka nie widzę
Agni ale daje Emil czadu z wstawaniem. Środek nocy. Sara po przestawieniu wstaje o 6 i ojjj ciężko mi to przełknąć. RZeczywiście o 20 to już człowiek pada po takiej pobudce. ( P.S. Ja i tak padam niezależnie od godziny o której wstanę)


Sara w elephantenach chodzi jak podolski złodziej. Ale na 20 min dziennie nie będę zmieniać, i tak uważam że 140 zł za te buty to dużo. Sobie kupiłam za 50, na jeden sezon będą.

Kiedyś miałam skórzane buty, i owszem jak ze stali. Ale ja krzywię stopy do środka, i buty wyglądały tragicznie po 2 sezonach.



Mój poród hehe ja nie wiem czy miałam z krzyża czy z brzucha, chyba z brzucha le darłam się żeby mi plecy masowali. A mozna mieć i z brzucha i z krzyża? To był armagedon, taki ból..
A parte to juz plaża była, jak brumek już gadałam z gin i położną, tylko nieodparta chęć zrobienia grubszej spawy była hihi. Wiedziałam że za chwilę będzie koniec.


Sprawę wygraliśmy, tż zostł uniewinniony. Czekamy 7 dni na uprawomocnienie się wyroku i składamy pozew o zwrot kosztów czy jak to sie nazywa.


Sprzedałam na all 3 pajace. Baba nie zadowolona, że za małe i myślała że są w lepszym stanie. Za 6 zł to sie spodziewa stanu jak nowe. Tak, do mnie pretensja że za małe. Jakby poprosiła o podanie wymiarów to nie byłoby problemu.



Lili dobra jesteś z tym ciastem.
Dzisiaj robię sobie wolne od gotowania. A co!
Wyszło że napisałam całego posta o sobie. Wybaczcie
Patik super, ze sprawa wygrana.

A baba z all jakas nienormalna chyba.


Cytat:
Napisane przez Marina1 Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny.
Na razie się przywitam bez czytania.

Noc znośna ( tfu tfu ) od baaaaaaaaaardzo długiego czasu.

A! śniło mi się, że Oliweczka urodzi 14 listopada po południu
Oliweczka szykuj sie zatem


Cytat:
Napisane przez jacieeeee Pokaż wiadomość
Patik super, że ten koszmar już prawie za Wami. Cieszę się, że wygraliście
Lili Dominik też lubi muchę w mucholocie. Ale u Nas hitem jest
http://www.youtube.com/watch?v=E4tI_GwuGts
To dopiero gejowskie Ale co zrobić, jak tylko słyszy to zaczyna "nanana" i koniec.

Kurcze my nie mamy jeszcze butów dla Dominika, ani kombinezonu. W tym tygodniu z nim jeszcze nie wychodzę, tym bardziej, że wieczorem katar mu się zbiera (oby na zęby).
Nie wspomnę o tym, że ja dalej w adidasach po śniegu pomykam. Ale podobno w weekend będzie ocieplenie.
U nas jest juz dzisiaj, przed chwila w cieniu bylo 8 st, to przy wczorajszym O jest spora roznica.



Cytat:
Napisane przez CarmelaSoprano Pokaż wiadomość
Happy Halloween

AgaGuernsey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-31, 13:04   #1088
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 973
GG do Scio
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Dziubku a kontrowaliście u fizjoterapeuty czy ortopedy? bo Agata tez mi często spaceruje na paluszkach i wykrzywia stopy.
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-31, 13:05   #1089
JustPi
Rozeznanie
 
Avatar JustPi
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 535
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez jacieeeee Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak mi się nic nie chce. Kupa pracy leży i czeka, tylko nie wiem na co Bo ja się chyba za nią dziś nie wezmę
dokładnie tak samo jak u mnie czuję się dzisiaj jakby był piątek, a w piątek przyjdzie rozczarowanie

Cytat:
Napisane przez dziubek79 Pokaż wiadomość
aaa własnie doczytałam i muszę nadrobić :
GRATULACJE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
mamy rehabilitację ponieważ Szymuś koślawi stópki przy chodzeniu


dla nie fb-kowych mam Szymuś
Szymuś
jak długą rehabilitację macie zaplanowaną?

AgaGuernsey a może ten katar ma podłoże alergiczne? mój siostrzeniec miał ciągle zapalenie oskrzeli, a nie ma rodzeństwa co to przywleka do domu różności z przedszkola, az trafili na fajnego alergologa i go wyprowadził
JustPi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-31, 13:06   #1090
dziubek79
Zakorzenienie
 
Avatar dziubek79
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 3 257
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez myha82 Pokaż wiadomość
A sama powiedizałas o tym lekarce czy ona sama to zuwazyla? Byłas u swojej pediatry z tym?
wiesz co byłam u jednego ortopedy ale wtedy słabo chodził, kazał czekać
potem widziała go znajoma rehabilitantka, potwierdziła,że to fizjologiczne nie jest
udało mi sie dostać do "polecanej" pediatry (z centrum pediatrii w s-cu) i tez potwierdziła ,ze trzeba rehabilitować
i tak w pon mamy 1 zajęcia

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość
Dziubku a kontrowaliście u fizjoterapeuty czy ortopedy? bo Agata tez mi często spaceruje na paluszkach i wykrzywia stopy.
u rehabilitantki i ortopedy

Cytat:
Napisane przez JustPi Pokaż wiadomość

Szymuś
jak długą rehabilitację macie zaplanowaną?
na razie 10 zajęć (ok 2 miesiące ) i kontrola
dziubek79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-31, 13:08   #1091
Marina1
Zakorzenienie
 
Avatar Marina1
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 3 069
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Dziewczyny, a ja myślę, że wszystkim nam należą się brawa za piękne porody, niezależnie oczywiście czy cc czy sn! !
__________________
"...- Taki jest los kobiety. Musisz ugotować obiad z tego, co masz w kuchni. Musisz nauczyć się udawać podniecenie. To akt, pozwól, że Ci powiem, samczy akt. A gdy dojdziesz do perfekcji jesteś już stara. Młodość wyparowuje jak rosa, która rodzi się rano, a ginie po południu."
Marina1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-31, 13:08   #1092
myha82
Wtajemniczenie
 
Avatar myha82
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 839
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

JACIEEE dzieki za zaproszenie Widze, ze studiowałas na mojej obecnej uczelni
__________________
Aniołek 8tc [*] 21.05.2007

Martynka


Natalka
myha82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-31, 13:12   #1093
JustPi
Rozeznanie
 
Avatar JustPi
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 535
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez dziubek79 Pokaż wiadomość
na razie 10 zajęć (ok 2 miesiące ) i kontrola
w takim razie za owocną rehabilitację


wiem co jeszcze miałam:
patki super, że wygraliście
JustPi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-31, 13:16   #1094
dziubek79
Zakorzenienie
 
Avatar dziubek79
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 3 257
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez JustPi Pokaż wiadomość
w takim razie za owocną rehabilitację


wiem co jeszcze miałam:
patki super, że wygraliście
no własnie tez doczytałam
Paticzku oby szybko do 7 i gratki za wygraną !!!!


zdjecia wątkowych maluszków sliczne
dziubek79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-31, 13:19   #1095
Lili 83
Zakorzenienie
 
Avatar Lili 83
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 883
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez jacieeeee Pokaż wiadomość
Ja też tylko pod kroplówką miałam skurcze, ale rozwarcie w ogóle nie postępowało. Tylko, że u mnie lekarz szybko stwierdził, że "z tego porodu to nic nie będzie". O 7mej się zaczęło, a o 12 już zadecydowano o CC( przez ten czas rozwarcie nie postępowało wcale) . I chwała im za to. Te 5 godzin skurczy zdecydowanie mi wystarczyło

U mnie było dokładnie tak samo poza skurczami których nie doświadczyłam
Lili 83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-31, 13:27   #1096
agulaaabar
Zakorzenienie
 
Avatar agulaaabar
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 4 979
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

A własnie, dzis rano siedze z kawą, patrzę w kalendarz i pierwsze co mi przyszło do glowy to "Oo Patik jeszcze tylko tydzien"

Patik Gratki wygrania sprawy!!

Krzywienie stópek
- muszę kiedyś zrobić zdjęcie jak Lilka stawia stopy... bo też od kilku dni się martwię, że krzywi nóżki

No. Posprzątałam w końcu łazienkę, wstyd się przyznać ale od soboty nie szorowana i wyglądała okropnie.... Czasem mam wrażenie, że ktoś mi ten cały kurz podrzuca, codzien go pełno
Uroki mieszkania przy ulicy......

Idę jeszcze ugotować Lili makaron do zupy, jak wstanie to pędzimy na spacer bo śliczna pogoda
__________________
L i l i

Czas na zmiany !
25:0
30:12
Zakończone: 2
agulaaabar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-31, 13:31   #1097
Sloneczko555xxx
Zakorzenienie
 
Avatar Sloneczko555xxx
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 137
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

dziewczyny czy zauważyłyście że ze stacjonarnego tel nie da się dodzwonić na komórkę? czy tylko ja tak mam? jak dzwonię ze swojego stacjonarnego na kom ciągle zajęte jest .... czy to wina sieci czy telefonu czy jakaś usterka na lini stacjonarnej? kurde czekam na b. waży tel i się boję ze ktoś sie do mnie nie dodzwoni ...

proszę o kciuki żeby się dodzwonili
__________________
Synuś

Sloneczko555xxx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-31, 13:35   #1098
AgaGuernsey
Wtajemniczenie
 
Avatar AgaGuernsey
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 923
GG do AgaGuernsey
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez ela_86 Pokaż wiadomość
ja wolę dwuczęściowe... Johny nie lubi ubieranie, jak widzi kurtkę, czy nawet pieluchę na zmianę to od razu ucieka.. umęczyłam się z jendoczęściowym w zeszłym roku i powiedziałam, że nigdy więcej. Teraz założę mu spodnie przeleci się po pokoju i przy drugim okrążeniu założę kurtkę i trochę mniej płaczu. Tzn. tak to sobie wyobrażam bo kombinezonowych spodni jeszcze mu nie zakładałam, bo kisimy się w domu
A ja wlasnie sobie mysle, ze z jednoczesciowym mniej zachodu i jak znajde cos taniego, to kupie. Antek tez mi zwiewa przy ubieraniu, tu niby chce isc na spacer, ale jak mam go ubierac, to ma milion innych rzeczy do zrobienia.



Cytat:
Napisane przez myha82 Pokaż wiadomość
U mnie było tak, ze o 2 w nocy trafiłam do szpitala z krawieniem i skurczami co 10-15 minut. Rozwarcia w zasadzie nie było. Położyli mnie juz w szpitalu. Do rana skurcze były coraz silniejsze. Rano jak zobaczyłam TŻ rozryczałam sie z bólu. W miedzyczasie miałam oczywiscie KTG i zagladanie przez "dziurke" Rozwarcia niet. Ok 8:30 posżłam do wc i cos ze mnie poleciałao. Posżłam znów na łoze zagladaja a tam juz pełne rozwarcie. Strasznie szybko to postepowałao (pomyslałam, ze szybko w takim razie pójdzie) W ciagu zaledwie godziny zrobiło mi sie pełne. Niestety Martyna źle sie ułożyła. Z tego co wywnioskowałam uderzała głowa w bok kanału rodnego i nie chciała schodzic niżej. Położna mi mówiła, ze na jej oko nic z tego nie będzie ale ona nie moze podejmowac decyzji. W ogóle trafiła mi sie super babka. taka z humorem itd. Wspoierała mojego TŻ. Nawet czekoladke mu dąła na poprawe humoru. Oczywisice ciagle na telefonie była moja gin. Położna powiedziała, żebym poprosiła o CC. Ta lekarka co mnie"obsługiwała" chciała jeszcze, zebym próbowała jednak SN. Zaproponowała Vaccum. Jak to usłyszałam powiedziałam,z e absolutnie sie nie zgadzam. Chciała mnie jeszcze "ogladac" a ja do niej niech mnie oani nie dotyka. ja chce CC. Moja gin podjeła decyzje i szybko podpisąłam zgode itd. Stłó, znieczulenie, krzyk Martyny o 12:55, buziak, no zemdlałam.

Wiem, ze krótko mnie meczyli,a le to tylko dzieki mojej gin
Dobrze, ze szybko zdecydowali o cc.


Cytat:
Napisane przez anka_1984 Pokaż wiadomość
Cześć,
ale się rozpisałyście o porodach, to i ja opiszę, ale do dziś mam traume.

Tak więc w szpitalu byłam od 17.08 z powodu przeterminowania. 18 ok. 20 zaczęłam odczuwać bóle, ale były znośne, ok północy zgłosiłam się do pielegniarki, że już się coś dzieje. Zbadał mnie lekarz, skurcze były co ok. 10 -15 min., 0 rozwarciaPołożyli mnie na porodówce, podłączyli pod KTG i kazali wołać jak sie będzie coś dziać lub wody odejdą. Nie działo się nic, ale bolało jak ...., ok.7 stwierdzili, że skurcze już są silne -rozwarcia brak. Podłamałam się - bolało coraz bardziej i nic się nie działo. Nie mogłam nic robić, tylko leżeć, bo inaczej KTG nie monitoruje. Dostawałam oksy, gaz rozweselający, chyba dolargan. o 10 byłam wykonczona i przy podaniu kolejnej oksy zemdlałam, potem prosiłam o cesarkę, ale . Byłam już wykończona, przyszedł lekarz, zbadał i stwierdził rozwarcie 1 cm Ja się totalnie podłamalam, a i lekarz jeszcze stwierdził, że raczej przed wieczorem nie urodze Totalnei się rozkleiłam. Potem przyszła inna położna i trochę podniośła na duch i tak intensywnie mnie badała co 30 min, że ok. 12 rozwarcie miałam 5 cm. Czasu od 12 -14 za bardzo nie pamiętam, byłam taka wyczerpana. o 14 zrobił się ruch, że tak powiem, malemu pobrano z główki krew, wyst. ryzyko niedotlenienie bo nie współpracowałam w oddychaniu. Później przyszedł jakiś profesor, lekarz, i inne osoby - oczywiście każdy badał i wszystko niesamowicie przyśpieszyło, podjęto decyzję o Vacum. Musiałam podisać zgodę zupełnie chyba nieswiadomie. O 14:51 urodził się Rafał. Nie połozono mi go na piersi, ale pamietam, że kazałam sprawdzić, czy jest cały, a potem obudziałam sie w trakcie szycia.
Nigdy więcej nie chce SN, pogorszył mi się wzrok, o hemoroidach nie wspomnę.
Wspolczuje takiego porodu. Biedna, ale Jas caly i zdrowy i to najwazniejsze.


Cytat:
Napisane przez jacieeeee Pokaż wiadomość
U mnie też szybko podjęto decyzję o CC. 5 godzin i dali sobie spokój. Lekarza nie znałam, nie dałam "w łapę", nawet nie prosiłam. Chyba doktor jak mnie zobaczył, to stwierdził, że się nie nadaję do rodzenia
U mnie przy Zuzi jeszcze szybciej, bo nawet skurczy nie zaczelam czuc, ale to jednak inna sytuacja byla, bo musieli ja ratowac.


Cytat:
Napisane przez zanetaa88 Pokaż wiadomość
U Nas hiciorem od 3 dni jest BZYCZEK -> Klik
Dama nigdy się nie skupiała na bajkach,fimach,reklamach na niczym.
Ostatnio włączyłam jej przez przypadek Bzyczka i się nim zafascynowała
Jak dziewczyny to ogladaja, to Antek tez zawsze przystanie przy TV. Ale najbardziej go piosenka fascynuje, potem bajka juz nie tak bardzo.


Cytat:
Napisane przez 83monia Pokaż wiadomość
ja, w obu porodach

kinga ma crp 45 - norma 5... moczu jeszcze nie przebadano, a za chwile mam wizyte. beznadzieja ze jutro jest wolne, bo nie mam jak sie skonsultowac...
Czyli jednak cos sie dzieje. Zdrowia! I trzymam kciuki, zeby sie udalo zdiagnozowac.


Cytat:
Napisane przez dziubek79 Pokaż wiadomość
jestem
mam mętlik w głowie małemu bół przeszedł, już po południu nie łapał się za szyjkę
byłam u 2 lekarzy i nic nie znaleźli
jedyna opcja to to,że mały jak spał naciągnął sobie jakiś mięsień w szyjce i stąd ból ale czy to możliwe

niestety katar ma swoje apogeum i dalej z nim walczymy
kolejne leki
wczoraj miał robiony wymaz z noska i czekamy co wyjdzie
znów przerwa w żłobku
i kolejne przed nami bo do s-ca musimy na rehabilitację 2 razy w tygodniu jeździć (koszty benzyny nas dobiją całkiem )


Dziubku ja mysl, ze to mozliwe, ze sobie cos naciagnal podczas snu. Nam doroslym sie to zdarza, wiec dzieciom tez moze.


Cytat:
Napisane przez dziubek79 Pokaż wiadomość

dla nie fb-kowych mam Szymuś
Swietny jest! Z jezykiem zwlaszcza.


Cytat:
Napisane przez dziubek79 Pokaż wiadomość
u nas też katar już od ponad miesiaca non stop
wczoraj miał wymaz robiony , zobaczymy co wyjdzie
Oby nic, a to tylko katar "zlobkowy"


Cytat:
Napisane przez JustPi Pokaż wiadomość
AgaGuernsey a może ten katar ma podłoże alergiczne? mój siostrzeniec miał ciągle zapalenie oskrzeli, a nie ma rodzeństwa co to przywleka do domu różności z przedszkola, az trafili na fajnego alergologa i go wyprowadził
No moze tak byc, ale teraz sie nie dostane do alergologa, nie ma szans.



Chyba nadrobilam....

Wczorajszy incydent Antka byl jednorazowy, wiec chyba faktycznie to ten wlos, bo katar jest taki sam, czyli nie przeszkadza w spaniu. Za to marudzi od rana i czuc czworke pod dziaslem, wiec moze to tez bylo przyczyna.
AgaGuernsey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-31, 13:47   #1099
iustyna1
Wtajemniczenie
 
Avatar iustyna1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 674
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Dobra, to moje porody przy niektórych Waszych to PIKUŚ. Chociaż po pierwszym nie wiem dlaczego miałam traumę przez rok.

U mnie parte trwały 10 minut za każdym razem. Pierwszy trwał łącznie 4 godziny a drugi 3,25. Pierwszy w 41 tygodniu a drugi w 37 niezły rozrzut .

AgaG i Monia tak to można rodzić .

Marina krzyżowe bóle tak dają po plecach, jakby Ci się kręgosłup łamał, nie da się pomylić. Kilka bóli z brzucha też miałam i to był relaks .

Ale szybko się zapomina ten cały ból, kobieta to jednak siłacz jest .

Ja Wam nigdy nie pokazywałam zdjęcia stóp Zuzi po porodzie... Masakra, może jak wykadruję, to kiedyś pokażę. Strasznie to wyglądało.
__________________
Leniwiec przy mnie to ma ADHD
Kto rano wstaje ten jest niewyspany
- Co robisz?
- Szukam szczęścia.
- W lodówce???
- Gdzieś kur*a musi być!!


iustyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-31, 13:51   #1100
jacieeeee
Wtajemniczenie
 
Avatar jacieeeee
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 2 926
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez myha82 Pokaż wiadomość
JACIEEE dzieki za zaproszenie Widze, ze studiowałas na mojej obecnej uczelni
No studiowałam, choć można tak tylko nazwać licencjata, bo magisterkę robiłam już na pół gwizdka. Więcej kserówek niż obecności na wykładach

Cytat:
Napisane przez agulaaabar Pokaż wiadomość
ANo. Posprzątałam w końcu łazienkę, wstyd się przyznać ale od soboty nie szorowana i wyglądała okropnie.... Czasem mam wrażenie, że ktoś mi ten cały kurz podrzuca, codzien go pełno
Uroki mieszkania przy ulicy......
Jakbym Wam napisała kiedy ja ostatnio sprzątałam łazienkę, to na bank nie dostałabym szarfy odpowiedzialności od Perfekcyjnej Pani Domu. Taki ze mnie leń i brudas

Cytat:
Napisane przez Sloneczko555xxx Pokaż wiadomość
dziewczyny czy zauważyłyście że ze stacjonarnego tel nie da się dodzwonić na komórkę? czy tylko ja tak mam? jak dzwonię ze swojego stacjonarnego na kom ciągle zajęte jest .... czy to wina sieci czy telefonu czy jakaś usterka na lini stacjonarnej? kurde czekam na b. waży tel i się boję ze ktoś sie do mnie nie dodzwoni ...

proszę o kciuki żeby się dodzwonili
Ja nie mam stacjonarnego to nie pomogę
__________________
Tam, gdzie nie ma dzieci, brakuje nieba ...

Dominik 29.07.2011r
jacieeeee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-31, 13:57   #1101
Lili 83
Zakorzenienie
 
Avatar Lili 83
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 883
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Myha Radek też urodzony o 12:55 przez CC.
W zasadzie to o 12:52 ale lekarze zaokrąglili i 12:55 kazali wpisać
Lili 83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-31, 14:04   #1102
Stronczek27
Wtajemniczenie
 
Avatar Stronczek27
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lomza (PL), Slough (UK)
Wiadomości: 2 465
GG do Stronczek27
Justyna a co jej ze stopami było? Ja pamietam ze miała nozke w gipsie, chyba prawa. Teraz jest ok ?
Stronczek27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-31, 14:06   #1103
adrji
Raczkowanie
 
Avatar adrji
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 447
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Witam się z nad kubka kawy

tematy porodowe, a Kolina ja od razu w tym temacie mam do ciebie prywate ale od razu jakoś kojarzyłam ze Ty też Dawidka rodziłaś cc, powiedz bo jesteś teraz najbardziej na czasie co mówi twój lekarz na obecny poród, oglądał Cię jakoś specjalnie jeszcze przed tym jak zaszłaś w ciąze jakoś specjalnie blizne? sprawdza się to jakoś przy okazji kolejnych wizyt?

AgaGuernsey tez pisałas ze Zuzie rodziłaś cc, jaka byla przerwa pomiedzy porodami 3 lata? lekarze 'pozwolili" Ci spróbować rodzić bez problemu Antka naturalnie czy proponowali cc? jestem ciekawa jak to jest

Carmela Sarenka po raz kolejny czaruje na wątku

Dziubek Szymek jest super na wszystkich zdjęciach ma takie szczęsliwe oczka!
adrji jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-31, 14:07   #1104
AgaGuernsey
Wtajemniczenie
 
Avatar AgaGuernsey
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 923
GG do AgaGuernsey
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

ehhh zal mi, ale musze obudzic dziecia, o 15 musimy byc w przedszkolu...
AgaGuernsey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-31, 14:09   #1105
adrji
Raczkowanie
 
Avatar adrji
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 447
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez jacieeeee Pokaż wiadomość
Jakbym Wam napisała kiedy ja ostatnio sprzątałam łazienkę, to na bank nie dostałabym szarfy odpowiedzialności od Perfekcyjnej Pani Domu. Taki ze mnie leń i brudas
Ja wole nie robić u siebie testu białej rękawiczki

Patik cieszę się że sprawy ulożyły się po waszej myśli

Monia zdrowka dla Kingi! napisz co powiedział lekarz.
adrji jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-31, 14:25   #1106
iustyna1
Wtajemniczenie
 
Avatar iustyna1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 674
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Stronczku miała stopy szpotawe. Na szczęście to nie była wada wrodzona, ale ułożeniowa. Nie miała miejsca w brzuchu i zawinęła je sobie. Obyło się na chyba dwóch zmianach gipsu. Nie trzeba było nacinać.

Jedną stopę miała zagiętą prawie pod kątem prostym (w gipsie), tą drugą mieliśmy tylko masować. Na zdjęciu dobrze to wygląda, po porodzie było duuużo gorzej.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 08072011400.jpg (76,5 KB, 69 załadowań)
__________________
Leniwiec przy mnie to ma ADHD
Kto rano wstaje ten jest niewyspany
- Co robisz?
- Szukam szczęścia.
- W lodówce???
- Gdzieś kur*a musi być!!


iustyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-31, 14:28   #1107
aania_20
Zakorzenienie
 
Avatar aania_20
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez zanetaa88 Pokaż wiadomość
Jest jakiś dobry sprzęt,który wyszczupli mi basior?
żebym mogła jeść i mało ćwiczyć
chociaż żebym mogłą jeść to na co mam ochotę z ograniczeniem słodyczy.
ćwiczyć może zacznę...
Źle mi z moim basiorem !

takich cudów to nie ma ;

Jak ktoś wymyśli to zbije majątek

Cytat:
Napisane przez Lili 83 Pokaż wiadomość
Dobiło mnie to, że zrobiłam mężowi na urodziny ciasto marchewkowe bez marchewki
Radek mi dał popalić, spał tylko 55 minut, nakrzyczałam znowu na niego.
Od jutra postanawiam się poprawić....
Mąż był w pracy 14,5 godziny

Cytat:
Napisane przez Natka_ Pokaż wiadomość
A wiesz, że Domek też Dziewczynkom na placu zabaw kradnie wózki, a lalkom próbuje wydłubać oczy
po kim on ma takie sadystyczne zapędy?
Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
Ja mam przykre wspomnienia z rukolą... Jadłam sałatkę dzień przed grypą żołądkową. Nie zapomnę tego smaku jak rano leciała w drugą stronę... Od tego czasu nie ruszyłam
wybacz, wiem że to nie było śmieszne, ale
Cytat:
Napisane przez agulaaabar Pokaż wiadomość
Dziś rano tż wstał do pracy i przy okazji obudził Lilkę, ja jeszcze drzemałam a moja mała córcia przyszła do mnie, wdrapała się na łóżko i pocałowała mnie w czoło!

Cytat:
Napisane przez Marina1 Pokaż wiadomość
A! śniło mi się, że Oliweczka urodzi 14 listopada po południu
Oliweczka, nie planuj już nic na 14go
Cytat:
Napisane przez Marina1 Pokaż wiadomość
No, już w miarę Was przeleciałam

tak wszystkie?

a sytuacji z ojcem współczuję

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
Ja wczoraj wieczorem na środku salonu natknęłam się na ... swoje brudne majtki Tymuś sobie musiał wyjąć z kosza na bieliznę i przynieść Bo mąż się wyparł, że to nie on
\

Cytat:
Napisane przez CarmelaSoprano Pokaż wiadomość
Happy Halloween

śliczna!!!


NIe śmiejcie się ze mnie, ale ja nie wiem jakie miałam bóle przy porodzie... znieczulenia nie miałam, lekkie nie były, nie wiem skąd się brały, ale szybko przeszło
Pamiętam że po 20 min położna weszła do sali, i śmiała się że ja już gotowa do wyjścia jestem, bo stałam akurat rzy drzwiach ;
A teraz usiłuję sobie przypomnieć te bole, i jak słowo daję - nie jestem w stanie, wydaje mi się że chyba nic nie bolało
czekam tylko, kiedy zaczną mnie wypytywać znowu, czy boję się porodu

AgaG, miałam pytać - masz jakieś wieści od tej koleżanki, o której pisałaś że dała dziwny opis dot. synka?

Patik
, super że sprawa wygrana!!
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... "

aania_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-31, 14:41   #1108
adrji
Raczkowanie
 
Avatar adrji
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 447
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Ale malutka Zuzia słodka, taki maluszek a już się musiał z gipsem namęczyć. A teraz poprosimy zdjęcie Zuzi 16 miesięcy pózniej (o ale trafiłam własnie skończyła wczoraj)

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

A ja kupilam na używkach F-A-N-T-A-S-T-Y-C-Z-N-Y kombinezon nie moge uwierzyć że go nie wycenili jak czasami robią z lepszymi rzeczami jest w stylu jak modne sówki, w zasadzie to jest w sówki i inne zwierzątka
obiecuje pstryknąc fote to wam pokaze

a nie mamy żadnych rajstopek, chyba czas zakupić polecacie moze jakieś co się fajnie jakościowo noszą?
pamietam że Jaśko Telikowy miał fajne tygrysy
adrji jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-31, 14:44   #1109
iustyna1
Wtajemniczenie
 
Avatar iustyna1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 674
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez adrji Pokaż wiadomość
Ale malutka Zuzia słodka, taki maluszek a już się musiał z gipsem namęczyć. A teraz poprosimy zdjęcie Zuzi 16 miesięcy pózniej (o ale trafiłam własnie skończyła wczoraj)
A proszę bardzo Koleżanki z FB znają zdjęcia
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg zuz.jpg (239,0 KB, 60 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg zuz2.jpg (123,5 KB, 58 załadowań)
__________________
Leniwiec przy mnie to ma ADHD
Kto rano wstaje ten jest niewyspany
- Co robisz?
- Szukam szczęścia.
- W lodówce???
- Gdzieś kur*a musi być!!


iustyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-31, 14:46   #1110
ela_86
Wtajemniczenie
 
Avatar ela_86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
Dot.: Biegamy,piszczymy,na szafki wchodzimy,nie możemy się doczekać sanek i zimy.07-0

Cytat:
Napisane przez AgaGuernsey Pokaż wiadomość
A ja wlasnie sobie mysle, ze z jednoczesciowym mniej zachodu i jak znajde cos taniego, to kupie. Antek tez mi zwiewa przy ubieraniu, tu niby chce isc na spacer, ale jak mam go ubierac, to ma milion innych rzeczy do zrobienia.
.
wiesz co kto lubi nam szybciej i mniej płaczliwie idzie przy 2częściowym ale mój synuś jest baaaardzo niecierpliwy w tych sprawach

Cytat:
Napisane przez jacieeeee Pokaż wiadomość
Jakbym Wam napisała kiedy ja ostatnio sprzątałam łazienkę, to na bank nie dostałabym szarfy odpowiedzialności od Perfekcyjnej Pani Domu. Taki ze mnie leń i brudas
ja też bym takiej szarfy nie dostała ale ruszyło mnie sumienie i jak przeczytałam wcześniej o tej łazience to i moja dziś wyszorowana, przed chwilką

Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
Stronczku miała stopy szpotawe. Na szczęście to nie była wada wrodzona, ale ułożeniowa. Nie miała miejsca w brzuchu i zawinęła je sobie. Obyło się na chyba dwóch zmianach gipsu. Nie trzeba było nacinać.

Jedną stopę miała zagiętą prawie pod kątem prostym (w gipsie), tą drugą mieliśmy tylko masować. Na zdjęciu dobrze to wygląda, po porodzie było duuużo gorzej.
auć... bidulka...


mój książę usnął w końcu o 14... łazienka jak pisałam wyszorowana, obiad gotowy - bo jednak mały nie skusił się przed spaniem, zawinął mi tylko pół pieroga...
także ze spokojnym sumieniem mogę obejrzeć "Prawo Agaty" na tvn player

aa wrzucę jeszcze aktualne mojego smyka z wczoraj, rano jak wstał rozłożył sobie poduszki tak jak tata dzień wcześniej i usiadł jak on rozczuliło mnie to a na drugim tak sobie teraz śpi
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Zdjęcie0452.jpg (232,2 KB, 56 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Zdjęcie0478.jpg (127,9 KB, 53 załadowań)
__________________
Jaś 17.07.2011
Zuzia 28.11.2014

Edytowane przez ela_86
Czas edycji: 2012-10-31 o 14:59
ela_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.