Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX-X - Strona 64 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-11-04, 13:19   #1891
Kalpana
Zakorzenienie
 
Avatar Kalpana
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 363
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Maggie, Zielona przykro mi, że TŻci tak Was traktują Co to za facet, który wyzywa własną kobietę i jej nie szanuje....

Sojka dobrze, że podjęłaś decyzję o odejściu od byłego... Wiele kobiet tkwi latami w takim związku... Ale teraz masz kochanego TŻta i słodkie córeczki i przynajmniej jesteś szczęśliwa i możesz korzystać z życia, które nie jest koszmarem

Maggie u nas niestety to nie przez suche powietrzem, bo Mały kicha i katar wtedy sam wylatuje....

Dziewczyny, czym wkrapiacie pokarm do noska????
__________________

K

Sz
Kalpana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-04, 16:24   #1892
Lewek
Zakorzenienie
 
Avatar Lewek
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 449
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cześć Dziewczyny!
Moje dziecko psuje się coraz bardziej z dnia na dzień... Teraz już jakiś problem z jedzeniem się zrobił, niby chce a jak go przystawię to się denerwuje, zaczyna płakać, uspokajam i znów przystawiam i wydaje mi się że chce jeść a po chwili znów nerw. Wczoraj wieczorem dał mi w kość, ani jeść ani spać, nie wydaje mi się że to brzuch bo się nie spinał jakoś. Dziś w końcu dałam mu moje mleko z butli, to trochę pomemlał ale jakoś wypił. Już mam stresa jak go przystawiam że za chwilę będzie krzyk, no i jest... Mleko mam, diety jakoś specjalnie nie zmieniłam, choć zaczęłam pić kawę rozpuszczalną, może to mieć znaczenie? Pomóżcie, bo ja z natury strasznie niecierpliwa jestem i wkurzam się razem z nim, i zaraz z tych nerwów pokarm stracę...
Lewek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-04, 17:16   #1893
Konczita
Zakorzenienie
 
Avatar Konczita
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

mamcie ja z innej beczki do Was .. macie jakiś pomysł na panieński ? jakieś stosowne zabawy czy prezent ? myślałam o bieliźnie ale to oklepane .. no i co podać do jedzonka?
__________________
Adunia
13.08.2012 godz 15:01
2532g i 50 cm naszej miłości
[*] .. dzieli nas już tylko czas ...
Konczita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-04, 17:27   #1894
lourose
Wtajemniczenie
 
Avatar lourose
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 494
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez Agnus21 Pokaż wiadomość
Tak, kapusta ponoć ładnie pomaga podczas zastoju.
Tak, daję małej tą pierś i masuje podczas gorących pryszniców, ale ciągle jest twarda bolesna gula.
O nie wiedziałam, że od przygniecenia podczas snu może sie zastój zrobić. Może to być przyczyną i u mnie bo ostatnio pozwalam sobie na spanie na brzuchu...
Dziewczyny ja walczę z zastojami non stop miałam już 2 razy gorączkę Oprócz gorącego prysznica, masażu, przystawiania, kapusty pomagają jeszcze ziemniaki. I to naprawdę działa. Gotujemy 3-4 ziemniaki, miksujemy na krem z odrobiną oleju lub oliwy, i nakładamy na pierś. Ja mam patent taki na nałożenie: na folię spożywczą (taką streczową) formuję placuszek z otworkiem na sutek, i jedną ręką przykładam do cycka. Ziemniaki muszą być dobrze ciepłe, jak są już na piersi można je jeszcze ogrzać np. termoforem. Potem prysznic, masaż i odciąganie. Mnie pomogło bardzo.

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość
mamcie ja z innej beczki do Was .. macie jakiś pomysł na panieński ? jakieś stosowne zabawy czy prezent ? myślałam o bieliźnie ale to oklepane .. no i co podać do jedzonka?
Ja mojej przyjaciółce razem z dziewczynami zrobiłam coś w rodzaju gry miejskiej z zadaniami w kopertach. Miejsca te były związane z nami i z jej narzeczonym (np. wypicie shota w ulubionej knajpie, potem jazda pod szkołę gdzie musiała wyśpiewać hymn itd.). Potem spotkałyśmy się wszystkie w knajpie, miałyśmy osobną salę gdzie zrobiłyśmy pokaz zdjęć, wyszło super


Sojka, też doceniam dojrzałego męża choć nie miałam takich przejść jak ty... starsi faceci są super
Maggie, Zielona, no co za typy
lourose jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-04, 17:33   #1895
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
Tamlin ja sobie pluję w twarz, że dałam się tak potraktować. Wyniknęło to głównie z mojej niewiedzy. Wściekam się na siebie, że nie zagłębiłam się w temat karmienia piersią bardziej szczegółowo przed porodem. Mogłam więcej poczytać na ten temat, wiedzieć czego się spodziewać, jak reagować. Zaniedbałam tę kwestię i jestem winna tej całej sytuacji. Naiwnie wierzyłam, że to wszystko przyjdzie instynktownie, a w razie problemów otrzymam pomoc od personelu szpitala. Chciałabym się ot tak pogodzić z tą całą sytuacją, a nie potrafię. Gdy widzę ten wysunięty języczek szukający piersi to chce mi się wyć do księżyca.

Katee wiem, że to może głupio zabrzmi, ale... ja nie wiedziałam jak to ma wyglądać. Widziałam, że chwyta sutka i ssie, a więc myślałam, że je. Zgadza się, Antoś okropnie ranił mi przy jedzeniu sutki, ale smarowałam je najpierw bepanthenolem, a później maltanem i przystawiałam dalej. Przy ssaniu nie czułam ulgi, ale tak jak pisałam... z własnej niewiedzy nie wiedziałam, że powinnam czuć. Myślałam, że skoro wszyscy dookoła zachwycają się moimi piersiami... jakie to mam sutki i dużo pokarmu, to to nabrzmienie piersi wynika z jego nadmiaru. Pomoc dostałam dopiero jak już wszystko było zaczopowane. Wszystkie sposoby były bezskuteczne. Nawet jak coś już ruszyło, to Mały nie chciał ssać, a laktator odciągał jedynie tyle pokarmu, że nie wystarczyło nawet na przykrycie dna butelki, a odciągałyśmy dobrą godzinę. Nie wiem czy u nas w ogóle istnieje taka poradia i gdzie sukać takiej pomocy. Poza tym Tamlin napisała, że szanse na laktacje u nas są już niewielkie.
A moze bys odstawiła te tabletki, zdjela bandaze i z laktatorem powalczyła. Moze jeszcze nie wszystko stracone, tym bardziej ze chcialabys karmic piersia.

Cytat:
Napisane przez Asiuulka89 Pokaż wiadomość

Tesciowa kupiła dla Jasia kojec bo mówiła że nie może patrzeć ja Kulka i Zzuia lataja nad Jasiem np jak leży na macie no ale jest fajny bo kwadratowy i ma 3 poziomy jak łozeczko i przynajmniej młody ma gdzie spać, bo tak za dnia spał w wózku
He he, widziałam na fb Ma spokój od Zuzi

Cytat:
Napisane przez Kalpana Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czym wkrapiacie pokarm do noska????
Ja miałam mleczko w butelce i jak nadusiłam smoczek to kropelka wypłynęla i tak zakraplałam.

Cytat:
Napisane przez Lewek Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny!
Moje dziecko psuje się coraz bardziej z dnia na dzień... Teraz już jakiś problem z jedzeniem się zrobił, niby chce a jak go przystawię to się denerwuje, zaczyna płakać, uspokajam i znów przystawiam i wydaje mi się że chce jeść a po chwili znów nerw. Wczoraj wieczorem dał mi w kość, ani jeść ani spać, nie wydaje mi się że to brzuch bo się nie spinał jakoś. Dziś w końcu dałam mu moje mleko z butli, to trochę pomemlał ale jakoś wypił. Już mam stresa jak go przystawiam że za chwilę będzie krzyk, no i jest... Mleko mam, diety jakoś specjalnie nie zmieniłam, choć zaczęłam pić kawę rozpuszczalną, może to mieć znaczenie? Pomóżcie, bo ja z natury strasznie niecierpliwa jestem i wkurzam się razem z nim, i zaraz z tych nerwów pokarm stracę...
Kawa to raczej nie, bo i z butli by nie wypił. A może za bardzo mu leci i się wkurza że go zalewa?

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość
mamcie ja z innej beczki do Was .. macie jakiś pomysł na panieński ? jakieś stosowne zabawy czy prezent ? myślałam o bieliźnie ale to oklepane .. no i co podać do jedzonka?
Prezenty to niewiem, może książka kamasutra, albo jakieś gadżety A jedzonko to przekąski typu paluszki, ciastka, czipsy i do tego jakieś wędliny, ogórki, pomidorki, sałatki, jajka z majonezem, szynka zawijana z jakimś farszem, na ciepło jakieś kurczaczki, może szaszłyki z mięsnymi kuleczkami. Ja tak zawsze na jakieś domowe imprezki robię.
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-04, 18:02   #1896
Lewek
Zakorzenienie
 
Avatar Lewek
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 449
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Tamlin też o tym pomyślałam, bo faktycznie czasami leci ostro, a jeszcze w tej nakładce się zbiera, którą zakładam... no ale tak było zawsze i jakoś sobie radził. No a właściwie to jak sobie z tym radzić jeśli to o to chodzi? A w ogóle to godzinę temu zjadł bez marudzenia, po 40 min się obudził i rączki do buzi, znaczy chce jeść, przystawiam do cyca łapie z chęcią i znów nerw... No i nie wiem.

Dearlie skoro kobiety które adoptują takie maluszki podobno mogą wywołać u siebie laktację to może i Ty masz szansę ją przywrócić. Spróbuj, będziesz spokojniejsza nawet jak się nie uda. A poza tym nie obwiniaj się, w końcu położne w szpitalu są właśnie od tego aby pomóc, ja też bym liczyła na fachowców, no bo kto ma wiedzieć lepiej... A że fachowcy czasem są jacy są to nie nasza wina.

Dziewczyny współczuję Wam Waszych przeżyć z facetami. Mój też nie jest ideałem, przede wszystkim jest strasznie nerwowy, a przy tym wręcz agresywny. Trudno mi to zaakceptować, bezpieczniej czułabym się przy facecie, który jest oazą spokoju. No i niestety to ja muszę być tą cierpliwszą, a jak pisałam poprzednio mam z tym problem. Szczególnie ostatnio jak jestem taka zmęczona i niewyspana. No ale o dziwo jakoś udaje nam się nie kłócić.... aż tak często

Kraven trzymam kciuki za jutro!
Lewek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-04, 18:42   #1897
anesh_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 576
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość
mamcie ja z innej beczki do Was .. macie jakiś pomysł na panieński ? jakieś stosowne zabawy czy prezent ? myślałam o bieliźnie ale to oklepane .. no i co podać do jedzonka?

A moze wypad na miasto i jakies szalone zadania typu: zabranie panny młodej w jakies zatłoczone miejsce i kazanie jej ogłosic, ze wychodzi za maz. Mozecie zamówic równe koszulki z napisem: uwaga! .... wychodzi za maz,a dla panny młodej: ratunku wychodze za maz! itp.

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

Kraven trzymamy kciuki za WAS!!!!

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

cZY 37,1 TO JUZ TEMPERATURA? mAJECZKA CAŁY CZAS PŁAKAŁA,ZMIERZYLISMY JEJ I WŁAASNIE TYLE MIAŁA.co powinnam zrobic?
anesh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-04, 18:47   #1898
Asiuulka89
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuulka89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 598
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez anesh_ Pokaż wiadomość
A moze wypad na miasto i jakies szalone zadania typu: zabranie panny młodej w jakies zatłoczone miejsce i kazanie jej ogłosic, ze wychodzi za maz. Mozecie zamówic równe koszulki z napisem: uwaga! .... wychodzi za maz,a dla panny młodej: ratunku wychodze za maz! itp.

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

Kraven trzymamy kciuki za WAS!!!!

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

cZY 37,1 TO JUZ TEMPERATURA? mAJECZKA CAŁY CZAS PŁAKAŁA,ZMIERZYLISMY JEJ I WŁAASNIE TYLE MIAŁA.co powinnam zrobic?
to jest właściwa temperatura. od 37,6 można powiedzieć że dziecko ma gorączkę.


Tamlin póki Zuza spala było ok ale zeszła zobaczyła i się skończyło do teraz chce spać dzisiajw tym chyba bardziej jej się podoba niż Jasiowi

Biedne jesteście z tymi zastojami. Jeśli chodzi o bromergon to mi lekarz mówił że nie mogę karmić nawet porzystawiać jak je brałąm (chodziło o Zuzię) więc nie wiem ile by trzeba było odczekać by móc znowu starać się o laktację.
Asiuulka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-04, 18:49   #1899
kraven
Zakorzenienie
 
Avatar kraven
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z naszego mieszkanka
Wiadomości: 4 833
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Anesh zmierz za godzine. Lek p/gorączkowy podaja się powyżej 38 stopni. A coś jeszcze oprócz tego? Apetyt ma?

My właśnie wróciliśmy z kina. Polecam Skyfall, jeden z lepszych Bondów

Dzęki dziewczyny za kciuki, na pewno się przydadzą.
__________________
Bo szczęście jest tam, gdzie jesteś Ty...

Jestem żonką

Dwa szczęścia:
Jaś - 08.11.2012
Hania - 06.11.2015
kraven jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-04, 19:02   #1900
gda
Zakorzenienie
 
Avatar gda
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 498
Ja też mam tyle czasu na internet, bo po 1. mam na telefonie, a po 2. moje dziecko albo je albo chce spać na rękach, więc zabijam nudę

Dziś zaszalałam i zjadłam u mamy zupę brokułową i galaretkę pomarańczową z białą czekoladą... Jak na razie cisza, zobaczymy co będzie potem ;p;

Biedne jesteście dziewczyny z tymi mężami... Wydaje mi się, że czasem dla dobra dzieci, lepiej się rozstać... Ale wiem, że często nie ma możliwości


A ja czuję się jak wielka przegrana - dałam synkowi smoczek A tak się przed tym broniłam...
gda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-04, 19:06   #1901
anesh_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 576
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez Asiuulka89 Pokaż wiadomość
to jest właściwa temperatura. od 37,6 można powiedzieć że dziecko ma gorączkę
Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Anesh zmierz za godzine. Lek p/gorączkowy podaja się powyżej 38 stopni. A coś jeszcze oprócz tego? Apetyt ma?
Wiecie to chyba z emocji, byli u nas goście i ja ją karmiłam, a tam ciągle ktoś przyłaził, i jeszcze ją obudzili... potem chciała cały czas ze mną być, a ja ją co chwilę odkładałam, bo nie chce, aby za bardzo się przyzwyczaiła... i płakała, od tego pewnie ta temp. Teraz zmierzyłam i jest idealna jak u dorosłego, ale przez te kilka chwil prawie serce mi wyskoczyło... Zdenerwowałam się.
anesh_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-04, 19:12   #1902
Asiuulka89
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuulka89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 598
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez anesh_ Pokaż wiadomość
Wiecie to chyba z emocji, byli u nas goście i ja ją karmiłam, a tam ciągle ktoś przyłaził, i jeszcze ją obudzili... potem chciała cały czas ze mną być, a ja ją co chwilę odkładałam, bo nie chce, aby za bardzo się przyzwyczaiła... i płakała, od tego pewnie ta temp. Teraz zmierzyłam i jest idealna jak u dorosłego, ale przez te kilka chwil prawie serce mi wyskoczyło... Zdenerwowałam się.
ale 37,1 to nie temperatura! nie ma co się nawet denerwować, może sie przy piersi zgrzała i te kilka stopni podskoczylo. po co wkrecaćsobie i dziecku jakieś choroby? bezsensu.

gda dla mnie ktoś kto wym,yślił smoczka powienien dostać nobla a jak korezystasz z wizazu na tel przez tapatalka czy normalnie?
Asiuulka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-04, 19:39   #1903
gda
Zakorzenienie
 
Avatar gda
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 498
Cytat:
Napisane przez Asiuulka89 Pokaż wiadomość
ale 37,1 to nie temperatura! nie ma co się nawet denerwować, może sie przy piersi zgrzała i te kilka stopni podskoczylo. po co wkrecaćsobie i dziecku jakieś choroby? bezsensu.

gda dla mnie ktoś kto wym,yślił smoczka powienien dostać nobla a jak korezystasz z wizazu na tel przez tapatalka czy normalnie?
Przez tapatalka A Ty?

No ten smoczek faktycznie ułatwia trochę życie, ale i tak czuję się fatalnie, że oszukuje dzieciaka kawałkiem kauczuku, zamiast dać mu ciepłego cyca

U nas znowu brzuchowy płacz Ojejuuu kiedy to się skończy! Ale to znaczy, że nie ma za bardzo wpływu to co jem, bo wczoraj nic nie jadłam nowego, a dziś tak i jest tak samo...
gda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-04, 19:41   #1904
anesh_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 576
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez Asiuulka89 Pokaż wiadomość
ale 37,1 to nie temperatura! nie ma co się nawet denerwować, może sie przy piersi zgrzała i te kilka stopni podskoczylo. po co wkrecaćsobie i dziecku jakieś choroby? bezsensu.
dlatego ze jestem niedoswiadczona mama i po prostu nie wiedziałam, wiec zapytałam ! dla mnie wszystko jest nowe, ja nawet w reku nigdy noworodka wczesniej nie trzymałam, a skoro płakała jak ja odkładałam,a nigdy tak nie miała to pomyslałam ze cos jej jest...

a ja temperature miałam ostatnio... nawet nie jestem w stanie sobie przypomniec
anesh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-04, 19:43   #1905
Asiuulka89
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuulka89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 598
Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
Przez tapatalka A Ty?

No ten smoczek faktycznie ułatwia trochę życie, ale i tak czuję się fatalnie, że oszukuje dzieciaka kawałkiem kauczuku, zamiast dać mu ciepłego cyca

U nas znowu brzuchowy płacz Ojejuuu kiedy to się skończy! Ale to znaczy, że nie ma za bardzo wpływu to co jem, bo wczoraj nic nie jadłam nowego, a dziś tak i jest tak samo...
Tez przez tapatalka tylko chyba tu wlasnie nie idzie cytowac za bardzo poza pojedynczymi :P

Ile Henio ma? Mowi sie ze do 3 miesiaca powinny sie skonczyc. A jak sie ma w praktyce?
Asiuulka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-04, 19:45   #1906
anesh_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 576
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez Asiuulka89 Pokaż wiadomość
Tez przez tapatalka tylko chyba tu wlasnie nie idzie cytowac za bardzo poza pojedynczymi :P
Na kazdy tel.to mozna zainstalowac?

Gda chodzisz na zajecia?
anesh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-04, 19:47   #1907
Asiuulka89
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuulka89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 598
Rozumiem ale jesli Ty sie denerwujesz to dziecko to czuje czasami lepiej wyluzować
Asiuulka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-04, 19:47   #1908
Asiuulka89
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuulka89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 598
Cytat:
Napisane przez anesh_ Pokaż wiadomość
Na kazdy tel.to mozna zainstalowac?

Gda chodzisz na zajecia?
Na smart font mysle ze tak
Asiuulka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-04, 19:51   #1909
anesh_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 576
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez Asiuulka89 Pokaż wiadomość
Rozumiem ale jesli Ty sie denerwujesz to dziecko to czuje czasami lepiej wyluzować

Wiem, wiem doświadczona mamusiu. Juz wszystko doczytałam nt.goraczki u noworodka.

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Cytat:
Napisane przez Asiuulka89 Pokaż wiadomość
Na smart font mysle ze tak

Iwoncia mi kiedys mówiła jaki mam rodzaj tel.,a teraz nie pamietam. Ale ze mnie mops:P. Spróbuję zainstalować. Skad mozna wziac ten program?
anesh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-04, 20:20   #1910
Anusia479
Zakorzenienie
 
Avatar Anusia479
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 3 374
GG do Anusia479
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Dobry.
Dziewczynki bardzo mi przykro że w związkach Wam się sypie. Przykre to strasznie i wiem jak boli. Z byłym miałam okropne przeżycia więc wiem jak serce pęka z bólu kiedy powinno skakać ze szczęścia. Życzę Wam kochane aby Wasi faceci opamiętali się i zachowywali jak na głowy rodziny przystało, albo spadali i dali Wam żyć szczęśliwie

A teraz się chwalę. Mateuszek przespał dziś po raz pierwszy 5 godzin w nocy

Może jeszcze jakaś podróż samochodem. Mnie ruszyło po wyjeździe właśnie. No i przekupstwo było wieczorem, więc w sumie niewiem co syna do wyjścia przekonało


Jak najmniej odciągaj. Jeśli po nakarmieniu piersi nadal są twarde to tylko tak aby je zmiękczyć trochę, ale nie opróżniaj czasem do końca.


Pamięta, pamięta


Najlepszego dla solenizanta





Ja będę szczepić 5 w 1 bo to w sumie tylko bodajże dwa kłucia więcej w przeciągu kilku miesięcy, a finansowo duża różnica.


Polecam clotrimazol. Nam pomógł a było mocno odparzone.
Dziękujea to w aptece mam kupić?


U Nas sie nic nie dzieje,tylko ja jakaś senna ciągle jestem przez tą pogode chyba i nie mogę sie przyzwyczaić do nocnego wstawania.
Normalnie wstaje i usypiam na siedząco.

Program tapatalk można zainstalować na smartfonie tylkopamietam jak Iwonicia mówiła.
A tak ogólnie to gdzie Iwoncia??

To ja ide spać
__________________
Kiedyś będziesz miał dorosłą duszę, ale dzisiaj jesteś mały jak okruszek

Gracjanek

Fabianek
Anusia479 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-04, 21:18   #1911
maggie123
Zakorzenienie
 
Avatar maggie123
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 248
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez zielona1911 Pokaż wiadomość
Maggie123 przykro mi...ale nie jestes sama.Mozemy sobie łapke podac,moj tz tez jest kawal h.. i gada mi takie rzeczy ze glowa boli,generalnie w skorcie mnie nie kocha,chce sie rozwiesc i gdyby nie ja i dzieci mialby teraz duzo kasy itd.. ale jego gadanie mam w tyłku,przyzwyczailam sie ze tak gada,zwlascza jak ma zly humor.ja tez mu mowie ze jestem z nim tylko dla kasy,bo sama bym sobie nie poradzila. Kazdy kazdemu dowala,tylko najbiedniejsze sa dzieci przy tym niestety...

---------- Dopisano o 00:52 ---------- Poprzedni post napisano o 00:32 ----------

Wogóle dzis moj synek konczy 4 latka... kurde pamietam jeszcze jak go rodzilam
wszystkiego najlepszego dla Synka
ja też często mężowi przykre rzeczy mówiłam, ale w sumie zawsze to on pierwszy zaczynał i prowokował do takich słów. ale odkąd byłam w ciąży i Zuzanka pojawiła się na świecie to on sobie gada a ja się nie odzywam, bo nie chcę się denerwować i sama się nakręcać.
Cytat:
Napisane przez Sojka1990 Pokaż wiadomość
Zielona najlepszego da synka!!!!!!!!!!!!

Przykro się czyta takie rzeczy że źle się u was dziewczyny dzieje..

Też żyłam w takim toksycznym związku.. z moim eks byliśmy razem od mojego 14ego roku życia (hehe wtedy nad nam nami wisiał prokurator bo on miał 20 lat ) i długo można by było opisywać co się u nas działo. Najpierw były dragi- walczyłam o to aby z tym skończył (choć niby trawka to nie narkotyk.. taa.. jasne...) ale bez wielkiego skutku, potem doszedł alkohol w końcu rozstaliśmy się na rok. Po tym roku wróciliśmy do siebie bo wkręcił mi że dla mnie z tym wszystkim skończył bo zobaczył co stracił, wzieliśmy ślub, ale niestety problemy nie mineły.. fakt faktem narkotyków już nie było, ale alkohol wrócił, nawet pojawienie się dziewczynek tego nie zmieniło- pił mniej fakt, ale jak wpadł w ciąg tak potrafi przez tydzień codziennie pić, oczywiście zawsze byli ważniejsi koledzy, przez 8 lat związku mogłam na jednej ręce policzyć ie razy gdzieś razem wyszliśmy. Potem doszło wzajemne wyzywanie się- praktycznie co wieczór słyszałam od niego że jestem dziwką, ☠☠☠☠ą itd kiedy odmawiałam mu seksu. Doszło do tego że nie raz podniósł na mnie rękę, kiedyś wylądowałam na podłodze w kuchni po drodze zahaczając o kant szafki.
W końcu trzeba było to skończyć...
i wtedy pojawił się Arek- znaliśmy się wcześniej ale nikt z nas nie pomyślał by nawet o tym że możemy być razem.. jest między nami 18lat różnicy, ale dobrze mi z tym bo mam wreszcie faceta a nie dupka. po pół roku nzajomości zamieszkaiśmy razem, za chwile stuknie nam dwa lata razem i nie wyobrażam sobie że mogłoby być lepiej. Teraz czuje że jestem kochana i nie zamieniłabym tego za nic w świecie.
Czasem dobrze jest powiedzieć sobie dość i spróbowac od nowa

Teraz moja piękna rodzinka sobie śpi a ja od 6 rano ogarniam mieszkanko

---------- Dopisano o 07:27 ---------- Poprzedni post napisano o 07:22 ----------

a tutaj piękny uśmiech naszej córeczki na dobry początek tak pięknego i słonecznego (przynajmniej u nas ) dnia
Sojka... rany.. ale miałaś straszne doświadczenia. Tak sobie myślę, że choć jest trudno, to równie trudno podjąć decyzję o ostatecznym rozstaniu. Nawet 2 tygodnie przed ślubem zastanawiałam się, czy go nie odwołać (byliśmy już półtora mca z racji kredytu i zakupionego mieszkania po cywilnym)
Cytat:
Napisane przez Bafi@Home Pokaż wiadomość
Widzę że problemy związkowe pełną parą. Smutne to jest bo również dotyczy to mnie. Myślałam, że rok 2011 zachowa się w mej pamięci jako najgorszy czas mogę powiedzieć, że 2012 jest najgorszym rokiem w moim życiu i już nie wierzę, że kolejne lata przyniosą mi radość. W tej chwili żyję tylko dla dzieci i jestem tylko matką. Nie jestem kochaną kobietą i żoną. Straciłam wiarę w nasz związek.
Bafi, Ty też biedna jesteś.. ale się dobrałyśmy... Mi możesz pisać w każdej chwili - będę starała się pomóc choć dobrym słowem Kochana Dla własnych córeczek - największych szczęść musisz być silna. Jako i ja staram się być


Cytat:
Napisane przez anesh_ Pokaż wiadomość
dla MAtiego

JA Majce powiedziałam, że jak nie wyjdzie to będzie miała szlaban na kompa, na następny dzień była na świecie:P.
hehe dobre
Cytat:
Napisane przez Kalpana Pokaż wiadomość
Maggie, Zielona przykro mi, że TŻci tak Was traktują Co to za facet, który wyzywa własną kobietę i jej nie szanuje....

Sojka dobrze, że podjęłaś decyzję o odejściu od byłego... Wiele kobiet tkwi latami w takim związku... Ale teraz masz kochanego TŻta i słodkie córeczki i przynajmniej jesteś szczęśliwa i możesz korzystać z życia, które nie jest koszmarem

Maggie u nas niestety to nie przez suche powietrzem, bo Mały kicha i katar wtedy sam wylatuje....

Dziewczyny, czym wkrapiacie pokarm do noska????
o dobre pytanie, bo ja się nad tym od wczoraj intensywnie zastanawiam...

BTW dziś kupiłam kolejną sukienkę na chrzest
totalnie spontanicznie! zadzwoniła ma siostra, że w mohito do dziś zniżka 30% więc zapakowałam Zuzię w fotelik do samochodu i na zakupy! pierwszy raz moja kochana dziewczynka na zakupach z mamą była w roli doradcy i chyba się jej podobało (szczególnie żyrandole)

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Anesh zmierz za godzine. Lek p/gorączkowy podaja się powyżej 38 stopni. A coś jeszcze oprócz tego? Apetyt ma?

My właśnie wróciliśmy z kina. Polecam Skyfall, jeden z lepszych Bondów

Dzęki dziewczyny za kciuki, na pewno się przydadzą.
Kraven, również trzymam kciuki! powodzenia!
__________________
O miłości, macierzynstwie, pasji, pracy, codzienności czyli blogujemy

http://sukcespisanyszminka.com

Zapraszam
maggie123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-04, 21:45   #1912
Agnus21
Zadomowienie
 
Avatar Agnus21
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 1 473
GG do Agnus21
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Ciężki dzień. Maleńka dostała jakiegoś szału w ciągu dnia. Niby chciała jeść, ale w tym płaczu nie próbowała nawet się przyssać. Jedynie noszenie nieco ją uspokajało. Dopiero po jakimś czasie takiego płaczu udało mi się ją uspokoić przytuliwszy mocno do siebie, szumiąc jej do uszka i potrząsając delikatnie. Jak już było nieźle, wtedy szybko do cyca, żeby nie zdążyła zacząć płakać, przyssała się i już było dobrze. Ssała dobre kilka godzin... potem kąpiel, znowu jedzenie i zasnęła.
Żebym jeszcze potrafiła się domyślić dlaczego tak się zdenerwowała. Już od kilku dni zdarzają jej się takie napady, a nie wydaje mi się, żeby bolał ją brzuszek.

Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
Dzień dobry.

Wpadłam się pochwalić, że za chwilkę Antoś skończy tydzień. Wierzyć się nie chce...

Nasz maluszek to aniołek. Pięknie w nocy przesypia od karmienia do karmienia. Śmieję się, że ma w brzuszku zegarek, bo potrafi się obudzić na kilka minut przed godziną, w której powinien dostać butlę. Poza tym gdzieś tam w między czasie zdarza się jakaś jedna pobudka na pieluszkę. Ogólnie nie mam prawa narzekać, w końcu wracam do żywych i stopniowo odsypiam stresy ostatniego tygodnia.

Psychicznie jestem w gorszej formie. Nadal przeżywam temat karmienia i potrafię kilka razy wybuchnąć płaczem z tego powodu w najmniej spodziewanych momentach. W ogóle jestem beksa, że szkoda gadać... płaczę co chwilę ze wzruszenia patrząc na Antka, płaczę, gdy wracają w pamięci obrazy z porodówki i pobytu w szpitalu. Na szczęście mój wspaniały TŻ jest obok. Gdyby nie on, to kiepsko widzę siebie w tym wszystkim. Jak dobrze jest mieć tak wspaniałego człowieka przy sobie. Mam nadzieję, że te nastroje to typowy baby blues i jak tylko hormony przestaną szaleć, to wszystko wróci do normy.




Tamlin ja sobie pluję w twarz, że dałam się tak potraktować. Wyniknęło to głównie z mojej niewiedzy. Wściekam się na siebie, że nie zagłębiłam się w temat karmienia piersią bardziej szczegółowo przed porodem. Mogłam więcej poczytać na ten temat, wiedzieć czego się spodziewać, jak reagować. Zaniedbałam tę kwestię i jestem winna tej całej sytuacji. Naiwnie wierzyłam, że to wszystko przyjdzie instynktownie, a w razie problemów otrzymam pomoc od personelu szpitala. Chciałabym się ot tak pogodzić z tą całą sytuacją, a nie potrafię. Gdy widzę ten wysunięty języczek szukający piersi to chce mi się wyć do księżyca.



Sojeczko dziękuję Ci za tą informację! Pytam, bo myślałam, że to jedna z kilkunastu teorii, które gdzieś tam mi rzucano,a niekoniecznie były właściwe. W takiej sytuacji poczekam do tej wizyty pediatry i od razu na niej poruszę tę kwestię.



Katee wiem, że to może głupio zabrzmi, ale... ja nie wiedziałam jak to ma wyglądać. Widziałam, że chwyta sutka i ssie, a więc myślałam, że je. Zgadza się, Antoś okropnie ranił mi przy jedzeniu sutki, ale smarowałam je najpierw bepanthenolem, a później maltanem i przystawiałam dalej. Przy ssaniu nie czułam ulgi, ale tak jak pisałam... z własnej niewiedzy nie wiedziałam, że powinnam czuć. Myślałam, że skoro wszyscy dookoła zachwycają się moimi piersiami... jakie to mam sutki i dużo pokarmu, to to nabrzmienie piersi wynika z jego nadmiaru. Pomoc dostałam dopiero jak już wszystko było zaczopowane. Wszystkie sposoby były bezskuteczne. Nawet jak coś już ruszyło, to Mały nie chciał ssać, a laktator odciągał jedynie tyle pokarmu, że nie wystarczyło nawet na przykrycie dna butelki, a odciągałyśmy dobrą godzinę. Nie wiem czy u nas w ogóle istnieje taka poradia i gdzie sukać takiej pomocy. Poza tym Tamlin napisała, że szanse na laktacje u nas są już niewielkie.
Tak mi smutno jak czytam o Twoim cierpieniu związanym z karmieniem. Proszę, nie obwiniaj się. Ja też niewiele wiedziałam o karmieniu piersią, ale położne wszystko świetnie mi tłumaczyły. Szybko też zorientowały się, że coś jest nie tak, bo codziennie sprawdzały poziom glukozy. Dzięki Bogu...

Cudnie, że masz takiego dobrego chłopa. Fajnie wiedzież, że niektórym babkom się udalo podjąć dobrą decyzję

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
Dziś zaszalałam i zjadłam u mamy zupę brokułową i galaretkę pomarańczową z białą czekoladą... Jak na razie cisza, zobaczymy co będzie potem ;p;
Jak się robi galaretkę z czekoladą?? Brzmi apetycznie.
__________________
15 minut dziennie codziennie
Agnus21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-04, 21:59   #1913
gda
Zakorzenienie
 
Avatar gda
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 498
Cytat:
Napisane przez Asiuulka89 Pokaż wiadomość
Tez przez tapatalka tylko chyba tu wlasnie nie idzie cytowac za bardzo poza pojedynczymi :P

Ile Henio ma? Mowi sie ze do 3 miesiaca powinny sie skonczyc. A jak sie ma w praktyce?
No właśnie z cytowaniem kiepsko...

Henio ma 6,5 tygodni... Jeszcze trochę przed nami


Anesh - idę we wtorek pierwszy raz na zajecia. Ale na letni semestr chce wziac dziekanke jednak i skonczyc za rok studia.

Agnus - biała czekolada starta na galaretkę po prostu

Dziewczyny, pamiętajcie że tu naprawdę możecie pisać i narzekać ile tylko potrzebujecie! Po to jest ta nasza "grupa wsparcia"

My wlasnie godzine usypialismy Henia podtrzymujac mu smoczek w ustach, bo jakos nie umie go dobrze chwycic. Ale potem okazalo sie, ze nie zasypia, bo glodny jest! A my myslelismy ze possac chce tylko biedak...
gda jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-11-04, 23:54   #1914
colds
Zakorzenienie
 
Avatar colds
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: WielkaPolska :)
Wiadomości: 6 710
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

gda - Czytam o tych kolkach u Henia.. Pijesz herbatkę na laktacje, tak? I chyba tam koper jest?
U nas koper wzmacniał kolki. Może warto zmienić herbatkę? Może chociaż to, by pomogło Heniowi...?

Dearlie - Też nie wiedziałam kiedy Mała je, a kiedy nie. Bo przecież ssać ssała . Dopiero jedna z milszych położnych, a może jedyna?, wytłumaczyła mi wszystko. Nie zadręczaj się, nie ma już sensu Ciesz się tym, że Antek jest zdrowy i masz Go przy sobie

Cytat:
Napisane przez anesh_ Pokaż wiadomość
JA Majce powiedziałam, że jak nie wyjdzie to będzie miała szlaban na kompa, na następny dzień była na świecie:P.


Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
A ja czuję się jak wielka przegrana - dałam synkowi smoczek A tak się przed tym broniłam...
Melcia długo nie mogła sobie żadnego dopasować, a jak już przypasował avent to aż mi głupio było .
__________________
colds jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-05, 01:45   #1915
Asiuulka89
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuulka89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 598
A Zuzia od godziny wymiotuje. Chyba sie czymś Strula. To dla niej nowość bo pierwszy raz wymiotuje no i teraz bedzie problem z zasypianiem. Ehh
Asiuulka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-05, 06:48   #1916
zielona1911
Zakorzenienie
 
Avatar zielona1911
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 3 300
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Hej my po urodzinach maly zadowolony z prezentow. Dostal klocki lego,gre i modeline. Tort naprawde byl swietny,bardzo mi sie podobał i dobrze smakował Zdjecia sa na fb jakby ktos chcial polukac
a tu dodaje zdjecie tortu
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg SDC11766.jpg (180,6 KB, 25 załadowań)
zielona1911 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-05, 07:50   #1917
angel166
Zakorzenienie
 
Avatar angel166
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 3 954
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez Iwoncia81 Pokaż wiadomość
mój za 5 dni skończy dwa m-ce i sam główki nie trzyma jeszcze.
Każde dziecko jest inne i nic na siłe, zacznie już niebawem
i nie kazali Wam się zgłosic do neurologa? bo mnie pierwszy raz wysłali jak mała 5tyg miała. Neurolog kazał poczekac wtedy, bo podobno zdrowe dziecko do 2 miesiaca powinno zacząc trzymac główkę Jagódka czasem mi ją trzyma, od dwóch dni ,zauważyłam poprawę ale nadal jej ona jeszcze leci

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ----------

Cytat:
Napisane przez colds Pokaż wiadomość
Nadrobię jutro, a teraz wstawiam zdjęcie Maludy.
Tak spała do 21, potem kąpiel, flacha i śpi nadal. Cudeńko moje!
sliczne cudeńko

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

Cytat:
Napisane przez Katee27 Pokaż wiadomość
W ogóle to dziś jedno zdarzenie na cmentarzu mnie zasmuciło mocno...obok alejki,gdzie leży męża babcia,są groby małych dzieci.I był tam taki grobek(nigdy wcześniej go nie widziałam)dziecka nienarodzonego...i było napisane...MAMO DLACZEGO MNIE NIE CHCIAŁAŚ???Dziecko nienarodzone...Wielka rozpacz ścisnęła mi serce i gardło...i łzy stanęły w oczach....
dla mnie aborcja jest morderstwem.Przepraszam,ż e o tym napisałam,ale jakoś mężowi nie umiałam o tym powiedzieć a musiałam komuś...
__________________
Ślubowaliśmy
Aniołkowa mama 10.08.2010r., 10tc
Byłam przy Tobie od pierwszego grama...

Jagódka
angel166 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-05, 08:03   #1918
Anusia479
Zakorzenienie
 
Avatar Anusia479
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 3 374
GG do Anusia479
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Dzień dobry.

Asiulka i jak córcia?? Przeszło jej? Biedna sie namęczyła.

Zielona ciesze się,że przyjęcie udane i prezenty

My w grudniu będziemy robić chrzcinyjuż mam przed tym lęki
nie lubie imprez rodzinnych,ale jakoś trzeba będzie przeżyć
tylko nie wiem co do jedzenia zrobić...bo impreze robimy w domu ze względu na to,że z dwójką dzieci nie chce sie po knajpach ciągać. Fabianek to by spał,ale Gracjanby buszował .

Zjadłam sobie na śniadanie budyń truskawkowynwet dobry był
__________________
Kiedyś będziesz miał dorosłą duszę, ale dzisiaj jesteś mały jak okruszek

Gracjanek

Fabianek
Anusia479 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-05, 08:05   #1919
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Dobry.
Dziś mamy mieć szczepienie ale niewiem czy z katarem go zaszczepią. Jak myślicie? Ile płaciłyście za 5 w 1?


Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość

U nas znowu brzuchowy płacz Ojejuuu kiedy to się skończy! Ale to znaczy, że nie ma za bardzo wpływu to co jem, bo wczoraj nic nie jadłam nowego, a dziś tak i jest tak samo...
Gda ma wpływa to co jesz i to duży. Pokarm oczyszcza się 4 dni więc to co zjadłaś dziś czyli brokuły i cytrus ( zakazane !!!! ) może na Heniu odbić się za kilka dni. Ma takie problemy z brzuszkiem a Ty tak eksperymentujesz z jedzeniem i dziwisz się od czego ten płacz. A właśnie od Twoich zachcianek kochana.
Druga rzecz tak jak Maggie pisała ten koper może wzmagać. Spróbuj herbatkę rumiankową w takim razie.
I jeszcze witamina K+D. Witamina Bobovit czy Bobotic powoduje bóle brzucha. Warto wtedy zmienić na inną i poczekać na reakcję.

Cytat:
Napisane przez Anusia479 Pokaż wiadomość
Dziękujea to w aptece mam kupić?
Tak, tylko krem, bo maść na receptę jest. Działa cuda.

Cytat:
Napisane przez Asiuulka89 Pokaż wiadomość
A Zuzia od godziny wymiotuje. Chyba sie czymś Strula. To dla niej nowość bo pierwszy raz wymiotuje no i teraz bedzie problem z zasypianiem. Ehh
Biedactwo. I jak się teraz czuje?

Cytat:
Napisane przez zielona1911 Pokaż wiadomość
Hej my po urodzinach maly zadowolony z prezentow. Dostal klocki lego,gre i modeline. Tort naprawde byl swietny,bardzo mi sie podobał i dobrze smakował Zdjecia sa na fb jakby ktos chcial polukac
a tu dodaje zdjecie tortu
Buziaki dla Oskarka A tort... ślina mi cieknie.
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-05, 08:08   #1920
katiem
Wtajemniczenie
 
Avatar katiem
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 2 634
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Hej dziewczyny

Weekend bardzo pracowity dlatego nie mialam czasu pisac. To tesc, to znajomy wpadł.

Dearlie absolutnie się nie obwiniaj. To nie jest Twoja wina. Kazda z nas jako pierworodka przezywa/ła to samo. Chwile zwatpienia, bezsilnosci na zmiane ze szczesciem i wzruszeniem. NAwet gdybys przeczytala tone ksiaek na temat macierzynstwa to i tak w praktyce pojawiłyby sie momenty i mysli ze cos robisz nie tak.
Ja sprobowalabym poradzic sie kogos madrego w srawie tej laktacji. Jezeli tak bardzo Ci zalezy to powalczylabym. Moze wierze w cuda.....
__________________
Najważniejsze to mieć plan A.....B.....C itd.

Pawełek

Kubuś
katiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:48.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.