Scent Bar XLV

[rachell111]

Napisane przez MysiaJadwisia

<piwo Zamkowe z browaru Namysłów>

ja kupowałam kiedyś szynkę Gryszarda - a koleżanka Florens chyba polędwicę za☠☠☠istą? nei wiem może wpadnie i przypomni co przeczytałą a co było w oryginale

[Redhaired Witch]

Napisane przez Spoora

Mój Tż sam odpowietrzał

Niedoczytalam, ze mowa o kaloryferach i myslalam, ze Twoj TZ sam sie odpowietrza i se mysle "pff, wielkie mi co, moj tez jak sie nazre"

Z zupelnie innego adsinupretu spotkalam sie na filmwebie ze slowem "dekadentysta" Oby Polly na takiego nie trafila.
BTW Polly, cudny avek

[Florens]

Napisane przez Murszafka

To szybko. Do Warszawy koło tygodnia, do 2...

Ciastka upiekłam.

fiefiórki

Napisane przez MysiaJadwisia

czego wszystkim tu zgromadzonym życzymy

ja dziś w kałflandzie pacze, a tu "Pieczeń pedalska'

...oczywiście była to "Pieczeń podlaska"

Napisane przez rachell111

ja kupowałam kiedyś szynkę Gryszarda - a koleżanka Florens chyba polędwicę za☠☠☠istą? nei wiem może wpadnie i przypomni co przeczytałą a co było w oryginale

Szynka Za☠☠☠ista Złocista znaczy





macham do Was ja, stara raszpla

info dla Polly, masz piękną kość, bez ubytków, gratuluję

[_groooszek_]

Ech, dzwoniłam dziś do weterynarza okulisty poleconego przez truskawę i nie mam dobrych wieści... Choroba prawdopodobnie jest nieuleczalna

Na szczęście doktor to świetny facet (przynajmniej taki wydał się podczas rozmowy telefonicznej) i w niedzielę mam dzwonić, żeby ustalić termin wizyty z psiakiem. Mam nadzieję, że będzie dobrze

[Florens]

Napisane przez _groooszek_

Ech, dzwoniłam dziś do weterynarza okulisty poleconego przez truskawę i nie mam dobrych wieści... Choroba prawdopodobnie jest nieuleczalna

Na szczęście doktor to świetny facet (przynajmniej taki wydał się podczas rozmowy telefonicznej) i w niedzielę mam dzwonić, żeby ustalić termin wizyty z psiakiem. Mam nadzieję, że będzie dobrze

[rachell111]

Napisane przez _groooszek_

Ech, dzwoniłam dziś do weterynarza okulisty poleconego przez truskawę i nie mam dobrych wieści... Choroba prawdopodobnie jest nieuleczalna

Na szczęście doktor to świetny facet (przynajmniej taki wydał się podczas rozmowy telefonicznej) i w niedzielę mam dzwonić, żeby ustalić termin wizyty z psiakiem. Mam nadzieję, że będzie dobrze

kurcze

ale wiesz najważniejsze to że psiak będzie w najlepszych ręcach i że robicie dla niego wszystko - życzę aby było dobrze

[Spoora]

Napisane przez rachell111

ja kupowałam kiedyś szynkę Gryszarda - a koleżanka Florens chyba polędwicę za☠☠☠istą? nei wiem może wpadnie i przypomni co przeczytałą a co było w oryginale

Ja kciałam kupić śledzia pogańskiego, myśląc co to za cudo, ale po chwili okazał się być ino śledziem po gdańsku Pisałam tu kiedyś

Napisane przez Redhaired Witch

Niedoczytalam, ze mowa o kaloryferach i myslalam, ze Twoj TZ sam sie odpowietrza i se mysle "pff, wielkie mi co, moj tez jak sie nazre"

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Napisane przez _groooszek_

Ech, dzwoniłam dziś do weterynarza okulisty poleconego przez truskawę i nie mam dobrych wieści... Choroba prawdopodobnie jest nieuleczalna

Na szczęście doktor to świetny facet (przynajmniej taki wydał się podczas rozmowy telefonicznej) i w niedzielę mam dzwonić, żeby ustalić termin wizyty z psiakiem. Mam nadzieję, że będzie dobrze

i

[_groooszek_]

Dziękuję Wam dziewczyny, mam nadzieję tylko, że Goran nie straci wzroku

[Murszafka]

Napisane przez Redhaired Witch

A propos zarcia robilam duszki by Mursz i niezbyt to wyszlo. Muffinki wypadaja ze srodka. Najgorzej, ze to ma byc dodatek do prezentu z okazji urodzinowo-halloweenowej imprezy.

Ale haukam?? A nie stawiałaś ich na wierzchu, tylko do samego stołu im ciągnęłaś prześcieradełko??

Napisane przez winter76

Tylko macham , wpadłam pw sprawdzić i znikam

Jak przeciąg normalnie...

Otóż nie ma w Lidlu Rasasiego, za to kupiłam ciotce pod choinkę (ale to już nie w Lidlu) koc z rękawami I kupiłam, rozpakowałam i upchnęłam w szafce 36 litrów soku jabłkowego... Ponadto kupiłam sobie za☠☠☠iaszczą obudowę na telefon, małżowi też się bardzo podobała i dopiero po jakimś czasie mnie uświadomił, że kupiłam ją na zupełnie inny model,. niż mam...

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Napisane przez _groooszek_

Dziękuję Wam dziewczyny, mam nadzieję tylko, że Goran nie straci wzroku

Będzie dobrze Moja Bonieczek też miała niewielkie szanse, że będzie widziała... Fakt, że przez 1,5 roku co 2 tygodnie jeździliśmy z nią do okulisty, ale teraz jest już wszystko OK. Goran też da radę. Tylko pogadaj z nim, żeby walczył i właczył system immunologiczny też...

[MysiaJadwisia]

Napisane przez _groooszek_

Ech, dzwoniłam dziś do weterynarza okulisty poleconego przez truskawę i nie mam dobrych wieści... Choroba prawdopodobnie jest nieuleczalna

Na szczęście doktor to świetny facet (przynajmniej taki wydał się podczas rozmowy telefonicznej) i w niedzielę mam dzwonić, żeby ustalić termin wizyty z psiakiem. Mam nadzieję, że będzie dobrze

Piechol jest w dobrych rękach, ma Ciebie, więc będzie dobrze.

Napisane przez Spoora

Ja kciałam kupić śledzia pogańskiego, myśląc co to za cudo, ale po chwili okazał się być ino śledziem po gdańsku

[rachell111]

Napisane przez _groooszek_

Dziękuję Wam dziewczyny, mam nadzieję tylko, że Goran nie straci wzroku

kurde Goran musi dac radę - imię mnie rozwaliło - da radę, Murszaf dobrze mówi

[Polly_]

Napisane przez Florens

info dla Polly, masz piękną kość, bez ubytków, gratuluję

przynajmniej tyle
a jakies inne wnioski doktor flo?

[Ewusia_marchew]

Napisane przez winter76

Tylko macham , wpadłam pw sprawdzić i znikam

wracaj szybko

Napisane przez rachell111

3. ja tam czekam na to coś z cytryną jabłka jeszcze nie fonhauam

cytryny też jestem ciekawa

Napisane przez Spoora

A właśnie o kaloryferach miałam pisać Mój Tż sam odpowietrzał

hmmm,, czyli jednak się da... hmmmmm a jaki typ macie? stary czy nowy?

Napisane przez Betty83

czekając na autobus kątem oka przyuważyłam tytuł artykułu ze szmatławca czytanego przez starszego pana
Na (...) penisie wzrost(ł)y
myślę - co on tak w biały dzień bez skrępowania przy ludziach...
zapuściłam głębszego żurawia, żeby doczytać cały tytuł, co na tym penisie rosło
a tam: Na rządowych posadach pensje wzrosły
nosz erekcja pensji

leżę

Napisane przez MysiaJadwisia

ja dziś w kałflandzie pacze, a tu "Pieczeń pedalska'

...oczywiście była to "Pieczeń podlaska"

Napisane przez Redhaired Witch

Niedoczytalam, ze mowa o kaloryferach i myslalam, ze Twoj TZ sam sie odpowietrza i se mysle "pff, wielkie mi co, moj tez jak sie nazre"

Red

Napisane przez _groooszek_

Ech, dzwoniłam dziś do weterynarza okulisty poleconego przez truskawę i nie mam dobrych wieści... Choroba prawdopodobnie jest nieuleczalna

Na szczęście doktor to świetny facet (przynajmniej taki wydał się podczas rozmowy telefonicznej) i w niedzielę mam dzwonić, żeby ustalić termin wizyty z psiakiem. Mam nadzieję, że będzie dobrze

będzie dobrze

Napisane przez Murszafka

Otóż nie ma w Lidlu Rasasiego, za to kupiłam ciotce pod choinkę (ale to już nie w Lidlu) koc z rękawami I kupiłam, rozpakowałam i upchnęłam w szafce 36 litrów soku jabłkowego... Ponadto kupiłam sobie za☠☠☠iaszczą obudowę na telefon, małżowi też się bardzo podobała i dopiero po jakimś czasie mnie uświadomił, że kupiłam ją na zupełnie inny model,. niż mam...

o! ja bym chciała koc z rękawami

[MysiaJadwisia]

za to kupiłam ciotce pod choinkę (ale to już nie w Lidlu) koc z rękawami

obczajaliśmy kiedyś takie koce i myśleliśmy, czy hurtem dla całej rodziny nie kupić śmisznie by było, przyjdzie listonosz czy inny hydraulik i pomyśli, że my som z sekty

Grooooszku, powodzenia

a co do utraty wzroku, to ... mam nadzieję, że mnie nie zlinczujecie, ale wydaje mi się, że to nie jest dla zwierzaka aż tak wielka tragedia. Zwłaszcza, że pies ma bardzo dobrze rozwinięte pozostałe zmysły. Znam kilka zwierzaków które nie widzą i nawet bym się tego nie domyśliła, gdyby mnie ktoś nie oświecił. Radzą sobie doskonale i są zadowolone z życia

[Spoora]

Napisane przez Ewusia_marchew

hmmm,, czyli jednak się da... hmmmmm a jaki typ macie? stary czy nowy?

Nowy? Bo może to pytanie podchwytliwe

[Ewusia_marchew]

Napisane przez MysiaJadwisia

obczajaliśmy kiedyś takie koce i myśleliśmy, czy hurtem dla całej rodziny nie kupić śmisznie by było, przyjdzie listonosz czy inny hydraulik i pomyśli, że my som z sekty

Napisane przez Spoora

Nowy? Bo może to pytanie podchwytliwe

nie podchwytliwie pytam bo my mamy taki najstarszy z najstarszych typ no i w sumie o ile w nowych wiem jak się odpowietrza, to w tym starym typie to nawet nie wiedziałabym jak sie za to zabrać

[rachell111]

Napisane przez MysiaJadwisia

a co do utraty wzroku, to ... mam nadzieję, że mnie nie zlinczujecie, ale wydaje mi się, że to nie jest dla zwierzaka aż tak wielka tragedia. Zwłaszcza, że pies ma bardzo dobrze rozwinięte pozostałe zmysły. Znam kilka zwierzaków które nie widzą i nawet bym się tego nie domyśliła, gdyby mnie ktoś nie oświecił. Radzą sobie doskonale i są zadowolone z życia

w ostatnie nie wątpie - zwierzęta mają nieziemski instynkt przetrwania no i nie narzekają

ale to zalezy od lokum psiaka i jego otoczenia - piesek naszej sąsiadki po utracie wzroku miał ciężko bo i w domu i ogród i wieś i dom piętrowy schody wszędzie - słowem naszali go

ale np w bloku - dużo łatwiej

niemniej masz rację że zwierze się znacznie łatwiej i szybciej akomoduje do nowych warunków - zwierz to jest prawdziwy survival i nic go nie złamie

[_groooszek_]

Napisane przez Murszafka

Będzie dobrze Moja Bonieczek też miała niewielkie szanse, że będzie widziała... Fakt, że przez 1,5 roku co 2 tygodnie jeździliśmy z nią do okulisty, ale teraz jest już wszystko OK. Goran też da radę. Tylko pogadaj z nim, żeby walczył i właczył system immunologiczny też...

Mam nadzieję, że się uda. Musi się udać! W końcu będzie w rękach jednego z najlepszych specjalistów

Napisane przez MysiaJadwisia

Piechol jest w dobrych rękach, ma Ciebie, więc będzie dobrze.

Napisane przez rachell111

kurde Goran musi dac radę - imię mnie rozwaliło - da radę, Murszaf dobrze mówi

Miał być Max ale to tak pospolicie

Napisane przez Ewusia_marchew

będzie dobrze

Mam nadzieję

Napisane przez MysiaJadwisia

Grooooszku, powodzenia

a co do utraty wzroku, to ... mam nadzieję, że mnie nie zlinczujecie, ale wydaje mi się, że to nie jest dla zwierzaka aż tak wielka tragedia. Zwłaszcza, że pies ma bardzo dobrze rozwinięte pozostałe zmysły. Znam kilka zwierzaków które nie widzą i nawet bym się tego nie domyśliła, gdyby mnie ktoś nie oświecił. Radzą sobie doskonale i są zadowolone z życia

Pewnie, że to nie jest nie wiadomo jaka tragedia i pies by sobie poradził. Ale też nie wyobrażam sobie patrzeć jak stopniowo ślepnie jeśli będzie jakakolwiek nadzieja na powstrzymanie tego procesu to będziemy robić wszystko, żeby oczy ocalić

[Katty_p13]

Mam znajomego, który posiada niewidomą mini sznaucerkę (to podobno taka częsta wada u tej rasy) i świetnie daje sobie radę

[dzika truskawa]

Napisane przez tricolor

Tru

Napisane przez Ewusia_marchew

ja myślę ze się odzewie jeszcze. Niestety "szefowie" żyją w innej czasoprzestrzeni i dla nich nawet i tydzień na odpowiedź może być ok
Jakby bardzo milczeli to się delikatnie przypomnij

Napisane przez winter76

Tylko macham , wpadłam pw sprawdzić i znikam

Napisane przez Betty83

Porudziłam
ale tylko jednym op. to wyszło ładnie ale niezbyt intensywnie

nie wiem czy poprawiać - przy zmywaniu wypadło mi tyle włosów co przez tydzień
co przejechałam ręką po skalpie to wyciągałam po 3
zaczęłam te włosy zbierać, układać na brzegu wanny i w końcu liczyć
z tym co przy rozczesaniu to ze 100 na pewn było
aż się wystraszyłam, bo ja prawie nie gubię włosów - pojedyncze sztuki
dziś się uspokoiło na szczęście
ale nie wiem czy sobie nie zaszkodziłam

Dołóż dopiero jak się zacznie wypłukiwać

Napisane przez MysiaJadwisia

ja dziś w kałflandzie pacze, a tu "Pieczeń pedalska'

...oczywiście była to "Pieczeń podlaska"

Napisane przez _groooszek_

Ech, dzwoniłam dziś do weterynarza okulisty poleconego przez truskawę i nie mam dobrych wieści... Choroba prawdopodobnie jest nieuleczalna

Na szczęście doktor to świetny facet (przynajmniej taki wydał się podczas rozmowy telefonicznej) i w niedzielę mam dzwonić, żeby ustalić termin wizyty z psiakiem. Mam nadzieję, że będzie dobrze

To jest świetny facet I jako lekarz i po prostu jako człowiek. Będzie dobrze

Napisane przez _groooszek_

Dziękuję Wam dziewczyny, mam nadzieję tylko, że Goran nie straci wzroku

Tak jak Mysia pisała - zwierzaki sobie radzą, a dla psa nie jest to aż tak ważny zmysł jak np. dla kota. Podwórkowy piesek będzie pewnie miał trochę więcej problemów z adaptacją jakby co (tfutfu), zresztą doktor wszystko Ci dokładnie wytłumaczy jak go znam. A ja trzymam

Napisane przez MysiaJadwisia

obczajaliśmy kiedyś takie koce i myśleliśmy, czy hurtem dla całej rodziny nie kupić śmisznie by było, przyjdzie listonosz czy inny hydraulik i pomyśli, że my som z sekty

Wyobraziłam to sobie

[gryx82]

Napisane przez Spoora

A właśnie o kaloryferach miałam pisać Mój Tż sam odpowietrzał

No widzisz, a Kamena mi nie wierzy, pfff!

Napisane przez Betty83

czekając na autobus kątem oka przyuważyłam tytuł artykułu ze szmatławca czytanego przez starszego pana
Na (...) penisie wzrost(ł)y
myślę - co on tak w biały dzień bez skrępowania przy ludziach...
zapuściłam głębszego żurawia, żeby doczytać cały tytuł, co na tym penisie rosło
a tam: Na rządowych posadach pensje wzrosły
nosz erekcja pensji

Napisane przez vesenka

c'nie? Fryzjera poproszę nex tajm coby potargał

heloł bliźniaczko

Napisane przez MysiaJadwisia

ja dziś w kałflandzie pacze, a tu "Pieczeń pedalska'

...oczywiście była to "Pieczeń podlaska"

Napisane przez rachell111

ja kupowałam kiedyś szynkę Gryszarda - a koleżanka Florens chyba polędwicę za☠☠☠istą? nei wiem może wpadnie i przypomni co przeczytałą a co było w oryginale

Napisane przez Redhaired Witch

Niedoczytalam, ze mowa o kaloryferach i myslalam, ze Twoj TZ sam sie odpowietrza i se mysle "pff, wielkie mi co, moj tez jak sie nazre"

Napisane przez Florens

macham do Was ja, stara raszpla

Napisane przez _groooszek_

Ech, dzwoniłam dziś do weterynarza okulisty poleconego przez truskawę i nie mam dobrych wieści... Choroba prawdopodobnie jest nieuleczalna

Napisane przez Spoora

Ja kciałam kupić śledzia pogańskiego, myśląc co to za cudo, ale po chwili okazał się być ino śledziem po gdańsku

Napisane przez Murszafka

...
kupiłam ciotce pod choinkę (ale to już nie w Lidlu) koc z rękawami

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

Napisane przez Ewusia_marchew

ano ja już wieki nie widziałam, bo nie umiem zdzierżyć tych głupot, kiedyś się nawet oglądało czasami

Niektóre odcinki są tak abstrakcyjno-absurdalne, że to po prostu nie może być prawda Z tego, co pamiętam: koleś, który wyrzucił pannę z łóżka, bo nie miała ogolonych nóg/kobieta rozbijająca kotlety szpilką od obcasa/dziewczyna używająca swoich długich tipsów jako narzędzi przy przygotowywaniu potraw i grillowaniu/czternastolatka czekająca na pierwszy raz i seks ogólnie/młodzieniec poszukujący partnerki, która dawałaby mu 8 tys. kieszonkowego miesięcznie itp.

Napisane przez Polly_

jak wygląda próchnica na zdjęciu?

Niefotogenicznie

[3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8]

Napisane przez gryx82

Ale taki ze skutkiem dedniętym poproszę

Ale to będzie śmierć w męczarniach przez 68 dni

Ino pamiętaj - odpowiednia grubość, a co za tym idzie, wytrzymałość

No wiem, wiem, coby się nie połamała gdy podówczas będę Cię lał nią w łeb gdy będziesz związany, coby Ci ze muska wyleciały takie durnoty
Kapiszi?

No i co znowu?

Żeś se tak poszed

_________________________ _______________

Macham znad pustej paczki fajek

[gryx82]

[1=3eef048cd73ce499df76a24 f71dd01843bb9a910_6066507 21e0c8;37513540]Ale to będzie śmierć w męczarniach przez 68 dni [/quote]
Eeee... to ja już jednak nie chcę

No wiem, wiem, coby się nie połamała gdy podówczas będę Cię lał nią w łeb gdy będziesz związany, coby Ci ze muska wyleciały takie durnoty
Kapiszi?

Żeś se tak poszed

Ale teraz jestem, oć

Macham znad pustej paczki fajek

"Fajek i chleba nigdy zabraknąć nie może", jak głosi stare, ludowe przysłowie

[3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8]

Napisane przez gryx82

Eeee... to ja już jednak nie chcę

Ja wiem ja zniechęcić

To nie miało być śmieszne

Ale teraz jestem, oć

A masz fajki?

"Fajek i chleba nigdy zabraknąć nie może", jak głosi stare, ludowe przysłowie

No a mi zbrakło

Dzwoniłem dziś do gościa od tattoo
7 stycznia robimy

[Ewusia_marchew]

Napisane przez gryx82

Niektóre odcinki są tak abstrakcyjno-absurdalne, że to po prostu nie może być prawda Z tego, co pamiętam: koleś, który wyrzucił pannę z łóżka, bo nie miała ogolonych nóg/kobieta rozbijająca kotlety szpilką od obcasa/dziewczyna używająca swoich długich tipsów jako narzędzi przy przygotowywaniu potraw i grillowaniu/czternastolatka czekająca na pierwszy raz i seks ogólnie/młodzieniec poszukujący partnerki, która dawałaby mu 8 tys. kieszonkowego miesięcznie itp.

o ile kiedyś jeszcze może faktycznie to były prawdziwe historie, to teraz już na bak to są aktorzy do opowiadania głupot

Znad kawy i musli

[_groooszek_]

Ech, ja już w pracy

Dodatkowo "na ochotnika" idę jutro

[Parabelka]

ZZnad kawwusi

Napisane przez Polly_

jak wygląda próchnica na zdjęciu?
mi nigdy zaden dent nie wypatrzył,a potem sie okazywało ze jednak była

mnie wychodziła jako plam za zembie w miejscu ubytku wyżartego

Napisane przez Betty83

czekając na autobus kątem oka przyuważyłam tytuł artykułu ze szmatławca czytanego przez starszego pana
Na (...) penisie wzrost(ł)y
myślę - co on tak w biały dzień bez skrępowania przy ludziach...
zapuściłam głębszego żurawia, żeby doczytać cały tytuł, co na tym penisie rosło
a tam: Na rządowych posadach pensje wzrosły
nosz erekcja pensji

Napisane przez MysiaJadwisia

czego wszystkim tu zgromadzonym życzymy

ja dziś w kałflandzie pacze, a tu "Pieczeń pedalska'

...oczywiście była to "Pieczeń podlaska"

Napisane przez Redhaired Witch

Z zupelnie innego adsinupretu spotkalam sie na filmwebie ze slowem "dekadentysta" Oby Polly na takiego nie trafila.
BTW Polly, cudny avek

ciekawe co ałtor miał na myśli

Napisane przez Florens

macham do Was ja, stara raszpla

Weś Ty nie pieprz

Dziś już lepiej , padało
ale chyba przestało
a może by tak się powiesić
albo se oknem skoknońć
bo gazu w chałupie ni mom
a podcinanie żył brudzi otoczenie i zewłoka
a estetyka ponad fszystko
eny sadżeszczyns ?

[Katty_p13]

ważne, że piątek

[Florens]

Napisane przez Parabelka

Weś Ty nie pieprz

nie pieprze, mam to udokumentowane, na papierze

Napisane przez Parabelka

Dziś już lepiej , padało
ale chyba przestało
a może by tak się powiesić
albo se oknem skoknońć
bo gazu w chałupie ni mom
a podcinanie żył brudzi otoczenie i zewłoka
a estetyka ponad fszystko
eny sadżeszczyns ?

też nie mam gazu a z okien za nisko
a wisielcowi puszczają zwieracze, więc też nieestetycznie
co prawda za rogiem jest jezioro, ale woda zimna brrr


machnę Wam
i spadam na rajd

po lekarzach

[Murszafka]

Helou
Otóż nowości ze świata kothów... Szarość tak się przejęła zeszłotygodniowym zaparciem, że wylizała sobie kawałek ogona do łysego... Już nie mam siły... Co tydzień coś...
Chociaż może to i dobrze, bo wróciłam od alergologa właśnie no i jednakowoż mi alergia postąpiła naprzód i asmę już mam chyba... Za tydzień spirometria, jeśli coś wyjdzie -będzie golenie kothów (pewnie popartę przez Unię Europejską )
No i jak już byłam w Marriotcie.. Obwąchałam nową Fiorentinę (po reformulacji) -dymu jej dołożyli, ale tylko w pierwszych nutach. Nowego Amłaża też obwąchałam -zadziwiająco lekki, jak na Amłaża, no i Quessence -nie moja to bajka...
I fajną książkę kupiłam -Historię polskiego smaku, szkoda tylko,że dopiero, kiedy płaciłam, spojrzałam na cenę