Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX-X

[zielona1911]

Tamlin
No niewiem jak u Was w sklepach ale u mnie pampki trojki 70 sztuk kosztuja 49zl.(economy pack)
a tu jest ich 150 sztuk za 80zl,wiec jakas tam oszczednosc jest

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Tamlin a te body mam z ciucholandu

[Asiuulka89]

Hej witajcie

katiem 3mam kciuki kochana za dzisiejsza urodzinową imprezkę

Tak jak piszecie o teściowych to was rozumiem, wiadomo każda by chciała żeby to nasze mamy nam pomagały ale z drugiej strony przeciez to jest matka naszego męża i ma takie samo prawo do dzieci jak i nasze mamy, więc po czescie rozumiem a poczesci nie. wiem ze sa tesciowe z "cudnymi: radami no ale babcia to babcia. Ja czesciej zaprowadzam jasia do tesciowej niz do mamy (mam ja blisko no i z ojcem mam konflikt ). i nie mam jakis awersji jak ktos Jasia bierze na rece.

ja dzisiaj zdycham, wczoraj porzyjaciiolka wyciagnela mnie na impreze popilam i spoac poszlam o 2 z jedna podubka Jasia na karmienie i wstalam o 7 nogi mnie bola, na szczescie nie mam kaca

moja corka ma dzisiaj pierwsza lekcje pływania

[Agnus21]

Napisane przez gda

Znalazłam fajny tekst o usypianiu i śnie dziecka.

http://www.wydawnictwopzwl.pl/download/217240100.pdf

Owszem fajny. Dzisiaj prawie całą noc przespała z nami w łóżku. Wykąpaliśmy ją ok 20.15 a potem chciała non stop jeść z przerwą na drzemkę przy cycu... i tak do jakoś 1 w nocy. W nocy też co chwilę się budziła.
Tu pisze, żeby kłaść jak jest dziecko senne, ale jeszcze nie śpi, tylko jak to zrobić. Dopóki moje dziecię nie zaśnie to jest głodne...

Napisane przez kraven

Czesc. U nas w miarę dobrze.
Dziekuje za wszystkie odpowiedzi. Ja w nocy o 1 wstalam i od tego czasu jakos idzie chociaz rana ciagnie. Jas niestety dosyć schudl i dostaje mm. Piers ciagnie ale nic nie leci. Czekam na poczatek laktacji. Dziewczyny po cc kiedy pojawila sie u Waz laktacja? Pilyscie jakiez herbatki albo stosowalysie inne sposoby?
Prawdopodobnie w niedziele wyjdziemy.

Mi pomogło ściąganie laktatorem przez 1 dzień i noc. Na początku ściągałam krople i w sumie nigdy nie pojawiło się tego mleka za dużo w laktatorze, ale jakoś na 4 dobe mała wysysała sobie na tyle, żeby się najeść i przybierać.

[Iwoncia81]

Napisane przez Agnus21

Owszem fajny. Dzisiaj prawie całą noc przespała z nami w łóżku. Wykąpaliśmy ją ok 20.15 a potem chciała non stop jeść z przerwą na drzemkę przy cycu... i tak do jakoś 1 w nocy. W nocy też co chwilę się budziła.
Tu pisze, żeby kłaść jak jest dziecko senne, ale jeszcze nie śpi, tylko jak to zrobić. Dopóki moje dziecię nie zaśnie to jest głodne...
.

U mnie podobnie jest.
Jak sie kiedys zarzekałam że nie bedzie dzidź spał ze mną tak teraz musi bo co go odstawie to sie budzi i zas teza go brać
Chociaz lubie z nim spac bo mam go pod kontrolą i jestem zdrosza, a on czasem ma dziwny oddech i potem mam stresa

[Agnus21]

Napisane przez niegrzeczna88

Powiem Ci, że gdyby była gdzieś indziej ta impreza to bym chyba nie poszła, nie chciałoby mi sie kompletnie a tak to minuta i jestem w domu
Moja miała problemy z kupką po wyjściu ze szpitala, nie robiła 5 dni i wtedy czopki poszły w ruch
a potem jak zaczęła sama sadzić to komedia, zawsze takie armaty szły,że głuchy by usłyszała od paru dni robi kupki, raz na 2- 3 dni, więc może to faktycznie tak jest jak Gda pisała ze im dziecko starsze tym rzadziej robi bo pruka sobie normalnie i brzuszek mięciutki..

Chyba faktycznie bo moja tak jak sadziła kilka kup dziennie i w nocy też, tak teraz w nocy nic, rano nic, dopiero jakoś po południu robi sporą kupke. Przyznam że codziennie się martwie, że tej kupy nie zrobi. Dziś jeszcze nie zrobiła...

[Katee27]

Dzień dobry.
Z rana zaliczyłam kosmetyczke,zrobiłam pranie,wywiesiłam,sałatka srojona,jeszcze szarlotke zrobie a całą wielką reszte robi teściowa.Jestem jej bardzo wdzięczna.
Robi tak:rosół,flaki,schabowe, mielone,klopsiki,kurczki pieczone i papryka faszerowana pieczona,sałatkę krabową i pieczrkową i surówki do obiadu.Na deser jakies 2 ciasta i tort.Złota kobietawięc kiedy inne narzekają na swoje,ja mam dzień chwalenia teściowej

Napisane przez kraven

Czesc. U nas noc spokojna. Walczymy o laktacje i trzeba niestety dokarmiac Jasia
Wczoraj byli tesciowie i tesciowa tez mnie wkurzyla. Jasiu spi slodko w lozeczku a Ona Nim potrzasa. Dzieki Bogu skonczyla zanim sie odezwalam a poznien jak już sie obudzil to wziela Go na rece i nie chciala oddac. W koncu tesc zrobil porzadek. Tak ze Elena całkowicie Cie rozumie.
A z cudownych wiadomosci - moja Mama do nas przyjezdz zeby pomoc przy Jasiu. Powiedziala ze przy cc i trybie pracy TZ to ktos musi mi pomoc i jak chce to moze byc Ona. Dwa razy nie trzeba mi bylo powtarzac.

Wspaniałą masz mamę.Moja nigdy w zyciu nie zajmowała sie ani moimi,ani siostry dziećmi.Dzieli nas 40km i jutro jak przyjadą będą u wnusia 2raz.Zawsze jak zdrowie pozwoli...

Napisane przez katiem

No widzisz jaka z Ciebie dobra mamusia Mam nadzieję, że w końcu uda Ci się odpocząć.
A jak go kładziesz w ciągu dnia? Na pleckach? Na boczku? Próbowałaś na brzuszku? Moj tylko w takiej pozycji śpi. tzn juz sie tak przyzwyczaiłam do tej pozycji, że nawet w innej go nie kładę. A w nocy potrafi przespać 5 godzin. Czasem bez smoczka, a czasem smok obowiązkowo i tylko mu wkładam i spi dalej.
Mam wrazenie, ze jak kładę mojego na plecach to jeszcze mu jeździ po tym przełyku i w brzuszku. I jak go położę na brzuszku to od razu lepiej. No i na bioderka super pozycja.


MAggie moja teściowa na razie była u wnuka raz 80km ma A siostra męża jeszcze ani razu ja mam jechać? co to to nie. nie chcą nas oglądać to nie. dla nich liczy się tylko mój mąż. i to nie jest tak, że One chowają jakąś urazę. po prostu uważają, że ich postępowanie jest w porządku.
Na szczęście teść jest inny. jak tu był w sanatorium to bardzo chciał się z nami spotykać.

kłade na boku do spania.W ciągu dnia na brzuchu wrzeszczy,więc nie myslałam,by na noc go tak położyć.Chyba bym się bała,że się udusi.
Widzisz Ty masz taką teściową a ja mamę...przykre to...

Napisane przez tamlin111

A dlaczego tak późno chodzisz spać? Mati wstaje nieraz co 2 godziny a ja wyspana jestem. Może jakiś witamin Ci brak, że Ty taka bez życia No bo karmisz na śpiąco, nawet nie wiesz kiedy, więc na dobrą sprawę cała noc przespana, a Ty nadal zmęczona.

Nie wiem,może,bo niedawno mi sie skończyły i nie kupiłam jeszcze.
Ja zawsze miałam taki tryb,nawet w ciąży,tyle że spałam do 8.00 i bez pobudek,no chyba,że później do łazienki latałam wiadomo.Kuba zasypia 20-22bywało i tak.Ja idę się wykąpać,schodzi mi godzinkę,jeszcze siadam na wizaż i inne sprawy i potem jeszcze ćwicze trochę,a potem nie moge zasnąć i tak czekam aż Kuba się obudzi,bo zwykle o 1.00,ale bywa,że usypiam.

Miłego weekendu dziewczyny.Pozdrawiam ciepło

[tamlin111]

Napisane przez zielona1911

Tamlin
No niewiem jak u Was w sklepach ale u mnie pampki trojki 70 sztuk kosztuja 49zl.(economy pack)
a tu jest ich 150 sztuk za 80zl,wiec jakas tam oszczednosc jest

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Tamlin a te body mam z ciucholandu

Ja też
A pampersy u Ciebie strasznie drogie. Jeśli takie ceny u Ciebie to rzeczywiście w tesco masz promocję. U mnie taka paczka 37zł w promocji, a co chwilę są albo w drogerii Natura albo w Kauflandzie. Tam są najlepsze promocje. Teraz w Kauflandzie chusteczki pampersa 4 opakowania za 19zł.

[elena_100]

cześć

właśnie wróciłam ze spaceru, byłam w rosmanie po pampki, kupiłam jeszcze 2. Malutka była tak grzeczna, żepozwoliła mamusi nawet kawę w kawiarni wypić Trochę się zrelaksowałam

Napisane przez Iwoncia81

kuźwa no !!!!! To ja 2 mce podaje to cholerstwo a nikt ani pediatra ani położna nic mi nie powiedzieli. Tym bardziej że mały był dokarmiany bebilonem i jeszcze baba przy wypisie ze szpitala mowiła że tą D i K mam podawać do konca 3mca.
Alem sie wnerwiła








A my przy cycu

Kochana jak dokarmiasz to normalnie witaminy podajesz. Mi tak powiedział pediatra. Jeżeli karmisz tylko mm to wtedy odstawiasz witaminę K.

Napisane przez kraven

Czesc. U nas noc spokojna. Walczymy o laktacje i trzeba niestety dokarmiac Jasia
Wczoraj byli tesciowie i tesciowa tez mnie wkurzyla. Jasiu spi slodko w lozeczku a Ona Nim potrzasa. Dzieki Bogu skonczyla zanim sie odezwalam a poznien jak już sie obudzil to wziela Go na rece i nie chciala oddac. W koncu tesc zrobil porzadek. Tak ze Elena całkowicie Cie rozumie.
A z cudownych wiadomosci - moja Mama do nas przyjezdz zeby pomoc przy Jasiu. Powiedziala ze przy cc i trybie pracy TZ to ktos musi mi pomoc i jak chce to moze byc Ona. Dwa razy nie trzeba mi bylo powtarzac.

Łączę się w bólu Fajnie, że mami ci pomoże, mi też pomagała choć teściowa w domu była

Napisane przez gda

Mi i 2 i 3 przeciekały, więc nie wiem jak to jest A waży 5700.

Lidka pytałaś czym mąż się zajmuje - ma swoją firmę i siedzi w reklamie

Kurcze Henio starszy o dwa dni od mojego bejbika a wagowo taka różnica

Napisane przez Asiuulka89

Hej witajcie

katiem 3mam kciuki kochana za dzisiejsza urodzinową imprezkę

Tak jak piszecie o teściowych to was rozumiem, wiadomo każda by chciała żeby to nasze mamy nam pomagały ale z drugiej strony przeciez to jest matka naszego męża i ma takie samo prawo do dzieci jak i nasze mamy, więc po czescie rozumiem a poczesci nie. wiem ze sa tesciowe z "cudnymi: radami no ale babcia to babcia. Ja czesciej zaprowadzam jasia do tesciowej niz do mamy (mam ja blisko no i z ojcem mam konflikt ). i nie mam jakis awersji jak ktos Jasia bierze na rece.

ja dzisiaj zdycham, wczoraj porzyjaciiolka wyciagnela mnie na impreze popilam i spoac poszlam o 2 z jedna podubka Jasia na karmienie i wstalam o 7 nogi mnie bola, na szczescie nie mam kaca

moja corka ma dzisiaj pierwsza lekcje pływania

Ja rozumiem, że ma prawa do dziecka i nie mam zamiaru jej tych praw ograniczać, ale niech babcia spełnia funkcję babci a nie mamy. Ona swoje dzieci wychowała i powinna mi dać wychować swoje

Lewek wczoraj nie miałam czasu, ale jak dziś przeczytałam o wózku to masakra. Co za debile to się w głowie nie mieści.

[zielona1911]

jak sie bezpiecznie wymienic telefonami na tablicy.pl? gosc mieszka daleko ode mnie.

[kasiam187]

Napisane przez elena_100

Wróciłam od okulisty i niestety Kamilka ma niedrożny kanalik łzowy i mam skierowanie do szpitala na zabieg Biedne to moje dzieciątko

A poza tym jestem tak wk........ że zaraz się chyba popłaczę. Pojechałam tam z teściową i tak mnie zdenerwowała, że myślałam, że ją uszkodzę. W poczekalni mała sobie spokojnie we foteliku śpi. A ta jej bez przerwy czapeczkę poprawia, a to rękawek, a to nogawkę. W końcu ją o☠☠☠☠☠☠☠iłam, że ma jej nie dotykać jak smacznie śpi bo przez nią potem mała jest nerwowa i we śnie bez przerwy skacze z przerażenia. To ona do mnie, że teraz się nie rusza A u lekarza ☠☠☠☠a mamę się jej zachciało zastąpić, położyła dziecko, rozebrała a ja stałam k... jak ciele i jak lekarka pokazywała, jak mam pielęgnować oko małej to ona się cholera pierwsza wciska, nie wytrzymałam i powiedziałam, że ma mnie tam puścić bo przecież nie ona to będzie robić. Laski mam ochotę walnąć ją w łeb. K....k....k.....

biedne malenstwo !!!

a tesciowa to masz niezla agentke wy jeszcze z nia mieszkacie tak ?

Napisane przez afternoon

Odnośnie teściowych - moja ma do wnuka blisko 500 km

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

moi maja 2000 ale to ich nie uprawiedliwia, bo oboje sa na emeryturze, dobrze sie trzymaja i mogliby przyjechac wnuczke zobaczyc. a oni chce zeby ja na skype pokazywac, na co tz jak do tej pory sie nie zgodzil. dopiera jak prawie 3 miesiace bedzie miec to ja zobacza i to tylko dla tego ze wszyscy to wloch lecimy dobrze ze tak jak u maggie moi rodzice zakochani w wnuczce



Lewek no jaja z tym wozkiem!! a macie klatke zamykana? jak mozna dziecku wozek zniczszyc, trzeba miec nie tak w glowie.

[aaliyah]

no właśnie zapomniałam Was zapytać, czy mogę przemywać oczka Małej. ostatnio coś zaczęły ropieć

My po wyjściu ze szpitala miałyśmy problem z bakterią na jednym oczku, dlatego jej tak ropiało i pani doktor nie kazała przemywać solą fizjologiczną bo podrażnia, kazała wodą przegotowaną i tak robiłam.

Robertowi ropiało jedno oczko i zakrapiałam mu mlekiem z piersi. Pomogło.

Napisane przez gda

Ale mamy noc

Non stop ulewanie i brak kupy(popołudniu ostatnia była). Ale od wieczora strasznie ulewa. Myślicie, że już się niepokoić??? Bardzo niespokojnie śpi, ale gazów nie oddaje, tylko widać że chce mu się odbić. A jak go nosimy, to jest odbicie z chlustem na ziemie...

Możemy sobie ręce podać. W ogóle widzę, że jak on kupę chce wycisnąć to mu się treść żołądka cofa. Wczoraj pierwszy raz chlusnął - poleciało mu buzi i z nosa i tak strasznie płakał.

No i od wczoraj butli nie chce tknąć. Czyżby mi się laktacja poprawiła? Jedno jest pewne - w nocy musiałam przewijać bo był mokrusieńki i rano znowu pielucha pełniutka.

Ktoś pytał o zatkany kanalik łzowy. Córeczka miała od urodzenia i pomógł delikatny masaż między nosem spojówką. Takie delikatne uciskanie opuszkiem palca.

Mój synek właśnie pierwszy raz zasnął w łóżeczku.

Lewek, brak słów. Co za ludzie... Mojej koleżance dopiero co ukradli wózek z klatki schodowej...

[gda]

Dziewczyny, jakich objawów mogę się spodziewać w przypadku alergii na mleko...? Bo zjadłam dziś pierwszy raz serek topiony Kiri, żeby zacząć wprowadzać powolutku.

[Asiuulka89]

Napisane przez gda

Dziewczyny, jakich objawów mogę się spodziewać w przypadku alergii na mleko...? Bo zjadłam dziś pierwszy raz serek topiony Kiri, żeby zacząć wprowadzać powolutku.

ból brzuszka, wysypka, sluż w kupie, krew w kupie.

a moje dziecko spaceruje wystawione od póltorej godziny na ogrodzie

[afternoon]

Gda z tego co wiem, to chyba śluzowate kupy - mi pediatra mówiła, że śluz w kupach dzieci karmionych piersią jest ok, o ile nie jest go za dużo. Użyła obrazowego porównania - dużo to wtedy, gdy kupa wygląda - cytuję - " jakby się pani na nią za przeproszeniem wysmarkała"
Mój Filip robi często śluzowate kupki, ale póki co chyba w granicach normy.
no i zmiany skórne, położna środowiskowa mówiła z kolei, że obemujące poza twarzą głównie brzuszek, ale też główkę.

[zielona1911]

Napisane przez tamlin111

Ja też
A pampersy u Ciebie strasznie drogie. Jeśli takie ceny u Ciebie to rzeczywiście w tesco masz promocję. U mnie taka paczka 37zł w promocji, a co chwilę są albo w drogerii Natura albo w Kauflandzie. Tam są najlepsze promocje. Teraz w Kauflandzie chusteczki pampersa 4 opakowania za 19zł.

do kauflanda mam strasznie daleko,a w naturze u mnie nie widzialam jeszcze pampersow w promocji tylko hugiesy. a tak to chodze do biedronki,rossmana i sklepow typu sam i społem

[colds]

Napisane przez Dearlie

Asiulka Czy ja dobrze kojarzę, że Wy jesteście od początku na MM? Czy mogłabyś mi powiedzieć ile Jaś wypijał mleka, gdy miał 2 tygodnie? W tabelach jest podane 90-110ml w pierwszym miesiącu, a mój Antek na raz wypija ok. 70ml, więc zazwyczaj robię porcję z 60ml + 2 łyżeczki proszku. Jedynie na noc daję mu porcję 100ml, ale i tak nigdy nie wypija całości. Martwię się czy nie za mało mu daję, ale wydaje mi się, że on najada się tą 70-tką, więc chyba nie ma sensu, żebym wmuszała w niego na siłę większą ilość, prawda?

Pytanie nie do mnie, ale ja w sumie też od początku karmie mm.
Melka wypija dopiero od 2 albo 3 tygodni po 90ml, a ma 10t i 3dni - więc powinna wypijać już po 120ml.
Przejmowałam się tym, ale jak okazało się, że na wadze przybiera idalnie to czym tu się martwić?
No i my karmiliśmy NAN'em, ale Mała miała zatwardzenie..

Napisane przez aga_ton

idzę, że co jedna teściówka to lepsza
moja tak się zachwyca wnusią, że jej zdjęcie postawiła w widocznym miejscu w pokoju, że niby cały czas na nią patrzy
szkoda tylko, że czasem przyjeżdża do nas a do Leny nawet nie zajrzy

Moja ostatnio się na Nas obraziła
Bo ogólnie cały czas nosiła Małą na rękach, mimo iż Melka nie płakała!
Nie buntowałam się dopóki w domu nie zaczęła domagać się noszenia. Kilka razy oberwało się TŻowi, że pozwala (bo ja osobiście nie umiem teściówce odmówić ). No i jak przyszło co do czego, jak Małą nosiła, to TŻ powiedział, że jeżeli nie ryczy(!), nie mowa tu o płaczu , to nie ma nosić Melki. Oczywiście teściówka miała to w nosie, więc po tego dołączył się teściu Powiedział swoje i wziął od Niej Małą Na co teściówka focha walnęła, poszła do siebie do pokoju i się poryczała Dodatkowo powiedziała, że nie mamy przychodzić przez miesiąc, bo w ogóle Małą nie będzie się interesować. Wszystkie słowa niby w żartach, ale jakoś mi się wierzyć nie chcę. Od tego czasu ograniczamy wyjścia w odwiedziny tam

Napisane przez elena_100

oczko jej ropieje od urodzenia. nie pomaga nic. ani sol, woda, mleko. leje sie dalej. pytalam o masaz ale powiedziala ze w tym wypadku jest bezskuteczny bo juz jest jakas asymetria oka czy cos i ze najlepiej zrobic do 3 miesiaca zycia bo teraz jeszcze nie bedzie bolało a potem znieczulenie ogolne. sorry za chaos ale mała wrzeszczy 3 godzine.

A przemywanie rumiankiem?

Napisane przez zielona1911

katiem
faktycznie DADA sa wieksze od Pampersow bo porownywalam.Chcialam teraz zrobic fotke,ale te z dada mi sie skonczyly bo mialam je pod wozkiem i juz ich nie mam

Melci DADA odparzają dupkę

Napisane przez Asiuulka89

ja dzisiaj zdycham, wczoraj porzyjaciiolka wyciagnela mnie na impreze popilam i spoac poszlam o 2 z jedna podubka Jasia na karmienie i wstalam o 7 nogi mnie bola, na szczescie nie mam kaca

My dzisiaj jedziemy oboje na domówkę. Już się doczekać nie mogę

Napisane przez Lewek

Wyobraźcie sobie jak się wkurzyłam wczoraj jak wychodziłam z małym na spacer - ktoś nam pociął wózek! Stoi on pod naszymi drzwiami na klatce, na 3 - ostatnim piętrze, zdawało mi się, że sami spokojni ludzie tu mieszkają, nawet miałam pomysł aby go zostawiać całkiem na dole żeby nie taszczyć go w dół i w górę.. Dwie dziury na wylot na budce i przerżnięte okrycie na gondolę z dziurą długości 15 cm - wszystko jak nożem. No wyobrażacie sobie?? Zrobiliśmy już wywiad u najbliższych sąsiadów, ale nikt nic nie wie. Tu się prawie nikt nie kręci! Aż strach normalnie.. A taki był ładny.. Mam w planie zamontować kamerkę, a jak się ktoś znów pojawi to TŻ mu

Niektórzy ludzie to chamy...
Przykro mi

[maggie123]

moje dziecię już nie kocha smoka... teraz kocha palunie i jak do czwartku był płacz, gdy podczas snu smoczek wypadł, tak wczoraj smok lądował na środku pokoju i był godnie zastąpiony przez kciuk. Dziś za to jest płacz i wybudzenie ze snu, gdy kciuk z buzi się wysunie. Bo to nie jest wcale tak ładtwo kciuk do pysiaka znów włożyć szczególnie przez sen. Więc lepiej podtrzymać drugą rączką - fantastyczny widok.

Napisane przez Iwoncia81

Kraven, super że Ci mama pomoże
Ja też byłam szczęśliwa jak rodzice po wyjsciu ze szpitala pomagali mi bo było mi cholernie ciężko - nawet psychicznie.

Jezu laski, czy te świńskie karmi jest w jakims innym smaku??
Pije te klasyczne i chyba zaraz sie
A chce tą laktacje pobudzić

Wszystkie smaki karmi są delikatnie mówiąc mało smaczne. Nigdy nie lubiłam karmi, ale teraz piję mniej więcej 2 na tydzień, żeby laktację pobudzać. + herbatka koperkowa (już się nawet do tego obrzdliwego smaku przyzwyczaiłam i nie mam odruchu
i tak jestem przeszczęśliwa, że mimo tych ciągłych nerwów ostatnio, ciągle mam pokarm

Napisane przez zielona1911

W tesco jest promocja na pampersy 3 150sztuk za 80zl i tak sie zastanawiam czy juz przypadkiem na trojki nie przejsc. W sumie maly wazy 5400. jak myslicie?

to zależy. kup i wypróbuj. jak będą za duże, to dorośniecie

Napisane przez katiem

MAggie moja teściowa na razie była u wnuka raz 80km ma A siostra męża jeszcze ani razu ja mam jechać? co to to nie. nie chcą nas oglądać to nie. dla nich liczy się tylko mój mąż. i to nie jest tak, że One chowają jakąś urazę. po prostu uważają, że ich postępowanie jest w porządku.
Na szczęście teść jest inny. jak tu był w sanatorium to bardzo chciał się z nami spotykać.

powodzenia na imprezie
Katiem, moja teściowa ma do nas 3 przystanki autobusem, albo 30 minut na piechotę

Napisane przez zielona1911

napisalam tzetowi zeby mi je kupil.

Wogole tz zaczał trenowac... MMA wczoraj wrocil z treningu z guzem na glowie i podrapana szyja.. ja wymiękam powoli,ale powiedzial ze nie bedzie juz palił.Wiec kalkulujac lepiej oplaca sie zeby chodzil na te treningi bo kosztuje to 90 zl a nie 400zl jak jego miesieczne wydatki na fajki. O matko jaki on glupi,stwierdzil ze bedzie slawny jak Khalidov

Napisane przez zielona1911

wogole mysle o powrocie do pracy i to jak najszybciej. Chce pracowac powiedzmy 2 razy w tygodniu na nocki tzn. np we wtorek isc na nocke i potem cala srode nie spac-dopiero w nocy i w czwartek na kolejna nocke. Kasa sie bardzo mi przyda to raz a dwa juz mi sie niechce w domu siedziec.
Jak pojde 2 razy w tygodniu czyli 8 razy w miesiacu to zarobie 480zl. wiec mysle ze warto

wracaj, pewne, jak tylko dasz radę i nie będziesz padnięta, to czemu nie.
A gdzie pracujesz?

Napisane przez zielona1911

to moj synek w dwojkach z pampersa,chyba jednak trzeba bedzie przejsc na trojki od razu

jaki słodki

Napisane przez Agnus21

Chyba faktycznie bo moja tak jak sadziła kilka kup dziennie i w nocy też, tak teraz w nocy nic, rano nic, dopiero jakoś po południu robi sporą kupke. Przyznam że codziennie się martwie, że tej kupy nie zrobi. Dziś jeszcze nie zrobiła...

im dzidziuś starszy, tym mniej kupek może być. pediatra nawet kazał się nie martwić, gdy przez kilka dni nie będzie oczywiście, jeśli brzuszek bedzie miękki. Zuzia czasami robi co 2-3 dni. Choc już jak tak strzeli, to wycieka każdą możliwą stroną i oczywiście lądujemy wtedy pod kranem

Napisane przez gda

Dziewczyny, jakich objawów mogę się spodziewać w przypadku alergii na mleko...? Bo zjadłam dziś pierwszy raz serek topiony Kiri, żeby zacząć wprowadzać powolutku.

Napisane przez Asiuulka89

ból brzuszka, wysypka, sluż w kupie, krew w kupie.

te objawy mogą się pojawić nawet do 2 tygodni po zjedzeniu nabiału

[mala mysz]

Napisane przez Agnus21

Chyba faktycznie bo moja tak jak sadziła kilka kup dziennie i w nocy też, tak teraz w nocy nic, rano nic, dopiero jakoś po południu robi sporą kupke. Przyznam że codziennie się martwie, że tej kupy nie zrobi. Dziś jeszcze nie zrobiła...

Moja wczesniej robila kilka razy dziennie a teraz raz na dwa dni i tez troche sie martwie... wiem ze tak moze byc jak dziecko jest na mm a ja piersia karmie...

Napisane przez Asiuulka89

ból brzuszka, wysypka, sluż w kupie, krew w kupie.

a moje dziecko spaceruje wystawione od póltorej godziny na ogrodzie

Kurcze a ja musze dygac dookola osiedla

[zielona1911]

maggie
sprawdzam czesci do samochodu.kontrola jakosci. Praca jest fajna i lekka. tylko ze umowa zlecenie. Napisalam wiadomosc do szefowej,zobaczymy czy sie zgodzi.

[tamlin111]

Napisane przez zielona1911

do kauflanda mam strasznie daleko,a w naturze u mnie nie widzialam jeszcze pampersow w promocji tylko hugiesy. a tak to chodze do biedronki,rossmana i sklepow typu sam i społem

Będę Ci dawała znać jak w Naturze będzie jakaś fajna promocja. Albo sprawdzaj sobie na tej stronie co aktualnie i gdzie jest:
http://promobaby.pl/kategoria-pieluchy.html

[mala mysz]

Ajjj jak ja bym chciala miec wiecej czasu na wizaz. Ale mam dziecko mega absorbujace, grunt ze cale i zdrowe a do tego cudowne, za rok chyba bedzie wiekszy luz
Nie wiem jak u was ale u mnie wieczory to sajgon. Od 17 mala robi sie placzliwa i marudna, robimy kapiel, pozniej cyc, i zaczyna sie jazda. Mala placze i doslownie rzuca sie do 22, z tego stresu chce cyca, po dwoch minutach znow placz i rzucanie sie itak w kolko.
To nie wyglada na kolke bo da sie Agatke na chwile usokoic i juz sama nie wiem, moze ona odreagowuje dzien?
Tak juz ponad 3 tygodnie...
Co myslicie?

[gda]

Napisane przez Asiuulka89

ból brzuszka, wysypka, sluż w kupie, krew w kupie.

a moje dziecko spaceruje wystawione od póltorej godziny na ogrodzie

Moje już 2 godziny spaceruje na balkonie po godzinnym spacerku... Nie za długo na dworzu? Chyba go zgarnę do domku.

Napisane przez afternoon

Gda z tego co wiem, to chyba śluzowate kupy - mi pediatra mówiła, że śluz w kupach dzieci karmionych piersią jest ok, o ile nie jest go za dużo. Użyła obrazowego porównania - dużo to wtedy, gdy kupa wygląda - cytuję - " jakby się pani na nią za przeproszeniem wysmarkała"
Mój Filip robi często śluzowate kupki, ale póki co chyba w granicach normy.
no i zmiany skórne, położna środowiskowa mówiła z kolei, że obemujące poza twarzą głównie brzuszek, ale też główkę.

U mojego śluz też się pojawia, ale tylko troszkę "smarków" tam znajduję.

Kurczę, bo na brzuszku czasem mu się pojawiają takie czerwone kropeczki, ale brałam to za potówki...

Napisane przez maggie123

te objawy mogą się pojawić nawet do 2 tygodni po zjedzeniu nabiału

Hmmm, no i bądź tu mądry! Jak pediatra kazała jednego dnia 2 łyżeczki jogurtu, drugiego dnia 4 itd. Czyli może być tak, że dopiero jak się skumuluje w moim organizmie, to będzie reakcja...?

[zielona1911]

Tamlin
fajna stronka.Dzieki

[gda]

Napisane przez mala mysz

Ajjj jak ja bym chciala miec wiecej czasu na wizaz. Ale mam dziecko mega absorbujace, grunt ze cale i zdrowe a do tego cudowne, za rok chyba bedzie wiekszy luz
Nie wiem jak u was ale u mnie wieczory to sajgon. Od 17 mala robi sie placzliwa i marudna, robimy kapiel, pozniej cyc, i zaczyna sie jazda. Mala placze i doslownie rzuca sie do 22, z tego stresu chce cyca, po dwoch minutach znow placz i rzucanie sie itak w kolko.
To nie wyglada na kolke bo da sie Agatke na chwile usokoic i juz sama nie wiem, moze ona odreagowuje dzien?
Tak juz ponad 3 tygodnie...
Co myslicie?

Kolka to nie musi być ciągły płacz... Kolka może być w formie 2-3 minutowych ataków bólu. Henio też się da uspokoić momentami, a potem znów.

Ale chyba widzę, że jest lepiej. Tzn. wzdęcia są jak były i męczą go. Jednak nie płacze już tak bardzo z bólu.

[maggie123]

Napisane przez gda

Hmmm, no i bądź tu mądry! Jak pediatra kazała jednego dnia 2 łyżeczki jogurtu, drugiego dnia 4 itd. Czyli może być tak, że dopiero jak się skumuluje w moim organizmie, to będzie reakcja...?

wiesz Gda, nam położna mówiła, żeby próbować nabiału i czekać do 2 tygodni n a reakcję. W tym czasie nie wprowadzać do swojej diety żadnych nowych pokarmów. no ale nie wiem... skoro Wasz lekarz jest taki dobry, to może jego słuchaj?...
u nas lekarz na szczepieniu pierwszym stwierdził na podstawie delikatnych krostek na buźce, że mala ma alergię na nabiał i żebym go odstawiła. odstawiłam na mc wszystko. potem zaczęłam dolewać po kropelce mleka do kawki. i tak od kropelki do kropelki. To już miesiąc i buźka gładziutka, śluzu w kupie brak, więc nie sądzę, żeby to była alergia. ALbo już się przyzwyczaiła?

Co ja mam zrobić z wyjącym dzieckiem po kąpieli? w wodzie jest radość i uciecha, a gdy tylko ją wyjmujemy zaczyna się ryk. nie jest jej wtedy zimno tylko znów chce do wody. Sprawdzałam to, bo gdy tak wyła, wróciłam do łazienki, włozyłam do wody i znow byla radosc. No i co tu robić?

[lidka0308]

Napisane przez gda

Dziewczyny, jakich objawów mogę się spodziewać w przypadku alergii na mleko...? Bo zjadłam dziś pierwszy raz serek topiony Kiri, żeby zacząć wprowadzać powolutku.

u mnie zaogniła się bardzo wysypka na twarzy Lili
no i od trzech dni ma atak kolki codziennie
jeśli pokarm się oczyszcza 4 dni jak Tamlin pisała to może jutro już będzie lepiej u nas?
u ciebie kolka to słaby wyznacznik co?
no i dzięki za info w sprawie mężamój jednak w tej branży chyba jednak nie zaistnieje ale ja już mam dla niego pomysł na biznes i tylko poczekamy aż mała podrośnie do pół roku i go pogonię do założenia swojej działalności, niech zarabia na żłobek

[kraven]

Właśnie dopadl mnie kryzys 3 doby. Nie mam pokarmu, Jas jest karmiony mm i nie chce powoli chwytac cyca No trudno

Moja mama bardzo mnie uszczesliwila i na prawde jestem Jej bardzo wdzięczna zeczna bo ma juz swoje lata i mieszka ode mnie 500 km.

[anesh_]

Napisane przez gda

Ale mamy noc

Non stop ulewanie i brak kupy(popołudniu ostatnia była). Ale od wieczora strasznie ulewa. Myślicie, że już się niepokoić??? Bardzo niespokojnie śpi, ale gazów nie oddaje, tylko widać że chce mu się odbić. A jak go nosimy, to jest odbicie z chlustem na ziemie...

Biedny Henio:t.Tak mi go szkoda....Moja Majeczka też ostnio problemy brzuszkowe ma.

Gda nie boisz się spac z malym? Ja się boje że moja przygniotemA czasem po prostu nie mam wyboru...bo w nocy po odlozeniu do lozeczka jest marudzenie...I tak do skutku,az ja wezniemy do siebie,zasnie,odkladamy i tak caly czas...Moze tow ina tego,zee karmie nalezacoo?

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Napisane przez gda

Ale mamy noc

Non stop ulewanie i brak kupy(popołudniu ostatnia była). Ale od wieczora strasznie ulewa. Myślicie, że już się niepokoić??? Bardzo niespokojnie śpi, ale gazów nie oddaje, tylko widać że chce mu się odbić. A jak go nosimy, to jest odbicie z chlustem na ziemie...

Biedny Henio:t.Tak mi go szkoda....Moja Majeczka też ostnio problemy brzuszkowe ma.

Gda nie boisz się spac z malym? Ja się boje że moja przygniotemA czasem po prostu nie mam wyboru...bo w nocy po odlozeniu do lozeczka jest marudzenie...I tak do skutku,az ja wezniemy do siebie,zasnie,odkladamy i tak caly czas...Moze to wina tego,ze karmie na lezacoo?

[axxxa]

hej dziewczyny, poczytalam ostatnia strone jedynie bo nie jestem w stanie nadrobic reszty.

u nas ogolnie dobrze, mala ma jakies krostki na posladkach i nie wiem od czego to moze byc. czy to odparzenia czy moze cos jej nie sluzy moze husteczki pampres sensitiv?

bylam u lakarza po recepte na szczepienie i lekarka powiedziala zeby smarowac macsia linomag. to jest tluste a te wszytskie kremy z cynkiem maja zadanie wysuszenia. smaruje tym linomagiem ale nie wiem czy to cos pomaga. uzywala z was ktoras.?

jakie szczepionki wybieracie ? ja wzielam 6w1 i ona jest podawana od 7 skonczonego tygodnia. jak dzieci na nie reguja? naopiszcie cos.

macie jakies doswiadczenie z wzierniniakiem? nie wiem jak to sie dokladnie nazywa. takie cos wystaje z pempuszka. podobno sie to wypala u chirurga. mamy smarowac spirytusem i zobaczymy czy bedzie trzeba cos z tym robic. na sama mysl o tym zabiegu mam lzy w oczach.

[elena_100]

Dziewczynki wiecie może czy chustowanie wpływa na bioderka, bo bym sobie sprawiła a nie wiem czy mogę

Lidka a skąd wiesz, że w przyszłym roku nie będzie zwrotu vat za materiały budowlane?