Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX-X - Strona 99 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-11-13, 09:21   #2941
anesh_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 576
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Cześć.
My nadal w szpitalu. Jasiu juz nie wymiotuje, ładnie je i śpi. Akcja serca troche lepsza ale nie rewelacyjna. Zostajemy jeszcze kilka dni. Trzymajcie kciuki żeby wyzdrowiał.
Ja jakoś się trzymam, ale momentami mam doła. Wierze, że będzie dobrze.

Trzymamy kciuki Będzie dobrze kochana
anesh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 09:24   #2942
marta1986222
Zakorzenienie
 
Avatar marta1986222
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z naszego M.
Wiadomości: 6 436
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Ale mi włosy zaczęły wypadać
__________________

Zuzia
04.09.2012
g.3.20
3020g,52cm


Hania
09.03.2016
g.20.45
3000g 53 cm










marta1986222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 09:24   #2943
anesh_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 576
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Dearline Ja myślałam, że mój Staś robi rzadko kupy, bo raz dziennie, czasem raz na 2 dni, ale na takiego maluszka 4 dni to masakra, choć czytałam, że niektóre dzieci załatwiają się raz na tydzień
Może wypróbuj kropelki probiotyczne BioGaia
A co do potówek to może za ciepło ubierasz Małego Z nimi nic się nie robi, same zejdą
Ale z tego co wiem to dzieci karmione mm mogą rzadziej kupkę robić... Gdzieś czytałam o tym. Tylko nie wiem od czego w takim razie kolki? Dearlie jak brzuszek Antosia? Unormowało się coś?
anesh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 09:25   #2944
Asiuulka89
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuulka89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 598
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez Lewek Pokaż wiadomość
A to Miś i Foczka

Dobranoc!
zdjęcie rewelacja
Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość
No więc tak - lat mam 28 (jeszcze ), termin porodu miałam na 2 września, ale niuńce jakoś się nie śpieszyło na świat, ostatecznie 7 września połozyli mnie do szpitala, ale nadal nic się nie działo, zero jakichkolwiek objawów, no a 9 miałam wywoływany poród. Poszło zadziwiająco sprawnie - o 9:30 dostałam pierwszą kroplówkę z oksytocyny, a o 12:30 Alicja była już na świecie - ważyła 4230, 59 cm tak że spora z niej dziewuszka Dobrze że na usg wychodziło że waży 3700 bo bym chyba spanikowała i odwołała ten cały poród. Ogólnie poród nie był straszny, skurcze rozwierające to był pikuś, a z partych nie pamiętam bólu, tylko masakryczne zmęczenie i pot - cały czas powtarzam, że jakby wtedy dali mi odpocząć i pozwolili wziąć prysznic to poszłoby sprawniej

A teraz? Cały czas uczymy się siebie. Było troszkę problemów z pępkiem na początku, jakieś niewielkie kolki się ciągle pojawiają, ale na szczęście jest to zazwyczaj kilkanaście minut płaczu i puszczania bączków, więc narazie pozwalamy działać naturze. Mój TŻ jest zakochany w córeczce, a i ona jak tylko tata jest w domu to nie potrzebuje do szczęscia nic więcej, no może tylko cycka. Aż normalnie czasami jestem zazdrosna jak widzę jak oni się bawią razem

Marzę jedynie o przespaniu nocy. Ala najdłuższy ma pierwszy sen, ale i on jest różny - zasypia około 20, budzi się pomiędzy 23 a 2 w nocy. Potem juz co 2 - 2,5 godziny. I kurcze, czasami o 5 rano słychać to stękanie z łóżeczka, człowiek zaspany zwleka się z łóżka żeby przewinąć tą upapraną pupinę, kłądzie na przewijaku i klnie w myślach z niewyspania, a tu takie bobo strzela uśmiecha i mówi "a guuu"... no i weź nie kochaj!

A jako wpisowe zdjęcia Alicji
śliczna druga Ala u nas taka łądna
Cytat:
Napisane przez Nisia4 Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny!
My właśnie szykujemy się na usg bioder, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze bo ze mną mama przez pierwszy rok życia przeszła horror. Miałam wyrwaną nogę ze stawu biodrowego przy porodzie i mama mówi, że dobrze, że nic nie pamiętam z tamtego okresu.
Zamówiłam dzisiaj zaproszenia na chrzest. Robimy w pierwszy dzień świąt, ja chciałam wcześniej, ale niestety musimy poczekać na teściów.
Moja Maja unormowała sobie nocne spanie i przesypia od 5 do 6 godzin. Kładziemy ją po 19, wstaje na pierwsze karmienie między 24, a 1, a później już rano koło 6. Oby jej się nie odmieniło
oczywiście daj znać i kciuki
Cytat:
Napisane przez aga_ton Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny.

pocieszcie mnie, że nie tylko z mojego dziecka taki płaczek i maruda
ręce i nogi opadają...

ta dziecina 5 minut nie poleży sama, tylko ją noś, tul, bujaj...
właściwie tylko na rączkach jest jej dobrze albo przy cycu, ale też nie zawsze bo czasem zarzuci focha i cyc nie pomoże

niestety od samego początku jest do tego przyzwyczajona, bo kolki dokuczają nam od pierwszych dni i innego wyjścia nie ma jak tylko noszenie na rękach by jakoś te ataki przetrzymać. ale ona chce być tulona cały czas.

jeszcze do niedawna chociaż nocki były spokojne. mała budziła się tylko 2 razy, z 10 minut possała i znowu spać ale teraz i to się posypało...

3 nad ranem godzina a ona oczy jak złotówki i ani myśleć spać

pocieszcie mnie, że macie gorzej
jeśli chodzi o Jasia to nie mogę napisać że mam gorzej ale pocieszę Cię że ja przez to przechodziłam z Zuzią, na szczescie to wkońcu mija i dziecko jest coraz fajniesze teraz Zuzia ma pełno energi i jest taka kochana że można ją zjeść. Spokojnie jesteś dzielna dasz radę
Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Cześć.
My nadal w szpitalu. Jasiu juz nie wymiotuje, ładnie je i śpi. Akcja serca troche lepsza ale nie rewelacyjna. Zostajemy jeszcze kilka dni. Trzymajcie kciuki żeby wyzdrowiał.
Ja jakoś się trzymam, ale momentami mam doła. Wierze, że będzie dobrze.
za zdrówko Jasia. jasie to są silne chłopakai wykaraska się zobaczysz

Maggie łsiczne zdjęcia.. i widzę ze zapakowałaś mała w ta cudną niewwygodna kiecke Zuzanna też tak była wystrojona i trochę załuje bo przecież dziecku nie wygodnie w czyms takim, zaraz wtsawie zdjecie jak moja była wypiekniona teraz Jaś miał zwykłe spiochy nie widziwialam

dzien dobry
dzisiaj 13 więc kończymy 3 miesieac dla Duśki naszej watkowej siostrzyczki tez wszystkiego najlepszego no i z tej okazji wrzucam zdjęcia

1. Zuzia wystrojona
2. Tak mi się udało podnieść, bo ogólnie to mi się nie chce
3.
4. z mamą
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P1000645.jpg (28,9 KB, 58 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_7318.jpg (38,5 KB, 46 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_7353.jpg (32,3 KB, 35 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_7358.jpg (30,1 KB, 75 załadowań)
Asiuulka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 09:28   #2945
Dearlie
Zakorzenienie
 
Avatar Dearlie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Gda, Iwa, Afternoon, I_K ( mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam) : dziękuję za pomoc Dzięki Wam poczytałam troszkę o tym trądziku niemowlęcym i chyba macie rzeczywiście rację, że to on. Potówki podobno miałyby białe zakończenia, a to są takie drobne, czerwone krosteczki. Ja pomyślałam pierwsze o potówkach, bo przyznam się bez bicia, że na te nasze dwa spacery dość konkretnie poprzykrywałam Małego. Jednak wyczytałam, że ten trądzik także nasila się w momencie przegrzania maluszka, więc wszystko by się zgadzało. W takim razie musiałabym zakupić jakieś emolienty, skoro polecacie. Tylko nie wiem czy lepiej do mycia, czy jakiś kremik. Ja do tej pory buźkę przemywałam jedynie przegotowaną wodą i smarowałam niewielką ilością kremu z Babydream.


Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Cześć.
My nadal w szpitalu. Jasiu juz nie wymiotuje, ładnie je i śpi. Akcja serca troche lepsza ale nie rewelacyjna. Zostajemy jeszcze kilka dni. Trzymajcie kciuki żeby wyzdrowiał.
Ja jakoś się trzymam, ale momentami mam doła. Wierze, że będzie dobrze.
Kochana, oczywiście, że będzie dobrze! Trzymamy tutaj wszystkie za Was mocno kciuki.

A proszę powiedz mi tylko z czego wynikają te problemy z serduszkiem? Czy to jakieś powikłania po porodzie? Z góry przepraszam, że dopytuję. Jeżeli odpowiadanie na te pytania jest dla Ciebie w tym momencie trudne, to w pełni zrozumiem. Życzę Wam dużo sił i zdrówka przede wszystkim!

[
Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Dearline Ja myślałam, że mój Staś robi rzadko kupy, bo raz dziennie, czasem raz na 2 dni, ale na takiego maluszka 4 dni to masakra, choć czytałam, że niektóre dzieci załatwiają się raz na tydzień
Może wypróbuj kropelki probiotyczne BioGaia
A co do potówek to może za ciepło ubierasz Małego Z nimi nic się nie robi, same zejdą
Mi położna poleciła kapsułki Lacifofil, które są właśnie probiotykiem. Mam je dawać 10 dni... dzisiaj 7, więc na razie nie chcę mieszać na własną rękę. My mamy też te kropelki Sab Simplex, ale je można stosować dopiero po skończonym 3 tygodniu życia, a
Antek ma dopiero 2tyg + 2 dni. A tak w ogóle to one są tylko na kolki czy na problemy z kupką typu zatwardzenie również?
[
Cytat:
Napisane przez anesh_ Pokaż wiadomość
Jejku... Majeczka w końcu zasnęła od 7:30! Płacz na zmianę z jedzeniem, targaniem cyca, wyrywaniem brodawki, z kupą , później płacz itd... jestem wykończona, ale zjem chociaż coś i jakiś obiad szybko zrobię... może zdąże się jeszcze przespać...

Rano przed 7 byłam już z psem jak mała spała i przygotowałam sobie piec do rozpalenia... bo potem nie wiadomo kiedy czas będzie...
Anesh biedulko Ty nasza! Pamiętam jak pisałaś, że Twoja Majka już w brzuszku była bardziej aktywnym maluchem w nocy niż w dzień. Trzymam mocno kciuki, aby Twoja księżniczka szybciutko zmieniła rytm dnia i tym samym dała Tobie troszkę wytchnienia.
__________________
ANTOŚ 28.10.2012
Dearlie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 09:31   #2946
Asiuulka89
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuulka89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 598
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Tamlin biedny Mateuszek

Maggie Ty byłaś wogóle w ciąży??

Dearlie ja smarowałam kremem emolium jak Jaś miał trądzik i po par dniach zniknął ładnie.
Asiuulka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 09:34   #2947
aga_ton
Wtajemniczenie
 
Avatar aga_ton
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 2 833
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez Iwoncia81 Pokaż wiadomość

A w ogóle martwie sie o pokarm cyckowy bo go coraz mniej
Piłam raz karmi ale to jest tak obrzydliwe i słodkie że ledwo dopiłam, no i pije herbatke na laktacje a też to jakoś nie skutkuje.
Beczeć mi sie chce jak pomyśle że sie skończy karmienie piersią bo bardzo to lubie
Iwona, a może spróbuj więcej pić, choćby herbaty. ja też pisałam niedawno o kryzysie a dziś znowu mnie zalewa i to tak, że z jednej piersi odciągam laktatorem a pod drugą podstawiam kubeczek i samo leci

a karmi nie piłam tylko słabą herbatę

Cytat:
Napisane przez Konczita Pokaż wiadomość


Mamcie kiedy przenosicie dzieciaczki do swoich pokoi ???

oj, chyba nie prędko... póki co jeszcze jej nie przeniosłam do własnego łóżeczka

Cytat:
Napisane przez marta1986222 Pokaż wiadomość
O której wieczorem kąpiecie swoje dzidzie?
ok 21


Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny Podglądam Was regularnie od kilku miesięcy... kurcze, fajnie tak razem dzielić radości i troski macierzyństwa. Chciałabym dołączyć do wątku. Niedługo przenosiny na odchowalnię, czy z tej okazji przyjmiecie nową wrześniową mamuśkę do swojego grona?
witaj

Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość
Oj, moja to też jest mały terrorysta. Najlepiej nosić i koniec. I nie że mama siedzi i trzyma na rękach - trzeba chodzić po całym mieszkaniu i różne rzeczy pokazywać. W piatek chyba był taki armagedon, że nosiłam ją, ona już płakała bo była głodna, ale nie dawała się nakarmić, bo jak siadałam i wyciągałam cycka, to był jeszcze większy wrzask, no bo jak to, mama siedzi?!
Teraz śpi, bo w nocy znowu walczyła co 1,5 godziny. A ja zamiast też się zdrzemnąć... no ale już mi się nie chce. W ogóle co noc sobie obiecuję że jak w dzień Ala będzie spała to tez sie położę i wieczorem też pójdę wcześniej spać... I co? Przez dwa miesiące ani razu mi się to nie udało

Czy przyrost wagi zaledwie 500g przez 3 tygodnie jest ok? Nasz pediatra twierdzi że ok, ale jak patrzę ile przybierają Wasze dzieciaczki to jakoś tak mi dziwnie. Karmię wyłącznie piersią i coraz częściej mam schizy że mam mało pokarmu...
moja córcia też nie przybiera jakoś pokaźnie. równo w miesiąc przybyło jej 800 g.
pediatra nic nie mówi, że mało.


Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
Hej.

Wpadłam się tylko pochwalić, że o 4 w nocy po 3 dniach przerwy wkońcu mielśmy pełnego pampersa. Jaka ulga i dla nas, i dla Antka. Chociaż mała maruda troszkę dała mi w kość, bo wczoraj tak ładnie spał mi w dzień po spacerze, że wieczorem ani myślał, żeby też spać. Usypiałam go od 22 do 1.

Poza tym zauważyłam, że Antosiowi pojawiają się na czole takie drobne, czerwone krosteczki. To chyba potówki, prawda? Czy któraś z Was miała z nimi do czynienia i ma jakiś sprawdzony sposób na poradzenie sobie z nimi?
ja nic nie robiłam, same zniknęły.
aga_ton jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-11-13, 09:35   #2948
Agnus21
Zadomowienie
 
Avatar Agnus21
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 1 473
GG do Agnus21
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez aga_ton Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny.

pocieszcie mnie, że nie tylko z mojego dziecka taki płaczek i maruda
ręce i nogi opadają...

ta dziecina 5 minut nie poleży sama, tylko ją noś, tul, bujaj...
właściwie tylko na rączkach jest jej dobrze albo przy cycu, ale też nie zawsze bo czasem zarzuci focha i cyc nie pomoże

niestety od samego początku jest do tego przyzwyczajona, bo kolki dokuczają nam od pierwszych dni i innego wyjścia nie ma jak tylko noszenie na rękach by jakoś te ataki przetrzymać. ale ona chce być tulona cały czas.

jeszcze do niedawna chociaż nocki były spokojne. mała budziła się tylko 2 razy, z 10 minut possała i znowu spać ale teraz i to się posypało...

3 nad ranem godzina a ona oczy jak złotówki i ani myśleć spać

pocieszcie mnie, że macie gorzej
Moja też tak teraz ma, a ma już 2 miesiące.
Właśnie przysypia mi na rękach wykończona swoim rannym płaczem.
__________________
15 minut dziennie codziennie
Agnus21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 09:36   #2949
Dearlie
Zakorzenienie
 
Avatar Dearlie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez anesh_ Pokaż wiadomość
Ale z tego co wiem to dzieci karmione mm mogą rzadziej kupkę robić... Gdzieś czytałam o tym. Tylko nie wiem od czego w takim razie kolki? Dearlie jak brzuszek Antosia? Unormowało się coś?
To prawda, że kupka u takich maluszków może występować raz na 2 dni. A u nas już było pełne 3 dni. Najgorsze jest to, że nie przejmowałabym się ich brakiem, gdyby nie fakt, że czasami po prostu widziałam jak Antek się pręży i męczy. Ja myślę, że to była kwestia tego mleka NAN. Od wczoraj jesteśmy na Bebilonie Comfort i maluch od razu zdrowo puszcza bączki i odbija po jedzeniu. Mam nadzieję, że już teraz będzie z górki.

Cytat:
Napisane przez maggie123 Pokaż wiadomość
Miałam wrzucić mój brzuch po 3mcach od porodu
Maggie ja to już wczoraj miałam pisać, że masz nam tutaj nie wrzucać swojego brzucha, żeby nas nie dobijać i zapomniałam. Pamiętam jak wrzucałaś kiedyś zdjęcie na 2-3 tygodnie po porodzie i już wtedy miałaś brzuszek ideał. Idź siooo zła kobieto!!! Zazdrość mnie zżera!
__________________
ANTOŚ 28.10.2012
Dearlie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 09:38   #2950
Agnus21
Zadomowienie
 
Avatar Agnus21
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 1 473
GG do Agnus21
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość
Oj, moja to też jest mały terrorysta. Najlepiej nosić i koniec. I nie że mama siedzi i trzyma na rękach - trzeba chodzić po całym mieszkaniu i różne rzeczy pokazywać. W piatek chyba był taki armagedon, że nosiłam ją, ona już płakała bo była głodna, ale nie dawała się nakarmić, bo jak siadałam i wyciągałam cycka, to był jeszcze większy wrzask, no bo jak to, mama siedzi?!
Teraz śpi, bo w nocy znowu walczyła co 1,5 godziny. A ja zamiast też się zdrzemnąć... no ale już mi się nie chce. W ogóle co noc sobie obiecuję że jak w dzień Ala będzie spała to tez sie położę i wieczorem też pójdę wcześniej spać... I co? Przez dwa miesiące ani razu mi się to nie udało

Czy przyrost wagi zaledwie 500g przez 3 tygodnie jest ok? Nasz pediatra twierdzi że ok, ale jak patrzę ile przybierają Wasze dzieciaczki to jakoś tak mi dziwnie. Karmię wyłącznie piersią i coraz częściej mam schizy że mam mało pokarmu...
O to moja Alicja jest taka sama! Nie da się nakarmić bo mama usiadła... a tak nosić nosić nosić.

A waga wydaje się ok, przecież 500g to sporo. Ważne że przybiera.
__________________
15 minut dziennie codziennie
Agnus21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 09:40   #2951
zielona1911
Zakorzenienie
 
Avatar zielona1911
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 3 300
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

no i lipa wyslalam tzeta do duzego tesco i oczywiscie pampersow 3 nie ma!! on teraz jedzie na kilka dni w trasie a ja jestem w d.pie teraz bo mi pampersow moze 10sztuk zostalo. musze cholera isc na miasto.szlak mnie zaraz trafi
zielona1911 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-13, 09:42   #2952
afternoon
Rozeznanie
 
Avatar afternoon
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 634
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Odnośnie naszego usg serduszka...

Na pierwszej wizycie patronażowej u pediatry ( Filip miał 3 tyg.) lekarka zauważyła, że Młody ma tzw. "szewską klatkę piersiową", tzn. taki dołek w mostku, przez co jak oddychał przeponowo, to brzuszek bardzo wyraźnie pracowaół. Stwierdziła, że to bardziej defekt kosmetyczny i że wyrośnie z tego prawopodobnie, ale dla pewności zleciła usg serca, w razie gdyby wada się pogłębiała i miała w najgorszym wypadku uciskać na serce - dlatego lepiej wg niej znać "stan wyjściowy" umiejscowienia tego dołka względem mięśnia sercowego. Wczoraj byliśmy więc u kardiologa i kobieta zakwestionowała podejrzenie szewskiej klatki, powiedziała, że dołek jest niewielki, dzieci z tego wyrastają i jeśli tak się nie dzieje, to jest to bardziej działka ortopedy. Podczas usg Filipek darł się wniebogłosy, bo obudzony, rozebrany, posmarowany zimnym żelem , no i samo badanie...Wszystko było wg tej pani ok, ale na samym końcu zauważyła pogrubioną przegrodę międzykomorową i niedomknięty jakiś otwór, niestety nie jestem w stanie powtórzyć nazwy, z jej tłumaczenia wnioskuję, że to coś na kształt dziury w sercu. Stwierdziła, że wynika to z tego, iż Mały urodziła się o 3 tyg. za wcześnie ( 1 dzień 38 tc, więc nie był traktowany jak wcześniak). O ile tym otworem nie kazała się martwić, bo ponoć on się zamyka ( ja i tak się martwię), to przegroda już poważniejszy problem, mamy dziś zrobić ekg ( nie wiem, jak oni rzetelnie zrobią ekg 8 tygodniowemu dziecku zanoszącemu się od płaczu i kąpiącemu nóżkami) i kontrola następna poczatkiem stycznia.
Mam doła, bo w szpitalu nikt nam nie mówił, że jest jakieś ryzyko niedomknięcia się czegoś w sercu z powodu przedwczesnego porodu. Ta przegroda to ponoć z kolei wynik perypetii okołoporodowych ( poród sn 10-godzinny, potem cc z powodu niewspólmierności matczyno-płodowej). I tu też mam wk.......A pomysleć, że gdyby nie dołek w klatce piersiowej, nie trafilibyśmy do kardiologa. Boję się teraz bardzo
afternoon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 09:42   #2953
sandra23s
Zadomowienie
 
Avatar sandra23s
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: gdzies tam
Wiadomości: 1 396
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

dzien dobry

iwa moja tez za duzo nie przybiera wazy 5200,wiec od porodu przybylo jej zaledwie 1110g a jutro konczy 10 tygodni i tez jest karmiona piersią

maggie zwracam sie z prosbą abys wiecej nie pokazywala swojego super plaskiego brzucha--żartuje,wygądasz rewelacyjnie-zazdroszcze

Jasiu,Dusiu 100 latekrosnijcie pieknie i nie dawajcie memusiom za duzo popalic
__________________
Cała sztuka polega na tym,żeby będąc sobą być kimś wyjątkowym !


Wiktor 1.09.2007,g.9:10,3600g 54cm

Pola 5.09.2012, g.0:03,4090g 53cm
sandra23s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 09:45   #2954
I_K
Zakorzenienie
 
Avatar I_K
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 984
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Cześć.
My nadal w szpitalu. Jasiu juz nie wymiotuje, ładnie je i śpi. Akcja serca troche lepsza ale nie rewelacyjna. Zostajemy jeszcze kilka dni. Trzymajcie kciuki żeby wyzdrowiał.
Ja jakoś się trzymam, ale momentami mam doła. Wierze, że będzie dobrze.
trzymam kciuki
Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
Gda, Iwa, Afternoon, I_K ( mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam) : dziękuję za pomoc Dzięki Wam poczytałam troszkę o tym trądziku niemowlęcym i chyba macie rzeczywiście rację, że to on. Potówki podobno miałyby białe zakończenia, a to są takie drobne, czerwone krosteczki. Ja pomyślałam pierwsze o potówkach, bo przyznam się bez bicia, że na te nasze dwa spacery dość konkretnie poprzykrywałam Małego. Jednak wyczytałam, że ten trądzik także nasila się w momencie przegrzania maluszka, więc wszystko by się zgadzało. W takim razie musiałabym zakupić jakieś emolienty, skoro polecacie. Tylko nie wiem czy lepiej do mycia, czy jakiś kremik. Ja do tej pory buźkę przemywałam jedynie przegotowaną wodą i smarowałam niewielką ilością kremu z Babydream.
Dearlie tłustymi kremikami czy Oilanem smaruj najwyżej raz dziennie bo to tylko pogarsza.
1. Na pierwszym zdjęciu krostki jeszcze w szpitalu,
2. na drugim jak smarowałam go oilanem parę razy dziennie (było o wiele gorzej!)
3. a na trzecim po przemywaniu ruminankiem, wszystko pięknie przyschło a teraz ma idealną buźkę
__________________
maj 2011

Edytowane przez I_K
Czas edycji: 2012-11-22 o 17:25
I_K jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 09:46   #2955
anesh_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 576
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
Anesh biedulko Ty nasza! Pamiętam jak pisałaś, że Twoja Majka już w brzuszku była bardziej aktywnym maluchem w nocy niż w dzień. Trzymam mocno kciuki, aby Twoja księżniczka szybciutko zmieniła rytm dnia i tym samym dała Tobie troszkę wytchnienia.
Oj ja tez bym tego chciała... Majka jednak nie spi - tym samym ja tez nie pojde.... Ssie sobie stworek głodomorek mój...
anesh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 09:50   #2956
gda
Zakorzenienie
 
Avatar gda
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 498
Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Cześć.
My nadal w szpitalu. Jasiu juz nie wymiotuje, ładnie je i śpi. Akcja serca troche lepsza ale nie rewelacyjna. Zostajemy jeszcze kilka dni. Trzymajcie kciuki żeby wyzdrowiał.
Ja jakoś się trzymam, ale momentami mam doła. Wierze, że będzie dobrze.
Biedactwo Trzymam kciuki za Jasia, oby mu szybko przeszło. Przykro mi, że masz takie przeżycia na starcie...
gda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 09:51   #2957
sandra23s
Zadomowienie
 
Avatar sandra23s
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: gdzies tam
Wiadomości: 1 396
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

a u mnie w pionie,2 pietra wyzej remont na całegowiercą,stukają .podejżewam,ze bedzie to długo trawło bo tam cale mieszkanie do remontu,bo sie cale spalilo 1-go stycznia i dopiero sie za remont wzieli.dziecko mi budzą co chwile
__________________
Cała sztuka polega na tym,żeby będąc sobą być kimś wyjątkowym !


Wiktor 1.09.2007,g.9:10,3600g 54cm

Pola 5.09.2012, g.0:03,4090g 53cm
sandra23s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 09:51   #2958
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Dearline ze strony producenta;
BioGaia® Probiotycznie krople to prosty, bezpieczny i wygodny sposób na ograniczenie kolki niemowlęcej, poprawę stanu i czynności układu pokarmowego oraz wzmocnienie odporności.
Wiele mam potwierdzało skuteczność jak czytałam o nich na różnych forach
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 09:51   #2959
aga_ton
Wtajemniczenie
 
Avatar aga_ton
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 2 833
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Cześć.
My nadal w szpitalu. Jasiu juz nie wymiotuje, ładnie je i śpi. Akcja serca troche lepsza ale nie rewelacyjna. Zostajemy jeszcze kilka dni. Trzymajcie kciuki żeby wyzdrowiał.
Ja jakoś się trzymam, ale momentami mam doła. Wierze, że będzie dobrze.
kciuki oczywiście zaciśnięte

Cytat:
Napisane przez mala mysz Pokaż wiadomość
He he to ja mam tez tak ja wy wesolo biegam w kwadrat po pokoju i sie smieje ze jak w wiezieniu na spacerniaku posuwam. Oczywiscie odpowiednim tempem i ze spiewem na ustach
Ale ja jakis czas temu to zaakceptowalam i przestalam sie przejmowac ze ja przyzwyczaje albo ze powinna spac w lozeczku.
I odkad zmienilam podejscie to jestem spokjniejsza i ja nawet lubie to noszenie i lulanie choc czasami rece opadaja



Cytat:
Napisane przez lidka0308 Pokaż wiadomość
no właśnie moja Lili też ma krostki na buzi, taką "kaszkę" drobniutką i nie wiem czy to alergia czy nie
w sumie jak zjadłam trochę nabiału to to jej się zaogniło i czerwone się zrobiło mocno, więc chyba alergia
ale tylko na twarzy to ma nigdzie indziej
jak pójdę na szczepienie w tym tyg to podpytam pediatrę,może coś mądrego mi powie
lidka, u Leny takie krostki pojawiły się jak zjadłam kilka ciastek kakaowych. podobno taka "kaszka" na buzi to reakcja na jakiś składnik w diecie.
krostki same zniknęły po kilku dniach.
aga_ton jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-13, 09:52   #2960
anesh_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 576
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
To prawda, że kupka u takich maluszków może występować raz na 2 dni. A u nas już było pełne 3 dni. Najgorsze jest to, że nie przejmowałabym się ich brakiem, gdyby nie fakt, że czasami po prostu widziałam jak Antek się pręży i męczy. Ja myślę, że to była kwestia tego mleka NAN. Od wczoraj jesteśmy na Bebilonie Comfort i maluch od razu zdrowo puszcza bączki i odbija po jedzeniu. Mam nadzieję, że już teraz będzie z górki.

Oby tak było. I Antos juz sie nie meczył, a wy razem z nim
anesh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 09:53   #2961
afternoon
Rozeznanie
 
Avatar afternoon
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 634
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Maggie nie dołuj Kochana. Brzuch piękny
Dearlie staraj się raczej nie smarować buźki tłustymi kremami, zreszta jak zaczniesz stosować np. Oilatum to nie będzie już potrtzeby dodatkowego smarowania ( ja mam emulsję Oilatum taką od 1 dnia życia). Mam tez bezzapachowy kremik Oilatum do buzi, smaruję sporadycznie jak np. Filipkowi łuszczy się skórka w okolicach brwi.

Katee jeśli chodzi o zbieranie moczu do badania, to mi położna powiedziała, żeby nie bawić się z woreczkiem, też dlatego, że przyklejony woreczek może zbierać różne syfy ze skórki i dawać nierzetelny wynik. Nam zaleciła położyć Małego na przewijaku, rozebrać do golaska,zwilżyć stópki, poczekać i złapać dosłownie troszkę do normalnego pojemnika na mocz. Nam sie udało.
afternoon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 10:02   #2962
marta1986222
Zakorzenienie
 
Avatar marta1986222
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z naszego M.
Wiadomości: 6 436
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Maggie ale figurka
Kiedy startujesz do top model?


Napisz mi jak robisz taką fryzurkę,też bym chciała
__________________

Zuzia
04.09.2012
g.3.20
3020g,52cm


Hania
09.03.2016
g.20.45
3000g 53 cm










marta1986222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 10:09   #2963
Agnus21
Zadomowienie
 
Avatar Agnus21
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 1 473
GG do Agnus21
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez kraven Pokaż wiadomość
Cześć.
My nadal w szpitalu. Jasiu juz nie wymiotuje, ładnie je i śpi. Akcja serca troche lepsza ale nie rewelacyjna. Zostajemy jeszcze kilka dni. Trzymajcie kciuki żeby wyzdrowiał.
Ja jakoś się trzymam, ale momentami mam doła. Wierze, że będzie dobrze.
Na pewno będzie dobrze. Bądź dzielna, chociaż wiem jakie to trudne nie płakać w szpitalu jak zabierają gdzieś malucha...

Cytat:
Napisane przez mala mysz Pokaż wiadomość
He he to ja mam tez tak ja wy wesolo biegam w kwadrat po pokoju i sie smieje ze jak w wiezieniu na spacerniaku posuwam. Oczywiscie odpowiednim tempem i ze spiewem na ustach
Ale ja jakis czas temu to zaakceptowalam i przestalam sie przejmowac ze ja przyzwyczaje albo ze powinna spac w lozeczku.
I odkad zmienilam podejscie to jestem spokjniejsza i ja nawet lubie to noszenie i lulanie choc czasami rece opadaja
Mówisz że to zaakceptowałaś... też o tym myśle. Mój mąż nawet proponował wczoraj zaakceptować to, że mała chce spać z nami w łóżku. Ale ja nie jestem przekonana chociażby dlatego że jest mi nie wygodnie

Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość
A jako wpisowe zdjęcia Alicji
Piękna Aleńka

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Cytat:
Napisane przez afternoon Pokaż wiadomość
Odnośnie naszego usg serduszka...

Na pierwszej wizycie patronażowej u pediatry ( Filip miał 3 tyg.) lekarka zauważyła, że Młody ma tzw. "szewską klatkę piersiową", tzn. taki dołek w mostku, przez co jak oddychał przeponowo, to brzuszek bardzo wyraźnie pracowaół. Stwierdziła, że to bardziej defekt kosmetyczny i że wyrośnie z tego prawopodobnie, ale dla pewności zleciła usg serca, w razie gdyby wada się pogłębiała i miała w najgorszym wypadku uciskać na serce - dlatego lepiej wg niej znać "stan wyjściowy" umiejscowienia tego dołka względem mięśnia sercowego. Wczoraj byliśmy więc u kardiologa i kobieta zakwestionowała podejrzenie szewskiej klatki, powiedziała, że dołek jest niewielki, dzieci z tego wyrastają i jeśli tak się nie dzieje, to jest to bardziej działka ortopedy. Podczas usg Filipek darł się wniebogłosy, bo obudzony, rozebrany, posmarowany zimnym żelem , no i samo badanie...Wszystko było wg tej pani ok, ale na samym końcu zauważyła pogrubioną przegrodę międzykomorową i niedomknięty jakiś otwór, niestety nie jestem w stanie powtórzyć nazwy, z jej tłumaczenia wnioskuję, że to coś na kształt dziury w sercu. Stwierdziła, że wynika to z tego, iż Mały urodziła się o 3 tyg. za wcześnie ( 1 dzień 38 tc, więc nie był traktowany jak wcześniak). O ile tym otworem nie kazała się martwić, bo ponoć on się zamyka ( ja i tak się martwię), to przegroda już poważniejszy problem, mamy dziś zrobić ekg ( nie wiem, jak oni rzetelnie zrobią ekg 8 tygodniowemu dziecku zanoszącemu się od płaczu i kąpiącemu nóżkami) i kontrola następna poczatkiem stycznia.
Mam doła, bo w szpitalu nikt nam nie mówił, że jest jakieś ryzyko niedomknięcia się czegoś w sercu z powodu przedwczesnego porodu. Ta przegroda to ponoć z kolei wynik perypetii okołoporodowych ( poród sn 10-godzinny, potem cc z powodu niewspólmierności matczyno-płodowej). I tu też mam wk.......A pomysleć, że gdyby nie dołek w klatce piersiowej, nie trafilibyśmy do kardiologa. Boję się teraz bardzo
Ojej współczuje... nie dziwię się że się martwisz. Przy takim maluszku katar to zmartwienie, a co dopiero coś takiego. Na pewno będzie dobrze. Bądź dzielna.
__________________
15 minut dziennie codziennie
Agnus21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 10:19   #2964
Nisia4
Zadomowienie
 
Avatar Nisia4
 
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 648
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

My już po usg bioder. Wszystko jest dobrze!
Jeszcze tylko jutro szczepienie. Dowiem się też ile Maja waży
__________________
Maja
Nisia4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 10:22   #2965
monarika
Wtajemniczenie
 
Avatar monarika
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 2 074
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cześć !
Nie wiem czy ktoś mnie tu jeszcze w ogóle kojarzy ale jestem z Wami na bierząco

Cudne Wasze dzieciaczki wszystkie
Co do mojego brzucha, patrząc na Wasze to nie będę się wypowiadać bo wstyd

Piszecie, że Wasze niunie cały czas na rękach moja też śpi w dzień ok 1-2 godz a reszta na rączkach masakra
Ale za to w nocy mi ładnie śpi (tfu tfu)
Kąpiemy ją ok 19 później butla i cyc na leżąco tulimy się tak i cyckujemy do 20 a później łóżeczko i spanie do 2-3 znowu butla i pobudka o 7-8

Wiecie co odkryłam jak odkładałam małą do łóżeczka to bardzo często się wybudzała oczy jak 5 zł i nie ma spania myślimy z tżtem co jest pewnie nie chce spać w łóżeczku a ona bidula wybudzała się z zimna... zabierałam ją od siebie taką rozgrzaną i bach do zimnego łóżeczka...to teraz zanim ją odłożę to prasuję materacyk żelazkiem i mała nawet nie wie kiedy ląduje w łóżeczku

Co do szczepień to my szczepiliśmy normalnymi + pneumo i to wszystko w jeden dzień bidulka 4 wkłucia miała i po pneumo miała odczyn ale niewielki i po 1 dniu zszedł ale się przestraszyłam bo teściowa kazała obserwować czy nie będzie jakiś odczynów... ja ją przebieram a tam plama czerwona i zgrubienie więc dzwonię przerażona do niej a ona, że trzeba by było się martwić jakby odczyn obejmował 2 kolejne stawy więc nie było źle

Cytat:
Napisane przez marta1986222 Pokaż wiadomość
Ale mi włosy zaczęły wypadać
Mi też strasznie! był spokój dopóki nie poszłam do fryzjera, obcięłam włosy a one na drugi dzień normalnie garściami zaczęły wychodzić i teraz też gdzie nie popatrzę tam moje włosy z małej to notorycznie zbieram z ubranka i z kocyka

Chciałam dodać zdjęcie ale się ładują jakby chciały a nie mogły może kiedy indziej
monarika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 10:27   #2966
sandra23s
Zadomowienie
 
Avatar sandra23s
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: gdzies tam
Wiadomości: 1 396
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez monarika Pokaż wiadomość
Cześć !
Nie wiem czy ktoś mnie tu jeszcze w ogóle kojarzy ale jestem z Wami na bierząco

Cudne Wasze dzieciaczki wszystkie
Co do mojego brzucha, patrząc na Wasze to nie będę się wypowiadać bo wstyd

Piszecie, że Wasze niunie cały czas na rękach moja też śpi w dzień ok 1-2 godz a reszta na rączkach masakra
Ale za to w nocy mi ładnie śpi (tfu tfu)
Kąpiemy ją ok 19 później butla i cyc na leżąco tulimy się tak i cyckujemy do 20 a później łóżeczko i spanie do 2-3 znowu butla i pobudka o 7-8

Wiecie co odkryłam jak odkładałam małą do łóżeczka to bardzo często się wybudzała oczy jak 5 zł i nie ma spania myślimy z tżtem co jest pewnie nie chce spać w łóżeczku a ona bidula wybudzała się z zimna... zabierałam ją od siebie taką rozgrzaną i bach do zimnego łóżeczka...to teraz zanim ją odłożę to prasuję materacyk żelazkiem i mała nawet nie wie kiedy ląduje w łóżeczku

Co do szczepień to my szczepiliśmy normalnymi + pneumo i to wszystko w jeden dzień bidulka 4 wkłucia miała i po pneumo miała odczyn ale niewielki i po 1 dniu zszedł ale się przestraszyłam bo teściowa kazała obserwować czy nie będzie jakiś odczynów... ja ją przebieram a tam plama czerwona i zgrubienie więc dzwonię przerażona do niej a ona, że trzeba by było się martwić jakby odczyn obejmował 2 kolejne stawy więc nie było źle



Mi też strasznie! był spokój dopóki nie poszłam do fryzjera, obcięłam włosy a one na drugi dzień normalnie garściami zaczęły wychodzić i teraz też gdzie nie popatrzę tam moje włosy z małej to notorycznie zbieram z ubranka i z kocyka

Chciałam dodać zdjęcie ale się ładują jakby chciały a nie mogły może kiedy indziej

dobre
__________________
Cała sztuka polega na tym,żeby będąc sobą być kimś wyjątkowym !


Wiktor 1.09.2007,g.9:10,3600g 54cm

Pola 5.09.2012, g.0:03,4090g 53cm
sandra23s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 10:29   #2967
Agnus21
Zadomowienie
 
Avatar Agnus21
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 1 473
GG do Agnus21
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez monarika Pokaż wiadomość
Wiecie co odkryłam jak odkładałam małą do łóżeczka to bardzo często się wybudzała oczy jak 5 zł i nie ma spania myślimy z tżtem co jest pewnie nie chce spać w łóżeczku a ona bidula wybudzała się z zimna... zabierałam ją od siebie taką rozgrzaną i bach do zimnego łóżeczka...to teraz zanim ją odłożę to prasuję materacyk żelazkiem i mała nawet nie wie kiedy ląduje w łóżeczku
Też doszłam kiedyś do takiego wniosku i ja karmie ją na łóżku w jej beciku, a potem w nim zanoszę do łóżeczka. Pomaga, ale nie zawsze. Wczoraj uznaliśmy z mężem, że ona specjalnie tyle je wieczorem, żebym zasnęła i nie zaniosła jej do siebie
__________________
15 minut dziennie codziennie
Agnus21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 10:32   #2968
Asiuulka89
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuulka89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 598
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Afternoon 3mam kciki zeby byłoi dobrze. Nie zamartwiaj się

Muszę się pochwalić ze na 3 miesiace Jasio smieje się w glos udalo mi sie nagrac

http://www.youtube.com/watch?v=Su10ahYQ9-Q
Asiuulka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 10:33   #2969
afternoon
Rozeznanie
 
Avatar afternoon
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 634
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Filipek:
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P1110573 (Kopiowanie).jpg (159,8 KB, 47 załadowań)
afternoon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-13, 11:07   #2970
angel166
Zakorzenienie
 
Avatar angel166
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 3 954
Dot.: Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX

Cytat:
Napisane przez Agnes!84!! Pokaż wiadomość
Hej kobitki!
Opowiem Wam trochę o swoim czorcie. Ok 2 tygodnia życia zaprzyjaźniła się ze smoczkiem i dzięki temu przyzwyczailiśmy ją do zasypiania we własnym łóżeczku, ale ten rytuał sprawdza się tylko wieczorem. Dajemy smoka, puszczamy jakiś szum z telefonu i odpływa. Przesypia od 4 do 5 godzin po kąpieli, budzi się na godzinne karmienie, potem śp już niestety 2-3h. Zdarza się że zasypia jeszcze nad ranem trzeci raz. Także w nocy nie jest źle, natomiast w dzień to inna bajka. Za mną pierwszy tydzień sam na sam z córeczką. Najchętniej wisi na piersi, kiedy przysypia odkładam ją do łóżeczka i podobnie jak u Angel, wtedy zaczyna się płacz. Uspokaja się jedynie znów przystawiona do piersi. Nie mam czasu żeby coś przegryźć, bywa że jestem zmuszona zostawić ją płaczącą w łóżeczku bo żołądek przyrasta mi do krzyża . Nie przyzwyczailiśmy jej do bujania, noszenia na rękach czy usypiania w wózeczku.
Podsumowując chciałabym życzyć Wam wszystkim jak i sobie dużo wytrwałości
skąd ja to znamale tekst bezcenny ja dzis sie czuje JAK JEDEN WIELKI CYCEK

oczywiscie standardowo we dwie siedzimy na kompieale zaraz zmykamy,bo kolezanka wpada Wow mamusia sobie popolotkuje...o ile mi pozwoli niunia...

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Cytat:
Napisane przez Agnus21 Pokaż wiadomość
Współczuję bardzo. Ja nawet tej pół godzinnej histerii mojej małej nie mogę znieść spokojnie a co dopiero 3 godziny... I nic wtedy nie pomaga? Nawet noszenie na rękach? Bo u mojej to jest lek na wszystko póki co.

Mój mąż też raz coś takiego odwalił. Mała mocno płakała, a ten pojechał sobie na imprezę do znajomych na jakieś urodziny zamiast pomóc mi przynajmniej do czasu aż się dziecko uspokoi.
no wlasnie nie uczylismy ja noszenia na rekach i nie za bardzo dziala- no jedynie jak moj ja na swoj sposob utulona kolysa

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Cytat:
Napisane przez marta1986222 Pokaż wiadomość
Moja niunia
sliczniutka

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
Pokażę Wam jeszcze na dobranoc naszego zadumanego pana Antoniego w kąpieli.
ojoj jaki on kochany
__________________
Ślubowaliśmy
Aniołkowa mama 10.08.2010r., 10tc
Byłam przy Tobie od pierwszego grama...

Jagódka
angel166 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:19.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.