|
|
#1411 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
|
Dot.: Zazdrośnice już po 60-tce. Część 61.
Cytat:
ale faktem jest, że w liście też jest parę rzeczy celnie ujętych - i nie chodzi mi właśnie o żłobek prywatny i ajfony, ale o takie typowe narzekactwo polskie. wiaodmo - dziewczyna ma zgoła inny start niż większość z nas, ale mimo to wydaje mi się, że osób, które muszą odmawiać sobie absolutnie wszystkiego, by kupić pieluchy, nie jest przytłaczająco wiele. Że żyjąc z przeciętnej pensji, stać człowieka na dziecko. ale może ja też żyję w bajce trochę
|
|
|
|
|
#1412 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 325
|
Dot.: Zazdrośnice już po 60-tce. Część 61.
Cytat:
|
|
|
|
|
#1413 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 7 578
|
Dot.: Zazdrośnice już po 60-tce. Część 61.
Cytat:
__________________
I tak płynie czas... I dzień do dnia niepodobny... |
|
|
|
|
#1414 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 812
|
Dot.: Zazdrośnice już po 60-tce. Część 61.
Jestem po drugim treningu z Ewą!
__________________
|
|
|
|
#1415 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 7 578
|
Dot.: Zazdrośnice już po 60-tce. Część 61.
__________________
I tak płynie czas... I dzień do dnia niepodobny... |
|
|
|
#1416 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 812
|
Dot.: Zazdrośnice już po 60-tce. Część 61.
__________________
|
|
|
|
#1417 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 7 578
|
Dot.: Zazdrośnice już po 60-tce. Część 61.
__________________
I tak płynie czas... I dzień do dnia niepodobny... |
|
|
|
#1418 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 812
|
Dot.: Zazdrośnice już po 60-tce. Część 61.
aha
![]() ja mam "Ewa Chodakowska Totalna Metamorfoza - szczupła w 4 tygodnie" ![]() Dziewczyny KLUB!
__________________
|
|
|
|
#1419 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 325
|
Dot.: Zazdrośnice już po 60-tce. Część 61.
Szefowa przyjechała i przywiozła mi klucze
|
|
|
|
#1420 |
|
MBZ♥
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród;)
Wiadomości: 11 918
|
Dot.: Zazdrośnice już po 60-tce. Część 61.
Choji gołąbki kurierem posyłam
![]() Magda coś wiem o Tych Tatusiach w hipermarkecie ![]() Naj mnie też rozczula taki widok ja nie rozmawiam wcale z temelerkieterami:/ Med ![]() Karmelka zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości ![]() pięknie masz za oknem ![]() jestem gołąbkowym potworem zjadłam już 3
|
|
|
|
#1421 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5 931
|
Dot.: Zazdrośnice już po 60-tce. Część 61.
Cytat:
![]() aż mi się przypomniałam ze miałam sprawdzić czy mi kupili wątróbkę jutro na obiad. Rodzice chcą kaszankę a ja na myśl o niej mam odruch wymiotny ![]() Wolność ![]()
|
|
|
|
|
#1422 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 12 318
|
Dot.: Zazdrośnice już po 60-tce. Część 61.
crozee, nie, nie miałam egzaminu dzisiaj. musiałam się wypisać wczoraj do 12, bo by mi przepadła kasa. dzisiaj musialam być w pracy
|
|
|
|
#1423 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Koszalin/UK (DE74)
Wiadomości: 5 836
|
Dot.: Zazdrośnice już po 60-tce. Część 61.
Cytat:
a w korpo daja mozliwosci ![]() a te 7 dni to standard w UK - lekarze przy mniej powaznych chorobach nawet nie wydadza zwolnienia jesli nie minelo te 7 dni. Jednak praca z biura nie jest taka zla - dowod na poczcie
__________________
|
|
|
|
|
#1424 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 325
|
Dot.: Zazdrośnice już po 60-tce. Część 61.
Simply next week mam mieć wreszcie telefon na abonament, z nielimitowanymi rozmowami i smsami. Spodziewaj się mnie
|
|
|
|
#1425 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 962
|
Dot.: Zazdrośnice już po 60-tce. Część 61.
I kiedy zdajesz?
|
|
|
|
#1426 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: NS/Kraków
Wiadomości: 9 640
|
Dot.: Zazdrośnice już po 60-tce. Część 61.
Cytat:
już Wam zazdroszczę ![]() przyszły dwie kolejne części Greya dziś obie w j. angielskim.... takie moje mocne postanowienie kontaktu z językiem
|
|
|
|
|
#1427 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 812
|
Dot.: Zazdrośnice już po 60-tce. Część 61.
Cytat:
![]() Carmellini, zrobiłam roladki z kurczaka z pesto, szynką i pieczarkami, dzięki za pomysł, wyszły za☠☠☠iaszcze, tż zachwycony
__________________
|
|
|
|
|
#1428 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 668
|
Dot.: Zazdrośnice już po 60-tce. Część 61.
Cytat:
![]() Cytat:
))Cytat:
ja polecam szkła plastikowe i plastikowe oprawki i antyrefleks of kors. Ja takie mam i jestem zadowolona )carmi fajny masz widoczek z okna
|
|||
|
|
|
#1429 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Zazdrośnice już po 60-tce. Część 61.
w ogóle tak pisałyście o tym Greyu więc z ciekawości przeczytałam pierwszą część - i po prostu trudno mi uwierzyć, że to może być bestseller !
![]() chociaż z drugiej strony jak czasami widzę, co się najlepiej sprzedaje to nie powinnam się dziwić ![]() Ubogi język ma ta kobieta, która to napisała - chyba, że polskie tłumaczenie jest tak beznadziejne. I szczerze powiedziawszy w ogóle nie interesuje mnie dalszy ciąg - a patrząc na komentarze na lubimyczytac to faktycznie nie ma sensu po nią sięgać
__________________
RAZEM ![]() "Właściwie już samo życie jest podróżą w czasie. To tylko kwestia szybkości..." Edytowane przez osz rety Czas edycji: 2012-11-14 o 21:23 |
|
|
|
#1430 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 509
|
Dot.: Zazdrośnice już po 60-tce. Część 61.
dostałam wypłatę
chcę już weekend i się wyspać
__________________
Dumna Ciocia 2.06.2015 Razem: 10.08.2016 Zaręczeni 1.09.2017 ![]() Ślubujemy 24.08.2018 ![]() |
|
|
|
#1432 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 12 318
|
Dot.: Zazdrośnice już po 60-tce. Część 61.
pod koniec grudnia
![]() w końcu się wyżyjesz ![]() ![]() czwartek to "mały piątek" więc już prawie weekend
|
|
|
|
#1433 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 812
|
Dot.: Zazdrośnice już po 60-tce. Część 61.
Szpinak w liściach poddusić na patelni, na sporej ilości masła. Doprawić solą, pieprzem, czosnkiem (ja daję ten granulowany) i sokiem z cytryny. Dodać gorgonzolę (cały trójkąt - ja daję ten z Biedry), jak się rozpuści dodać śmietanę (ok. pół małego opakowania; jeśli masz dużo szpinaku, a gorgonzola jest dla Ciebie zbyt intensywna to daj całe
). Dodaj pół łyżeczki musztardy, wymieszaj i duś na małym ogniu ok 10-15 minut. Ja podaje z makaronem penne![]() ---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ---------- już się wczoraj wyżyłam
__________________
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#1434 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Koszalin/UK (DE74)
Wiadomości: 5 836
|
Dot.: Zazdrośnice już po 60-tce. Część 61.
Carmi, czekam
Frezi, jesli chcesz jakies ksiazki po angielsku to Ci moge cos wyslac u nas znow byl losos grillowany szkoda tylko, ze mi kuchnia potem smierdzi ![]() chce ten naszyjnik http://ilovejewelryauctions.myshopif...al-gold-letter
__________________
|
|
|
|
#1435 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 12 396
|
Dot.: Zazdrośnice już po 60-tce. Część 61.
Cytat:
w ogóle dużo częściej byśmy ryby jedli gdyby nie ten smrodek ![]() w końcu się jutro wyśpię
__________________
Hello!
I'm the Fitness Fairy. I've just sprinkled motivation dust on you. Now go and move your ass! This sh.it is expensive! ![]() |
|
|
|
|
#1436 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
|
Dot.: Zazdrośnice już po 60-tce. Część 61.
hejloł, hejloł, heeeejlooooooł!!!!
to tego - cześć no to ja dziś zadzwoniłam do rzecznika praw konsumenta poza tym fajny dzień dziś miałam, tylko że skalpel (to ćwiczenie z Ewą, które zrobiłaś, capri ) mi nie poszedł, po 15 minutach zasłabłam, zrobiło mi się niedobrze, chyba nie mogę codziennie ćwiczyć póki co - co drugi dzień idzie mi zdecydowanie najlepiej. poza tym mało dziś jadłam, może to też to... carmelko, co do tego, o czym piszesz, to ja przy jednym dziecku mogłabym sobie pozwolić na takie życie (nie interesowanie się kasą za bardzo ). Wiadomo, raz bywa lepiej, raz gorzej, ale ogólnie jest naprawdę fajnie i na dobrym poziomie żyjemy według mnie. Przynajmniej my tak czujemy no i przy jednym dziecku wiele by się nie zmieniło, chyba że stracilibyśmy pracę gorzej, że oboje myślimy o dwójce. i nie wiem, czy stać nas na to, by zrezygnować poniekąd z siebie na rzecz drugiego dziecka. ale na razie nie ma i nie będzie pierwszego, więc to gdybanie w każdym razie rozumiem Cię
|
|
|
|
#1437 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Zazdrośnice już po 60-tce. Część 61.
Naj, fajnie, że da się coś z tym zrobić. A maile respektują? Żeby nie było, że musisz pisać oficjalnie podanie i wysyłać poleconym.
Jest mi przykro Miała być dzisiaj u mnie "impreza". Piszę impreza w cudzysłowiu, ponieważ głównie chodziło o babskie pogaduchy, a alko przy okazji. Zapytały, co ja na to i czy można u mnie. OK, jak najbardziej. Koleżanki miały mieć malibu, a ja swoje słodkie wino.Umówiłyśmy się tuż po moich zajęciach o 18 na pogaduchy z lekkim piciem. Wszystko potwierdzone jeszcze w okolicach 14. Kupiłam co chciały do jedzenia i wszystko przygotowałam. Przed 17 dostałam smsa od jednej, że nie będzie jej, bo jest zmęczona i musi zjeść obiad (a wiadomosć, że jej nie będzie dostałam wcześniej od innej koleżanki, co była z nią na fakultecie, jeszcze przed 16...). A druga stwierdziła, że jak ta jedna nie przychodzi, to ona nie też nie przyjdzie. I jest mi przykro Bo mam wrażenie, że jak nie ma alkoholu, to nie ma spotkań.... Jedno spotkanie już raz przepadło, gdy taka A. zaproponowała wino. P. zaczęła, ze z nami to nie picie, jak z winem, trzeba coś mocniejszego. Ja teraz się oszczędzam, więc stwierdziłam, że nie musimy w takim razie pić. Odpowiedziała, że to możemy w ogóle nie siedzieć. Jak nie to nie, łaski bez. Ostatecznie nie doszło do spotkania... To jakaś patologia chyba ![]() I jest mi przykro, że A. nie pojedzie ze mną do domu, tylko z bratem i muszę sobie radzić sama.
__________________
30.12.2012 26.04.2014
Edytowane przez medeline Czas edycji: 2012-11-14 o 22:05 |
|
|
|
#1438 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
|
Dot.: Zazdrośnice już po 60-tce. Część 61.
Cytat:
![]() no rzeczniczka mi powiedziała, żebym wysłała oficjalne pismo |
|
|
|
|
#1439 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 806
|
Dot.: Zazdrośnice już po 60-tce. Część 61.
Med
|
|
|
|
#1440 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 812
|
Dot.: Zazdrośnice już po 60-tce. Część 61.
Med, przykro mi, nienawidzę takiego wystawiania
__________________
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:47.





pamiętam, jak pracowałam na promocji w supermarkecie i widziałam fajnego faceta, kogoś szukał, całkiem przystojny, taki Deląg
no i po chwili znalazł to, czego szukał - córkę pchającą wózek, nie widząc, co robi. wziął ją na ręce, pocałował, a ja normalnie wymiękłam








już Wam zazdroszczę



szkoda tylko, ze mi kuchnia potem smierdzi

