Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

[Timii]

Napisane przez natusiakac21

wiśniowo - cytrynowe. Pychota
Czasami owszem, ale ja ostatnio grzesze codziennie. Normalnie zachowuje się tak jakbym nie jadłasłodyczy nigdy

Też bym chciała chudnąć na zime. ja niestety jak większość ludzi tyje w tym okresie.

Antoś też ma takie kupki jak plastelina, ale nic go nie boli.

ja też grzeszę codziennie i jak tu się opamiętać?
pamiętam jak w szpitalu położna mówiła że tyjemy 9mcy i chudniemy też 9 a ja to teraz raczej przybieram - zwłaszcza na brzuchu

[moniczka1302]

Napisane przez _agata

Byliśmy dzisiaj na kontroli u fizjoterapeuty, jest dobrze, asymetria minimalna, jeszcze poćwiczymy i powinno ustąpić Niestety Bobathem nie rehabilitują. Za miesiąc następna wizyta.

Brawo! Maciek robi postępy!!!

[_millena]

Napisane przez _agata

A jak pisałam dawno temu żeby kupować porządne staniki to się ze mnie śmiały...

Kochana, ja mam aż dwa jeden za 185 zł, drugi za ponad 200 zł, nie pamiętam już, bo w ciąży kupowałam jeszcze. Ale na 3ci i 4ty i któryś tam z kolei było mi już szkoda tyle kasy wydawać, więc kupiłam takie za 30-40 zł i juz ich nie mam :/ musiałam wywalić
za to ten za 200 zł też mi się rozwalił, fiszbiny wylazły bokiem oddawałam do reklamacji i mam teraz funkiel nówkę nie śmiganą... ciekawe swoją drogą ile jeszcze będę karmic bo na te moje cycony jak dzwony to na prawdę cieżko znależć jakis fajny sexy stanik .... w ogóle... jakikolwiek stanik.

Napisane przez _agata

Byliśmy dzisiaj na kontroli u fizjoterapeuty, jest dobrze, asymetria minimalna, jeszcze poćwiczymy i powinno ustąpić Niestety Bobathem nie rehabilitują. Za miesiąc następna wizyta.

i super! szybko minie !

[rozowa1987]

Witam z ranadziewczyny od kiedy podawać liwce mleko 2?bo pisze powyżej 6mies a liwka skończyła 6mies piątego listopada.Muszę zakupić już na cały miesiąc i dlatego pytam pozdrawiam

---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:41 ----------

Agata-brawa dla maćka

[martula007]

witam

Dzis noc duuuzo lepsza i bez nocnego karmienia Idziemy do lekarza na kontrole.

Co do bodziakow z takich tanszych to polecam z tesco i pepco. W tym drugim czasami mozna naprawde fajne egzemplarze wyszukac, w jako jedynym sklepie znalazlam jednolite bardzo ciemnogranatowe i takie brazowe w kwiatki, bardzo klimatowe, troche jakby ludowy wzor. No i 100% bawełny niektore niczym sie nie roznia od tych drogich z sieciowek, a koszt od 5 do 10 zl

[moniczka1302]

Witam!

Napisane przez rozowa1987

Witam z ranadziewczyny od kiedy podawać liwce mleko 2?bo pisze powyżej 6mies a liwka skończyła 6mies piątego listopada.Muszę zakupić już na cały miesiąc i dlatego pytam pozdrawiam

---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:41 ----------

Agata-brawa dla maćka

Hania kończy pół roku w sobote, a na 2 jest już od kilku dni, bo mi po prostu nie starczyło 1 a leciec po jedno opakowanie do lekarza mi się nie chciało

Ale lekarka powiedziała, że to nic nie szkodzi aby wcześniej zacząc.

Dla dziewczyn karmiących melkiem Bebilon pepti - na razie nie zalecono nam jeśc zółtka! Za jakiś czas można spróbowac dac łyżeczkę i zobacvzyc reakcję

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Napisane przez martula007

witam

Dzis noc duuuzo lepsza i bez nocnego karmienia Idziemy do lekarza na kontrole.

Co do bodziakow z takich tanszych to polecam z tesco i pepco. W tym drugim czasami mozna naprawde fajne egzemplarze wyszukac, w jako jedynym sklepie znalazlam jednolite bardzo ciemnogranatowe i takie brazowe w kwiatki, bardzo klimatowe, troche jakby ludowy wzor. No i 100% bawełny niektore niczym sie nie roznia od tych drogich z sieciowek, a koszt od 5 do 10 zl

Najbardziej odpowiada mi póki co jakośc TESCO, ale są one najdroższe.
Z PEPCO rzeczywiście, musi się cos trafic.
Z Carrefoura /Reala/Auchana - średnio mi podchodzą, ale czasem też coś się wynajdzie. Warto poszukac. Cenowo najbardziej przystępne. Za pajaca dałam raz 8,99 zl Aha - właśnie w tych 3 marketach są ciuszki tych samych producentów.

[pola_m]

dzień dobry

Napisane przez martula007

Chyba mam ten sam problem, haha:P Powiedzialam juz mezowi, ze zbieramy na operacje
Czy to juz bedzie tak do konca zycia, czy wroca na swoje miesjce? ja do tego wszystkiego mam duzy rozmiar- nawet bardzo i teraz nie najlepiej sie to prezentuje. Moze na tasme klejaca przykleic

Napisane przez 8ewus8

o kurde, ale z drugiej strony to nawet ekonomicznie, szalika już nie musisz, ja to już w ogóle super ekonomicznie, bo moje mogą robić za komin, na głowę też starczą hmmm komin w kolorze nude - to jest coś!
Po głębszym zastanowieniu zaliczam to do hitów ciążowych

no to ja mam wreszcie powód do radości. Moje są niewielkie (teraz się powiększyły i mają idealny rozmiar moim zdaniem ) i dzięki temu nie obwisły. Na wszelki wypadek przy każdym prysznicu robię bicze wodne zimno-gorące, pewnie spektakularnych efektów to nie daje, ale ogólnie jestem zadowolona

Napisane przez _agata

Byliśmy dzisiaj na kontroli u fizjoterapeuty, jest dobrze, asymetria minimalna, jeszcze poćwiczymy i powinno ustąpić Niestety Bobathem nie rehabilitują. Za miesiąc następna wizyta.

super że jest efekt!

[moniczka1302]

Napisane przez _millena

Kochana, ja mam aż dwa jeden za 185 zł, drugi za ponad 200 zł, nie pamiętam już, bo w ciąży kupowałam jeszcze. Ale na 3ci i 4ty i któryś tam z kolei było mi już szkoda tyle kasy wydawać, więc kupiłam takie za 30-40 zł i juz ich nie mam :/ musiałam wywalić
za to ten za 200 zł też mi się rozwalił, fiszbiny wylazły bokiem oddawałam do reklamacji i mam teraz funkiel nówkę nie śmiganą... ciekawe swoją drogą ile jeszcze będę karmic bo na te moje cycony jak dzwony to na prawdę cieżko znależć jakis fajny sexy stanik .... w ogóle... jakikolwiek stanik.


i super! szybko minie !

Włąśnie mi przypomniałas - muszę sobie kupic stanik

[begie13]

Napisane przez rozowa1987

Witam z ranadziewczyny od kiedy podawać liwce mleko 2?bo pisze powyżej 6mies a liwka skończyła 6mies piątego listopada.Muszę zakupić już na cały miesiąc i dlatego pytam pozdrawiam

---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:41 ----------

Agata-brawa dla maćka

Jeśli skończyła 6 miesięcy to już dawać tak myślę

Napisane przez martula007

witam



Co do bodziakow z takich tanszych to polecam z tesco i pepco. W tym drugim czasami mozna naprawde fajne egzemplarze wyszukac, w jako jedynym sklepie znalazlam jednolite bardzo ciemnogranatowe i takie brazowe w kwiatki, bardzo klimatowe, troche jakby ludowy wzor. No i 100% bawełny niektore niczym sie nie roznia od tych drogich z sieciowek, a koszt od 5 do 10 zl

Zgadzam się mam 3 sztuki bodziaków Pepco i są naprawdę bardzo dobrej jakości a kosztowały właśnie ok 5-7zł , z Tesco też mam jeszcze po siostrzeńcu ( kupowałam mu gdy były 2 szt za ok 15zł) i są w stanie idealnym i jakość też super

[8ewus8]

W pepco też dużo kupowałam, ale tam raczej nie spotykam zapinanych przy szyjce, więc już nie kupuję, poza tym tam są raczej mniejsze rozmiary tzn niby piszą na body, że 9-12 miesięcy a jest to rozmiar max 74.
Częściej już kupuję w textil markecie, bo tam przynajmniej na zatrzaski się spotyka.

[martula007]

Podajecie dzieciom suszone owoce? Jesli tak, to jak je przyrzadzacie? Najpierw namoczyc we wrzatku i potraktowac blenderem czy moze jakos inaczej? I jakie suszone owoce mozna dziecku podac po skonczonym 6 miesiacu? i na co zwracac uwage przy zakupie takich owocow?

[natusiakac21]

Napisane przez Timii

ja też grzeszę codziennie i jak tu się opamiętać?
pamiętam jak w szpitalu położna mówiła że tyjemy 9mcy i chudniemy też 9 a ja to teraz raczej przybieram - zwłaszcza na brzuchu

Mój brzuch nadal wygląda na ciążowy. Ja mam dodatkowo problem, że na wysokości kości biodrowych jestem zupełnie płaska, a pare cm wyżej mam odstający brzuch - taka opona mi się zrobiła. W związku z tym chodze na codzień w gorsecie obciskającym, to przynajmniej tak nie widać tej różnicy w dole i górze brzucha.

[_agata]

Napisane przez martula007

Podajecie dzieciom suszone owoce? Jesli tak, to jak je przyrzadzacie? Najpierw namoczyc we wrzatku i potraktowac blenderem czy moze jakos inaczej? I jakie suszone owoce mozna dziecku podac po skonczonym 6 miesiacu? i na co zwracac uwage przy zakupie takich owocow?

Dokładnie tak robię. Kroję w paseczki i zalewam wrzątkiem, tak do wysokości owoców, na kilkanaście minut, a potem blenderem traktuję.
Dawałam morele, ale kupiłam też rodzynki. Można śliwki suszone, jabłka, gruszki.
W Rossmannie są z serii enerBIO, i takie kupiłam http://www.rossnet.pl/Produkty/Zdrowa-zywnosc,4486
Zwracaj uwagę żeby były niesiarkowane, bo dziecku dupę rozerwie

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

Gdyby któraś potrzebowała, to w Rossmannie jest teraz niższa cena na 6-pak chusteczek Pampers. Zwykłe albo Sensitive, 26,99 zło za komplet, a z kartą Rossnę całą złotówkę taniej.
Opłaca się, nawet na all w takiej cenie nie ma

[8ewus8]

Dziewczyny, które mają x-landery (Gabi i millena (?)) czy używacie już spacerówki?
My swojego odsyłamy na gwarancji, bo niestety Adaś cały czas zjeżdża w nim w dół i moim zdaniem nie jest normalne, ze dziecko utrzymuje się w wózku wyłącznie podtrzymywane pasami w kroku!

My kupiliśmy chusteczki Pampers jak były w Piotrze i Pawle w promocji za 21,99 bodajże też 6 sztuk, starczy mi chyba do końca używania pieluch.

[moniczka1302]

Dziołszysko wreszcie zasnęło...

Nie wiem co się stało, ale dziś nie chciała wogóle zupy Najpierw dałam jej tą, co robiłam do 1:30 w nocy :pała: i taki wrzask był że hej, potem zrezygnowana dałam słoik - wrzask jeszcze wiekszy
W końcu dałam mleko
Panienka jedna...

[Timii]

Napisane przez 8ewus8

Dziewczyny, które mają x-landery (Gabi i millena (?)) czy używacie już spacerówki?
My swojego odsyłamy na gwarancji, bo niestety Adaś cały czas zjeżdża w nim w dół i moim zdaniem nie jest normalne, ze dziecko utrzymuje się w wózku wyłącznie podtrzymywane pasami w kroku!

My kupiliśmy chusteczki Pampers jak były w Piotrze i Pawle w promocji za 21,99 bodajże też 6 sztuk, starczy mi chyba do końca używania pieluch.

ewus moja koleżanka co miała xlandea też się na to skarżyła. ten materiał jest taki śliski że dzieciak się ześlizguje?

spadam na spacer. ale pospałyśmy dzisiaj

a gdzie jest kism? ciągle świętuje pół roczku Kaja?

[pola_m]

dziewczyny, w kwestii tortów bezowych... obczajcie ten:
http://www.kwestiasmaku.com/desery/b...a/przepis.html

mąż ma za pare dni urodziny i myślę, co by tu zrobić pysznego

a poza tym moje dziecko chyba zaczyna przezywac lęk separacyjny. jak jestem w zasiegu wzroku, jest super, turla się, probuje raczkować, gada i się cieszy, ale jak mnie chwilę dłużej nie ma, jest płacz...

a kism się zaczytała w sapkowskim może?

[justys1358]

U nas dzisiaj szaro, mgła wciaz sie utrzymuje, wiec nici ze spaceru.

Podałam Mai jabłko, wcinała jakby to jadła od zawsze Na poczatek pare łyzeczek dałam jej, moze popołudniu dam jej ponownie. Mamy od wczoraj krzesełko do karmienia wiec zaczynamy od dzisiaj regularna nauke jedzenia i rozszerzania diety.

[moniczka1302]

No właśnie kism gdzie jesteś? Nasza gaduła zamilkła


A gdzie się podziewa gabbii?? Pewnie spacerują....

Hop hooooppppp

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Napisane przez pola_m

dziewczyny, w kwestii tortów bezowych... obczajcie ten:
http://www.kwestiasmaku.com/desery/b...a/przepis.html

mąż ma za pare dni urodziny i myślę, co by tu zrobić pysznego

a poza tym moje dziecko chyba zaczyna przezywac lęk separacyjny. jak jestem w zasiegu wzroku, jest super, turla się, probuje raczkować, gada i się cieszy, ale jak mnie chwilę dłużej nie ma, jest płacz...

a kism się zaczytała w sapkowskim może?

U mnie jest to samo, jak mnie nie widzi to ględzi a ja często gęsto w kuchni siędzę i coś robię a ona w pokoju w kojcu.
W następnym mieszkaniu będę miec kuchnię połączoną z salonem, bo to mi ułatwi życie.

Tort wygląda bolędnie

[kism]

Napisane przez Timii

a gdzie jest kism? ciągle świętuje pół roczku Kaja?

Tym razem widzę, to Ty o mnie pamiętasz

Dziękujemy za wszystkie półroczkowe życzenia!
Od nas też moc zdrowia i wszystkiego najnajnaj... dla Martusi i Szymonka!

Jestem, Kochane! Czytam Was, nie Sapkowskiego ale teściowa zrobiła nam niespodziankę, przyjechała z Anglii i była u nas dwa dni i jeszcze mój brat od wczoraj przez cały weekend jest.
Do tego mam zmartwienie z Kajem, zwymiotował mleko - Bebiko... Trzymam je już w domu na jakieś awaryjne moje wyjścia, jak nie dam rady odciągnąć. Wcześniej dostał je już ze 3 razy, między 60 a 90 ml wypijał. Teściowa chciała, żebyśmy ja i tż wyszli sobie we dwójkę, więc jak już się z Kajem pół dnia pobawiła, zapoznali się, to nakarmiła go na próbę butlą, wypił ze smakiem120 ml i jeszcze poprawiliśmy piersią, bo jakiś niezadowolony był. Potem był czas na marchewkę i za nic nie chciał jej wziąć do buzi, choć w poprzednie dni się na nią rzucał i w ogóle trochę nieswojo się zachowywał, aż wreszcie zwymiotował to mleko I nie wiem, co robić Jakieś mleko chcę awaryjnie mieć, bo z odciąganiem różnie mam i w żłobku też pewnie będzie mm dostawał, tylko teraz kwesia jakie... Czy próbować jeszcze raz z tym Bebikiem (w końcu wypił je kilka razy i było dobrze, a teraz zwymiotował), czy od razu do śmieci z nim i kupić inne? Czy uważacie, że Bebiko jest tak samo dobre jak i inne mleka? Ciekawe, że jest tańsze od innych, a pozostałe są w mniej więcej porównywalnych cenach
Pamiętam, że któraś dziewczynka u nas też wymiotowała po Bebiku. moniczka, czy to nie Twoja Hania przypadkiem? A jak nie, to kto to był i co było dalej?
moniczka, jak napisałaś, że Hania nie chciała zupki, to od razu oczywiście pomyślałam, że może ma jakieś problemy brzuszkowe i dlatego nie chciała Takie maluszki nieraz zadziwiająco potrafią wyczuć instynktownie, co dla nich dobre.

[Timii]

Napisane przez kism

Tym razem widzę, to Ty o mnie pamiętasz

Dziękujemy za wszystkie półroczkowe życzenia!
Od nas też moc zdrowia i wszystkiego najnajnaj... dla Martusi i Szymonka!

Jestem, Kochane! Czytam Was, nie Sapkowskiego ale teściowa zrobiła nam niespodziankę, przyjechała z Anglii i była u nas dwa dni i jeszcze mój brat od wczoraj przez cały weekend jest.
Do tego mam zmartwienie z Kajem, zwymiotował mleko - Bebiko... Trzymam je już w domu na jakieś awaryjne moje wyjścia, jak nie dam rady odciągnąć. Wcześniej dostał je już ze 3 razy, między 60 a 90 ml wypijał. Teściowa chciała, żebyśmy ja i tż wyszli sobie we dwójkę, więc jak już się z Kajem pół dnia pobawiła, zapoznali się, to nakarmiła go na próbę butlą, wypił ze smakiem120 ml i jeszcze poprawiliśmy piersią, bo jakiś niezadowolony był. Potem był czas na marchewkę i za nic nie chciał jej wziąć do buzi, choć w poprzednie dni się na nią rzucał i w ogóle trochę nieswojo się zachowywał, aż wreszcie zwymiotował to mleko I nie wiem, co robić Jakieś mleko chcę awaryjnie mieć, bo z odciąganiem różnie mam i w żłobku też pewnie będzie mm dostawał, tylko teraz kwesia jakie... Czy próbować jeszcze raz z tym Bebikiem (w końcu wypił je kilka razy i było dobrze, a teraz zwymiotował), czy od razu do śmieci z nim i kupić inne? Czy uważacie, że Bebiko jest tak samo dobre jak i inne mleka? Ciekawe, że jest tańsze od innych, a pozostałe są w mniej więcej porównywalnych cenach
Pamiętam, że któraś dziewczynka u nas też wymiotowała po Bebiku. moniczka, czy to nie Twoja Hania przypadkiem? A jak nie, to kto to był i co było dalej?
moniczka, jak napisałaś, że Hania nie chciała zupki, to od razu oczywiście pomyślałam, że może ma jakieś problemy brzuszkowe i dlatego nie chciała Takie maluszki nieraz zadziwiająco potrafią wyczuć instynktownie, co dla nich dobre.

kism ja na mm sie nie znam ale skoro wczesniej pil i bylo ok to sprobowalabym jeszcze raz po troszku i zobaczyla co bedzie sie dzialo

[moniczka1302]

Napisane przez kism

Tym razem widzę, to Ty o mnie pamiętasz

Dziękujemy za wszystkie półroczkowe życzenia!
Od nas też moc zdrowia i wszystkiego najnajnaj... dla Martusi i Szymonka!

Jestem, Kochane! Czytam Was, nie Sapkowskiego ale teściowa zrobiła nam niespodziankę, przyjechała z Anglii i była u nas dwa dni i jeszcze mój brat od wczoraj przez cały weekend jest.
Do tego mam zmartwienie z Kajem, zwymiotował mleko - Bebiko... Trzymam je już w domu na jakieś awaryjne moje wyjścia, jak nie dam rady odciągnąć. Wcześniej dostał je już ze 3 razy, między 60 a 90 ml wypijał. Teściowa chciała, żebyśmy ja i tż wyszli sobie we dwójkę, więc jak już się z Kajem pół dnia pobawiła, zapoznali się, to nakarmiła go na próbę butlą, wypił ze smakiem120 ml i jeszcze poprawiliśmy piersią, bo jakiś niezadowolony był. Potem był czas na marchewkę i za nic nie chciał jej wziąć do buzi, choć w poprzednie dni się na nią rzucał i w ogóle trochę nieswojo się zachowywał, aż wreszcie zwymiotował to mleko I nie wiem, co robić Jakieś mleko chcę awaryjnie mieć, bo z odciąganiem różnie mam i w żłobku też pewnie będzie mm dostawał, tylko teraz kwesia jakie... Czy próbować jeszcze raz z tym Bebikiem (w końcu wypił je kilka razy i było dobrze, a teraz zwymiotował), czy od razu do śmieci z nim i kupić inne? Czy uważacie, że Bebiko jest tak samo dobre jak i inne mleka? Ciekawe, że jest tańsze od innych, a pozostałe są w mniej więcej porównywalnych cenach
Pamiętam, że któraś dziewczynka u nas też wymiotowała po Bebiku. moniczka, czy to nie Twoja Hania przypadkiem? A jak nie, to kto to był i co było dalej?
moniczka, jak napisałaś, że Hania nie chciała zupki, to od razu oczywiście pomyślałam, że może ma jakieś problemy brzuszkowe i dlatego nie chciała Takie maluszki nieraz zadziwiająco potrafią wyczuć instynktownie, co dla nich dobre.

Fajnie, że teściowa zaproponowała Wam co takiego.
Moja Hania nie miala nigdy Bebiko, może któres inne dzieciątko zwymiotowało, ale nie pamiętam czyje
Pluła po bebilon pepti, ale już pięknie je.
Kurczę może spróbuj jeszcze raz dac te melko, a jak b ędzie też pluł to wtedy zmienic na inne.
Wiesz, że też tak pomyślałam, że może coś nie tak jest z tą zupką. Zresztą po raz pierwszyt w życiu robiłam królika, nigdy wcześniej nie gotowałam ani nie piekłam bo go nie lubię, ale dla Hani chciałam. I może coś nie tak jest
Pogotuję to jeszcze trochę i jeszcze raz zblenduję - mocniej. Zobaczymy.

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Wchodzę na stronę wizażu a tam na stronie startowej pojawia się reklama z.... Natalią Siwiec
Zastanawiam się, kiedy wyskoczy mi z lodówki

[benka99]

Ja od początku podaję Bebiko (z małą przerwaą na Nan Pro HA) i jestem zadowolona. Maksiowi nic nie jest. Nasza pediatra mówiła, że jeszcze kilka lat temu najlepsze było mleko Bebilon, ale po ostatnio przeprowadzonych badaniach okazało się, że Bebilon i Bebiko są tak samo dobre. Cena jest niższa niż inne mleka, też na początku mnie to zastanawiało, ale już prawie pół roku je podaję i jest ok więc chyba nie jest jakieś dziadowskie ;P

myślę, że jeśli wcześniej było dobrze i Kaj nie zwracał to może poprostu miał jakiś gorszy dzień? Może nadmiar wrażeń albo coś innego? Spróbuj jeszcze raz podaj mm i zobaczysz jaka będzie reakcja.

[Gaabbi]

Dzień dobry.

Nie wiem kiedy nadrobię wszystko, co napisałyście przez te kilka dni.

Wpadła, żeby się pochwalić
Wargi Hani się rozkleiły!!!
Wczoraj była radość o poranku Przy porannej toalecie zauważyłam, że ta błona na Hani pipuni jest tak bardzo cieniutka, że widać już przez nią dziurkę. Zaczęłam więc masować, a ta błona rozeszła się pod moimi palcami Cieszę się przeogromnie! Teraz już możemy odstawić tą maść hormonalną i smarować samym linomagiem, albo wazeliną białą, olejem lnianym, czy czymkolwiek innym, co natłuszcza

Jeśli chodzi o kity lub hity, to na poczekalni jest osobny wątek o tym
Przeczytałam go w czasie ciąży od deski do deski, ale i tak nie uniknęłam wpadek. A to dlatego, że nie wszystko co jest dobre dla jednego, przypasuje drugiemu. Są ewidentne niewypały, które nikomu nie przypadną do gustu i absolutne hity, ale to naprawdę wyjątki.

Napisane przez 8ewus8

Dziewczyny, które mają x-landery (Gabi i millena (?)) czy używacie już spacerówki?
My swojego odsyłamy na gwarancji, bo niestety Adaś cały czas zjeżdża w nim w dół i moim zdaniem nie jest normalne, ze dziecko utrzymuje się w wózku wyłącznie podtrzymywane pasami w kroku!

My kupiliśmy chusteczki Pampers jak były w Piotrze i Pawle w promocji za 21,99 bodajże też 6 sztuk, starczy mi chyba do końca używania pieluch.

jeździmy jeszcze gondolą.

[rozowa1987]

Napisane przez kism

Tym razem widzę, to Ty o mnie pamiętasz

Dziękujemy za wszystkie półroczkowe życzenia!
Od nas też moc zdrowia i wszystkiego najnajnaj... dla Martusi i Szymonka!

Jestem, Kochane! Czytam Was, nie Sapkowskiego ale teściowa zrobiła nam niespodziankę, przyjechała z Anglii i była u nas dwa dni i jeszcze mój brat od wczoraj przez cały weekend jest.
Do tego mam zmartwienie z Kajem, zwymiotował mleko - Bebiko... Trzymam je już w domu na jakieś awaryjne moje wyjścia, jak nie dam rady odciągnąć. Wcześniej dostał je już ze 3 razy, między 60 a 90 ml wypijał. Teściowa chciała, żebyśmy ja i tż wyszli sobie we dwójkę, więc jak już się z Kajem pół dnia pobawiła, zapoznali się, to nakarmiła go na próbę butlą, wypił ze smakiem120 ml i jeszcze poprawiliśmy piersią, bo jakiś niezadowolony był. Potem był czas na marchewkę i za nic nie chciał jej wziąć do buzi, choć w poprzednie dni się na nią rzucał i w ogóle trochę nieswojo się zachowywał, aż wreszcie zwymiotował to mleko I nie wiem, co robić Jakieś mleko chcę awaryjnie mieć, bo z odciąganiem różnie mam i w żłobku też pewnie będzie mm dostawał, tylko teraz kwesia jakie... Czy próbować jeszcze raz z tym Bebikiem (w końcu wypił je kilka razy i było dobrze, a teraz zwymiotował), czy od razu do śmieci z nim i kupić inne? Czy uważacie, że Bebiko jest tak samo dobre jak i inne mleka? Ciekawe, że jest tańsze od innych, a pozostałe są w mniej więcej porównywalnych cenach
Pamiętam, że któraś dziewczynka u nas też wymiotowała po Bebiku. moniczka, czy to nie Twoja Hania przypadkiem? A jak nie, to kto to był i co było dalej?
moniczka, jak napisałaś, że Hania nie chciała zupki, to od razu oczywiście pomyślałam, że może ma jakieś problemy brzuszkowe i dlatego nie chciała Takie maluszki nieraz zadziwiająco potrafią wyczuć instynktownie, co dla nich dobre.

dla kaja z okazji pół roczku

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

Napisane przez benka99

Ja od początku podaję Bebiko (z małą przerwaą na Nan Pro HA) i jestem zadowolona. Maksiowi nic nie jest. Nasza pediatra mówiła, że jeszcze kilka lat temu najlepsze było mleko Bebilon, ale po ostatnio przeprowadzonych badaniach okazało się, że Bebilon i Bebiko są tak samo dobre. Cena jest niższa niż inne mleka, też na początku mnie to zastanawiało, ale już prawie pół roku je podaję i jest ok więc chyba nie jest jakieś dziadowskie ;P

myślę, że jeśli wcześniej było dobrze i Kaj nie zwracał to może poprostu miał jakiś gorszy dzień? Może nadmiar wrażeń albo coś innego? Spróbuj jeszcze raz podaj mm i zobaczysz jaka będzie reakcja.

my też bebiko od poczatku i nic się nie dzieje

[Gaabbi]

Napisane przez moniczka1302

A gdzie się podziewa gabbii?? Pewnie spacerują....

Hop hooooppppp

Nie wiem jak Ty to zrobiłaś, ale zgadałaś Dziwne to o tyle, że na spacery nie chodziłyśmy prawie 2 tygodnie, bo byłam chora i chciałam się "wyleżeć". Dzisiaj byłyśmy pierwszy raz na spacerze, po tak długiej przerwie. No jeszcze w niedzielę byliśmy, ale to całą czwórką

Napisane przez pola_m

dziewczyny, w kwestii tortów bezowych... obczajcie ten:
http://www.kwestiasmaku.com/desery/b...a/przepis.html

mąż ma za pare dni urodziny i myślę, co by tu zrobić pysznego

a poza tym moje dziecko chyba zaczyna przezywac lęk separacyjny. jak jestem w zasiegu wzroku, jest super, turla się, probuje raczkować, gada i się cieszy, ale jak mnie chwilę dłużej nie ma, jest płacz...

a kism się zaczytała w sapkowskim może?

Mój P też ma niedługo urodziny Jak już się zdecydujesz, to daj znać, co zdecydowałaś się upiec Może zgapię

Napisane przez kism

Tym razem widzę, to Ty o mnie pamiętasz

Dziękujemy za wszystkie półroczkowe życzenia!
Od nas też moc zdrowia i wszystkiego najnajnaj... dla Martusi i Szymonka!

Jestem, Kochane! Czytam Was, nie Sapkowskiego ale teściowa zrobiła nam niespodziankę, przyjechała z Anglii i była u nas dwa dni i jeszcze mój brat od wczoraj przez cały weekend jest.
Do tego mam zmartwienie z Kajem, zwymiotował mleko - Bebiko... Trzymam je już w domu na jakieś awaryjne moje wyjścia, jak nie dam rady odciągnąć. Wcześniej dostał je już ze 3 razy, między 60 a 90 ml wypijał. Teściowa chciała, żebyśmy ja i tż wyszli sobie we dwójkę, więc jak już się z Kajem pół dnia pobawiła, zapoznali się, to nakarmiła go na próbę butlą, wypił ze smakiem120 ml i jeszcze poprawiliśmy piersią, bo jakiś niezadowolony był. Potem był czas na marchewkę i za nic nie chciał jej wziąć do buzi, choć w poprzednie dni się na nią rzucał i w ogóle trochę nieswojo się zachowywał, aż wreszcie zwymiotował to mleko I nie wiem, co robić Jakieś mleko chcę awaryjnie mieć, bo z odciąganiem różnie mam i w żłobku też pewnie będzie mm dostawał, tylko teraz kwesia jakie... Czy próbować jeszcze raz z tym Bebikiem (w końcu wypił je kilka razy i było dobrze, a teraz zwymiotował), czy od razu do śmieci z nim i kupić inne? Czy uważacie, że Bebiko jest tak samo dobre jak i inne mleka? Ciekawe, że jest tańsze od innych, a pozostałe są w mniej więcej porównywalnych cenach
Pamiętam, że któraś dziewczynka u nas też wymiotowała po Bebiku. moniczka, czy to nie Twoja Hania przypadkiem? A jak nie, to kto to był i co było dalej?
moniczka, jak napisałaś, że Hania nie chciała zupki, to od razu oczywiście pomyślałam, że może ma jakieś problemy brzuszkowe i dlatego nie chciała Takie maluszki nieraz zadziwiająco potrafią wyczuć instynktownie, co dla nich dobre.

Kism, myślę, że jak to był jednorazowy incydent z tym wymiotowaniem, to nie ma co panikować. Ja bym nie stawiała jednoznacznie na Bebiko, jako powód torsji. Spróbuj może jeszcze z tym mlekiem. Jeśli sytuacja się powtórzy, to wtedy odstawisz na dobre.
Czyli wyjścia z Mężem nie było?

[rozowa1987]

Napisane przez Gaabbi

Dzień dobry.

Nie wiem kiedy nadrobię wszystko, co napisałyście przez te kilka dni.

Wpadła, żeby się pochwalić
Wargi Hani się rozkleiły!!!
Wczoraj była radość o poranku Przy porannej toalecie zauważyłam, że ta błona na Hani pipuni jest tak bardzo cieniutka, że widać już przez nią dziurkę. Zaczęłam więc masować, a ta błona rozeszła się pod moimi palcami Cieszę się przeogromnie! Teraz już możemy odstawić tą maść hormonalną i smarować samym linomagiem, albo wazeliną białą, olejem lnianym, czy czymkolwiek innym, co natłuszcza

Jeśli chodzi o kity lub hity, to na poczekalni jest osobny wątek o tym
Przeczytałam go w czasie ciąży od deski do deski, ale i tak nie uniknęłam wpadek. A to dlatego, że nie wszystko co jest dobre dla jednego, przypasuje drugiemu. Są ewidentne niewypały, które nikomu nie przypadną do gustu i absolutne hity, ale to naprawdę wyjątki.


jeździmy jeszcze gondolą.

dla hani i za twoją cierpliwość

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------

a mąż w pracy dostanie paczke dla liwii na mikołaja,ma to być garnuszek klocuszek ucieszyłam sie bo fajna rzecz.

[justys1358]

Ja Mai podawałam bebiko na noc tylko i nic jej nie było, moze to tylko jednorazowe było.

[natusiakac21]

Napisane przez kism

Tym razem widzę, to Ty o mnie pamiętasz

Dziękujemy za wszystkie półroczkowe życzenia!
Od nas też moc zdrowia i wszystkiego najnajnaj... dla Martusi i Szymonka!

Jestem, Kochane! Czytam Was, nie Sapkowskiego ale teściowa zrobiła nam niespodziankę, przyjechała z Anglii i była u nas dwa dni i jeszcze mój brat od wczoraj przez cały weekend jest.
Do tego mam zmartwienie z Kajem, zwymiotował mleko - Bebiko... Trzymam je już w domu na jakieś awaryjne moje wyjścia, jak nie dam rady odciągnąć. Wcześniej dostał je już ze 3 razy, między 60 a 90 ml wypijał. Teściowa chciała, żebyśmy ja i tż wyszli sobie we dwójkę, więc jak już się z Kajem pół dnia pobawiła, zapoznali się, to nakarmiła go na próbę butlą, wypił ze smakiem120 ml i jeszcze poprawiliśmy piersią, bo jakiś niezadowolony był. Potem był czas na marchewkę i za nic nie chciał jej wziąć do buzi, choć w poprzednie dni się na nią rzucał i w ogóle trochę nieswojo się zachowywał, aż wreszcie zwymiotował to mleko I nie wiem, co robić Jakieś mleko chcę awaryjnie mieć, bo z odciąganiem różnie mam i w żłobku też pewnie będzie mm dostawał, tylko teraz kwesia jakie... Czy próbować jeszcze raz z tym Bebikiem (w końcu wypił je kilka razy i było dobrze, a teraz zwymiotował), czy od razu do śmieci z nim i kupić inne? Czy uważacie, że Bebiko jest tak samo dobre jak i inne mleka? Ciekawe, że jest tańsze od innych, a pozostałe są w mniej więcej porównywalnych cenach
Pamiętam, że któraś dziewczynka u nas też wymiotowała po Bebiku. moniczka, czy to nie Twoja Hania przypadkiem? A jak nie, to kto to był i co było dalej?
moniczka, jak napisałaś, że Hania nie chciała zupki, to od razu oczywiście pomyślałam, że może ma jakieś problemy brzuszkowe i dlatego nie chciała Takie maluszki nieraz zadziwiająco potrafią wyczuć instynktownie, co dla nich dobre.

ja też podawałam bebiko (w awaryjnych sytuacjach nadal daje) i nic Antoniemu nie było.
Dawałam dziś kaszke jaglaną i mały nie chciał jeść, za to ja zjadłam ze smakiem;-)
ktoś pisał, że smakuje jak otręby, a mi to ryż przypomina

[moniczka1302]

Napisane przez Gaabbi

Nie wiem jak Ty to zrobiłaś, ale zgadałaś Dziwne to o tyle, że na spacery nie chodziłyśmy prawie 2 tygodnie, bo byłam chora i chciałam się "wyleżeć". Dzisiaj byłyśmy pierwszy raz na spacerze, po tak długiej przerwie. No jeszcze w niedzielę byliśmy, ale to całą czwórką

Bo ja to jestem.
Serio!

Super, że synechia już mija !