Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX-X

[Sojka1990]

No tak.. część dzieciaczków sparowana, a my same który kawaler zechce Zochnę mą ?

[Konczita]

Napisane przez gda

Wierzę w to, że po 3 miesiącu układ pokarmowy dojrzewa Ale wiadomo jak to z wiarą bywa...

Ja teraz czytam tę książkę, o której wcześniej mówiłam i naprawdę podniosła mnie na duchu! I te sposoby na natychmiastowe uspokojenie dziecka działają idealnie

moja wiara w to jakoś odchodzi w niwecz.. mamy skończone 3 miesiące a są dni kiedy Duska tak masakrycznie ulewa że zastanawiam się czy nie ulała wszystkiego co zjadła ...

podrzuć jakąś metodę natychmiastowego uspokajania

muszę przyznać że cykle płakania wkurzania się mamy już krótkie .... z dnia na dzień było lepiej a jak 3 miesiące skończyła to jakby się wyciszyła
l

Napisane przez katarzinka

Konczi - wracasz po macierzyńskim do pracy??

mam jeszcze 62 dni urlopu ... ale wracam wracam .. dużo do pisania na ten temat jaki przewrót ale na forum nie chcę poruszać tego tematu gdyż mogłoby dostać się to w niepowołane oczyska

Napisane przez marzenka1984

Ja od poczatku karmie modyfikowanym ale @ jeszcze nie dostalam, nie spieszy mi sie i nie tesknie

Czy Wasze maluchy chetnie spia w lozeczkach? Czy marudza jak tylko odchodzicie od nich? Moj Maksio najlepiej na mnie brzuszek do brzuszka

heh moja nie zasypia sama w łóżeczku tylko jak zaśnie to ją wkładamy jak się obudzi to leżakuje w nim ale zasnąć nie ma mowy ... i przyznać muszę że Duśka nigdy nie spała z nami w łóżku ... chyba tracę piękne chwile tak sobie czasem myślę ...

Napisane przez Almariel

Mój śpi całą noc w łóżeczku, jak go odkładam w nocy po karmieniu to ładnie zasypia, a wieczorem musimy mu włączyc karuzelę i przy niej zaśnie.

Duśkę karuzela rozbawia niema szans by przy niej zasnęła

Napisane przez maggie123

Konczi, masz rację, czas zapierdziela... co się dzieje w pracy? nie chcą Ci dać wykorzystać urlopu?
takiej opcji nawet do siebie nie dopuszczam. Od razu po macierzyńskim chce wykorzystać 8 tygodni zaległego urlopu (14 dni jeszcze za 2011 r. 26 za 2012) więc mam nadzieję, że mi dadzą, bo do pracy szykuję się dopiero po Wielkanocy

Zdjęcie z wczoraj. troszkę niewyraźne, bo mi się akurat poruszyła, ale mina fantastyczna

śliczności !!!
Oj dużo do pisania ale na forum pisać nie chcę ,,,, ale teoretycznie akurat tak po świętach wielkanocnych bym wracała jeżeli wykorzystam zaległy urlop ...

myślicie o założeniu klubu ???

Napisane przez marta1986222

Jak ja się cieszę że nie muszę wracać po macierzyńskim do pracy tylko będę z moją niunią


kiedy dziecko powinno chwytać zabawki?
Moja będzie miała 11 tygodni i nie łapie martwię się

Marta super, że możesz zostać w domu ...
Moja Niunia grzechotkę zaczęła trzymać jak miała niecałe 8 tygodni ale to dawaliśmy jej i sobie nią machała natomiast odkąd ma swoją pandę przyczepioną do karuzeli to świadomie ją łapie czyli od 12-13 tygodnia
i tak jak niektóre dzieciaczki najwspanialej jest wkładać piąstki do buzi .. całe potrafią się zmieścić

za 3 tygodnie przenosiny Dusię do swojego pokoju ... miało być już za tydzień ale mam opory

[anesh_]

Napisane przez gda

Ja też dam radę, ale jestem już zmęczona 2 miesiącami bez ciągłego snu i noszeniem ponad 6 kg kloca...

A psa odwożę do teściów! I obiad przyjedzie mi mama zrobić

Wiem,wiem Kochana! W sumie nie wiem kiedy my odpoczniemy...Najważniejs ze sobie postanowic,ze da sie radę i wtedy da na pewno!

Tez mi mama zaproponowała ugotowanie obiadku w razie czego. A psa nie odwioze, bo mój mąż pracuje dwa tyg i dwa tyg siedzi w domu, wiec co dwa tyg. musiałabym go odwozic (owczarka niemieckiego), chociaz pewnie jakbym poprosiła to by wzieli chociaz na teraz, na poczatek.

[Katee27]

Napisane przez katiem

No właśnie Najgorzej z tym wolnym czasem

Katee co się dzieje? Chodzi o męża? Macie kryzys?

Kochana u nas nie może być spokojnie zadługo,albo pełna euforia,albo dół,tak mamy czasami.Ciężko nam się czasem dogadać,on mnie chyba nie próbuje zrozumieć...a najbardziej to nie chce słuchać nic na temat jego siostry i mamusi,a ich zachowanie często mnie irytuje...

Napisane przez maggie123

Kate tule Cie mocno..moz trzeba ten trudny czas przeczekac? moze probowac rozmawiac?

hehe moim tez sie zachwycaly (mezowi pokazywaly jakie cudne), ale za nic bym sie na koktailik nie skusila.

dzięki,choć dziś z rana mnie zaskoczył.Zawołałam go,by ponosił Kubusia a on go wziął na dół,mówiąc,żebym pospała z pół godzinki,a ja się budzę po 1,5godz sama,nawet mnie nie budzilii mu podziękowałam,że tak fajnie się nim zajął,mógłby częściej

Napisane przez Iwoncia81

Ale tutaj cichutko częściej sie robi
Widać, że nam dzieciaczki czas zabierają
Coś chyba dołek mnie zaczyna powoli dopadać
Nie ma sie do kogo odezwać w tym domu.
Z chłopem nie jest już tak...
W sumie to chyba nigdy nie było tak jakbym chciała,.czyli więcej rozmowy.
przyjedzie po 11 godzinach do domu, wkurzy i tyle z nim sie czasu spędza.
A jak nie wkurzy to kierunek coś porobić przy aucie albo gapi sie w tv albo w necie grzebie.

No i znowu smęce
Chciałabym sie wyspać chociaż

Iwonka jak ja Cię rozumiemu mnie podobnie,choć w domu jest częściej,ale z przerwami,albo pojedzie ze starszym do swoich rodziców i tam siedzą do do wieczora,zamiast mi pomóc przy małym i mnie odciązyć trochę.Jakoś mało czasu mamy dla siebie ostatnio i chyba przez to te kłótnie...

Napisane przez lidka0308

Kasiu a co tam z tym mężem kochana?
strasznie przykro się czyta wpisy o mężach, którzy nie stają na wysokości zadania

Niby rozumie,że ja cały czas z dzieckiem i że nawet ciężko w domu posprzątać,więc jak jest w domu to on się małym zajmuje a ja sprzątam,albo ja idę na spacer z Kubą a on prasuje.
A ostatnio mi wyjechał,że ja tylko przed komputerem siedzę(oczywiście z Kubą przy cycu) i nic nie robie!!!
Jakby nie wiedział,że Kuba śpi tylko na spacerze i ciągle przy cycu siedzi,więc mówie mu,że lepiej jak będę mu dawać mm to on się nim będzie zajmował i go karmił to zobaczy jak to jest,a on do mnie,że po co chciałam dziecko?!tak jakby on nie chciał?!
No wiecie co?!jak on tak mógł?Zawsze bardzo chciałam,żeby Jurek miał rodzeństwo i przenigdy tego nie żałowałam,bo dziecko to dar,bardzo mi sprawił tym przykrość...szkoda,że ciężko mu przychodzi,że ja potrzebuje chwili dla siebie...

[zielona1911]

No moją bambaryłkę tez żadna panna niechce

[anesh_]

Napisane przez niegrzeczna88

dzien dobry
Melduję że u nas wszystko w porządku ale nie mam zbytnio czasu pisać..Dziś mamy gości więc pewnie wpadne dopiero wieczorem na wizaż.
Stosuję tą maść cutibaza ale nadal Iga ma te krostki, więc pewnie to ten trądzik niemowlęcy z którym nic nie idzie zrobić i aby czekać aż sam zniknie.Ale w środe mamy szczepienie to jeszcze zapytam pediatry
A tak wogóle to Igulka ma dziś 2 miesiące najlepszego też dla Kubusia i Filipka
aa no i ja mam dziś z Marcinem 8lat bycia razem, gdzie to zleciało
lecę robić obiadek
miłego dnia wszystkim

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Napisane przez gda

Poliester i elastan Są w wytłaczanego leoparda

Henio też bez różnicy po wczorajszych szaleństwach jedzeniowych.

Sto lat dla 2-miesięczniaków! A jutro nasz dzień

Jeszcze tylko miesiąc męczarni ze wzdęciami! Oby!

Twój poród na zywo zapamietam baaaardzo długo.

Jejku jak cichutko w domu bez tego mojego tzta....

[Konczita]

Napisane przez Sojka1990

Zośka dzień młodsza od Zuzi zjada mleka jedorazowo 120ml po kąpieli wieczornej kaszy od 140 do 160, czasem 180 wciągnie.
Ale może Zuzi tyle wystarcza Nie schizuj Martuś może powoli próbuj dawać małej 120ml zje to dobrze, nie to też tragedii nie ma.

dobrze prawisz, nie ma co sczechizować ... moja bardzo szybko skoczyła na 120ml i tego się trzyma ...

podaliśmy jej kleik ale nie wiem czy to był dobry pomysł chciałam sprawdzić bo nosiłam się z takim zamiarem i niby wsio ok .... i oczywiście dookoła słyszę że ma dopiero 14 tygodni i takie cyry ... no przecież nie daje jej marchewki nie ? ehh teściowa mnie do grobu wpędzi

[anesh_]

Napisane przez ula2689

Dziewczyny mój mąż też wyjeżdża często do pracy na tydzień lub 2 i jestem sama z 3 dzieci, niestety nikt mi nie pomaga i obiadow nie przynosiAle dajemy radę wkurza mnie tylko jak jest bałagan a nie mam czasu posprzątać bo ja lubię czysto mieć w chałupie

Czyli mozna sobie poradzic! Podziwiam.

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Napisane przez gda

Podziwiam! Może to ja jakaś nieudolna jestem...

Nie jestes nieudolna tylko jeszcze niedoświadczona/niewprawiona. Z czasem będzie lepiej. Henio ma problemy brzuszkowe i dlatego tyle czsu Ci zajmuje, jak sama powiedziałas - za miesiąc będzie lepiej!

[Filusia88]

Napisane przez Asiuulka89

Kraven moj je teraz co 4 godz 120 ml i mu nawet trochę mało a zazwyczaj jadal 90 ml co 3 godz. W pierwszym miesiącu po 2 tygodniach wypisał mi 90 ml.

Ale jestem zj.... Na chciałam kupić kurtkę i w zarze mi sie jedna podobała ale ceny zabójcze i nie kupiłam

też byłam i to moje typy:
http://www.zara.com/webapp/wcs/store...NINY%20OTTOMAN
i
http://www.zara.com/webapp/wcs/store...NINY%20OTTOMAN

chyba skłaniam się do tej pierwszej jednak, bo jest milusia w dotyku
lyle że czarną mierzyłam

Napisane przez gda

Medela Mini Electric.

też mam i chwalę sobie, a w ruch idzie kilka razy dziennie

Napisane przez Asiuulka89

Gda u nAs jedt tak ze jedna osoba pije mało bądź wogole. Ale ja sie tak bałam przy Zuzi teraz mam większy luz. Ale dzisiaj sie tak złe czuje ze długo długo nic nie wypije i nigdy wiecej wina.

My za chwile jedziemy na basen

WOW! już basen? konsultowałaś to z pediatrą? nie boisz się że coś może Jasiek złapać?
też bym Baśkę zabrała, ale mam obawy... poczekamy pewnie jeszcze z tym

Napisane przez Konczita

Anesh dasz radę kobieto zresztą szybko zleci przy dzieciątku czas pędzi niemiłosiernie !!!

niegrzeczna gratuluję rocznicy i kolejnych pięknych Wam życzę
dla dwumiesięcznych szkrabów .. ale zleciało to szybko !

zresztą jak patrze na moją Niunię to nie wiem kiedy te 14 tygodni zleciało .. jeszcze trochę i koniec macierzyńskiego

ooo cześć Konczi

Napisane przez gda

Ja tylko legginsy albo rurki, czasem takie spodnie z lekko opuszczonym krokiem noszę ;p:

Wierzę w to, że po 3 miesiącu układ pokarmowy dojrzewa Ale wiadomo jak to z wiarą bywa...

Ja teraz czytam tę książkę, o której wcześniej mówiłam i naprawdę podniosła mnie na duchu! I te sposoby na natychmiastowe uspokojenie dziecka działają idealnie

ooo a możesz jakiś sposób podać? Basia póki co spokojna, ale warto mieć coś w zanadrzu w razie jakiegoś kryzysu

Napisane przez LadyBeatta

czesc dziewczyny!
na wstepie sto lat dla konczacych miesiace i tygodnie maluszkow, w tym naszych wizazowych blizniakow, Weroniki i Filusi

moje dziecie spalo wczoraj od 23 do 6, a dzis od 22 do 5! wczoraj az bylismy z tzem w szoku, ja myslalam, ze nie slyszalam, ze on wstal i karmil malego, a tz myslal, ze nie slyszal jak Miki placze

bylam wczoraj w salonie sukien slubnych, przymierzylam sobie jedna (w czerwcu slub), babka co mi sie pomagala ubrac(poszlam sama, tak jakos mnie naszlo) sie pyta w ktorym miesiacu ciazy jestem po czasie mi przyszla do glowy odpowiedz- "w jedenastym, ku.wa!"

LadyBeatta i Weroniko!

Napisane przez Asiuulka89

udzielaj się i wyrzuć co Cie genbi, od tego jestesmy by się wspierać

tak mój zasypia sam, nie lubi spac na rekach tzn lubi ale sie wierci


slodka jest

wrócilam juz z wieeelkiej podrozy.. jestem strasznie zmeczona zoladek mnie boli no coz wyspie sie to moze bedzie lepiej.

Jasiu na basenie super, bardzo mu się podobało wiec bedziemy jezdzcic z dzieciaczkami co tydzien teraz no i tez powaznie myslimy o tych wakacjach wiec jutro ide wyrabiac paszporty Zuzi kolejny, a mi sie konczy. czas na fotografa

obraczke zalozylam od razu po porodzie teraz mi spada..

Gda to jest ta kurtka.. http://www.zara.com/webapp/wcs/store...269183/826407/

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------



mój ma jutro 14 a czasami mu sie zdarzy, bardziej zaintersowany jest wpytchaniem sobie piastek do buzi i rece mam zajete wiec po co lapac zabawki

Moja też uwielbia wodę

[anesh_]

Napisane przez Konczita

Anesh dasz radę kobieto zresztą szybko zleci przy dzieciątku czas pędzi niemiłosiernie !!!

Jak sobie pomyślę,ze trzeba bedzie wrócić to pracy to ...
Ale wykorzystam jeszcze dodatkowy macierzyński i cały urlop to bedzie do połowy maja.... i moze troche z nowego urlopu...

[Konczita]

Napisane przez Filusia88

też byłam i to moje typy:
http://www.zara.com/webapp/wcs/store...NINY%20OTTOMAN
i
http://www.zara.com/webapp/wcs/store...NINY%20OTTOMAN

chyba skłaniam się do tej pierwszej jednak, bo jest milusia w dotyku
lyle że czarną mierzyłam


ooo cześć Konczi

cześć Filusia
mi tez ta pierwsza bardziej się widzi

[anesh_]

Napisane przez katiem

medal ci się należy A powiedz Wy macie w rodzinie jakieś bliźnięta?

U nas są bliźnięta... ja z dwójką takich szkrabów nie dałabym rady.... chyba....

[marta1986222]

własnie zjadła 60 ml i poszła spać.

[Konczita]

Napisane przez anesh_

Jak sobie pomyślę,ze trzeba bedzie wrócić to pracy to ...
Ale wykorzystam jeszcze dodatkowy macierzyński i cały urlop to bedzie do połowy maja.... i moze troche z nowego urlopu...

ehhh jak zostawić takie małe Niuniusie w domu ? masakra to będzie

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Napisane przez anesh_

U nas są bliźnięta... ja z dwójką takich szkrabów nie dałabym rady.... chyba....

ja z dwiema Dusiami też bym nie dała rady .. pierwsze 10 tygodni było głośne hehee z czego do 6 był pan kolek cholerny

[anesh_]

Napisane przez Iwoncia81

Ja mam plamienia co jakiś czas.
Byłam z tym u gina i powiedział że to występuje przy karmieniu piersią.
Może to trwać około pół roku.
Jeżeli przestanie sie karmić piersią to to zniknie.

Doła mam i chyba na razie przestane sie udzielać jakiś czas...

co sie dzieje Iwoncia?

[aniolek21]

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------



Ja sobie kupiłam, ale to jest takie niewygodne, że nie chce mi się tego nakładać. A jak dziewczyny zaczęły pisać, że to nie sprawdza się więc wylądował głęboko w szafie. A jak duży miałaś brzuch i ile czasu nosiłaś?[/QUOTE]


W brzuchu mialam 100 cm a po dwoch miesiacach mam 70. Zakladalam na caly dzien i tak sobie chodzilam. Niestety czesto o nim zapominalam i nosilam lacznie moze z miesiac

[anesh_]

Napisane przez marzenka1984

Ja od poczatku karmie modyfikowanym ale @ jeszcze nie dostalam, nie spieszy mi sie i nie tesknie

Czy Wasze maluchy chetnie spia w lozeczkach? Czy marudza jak tylko odchodzicie od nich? Moj Maksio najlepiej na mnie brzuszek do brzuszka

Marudzi maruda mała. Czasem wystarczy podejsc do łóżeczka pogłaskac po główce i cos do uszka powiedziec i spi, a czasem tak marudzi, ze biorę ja na nasze łóżko,kładę sie z nia,usypiam i potem przenosze. W nocy jednak nie zawsze mam siłę przenosić po karmieniu i w konsekwencji spi u nas.

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

Napisane przez Almariel

Ja jem normalnie i mojemu młodemu nic nie jest.



Mój śpi całą noc w łóżeczku, jak go odkładam w nocy po karmieniu to ładnie zasypia, a wieczorem musimy mu włączyc karuzelę i przy niej zaśnie.

Zazdroszczę - i pierwszego i drugiego!!!

Ja na razie tylko rosoły, potrawki, ryże, gotowany drób itp... Raz zjadłam pieczone z przyprawami i była masakra. Za jakis czas znowu zacznę wprowadzac - po 4 tyg.

[Agnus21]

Hej, udało mi się na moment zajrzeć
Zaraz kąpiel.

Napisane przez Iwoncia81

Ja mam plamienia co jakiś czas.
Byłam z tym u gina i powiedział że to występuje przy karmieniu piersią.
Może to trwać około pół roku.
Jeżeli przestanie sie karmić piersią to to zniknie.

Doła mam i chyba na razie przestane sie udzielać jakiś czas...

Nie uciekaj, tylko się żal ile wlezie, byle pomogło.

Napisane przez kajaja

o ja tez tak mam

Ty też się żal

Napisane przez marta1986222

kiedy dziecko powinno chwytać zabawki?
Moja będzie miała 11 tygodni i nie łapie martwię się

Moja też nie, a ma 11 tygodni jeśli dobrze liczę. Dzieci różnie się rozwijają, nie ma się co martwić.

Napisane przez gda

Hmmm, a jak to jest, że Henio tak macha rączkami i wyciąga do zabawek, wali je i chwyta...? Czyli to nieświadome?

Może być świadomie, nie ma reguły

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

Napisane przez Sojka1990

Helloł

No i byłam na tym cholernym Zmierzchu wczoraj. Jestem totalnie zawiedziona... Nie pokazali tego co w książce najlepsze.. chociażby te pierwsze chwile po przebudzeniu Belli w filmie taka potulna a w książce wyglądało to zupełnie inaczej..
Jedynie scena walki na koncu fajnie zrobiona a reszta do bani.

Książki zwykle są lepsze od filmu. Zawsze się obawiam obejrzeć film na podstawie książki, którą przeczytałam bo boję się, że zepsuje moje wyobrażenia o bohaterach. Np. "Samotność w sieci" nie wiem jak można zrobić film na podstawie tej książki, ale to zrozumieją Ci którzy czytali tą cudowną książkę.

Hm, film Zmierzch do mnie nie przemawia, ale może przeczytam książkę. Teraz czytam książkę o wampirach i strasznie się wciągnęłam. Czytam przy każdym wieczornym karmieniu. Nie mogę się doczekać jak dobrego serialu.

[katarzinka]

Napisane przez gda

Hmmm, a jak to jest, że Henio tak macha rączkami i wyciąga do zabawek, wali je i chwyta...? Czyli to nieświadome?


.

w mojej broszurce przeczytalam, że w 3 miesiącu dziecko ma tendencje do powtarzania przypadkowo wykonanej czynności - czyli jak coś zrobi to jak automat powtarza

Napisane przez Konczita

mam jeszcze 62 dni urlopu ... ale wracam wracam .. dużo do pisania na ten temat jaki przewrót ale na forum nie chcę poruszać tego tematu gdyż mogłoby dostać się to w niepowołane oczyska

ja wracam po macierzyńskim plus te 4 dodatkowe tygodnie, o wykorzystaniu urlopu nawet nie mam co myśleć

Napisane przez Konczita

podaliśmy jej kleik ale nie wiem czy to był dobry pomysł chciałam sprawdzić bo nosiłam się z takim zamiarem i niby wsio ok .... i oczywiście dookoła słyszę że ma dopiero 14 tygodni i takie cyry ... no przecież nie daje jej marchewki nie ? ehh teściowa mnie do grobu wpędzi

Konczi ja mojej starszej córce mieszałam mleko z kaszką w 3 miesiącu jak jej wieczorne mleko przestało wystarczac i się budziła co pół godziny , a przecież kaszki są po 4 miesiącu więc jak jej mleko zagęszczałam to jej służyło a już powoli się przyzywyczajała
a teściową się nie przejmuj, bo za przeproszeniem ona wychowuje czy Ty??

[Nisia4]

Napisane przez Iwoncia81

Ja mam plamienia co jakiś czas.
Byłam z tym u gina i powiedział że to występuje przy karmieniu piersią.
Może to trwać około pół roku.
Jeżeli przestanie sie karmić piersią to to zniknie.

Doła mam i chyba na razie przestane sie udzielać jakiś czas...

U mnie na razie nic, ale bardzo mnie wysypało na buzi więc nie wiem, może coś się w tym temacie dzieje.

Trzymam kciuki za poprawę Twojego humoru.

Napisane przez Almariel

Ja jem normalnie i mojemu młodemu nic nie jest.

Ja dzisiaj sobie pozwoliłam na łagodnego mini Twistera w KFC, ale rozkosz!

Napisane przez katiem

Czy któraś z Was też nie wchodzi w buty sprzed ciąży??? Wyciągnełam właśnie zimówki co by sprawdzić w jakim są stanie i kurcze nie we wszystkie wchodze Stopa mi urosła????Jeszcze tego brakowało. Nie dość, że musiałam kupić nowe biustonosze, to teraz jeszcze buty

Ja się tego bardzo bałam, że mi noga nie wejdzie bo w ciąży to była masakra, ale jest dobrze. Dzisiaj nawet założyłam moje ukochane botki i śmigałam w nich trochę. Myślę, że jutro pewnie będą boleć mnie nogi bo już kilka miesięcy nie chodziłam w niczym na obcasie.

Napisane przez tamlin111

Dobry.
Ale ten dzień minął. Matiś grzeczniutki, śpi, Paula na urodzinach u kuzynki, kropuś tv ogląda a ja pracuję i leci czas jak szalony.
Co do "Silent Hill" to na plakatach u mnie pisze że to druga część, "Egzorcyzmy" chyba. Pójdziemy na pewno.

Jutro mam znów sprawe o zaprzeczenie ojcostwa, trzymajcie kciuki aby była ostatnią.

Najlepszego dla solenizantów
Boczuś dziś 9 tygodni kończy

Tak, to druga część Silent Hill.
Trzymam kciuki za sprawę i gratulacje za te tygodnie My jutro 2 miesiące

Tymczasem dzisiaj ubrałam Maję na dwór i wysłałam ją z tatą, a sama zrobiłam się na bóstwo i pojechałam połazić po sklepach. Co prawda jak już pisałam i tak nic nie kupuję bo zastanawiam się gdzie ja to teraz założę, ale chociaż się rozerwałam i o dziwo jednak kupiłam bluzkę, którą nie wiem czy nie pójdę odnieść :P Kolor ma taki biskupi i jest mi w nim bardzo dobrze, ale jest to bluzka z baskinką i do końca nie wiem czy jest mi w niej dobrze.

Teraz mieliśmy odwiedziny gości, ale Maja nie dała mi za bardzo posiedzieć i porozmawiać A po ich wyjściu zrobiła niezłą jazdę. Uspokoiła się na czas kąpieli, później trochę zjadła i znowu krzyczała, ale teraz śpi, zobaczymy jak długo

[Konczita]

Napisane przez katarzinka

w mojej broszurce przeczytalam, że w 3 miesiącu dziecko ma tendencje do powtarzania przypadkowo wykonanej czynności - czyli jak coś zrobi to jak automat powtarza


ja wracam po macierzyńskim plus te 4 dodatkowe tygodnie, o wykorzystaniu urlopu nawet nie mam co myśleć



Konczi ja mojej starszej córce mieszałam mleko z kaszką w 3 miesiącu jak jej wieczorne mleko przestało wystarczac i się budziła co pół godziny , a przecież kaszki są po 4 miesiącu więc jak jej mleko zagęszczałam to jej służyło a już powoli się przyzywyczajała
a teściową się nie przejmuj, bo za przeproszeniem ona wychowuje czy Ty??

ja mam możliwość wykorzystania urlopu chyba że coś się zmieniło a jest taka szansa że mogę mieć pod górę ...
ehh no Duśka jest w czwartym miesiącu już tak? bo trzy skończyła i wkroczyła w czwarty czyli tylko troszkę wcześniej jej podałam bop chciałam to ulewanie sprawdzić a ta mi wyskakuje że wyrodna jestem i inne bzdety .. powiedziałam jej szybko że sama urodziła i sama wychowuję i ma się nie wtrącać .. jak Dusia miała kolki przez 6 tygodni odwiedziła nas jeden raz i pojechała na wakacje więc nie ma prawa mnie pouczać ale mimo wsio mi w piety poszło ...

[kaczuszka69]

Sojka czyli pamięć mnie zawiodła ale racja, po polowaniu przyszła czyściutka jakby nigdy nic nie wiem, bo dzieci to oglądają? jakoś później nie mieli problemu, żeby skrwawionego dzieciaka pokazać

Napisane przez marzenka1984

Czy Wasze maluchy chetnie spia w lozeczkach? Czy marudza jak tylko odchodzicie od nich? Moj Maksio najlepiej na mnie brzuszek do brzuszka

śpi w nocy i w dzień, jak przełożę małą i nie protestuje aczkolwiek najlepiej na mojej poduszce

Napisane przez katiem

Czy któraś z Was też nie wchodzi w buty sprzed ciąży??? Wyciągnełam właśnie zimówki co by sprawdzić w jakim są stanie i kurcze nie we wszystkie wchodze Stopa mi urosła????Jeszcze tego brakowało. Nie dość, że musiałam kupić nowe biustonosze, to teraz jeszcze buty

ja mam stopę numer większą teraz butów zimowych miałam od groma praktycznie, botki Lasockiego, w których chodziłam cały miesiąc i teraz wszystko do odstawienia

Napisane przez maggie123

Zdjęcie z wczoraj. troszkę niewyraźne, bo mi się akurat poruszyła, ale mina fantastyczna

słodziutka

Napisane przez LadyBeatta

bylam wczoraj w salonie sukien slubnych, przymierzylam sobie jedna (w czerwcu slub), babka co mi sie pomagala ubrac(poszlam sama, tak jakos mnie naszlo) sie pyta w ktorym miesiacu ciazy jestem po czasie mi przyszla do glowy odpowiedz- "w jedenastym, ku.wa!"

co za baba no tak, Ty też masz ślub w przyszłym roku ja już mam suknię

Napisane przez kajaja

ja tez tak mam buty sa za male a i obraczki nie moge wcisnac

ja przez pierwszy miesiąc nie mogłam ubrać obrączki, ale potem mi paluchy sklęsły. no i cywilny braliśmy z tżtem jak byłam w 7 miesiącu, to i obrączka na siodmy miesiąc była robiona

Napisane przez LadyBeatta

aaa, jeszcze co do seksu... kilka razy juz sie dzialo, co lepsze- dawalo rade tylko od tylu, inaczej tz nie mogl wejsc do konca,bo bolalo mnie jak nie wiem. a juz ostatnim razem to ogole nie wszedl- zaroslam czy co mzoe na dniach sprobojemy znowu, o ile nei bedziemy zbyt zmeczeni wieczorem a w ogole to libido mi wrocilo chyba na dobre, w ciazy to na palcach jednej reki zlicze, ile razy sie kochalismy, w ogole nie czulam sie istota seksualna

nasz pierwszy raz po porodzie też był tragiczny, tylko tż wszedł i od razu uciekałam i oczywiście krew kolejny też bolał, ale wszystko idzie ku dobremu. ale doznania są dużo lepsze, niż przed ciążą

Napisane przez Almariel

Ja tak samo, w ciąży było marnie z seksem za to teraz nadrabiamy i jest super.

ja na początku ciąży myślałam, że zajadę tżta, taką miałam chcicę gdzieś od 6 miesiąca tendencja była spadkowa i miesiac przed porodem było totalne zero

Napisane przez anesh_

U nas są bliźnięta... ja z dwójką takich szkrabów nie dałabym rady.... chyba....

mama tżta mi się pytała, co bym zrobiła, jakby mi się dwie Oliwki urodziły, odpowiedziałabym że bym się chyba zapłakała

siedzę z Waxem na głowie, to co się dzieje z moimi włosami to jakaś masakra, garściami wyłażą, normalnie na peruki dla lalek Barbie chyba zacznę sprzedawać

[anesh_]

Napisane przez katiem

Czy któraś z Was też nie wchodzi w buty sprzed ciąży??? Wyciągnełam właśnie zimówki co by sprawdzić w jakim są stanie i kurcze nie we wszystkie wchodze Stopa mi urosła????Jeszcze tego brakowało. Nie dość, że musiałam kupić nowe biustonosze, to teraz jeszcze buty

Ja wchodze, ale gdzies czytałam,ze to możliwe.
Ciekawe czy już w spodnie wejde

Powinnam odciągac pokarm.... a tak mi sie nie chce...
Nie wiecie moze czy mogę pokarm z całego dnia zamrazac dopiero?... W takim sensie, ze mam pojemniczki na 200 ml, a z reguły jednorazowo moge odciagnac 60 ml. I teraz chodzi mi o to czy moge np. odciagnac 60 ml rano i do lodówki, 60 ml po południu i do lodówki, a nastepnie 60 wieczorem i dopiero wtedy mrozic? Czy lepiej od razu do zamrazarki i zaopatrzyc sie w wiecej mniejszych pojemników?

[gda]

Napisane przez Filusia88

też byłam i to moje typy:
http://www.zara.com/webapp/wcs/store...NINY%20OTTOMAN
i
http://www.zara.com/webapp/wcs/store...NINY%20OTTOMAN

chyba skłaniam się do tej pierwszej jednak, bo jest milusia w dotyku
lyle że czarną mierzyłam



też mam i chwalę sobie, a w ruch idzie kilka razy dziennie



WOW! już basen? konsultowałaś to z pediatrą? nie boisz się że coś może Jasiek złapać?
też bym Baśkę zabrała, ale mam obawy... poczekamy pewnie jeszcze z tym



ooo cześć Konczi



ooo a możesz jakiś sposób podać? Basia póki co spokojna, ale warto mieć coś w zanadrzu w razie jakiegoś kryzysu



LadyBeatta i Weroniko!



Moja też uwielbia wodę

Filusia na basen można od 3 miesiąca chodzić z bobasami

A sposoby na uspokojenie, to 5xS:
-Spowijanie, czyli owiniecie dziecka czyms ciasno
-kolySanie
-Szum, albo wydawany ustami, albo tak jak my mamy na ipadzie nagrany biały szum i puszczamy na wieczór w łóżku (czasem gra całą noc, cudnie się śpi )
-Stabilna pozycja - boczek albo brzuszek. Podobno wrażliwsze dzieci nie lubią na plecach, bo się czują jakby spadały
-Ssanie - cyc, smoczek, rączka.


I zdaniem tego pediatry, bardzo ważna jest kolejność robienia tych rzeczy. Tak jak podałam.

A resztę jeszcze czytam

[anesh_]

Napisane przez maggie123

Zdjęcie z wczoraj. troszkę niewyraźne, bo mi się akurat poruszyła, ale mina fantastyczna

śliczna

Majeczka miała atak kolki, taki poważny! Nie dzieje sie to czesto, ale jednak sie zdarza.... Biedna kruszynka

[Agnus21]

Napisane przez ula2689

Cześć mamuski! Widzę że pogawędka o duchach.To ja wam też coś opowiem.
Jak miałam 10 lat byłyśmy z mamą w odwiedzinach u wujostwa w Krośnie.Zabrali nas na wycieczkę po okolicy, przejeżdzaliśmy obok takiego opuszczonego domu i ciocia opowiadała taką miejscową legendę.Podobno kiedys mieszkała tam kobieta która urodziła dziecko i zakopała żywcem w ogrodzie!To dziecko płacze co noc i przejeżdżając tamtędy w nocy słychać kwilenie dziecka.
Jak dla mnie ta historia była niesamowita i taka realistyczna i do dziś mi siedzi w głowie.
P.S. nie chciałam Was przestraszyć, przepraszam

straszne...

Napisane przez ula2689

Dziewczyny mój mąż też wyjeżdża często do pracy na tydzień lub 2 i jestem sama z 3 dzieci, niestety nikt mi nie pomaga i obiadow nie przynosiAle dajemy radę wkurza mnie tylko jak jest bałagan a nie mam czasu posprzątać bo ja lubię czysto mieć w chałupie

Podziwiam

Napisane przez Konczita

Anesh dasz radę kobieto zresztą szybko zleci przy dzieciątku czas pędzi niemiłosiernie !!!

niegrzeczna gratuluję rocznicy i kolejnych pięknych Wam życzę
dla dwumiesięcznych szkrabów .. ale zleciało to szybko !

zresztą jak patrze na moją Niunię to nie wiem kiedy te 14 tygodni zleciało .. jeszcze trochę i koniec macierzyńskiego

Szkoda, że nie załapałyśmy się na roczny macierzyński...

ale ale moja niunia zjadła dzisiaj z butli. Poszłam do kościoła, małą zostawiłam z babcią i zrobiłam jej troche mleka na wszelki wypadek. Ja wracam a babcia karmi. Widać ode mnie nie zje, ani jak jestem w pobliżu bo kojarzę się jej z cycusiem.

No i nie kąpiemy. Zasnęła mi na rękach, mąż też zasnął, a ja mam ochotę poczytać co u was.

[anesh_]

Napisane przez marta1986222

Jak ja się cieszę że nie muszę wracać po macierzyńskim do pracy tylko będę z moją niunią

Zazdroszczę

A ja obrączkę zdjęłam 22.10 jak jechałam do szpitala,bo bałam się, ze jak ja zdejmę to może zginąć, 25 urodziłam, a włożyłam kilka dni po tym jak wróciłam do domu.

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Napisane przez Almariel

Ja tak samo, w ciąży było marnie z seksem za to teraz nadrabiamy i jest super.

Obejrzałam zdjęcia dzieciaczków, słodkie

Na mailu?

Brawo dla Mateuszka za kolejny tydzień

[katarzinka]

Napisane przez Konczita

ja mam możliwość wykorzystania urlopu chyba że coś się zmieniło a jest taka szansa że mogę mieć pod górę ...
ehh no Duśka jest w czwartym miesiącu już tak? bo trzy skończyła i wkroczyła w czwarty czyli tylko troszkę wcześniej jej podałam bop chciałam to ulewanie sprawdzić a ta mi wyskakuje że wyrodna jestem i inne bzdety .. powiedziałam jej szybko że sama urodziła i sama wychowuję i ma się nie wtrącać .. jak Dusia miała kolki przez 6 tygodni odwiedziła nas jeden raz i pojechała na wakacje więc nie ma prawa mnie pouczać ale mimo wsio mi w piety poszło ...

Konczi - uodpornisz się - ja też od paru osób ( w tym bliskich) usłyszłam, że, wyrodna matka i potrzebowałam paru miesięcy żeby dojść do siebie... to było przy pierwszym dziecku a teraz już mam z górki tylko trzeba się utrzymać w przekonaniu, że to co się robi to jest dobre i w to wierzyć

[gda]

Napisane przez anesh_

Ja wchodze, ale gdzies czytałam,ze to możliwe.
Ciekawe czy już w spodnie wejde

Powinnam odciągac pokarm.... a tak mi sie nie chce...
Nie wiecie moze czy mogę pokarm z całego dnia zamrazac dopiero?... W takim sensie, ze mam pojemniczki na 200 ml, a z reguły jednorazowo moge odciagnac 60 ml. I teraz chodzi mi o to czy moge np. odciagnac 60 ml rano i do lodówki, 60 ml po południu i do lodówki, a nastepnie 60 wieczorem i dopiero wtedy mrozic? Czy lepiej od razu do zamrazarki i zaopatrzyc sie w wiecej mniejszych pojemników?

Lepiej nie mieszać. Odciągasz i od razu do zamrożenia. A niestety słyszałam, że czasem po rozmrożeniu mleczko może być zepsute


Kurczę po seksie mam krwawienie małe. Myślicie, że to okres??? Czy podrażnienie?

[Konczita]

Napisane przez gda

Filusia na basen można od 3 miesiąca chodzić z bobasami

A sposoby na uspokojenie, to 5xS:
-Spowijanie, czyli owiniecie dziecka czyms ciasno
-kolySanie
-Szum, albo wydawany ustami, albo tak jak my mamy na ipadzie nagrany biały szum i puszczamy na wieczór w łóżku (czasem gra całą noc, cudnie się śpi )
-Stabilna pozycja - boczek albo brzuszek. Podobno wrażliwsze dzieci nie lubią na plecach, bo się czują jakby spadały
-Ssanie - cyc, smoczek, rączka.


I zdaniem tego pediatry, bardzo ważna jest kolejność robienia tych rzeczy. Tak jak podałam.

A resztę jeszcze czytam

no proszę nie czytałam tej książki a u nas dokładnie jest tak przy zasypianiu ... sami do tego doszliśmy tylko nie puszczamy żadnych szumów .... czyli mogę powiedzieć że bez książek się tez da no i ssanie też tylko czasami

Napisane przez Agnus21

s
Szkoda, że nie załapałyśmy się na roczny macierzyński...

ale ale moja niunia zjadła dzisiaj z butli. Poszłam do kościoła, małą zostawiłam z babcią i zrobiłam jej troche mleka na wszelki wypadek. Ja wracam a babcia karmi. Widać ode mnie nie zje, ani jak jestem w pobliżu bo kojarzę się jej z cycusiem.

No i nie kąpiemy. Zasnęła mi na rękach, mąż też zasnął, a ja mam ochotę poczytać co u was.

ehh no szkoda wielka że nas nie załapało ...

u mnie też wszyscy w łózkach Dusia już o 18 w łóżeczku chrumkała mąż trochę później a ja kombinuję tu yhh ale też uciekam
spokojnej nocy mamusie