Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

[Dragusia88]

Napisane przez strippi

wieczorem zjem deser wczoraj szalał po nim jak nie wiem
kochany mąż mi wczoraj zrobił pycha deser jak już w łóżku byłam, lody adwokatowe, bita śmietana i wiórki czekoladowe, mówię wam, jak nie jem słodyczy to po prostu obłęd.

zabije cie za te lody ja mam teraz faze na lody. jade zaraz do kolezanki mam zamiar ja namówić na lody

Napisane przez Sorceresss

Srippi[/B], ja dzisiaj też mało czuję maluszka - tak naprawdę delikatnie mi się rusza jak się położę... bez porównania z tym co wyprawiał, ale może tak się po prostu układa łobuz jeden... cały dzień jadłam cukierki, czekoladę.. i nic czasem cos puknie delikatnie i tyle....

no apropo tych ruchów to już musimy się martwić jak maluszek się nie odzywa cały dzień czy od którego tyg?

[LiwkaO]

Napisane przez pani22ka

U mnie sredniawka. Niby szyjka tragiczna nie jest, ale szycie konieczno, no i hospitalizacja. od jutra

To trzymamy kciuki, żeby wszystko poszło gładko i sprawnie

Napisane przez Mokka_83

a, zapomniałam Wam napisać, że jak się polozyliśmy dzis spać (a było już grubo po 1szej w nocy), to tak jak zazwyczaj zarzuciłam na Tżta nogę no i przytuliliśmy się do siebie brzuchami (ja jestem w 6 m-cu a Tż w 9-tym, więc problemu nie było) - a mały zaczął tak fajnie szaleć I tak sobie lezymy a ja pytam Tzta - czujesz jak mały do Twojego brzucha puka? A Tż taki zdziwiony pyta: To mały? Myślał chyba, że mam rewolucje żołądkowe Jak mu powiedziałam, ze to mały to chyba nie mógł się nadziwić, że az tak tam szleje, bo pare raze śmiał się pod nosem z takim rozczuleniem jak Gucio mocniej puknął Powiem Wam, że cudowne uczucie Chyba oboje mielismy takie uczucie, że poza tym, ze przytulamy siebie, to też synusia między sobą przytulamy

Napisane przez strippi

Dziewczyny ratunku. Dziś nie czułam jeszcze kopniaczków od Michałka
Ja już panikuję, zjadłam owoce, słodycze i nic.
Do tej pory codziennie wariował po kilka razy dziennie, czasami nadawał przez godzinę, a dzisiaj cisza.

Na pewno słodko drzemie

[megi-megi]

Napisane przez Agnjeska

Ja miałam wizytę w weekend i w sumie cieszę się że już pojechali... 3 dzieci... które mogłyby być fajne gdyby ktoś je wychowywał, bo tego im totalnie brakuje... obiecuję sobie że moje takie nie będą..

Haha... ja tam myślałam, że moje będzie posłuszne, grzeczne i spokojne To się "lekko" pomyliłam. A bunt dwulatka... mmmm... sama słodycz... I tak sobie myślę, że najcudowniejsze są dzieci, póki się nie ruszają nawet.

---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

Napisane przez strippi

Dziewczyny ratunku. Dziś nie czułam jeszcze kopniaczków od Michałka
Ja już panikuję, zjadłam owoce, słodycze i nic.
Do tej pory codziennie wariował po kilka razy dziennie, czasami nadawał przez godzinę, a dzisiaj cisza.

Na pocieszenie Ci powiem, że wczoraj Kalina też długo była spokojna. Wczesnym popołudniem zorientowałam się, że nie czułam jej ruchów... usiadłam sobie, pogadałam do niej i ofkors dźgnęłam ją palcem Od razu w czeluściach pojawił się ruch, delikatny i leniwy, ale był. Za to wieczorem musiała wyładować zmagazynowaną energię... Aż zasnąć nie mogłam. Uwielbiam te jej giglaczki

[maria28]

Witam!

Napisane przez LiwkaO

Hej Laseczki! Ja dziś świętuje! rozpoczynam 28 tydzień a co za tym idzie III trymestr))

To już party na całego!

Napisane przez Malpka

mi po połówkowym kazała teraz w 30 tc zrobic usg

U mnie identycznie.

Napisane przez LiwkaO

Ja po wizycie...wsio ok

Napisane przez pani22ka

U mnie sredniawka. Niby szyjka tragiczna nie jest, ale szycie konieczno, no i hospitalizacja. od jutra

Oby Cię szybo wypuścili

Napisane przez Mokka_83

a, zapomniałam Wam napisać, że jak się polozyliśmy dzis spać (a było już grubo po 1szej w nocy), to tak jak zazwyczaj zarzuciłam na Tżta nogę no i przytuliliśmy się do siebie brzuchami (ja jestem w 6 m-cu a Tż w 9-tym, więc problemu nie było) - a mały zaczął tak fajnie szaleć I tak sobie lezymy a ja pytam Tzta - czujesz jak mały do Twojego brzucha puka? A Tż taki zdziwiony pyta: To mały? Myślał chyba, że mam rewolucje żołądkowe Jak mu powiedziałam, ze to mały to chyba nie mógł się nadziwić, że az tak tam szleje, bo pare raze śmiał się pod nosem z takim rozczuleniem jak Gucio mocniej puknął Powiem Wam, że cudowne uczucie Chyba oboje mielismy takie uczucie, że poza tym, ze przytulamy siebie, to też synusia między sobą przytulamy

Słodkie My oboje jesteśmy w 6 miesiącu Muszę spróbować tego patentu.

Napisane przez booziaczek

ja tez po wizycie z jednej strony jestem bardzo szczesliwa ze wrociłam do domu i usłyszałam serce babla ale z drugiej strony nie wyglada to za ciekawie wyszło białko podwyzszone w moczu i gdyby ze lekarz jest tata mojej przyjaciólki to bym znów wyladowała na patologii ciązy za tydzien kontrola ale juz bedzie inny lekarz:/

Trzymam kciuki za poprawę wyników.

Strippi, może Michałek się ukołysał, skoro dużo chodziłaś, i mu błogo, sennie. Zrobił sobie przerwę, a wieczorem pewnie się uaktywni.


Moja córka dziś w nocy poszalała. To już były konkretne kopniaczki Z jednej strony łaskoczące, z drugiej trochę bolące, ale z trzeciej bardzo przyjemne.

Właśnie mąż mnie pyta, czy się Różyczka rusza teraz. Mówię mu, że mało, co jakiś czas. A on: "Co, pewnie bawi się pępowinką. Dobrze, że nie ptaszkiem...bo by sobie urwała".

[Sorceresss]

Napisane przez Dragusia88

no apropo tych ruchów to już musimy się martwić jak maluszek się nie odzywa cały dzień czy od którego tyg?

Dzisiaj wyczytałam, że od 28 tyg powinno się czuć 10 ruchów/ 12 godzin... Nie wiem jak to interpretować... Najważniejsze nie szaleć, nie wpadać panikę... Muszę się cieszyć z każdego małego ruchu i już! Jak tylko poczuję, że brzuszek podskoczy - daję sobie spokój...

[LiwkaO]

Napisze Wam dla rozbawienia co mój kochany mężulek powiedział. Spytał się jak dziecko pobiera pokarm, odpowiedziałam, że przez pępowine. Na co od bardzo zdziwiony i wystraszony stwierdził, że powinnam wolniej jeść i lepiej przeżuwać pokarmy skoro je przez pępowine, żeby za duży kawałek jej się nie trafił

[nestelle]

Napisane przez booziaczek

ja tez po wizycie z jednej strony jestem bardzo szczesliwa ze wrociłam do domu i usłyszałam serce babla ale z drugiej strony nie wyglada to za ciekawie wyszło białko podwyzszone w moczu i gdyby ze lekarz jest tata mojej przyjaciólki to bym znów wyladowała na patologii ciązy za tydzien kontrola ale juz bedzie inny lekarz:/

Napisane przez czarny flamaster

H&M koszulę nocną. Zastanawiam się czy zmieściłabym się tam z brzuszkiem http://www.hm.com/pl/product/04909?article=04909-A Mąż byłby ucieszony, hehe.

wygląda na elastyczną i ...sexy

Napisane przez Dragusia88

aaaaaaaaa to ja przyjde sie bawic ksiegą czarów widziałam wczoraj reklame
wróciłam złożyłam podanie ale w jednym wojewódzkim bo reszta i tak tam podlega. i mam czekac.
odebralam wyniki i hm... crp poszło w dół 6,03 , a co do morfologii to eh...
leukocyty dalej podwyższone 15,8, neutrofile też podwyższone 10,59.
do tego chyba żelazo mi leci bo Hematokryt 34,8, krwinki czerwone 3,8 i hemoglobina 11,7.

przyjdz - może coś wyczarujemy

Napisane przez Ewkaaa8891

Hej
u mnie do dup.y. Ciągle biegam, urzedy, papiery, faktury, notariusz jeden drugi, no poprostu nie mam w co ręce włożyć a jestem taka zła że nic mi się od razu nie chce.
Jutro wstawiają mi drzwi, potem brame wjazdową,w środe może notariusz, w czwartek lekarz, w portfelu pusto, jezu mam mega doła. W tym tygodniu moge nie znaleźć czasu na forum ale chciałabym żeby to się już skończyło i chciałabym wkońcu sama odpocząć...

Skończyliśmy 18t.

za 18 !

Napisane przez strippi

Dziewczyny ratunku. Dziś nie czułam jeszcze kopniaczków od Michałka
Ja już panikuję, zjadłam owoce, słodycze i nic.
Do tej pory codziennie wariował po kilka razy dziennie, czasami nadawał przez godzinę, a dzisiaj cisza.

spokojnie - może tak jak dziewczyny pisały ma dzień leniuszka ,
u mnie czasami też warjuje a czasami cisza ......

a to fotki (już dawno obiecane ) naszego aqua (przed pęknięciem i nowe ) :

[nestelle]

Napisane przez LiwkaO

Napisze Wam dla rozbawienia co mój kochany mężulek powiedział. Spytał się jak dziecko pobiera pokarm, odpowiedziałam, że przez pępowine. Na co od bardzo zdziwiony i wystraszony stwierdził, że powinnam wolniej jeść i lepiej przeżuwać pokarmy skoro je przez pępowine, żeby za duży kawałek jej się nie trafił

[Sorceresss]

Napisane przez nestelle

a to fotki jużdawno obiecane naszego aqua (przed pęknięciem i nowe ) :

ło ! ale wielkie ryby!
hihih ja tylko skalary rozpoznaję

[pani22ka]

Napisane przez LiwkaO

stwierdził, że powinnam wolniej jeść i lepiej przeżuwać pokarmy skoro je przez pępowine, żeby za duży kawałek jej się nie trafił

Napisane przez nestelle

a to fotki (już dawno obiecane ) naszego aqua (przed pęknięciem i nowe ) :

ale wielkie ryby!!!!

[moni_ka.g]

Napisane przez monicca1989

Widziałyście:
http://metromsn.gazeta.pl/Portfel/1,...ynski_byl.html
Może jeszcze jest szansa dla mam które rodzą wcześniej niż 15 marzec.

widziałam jakąś petycję, żeby weszło od czerwca w sensie, żeby objęło wszystkie kobiety rodzące w 2013 roku. argumentacja była taka, że potem wszystkie dzieci z danego rocznika traktowane są jednakowo (obowiązek szkolny, itp) a nie mają równych szans na starcie bo jedne mogłyby przebywać pod opieką mamy przez rok, inne tylko przez pół bo urodzą się do 17 marca. nie do końca rozumiem bo i tak nie każda kobieta będzie mogła sobie pozwolić na ten roczny urlop mimo, że będzie jej teoretycznie przysługiwał. a co z kobietami, które wracają do pracy po np. 4 miesiącach po porodzie? od razu skazują dziecko na gorszy start? generalnie jestem za możliwością wyboru urlopu macierzyńskiego, ale ta argumentacja nie do końca mnie przekonuje.

[Agnjeska]

Napisane przez megi-megi

Haha... ja tam myślałam, że moje będzie posłuszne, grzeczne i spokojne To się "lekko" pomyliłam. A bunt dwulatka... mmmm... sama słodycz... I tak sobie myślę, że najcudowniejsze są dzieci, póki się nie ruszają nawet.:

Wiesz... ja nie wymagam żeby dzieci był aniołkami, chodzi mi raczej o totalną olewkę rodziców i totalny brak wychowania...
Ich matka po prostu myśli że dzieci wychowają/nauczą się wszystkiego same. Ewentualnie przedszkole/szkoła ich nauczy. A jak gdzieś jedzie to ona ma weekend więc reszta niech się dziećmi zajmuje...
To naprawdę jedyny przypadek z mojego otoczenia gdzie totalnie mi ręce opadają...

[ObserwujeCie]

Napisane przez strippi

ja panikara jestem dlatego posta napisałam ale poczekam do wieczora, bo w sumie przed chwilą poczułam jak zmieniał pozycję (tak mi się wydawało, jak się obracał)[COLOR="Silver"]

Cały dzień byłaś w ruchu, zjesz deserek i będzie cool

Napisane przez LiwkaO

Napisze Wam dla rozbawienia co mój kochany mężulek powiedział. Spytał się jak dziecko pobiera pokarm, odpowiedziałam, że przez pępowine. Na co od bardzo zdziwiony i wystraszony stwierdził, że powinnam wolniej jeść i lepiej przeżuwać pokarmy skoro je przez pępowine, żeby za duży kawałek jej się nie trafił

Napisane przez nestelle

a to fotki (już dawno obiecane ) naszego aqua (przed pęknięciem i nowe ) :

wow, kawał ryby

Agnjeska upierdliwa jestem, ale ciekawa jestem czy coś napisały Mamusie na tych holenderskim forum odnośnie ochroniaczy na łóżeczko

czarny flamaster no podziwiam, że masz energie na takie przebieranki, ja odpuściłam, co bym nie zrobiła brzucha nie ukryję

[Agnjeska]

Napisane przez ObserwujeCie

Agnjeska upierdliwa jestem, ale ciekawa jestem czy coś napisały Mamusie na tych holenderskim forum odnośnie ochroniaczy na łóżeczko

A właśnie nie napisały... zapytam położnej ale wizytę mam dopiero 17.12 niestety...
Zapytam jeszcze szwagierki, małe dziecko ma więc może ona będzie wiedzieć (:
edit.
wrzuciłam sobie w google zapytanie o bezpieczne spanie niemowląt i w sumie o ochraniaczach ani słowa (ja się w ogóle zastanawiam czy tu coś takiego jest?) jest tylko wymóg żeby szczebelki były odpowiednio rozstawione (nie więcej niż 7 cm od siebie) i pisze że spanie pod kołderką zamiast w śpiworku czy krótkim kocyku może prowadzić do zakłucenia oddychania oO
No i pisze że łatwo dziecko przegrzać, co z kolei może być jedną z przyczyn śmierci łóżeczkowej oO
Radzi się żeby do 2 lat dzieci nie spały pod kołderką. Tyle udało mi się narazie znaleść

[Chanel_Coco]

Napisane przez Luna0

odpisali nie mają w sklepie Tutka... a to była jedyna szansa żeby go zobaczyć

No tak jak mówiłam, jakiś czas temu też go tam nie było, bo koleżanka pojechała specjalnie żeby go obejrzeć i wróciła z niczym.
Ja napisałam do tutka na profilu fb, pani mi odpisała że sprawdzi gdzie w małopolsce są do obejrzenia ich wózki i mi odpowie. Pożaliłam się, na kiepską dostępność ich produktów na południu polski.Może coś to poskutkuje i uda się gdzieś w pobliżu pooglądać Tutki. Ja narazie tutki mam na 1 miejscu. Potem Navington Corvet, ale z jego dostępnością też bez szału, na allegro kiepściutko.

Napisane przez Dragusia88

no musi siedziec jakas infekcja we mnie. ale jak crp spadlo to nie wiem to chyba stara jakas nie wiem. w czwartek wizyta

Też mam w czwartek wizytę

Napisane przez monicca1989

Co do wózków to ja już też raczej zrezygnowałam z Tako czy Tutka bo nie mam gdzie go obejrzeć. No chyba że jeszcze uda mi się używanego gdzieś dorwać.
I ostatnio wpadł mi w oko w Smyku taki:
http://allegro.pl/3w1-super-lekki-wo...795198964.html
i nawet wydawał się dosyć fajny i nie duży a ja też z tych niskich 160cm więc oglądam się za zgrabniejszymi.

Ładny wózio.

[Agnjeska]

Napisane przez nestelle

:

a to fotki (już dawno obiecane ) naszego aqua (przed pęknięciem i nowe ) :

Super ryby
I jeszcze muszę dodać że fajna tapeta (; wygląda jak z kolekcji as chateau (wybacz zboczenie zawodowe)

[strippi]

Napisane przez Agnjeska

Strippi może mały ma dzisiaj leniwy dzień? Moja to potrafi długo nie dawać o sobie znać a potem dość mocno kopie.

też tak myślę

Napisane przez pani22ka

moj chlop kupil Carte d'or Malaga i po pol lyzeczki stwierdzilam ze za mocne

ja mam biedronkowe śmietankowe z sosem adwokatowym i czekoladą i są super!!

Napisane przez Sorceresss

Srippi, ja dzisiaj też mało czuję maluszka - tak naprawdę delikatnie mi się rusza jak się położę... bez porównania z tym co wyprawiał, ale może tak się po prostu układa łobuz jeden... cały dzień jadłam cukierki, czekoladę.. i nic czasem cos puknie delikatnie i tyle....

oj te nasze maluszki, osiwiejemy do porodu

Napisane przez Dragusia88

zabije cie za te lody ja mam teraz faze na lody. jade zaraz do kolezanki mam zamiar ja namówić na lody

te biedronkowe są pychaaa mnia mniam polecam

co do ruchów to musi być 10 ruchów z tego co czytałam

Napisane przez LiwkaO

Na pewno słodko drzemie

pewnie tak

Napisane przez megi-megi

Na pocieszenie Ci powiem, że wczoraj Kalina też długo była spokojna. Wczesnym popołudniem zorientowałam się, że nie czułam jej ruchów... usiadłam sobie, pogadałam do niej i ofkors dźgnęłam ją palcem Od razu w czeluściach pojawił się ruch, delikatny i leniwy, ale był. Za to wieczorem musiała wyładować zmagazynowaną energię... Aż zasnąć nie mogłam. Uwielbiam te jej giglaczki

no właśnie coś czuję, że na wieczór się rozrusza i w nocy da czadu

Napisane przez maria28

Strippi, może Michałek się ukołysał, skoro dużo chodziłaś, i mu błogo, sennie. Zrobił sobie przerwę, a wieczorem pewnie się uaktywni.

też tak myślę, choć na początku ogarnęła mnie panika

Napisane przez LiwkaO

Napisze Wam dla rozbawienia co mój kochany mężulek powiedział. Spytał się jak dziecko pobiera pokarm, odpowiedziałam, że przez pępowine. Na co od bardzo zdziwiony i wystraszony stwierdził, że powinnam wolniej jeść i lepiej przeżuwać pokarmy skoro je przez pępowine, żeby za duży kawałek jej się nie trafił

: cojest: padłam dobre dobre

Napisane przez nestelle

spokojnie - może tak jak dziewczyny pisały ma dzień leniuszka ,
u mnie czasami też warjuje a czasami cisza ......

dzień leniuszka musi być bo od 2 godzin poczułam go delikatnie z 5 razy



jeny laski, ja nie mam kiedy was nadrobić szok
teraz wysyłam zdjęcia 2 koleżankom co im robiłam na koniach, obiad dopiero zjadłam, teraz z mężusiem robimy leczo, bo on ma zachcianki ciążowe
no i Julkę kładliśmy spać
zaraz idę deser sobie zrobić i M jak Miłość obejrzeć

mam nadzieję, że za chwilę zacznę nadrabianie, bo jestem ciekawa co tam u was dzisiaj

no i mam 2 fotki Julki na koniu

[Mokka_83]

Napisane przez Luna0

cudowne my robimy identycznie tylko ja się przytulam do TŻ pleców bo jest szczupły i on na plecach czuje, dziś tak go kopał i nie spaliśmy od 4 rano

no to my pierwsze pół godz przytuleni brzuchami, a potem mi noga drętwieje, bo za wysoko i później śpimy tak jak Wy

Napisane przez Dragusia88

chcialam typowo przed swietami 20 ale nie ma to pytam o inne terminy to od 15 nie ma juz nic. to pytam o 4 i 11 grudnia tez lipa





wróciłam złożyłam podanie ale w jednym wojewódzkim bo reszta i tak tam podlega. i mam czekac.
odebralam wyniki i hm... crp poszło w dół 6,03 , a co do morfologii to eh...
leukocyty dalej podwyższone 15,8, neutrofile też podwyższone 10,59.
do tego chyba żelazo mi leci bo Hematokryt 34,8, krwinki czerwone 3,8 i hemoglobina 11,7.

a tak poza tym czekam na pizze

hmmm... nieciekawie z tymi wynikami A jakie leki dostałaś na poprawę wyników?

Napisane przez strippi

Dziewczyny ratunku. Dziś nie czułam jeszcze kopniaczków od Michałka
Ja już panikuję, zjadłam owoce, słodycze i nic.
Do tej pory codziennie wariował po kilka razy dziennie, czasami nadawał przez godzinę, a dzisiaj cisza.

Napisane przez strippi

znaczy wcześniej siedziałam w fotelu i teraz
bo cały dzień byłam w stajni
nie mam stetoskopu
może za dużo chodziłam i uśpiłam go tak, wieczorem zobaczę, jak będę leżeć bo wtedy najwięcej daje czadu.



masz rację, dziś cały dzień aktywny z końmi, także może spać

ja panikara jestem dlatego posta napisałam ale poczekam do wieczora, bo w sumie przed chwilą poczułam jak zmieniał pozycję (tak mi się wydawało, jak się obracał)

Strippi u mnie w bardziej aktywne dni (i tu nie mam na myśli jakiejśc szczególnej aktywnosci - tylko po prostu sprzątanie, gotowanie, robienie zakupów) Gucio prawie wcale nie daje o sobie znać Dopiero jak się kładę w nocy to się odzywa A jak cały dzień mam leniwy, to częściej się melduje

Napisane przez Dragusia88

no apropo tych ruchów to już musimy się martwić jak maluszek się nie odzywa cały dzień czy od którego tyg?

no własnie Chyba jakoś w okolicach 30 tyg, gdy dzieci już większe i maja mało miejsca?

Napisane przez LiwkaO

Napisze Wam dla rozbawienia co mój kochany mężulek powiedział. Spytał się jak dziecko pobiera pokarm, odpowiedziałam, że przez pępowine. Na co od bardzo zdziwiony i wystraszony stwierdził, że powinnam wolniej jeść i lepiej przeżuwać pokarmy skoro je przez pępowine, żeby za duży kawałek jej się nie trafił

Napisane przez Sorceresss

Dzisiaj wyczytałam, że od 28 tyg powinno się czuć 10 ruchów/ 12 godzin... Nie wiem jak to interpretować... Najważniejsze nie szaleć, nie wpadać panikę... Muszę się cieszyć z każdego małego ruchu i już! Jak tylko poczuję, że brzuszek podskoczy - daję sobie spokój...

no własnie... Rodzi się pytanie - czy 10 ruchów w ciągu 5 minut, a pozostałe 11h55min bez ruchów też jest ok

[mooonis17]

Dziewczyny wpadłam się pochwalić!
Będę miała Syna!!!!:jupi :

[Mokka_83]

Napisane przez mooonis17

Dziewczyny wpadłam się pochwalić!
Będę miała Syna!!!!:jupi :

gratuluję

[pani22ka]

Napisane przez mooonis17

Będę miała Syna!!!!:jupi :

[klementyna1]

Napisane przez strippi

Dziewczyny ratunku. Dziś nie czułam jeszcze kopniaczków od Michałka
Ja już panikuję, zjadłam owoce, słodycze i nic.
Do tej pory codziennie wariował po kilka razy dziennie, czasami nadawał przez godzinę, a dzisiaj cisza.

też wpadłam w panikę, bo cos nie czułam swjego od kilku godzin...jadłam, lezałam i nic...Teraz póściłam Mu marsz Mozarta i jakby delikatnie sie poruszał na dole...Może znów sie obróził nóżkami w dół i bedę go słabiej czuła...Mam andzieję, ze wszystko jest ok! I u mnie i u Ciebie.

Napisane przez LiwkaO

Napisze Wam dla rozbawienia co mój kochany mężulek powiedział. Spytał się jak dziecko pobiera pokarm, odpowiedziałam, że przez pępowine. Na co od bardzo zdziwiony i wystraszony stwierdził, że powinnam wolniej jeść i lepiej przeżuwać pokarmy skoro je przez pępowine, żeby za duży kawałek jej się nie trafił

Cały cas nie moge dodac tych zdjęc małęgo...A takie łądne...zaraz spróbuje na innej przeglądarce...
Co do spania to my spimy "na żółwika" jedno jest żłólwiem a drugie jego skurupką...Jak ja jestem skurupką to skurupka zawsze zakłada noge na żółwia;p
Mój tż brzucha nie ma, same gnaty i jakos mi lepiej spac wtulona w plecy

[strippi]

Napisane przez LiwkaO

Hej Laseczki! Ja dziś świętuje! rozpoczynam 28 tydzień a co za tym idzie III trymestr))
o 9 mam wizytę ciekawe ile mała już waży

Trzymam kciuki mocno za dzisiejsze wizyty!

ja w piątek zacznę szok!!

Napisane przez booziaczek

gratki za tygodnie u mnie niby 23 tydz sie zaczyna wedg lekarza zaczoł sie w piatek

Napisane przez Niuniaczek

USG czy zwykłą ? W którym tygodniu po połówkowym poszłyście na następną wizytę USG ? Mi lekarz polecił aby je wykonała w 27 /28 tyg - oczywiście na własny koszt, kurczę czemu już nie nfz nie rozumiem tego

ja miałam w 22 tygodniu i kolejne w 29tygodniu ze zrobioną glukozą, idę w czwartek brrrr

Napisane przez monicca1989

A możesz przypomnieć jaką Ty zamawiałaś? Bo mówiłaś ze nowa 500zł a znalazłam na allegro taką i nawet mi się podoba.Może bym zamówiła.
http://allegro.pl/fisher-price-husta...786712584.html

to jest leżaczek bujaczek
ja huśtawkę też fisher price cudowna planeta

[bmma]

Napisane przez mooonis17

Dziewczyny wpadłam się pochwalić!
Będę miała Syna!!!!:jupi :

klask i: gratulacje

[pawie_oczko]

Napisane przez mooonis17

Dziewczyny wpadłam się pochwalić!
Będę miała Syna!!!!:jupi :

[klementyna1]

Dziewczyny, ale mi się pizzy zachciało...Oddałabym królestwo...Na szczescie tż wraca właśnie z pracy i po drodze ma wstąpić i przywieźć Tak w ramach walki z kilogramami pizza z podwójnym serem o 21.30 No, ale miłość matczyna jest bezgraniczna- wszystko dla mojego syna

[nestelle]

Napisane przez mooonis17

Dziewczyny wpadłam się pochwalić!
Będę miała Syna!!!!:jupi :

gratuluje , super !

Napisane przez Agnjeska

I jeszcze muszę dodać że fajna tapeta (; wygląda jak z kolekcji as chateau (wybacz zboczenie zawodowe)

tapeta - no nie pamiętam już jakiej firmy bo tokilka lat temu - ale powoli staje się męcząca....

[Chanel_Coco]

Napisane przez mooonis17

Dziewczyny wpadłam się pochwalić!
Będę miała Syna!!!!:jupi :

[Dragusia88]

Napisane przez nestelle

a to fotki (już dawno obiecane ) naszego aqua (przed pęknięciem i nowe ) :

woooow! ale ryba!!

Napisane przez Chanel_Coco

Też mam w czwartek wizytę

Napisane przez Mokka_83

hmmm... nieciekawie z tymi wynikami A jakie leki dostałaś na poprawę wyników?

teraz zapytam ginka jakie leki na to ewentualnie.

Napisane przez mooonis17

Dziewczyny wpadłam się pochwalić!
Będę miała Syna!!!!:jupi :

aaaaa

ale u nas męsko

[czarny flamaster]

Napisane przez ObserwujeCie

czarny flamaster no podziwiam, że masz energie na takie przebieranki, ja odpuściłam, co bym nie zrobiła brzucha nie ukryję

A po co brzuszek ukrywać? Ja się boję tylko czy bym się wcisnęła w tą koszulkę Ostatnio czuję się mega sexownie. To chyba zasługa tego, że chociaż jestem w domu, to się maluję , hehe.