Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV - Strona 140 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-12-06, 17:12   #4171
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez Kathe Pokaż wiadomość
a u mnie mikolajek brak...
tz jak przyjechal z pracy to poszedl spac i spi nadal, ja w innym pokoju jak zwykle sama
sorka, ze tak dzisiaj pesymistycznie, ale juz mam dosyc.... on ma w dupie wszystko ;(
A może zrób pierwszy krok i idź do niego
Czasem warto się przemóc
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 17:16   #4172
Kathe
Wtajemniczenie
 
Avatar Kathe
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 2 369
GG do Kathe
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
A może zrób pierwszy krok i idź do niego
Czasem warto się przemóc
ostatnio sie przemoglam i opieprzyl mnie ze mu przeszkadzam...
__________________
Nasz Ślub

Aniołek 31.08.2012 r.

Maleństwo


<ciach_reklama>
Kathe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 17:23   #4173
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez Kathe Pokaż wiadomość
ostatnio sie przemoglam i opieprzyl mnie ze mu przeszkadzam...
ja zawsze dostaje ochrzan i zawsze i tak lezę i robię co mi sie podoba....pomimo ochrzanu....
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 17:27   #4174
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez Kathe Pokaż wiadomość
ostatnio sie przemoglam i opieprzyl mnie ze mu przeszkadzam...
TŻ też się złości jak mu w pracy przeszkadzam, ale ja nie umiem nie podejść do niego, nie przytulić się, nie pocałować itp.
Nie potrafimy się na siebie gniewać.
Może napisz do niego smsa, że go potrzebujesz Ja tak czasem robię jak mi głupio pierwszej się odezwać
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 17:32   #4175
Kathe
Wtajemniczenie
 
Avatar Kathe
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 2 369
GG do Kathe
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

dzieki dziewczyny tym razem ja pierwszego kroku nie bede robic... nie bede tutaj juz pisac, to dla Was to siwetny dzien trzymajcie sie
__________________
Nasz Ślub

Aniołek 31.08.2012 r.

Maleństwo


<ciach_reklama>
Kathe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 17:32   #4176
Wika28
Zakorzenienie
 
Avatar Wika28
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 771
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Dziewczyny, już po raz trzeci próbuje coś napisać i komputer mi się wiesza - łajza jedna

Cytat:
Napisane przez wieka22 Pokaż wiadomość

W mojej pracy Foch przez duże F...

ach mam ochotę już to rzucić w cholerę i ść na L4...
A co Ty się fochem przejmujesz - najważniejsze jest Twoje zdrowie, bierz L4 i już Z tą pracą różnie bywa
U mnie dziś Szefowa zadzwoniła, że jeśli chcę wrócić do pracy, to mam pełen luz, czyli przychodzę kiedy chcę, wychodzę kiedy chcę. Jeśli mam badania, to mnie zwalnia - wiedziałam, że jest bardzo dobrą kobietą, ale teraz zaskoczyła mnie zupełnie. Nawet po wyniki badań przyszłym tygodniu ma mnie ktoś z pracy zawieźć do szpitala. Jutro lekarz kazał mi przyjść po zwolnienie, ale w tej sytuacji chyba z niego zrezygnuję

Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość

Czekam na krytyczny 9 tydzien..a później może sie troche uspokoje?
Kocurku, a dlaczego 9 tydzień jest krytyczny?

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37978807]Chyba dodatnia, bo mi tu kapie woda na balkonie... I słońce świeci.
Też muszę sobie sprawić taki sprzęt, niestety słabo się znam na pielęgnacji grobów, moja mama zajmuje się grobem babci i dziadka, a tak to nie mamy już za bardzo kogo odwiedzać (jeszcze grób teścia i dziadków TŻa, ale to się z kolei teściowa zajmuje).
No i przyszło mi teraz dbać o ten mój maleńki grobek... Ech..[/QUOTE]



[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37980389]O kurde ale akcja :O
Mieli dzisiaj do nas przyjść kominiarze, tylko ja o tym zapomniałam..... W kuchni gary - 3 na krzyż, ale dla mnie to i tak stres. W łazience kratka zaklejona...... A ja w koszulce i majtkach
No to na szybko legginsy, wpuszczam kominiarza, on tam robi w kuchni, ja odklejam gazetkę z kratki w łazience....
Jeszcze na boso, ciekawe co on sobie o mnie pomyślał.... I dostałam opieprz, że mam wywietrznik zaklejony :P[/QUOTE]

Ja jeszcze lepszy numer zrobiłam. Po różnych awanturach w administracji, wyegzekwowałam, że mają mi zasypać otwarte przewody kominowe w ścianach, bo zimą przemarzały i wychładzały mieszkanie. No i w końcu umówiłam się z kominiarzami do sprawdzenia tych ścian i przewodów i to w sobotę na 9 rano. I zapomniałam. A ponieważ Mąż tylko na weekendy przyjeżdża, to akurat na przytulanki nam się zebrało i właśnie wtedy kominiarze stanęli za drzwiami. W panice nie mogłam znaleźć żadnego odzienia (mimo 4 szaf ciuchów i 15 szlafroków). Mąż w ostatniej chwili otworzył drzwi (w samych slipkach ), bo inaczej poszli by sobie i miałabym dalej przeprawę w administracji. No i gdy panowie sprawdzali te moje kratki i ściany to ja leżałam pod kołdrą, przykryta po czubek nosa i udając ciężko chorą kaszlałam, smarkałam itd


Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
na mnie też zawsze kominiarze krzyczeli, że wywietrzniki zaklejone jak zapomniałam na czas odkleić, ale i tak zaraz po ich wyjściu zaklejałam. u nas już wojny z kominiarzami były bo zawsze wmawiają mi, że wszystko jest ok, ALE tak wieje z tych kratek, że w zimie po prostu nie da się wejść do toalety, jest koszmarnie zimno. już teraz jak wchodzę to zaczynam się telepać, muszę dziś kazać mężowi zakleić te kratki. w łazience nie zaklejamy bo tam kaloryfer grzeje to jakoś ta temperatura się wyrównuje. ale w kuchni to samo, zimnica, jak stanę w pobliżu kratki to czuję jak mi wieje. do tego nad oknem też taka szczelina zrobiona dla lepszej wentylacji, której nie da się zakręcić ani zakleić, więc chociaż tą kratkę zaklejamy.
A myślałam, ze tylko ja zaklejam kratki ale wiecie, że przy junkersach zdecydowanie nie wolno tego robić. Ja w sumie te kratkę też miałam zakleić, ale Mąż mi nie pozwolił i tak naprawdę to uratowała nam ona życie. Okazało się, że "coś wpadło" do przewodu odprowadzającego spaliny z junkersa i przewód był niedrożny. I tylko ta kratka wyciągała wszystko z łazienki

Cytat:
Napisane przez maksikola Pokaż wiadomość

Kochana za Nasze Aniołki, nie trzeba się modlić. One są w niebie.
Można się modlić do nich

Cytat:
Napisane przez Kathe Pokaż wiadomość
co do cisnienia to ja mam 80/130 tak mialam 2 razy na wizytach, gin nic nie mowil, ale to chyba z powodu tego ze sie denerwowalam...
a o co chodzi z tym usg miedzy 11-14 tyg ciazy? to jest dodatkowa oplata czy po prostu w ramach wizyty powinno sie to zrobic
Ja w szpitalu przed # miałam 160/120 a już po - 80/60. Nerwy swoje robią


Cytat:
Napisane przez Goffka Pokaż wiadomość
Wika witaj
Ka to samo miałam w tym samym okresie co Ty
Trzymaj sie Kochana zakupoholiczko trzeba byc twarda damy rade nastepnym razem
pamiętam podziwiałam Cię za siłę, ale masz rację, że trzeba być twardym

Ja jestem twarda, ale mimo wszystko zdrowie mi się strasznie sypnęło. Właśnie wróciłam dzisiaj ze szpitala od tej dobrej pani doktor i mam rozpoznanie astmy, niestety I pani doktor stwierdziła, ze ostry stres tak nasilił wszystkie objawy, bo już dusić się zaczynałam, zwłaszcza, gdy do tego swojego szpitala zaczynałam dzwonić do ordynatora No i mam wziewy, leki i zalecenie "spokojnego i relaksującego życia". I jak to wszystko pogodzić to nie wiem, bo z jednej strony przeprawa ze szpitalem, czego darować nie mogę. A z drugiej strony zalecenie lekarza, by odpuścić, bo się sypię

Dziewczyny, jak to u Was było z ciążą i w ogóle? Moje koleżanki ciężarne twierdzą, ze mają zwiększoną odporność w ciąży i nawet jakieś schorzenia, które miały przed ciążą, to teraz znikają. A ja właśnie odwrotnie - łapałam wszystko co tylko możliwe i właściwie to ciągle byłam chora.

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37991888]
A w domu też śpię ze śmiesznymi napisami, np. Wykształciuch, POszło w PISdu i.... mam jedną koszulkę z drogerii, w której pracowałam w jakieś studenckie wakacje, oprócz loga drogerii jest na niej napis: zapytaj mnie o konkurs. I co robi wściekle mój TŻ? Co chwila do mnie: proszę mi opowiedzieć o konkursie [/QUOTE]

Wika28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 17:33   #4177
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez Kathe Pokaż wiadomość
dzieki dziewczyny tym razem ja pierwszego kroku nie bede robic... nie bede tutaj juz pisac, to dla Was to siwetny dzien trzymajcie sie
dla mnie nie taki fajny... jedyny plus dzisiejszego dnia to taki że jutro podobno mam jazdę...ciekawe....:rolle yes:
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-12-06, 17:49   #4178
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Wika powiem tak: z jednej strony nie warto narażać siebie na dodatkowe stresy, ale z drugiej nie powinno się darować takich występków lekarzom, bo będą się czuć bezkarni i będzie coraz gorzej nie tylko w tym szpitalu
Pewnie wiele sama nie wskórasz, ale gdyby więcej kobiet składało skargi to coś by ruszyło, a tak to większość kobiet milczy.
Musisz sama podjąc decyzję czy masz siłę walczyć.
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 17:49   #4179
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
U mnie dziś Szefowa zadzwoniła, że jeśli chcę wrócić do pracy, to mam pełen luz


Ja jeszcze lepszy numer zrobiłam.



A myślałam, ze tylko ja zaklejam kratki
Masz przecudowną szefową. Zazdroszczę.

Co do akcji z kominiarzami - padłam Hahahah wyobraziłam sobie to

A co do kratek - oczywiście, jakbym miała piecyk w łazience, to nigdy w życiu bym nie zakleiła i jeszcze bym zostawiała drzwi otwarte przy kąpieli.
Ale mam dwufunkcyjny piec w kuchni, dość dużej, w której mam ten otwór taki na ścianie i kratka oczywiście pod sufitem. No ale wiadomo, im mniej szczelności tym lepiej.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 17:50   #4180
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
A firma TŻta się rozpada tzn rozpadła więc straci pracę Ma namiary na inną, ale za połowę mniejsze wynagrodzenie Do tego musiałby przenieść się do Gorlic, a my z nim pewnie
ooo duzo zmian. nieuniknione? mowilas kiedys o Warszawie?! skad Gorlice?

a o jakim marzylas?!

Cytat:
Napisane przez aganieszkab Pokaż wiadomość
oczywiście paranoja zaglądania w gacie trwa...
i bedzie trwac, trwac, trwac...

Cytat:
Napisane przez maksikola Pokaż wiadomość
do mnie przyszedł oryginalny, zimowe opony, już mam założone
na bogato!
moja matka pare lat temu tak dostala. ona ma urodziny 3 XII, imieniny 8 XII, Mikolaj i Gwiazdka, wiec dostala 4 kola

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
...już mi się Tż pytał czy zrobię jakiś talerz z owocami....
on jest wyjatkowo rozkoszny.... a on nie moze zrobic?!

Cytat:
Napisane przez Kathe Pokaż wiadomość
ale juz mam dosyc.... on ma w dupie wszystko ;(
zrobilam awantur(k)e. a co. wszystko zwalila potem na hormony. blagam. co za zachowanie!

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, jak to u Was było z ciążą i w ogóle? Moje koleżanki ciężarne twierdzą, ze mają zwiększoną odporność w ciąży
nie wiem... chorowac nie choruje, ale dziasla szaleja, plesniawka sie pojawila
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 17:55   #4181
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Obecna firma TŻta ma jakieś budowy w Warszawie, a jak się całkiem rozpadnie to go tam nie przeniosą, A Gorlice to inna firma Trochę to pokręcone

Panika a Ty jak często masz kontrole u gina Widzę, że i u Ciebie coraz bliżej terminu tp Byle do wiosny
A ja chciałam Navigation na ramie corvet, świetnie się bujał
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-06, 18:02   #4182
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, jak to u Was było z ciążą i w ogóle? Moje koleżanki ciężarne twierdzą, ze mają zwiększoną odporność w ciąży i nawet jakieś schorzenia, które miały przed ciążą, to teraz znikają. A ja właśnie odwrotnie - łapałam wszystko co tylko możliwe i właściwie to ciągle byłam chora.
pierwsze słyszę, żeby w ciąży mieć większą odporność, ja bym obstawiała na zdecydowanie niższą. w końcu nie bez powodu lekarze każą ciężarnym starać się unikać tłumów, zwłaszcza w sezonie na przeziębienia. ale co do poważniejszych schorzeń różnych to owszem, niektóre mają to do siebie, że na czas ciąży mijają, a dokładniej jeśli zachodzi się w ciążę w czasie remisji niektórych chorób to ma się bardzo dużą szansę na to, że nie nawróci ona przez czas trwania ciąży, ale po niej może nastąpić nagłe pogorszenie. nie wiem ilu schorzeń to dotyczy, ale tak mi mój lekarz zawsze tłumaczył, że będąc w ciąży będę mieć duże szanse na poprawę (jeśli porządnie zaleczę się przed ciążą) i póki co sprawdza się to w moim przypadku. poprzednia ciąża trwała za krótko, żeby się przekonać o poprawie, za to po #, jeszcze jak doszedł stres bardzo mi się pogorszyło, skończyło się na większych dawkach leków i dodatkowych lekach.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 18:13   #4183
maksikola
Wtajemniczenie
 
Avatar maksikola
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Maksi sama niewiele wiem Wiem tylko tyle, że to jakieś biuro projektowe Fajnie by było mieć taką sąsiadkę Staś miałby z kim się bawić

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość

No pizza bym nie pogardziła na mikołajki....mam w lodówce i co? oczywiście ja ją muszę przyszykować...już mi się Tż pytał czy zrobię jakiś talerz z owocami....
jakie to miłe uczucie jeść coś co się samemu nie przygotowywało, jest większy apetyt
mój Tż ma lewe ręce do gotowania, przyrządzania. Też ja muszę wszystko robić, ale toleruję to, dziwne byłoby gdyby przychodził po pracy, zmęczony a pracuje do póznego wieczora (czasem północy ) i sam sobie przygotowywał jedzenie, baa jeszcze muszę siedzieć z nim dla towarzystwa ja narazie nie pracuję zarobkowo, zajmuję się domem, gotowaniem, dziećmi...
Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
jutro śmigam zrobić sie na bóstwo!
kolor czy baleyage? czekam na fotę
Cytat:
Napisane przez Kathe Pokaż wiadomość
dzieki dziewczyny tym razem ja pierwszego kroku nie bede robic... nie bede tutaj juz pisac, to dla Was to siwetny dzien trzymajcie sie
e tam dzień jak dzień, wygadaj się, będzie Ci łatwiej.
Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
moja matka pare lat temu tak dostala. ona ma urodziny 3 XII, imieniny 8 XII, Mikolaj i Gwiazdka, wiec dostala 4 kola


Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
nie wiem... chorowac nie choruje, ale dziasla szaleja, plesniawka sie pojawila
smarujesz czymś? Aphtin można smarować niemowlakom, myślę, że nie zaszkodzi.
Ja w ciąży i podczas karmienia piersią odporność miałam na poziomie 0. Cały czas chorowałam

Edytowane przez maksikola
Czas edycji: 2012-12-06 o 18:15
maksikola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 18:28   #4184
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Panika a Ty jak często masz kontrole u gina Widzę, że i u Ciebie coraz bliżej terminu tp
co dwa tygodnie, choc teraz chodzilam co tydzien.
aaaaaa! nie wymawiac przy mnie slowa na "p"

Cytat:
Napisane przez maksikola Pokaż wiadomość
Też ja muszę wszystko robić, ale toleruję to
ale Twoj zabiera Cie do resto i generalnie rozpuszcza i to jest gitens

Cytat:
Napisane przez maksikola Pokaż wiadomość
smarujesz czymś? Aphtin można smarować niemowlakom, myślę, że nie zaszkodzi.
tak mi w aptece pani powiedziala, kupilam, ale potem zapytalam dentyste i zapytal po czym mam kazal odstawic cytrusy i przeszlo (jego corka ma uczulenie na... jablka)
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 18:38   #4185
maksikola
Wtajemniczenie
 
Avatar maksikola
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
kazal odstawic cytrusy i przeszlo (jego corka ma uczulenie na... jablka)
grunt to znaleźć przyczynę
chłopcy śpią, idę się kąpać.
maksikola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 18:46   #4186
Wika28
Zakorzenienie
 
Avatar Wika28
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 771
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
hehe nadal jest Torresem.
a ja myślałam, ze Twój Synek tak będzie rzeczywiście miał na imię bo czytam Torres, Torres... i nawet mi się bardzo spodobało


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37995757]Hej!
Jak czytam o Waszych TŻach..... :O Mój z kosmetyków ma: szampon, żel (który ja mu kupuję, inaczej myłby się mydłem), dezodorant, żel do golenia i pachnidło. Propozycji kupna kremu nie przyjąłby poważnie. No ale różni są nasi TŻci, nudno by było, gdyby wszyscy byli tacy sami.
[/QUOTE]

Mój ma tak samo a mydłem i tak się myje mimo kupionego żelu - jest podobno szybciej Wchodzę teraz do łazienki i myję mu plecy - żelem, rzecz jasna nawet zauważył, ze ładnie pachnie kremów i balsamów kompletnie nie rozróżnia - ostatnio poprosiłam, by posmarował sobie suche łokcie i wybrał do tego.... mój krem pod oczy ale było mu później przykro. Perfumy też ma tylko dlatego, ze kupiłam mu...... jakieś 2 lata temu i ma te 30 ml do dziś, bo używa, gdy ja o tym przypomnę. Ale nie sprzeciwia się, gdy nalegam na jakieś, jak to mówi, "niepotrzebne zabiegi".


Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość

Ja wlasnie wrocilam - odebralam Malego ze szpitala, pojechalam do zakl.pogrz., gdzie kupilismy białą urne i zamowilismy tabliczke, kwiaty na jutro itp.. Pogrzeb o 13.. Trzymajcie kciuki, zebym jakos to przetrzymala.
Elizo, trzymaj się jakoś później już będzie tylko lepiej

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37998293]Nie wiem, czy będę umiała, na razie się nad tym zastanawiam. Pewnie mi TŻ zabroni. Ale i tak o tym myślę.[/QUOTE]
Perse, a koniecznie chcesz? A jeśli kiedyś coś źle podłączysz i np. nie złapiesz tętna, wyobrażasz sobie te nerwy i panikę? Nie chcę Ci odradzać, ale ja chyba bym się bała

Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość

A mnie "Mikołaj" wczoraj zabrał babcię Najpier pod koniec sierpnia zmarła babcia męża, teraz moja W międzyczasie straciliśmy Maleństwo, po chwili zaczęła tlić się iskierka w postaci drugiego Maluszka. Okropnie emocjonalnie ta druga połowa roku nas doświadcza. Najgorsze jest to, że ja na pogrzeb nie dam rady dotrzeć- cały czas leżę i poruszanie po domu sprawia mi trudność a co dopiero wsiąść w samolot- tak bardzo mi z tym źle...
Strasznie mi przykro

Cytat:
Napisane przez Kathe Pokaż wiadomość
a u mnie mikolajek brak...
tz jak przyjechal z pracy to poszedl spac i spi nadal, ja w innym pokoju jak zwykle sama
sorka, ze tak dzisiaj pesymistycznie, ale juz mam dosyc.... on ma w dupie wszystko ;(
Kathe, a może spróbuj mimo wszystko porozmawiać jakoś Ja też mam wrazenie, że mój ma wszystko gdzieś, ale wiem, ze tak nie jest. Były nawet momenty przed ślubem, że chciałam odejść i gdy powiedziałam o co chodzi, rozpłakał się, bo nie miał pojęcia, że ja tak pewne rzeczy odbieram. Panowie zupełnie inaczej wszystko odbierają i postrzegają. Myślę, że jakaś spokojna rozmowa dużo może naprawić


Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Wika powiem tak: z jednej strony nie warto narażać siebie na dodatkowe stresy, ale z drugiej nie powinno się darować takich występków lekarzom, bo będą się czuć bezkarni i będzie coraz gorzej nie tylko w tym szpitalu
Pewnie wiele sama nie wskórasz, ale gdyby więcej kobiet składało skargi to coś by ruszyło, a tak to większość kobiet milczy.
Musisz sama podjąc decyzję czy masz siłę walczyć.
Myślę, ze muszę znaleźć jakiś złoty środek. Dlatego nie dzwonię już do szpitala, bo ordynatora od 3 dni złapać nie mogę a mimo wszystko dużo mnie to zdrowia kosztuje. A nikt poza ordynatorem nic nie wie. Czekam zatem na odpowiedz na moje pismo - jutro mija termin. Jeśli mnie oleją, to będę pisać dalej - już nie do szpitala, ale do Ministerstwa i mediów.

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
nie wiem... chorowac nie choruje, ale dziasla szaleja, plesniawka sie pojawila
Kurcze, u mnie były pleśniawki, opryszczka ze zdwojoną siłą, bo i usta i nos, oskrzela, angina, grypa, anemia i co jeszcze to pewnie tego nawet nie wiem. Teraz się okazało, ze jeszcze astma

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
pierwsze słyszę, żeby w ciąży mieć większą odporność, ja bym obstawiała na zdecydowanie niższą. w końcu nie bez powodu lekarze każą ciężarnym starać się unikać tłumów, zwłaszcza w sezonie na przeziębienia. ale co do poważniejszych schorzeń różnych to owszem, niektóre mają to do siebie, że na czas ciąży mijają, a dokładniej jeśli zachodzi się w ciążę w czasie remisji niektórych chorób to ma się bardzo dużą szansę na to, że nie nawróci ona przez czas trwania ciąży, ale po niej może nastąpić nagłe pogorszenie. nie wiem ilu schorzeń to dotyczy, ale tak mi mój lekarz zawsze tłumaczył, że będąc w ciąży będę mieć duże szanse na poprawę (jeśli porządnie zaleczę się przed ciążą) i póki co sprawdza się to w moim przypadku. poprzednia ciąża trwała za krótko, żeby się przekonać o poprawie, za to po #, jeszcze jak doszedł stres bardzo mi się pogorszyło, skończyło się na większych dawkach leków i dodatkowych lekach.
No to pewnie tak jest. Tak pytam, bo koleżanka np. pozbyła się alergii w ciąży. Przed ciążą to miała właściwie kilka produktów, które mogła jeść, bo inaczej wysypka na całym ciele i opuchlizna a teraz je wszystko. To samo z odpornoscią - wcześniej ciągle chorowała a w ciąży ani raz. Dlatego już podejrzewałam, że coś ze mną nie tak
Wika28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 19:02   #4187
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
on jest wyjatkowo rozkoszny.... a on nie moze zrobic?!
nie bo on pracuje....heh ok obrałam ale kolacji nie zamierzam robić!!

Cytat:
Napisane przez maksikola Pokaż wiadomość
jakie to miłe uczucie jeść coś co się samemu nie przygotowywało, jest większy apetyt
mój Tż ma lewe ręce do gotowania, przyrządzania. Też ja muszę wszystko robić, ale toleruję to, dziwne byłoby gdyby przychodził po pracy, zmęczony a pracuje do póznego wieczora (czasem północy ) i sam sobie przygotowywał jedzenie, baa jeszcze muszę siedzieć z nim dla towarzystwa ja narazie nie pracuję zarobkowo, zajmuję się domem, gotowaniem, dziećmi...

kolor czy baleyage? czekam na fotę
tak mój umie i ma pojęcie....czasem jak coś robi (raz do roku mu sie zdarzy) to zrobi lepsze niż ja....
Ja wiem....mój pracuje w 2ch robotach ale teraz ma w jednej wolne....cholera dziś MIKOŁAJ mógłby cos żonie zapodać chyba?? tym bardziej że prezentu nie otrzymałam!!
Jak idzie do 2ch prac to i owszem nie wymagam....ale teraz np siedzi i śpi cały dzień!!

Baleyage robię a później mam prawdopodobnie jazdę i musze siąść jeszcze do testów...masakra to będzie!!
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 19:04   #4188
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Wika jak ja czasami proszę mojego TŻa, żeby mi przyniósł z łazienki krem do łóżka, muszę dać szczegółowe instrukcje, jak wygląda tubka, bo już czasami przynosił po kilka razy... :P

A co do detektora - nie wiem sama.
W poprzedniej ciąży słabo czułam ruchy, poszłam do lekarza, mówił, że jest OK - a wcale nie było.
Boję się, że będę schizować za każdym razem, jak nie poczuję ruchów. Sama nie wiem, nie wiem....
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 19:37   #4189
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;38005174]Wika jak ja czasami proszę mojego TŻa, żeby mi przyniósł z łazienki krem do łóżka, muszę dać szczegółowe instrukcje, jak wygląda tubka, bo już czasami przynosił po kilka razy... :P

A co do detektora - nie wiem sama.
W poprzedniej ciąży słabo czułam ruchy, poszłam do lekarza, mówił, że jest OK - a wcale nie było.
Boję się, że będę schizować za każdym razem, jak nie poczuję ruchów. Sama nie wiem, nie wiem....[/QUOTE]
Perse, ale detektor może nasilić tylko Twój strach Będziesz liczyła i zapisywała ruchy, a jak coś Cię będzie niepokoiło to pojedziesz do lekarza, albo do szpitala na usg i ktg.
Nawet nie wiesz jak ja się bałam, ale nauczyłam się sprawdzać i uaktywniać Stasia Zawsze jak jadłam coś słodkiego to kopał, a jak wieczorem się nie ruszał to pstrykałam palcami w brzuch i za chwilę się odzywał.
Wiem, że to trudne, ale pamietaj, że teraz będzie już dobrze, co najgorsze już Cię spotkało. Dawid wymodlił dla was kolejne dziecko

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Panika radzę Ci się powoli oswajać nie tylko z tym słowem Ale i z całą resztą, jak przebiega, co będzie Ci potrzebne Czas pędzi jak szalony, a nie oglądniesz się i trafisz na trakt
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-06, 19:45   #4190
natalia_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

witam

Mikołaj dziś obchodzi imieniny stawiamy ciacho i kawę na wieczór


Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny,
zycze wszystkim Wam bogatego mikołaja )






Ja wlasnie wrocilam - odebralam Malego ze szpitala, pojechalam do zakl.pogrz., gdzie kupilismy białą urne i zamowilismy tabliczke, kwiaty na jutro itp.. Pogrzeb o 13.. Trzymajcie kciuki, zebym jakos to przetrzymala.


Cytat:
Napisane przez _Trufla_ Pokaż wiadomość
hejka,

Nie odzywalam się jakis czas gdyż cały czas się diagnozuję. Póki co w badniach wyszla mi przekroczona norma prolaktyny. wg norm z laboratorium ok jest do 600 jednostek, a ja mam ponad 1300. Dostałam skierowanie na rezonans, badania już zrobiłam, wyniki za tydzien, a wizyta za dwa.
Co wiecej przeciwcialam ANA2 wyszły mi graniczne. mam wrażenie, że poruszyłam góre lodową. mak abra.
kochana trzymam kciuki za badania

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Witajcie
W końcu dotarł wózek
Jestem średnio zadowolona, ale najważniejsze, że Staś będzie miał w czym jeździćJutro jedziemy na pierwszy wózkowy spacer

A pozatym to nic nowego, dziś jesteśmy sami bo TŻ zostaje w pracy i nie wraca na noc

Lecę nadrabiać
szkoda, ze do konca zadowolona nie jesteś, ale może po jutrzejszym spacerku bardziej będziesz przekonana

mega pytałaś o ciasteczka. Pieczemy też na sprzedaż.

zeberka jak Kasia ?
__________________
5.01.2011[*]
08.03.2015[*]

Mikołaj 19.11.2011
natalia_23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 20:04   #4191
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Moj tez by lubil (na 100%) zabieg u kosmetyczki... moze o tym pomysle nawet... z samodyscyplina ma problem
mój jutro idzie pierwszy raz w życiu na oczyszczanie
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37995757]Jak czytam o Waszych TŻach..... :O Mój z kosmetyków ma: szampon, żel (który ja mu kupuję, inaczej myłby się mydłem), dezodorant, żel do golenia i pachnidło. Propozycji kupna kremu nie przyjąłby poważnie. No ale różni są nasi TŻci, nudno by było, gdyby wszyscy byli tacy sami.
[/QUOTE]
to tak jak mój
Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Ja wlasnie wrocilam - odebralam Malego ze szpitala, pojechalam do zakl.pogrz., gdzie kupilismy białą urne i zamowilismy tabliczke, kwiaty na jutro itp.. Pogrzeb o 13.. Trzymajcie kciuki, zebym jakos to przetrzymala.
trzymaj się
Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość
A mnie "Mikołaj" wczoraj zabrał babcię Najpier pod koniec sierpnia zmarła babcia męża, teraz moja W międzyczasie straciliśmy Maleństwo, po chwili zaczęła tlić się iskierka w postaci drugiego Maluszka. Okropnie emocjonalnie ta druga połowa roku nas doświadcza. Najgorsze jest to, że ja na pogrzeb nie dam rady dotrzeć- cały czas leżę i poruszanie po domu sprawia mi trudność a co dopiero wsiąść w samolot- tak bardzo mi z tym źle...
bardzo mi przykro
Cytat:
Napisane przez maksikola Pokaż wiadomość
do mnie przyszedł oryginalny, zimowe opony, już mam założone
dopiero teraz założyłaś zimowe opony?
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 20:11   #4192
maksikola
Wtajemniczenie
 
Avatar maksikola
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość

dopiero teraz założyłaś zimowe opony?
tak
maksikola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 20:19   #4193
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Natalia Najlepszego dla Mikiego

Mojego TŻta nie mogę przekonać do żelu pod prysznic, ciągle używa tylko mydełko Czasem użyję kremu nawilżającego.
Barbie ja swojego TŻ nawet siłą bym nie zaciągnęła do salonu na jakikolwiek zabieg, a co dopiero oczyszczanie
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 20:23   #4194
Kathe
Wtajemniczenie
 
Avatar Kathe
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 2 369
GG do Kathe
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

niedawno do mojego tz przyjechal kolega, zamknieli sie w innym pokoju...
a ja rycze, nawet pytania jak sie czujesz, od tygodnia zero zainteresowania ciaza bo mna to jeszcze, zrobilam cos glupiego ;(
__________________
Nasz Ślub

Aniołek 31.08.2012 r.

Maleństwo


<ciach_reklama>
Kathe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 20:34   #4195
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez Kathe Pokaż wiadomość
zrobilam cos glupiego ;(
co?????????
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 20:39   #4196
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Barbie ja swojego TŻ nawet siłą bym nie zaciągnęła do salonu na jakikolwiek zabieg, a co dopiero oczyszczanie
ja kilka razu swojego zaciągnęłam na manicure przed większą imprezą, jest mechanikiem więc ręce ma masakryczne
Cytat:
Napisane przez Kathe Pokaż wiadomość
niedawno do mojego tz przyjechal kolega, zamknieli sie w innym pokoju...
a ja rycze, nawet pytania jak sie czujesz, od tygodnia zero zainteresowania ciaza bo mna to jeszcze, zrobilam cos glupiego ;(
co się dzieje
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 20:52   #4197
Kathe
Wtajemniczenie
 
Avatar Kathe
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 2 369
GG do Kathe
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

pocielam sie
__________________
Nasz Ślub

Aniołek 31.08.2012 r.

Maleństwo


<ciach_reklama>
Kathe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 20:57   #4198
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez Kathe Pokaż wiadomość
pocielam sie
dostaniesz po tyłku!! NIe warto!! masz szczęście pod serduszkiem! Doceń to a Tż olej ciepłym moczem! Skończy pisać prace i poświęci Wam dużo swojego czasu jestem tego pewna!! Napisz mu smsa jeśli nie chce rozmawiać....napisz co Cię boli...ja tak czasem robię jak nie mogę powiedzieć bo wiem że się rozryczę!!
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 20:59   #4199
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez Kathe Pokaż wiadomość
pocielam sie
Lepiej Ci po tym? Robisz to regularnie
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-06, 20:59   #4200
amilcia
Wtajemniczenie
 
Avatar amilcia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 297
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XV

Cytat:
Napisane przez Kathe Pokaż wiadomość
pocielam sie
brak słów... chcesz zaszkodzić dziecku? nie robisz na złość TŻ tylko temu dzieciątku...
Boże.. nie jedna by chciała mieć takie szczęście w sobie
__________________
"Kiedy pomnażają się cierpienia, pomnaża się też siła do ich zniesienia."

Amelka - 07.12.2006
Aniołek - 30.11.2010
Daria - 29.01. 2012
amilcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-04-30 17:14:13


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.