Walka o zdrowe i piękne włosy część XV

[nafiyqa]

Napisane przez usmiechnieteoczy

jeju, dziękuje

Za kazdym razem czytam Twoj nick jako usmiech nie tuczy

[karmazynka99]

Napisane przez usmiechnieteoczy

zimno mi jakoś dziś, upiekę dziś ciasta na święta już, bo to takie co muszą zmięknąć
buziaki

a mi jakos ciepło


juz myslaałam ze moje włosy beda dzisiaj okropnie wyglądac bo na dole sie dziwnie odgięły,ale na sczeście jak je zmoczyłam, to juz norlanie się ułożyły





nastepnym razem sprubuję dodac do amski skrobię już dawno miałam to zrobic al ejakos nie było oakzji nigdy

[XminorXlosX]

Nałożyłam BDFM i teraz tak patrzę a woda jakoś tak leci bo leci, jakby jej miało braknąć mam nadzieję, że nie zostanę z olejkiem do jutra

moooniek, nie masz ani pół odrostu nie wiem co sobie ubzdurałaś!

[SoBitterSoSweet]

Napisane przez Likke

Dziewczyny nie wiem co mam robić, od ponad tygodnia włosy lecą mi jak głupie (( Jestem w trakcie stosowania Belissy, używam olejków, nie stresuje się. Nie mam żadnych nowych kosmetyków do włosów, ostatni szał zakupowy miałam ponad miesiąc temu. Do tej pory używałam głównie na wypadanie kuracje Joanny z czarną rzepą. Co wam pomogło?

ja widzę pierwsze efekty po kozieradce, użyłam jej ok 7 razy przed myciem (myję co drugi dzień) i już widzę że włosów leci mniej, albo chcę to widzieć


Scarrabeo dałaś czadu z tą grzywką



mam dzisiaj fatalny dzień i kryzys

[XminorXlosX]

Napisane przez SoBitterSoSweet

ja widzę pierwsze efekty po kozieradce, użyłam jej ok 7 razy przed myciem (myję co drugi dzień) i już widzę że włosów leci mniej, albo chcę to widzieć


Scarrabeo dałaś czadu z tą grzywką



mam dzisiaj fatalny dzień i kryzys

A ta kozieradka pachnie czy nie ? Bo już mi się pomieszało
Co jest?

[kascysko]

Napisane przez new_me

chyba przeproteinowalam wlosy tak mi sie przynajmniej wydaje bo nie moge znalezc innego wytlumacznia ich stanu....
obecnie uzywam kallosa latte, isany z babassu i odzywki z ziai intensywna pielegnacja czy cos takiego - niebieska; jak myslicie czy to przeproteinowanie:brzydal :?

Ta odrobina protein z Kallosa może Cię puszyć przy tej pogodzie. No i trochę za mało zabezpieczenia może.

Napisane przez Lethie

Ja kupiłam swoją za 2,50 w zielarskim, ciekawe czy taka wcierka może stać czy za każdym razem nową trzeba parzyć?

Nie musisz za każdym razem parzyć, trochę dobroci ucieknie, ale coś przecież zostanie

Jednak dłużej niż tydzień nie trzymałabym jednego naparu w lodówce, chyba, że konserwujecie.

Napisane przez grudniowa

No i teraz juz wiem, ze miod jest nie dla mnie Zmylam to awokado z miodem i mialam straszne siano(tylko po splukaniu woda), wlosy sztywne jakby niedoplukane, nie pomoglo mycie delikatnym szamponem, potem mylam jeszcze slesowym(joanna z biosiarka), ale pomoglo dopiero nalozenie babassu (ktora zreszta wlasnie zdenkowalam i bede musiala jutro pojsc po nowa do rossa).

Pogoda na szaleństwa z miodem jest dość cienka, popróbuj wiosną

Napisane przez Likke

Dziewczyny nie wiem co mam robić, od ponad tygodnia włosy lecą mi jak głupie (( Jestem w trakcie stosowania Belissy, używam olejków, nie stresuje się. Nie mam żadnych nowych kosmetyków do włosów, ostatni szał zakupowy miałam ponad miesiąc temu. Do tej pory używałam głównie na wypadanie kuracje Joanny z czarną rzepą. Co wam pomogło?

A może zrób sobie przerwę od dawania czegokolwiek na skalp? Tak z tydzień, a potem możesz zaordynować kozieradkę.

Mogłaś podsuszyć sobie skalp lub jakiś składnik Cię podrażnił (mógł nawet po dłuższym okresie stosowania).

Napisane przez xxxJuanaxxx

Hej,

jeju... ale dawno mnie tutaj nie było... ponad 2 miesiące... Ciekawe czy ktoś jeszcze mnie pamięta...
Praca na pełny etat + studia dzienne i niestety brakło mi czasu na wszystko inne... trochę odpuściłam pielęgnację włosów, ale od dziś posanawiam się poprawić Także noc spędziłam z olejem z orzechów arachidowych później maseczka z miksem półproduktów, a teraz sobie schną
Niestety nie jestem w stanie nadrobić 2 wątków, także proszę o wybaczenie. Obiecuję już śledzić wszystko na bieżąco

W piątek wybieram się podciąć końcówki, bo są straaaszne... I zacznie się wielki powrót do pielęgnacji

Mam nadzieję, że przyjemicie mnie spowrotem...

Witaj mistrzu

Napisane przez nafiyqa

Co prawda pytanie nie wlosowe, ale moze bedziecie znaly odpowiedz
Czy w polskich Rossmannach jest dostepne serum do twarzy Alterra z granatem? Na KWC go nie widze.

Nie ma, raczej bym zauważyła

[pluskotka]

Napisane przez SoBitterSoSweet

ja widzę pierwsze efekty po kozieradce, użyłam jej ok 7 razy przed myciem (myję co drugi dzień) i już widzę że włosów leci mniej, albo chcę to widzieć


Scarrabeo dałaś czadu z tą grzywką


mam dzisiaj fatalny dzień i kryzys

Jak zobaczysz bejbiki to też informuj

Napisane przez XminorXlosX

A ta kozieradka pachnie czy nie ? Bo już mi się pomieszało
Co jest?

Często czytałam, że kozieradka pachnie magą/rosołem Coś mi się zdaje, że to zapachowa siostra keratyny hydrolizowanej

[usmiechnieteoczy]

Napisane przez nafiyqa

Za kazdym razem czytam Twoj nick jako usmiech nie tuczy

haha, fajny, szkoda że na to nie wpadłam


nie wiem czy w końcu o to zapytałam, to jak dziewczyny dodawałyście kiedyś tran do masek?

[SoBitterSoSweet]

Napisane przez XminorXlosX

A ta kozieradka pachnie czy nie ? Bo już mi się pomieszało
Co jest?

No cóż, ie pachnie tylko cuchnie trochę zalatuje rosołem, ale ogólnie zapach mało przyjemny, ale ważne że działa



a praca, zdrowie itd :/

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

Napisane przez pluskotka

Jak zobaczysz bejbiki to też informuj

ok jakby co to zdam znać

[tanizaki]

A gdzie wy kupujecie Kozieradkę

[moooniek]

Napisane przez XminorXlosX

Nałożyłam BDFM i teraz tak patrzę a woda jakoś tak leci bo leci, jakby jej miało braknąć mam nadzieję, że nie zostanę z olejkiem do jutra

moooniek, nie masz ani pół odrostu nie wiem co sobie ubzdurałaś!

nawet nie wiesz jak się cieszę, że go nie zauważasz, jest nadzieja, że inni też nie miałaś dziś znów spięte włosy?!

[XminorXlosX]

Napisane przez pluskotka

Jak zobaczysz bejbiki to też informuj



Często czytałam, że kozieradka pachnie magą/rosołem Coś mi się zdaje, że to zapachowa siostra keratyny hydrolizowanej

Napisane przez SoBitterSoSweet

No cóż, ie pachnie tylko cuchnie trochę zalatuje rosołem, ale ogólnie zapach mało przyjemny, ale ważne że działa



a praca, zdrowie itd :/

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------




ok jakby co to zdam znać

W końcu to nie byłam pewna czy to kozieradka sama w sobie tak pachnie, czy napar czy co

Nie mam wody

[SoBitterSoSweet]

O widzę że się pojawiła Kascysko więc mam pytanie

Czy możliwe jest połączenie oleju z wodą bez emulgatora?

Bo TUTAJ dziewczyna robi coś takiego i tak się zastanawiam czemu jej to wychodzi?

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

Napisane przez tanizaki

A gdzie wy kupujecie Kozieradkę

ja zamówiłam na all ale podobno jest też w zielarskich, niektórych aptekach, doz

[versatille]

Napisane przez SoBitterSoSweet

mam dzisiaj fatalny dzień i kryzys

za tydzień Święta

kascysko powiedziałam koleżance, że pewna megamądra chemiczka poleciła jej szampon Bambino. I stwierdziła, że go musi w takim razie koniecznie kupić ludzie Ci ufają, nawet z Tobą nie rozmawiając

PS. cuchnę Amlą

[SoBitterSoSweet]

Napisane przez versatille

za tydzień Święta

Tym się pocieszam

szkoda mi trochę kasy na żywą choinkę (kupiona w zeszłym roku choika w doniczce niestety się w ogródku nie przyjęła) to wymyśliłam że przystroję światełkami moją taką jakby palmę w domu się ze mnie zaczęli śmiać jak to powiedziałam, to im mówię, że w Betlejem to raczej były palmy niż choinki więc na święta pasuje jak ulał

[kascysko]

Napisane przez SoBitterSoSweet

O widzę że się pojawiła Kascysko więc mam pytanie

Czy możliwe jest połączenie oleju z wodą bez emulgatora?

Bo TUTAJ dziewczyna robi coś takiego i tak się zastanawiam czemu jej to wychodzi?

Użycie masła (zauważ, że to poleca na początku: same masła) w ilości dość sporej + gliceryna. Woda zostaje rozbita w rozpuszczonej matrycy olejowej (w oleju unoszą się mikrokropelki wody, na które gliceryna, jako rozpuszczalnik tłuszczów, ale też substancja hydrofilowa działa stabilizująco). Olej odrobinę tężeje po jakimś czasie od stworzenia maziaja(maska robi się gęstsza), a kropelki wody z takiego rusztowania nie mają jak uciec.

Chociaż myślę, że po 2-3 tygodniach taki maskokrem zaczyna się "pocić"

Napisane przez versatille

kascysko powiedziałam koleżance, że pewna megamądra chemiczka poleciła jej szampon Bambino. I stwierdziła, że go musi w takim razie koniecznie kupić ludzie Ci ufają, nawet z Tobą nie rozmawiając

To raczej chyba kwestia tego, że mnie zareklamowałaś i odpowiednio sprzedałaś ten szampon

[SoBitterSoSweet]

Napisane przez kascysko

Użycie masła (zauważ, że to poleca na początku: same masła) w ilości dość sporej + gliceryna. Woda zostaje rozbita w rozpuszczonej matrycy olejowej (w oleju unoszą się mikrokropelki wody, na które gliceryna, jako rozpuszczalnik tłuszczów, ale też substancja hydrofilowa działa stabilizująco). Olej odrobinę tężeje po jakimś czasie od stworzenia maziaja(maska robi się gęstsza), a kropelki wody z takiego rusztowania nie mają jak uciec.

Chociaż myślę, że po 2-3 tygodniach taki maskokrem zaczyna się "pocić"

dzięki

może zrobię sobie coś tego typu do ciała i chciałam się upewnić że jest sens

[say-hello]

dziewczyny, nie wiem co nałożyć na włosy

[grudniowa]

Poszlam kupic isane, a wrocilam z szamponem, lakierem do paznokci i opasko-gumka do robienia lokow W ogole nie powinnam z domy wychodzic...

[versatille]

Napisane przez kascysko

To raczej chyba kwestia tego, że mnie zareklamowałaś i odpowiednio sprzedałaś ten szampon

Opowiadałam jej o Tobie już wcześniej Dzisiaj powiedziałam tylko, że 'Chemiczka nasza poleca Ci Facelle albo Bambino'. Wytłumaczyłam co to Facelle i potem się mnie z 5 razy spytała: 'Bambino powiadasz? Trzeba się wybrać na zakupy'

Napisane przez say-hello

dziewczyny, nie wiem co nałożyć na włosy

Mój patent: mieszam wszystko na co mam ochotę

[medsik]

Napisane przez versatille

Mój patent: mieszam wszystko na co mam ochotę

Dziewczyny dzisiaj piekłam z moim TŻ ciasteczka świąteczne. Zrobiliśmy takie kruche i rogaliki z budyniem (już prawie nie ma ) no i jeszcze ciasto na pierniczki, bo musi postać.
No i teraz Wam napiszę, że pieczenie z mężczyzną, który robi to lepiej ode mnie samej jest straszne. Ja w sumie tylko układałam na blaszkach i wstawiałam do piekarnika A on całą resztę... złota rączka

...nic nie umiem XD

[Krrem]

Napisane przez karmazynka99

hmm rodziców poprostu trzea do takich rzecz przyzwyczaic, poprostu powiedz ze idziesz i tyle (tym bardziej za bedzie cala kalsa, to wogóle nie powinni miec totalnie nic przeciwko, przeciez to nic złego)., a potem z kazdym nastepnm wyjsciem będzie coraz łatwiej

Albo sprubuj załatwic polubownie i pogadaj i wytumacz mamie ze przeciez kazdy chodzi itp, trzymam kciuki zeby ci sie udało

Napisane przez CleoDuquesne

Ja nałożyłam na razie tylko wcierkę ziołową na porost.
Potem pewnie pojadę na krótkie i szybkie zakupy na urodziny taty, więc jeszcze nic na głowę nie nakładam.



Tego nie wiem, czy mogę polecić.
Jak miałam 13/14 lat i mówiłam rodzicm, że "wszyscy", to zawsze było "ale Ty nie jesteś wszyscy".
Powołaj się na piramidę potrzeb Maslowa
Człowiek ma potrzeby, które muszą być spełniane, w celu pełnej i poprawnej egzystencji. Jednymi z tych potrzeb są potrzeby przynależności i uznania. Człowiek musi mieć świadomość, że jest akceptowany przez społeczeństwo i należy do jakiejś grupy, zbiorowości
W tym celu musi spędzać czas ze znajomymi, aby móc się społecznie spełniać

Napisane przez kascysko

Ale jako włosomaniaczka na tym wątku będziesz na bieżąco, już ja o to zadbam

Moja bratanica jest w Twoim wieku, idzie na pierwszego Sylwestra

A czego oczekujesz od kremu? Mi się podoba jako całość, ale sama bym go nie wzięła, bo mnie trójglicerydy zapychają Ale zapychają mnie - Ciebie nie muszą

Maksymalnie 3 miesiące od zakonserwowania. A pewność możesz mieć miesiąc.

Oj widzą, wierz mi

Nie baw się dłużej niż 1 h z trzymaniem nafty na włosach - kiedy skóra powie dość zależy od konkretnego przypadku.

Średnio widzę sens laminowania na naftę - czym zamierzasz ją zmyć?

Niezależnie od tego, kto tworzył ten artykuł - chyba naczytał się Różańskiego

Nie wiem jakim cudem cząsteczka tak spora jak SLES miałaby przeniknąć do krwioobiegu i się kumulować (w skórze nie da rady, bo ta się złuszcza). Dziwne, ale ja autorowi nie dowierzam

Cynamon na całą noc - nie bałaś się podrażnienia skalpu? Cynamon mocno grzeje.

W tych analizach nie ujęto jednego - na pogrubionym kończą się jako-tako składniki istotne - emolient i antystatyki. Dalej mieszanina stabilizatorów pH, konserwantów i splunięcia protein. I guar na zakończenie. Szału totalnie brak

I tak Was kochom

Napisane przez Lils121

Witam poniedziałkowo. Grudniowa, powiedz jak tam po ryżowym efekty? bo dzisiaj na mnie też patrzył w sklepie, ale szepnęłam mu ze musi poczekać... uśmiechnięte oczy, ładne włosy, w ogóle jak patrzę tak na zdjecia które wstawiacie to nie wiem co ja tu robię z Wami, bo moje się nie umywają do Waszych, ba, nawet nie umywają się do tych które widziałam wczoraj w kościele u dziewczyn, a założę się że nie wszystkie się jakoś szczególnie przykładają do pielęgnacji.

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

W ogóle to wczoraj robiłam przegląd kosmetyków i mam isane z babassu ok 1/3 opakowania, otwarta w lipcu, nie polubiłyśmy się jakoś szczególnie wiec albo pójdzie na golenie nóg, albo oddam w dobre ręce w zamian za coś fajnego jak któraś chciałaby. Jutro i tak będę na poczcie (medsik) więc mogę i ją wysłać.

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

kremm, ja jak chciałam iść na sylwestra dosyć daleko powiedzmy to umyłam lodówkę miałam wtedy 16 lat i podkreślałam dlaczego to robię, mama niechętnie ale się zgodziła, bo widziała że mi zależy. Fajnie było wtedy jak się człowiek musiał starać. Tak powoli doczytuję i miałam taką samą sytuacje jak Ty z rodzicami, może teraz wydaje Ci się to nie w porządku, ale ja z perspektywy czasu widzę że to działanie nie było żeby mi zrobić na złość, dla Ciebie też rodzice chcą jak najlepiej, no i przez to, cóż, troszczą się o Ciebie.

idę Mam pozwoliła pod warunkiem że TŻ po mnie przyjedzie i odstawi w jednym kawałku do domu :3

[CrimsonGhost]

Napisane przez nafiyqa

Za kazdym razem czytam Twoj nick jako usmiech nie tuczy

Trzeba się za bloga zabrać bo ostatnio mało czasu miałam to skorzystam z wolnego wieczora i coś skrobnę o czymś fajnym

[Aredhel125]

Ja kilka dni temu byłam u dermatologa i przy okazji powiedziałam, że mam prawie zawsze, nawet zaraz po umyciu gdy włosy sa czyste biały osad na głowie i ogólnie skalp swędzi. Babka powiedziała, że to tłusty łupież i zaproponowała mi szampon przeciwłupieżowy Selsun Blue. Boję się, że może mi wysuszyć włosy i znowu będę musiała je ścinać.
Czy znacie jakieś skuteczne sposoby żeby zabezpieczyć włosy przed tym szamponem i bez stresu nakładać go jedynie na skalp?
W ogóle co myślicie o takich szamponach? Chciałabym się w końcu pozbyć tego osadu z głowy, ale jednocześnie nie zmarnować reszty włosów.

Oto skład tego szamponu:

Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Bentonite, Titanium Dioxide, Glycol, Stearate, Selenium Sulfide, Sodium Phosphate, Glyceryl Ricinoleate, PArfum, DMDM Hydantoin, Citric Acid, CI 42051, Sodium Chloride, Sodium Hydroxide.

[kascysko]

Napisane przez Aredhel125

Ja kilka dni temu byłam u dermatologa i przy okazji powiedziałam, że mam prawie zawsze, nawet zaraz po umyciu gdy włosy sa czyste biały osad na głowie i ogólnie skalp swędzi. Babka powiedziała, że to tłusty łupież i zaproponowała mi szampon przeciwłupieżowy Selsun Blue. Boję się, że może mi wysuszyć włosy i znowu będę musiała je ścinać.
Czy znacie jakieś skuteczne sposoby żeby zabezpieczyć włosy przed tym szamponem i bez stresu nakładać go jedynie na skalp?
W ogóle co myślicie o takich szamponach? Chciałabym się w końcu pozbyć tego osadu z głowy, ale jednocześnie nie zmarnować reszty włosów.

Oto skład tego szamponu:

Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Bentonite, Titanium Dioxide, Glycol, Stearate, Selenium Sulfide, Sodium Phosphate, Glyceryl Ricinoleate, PArfum, DMDM Hydantoin, Citric Acid, CI 42051, Sodium Chloride, Sodium Hydroxide.

Skład tego szamponu zbyt przyjemny nie jest, ale na łupież tłusty faktycznie może pomóc (tylko monitoruj, żeby nie przesuszył Ci skalpu, jak już pomoże).

Skalp umyj tym specyfikiem, a długość innym szamponem, albo nawet odżywką.

[karmazynka99]

Napisane przez usmiechnieteoczy

nie wiem czy w końcu o to zapytałam, to jak dziewczyny dodawałyście kiedyś tran do masek?

ja dodawałam, ale efekt no sma nie wiem czy był? :P


tylko uwaga trochę śmierdzi

Napisane przez Krrem

idę Mam pozwoliła pod warunkiem że TŻ po mnie przyjedzie i odstawi w jednym kawałku do domu :3

super!

Napisane przez Aredhel125

Ja kilka dni temu byłam u dermatologa i przy okazji powiedziałam, że mam prawie zawsze, nawet zaraz po umyciu gdy włosy sa czyste biały osad na głowie i ogólnie skalp swędzi. Babka powiedziała, że to tłusty łupież i zaproponowała mi szampon przeciwłupieżowy Selsun Blue. Boję się, że może mi wysuszyć włosy i znowu będę musiała je ścinać.
Czy znacie jakieś skuteczne sposoby żeby zabezpieczyć włosy przed tym szamponem i bez stresu nakładać go jedynie na skalp?
W ogóle co myślicie o takich szamponach? Chciałabym się w końcu pozbyć tego osadu z głowy, ale jednocześnie nie zmarnować reszty włosów.

Oto skład tego szamponu:

Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Bentonite, Titanium Dioxide, Glycol, Stearate, Selenium Sulfide, Sodium Phosphate, Glyceryl Ricinoleate, PArfum, DMDM Hydantoin, Citric Acid, CI 42051, Sodium Chloride, Sodium Hydroxide.

mój tata go używa :P

[CleoDuquesne]

Napisane przez Krrem

idę Mam pozwoliła pod warunkiem że TŻ po mnie przyjedzie i odstawi w jednym kawałku do domu :3

Pozytywne myślenie

Na głowie dziś miałam olejek receptury babci Agafy i Kallos Vanilla
Teraz czekam, bo kombinuję z falami

[moooniek]

nie ma szans, dzisiaj nie olejuje na noc, najzwyczajniej w swiecie nie chce mi sie rano wstawac tego zmywac... jestem zbyt zmeczona,potrzebuje wolnego

[aleeexandra]

Napisane przez moooniek

nie ma szans, dzisiaj nie olejuje na noc, najzwyczajniej w swiecie nie chce mi sie rano wstawac tego zmywac... jestem zbyt zmeczona,potrzebuje wolnego

To odpocznij lepiej, jak to ktoś tu kiedyś powiedział: to włosy są dla nas, a nie my dla włosów

Też mam dzisiaj jakiegoś lenia, umyję tylko balsamem BDFM, nałożę Garniera z kokosem i kakao na chwilę i koniec, nic mi się nie chce

[pluskotka]

Napisane przez moooniek

nie ma szans, dzisiaj nie olejuje na noc, najzwyczajniej w swiecie nie chce mi sie rano wstawac tego zmywac... jestem zbyt zmeczona,potrzebuje wolnego

U mnie spanie ponad wszystko, dlatego siedzę już z mokrym łepkiem

Doszłam do wniosku, że tzw. delikatne szampony i płyny do higieny intymnej nie są dla mnie. BD plątał mi niemiłosiernie włosy i szybciej się przetłuszczały, Facelle na początku w porządku, potem też plątały się włosy podczas mycia przy wytwarzaniu bardzo drobnej piany. Teraz miałam 2 czy 3 podejście z żelem Intimelle i to samo. Przy rozczesywaniu włosów więcej mi ich wypadło (przy Facelle to samo było).

I teraz pluskotka ma zagwozdkę, bo skoro one nie służą to pozostają szampony z SLeSem, ale...czasem jednak wypadałoby delikatniej umyć czuprynę. Może jakieś modyfikacje tych delikatniejszych szamponów? Wymyśliłam zapewne coś głupiego: do porcji żelu dodać kapkę balsamu pottersowego z aloesem, wymieszać i tym myć. U mnie mycie odżywką nie wchodzi w grę, jednak skalp w ten sposób się nie doszczyści. Nakładanie blisko skalpu odżywki b/s też nie wchodzi w grę.

Napiszcie co myślicie o tych moich chorych rozważaniach Pewnie za bardzo kombinuję, prawda?