|
|
#451 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
ta ciężka i trudna droga o której piszesz może być bardzo przyjemna. jedząc zdrowo i regularnie, a przy tym się ruszając możesz osiągnąć swój cel. i wcale nie musisz chodzić głodna. to tyko od ciebie zależy czy chcesz i jak chcesz schudnąć. trzeba przestawić się w głowie i przestać myśleć że tabletka załatwi za nas brudną robotę.!!!! życzę powodzenia w mądrej diecie bądz w testowaniu na sobie kolejnych specyfików
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80 cel II 79,77,75,72,70, -20kg 04.05.2013cel III 69,68,67,2,66,65 cel IV 65,64,63,62 ![]() |
|
|
|
|
#452 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 390
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Dzięki dziewczyny za powitanie
Mam lat 24 i mieszkam na południu naszego pięknego kraju. Ile waże? 70coś. Nie wiem ile dokładnie, ale dostęp do wagi uzyskam na początku następnego tygodnia, to uzupełnię dane. Nie mam nadwagi jakiejś kosmicznej, ale nie są to kilogramy wyimaginowane niestety. Chciałabym zejść tak do 62 kilogramów - szkieletowatej sylwetki przy mojej budowie nie chcę się dorobić anekania - to musiało Ci dać pozytywnego kopa czerp motywację, czerp
__________________
"i może nie wiem czego chcę, ale czego nie chcę wiem!" 2014:
książki: 12 filmy: 70 "Epidemia" Robin Cook miesiąc z hula hop: 2/30 |
|
|
|
#453 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Cambridge
Wiadomości: 1 320
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Hej Laski,
Ja dzis zpapralam :/ Po pierwsze obudzilam sie o 13 czego sie wstydze. I nie to, ze spalam i obudzilm sie a tu 13. Obudzilam sie o 11 i pomyslalam sobie, ze mam w nosie wstawanie, spie dalej. W ten o to sposob sniadanie zjadlam po 13. O 16.30 sushi, a o 20.... fajity takie z pudelka gdzie dodaje sie tylko papryke, cebule i kurczaka. 1 tortilla z nadzieniem ma srednio 170kcal. Ja jeszcze plaskalam na to kwasna smietane. ZAJDLAM... 4 Zaraz ide spac, bo o 6 rano pobudka do pracy. I gdzie tu u mnie regularnosc?!
__________________
Odchudzam sie, bez kija nie podchodz... 82kg/170cm, cel: 62kg |
|
|
|
#454 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
![]() Ogólnie dłuuugie leniuchowanie nie byłoby takie złe, gdyby nie to że organizm domaga się wieczorem kalorii, których nie dostał do południa... A może spróbuj wstać na śniadanko i z powrotem do łóżka wskoczyć? Ja tak po nockach robię ![]() ---------- Dopisano o 00:25 ---------- Poprzedni post napisano o 00:16 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 00:38 ---------- Poprzedni post napisano o 00:25 ---------- Moje dzisiejsze jedzonko niby dobrze, ale brak było regularności ![]() 9.00 miska płatków ryżowo- kukurydzianych z mlekiem, kawa 11.00 3 mandarynki, zielona herbata( wiem że mało ale niedzielna pizza jeszcze nie opuściła żołądka i nic innego nie zmieściłoby się już )13.30 kasza pęczak z gulaszem, warzywka z patelni z bułką tartą .... ..... .... ... ... .... .... .... .... .... .... ... 23.00 koktajl białkowy 250 ml Masakryczny dzień w pracy miałam dzisiaj ![]() Nie miałam minuty nawet na wypicie łyka wody- o zjedzeniu czegokolwiek lub wizycie w wc mogłam tylko pomarzyć tyle ludzi było ![]() Mam nadzieję, że jutro będzie spokojniej ![]() Dobrej nocy dziewczynki
__________________
18.11.2014 "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" Edytowane przez CARLA_23 Czas edycji: 2012-12-18 o 00:42 |
||
|
|
|
#455 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Cambridge
Wiadomości: 1 320
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
KROLESTWO ZA KAWALEK CZEKOLADY!!!!!!!!!!!!!!!! !
to ta godzina, poza tym juz 7 dzien nie mialam w gebie nic slodkiego i o to efekt. Dobrze ze polnoc i sklepy pozamykane, bo zaraz bym sie ubierala do sklepu! Ja tez jutro w pracy, carla, trzymam kciuki, zeby bylo malo ruchu. Ja akurat z piciem w pracy problemow nie mam. Bo jest taki kranik, problem jest w wc. Jak jest ciezki dzien to nie ma kiedy do wc wyjsc siusiu zrobic i tak trzymam. W pewnym momencie jestem tak skupiona na wszystkim innym, ze juz nawet nie pamietam, ze mi sie chce. Zadko, ale czasem sie zdarza, ze pojde tylko raz, a normalnie w domciu potrafie latac co 30min-1h. Niecierpie tego
__________________
Odchudzam sie, bez kija nie podchodz... 82kg/170cm, cel: 62kg Edytowane przez sss7 Czas edycji: 2012-12-18 o 01:24 |
|
|
|
#456 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Ufff pilna forumowiczka (czyli ja
nadrobiłam wątek od piątku Cieżko - dużo ale i fajnie produkujecie ![]() Miiiilenka chętnie odpowiem na wszystie pytania (nie tylko kulturalne W De jestem prawie pół roku już (więc może nie jestem apecjalistką) i bardzo sobie chwalę Co prawda na razie nie pracuję - co moim zdaniem utrudnia dietowanie bo o niczym nie myślisz tylko o jedzeniu i o motywacje ciężko - ale od stycznia będę czegoś szukać więc mi się perspektywa emigracyjna rozszerzy Chwilowo jestem w domowych pieleszach - i już drugi dzień wstałam okosmicznej porze ... Wczoraj o 4.00 (!!!) a dziś o 6 ... i dobrze mi z tym (no z 6 bo nie z 4 kiedyś byłam rannym ptaszkiem regularnie ale M. mnie poprzestawiał.. Ciężko z nim się dogadać przed 9 rano ...Ja sie dostosowałam ale widze że jednak mi służy bardziej ranne wstawanie ...Co do diety - jak to w domu ![]() I na tym koniec W sobote świadomie popłynełam - był pitny miód, 2 piwa (zupełnie niepotrzebnie), ociekajaca tłuszczem kaczka (ale tylko dwie pyzy itd W nd mama upiekła piernik (ale ledwo ruszyłam a rezte wcisnęłam M. coby wywiózł), schabowe z frytkami ( ), na kolacje dorsz w winie z winogronami i orzechami (pycha - i nie ruszyłam pieczywa ...Czyli nd mimo wszystko na plus ... Wczoraj zaś .... od 4 do 16 ciagnełam na dwóch batonikach musli i trzech pierniczkach ... potem zjadłam kawałek pizzy (i wyrzuciłam brzeg choć lubie Jak łatwo się domyślić potem nadrobiłam - 2 kiełbaski, troche chipsów (ale odstawiłam miche pierniczek (jeden) i mandarynka plus winko (chyba z butelke wyrąbiłam i jeszcze piwo po powrocie do domu z głodu pijackiego wsunęłam kawałek kaczki , 2 kromki chleba i frankfurterke ...Podsumowując gastronomiczny komszmar: 1. Ciężko dietować na domowych weekendach - przeszkadza rodzina, przyjaciele, nawet promotor.... 2. Alkohol jest wrogiem diety (ale odkrywcze I tu jestem absolutnie nierozsądna3. Starałam się zachować rozsądek z czego jestem dumna -czyli 3 ciastka a nie 10, zjesc troszke chipsów i odstawic miske, batonik musli zamiast kinder bueno itd Z tego jestem dumna bo to u mnie rzadkość 4. udało mi sie cwiczyć (!) w nd i dzis rano zrobiłam po 30 min na orbitreku i troszke brzuszków - miałam co prawda brzuszkować codziennie ale i tak jest nieźle ... 5. Orbitrek fajny jest .. Moze nawet kupie - lecisz sobie, tv gada, pot leje sie strumieniami to chyba niezła alternatywa dla biegania na zime. 6. Usłyszałam od dawno nie widzianej osoby że znacznie zeszczuplalam i czy stosuje dietę No czyli widac po mnie - ja właśnie szczupleje a nie chudne wagowo sądze że to kwestia mięśni... I wierzę tej osobie (bo M. mówi to samo ale mu nie dowierzam bo to:a) kobieta b) jak tyłam to mi mówiła troskliwie żebym się odchudzała bo tyje . to pokrętne bo wtedy się na nia wkurzałam ale teraz komplementy cenie bardziej 7. Ale dobrze nie jest - mierzyłam kiecki wieczorowe z ostatnich 7 lat ...Na jakieś 8 weszłam w 1 normalnie, 2 dopiełam ale wyglądają jakby miały peknąc, a w 5 w ogóle nie weszłam ;( No wiadomo niektóre są w rozmiarze 38 (więc czego się spodziewałam ale nie dopinam się w biuscie co jest dziwne .... Lubie swój biust i nie chce z niego za bardzo schudnać ale lubie też te kiecki , które miałam na sobie po razie ... Ale z tłuszczu na plecach(!) mogłabym schudnąć .... szkoda ze to nie mój wybór 8 Czyli muszę kupić jedną sukienke jeszcze chyba a wiadomo jak lubie zakupy obecnie 9. Regularny tryb życia rządzi - brakuje mi go 10. Dziś wracam do domu, jutro wskoczę na wagę i bardzo się tego boję A M. pytał co chcę na kolacyjkę bo mi zrobi.... Kochany ale jego repertuar to głównie tłuste i tłustsze spagetti, restauracje i słodkości ... \Bądź tu twardy człowieku
|
|
|
|
#457 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
sss7 ja Ci dam czekolade grzesznico!
raz popłynelas i na tym koniec! Musisz sobie zrobic plan na te nocki, i trzymac sie go. Przed zasnieciem zrobic posilek, nastawic budzik i zjesc cos!CARLA 10 h nic nie jesc? Tobie tez sie nalezy ![]() Joanno orbitrek jest dobry, ale nie nie umie cwiczyc przy filmach, musze miec muzyke, zeby miec dobre tempo! Ten tluszcz na plecach zjedzie, ja cwiczylam na orbi i mi zszedl! Alkohol zdecydowanie nie sluzy odchudzaniu, szczegolnie ze ja po 2 lampkach mam ochote wsunac cala lodowke![]() Zjedzone snaidanko - kromka zytniego+jajco gotowane+ 2 plastry pomidora+maselko+ 1 mandarynka+ zielona herbata ide zaraz do sklepu, pozniej prasowanko, pakowanki i jeszcze obiad dla tescia mam zrobic... pozniej jade obdzielic sie z siostra TZta oplatkiem i jeszcze na sam koniec do dietetyczki napiety grafik![]() Milego, spokojnego, DIETKOWEGO dnia
__________________
♥ CIASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach ![]() http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW |
|
|
|
#458 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 390
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
sss7 - a ja uważam, że możesz zjeść. Najgorszym wrogiem odchudzania jest brak samokontroli, nie małe występki. Dwie kostki gorzkiej czekolady NIC Ci nie zrobią. Tabliczka już tak. Kawałek pizzy raz na dwa tygodnie nie rujnuje diety - cała pizza, dwa razy w tygodniu już tak. I tak dalej. Jeśli się odchudza przez dłuższy okres czasu to warto nauczyć się kontrolować pokusy, zamiast całkiem je wypierać, bo to prowadzi do rzucania diety, powrotów, wyrzutów sumienie i frustracji.
sss7 - też po alkoholu mogłabym zjeść wszystko, co samo przede mną nie ucieka Dlatego staram się mocno go ograniczyć ![]() miiilenka - w sumie im bardziej jesteś zajęta, tym mniej masz szans nagrzeszyć o ile w tym natłoku znajdziesz czas na zdrowe jedzenie, a nie wpadniesz do KFC
__________________
"i może nie wiem czego chcę, ale czego nie chcę wiem!" 2014:
książki: 12 filmy: 70 "Epidemia" Robin Cook miesiąc z hula hop: 2/30 |
|
|
|
#459 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
No dobra dopiero teraz te brzuszki wybrzuszkowałam
teraz śniadanko umiarkowanie dietetyczne - karpik gotowany Moja wczorajsza kolacja ....Skoro [B]Milenka[B] rekomenduje orbiego na tłuszcz plecowy to może pomyśle poważniej o zakupie w nowym roku.. Że też tłuszcz plecowy musi rosnąć Ja mam dzis w planach fryzjera -mała rzecz a cieszy
|
|
|
|
#460 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
Marzy mi się praca w stałych godz od 8 do 16... a nie dwie zmiany, nocki i weekendy2. 10 godz bez jedzenia i picia...tak to chyba mój niechlubny rekord... Oby dzisiaj nie było powtórki wczorajszego " cudownego" dnia........3. Też wolę ćwiczyć przy muzyce bo przy TV nie trzymam tempa. Szkoda tylko, że nie mam siły na nim ćwiczyć, bo mój kompletny brak kondycji bardzo mnie do niego zniechęca ![]() ---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ---------- Cytat:
Fajnie jest popłynąć, ale świadomie. Ja niby świadomie zjadłam niedzielną pizzę, ale wyrzuty sumienia mam do dzisiaj więc chyba nie warto było
__________________
18.11.2014 "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" Edytowane przez CARLA_23 Czas edycji: 2012-12-18 o 10:49 |
|||
|
|
|
#461 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
![]()
__________________
♥ CIASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach ![]() http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW |
|
|
|
|
#462 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
__________________
18.11.2014 "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" |
|
|
|
|
#463 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 842
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
A masz orbitrek z opcją mierzenia tętna? Jeśli tak, to mogę Ci policzyć optymalne tętno dla Ciebie.... Ew. czasami dobrym rozwiązaniem jest ćwiczyć wolnej, ale na nieco trudniejszym poziomie... - Będziesz wtedy czuć mocniej uda, będą bolały mięśnie, ale nie będziesz musiała "biegać" jak dzikus , tylko wolno i spokojnie...
__________________
REDUKCJA/SIŁA |
|
|
|
|
#464 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
__________________
18.11.2014 "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" |
|
|
|
|
#465 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 390
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
__________________
"i może nie wiem czego chcę, ale czego nie chcę wiem!" 2014:
książki: 12 filmy: 70 "Epidemia" Robin Cook miesiąc z hula hop: 2/30 |
|
|
|
|
#466 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
Jednak wygibasy na macie są o niebo łatwiejsze Muszę oswoić się z myślą, że prędzej czy później będę musiała podjąć współpracę z orbim
__________________
18.11.2014 "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" |
|
|
|
|
#467 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
__________________
♥ CIASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach ![]() http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW |
|
|
|
|
#468 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 842
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
![]() Co do Twojego pytania, to tak jak Pesta już napisała Staraj się utrzymać tętno na możliwie równym poziomie w tych granicach właśnie 60-70%MaxHR. Oczywiście ustalenie tego max tętna jest jak zwykle "umowne". Jeśli masz problemy ze zdrowiem, sercem, krążeniem, albo faktycznie bardzo się męczysz przy tych 60-70% to może warto jednak nieco zmniejszyć intensywność? A tętno będzie tym wyższe im szybsza prędkość, lub im wyższy poziom trudności/obciążenie. Ja np. na orbitreku nie potrafię szybko "biegać", ani nie lubię. 1000 razy bardziej wolę sobie ustawić trudniejszy poziom i wolniej "pedałować". Wtedy jestem w stanie dłużej wytrzymać i mam z tego więcej frajdy (jeśli można to tak nazwać). Próbuj
__________________
REDUKCJA/SIŁA |
|
|
|
|
#469 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
cześć kobietki.
ja disiaj coś nienajlepiej się czuję, chyba dzisiejszy obiad leży mi na żołądku. do południa niby ok.na śniadanko pumprenikiel z szyneczką i pomidorkiem, na 2 śniadanie owsianka z jogurtem i otrębami(standardowo) , a na obiad kasza gryczana , sórówka z pekińskiej i kurczak w sosiku jogurtowym z fasolką czerwoną. i powiem wam że mam okropnie brzuch wzdęty ![]() koleżanka powiedziała mi że przy diecie nie powinno się jeść potraw wzdymających. czy wy unikacie surówek z kapusty itd. ---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ---------- i powiem wam co ja wczoraj wymodziłam, pisałam wam kiedyś o tej maści redukującej celulitis. własnie kupiłam ją sobie. co prawda inny producent, inaczej wygląda ,ale skład niby ten sam. w opisie jest UWAGA aby nakładać małe ilości. no więc według mnie nałożyłam MAŁO ,,,,,,owinełam się folią i hyc pod kocyk. po 3 minutach zrobiło mi się ciepło...po 8 już grzało ....a po 13 PALIŁO lałam się zimną wodą....a i ona była za gorąca. dziewczyny chyba godzinę się polewałam. pękałam ze śmiechu.....jak się urządziłam po czym moja siostra stwierdziła że chyba za dużo sobie nałożyłam za to rano miałam nóżki gładziutkie że SZOK potestuję jeszcze trochę i powiem wam o efektach
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80 cel II 79,77,75,72,70, -20kg 04.05.2013cel III 69,68,67,2,66,65 cel IV 65,64,63,62 ![]() |
|
|
|
#470 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Pestka88,
witaj JoannaXL, aleś nagrzeszyła kobieto... Ja dziś wpadłam w szał zakupów świątecznych (prezenty) i jak wyruszyłam o 10 to wróciłam o 16 do domu...zajechana jak koń po westernie. Nie lubię zakupów! ![]() Jedzonko dziś dobrze. Trochę na kolację zjadłam za dużo, ale wygłodniała strasznie byłam, to może mi ujdzie to na sucho Ćwiczonka dziś były pół godzinki to też fajnie. Muszę się pochwalić, że kupiłam sobie spódnicę I to jest moja druga spódnica, która pojawiła sie w mojej szafie od jakichś 11 lat (nie licząc sukni studniówkowej). I kupiłam ją dzięki panu ekspedientowi Stałam jak głupek przed wieszakiem ze spódnicami, wpatrywałam się nie wiadomo jak długo a on podszedł i mówi "proszę przymierzyć, ma naprawde dobry fason" , a jak ładnie sie usmiechnął poszłam więc ją oddać miłemu panu, a on do mnie "rajstopy kryjące czarne lub ciemny fiolet do tej spódnicy i nogi będą idealne" usmiałam się niesamowicie, ale spódnice kupiłam razem z rajstopami fioletowymi i czarnymi i musze przyznać, że miał racje nogi wyglądają na smuklejsze. no ale efekt domina musi być i do spódnicy musiałam kupic nowe buty |
|
|
|
#471 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 842
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
.....---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ---------- Cytat:
Pochwal się zakupami Pokaż to cudo
__________________
REDUKCJA/SIŁA |
||
|
|
|
#472 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
KLIK
Masz w linku, spódnicę kupiłam w KappAhl i aż się dziwię, ale weszłam w rozmiar 48 ![]() No ale różnie te rozmiary wypadają, a z doświadczenia wiem, że ciuchy w KappAhl faktycznie wypadają większe. Kiecka na święta w sam raz, szkoda tylko że ciocia nie zdąży mi uszyć jeszcze jednej, bo już dawno u niej zamówiłam Ale to może na Nowy Rok się uda
|
|
|
|
#473 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ---------- Jestem już w domku Dzisiaj miałam o niebo lepszy dzień![]() 9.30 2 kromki razowego chleba z szynką i ogórkiem świeżym 11.30 pomarańcz, 10g pestek słonecznika, 10 g pestek dyni, 10 g orzechów włoskich, zielona herbata 14.00 kasza pęczak + gulasz, biały sos z rodzynkami, warzywka z patelni z bułką tartą 18.00 2 kromki razowego chleba z szynką i ogórkiem świeżym, czarna herbata 21.00 serek wiejski Dzisiejszy dzień zaliczam do udanych Teraz prysznic i do łóżka bo jutro na rano do pracy. Dobranoc
__________________
18.11.2014 "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" |
||
|
|
|
#474 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 390
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
Cytat:
Ale spódnica bardzo ładna A suknie studniówkową miałam szałową W tym roku niespodziewanie znów idę na studniówkę i też sobie jakąś bajerancką kiecę sprawię, a co!Dziś cały dziań w pracy, a w dodatku brat mi ukradł kanapki z lodówki... Więc rano zjadłam dwa jajka z bułką i pomidorem, a w pracy kebaba z mięsem z kurczaka i bez sosów oraz jabłko. wróciłam do domu o 23, więc nie będę już nic jeść - nawet mi się nie chce. Na jutro przygotowałam sobie do roboty ryż z kurczakiem i surówką, więc będzie ok. Na śniadanie owsiana, a potem idę na miasto, ale zamiast piwa wybiorę kawę, albo ewentualnie jedno grzane wino. Odchudzanie mi utrudnia życie towarzyskie
__________________
"i może nie wiem czego chcę, ale czego nie chcę wiem!" 2014:
książki: 12 filmy: 70 "Epidemia" Robin Cook miesiąc z hula hop: 2/30 |
||
|
|
|
#475 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Nie mam teraz czasu, nadrobie jak dojade. Powiem tylko tyle jak sprawa wyglada po wizycie. Schudlam juz 15kg
mam b. duzo miesni, wiec teraz bede spalac miesnie i w sumie MOZE do konca lutego, lub marca bede juz po zawodach... Moj TZ dostal juz wczoraj diete stabilizacyjna i ma wielka radosc ![]() Wczoraj nagrzeszylam... byl kebab, pierogi ruskie... a dzis jest mega wzdecie i rewolucja w zoladku pomine fakt, ze wypilam wczoraj po tym kebabie z litr jak nie wiecej wody Pozdrawiam i zycze milego dnia PS. Jeju kto wstaje o takiej nieludzkiem porze jak 4.30? masakra dla mnie!
__________________
♥ CIASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach ![]() http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW |
|
|
|
#476 | |||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
---------- Dopisano o 05:52 ---------- Poprzedni post napisano o 05:35 ---------- Cytat:
nie pamiętam tylko firmy tamtej papki. teraz znalazłam na allegro firmę BINGO SPA która produkuje kosmetyki z naturalnych surowców. można wejść na ich stronę i zamówić bezpłatne próbki, a jeśli chodzi o mnie to myślę że pojechałam po bandzie i za dużo na pierwszy raz nalożyłam. producent ostrzega aby zwiększać ilość preparatu stopniowo, jak i stopniowo wydłużać czas trwanie zabiegu 15-45 min. moja siostra nalożyła tyle ile trzeba i czuła przyjemne ciepło. skórę trzeba powoli przyzwyczaić. ale pewnie masz rację że nie dla każdego to jest, jesli masz płytko osadzone naczynia krwionośne to pewnie nie jest to preparat dla ciebie. producent ma w ofercie słabsze preparaty np z algami (50%koncentratu) bo ja kupiłam 100% koncentrat ---------- Dopisano o 05:55 ---------- Poprzedni post napisano o 05:52 ---------- fatass dodam tylko że skład tej masci jest taki sam(kofeina ,cynamon, gożdziki i pomarańcza), z tym że kiedyś była to taka papka, a teraz jest to taki żel-maść ---------- Dopisano o 05:57 ---------- Poprzedni post napisano o 05:55 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 06:13 ---------- Poprzedni post napisano o 05:57 ---------- Cytat:
a jeśli chodzi o tą firmę to przesyłam ci linka ( ogólnie jak wpiszesz w allegro BINGO SPA to wyświetlą ci się wszystkie produkty tej firmy. możesz też kupować bezpośrednio u producenta na stronie ( ponoć wysyłają próbki gratis). http://allegro.pl/cellulit-stop-konc...847806643.html http://allegro.pl/cellulit-stop-konc...864008028.html chyba mnie za to nie zamkną ;-) , poszukaj wśród innych sprzedawców, wydaje mi się że ktoś miał taniej ---------- Dopisano o 06:18 ---------- Poprzedni post napisano o 06:13 ---------- Cytat:
łącze się z tobą w bólu......ja też cierpię na bezsenność. 5.30 a ja już na nogach ...a cały dom śpi nawet pies!!!!! ---------- Dopisano o 06:20 ---------- Poprzedni post napisano o 06:18 ---------- kobietki mam takie pytanko - nie żebym była upierdliwa al co z tą NASZĄ TABELKĄ
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80 cel II 79,77,75,72,70, -20kg 04.05.2013cel III 69,68,67,2,66,65 cel IV 65,64,63,62 ![]() |
|||||
|
|
|
#477 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 390
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
kwiatuszek2 3 - dzięki, poszperam wieczorem
miiilenka - wow, gratuluje! 15 kg miażdży! A ja dziś wlazłam na wagę i pokazała ona 71,0 kg. Bardzo się ucieszyłam - kilka miesięcy temu pokazywała 75,8 - nie stosowałam żadnych diet przez ten czas, tylko chodziłam na fitness kilka razy w tygodniu. Jakoś mi się wydawało, że nie schudłam przez to, a nawet przytyłam... ale ja mam zaburzone nieco widzenie własnej osoby, więc się okazało, że jednak ruch coś daje ![]() Jeszcze tak 9kg i będzie dobrze
__________________
"i może nie wiem czego chcę, ale czego nie chcę wiem!" 2014:
książki: 12 filmy: 70 "Epidemia" Robin Cook miesiąc z hula hop: 2/30 |
|
|
|
#478 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Hmm po moich domowych szaleństwach kilogram w góre - co uważam za sukces bo wczoraj zjadłam kolacje - co prawda dietetyczną ale w podwójnej ilości i poprawiałam dwoma kawałkami piernika
![]() Musze wrócić na właściwy tor... Ale to od drugiego śniadania bo na pierwsze ... znów kawałęk piernika Spali sie - lepiej rano niż wieczorem... W sumie jest nieżle bo 79,5 czyli twardo trzymam sie poniżej 80 ...Na święta musz sie bardziej zmobilizować Chyba podstawowa sprawa to odstawienie alko.Bardzo ładna spódnica ogolnie Ja przed wyjazdem kupiłam nawet dwie - ale nie znalazłam innych sensownych niż takie klasyczne ... Jedna elegancka a druga na codzień dżinsowa. Miałam opory bo elegancka była czerwona i w sumi obie przed kolano - ale postanowiłam się nie przejmować - jak się komus nie podoba niech nie patrzy M. się podoba i tego sie trzymam - zreszta nie tylko jemu .. generalnie faceci sa na tak ![]() Dobrze być w domku ![]() ---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ---------- Ach no i jeszcze - kupowałam te spódnice w niemieckiej sieciowce - i rozmiary mają normalnie chyba większe - w moim przypadku było to 40 i 42 ... a w polskie 42 wchodze tylko czasem ... Podobnie jest z teskowa numeracją - też wieksza jest .. Marze o tym żeby znów nosic ciuchy 38 - których mam całą szafe ![]() kwiatuszku tabelkę miała zrobic (i nawet pisała że zrobiła) chyba antunka... Ja nie bardzo wiem jak sie za to zabrać - więc spisałam odchudzaczki i w pierwszym posćie aktualizuje wagę tych co się chwalą bez dat ,wymiarów itd to taka namiastka Swoją drogą nie mam przekonania do takiej tabelki z dyscypliną konkretną cotygodniową - każdy chudnie w swoim tempie i byłoby trochę dołujące jakby się ważyć co tydzień i porównywać z innymi... Bo jak ktoś popłynie (jak ja i nie zaliczyakurat spadku to może mu być smutno Zresztą nie wiem - jak się tabelka pojawi to będzie ...
Edytowane przez Joanna XL Czas edycji: 2012-12-19 o 09:05 |
|
|
|
#479 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Heeej
zaraz wyruszam kupić rybki na święta Rano, leżąc jeszcze w łóżku myślałam sobie jak będę wyglądać za rok na Boże Narodzenie Wg mojego celu powinno być 25-30 kg mniej, czyli waga 88-83...Trochę mnie dobija, że tak wolno mi to wszystko idzie. Przydałby mi się rower stacjonarny albo orbitrek. Rower kiedyś miałam, ale potem gdzieś zniknął, ktoś pożyczył "na miesiąc", a miesiąc przerodził się w lata. Nawet nie pamiętam komu został pożyczony Na śniadanko (8.00) dziś wciągnęłam trzy kromki razowca z ogórem i kiełkami, pomidorem i zielona herbata. Idę zjeść drugie śniadanko (jogurt naturalny mały i pomarańczka) i lecę po rybki, a potem do kumpeli. Miłego dnia ---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ---------- Cytat:
kurcze, to tylko ja jestem chyba taki ewenement, że mam tylko dwie spódnice w szafie i sto par spodni dżinsowych ? Na wiosnę mam nadzieję, że będę mogła zmienić garderobę i zaopatrzyć się w większą ilość spódnic i sukienek. Ech...a ja mam zdjęcie sprzed 6 lat, w miniówce...mialam takie ładne szczupłe nóżki
|
|
|
|
|
#480 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 842
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
... Generalnie mam problem z pękającymi naczynkami i cerę naczynkową, więc chyba nie mam się co dziwić Pozostaje tylko zazdrościć Ci, że Ty możesz tego używać i że działa
__________________
REDUKCJA/SIŁA |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:13.




-20kg 04.05.2013

czerp motywację, czerp
fajity takie z pudelka gdzie dodaje sie tylko papryke, cebule i kurczaka. 1 tortilla z nadzieniem ma srednio 170kcal. Ja jeszcze plaskalam na to kwasna smietane. ZAJDLAM... 4 









Dlatego staram się mocno go ograniczyć



I to jest moja druga spódnica, która pojawiła sie w mojej szafie od jakichś 11 lat (nie licząc sukni studniówkowej). I kupiłam ją dzięki panu ekspedientowi
W tym roku niespodziewanie znów idę na studniówkę i też sobie jakąś bajerancką kiecę sprawię, a co!

