Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 6.

[olenkasz]

Napisane przez juli_jka

po tym co ostatnio widzę na drogach ... no sory
nie mówię, że faceci są ok., ale dziewczyny odtapetowane - takie barbie i się wręcz trzyma kierownicy i nosem na przedniej szybie.
kierunkowskaz ? - zapomnij
czerwone ? - no to na tym sie przecież jedzie
ustąp tym co po prawej? - chyba kpisz
znaki? - ale o co chodzi

na serio wymieniać dalej ?

jak można coś takiego napisać będąc kobietą?

właśnie to mnie dziwi. być kobietą i wrzucać tak szowinistyczne i seksistowskie teksty, sama na siebie. baby się nigdy nie nauczą, że się nie sra do własnego gniazda

[mm444]

Treść usunięta

[ciri15]

Napisane przez oh Mandy

boję się ludzi, którzy tak jeżdżą kiedyś szału dostawałam jak jechałam za taką osobą, a nie miałam możliwości wyprzedzić.

Moja mam tak jeździ... Jeździ, co prawda, bezpiecznie, ale chyba aż za bezpiecznie, denerwując nie tylko innych kierowców, ale i tych, co z nią jeżdżą. Najbardziej mnie denerwuje, że ona nigdy nie może znaleźć sobie miejsca do zaparkowania, bo tu się nie zmieści, tam się nie zmieści...

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Napisane przez olenkasz

jak można coś takiego napisać będąc kobietą?

właśnie to mnie dziwi. być kobietą i wrzucać tak szowinistyczne i seksistowskie teksty, sama na siebie. baby się nigdy nie nauczą, że się nie sra do własnego gniazda

Też mnie to dziwi...

[oh Mandy]

Napisane przez ciri15

Moja mam tak jeździ... Jeździ, co prawda, bezpiecznie, ale chyba aż za bezpiecznie, denerwując nie tylko innych kierowców, ale i tych, co z nią jeżdżą. Najbardziej mnie denerwuje, że ona nigdy nie może znaleźć sobie miejsca do zaparkowania, bo tu się nie zmieści, tam się nie zmieści...

Hahaha, ale wiesz, jak ktoś jeździ tak po mieście, to jeszcze można to zrozumieć
W moim przypadku była to droga ekspresowa, lewym pasem jechały cały czas samochody bardzo szybko i nie miałam możliwości się wcisnąć, a przede mną, prawym, taka kobitka z nosem na szybie, kurczowo trzymajaca kierownicę, jechała 50 km/h - 60 km/h i cały czas hamowała a to silnikiem (puszczała nogę z gazu), a to hamulec wciskała Dodam, że warunki pogodowe były bardzo dobre

[dacn]

Bardzo "lubie" komentarze sasiadów którzy gadają, chyba po to zeby gadać.
Jak wrzucam ciuchy do kontenera na odzież to słyszę " co pani robi, oni to sprzedają i maja dużo kasy , lepiej niech pani da biednym!"
z drugiej strany jak sie przyjrzą CO ja tam wrzucam to jest " jak może takie szmaty dla biednych zostawiac, wstydu nie ma!"

A prawda jest taka że do kontenera idzie to co jest zniszczone, podarte czy poplamione, bo wole żeby moje stare skarpetki zostały przerobione na szmaty niz gniły sobie na wysypisku.

[201604181004]

O Boże. http://www.joemonster.org/art/21881/..._odchudzaniem_

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

Napisane przez crystalmethod

To tak samo, jak samochód przejeżdża za mną z piskiem na pasach, zanim zdążę dojść do krawężnika A co, jeśli nagle potknę się i upadnę, zaklinuje mi się obcas w dziurze (jest to prawdopodobne ) czy cokolwiek? Przejedzie mnie, bo tak bardzo mu się śpieszy. Sorry, ale pieszych będę bronić jak niepodległości

Mam w swoim mieście dziwne dość skrzyżowanie. Mianowicie, gdy samochodom zapala się zielone światło (ten sam pas do jazdy prosto i w prawo), piesi za zakrętem po prawej również mają zielone. Kierowcy często zapominają, że to pieszy ma pierwszeństwo i jadą z piskiem opon nie patrząc na nic. Nosz kurde Za każdym razem boję się o swoje życie. Niedawno, gdy byłam już na środku jezdni (4 pasy, długa trasa do pokonania), jakiś idiota zaczął na mnie trąbić, żebym szybciej szła Minutę wcześniej rozpędzony tir zafundował mi mały prysznic, więc dodatkowo podniósł mi ciśnienie. Zobaczył mój palec i wolno odjechał
Niestety, życie w miejskiej dżungli uczy przetrwania

Lem powiedział kiedyś, że nie wiedział, że jest tylu idiotów, dopóki nie skorzystał z internetu. Ja mogę powiedzieć - dopóki nie wyszłam na drogę

Uczono mnie że zasada ograniczonego zaufania działa w stronę: dzieci i osób starszych które mogą nie znać zasad ruchu drogowego, oraz osób które wyglądają na pijane i mogą niekontrolować wtargnięcia na jezdnie. Chyba o pijanych czas dopisać dziunie na szpileczkach które chodząc po mieście mają obawy czy nie wyrżną w maskę samochodu na przejściu

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez drabineczka

O Boże. http://www.joemonster.org/art/21881/..._odchudzaniem_

O matko, to okropne co anoreksja robi z człowieka. Jakim cudem ona jeszcze żyje? I jeszcze fanki które chcą wyglądać jak one, mi samej podobają się chude/szczupłe sylwetki, ale nie wygłodzone.

[ciri15]

Dziwi mnie zakładanie kolejny raz wątku pt. "nie chcę mieć dzieci" czy coś w tym stylu. Od kiedy jestem na Wizażu były już chyba ze 4 takie duże wątki, wszystko zostało powiedziane, a dalej się o tym pisze. To tak jakby założyć kolejny wątek z serii "aborcja", "karmienie piersią w miejscu publicznym", itp.

[201604181004]

No, przeraziłam się jak zobaczyłam te zdjęcia...

[201607111632]

Dziwi mnie odnośnie kierowców zjawisko dodawania gazu gdy zapala się CZERWONE światlo. Wczoraj w ciągu pól godziny podróży po mieście widziałam dwa takie przypadki. Gościu prawie się wpakował pod auto, ale nie, on jest kozak w swoim pierdzącym BWM , bo wyprzedził slalomem trzy samochody i przejechał na czerwonym.
Awesome

[201604181004]

Zakończę temat ujmując to tak: w każdej grupie znajdą się debile. Czy to wśród kierowców burak w starej bmce który nie uznaje czegoś takiego jak np zachowywanie bezpiecznej odległości między samochodami, czy to wśród pieszych którzy wybiegają np zza drzew w miejscu nieprzeznaczonym do przechodzenia przez przejście. Shit happens najważniejsze to samemu dbać o własne i cudze bezpieczeństwo tak jak możemy - gdy jesteśmy pieszymi zachowujemy ostrożność i to samo gdy prowadzimy samochód.

I zgadzam się ciri, nie ogarniam. Wypowiedziałam się w tamtym temacie tzn setnym pt nie chcę mieć dzieci.

[ciri15]

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;38226390]Jakim cudem ona jeszcze żyje? [/QUOTE]
Też się zastanawiam...

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

Napisane przez drabineczka

I zgadzam się ciri, nie ogarniam. Wypowiedziałam się w tamtym temacie tzn setnym pt nie chcę mieć dzieci.

Ja tak sobie myślę, że jak matki i te, co chcą mieć dziecko kiedyś(np.ja) albo w najbliższym czasie, będą siedzieć cicho - to się temat szybko skończy. No to siedzę cicho.

[Melanchton]

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;38223655]Miałam coś podobnego tyle, że kierowca miał na tyle przyzwoitości, że uniósł rękę w geście przepraszam. Mnie jeszcze przerażają ci kierowcy co widząc zatrzymujące się pojazdy przed przejściem, to przyspieszają i przejeżdżają przed nosem pieszych. Dlatego też zawsze wyglądam zza samochodu czy na drugim paśmie jakiś palant nie pędzi.[/QUOTE]
W moim mieście to nagminna praktyka. Jesteś w połowie pasów, a kierowcy zamiast Cie puścić przejeżdżają bez zwalniania dosłownie "po palcach".
W ten sposób zresztą dorobiłam się sześciu szwów na twarzy i uszkodzonego oka - przejeżdżałam sobie grzecznie na rowerku przez skrzyżowanie DDR i ulicy - kierowca z lewej mnie puścił, jestem w połowie przejazdu, po prawej samochód, który ustawił się do skrętu również mnie puścił... pan w trzecim samochodzie uznał tymczasem, że "zdąży" i z pełnym impetem władował się we mnie, bo pomimo, że zbliżał się do przejazdu rowerowego i pasów postanowił nie tracić na prędkości. Fakt, że wysiadłszy zamiast przejąć się moją mocno zakrwawioną osobą zaczął wrzeszczeć, że to wszystko moja wina, w ogóle pomijam.... Na szczęście policja była innego zdania.

[isabelka00]

Napisane przez dacn

Bardzo "lubie" komentarze sasiadów którzy gadają, chyba po to zeby gadać.
Jak wrzucam ciuchy do kontenera na odzież to słyszę " co pani robi, oni to sprzedają i maja dużo kasy , lepiej niech pani da biednym!"
z drugiej strany jak sie przyjrzą CO ja tam wrzucam to jest " jak może takie szmaty dla biednych zostawiac, wstydu nie ma!"

A prawda jest taka że do kontenera idzie to co jest zniszczone, podarte czy poplamione, bo wole żeby moje stare skarpetki zostały przerobione na szmaty niz gniły sobie na wysypisku.

ja wrzucam wtedy , kiedy nie ma nikogo nie podwórku czyli nocą
też niezłe komentarze by się sypały... a może któraś wredna sąsiadka by podeszła i zaczęła coś dla siebie szukać ?

[new_me]

Napisane przez olenkasz

jak można coś takiego napisać będąc kobietą?

właśnie to mnie dziwi. być kobietą i wrzucać tak szowinistyczne i seksistowskie teksty, sama na siebie. baby się nigdy nie nauczą, że się nie sra do własnego gniazda

trzeba byc obiektywnym zauwazylam np juz jakis czas temu prawidlowosc ze baardzo czesto mlode kobiety po zakrecie nie ustapia pierwszenstwa pieszemu chociazby ten byl juz w trakcie przechodzenia... mam wrazenie ze widac wtedy strach i panike na twarzy oraz nadzieje ze pieszy jednak stanie czy zawroci...

[olenkasz]

jeśli dla Ciebie napisanie "baby do garów i rodzenia dzieci" jest przejawem obiektywizmu, to ja już nie mam nic do dodania.

[night prowler]

Napisane przez new_me

trzeba byc obiektywnym zauwazylam np juz jakis czas temu prawidlowosc ze baardzo czesto mlode kobiety po zakrecie nie ustapia pierwszenstwa pieszemu chociazby ten byl juz w trakcie przechodzenia... mam wrazenie ze widac wtedy strach i panike na twarzy oraz nadzieje ze pieszy jednak stanie czy zawroci...

You, madam, just made my day .

To jakaś moda jest, żeby mówić o swoich prywatnych poglądach, podpierając się słowami obiektywne i statystyczne? Pełno tego ostatnio po forum, może warto by się było załapać na trend. Też zacznę, a co, będe brzmieć tak rzeczowo .

[new_me]

Napisane przez olenkasz

jeśli dla Ciebie napisanie "baby do garów i rodzenia dzieci" jest przejawem obiektywizmu, to ja już nie mam nic do dodania.

nigdzie tak nie napisalam i tak nie uwazam sama bylam wychowywana w rodzinie gdzie obowiazki byly dzielone po rowno, zarowno sprzatanie jak i gotowanie, ale naprawde bardzo czesto przechodzac przez jezdnie, nawet na pasach, gdy widze zblizajacysamachod w ktorym siedzi mloda dziweczyna zazwyczaj na jej twarzy widze cos w stylu: "Boze tylko nie przechodz, prosze".
nie jest to regula, ale stalo sie tak czeste ze zaczelo mnie to zastanawiac/dziwic

[FioletowyAnanas]

Napisane przez drabineczka

O Boże. http://www.joemonster.org/art/21881/..._odchudzaniem_

Fuj.. Ja rozumiem chcieć mieć ładne ciało, ale to jest obrzydliwe.

[olenkasz]

Napisane przez new_me

nigdzie tak nie napisalam i tak nie uwazam sama bylam wychowywana w rodzinie gdzie obowiazki byly dzielone po rowno, zarowno sprzatanie jak i gotowanie, ale naprawde bardzo czesto przechodzac przez jezdnie, nawet na pasach, gdy widze zblizajacysamachod w ktorym siedzi mloda dziweczyna zazwyczaj na jej twarzy widze cos w stylu: "Boze tylko nie przechodz, prosze".
nie jest to regula, ale stalo sie tak czeste ze zaczelo mnie to zastanawiac/dziwic

właśnie tak napisałaś
zacytowałaś post z moim pytaniem, które zadałam w odpowiedzi na właśnie to obrazliwie i płytkie stwierdzenie. zatem owszem, właśnie tak napisałaś.

poza tym wcale się z tym nie zgadzam, a Twoja własna opinia jest subiektywna, nie ma tu za grosz obiektywizmu.

[asta9126]

Najgorzej jak wzdłuż ulicy parkują samochody. Wychylić się z wózkiem dziecięcym na przejściu to aż strach.

[Ivi 1988]

Napisane przez kobietasukcesu

bo pasy to są dla plebsu

Czemu ludzei tak niezdrowo ekscytuje sie jakims nowo poznanym,modnym nagle slowkiem?
Juz niewazne co piszesz a samo to slowo PONOWNIE uzyte mnie bardziej denerwuje niz czyjas wypowiedz...


Co do niemoznosci wyhamowania przy 40km/h przy lodzie, chlodzie i nocy - moze lepiej zwolnic i jechac wolniej ale bezpieczniej z mosliwoscia wyhamowania,gdy trzeba?

Nie chce sie klocic ale wiem,ze za kierownica trzeba byc mega skupionym i czasem mysle,ze niektore kobiety moga miec z tym problemy, dlatego tez faceci byc mzoe sa lepszymi kierowcami, bo potrafia intensywnie sie na jednej rzeczy skupic. Tak mysle

[201604181004]

Napisane przez Ivi 1988

Czemu ludzei tak niezdrowo ekscytuje sie jakims nowo poznanym,modnym nagle slowkiem?
Juz niewazne co piszesz a samo to slowo PONOWNIE uzyte mnie bardziej denerwuje niz czyjas wypowiedz...


Co do niemoznosci wyhamowania przy 40km/h przy lodzie, chlodzie i nocy - moze lepiej zwolnic i jechac wolniej ale bezpieczniej z mosliwoscia wyhamowania,gdy trzeba?

Nie chce sie klocic ale wiem,ze za kierownica trzeba byc mega skupionym i czasem mysle,ze niektore kobiety moga miec z tym problemy, dlatego tez faceci byc mzoe sa lepszymi kierowcami, bo potrafia intensywnie sie na jednej rzeczy skupic. Tak mysle

Jedźmy 10km/h po mieście

albo mam lepszy pomysł.
Na wstecznym! Bezpieczeństwo!

[Ivi 1988]

Jak tyle narzekacie na pieszych i warunki drogowe, to moze na autobus i od razu ma sie nawet szofera. Mozna usiasc i ksiazke poczytac,zeby pozniej o czyms ciekawym porozmawiac

[new_me]

Napisane przez asta9126

Najgorzej jak wzdłuż ulicy parkują samochody. Wychylić się z wózkiem dziecięcym na przejściu to aż strach.

ja np mieszkam na osiedlu gdzie na parterze blokow znajduje sie sporo sklepikow i codziennei jakies dostawcze sa,mochody parkuja wzdluz ulicy, nie wyobrazam sobie jak mialabym tam z wozkiem przechodzic

[201604181004]

Ivi 1988 bo jakbyś jechała autobusem do pracy 30-40 na godzinę to byś stękała że się spóźniasz i olaboga trzeba z domu o 6 rano wyjść nie wiem czy masz prawo jazdy ale tak rzucasz sobie prędkościami a nie wiem dokładnie czy ty masz pojęcie w ogóle o poruszaniu się samochodem.

[crystalmethod]

Napisane przez Ivi 1988

Co do niemoznosci wyhamowania przy 40km/h przy lodzie, chlodzie i nocy - moze lepiej zwolnic i jechac wolniej ale bezpieczniej z mosliwoscia wyhamowania,gdy trzeba?

Nie chce sie klocic ale wiem,ze za kierownica trzeba byc mega skupionym i czasem mysle,ze niektore kobiety moga miec z tym problemy, dlatego tez faceci byc mzoe sa lepszymi kierowcami, bo potrafia intensywnie sie na jednej rzeczy skupic. Tak mysle

Zgadzam się z tym
Czasami ciężko ogarniać co się dzieje na drodze, gdy maluje się rzęsy i rozmawia przez telefon jednocześnie a potem zdziwienie, że stereotypy o kobietach-kierowcach są, jakie są.

[Ivi 1988]

Nie, nie jestem kierowca - teraz pewnie sobie wyslucham

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------

Napisane przez crystalmethod

Zgadzam się z tym
Czasami ciężko ogarniać co się dzieje na drodze, gdy maluje się rzęsy i rozmawia przez telefon jednocześnie a potem zdziwienie, że stereotypy o kobietach-kierowcach są, jakie są.

Znam akurat samych facetow kierowcow i oni nie narzekaja na rzeczy, na ktore narzekaja kobiety
Po prostu zwolnic, kiedy trzeba i byc mega skupionym. Nie rozgladac sie dookola, jakie sklepy sie mija

[201604190949]

Napisane przez Ivi 1988

Czemu ludzei tak niezdrowo ekscytuje sie jakims nowo poznanym,modnym nagle slowkiem?
Juz niewazne co piszesz a samo to slowo PONOWNIE uzyte mnie bardziej denerwuje niz czyjas wypowiedz...


Co do niemoznosci wyhamowania przy 40km/h przy lodzie, chlodzie i nocy - moze lepiej zwolnic i jechac wolniej ale bezpieczniej z mosliwoscia wyhamowania,gdy trzeba?

Nie chce sie klocic ale wiem,ze za kierownica trzeba byc mega skupionym i czasem mysle,ze niektore kobiety moga miec z tym problemy, dlatego tez faceci byc mzoe sa lepszymi kierowcami, bo potrafia intensywnie sie na jednej rzeczy skupic. Tak mysle

Źle myślisz.
I zgadzam się z Drabineczką,


"Znam akurat samych facetow kierowcow i oni nie narzekaja na rzeczy, na ktore narzekaja kobiety"
Jak znasz samych facetów to skąd wiesz na co narzekają kobiety? Z forum?


Nie, w ogóle, jezu, borze liściasty, co ja czytam

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Napisane przez crystalmethod

zgadzam się z tym
czasami ciężko ogarniać co się dzieje na drodze, gdy maluje się rzęsy i rozmawia przez telefon jednocześnie A potem zdziwienie, że stereotypy o kobietach-kierowcach są, jakie są.

wtf?!

[201604181004]

No problem z niektórymi nie-kierowcami jest taki że rzadko kiedy zdają sobie sprawie z jaką prędkością się poruszają np autobusem i potem piszą głupoty że najlepiej jakby wszyscy w zimę jeździli 20-30 km/h bo wydaje im się że to superbezpieczne i na pewno znacznie nie zwolni to ruchu drogowego

a najbezpieczniej by było jakby wszyscy piesi i kierowcy używali mózgu. Nie jest tak. Nie poradzisz.