Walka o zdrowe i piękne włosy część XVI zimowo;)

[moooniek]

Napisane przez pluskotka

Masakry już nie mam, ale zmagałam się z tym jak byłam młodsza. Teraz to mam małą masakrę przez własną głupotę (nałóg wyciskania, z którym dzielnie walczę) w postaci dużych porów. Trochę mi krostek wyskakuje, mam zaskórniki i oczywiście zazwyczaj gule przedciotowe, tak jak np. teraz przed świętami, na brodzie
Byłam u dwóch dermatologów w TG, jeszcze parę lat temu. W sprawie przetłuszczania właśnie. Kicha z nimi Nazwisk nie pamiętam, ale gdyby ktoś podał nazwiska to od razu kapnęłabym się, że to właśnie ci, u których się 'leczyłam'.
Jaki to (podobno) dobry dermatolog jeśli wolno wiedzieć?

ja też chodziłam w TG, a teraz dostałam namiar na kogoś z Radzionkowa. K.Ryka

[usmiechnieteoczy]

Napisane przez the rock

Gotowe

jak ładnie!

[xxxJuanaxxx]

Napisane przez say-hello

architekturę
może na przyszłe święta zrobię taki domek, bo jutro już chyba nie zdążę. mama sobie zażyczyła pierniczki i ciasto marchewkowe

w sumie z pieczeniem długo nie schodzi, ale z samym sklejaniem i dekorowaniem jednak tak. Dziś jak go sklejałam, to najpierw przykleiłam 1 ścianę, po pólgoziny dokleiłam kolejne 2, a po kolejnym pół godziny dach. I kleiłam to wszystko na schodach przed domem, żeby szybciej zastygl lukier, bo inaczej chatka rozwaliłaby się, albo musiałaby się kleić kilka godzin Chyba, że ja miałam jakiś wyjątkowo kiepski lukier Ale chciałam, żeby dokłądnie zastygł, zanim ruszę konstrukcję Bałam się, ze mi się wszytsko zawali
Ciasto marchewkowe? Pycha

[say-hello]

Napisane przez xxxJuanaxxx

w sumie z pieczeniem długo nie schodzi, ale z samym sklejaniem i dekorowaniem jednak tak. Dziś jak go sklejałam, to najpierw przykleiłam 1 ścianę, po pólgoziny dokleiłam kolejne 2, a po kolejnym pół godziny dach. I kleiłam to wszystko na schodach przed domem, żeby szybciej zastygl lukier, bo inaczej chatka rozwaliłaby się, albo musiałaby się kleić kilka godzin Chyba, że ja miałam jakiś wyjątkowo kiepski lukier Ale chciałam, żeby dokłądnie zastygł, zanim ruszę konstrukcję Bałam się, ze mi się wszytsko zawali
Ciasto marchewkowe? Pycha

hmm a jak później z jedzeniem takiego domku? trzeba go rozwalić przed pokrojeniem?

[CleoDuquesne]

Napisane przez say-hello

hmm a jak później z jedzeniem takiego domku? trzeba go rozwalić przed pokrojeniem?

Wydaje mi się, że na części.
Znaczy najpierw zjadasz kawałki dachu, potem np. podejście, płotek itp
Ja to zawsze tak widziałam

Ale szkoda trochę zjadać taką chatkę.
Tyle roboty, piękny efekt, i co ?

[say-hello]

Napisane przez CleoDuquesne

Wydaje mi się, że na części.
Znaczy najpierw zjadasz kawałki dachu, potem np. podejście, płotek itp
Ja to zawsze tak widziałam

Ale szkoda trochę zjadać taką chatkę.
Tyle roboty, piękny efekt, i co ?

hehe, no właśnie, szkoda byłoby niszczyć
my na zajęciach na pierwszym roku robiliśmy makiety z jedzenia i później też była wielka fiesta

[CleoDuquesne]

Napisane przez say-hello

hehe, no właśnie, szkoda byłoby niszczyć
my na zajęciach na pierwszym roku robiliśmy makiety z jedzenia i później też była wielka fiesta

U mnie robiliśmy makiety jedynie z kartonów, styropianu i drewna.
Pamiętam, jak robiłam makietę wymarzonego domu.
Ogródek był śliczny.
Potem się wkurzyłam i wszystko wylądowało w palenisku

Z moją dietą chyba kiepsko będzie w święta
No trudno się mówi.

I postanowiłam, że jak na razie nie wydobywam mocnych loków.
Wolę swoje włosy w wersji lekko falowanej.
Może jak urosną do pasa, to zaczniemy walczyć.

[Lethie]

Nadrobiłam 11 stron

TŻet wczoraj przyjechał z prezentem, oczywiście, który sama wybierałam w Kalinie ale co tam, ważne, że cieszyłam się jak dziecko

W skrócie to:
- krem na dzień -35
- olej łopianowy (dzisiaj pójdzie na noc na włosy)
- wymarzona maska drożdżowa (rzeczywiście pachnie ciasteczkami maślanymi, ledwo się z Tżetem powstrzymaliśmy od wylizania wieczka)
- balsam regenerujący do włosów
- mus do ciała
- maseczka do twarzy i ciała na bazie niebieskiej glinki (prezent od sklepu, taka promocja na grudzień)

Idę parzyć kozieradkę bo zaczyna mi się czoło powiększać i robią mi się powoli prześwity.

[versatille]

Napisane przez kascysko

Mam zdanie składowe - za dużo ekstraktów ziołowych, na dłuższą metę może być różnie, ale sprawdzić się może jako maska naskalpowa.

I mają guary

A mnie kuszą i tak, bo ciągnie mnie do pięknych zapachów
A kiedy te guary 'znikają' z włosów? Bo jeżeli i tak za każdym razem spłukuję maski selesami to może ich już tam nie ma po myciu? A jak są to aż tak oblepiają?

Napisane przez say-hello

ehh to prawda, nie jest to łatwe
ostatnio jak byłam u fryzjera na modelowaniu, to właśnie zażyczyłam sobie taką fryzurkę na ślub przyjaciółki i bardzo ładnie mu to wyszło jak będę miała fotki to wam wkleję

koniecznie. Może jeszcze znajdę fryzurkę idealną i zmienię plany. Fryzjerka wydaje mi się sympatyczna, można pogadać

[deszczowypies]

Napisane przez Scarrabeo

ja z racji ilości włosów potrzebuję dużej ilości wsuwek, a co za tym idzie dochodzi do sytuacji nr 1- za dużo wsuwek i zbyt kontrolowany burdel. Za mało wsuwek oznacza, że koczek rozwali się przed dojściem do pierwszego porannego środka lokomocji. Być tu mądrym.

ja uwielbiam takie niedbałe upięcia, ale też mam ten problem, że albo 'zbyt kontrolowane' albo 'zupełnie rozwalone'. raz w życiu mi wyszło, szybko spięte do zdjęcia. w związku z czym wszyscy moi znajomi są przekonani, że mi ładnie w upiętych włosach, tylko w życiu nie umiałam już tego upięcia powtórzyć

[karmazynka99]

Napisane przez versatille

I ogłaszam: chwiliwo koniec z warkoczem, zobaczę czy moje włosy pamiętają jeszcze jak się kręcić bez mojej pomocy

oo bardzo jestem ciekawa kiniecznie pokaz wloski

Napisane przez kascysko

Rozglądam się za mendą od dawna i nie widuję

no własnie, ja mam jeszcze cichą nadzieję ze gdzieś go znajdę :P

Napisane przez Czarna93

Która dziewczyna używa aktualnie jakiegoś fajnego szamponu ze slesem i chce mi polecić ?

apis z mineralami z morza martwego

Napisane przez versatille

przybywam z fotami.
1. Fryzurka - fota zrobiona od razu po zrobieniu w salonie. Mam nadzieję, że u mnie wyjdzie podobnie
2. Moje ustrojone okno
3. Kot Sorbitor
4. Kot Onpin (już pewnie 7-mio letni)

sle super okno i oty, fryzurka hmm wole mniej "perfekcyjne"

Napisane przez Lethie

TŻet wczoraj przyjechał z prezentem, oczywiście, który sama wybierałam w Kalinie ale co tam, ważne, że cieszyłam się jak dziecko

W skrócie to:
- krem na dzień -35
- olej łopianowy (dzisiaj pójdzie na noc na włosy)
- wymarzona maska drożdżowa (rzeczywiście pachnie ciasteczkami maślanymi, ledwo się z Tżetem powstrzymaliśmy od wylizania wieczka)
- balsam regenerujący do włosów
- mus do ciała
- maseczka do twarzy i ciała na bazie niebieskiej glinki (prezent od sklepu, taka promocja na grudzień)

Idę parzyć kozieradkę bo zaczyna mi się czoło powiększać i robią mi się powoli prześwity.

piekne łupy

[paprif]

Napisane przez Lethie

Nadrobiłam 11 stron

TŻet wczoraj przyjechał z prezentem, oczywiście, który sama wybierałam w Kalinie ale co tam, ważne, że cieszyłam się jak dziecko

W skrócie to:
- krem na dzień -35
- olej łopianowy (dzisiaj pójdzie na noc na włosy)
- wymarzona maska drożdżowa (rzeczywiście pachnie ciasteczkami maślanymi, ledwo się z Tżetem powstrzymaliśmy od wylizania wieczka)
- balsam regenerujący do włosów
- mus do ciała
- maseczka do twarzy i ciała na bazie niebieskiej glinki (prezent od sklepu, taka promocja na grudzień)

Idę parzyć kozieradkę bo zaczyna mi się czoło powiększać i robią mi się powoli prześwity.

Ja też sobie zażyczyłam smakołyki dla włosków

[karmazynka99]

Napisane przez deszczowypies

ja uwielbiam takie niedbałe upięcia, ale też mam ten problem, że albo 'zbyt kontrolowane' albo 'zupełnie rozwalone'. raz w życiu mi wyszło, szybko spięte do zdjęcia. w związku z czym wszyscy moi znajomi są przekonani, że mi ładnie w upiętych włosach, tylko w życiu nie umiałam już tego upięcia powtórzyć

naprawde bardzo ci ładnie w takiej fruzyrce, bardzo do ciebie pasuje!

[paprif]

Napisane przez deszczowypies

ja uwielbiam takie niedbałe upięcia, ale też mam ten problem, że albo 'zbyt kontrolowane' albo 'zupełnie rozwalone'. raz w życiu mi wyszło, szybko spięte do zdjęcia. w związku z czym wszyscy moi znajomi są przekonani, że mi ładnie w upiętych włosach, tylko w życiu nie umiałam już tego upięcia powtórzyć

Ja też lubię takie niedbałe, wręcz nie toleruję wylakierowanych ulizań.
Dlatego też na wszelakie imprezy typu, studniówka, wesela itp czesałam się sama.

[deszczowypies]

Napisane przez karmazynka99

naprawde bardzo ci ładnie w takiej fruzyrce, bardzo do ciebie pasuje!

raz wyszło i więcej nie wróci, choćbym nie wiem jak starała się to powtórzyć też tak macie że im dłużej stoicie przed lustrem tym gorzej wyglądacie?

[the rock]

Napisane przez usmiechnieteoczy

jak ładnie!

Własnie zdenkowałam:
żel do mycia twarzy z Biedry
alterre morelową
i isanę z babassu

[paprif]

Napisane przez deszczowypies

raz wyszło i więcej nie wróci, choćbym nie wiem jak starała się to powtórzyć też tak macie że im dłużej stoicie przed lustrem tym gorzej wyglądacie?

Tak

[say-hello]

Napisane przez deszczowypies

ja uwielbiam takie niedbałe upięcia, ale też mam ten problem, że albo 'zbyt kontrolowane' albo 'zupełnie rozwalone'. raz w życiu mi wyszło, szybko spięte do zdjęcia. w związku z czym wszyscy moi znajomi są przekonani, że mi ładnie w upiętych włosach, tylko w życiu nie umiałam już tego upięcia powtórzyć

śliczna fryzurka i w ogóle śliczna Ty

[deszczowypies]

Napisane przez the rock

Własnie zdenkowałam:
żel do mycia twarzy z Biedry
alterre morelową
i isanę z babassu

u mnie w ramach świąt pojawiły się właśnie w domu jakieś naturalne kosmetyki maści wszelakiej, ale najpierw muszę denkować stare

[karmazynka99]

Napisane przez deszczowypies

raz wyszło i więcej nie wróci, choćbym nie wiem jak starała się to powtórzyć też tak macie że im dłużej stoicie przed lustrem tym gorzej wyglądacie?

casem tak mam jak robie warkocz,a za nic nie chce wyjśc

[deszczowypies]

Napisane przez say-hello

śliczna fryzurka i w ogóle śliczna Ty

aj, dziękuję na swoją obronę dodam, że dobry kadr i dobry fotoszop poza tym moje włosy jeszcze wtedy nie były odpowiednio zadbane, hehe

[kascysko]

Napisane przez versatille

A mnie kuszą i tak, bo ciągnie mnie do pięknych zapachów
A kiedy te guary 'znikają' z włosów? Bo jeżeli i tak za każdym razem spłukuję maski selesami to może ich już tam nie ma po myciu? A jak są to aż tak oblepiają?

Skoro myjesz mocnymi szamponami to może nie będzie to dla Ciebie problem

Mój strach przed przetłuszczem jest tak duży, że nawet nie chcę ryzykować - chociaż jakby mnie ją ktoś uszczęśliwił, to nie omieszkam wypróbować Ale sama nie kupię - czyli jej przyciąganie jest niskie.

[versatille]

Napisane przez deszczowypies

ja uwielbiam takie niedbałe upięcia, ale też mam ten problem, że albo 'zbyt kontrolowane' albo 'zupełnie rozwalone'. raz w życiu mi wyszło, szybko spięte do zdjęcia. w związku z czym wszyscy moi znajomi są przekonani, że mi ładnie w upiętych włosach, tylko w życiu nie umiałam już tego upięcia powtórzyć

To Ty?! piękne!

Napisane przez karmazynka99

sle super okno i koty, fryzurka hmm wole mniej "perfekcyjne"

A jaką planujesz fryzurę na studniówkę? Z Twoich włosów wszystko będzie przepiękne


the rock w pierwszym poście jest napisane, że 'niebieski i fioletowy szampon Joanny Naturii to rypaczcze'. Ale niebieski rumiankowy ma w składzie PQ więc rypaczem raczej nie jest. Turkusowy pokrzywowy i zielony brzozowy to rypacze

[karmazynka99]

Napisane przez versatille

A jaką planujesz fryzurę na studniówkę? Z Twoich włosów wszystko będzie przepiękne

no własnie ja cały czas myslę i sie zastanawiam


bo to raczej trzeba upinac? nie wypada w rozpuszconych? :P

[Lethie]

Napisane przez deszczowypies

ja uwielbiam takie niedbałe upięcia, ale też mam ten problem, że albo 'zbyt kontrolowane' albo 'zupełnie rozwalone'. raz w życiu mi wyszło, szybko spięte do zdjęcia. w związku z czym wszyscy moi znajomi są przekonani, że mi ładnie w upiętych włosach, tylko w życiu nie umiałam już tego upięcia powtórzyć

Bardzo fajna fryzurka, sama bym taką nosiła ale niestety mi też nigdy nie chce wyjść albo wszystko się rozpada

[the rock]

Napisane przez versatille

the rock w pierwszym poście jest napisane, że 'niebieski i fioletowy szampon Joanny Naturii to rypaczcze'. Ale niebieski rumiankowy ma w składzie PQ więc rypaczem raczej nie jest. Turkusowy pokrzywowy i zielony brzozowy to rypacze

Skopiowałam to, co zostało mi przesłane... Nie mam dziś głowy do myślenia
Jeśli chcecie to zmienię wg waszych sugestii

[versatille]

Napisane przez kascysko

Mój strach przed przetłuszczem jest tak duży, że nawet nie chcę ryzykować - chociaż jakby mnie ją ktoś uszczęśliwił, to nie omieszkam wypróbować Ale sama nie kupię - czyli jej przyciąganie jest niskie.

Kiedy Ty tam masz urodziny? Początek lutego? Kto wie, kto wie

Napisane przez karmazynka99

bo to raczej trzeba upinac? nie wypada w rozpuszconych? :P

A czego w tych czasach nie wypada?

[santi santi]

Napisane przez Lethie

Nadrobiłam 11 stron

TŻet wczoraj przyjechał z prezentem, oczywiście, który sama wybierałam w Kalinie ale co tam, ważne, że cieszyłam się jak dziecko

W skrócie to:
- krem na dzień -35
- olej łopianowy (dzisiaj pójdzie na noc na włosy)
- wymarzona maska drożdżowa (rzeczywiście pachnie ciasteczkami maślanymi, ledwo się z Tżetem powstrzymaliśmy od wylizania wieczka)
- balsam regenerujący do włosów
- mus do ciała
- maseczka do twarzy i ciała na bazie niebieskiej glinki (prezent od sklepu, taka promocja na grudzień)

Idę parzyć kozieradkę bo zaczyna mi się czoło powiększać i robią mi się powoli prześwity.

Zazdroszczę maski, olejku i balsamu, chodzą za mną już od jakiegoś czasu Opisałabyś kiedyś wrażenie po kremie? Skoro zamawiać, to już z pompą

Napisane przez deszczowypies

ja uwielbiam takie niedbałe upięcia, ale też mam ten problem, że albo 'zbyt kontrolowane' albo 'zupełnie rozwalone'. raz w życiu mi wyszło, szybko spięte do zdjęcia. w związku z czym wszyscy moi znajomi są przekonani, że mi ładnie w upiętych włosach, tylko w życiu nie umiałam już tego upięcia powtórzyć

Napisane przez deszczowypies

aj, dziękuję na swoją obronę dodam, że dobry kadr i dobry fotoszop poza tym moje włosy jeszcze wtedy nie były odpowiednio zadbane, hehe

Skądś znam to zdjęcie, hehe


Zastanawiam się, czy ryzykować jutro niemycie włosów, żeby mieć ładne na wigilię, ewentualnie umyć 2 dni z rzędu. Czeka mnie jutro wyjście i trochę się boje straszyć tłuściochami, więc skłaniam się ku drugiej opcji

[Lethie]

Dziewczyny może któraś się orientuje czy jak pójdę do endokrynologa z badaniami zleconymi przez ginekologa i powiem mu, że ma mi wyleczyć/zbić tą prolaktynę to zgodzi się na to, bo ginekolog przepisał mi tylko tabletki anty, które jak czytałam mogą podnieść jeszcze prolaktynę i kazał brać 3 miesiące, zrobić znów badanie hormonów i przyjść na kontrolę, ale mi tak wypadają włosy, że na czole zrobiły mi się takie małe półkola i czoło powiększyło się o 0,5 cm bo mam teraz przy linii włosów taką jaśniejszą, nie opaloną granicę nie mogę czekać 3 miesięcy, chce, żeby ktoś to wyleczył bo nie będę miała o co dbać.

[kascysko]

Napisane przez versatille

Kiedy Ty tam masz urodziny? Początek lutego? Kto wie, kto wie

Taaa, będę stara d*pą 7 lutego Tym razem nie będę mówić rodzinie co chcę, lubię niespodzianki jednak

I w ogóle pochwalę się, że pierwszy raz od początku studiów nie mam w urodziny egzaminu Za to mam dzień wcześniej i dzień później

---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:53 ----------

Napisane przez Lethie

Dziewczyny może któraś się orientuje czy jak pójdę do endokrynologa z badaniami zleconymi przez ginekologa i powiem mu, że ma mi wyleczyć/zbić tą prolaktynę to zgodzi się na to, bo ginekolog przepisał mi tylko tabletki anty, które jak czytałam mogą podnieść jeszcze prolaktynę i kazał brać 3 miesiące, zrobić znów badanie hormonów i przyjść na kontrolę, ale mi tak wypadają włosy, że na czole zrobiły mi się takie małe półkola i czoło powiększyło się o 0,5 cm bo mam teraz przy linii włosów taką jaśniejszą, nie opaloną granicę nie mogę czekać 3 miesięcy, chce, żeby ktoś to wyleczył bo nie będę miała o co dbać.

Jak pójdziesz prywatnie do prawdopodobnie dostaniesz to, czego oczekujesz. Na NFZ niestety widziałabym to trochę gorzej. Dużo masz podwyższoną?