Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011 - Strona 14 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Kochane głosujemy na kolejny tytuł zapraszam
Testować nerwy swojej mamy lubię, psocę, niszczę, krzyczę, rozrabiam i gubię. 5 10,64%
Tu tupnę nóżką, tam krzyknę "nie", niech siwych włosów przybędzie mamie. 1 2,13%
Daj mi, nie ciem i łaa łaa - krzyczy wciąż gromadka ta. 1 2,13%
Niewinne oczka jak aniołek mam, ale prawdziwy hardcore wnet pokażę wam 7 14,89%
Zdania układamy, co raz wiecej z rodzicami rozmawiamy. 0 0%
My tu gadu-gadu, a dzieciaki dają w zabawach czadu. 0 0%
Bunt dwulatka przyszedl wiosna i mamy minę "radosna" 0 0%
Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy 26 55,32%
Dzieci nasze już w domach znudzone, gdzie ta wiosna? , pytaja one 1 2,13%
Rożki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną 6 12,77%
Głosujący: 47. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-12-26, 01:07   #391
Stronczek27
Wtajemniczenie
 
Avatar Stronczek27
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lomza (PL), Slough (UK)
Wiadomości: 2 465
GG do Stronczek27
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
Wymarzony bialy iphonik
Ale poki co pisze mi sie na nim pokracznie, wiec poodpowiadam jutro z komputera

Tylko pamietam, ze Marzenka pytala o Pieleszke - sa juz w domu, wyszly na wlasne żądanie, bo z Hania już lepiej.
super wiesci od Pieleszki

wow, to dopiero super prezent. to 5 czy 4s ? ( moj to bialy 4S) ja kocham swojego miloscia wielka, jestem wielka fanka apple. Choruje na laptopa tez
Stronczek27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 09:01   #392
zanetaa88
Zakorzenienie
 
Avatar zanetaa88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 5 336
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Brumek no to elegancki prezent moj tez jest biały


Telik Ja dostalam szlafrok ale rambo bo moj mąż stwierdził ze Ja rambo jestem w kuchni

A co sie stała z Hania i Pieleszka?;(
Cos poważnego ?

---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Nie szlafrok tylko fartuch
__________________
"Pozwól dzieciom błądzić i radośnie dążyć do poprawy..."



Edytowane przez zanetaa88
Czas edycji: 2012-12-26 o 09:00
zanetaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 09:30   #393
agawoo
Zakorzenienie
 
Avatar agawoo
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Mx
Wiadomości: 4 538
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Dzień dobry :b

Ale fajne prezenty dostalyscie
Ale i tak Zaneta bije wszystkie na głowę swoim prezentem Gratulacje!!!

Brumciu,a jak udała się wigilia?

My jedziemy dziś do teściów na obiad:/ średnio mam ochotę, ale cóż...

Miłego dnia Wam życzę
__________________
Damska torebka nie jest po to, żeby cokolwiek w niej znaleźć,

tylko po to, żeby w niej wszystko było
agawoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 09:56   #394
zanka205
Zakorzenienie
 
Avatar zanka205
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 862
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Żaneta moje ogromne gratulacje! piękny prezent pod choinkę
spokojnej ciąży życzę i łatwego jak najmniej bolesnego porodu

ja pod choinkę dostałam tylko od taty 100 zł, ale wydałam na jedzenie
dzieciaki dostały klocki lego duplo, Filip pieska Samby a Lena lalkę Agatkę która się śmieje i beka wypluwając smoczek
skromnie w tym roku
__________________


"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu"

zanka205 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 11:06   #395
agni82
Zadomowienie
 
Avatar agni82
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 232
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Pozdrowienia z koloni
Kochane dziewczynki, karmia nas niezle aczkolwiek malo.
Lozka wygodne, atmosfera super, a ja odpoczywam.
Dzis jednak odkurzylam tesciowej

Ja tez dostalam perfumy - 3 butelki., dodatkowo kaszmirowy sweterek, pidzame I oczywiscie Kase.
agni82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 11:11   #396
madzia1k1
Raczkowanie
 
Avatar madzia1k1
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Starogard Gdański
Wiadomości: 457
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

wesołych świąt!!!
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Rotation of PB257569.jpg (109,3 KB, 36 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg wizz4.jpg (111,6 KB, 26 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg wizz5.jpg (134,0 KB, 46 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg wizz6.jpg (84,7 KB, 42 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg wizz7.jpg (132,9 KB, 45 załadowań)
__________________

Największe szczęście dla ojca i matki
Nad dobra ziemskie, rozkosze, dostatki
To ich krew - życie, to ich własne dziecię.
Co im nad wszystko droższe jest na świecie.


Edytowane przez madzia1k1
Czas edycji: 2012-12-26 o 11:13
madzia1k1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 11:22   #397
madzia1k1
Raczkowanie
 
Avatar madzia1k1
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Starogard Gdański
Wiadomości: 457
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Żanetko własnie doczytałam - OGROMNE GRATULACJE!!!Super prezent na Święta (ahh zazdroszczę)
__________________

Największe szczęście dla ojca i matki
Nad dobra ziemskie, rozkosze, dostatki
To ich krew - życie, to ich własne dziecię.
Co im nad wszystko droższe jest na świecie.

madzia1k1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 11:48   #398
agni82
Zadomowienie
 
Avatar agni82
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 232
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez zanetaa88 Pokaż wiadomość
Witajcie*

Każdej z Was życzę Wesołych Świat
Zdrowia przede wszystkim,
A reszta sama przyjdzie)

Chcialam sie pochwalić ze na Święta sprawilismy sobie i bliskim miła nowinę bo wyszły Nam dwie kreski)) teraz musze isc tylko do lekarza

Nie jestem na bieżąco ;(
Gratulacje :-D
agni82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 12:06   #399
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 7 993
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez patik87 Pokaż wiadomość
Brumek mam nadzieję że się niczym nie zarazi, co
Ale to nic konkretnego nie powiedziała? to widać stan zapalny w uszach czy już nie? po co laryngolog?
Stan zapalny nadal widać. A laryngolog po co? Może żeby zwalić robotę z siebie

Cytat:
Napisane przez aania_20 Pokaż wiadomość

Brumek, ale lipa z tą przychodnią pozostaje trzymać kciuki żeby Święta minęły spokojnie.


Cytat:
Napisane przez Stronczek27 Pokaż wiadomość
Witam wigilijnie
Wesołych Świąt Hoł Hoł Hoł
Dziękujemy, śliczna śmieszko
Ale Wy podobne!

Cytat:
Napisane przez telik Pokaż wiadomość
Brumciu jak Tymek?
Faktycznie głupio wyszło z ta przychodnią
Trzymam kciuki zeby Tymek zdrowial


Cytat:
Napisane przez jacieeeee Pokaż wiadomość
Dominik bawi sie "gadajaca skrzynka z narzedziami" ktora dostal od Nas. Przeraza mnie ta zabawka, taka glosna. Za to Domek juz uwielbia te narzedzia. Cymbalki tez zrobily szal.
Ech. Lubie swieta. Uwielbiam koledowac, siedziec, gadac , smiac sie. Patrzec na radosnego Dominika, na tz jak sie z nim bawi. Tesciowa tez mi nie straszna w swieta. Uwielbiam rozkoszowac sie momentami.
No to sie napisalam Przepraszam ze tak egoistycznie
Fajnie, że Ci dobrze

Cytat:
Napisane przez marzena_S Pokaż wiadomość
Brumku, wiadomo co u Pieleszki? Trzymam kciuki, żeby Hania szybko wróciła do zdrowia.
Co do nocy to łączę się w bólu. U Nas też bardzo kiepskie, Hania budzi się z płaczem, a ja nie mam pomysłu co jest przyczyną- czy zęby (górne czwórki nie są jeszcze w całości na wierzchu), czy lęk separacyjny, czy zmiana otoczenia. Jeśli po powrocie nic się nie zmieni, to wybierzemy się do lekarza...
Współczuję U Hani faktycznie powodów może być wiele. Na pewno choć trochę się wyjaśni po powrocie do domu...

Cytat:
Napisane przez zanetaa88 Pokaż wiadomość
Chcialam sie pochwalić ze na Święta sprawilismy sobie i bliskim miła nowinę bo wyszły Nam dwie kreski)) teraz musze isc tylko do lekarza(
WOW!!!!!!!!!
Gratulacje! Co za wiadomość
A od dawna działaliście coś w tym temacie?

Cytat:
Napisane przez rysiki Pokaż wiadomość

Żanetka gratulacje!
aż musiałam wyjsc z krzaczorów
w załączniku Asik
Jaka duża już!!!

Cytat:
Napisane przez Stronczek27 Pokaż wiadomość
wow, to dopiero super prezent. to 5 czy 4s ? ( moj to bialy 4S) ja kocham swojego miloscia wielka, jestem wielka fanka apple. Choruje na laptopa tez
4S wolałam go od 5.

Cytat:
Napisane przez agawoo Pokaż wiadomość
Brumciu,a jak udała się wigilia?
A dziękuję, było miło

Cytat:
Napisane przez madzia1k1 Pokaż wiadomość
wesołych świąt!!!
Ale on jest radosny


A u nas wigilia udana całkiem. Było sympatycznie, tyle że teściowie to nie są ludzie do świętowania Dla nich to w sumie dzień, jak każdy inny. Jedzenia przynieśli tyle, że zupy starczyło dla 4 osób, a było 6 Sałatki jarzynowej w ogóle nie przynieśli, bo ... zapomnieli. Donieśli dopiero wieczorem, ale tyle, że starczyło na jedno śniadanie dla męża. Kompotu z suszu też zapomnieli i też donieśli już po wigilii. Za to tego cały gar. I musiałam to wylać. Bo my nie lubimy, a nikogo do picia już nie ma. A na wigilii wszystkim wyraźnie tego brakowało
Gdyby nie to co moja mama przywiozła i co ja zrobiłam, to byśmy głodni siedzieli. A sami walczyli o to, żeby zrobić te potrawy.
Aaa, i mówię Wam - oni nie są skąpi, tylko pierdółkowaci
No ale poza tym miło Tymuś zachwycony sankami i kredkami. Na inne prezenty nie zwrócił uwagi. Za to przy kredkach utknął od razu na 40 minut. Normalnie dziecka nie było No i zajadał się ze smakiem swoimi wigilijnymi przysmakami

A wczoraj byliśmy na działce, z moją rodziną. Było leniwie i miło.
Dziś jedziemy do najstarszej siostry męża (przyrodniej). Uwielbiam ją i jej rodzinę!

A noce jakby lepsze (ale csiii ). Wczoraj 3 pobudki, dziś 2 W porównaniu do ostatnich dwóch tygodni to raj na ziemi
__________________
........................

Edytowane przez brumek
Czas edycji: 2012-12-26 o 12:07
brumek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 12:42   #400
CrazyMachine
Zadomowienie
 
Avatar CrazyMachine
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 400
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Widzę wspaniałe wieści od Żanety i Hania z Pieleszką już w domu. Jednak magia świąt działa
CrazyMachine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 12:48   #401
telik
Wtajemniczenie
 
Avatar telik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: oleśnica
Wiadomości: 2 882
GG do telik
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez rysiki Pokaż wiadomość

Żanetka gratulacje!
aż musiałam wyjsc z krzaczorów
w załączniku Asik
Asiula zaczytana - ale masz mądre dziecko
Kiteczki urocze

Cytat:
Napisane przez Kajool Pokaż wiadomość
Teliku ostatnio mam troche trudniejszy okres, poza tym chce poprzebywac z rodzina, bo znowu dlugo nie bedziemy sie widziec.Pewnie jak juz wroce do siebie, to i do was wroce.j
dobrze usprawiedliwione niech Ci będzie. Odpocznij trochę w domu z rodzinka a jak już znajdziesz czas to wracaj tu bo mi brakuje Ciebie i Szymuli

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
Hej hej
Spicie pewnie, a ja nadaje z prezentu gwiazdkowego
4 czy 5?
Teraz MUSISZ zacząć używać FaceTime'a

Mi tez sie marzy nowy iPhone tzt ma 5 a ja dobijam moja poczciwą 3

A my postanowiliśmy zamiast prezentu kupić coś sobie do domu
I padło na AppleTV
I teraz słuchanymy muzyczki z iPhone ( ostatnio świątecznej) na zestawie kina domowego

Patik- co do książek to dostałam
- 4 książki kucharskie( w tym jedna gesslerowej i jedna autorstwa Basi z masterchefa )
- 2 o bieganiu ( w tym jedną sama sobie kupiłam)
- "50 twarzy greya" i kolejna cześć tego( ponoć mocno erotyczne)
-I najnowsza Mario Vargas llosa

Więc jak tylko skończę biografię Jobsa to biorę sie za tą zboczoną

A my po spacerku połączonym z mini joggingiem, Jachu śpi a ja pochłonelam sernika
Robiłam ten --->mniaaaaaamPolecam!!!

Brumciu uwielbiam opowieści z cyklu " Brumkowi teściowie- kulinarnie"

A co w końcu podałas Tymciowi? U nas pstrąg pieczony był strzałem w 10
__________________
telik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 12:48   #402
myha82
Wtajemniczenie
 
Avatar myha82
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 839
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Żaneta wow GRATULACJE!!! Super prezent na Świeta

Można powiedziec, ze Świeta, Świeta i po Świetach. My jeszcze dzisiaj na obiadek do rodziców i koniec.
Widzę, ze magia Świat zagościła bo nawet przemówiły ludzkim głosem Mnie moja oczywiście zdenerwowała wczoraj bo Martyna usneła u nich a ona zamiast zrobic sobie przerwe w kuchni co chwila sie trzaskała i tym sposobem Martyna mi sie co chwila budziła
__________________
Aniołek 8tc [*] 21.05.2007

Martynka


Natalka
myha82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 12:57   #403
AgaGuernsey
Wtajemniczenie
 
Avatar AgaGuernsey
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 923
GG do AgaGuernsey
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Za to u nas noc srednia. Jeszcze nie zdarzylam polozyc sie spac, jak Antos zwymiotowal. Po akcji sprzatania, poszlam spac, obudzil mnie halas z pokoju obok - Wiki wymiotowala, za kilka godzin Zuzia. O ile po Antku jakis wirus faktycznie moze chodzic, to u dziewczyn obstawiam - Wiki wlos, bo spala z konikiem, u Zuzi obzarstwo, najadla sie piernikow i andruta i taki efekt. Mielismy zostac do jutra, ale nie mam juz dla nich czystych pizam, wiec wracamy. Zreszta nie mam pewnosci, czy to faktycznie nie wirus, wiec niech juz nie zarazaja jakby co.

Ciesz sie, ze Pieleszka z Hania w domu.

I ze fajnie Wam swieta minely.
AgaGuernsey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 13:32   #404
patik87
Zakorzenienie
 
Avatar patik87
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 3 113
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Witajcie, nadaje od rodzicow. Wchodzę na wizaż a tu ja zalogowana ( nie wylogowalam sie ostatnio) mam nadzieję że mnie tu nikt nie podczytuje

Siedze sama w pokoju z sarą bo ona nie chce sie goscić, za duzo hałasu i dużo ludzi. A tutaj sie sama sobą zajmuje.

Madzia ale Domin ma loczki, niesamowite.!
Brumek wow ale prezent

Telik 50 twarzy greya ma różne opinie, sama sie na nia czaję. Podobno dobra dla licealistek spragnionych seksualnych doznań.

Ale mi sie diwnie pisze z cudzego laptka. i same błędy robie.
__________________
Sara
patik87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 13:45   #405
JustPi
Rozeznanie
 
Avatar JustPi
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 535
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Lekko spóźnione .... Najserdeczniejsze życzenia świąteczne, w szczególności duuużo zdrowia
U nas grudzień pod znakiem paskudnych chorób i oczywiście mnie też nie ominęło i na same święta się rozłożyłam, ale co tam nie będę marudzić. Dziewczyny zachwycone prezentami, w domu pachnąca choinka (Hania ciągle ją szturcha i zciąga co akurat w łapki wpadnie

Żaneta GRATULACJE !!! to dopiero prezent

Dla Hani Pieleszkowej dużo zdrówka

ooooo i Aga dla Twoich, oby to nie wirus

Wybaczcie, ale zupełnie jestem wybita z wątku jednak na święta musiałam zajrzeć
JustPi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 13:45   #406
adrji
Raczkowanie
 
Avatar adrji
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 447
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Świętować! świętować! życze Wam jeszcze Wesołych Świąt póki dzien się jeszcze nie skonczył

u nas grypowo... czwórka wnuków moich rodziców wszyscy równo na Wigili grypa
dopadlo i mnie z dorosłych i brak sił teraz na radowanie

buziaki!
adrji jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 13:58   #407
Natka_
Zakorzenienie
 
Avatar Natka_
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3 159
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Dzień dobry

Jak tu świątecznie

Madziak, Dominik ma śliczne loczki!

Stronczku, naprawdę jesteście z Wiki podobne

Zanetko, OGROMNE GRATULACJE!!!k laski:

AgaG, kurcze oby to nie żaden wirus

Cieszę się, że Pieleszka z Hanią już w domku

Brumku, oby nocki były już tylko lepsze
Fajny prezencik dostałaś Ja ostatnio wygrzebałam z szafy mojego Iphona i chyba powoli się do niego przekonuję
A Twoi teście jak zwykle się popisali

Telik, no no, to sobie prezencik strzeliliście

Patik, a mama Twoja nie była zła, że nie przyjechaliście? Robota wystaw na allegro i tyle

Domka męczą znowu zęby Wstał dzisiaj 0 11, a teraz znowu spi Widać, że go męczą, w nocy tez nie za dobrze śpi, tzn. śpi ale tak niespokojnie, wierci się, kręci... Bidulek mój mały

Obie wigilie u nas udane, Domek z prezentów zadowolony, my też

Wczoraj byli u nas znajomi, a dzisiaj chyba my się gdzieś wybierzemy. Jutro z rana działamy na budowie, Domeczek pojedzie do mojej mamy.

Facet od okien powiedział, że nawet dopłaci do tych okien, byle ich nie musieć demontować (żadne okno nie jest standardowe, okna poszłyby na śmietnik), jutro przychodzi wymienić prowadnice.
Zdecydowaliśmy, że okna zostawiamy.
Natka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 14:53   #408
zanetaa88
Zakorzenienie
 
Avatar zanetaa88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 5 336
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Telik 50 twarzy greya super ksiazka, machnelam ja w 3 dni i wlasnie czytam druga cześć , w styczniu ma wyjść trzecia
__________________
"Pozwól dzieciom błądzić i radośnie dążyć do poprawy..."


zanetaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 15:18   #409
marzena_S
Zadomowienie
 
Avatar marzena_S
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 413
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Żaneta, ogromne gratulacje!!! Tak czułam, że niebawem ogłosisz wesołą nowinę.

Uff, jak dobrze, że Pieleszka z Hanią już w domu.

Natko, dom na zdjęciach prezentuje się pięknie (okna również )

Brumku, wow ale prezent- tż się spisał. A jaka była reakcja na Twój prezent, pewnie był zachwycony? Super, że z Tymkiem lepiej i noce są spokojniejsze. Ja rozważam wcześniejszy powrót do domu, bo u nas noce tragiczne. To chyba lęk separacyjny jak u Carmeli (a właściwie Sarenki ). W godzinach drzemki, spania, kąpieli Hania nie daje się nikomu dotknąć, tylko mama. Nawet tż się nie może zbliżyć i widzę, że mu przykro z tego powodu... No nic, mam nadzieję że powrót do domu rozwiąże problem, albo chociaż złagodzi ten stan.

Madzia, ale masz przystojniaka w domu i te kędziorki.

Stronczku, śliczne z Was dziewczyny- Wiki coraz bardziej do Ciebie podobna.

Teliczku, widzę że Was jabłkowe szaleństwo dopadło na amen. Podziwiam, że masz siłę i chęci na bieganie nawet w Święta.

U Nas miło i rodzinnie- trochę siedzimy u rodziców trochę u teściów. Hania z prezentów nie miała jakiejś wielkiej radochy, może było tego zbyt wiele... Najbardziej przypadł jej do gustu warsztat majsterkowicza, który dostał bratanek. Ja od tż dostałam piękną bieliznę, teściowie nie wiedzieli co nam kupić. Jak prosili tż o podpowiedź to mówił, że potrzebujemy jedynie spodni w góry... więc dostaliśmy po kopercie z napisem "spodnie narciarskie". Pozostałe rzeczy to kosmetyki, ubrania, których się spodziewałam, więc niespodzianki nie było, za to przynajmniej uniknęliśmy nietrafionych prezentów.

Mam nadzieję, że pomimo świątecznej bieganiny mogłyście pozwolić sobie na odrobinę luzu i odpoczynku.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg luzak.jpg (28,5 KB, 59 załadowań)
__________________
HANIA
11.08.2011 jest już z nami

Edytowane przez marzena_S
Czas edycji: 2012-12-26 o 15:21
marzena_S jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 15:22   #410
patik87
Zakorzenienie
 
Avatar patik87
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 3 113
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Natka nie była zła.. ( nic mi nie wiadomo)
Oszczędź biednego gościa, już niech nie dopłaca bo nic nie zarobi. Ale na czym w końcu stanęło? obniżka o 11 tysi?

Brumek a właśnie chyba żeby zwalić robotę... ( wydaje mi się że antybiotyk źle dobrany, no ale lekarzem nie jestem )


Aga oby to nie wirus..


Kurcze ale wszystkich porozkładało na święta
Ja też smarkam, kicham aż miło. Paskudne to, no ale lelpsze niz grypa.
My już wróciliśmy do rodziców bo sara marudna spać chciała, a teraz w domu się rozbrykała i nie myśli spać.
__________________
Sara
patik87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 16:11   #411
Natka_
Zakorzenienie
 
Avatar Natka_
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3 159
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez marzena_S Pokaż wiadomość
Natko, dom na zdjęciach prezentuje się pięknie (okna również )

Ja rozważam wcześniejszy powrót do domu, bo u nas noce tragiczne. To chyba lęk separacyjny jak u Carmeli (a właściwie Sarenki ). W godzinach drzemki, spania, kąpieli Hania nie daje się nikomu dotknąć, tylko mama. Nawet tż się nie może zbliżyć i widzę, że mu przykro z tego powodu... No nic, mam nadzieję że powrót do domu rozwiąże problem, albo chociaż złagodzi ten stan.


U Nas miło i rodzinnie- trochę siedzimy u rodziców trochę u teściów. Hania z prezentów nie miała jakiejś wielkiej radochy, może było tego zbyt wiele... Najbardziej przypadł jej do gustu warsztat majsterkowicza, który dostał bratanek. Ja od tż dostałam piękną bieliznę, teściowie nie wiedzieli co nam kupić. Jak prosili tż o podpowiedź to mówił, że potrzebujemy jedynie spodni w góry... więc dostaliśmy po kopercie z napisem "spodnie narciarskie". Pozostałe rzeczy to kosmetyki, ubrania, których się spodziewałam, więc niespodzianki nie było, za to przynajmniej uniknęliśmy nietrafionych prezentów.

Mam nadzieję, że pomimo świątecznej bieganiny mogłyście pozwolić sobie na odrobinę luzu i odpoczynku.
-
-Pewnie jakiś buncik u Haniołka. Podejrzewam jak Tztowi musi byc przykro. Mnie ostatnio Dominik do domu nie chciał wpuścić Zamknął mi drzwi przed nosem i powiedział "idź". Całe szczęście zdarzyło się o tylko raz, bo chyba by mi serce pekło
-Kiedy i gdzie w góry jedziecie?
-Haneczka jest przeurocza, nie mogę się napatrzeć
Cytat:
Napisane przez patik87 Pokaż wiadomość
Natka nie była zła.. ( nic mi nie wiadomo)
Oszczędź biednego gościa, już niech nie dopłaca bo nic nie zarobi. Ale na czym w końcu stanęło? obniżka o 11 tysi?


Kurcze ale wszystkich porozkładało na święta
Ja też smarkam, kicham aż miło. Paskudne to, no ale lelpsze niz grypa.
My już wróciliśmy do rodziców bo sara marudna spać chciała, a teraz w domu się rozbrykała i nie myśli spać.
-Wiadomo, za darmo tez nic nie chcemy. Dostaniemy rabat na całość (okna, brama garażowa) prawie 40%.
-Zdrówka dla Was
Natka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 17:46   #412
agawoo
Zakorzenienie
 
Avatar agawoo
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Mx
Wiadomości: 4 538
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Zapomniałam w poprzednim poście - wspaniałe wieści od Pieleszki, dobrze, że są już w domu i że z mala lepiej
Cytat:
Napisane przez madzia1k1 Pokaż wiadomość
wesołych świąt!!!
Ale jestem gosć
Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
A u nas wigilia udana całkiem. Było sympatycznie, tyle że teściowie to nie są ludzie do świętowania Dla nich to w sumie dzień, jak każdy inny. Jedzenia przynieśli tyle, że zupy starczyło dla 4 osób, a było 6 Sałatki jarzynowej w ogóle nie przynieśli, bo ... zapomnieli. Donieśli dopiero wieczorem, ale tyle, że starczyło na jedno śniadanie dla męża. Kompotu z suszu też zapomnieli i też donieśli już po wigilii. Za to tego cały gar. I musiałam to wylać. Bo my nie lubimy, a nikogo do picia już nie ma. A na wigilii wszystkim wyraźnie tego brakowało
Gdyby nie to co moja mama przywiozła i co ja zrobiłam, to byśmy głodni siedzieli. A sami walczyli o to, żeby zrobić te potrawy.
Aaa, i mówię Wam - oni nie są skąpi, tylko pierdółkowaci
No ale poza tym miło Tymuś zachwycony sankami i kredkami. Na inne prezenty nie zwrócił uwagi. Za to przy kredkach utknął od razu na 40 minut. Normalnie dziecka nie było No i zajadał się ze smakiem swoimi wigilijnymi przysmakami

A wczoraj byliśmy na działce, z moją rodziną. Było leniwie i miło.
Dziś jedziemy do najstarszej siostry męża (przyrodniej). Uwielbiam ją i jej rodzinę!

A noce jakby lepsze (ale csiii ). Wczoraj 3 pobudki, dziś 2 W porównaniu do ostatnich dwóch tygodni to raj na ziemi
No to oby nocki były coraz lepsze

Teściowie zakręceni trochę ... ale dobre masz chyba podejście do nich, bo ja bym się wkurzyła...
Cytat:
Napisane przez AgaGuernsey Pokaż wiadomość
Za to u nas noc srednia. Jeszcze nie zdarzylam polozyc sie spac, jak Antos zwymiotowal. Po akcji sprzatania, poszlam spac, obudzil mnie halas z pokoju obok - Wiki wymiotowala, za kilka godzin Zuzia. O ile po Antku jakis wirus faktycznie moze chodzic, to u dziewczyn obstawiam - Wiki wlos, bo spala z konikiem, u Zuzi obzarstwo, najadla sie piernikow i andruta i taki efekt. Mielismy zostac do jutra, ale nie mam juz dla nich czystych pizam, wiec wracamy. Zreszta nie mam pewnosci, czy to faktycznie nie wirus, wiec niech juz nie zarazaja jakby co.

Ciesz sie, ze Pieleszka z Hania w domu.

I ze fajnie Wam swieta minely.
Aga, ale miałaś nockę Zdrówka dla Was, oby to żaden wirus
Cytat:
Napisane przez adrji Pokaż wiadomość
Świętować! świętować! życze Wam jeszcze Wesołych Świąt póki dzien się jeszcze nie skonczył

u nas grypowo... czwórka wnuków moich rodziców wszyscy równo na Wigili grypa
dopadlo i mnie z dorosłych i brak sił teraz na radowanie

buziaki!
Adrji, zdrówka
Cytat:
Napisane przez Natka_ Pokaż wiadomość
Domka męczą znowu zęby Wstał dzisiaj 0 11, a teraz znowu spi Widać, że go męczą, w nocy tez nie za dobrze śpi, tzn. śpi ale tak niespokojnie, wierci się, kręci... Bidulek mój mały

Obie wigilie u nas udane, Domek z prezentów zadowolony, my też

Wczoraj byli u nas znajomi, a dzisiaj chyba my się gdzieś wybierzemy. Jutro z rana działamy na budowie, Domeczek pojedzie do mojej mamy.

Facet od okien powiedział, że nawet dopłaci do tych okien, byle ich nie musieć demontować (żadne okno nie jest standardowe, okna poszłyby na śmietnik), jutro przychodzi wymienić prowadnice.
Zdecydowaliśmy, że okna zostawiamy.
Biedny Domek

Natko, to chyba dla Was na plus, że taka oniżn\ka będzie, tym bardziej, że kolor jest do zaakceptowania
__________________
Damska torebka nie jest po to, żeby cokolwiek w niej znaleźć,

tylko po to, żeby w niej wszystko było
agawoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 20:21   #413
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 7 993
Teliczku, Tymcio zajadał pieczonego łososia. Podrasowałam go trochę marynatą a'la kabayaki, upiekłam w rękawie i nieskromnie powiem, że było palce lizać A jak robisz pstrąga? Wstyd powiedzieć ale Tymuś nigdy go nie jadł. Ja w ogole pstrąga robiłam kilka razy w życiu. Głupio bo go lubię no i jest fajny zdrowiutki...
Teściowie są jedyni w swoim rodzaju jesli chodzi o przyjęcia, fakt
Z facetima nie korzystam, ale zdaję się że możemy mieć teraz smsy do siebie za darmo
__________________
........................
brumek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 20:56   #414
telik
Wtajemniczenie
 
Avatar telik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: oleśnica
Wiadomości: 2 882
GG do telik
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Marzenko- buziak dla marudki- Hanutki
Fajny prezent od męża taki osobisty
A co do rezentu u nas tez Jasiek bez szału, Jeszce cymbałki jako tako go zainteresowały a reszta to kolejne upiekszacze naszego pstrokatego mieszkania

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
Teliczku, Tymcio zajadał pieczonego łososia. Podrasowałam go trochę marynatą a'la kabayaki, upiekłam w rękawie i nieskromnie powiem, że było palce lizać A jak robisz pstrąga? Wstyd powiedzieć ale Tymuś nigdy go nie jadł. Ja w ogole pstrąga robiłam kilka razy w życiu. Głupio bo go lubię no i jest fajny zdrowiutki...
Teściowie są jedyni w swoim rodzaju jesli chodzi o przyjęcia, fakt
Z facetima nie korzystam, ale zdaję się że możemy mieć teraz smsy do siebie za darmo
Tak tak smski for free tylko musisz skonfigurowac iMessage

Łosoś musiał być mniam- choć nie wiem co to kabayai:brzydal :
My tez mieliśmy łososia ale w 1 dzien swiąt a dziś miałam go jeszcze kawałek więc upiekłam a potem zrobiłam z niego kotleciki na jutro dla Jasia.

Pstraga zawsze pięke w piekarniku w folli do środka wkładam odrobine masła i zioła i pieke ok 35-40 minut w 190 st.A na Wigilii piekła mama chyba bez żadnych dodatków i był pyszny.

Żanetko to mnie nakrecilas na książkę
Ja lubię takie czytadła
A czytałas szelmostwa niegrzecznej dziewczynki?
__________________

Edytowane przez telik
Czas edycji: 2012-12-26 o 21:46
telik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 21:45   #415
marzena_S
Zadomowienie
 
Avatar marzena_S
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 413
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Natko, w góry jedziemy pod koniec stycznia do miejscowości Pec pod Śnieżką (Czechy). Właśnie Nas z tż olśniło, że musimy Hani wyrobić jakiś dokument na ten wyjazd. Wy chyba macie paszport dla Domka? Powiedz ile na niego czekaliście, dużo formalności się z tym wiązało?

Brumku, podaj przepis na tego pysznego łososia. Hania w Wigilie też łososiem się zajadała, tylko że gotowanym na parze. Ja z kolei robię jej zawsze gotowanego w sosie koperkowym i już powoli przejada mi się w takiej formie.

Telik, upiększacze mówisz, tż twierdzi że to zagracacze. No i też jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami maty tessell. Chyba ze wszystkich prezentów to właśnie mata złożona w bujaczek przypadła jej najbardziej do gustu.

A ja się jeszcze pochwalę swoją marudą. Teraz chłonie wszystko jak gąbka i ostatnie kilka dni znowu zaowocowało nowymi słowami. Zaczęła mówić halo "alo" (brzmi jak krecik), pić "piś", ciocia, a jak coś stoi jej na przeszkodzie(pies/kot) to krzyczy "titit", żeby stwory usunęły się z drogi. Ostatnio jeszcze rozśmieszyło mnie, jak zwróciłam jej uwagę, kiedy wyskubywała futro kotu. Mówię, że tak nie wolno, kotek się zezłości i ją ugryzie, a Hania z powagą stwierdziła "Am, am".
__________________
HANIA
11.08.2011 jest już z nami
marzena_S jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 21:45   #416
blondynkapoznan
Zakorzenienie
 
Avatar blondynkapoznan
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Mój sposób na kryzys: Jem spleśniały ser, piję stare wino i jeżdżę autem bez dachu.
Wiadomości: 9 984
GG do blondynkapoznan
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Pieliszko super ze juz w domku Dużo zdrowia dla Haneczki

Zanetta Gratulacje szybo Wam się udało


wszystkiego dobrego na po świętach
blondynkapoznan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 22:24   #417
CarmelaSoprano
Zakorzenienie
 
Avatar CarmelaSoprano
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: trójmiasto
Wiadomości: 3 894
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
tej nie mam jak wrażenia
całkiem przyjemny, delikatny, lekko słodki-podoba mi się.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC05366.jpg (92,4 KB, 44 załadowań)
__________________
W życiu tylko to się liczy, by iść razem na 6 nogach i jednej smyczy

Moja szczęśliwa liczba to czterysta miliardów.
Tak, wiem, nie jest zbyt poręczna w życiu codziennym.
CarmelaSoprano jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 22:28   #418
aania_20
Zakorzenienie
 
Avatar aania_20
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Pieleszko, cieszę się że już w domu jesteście!

U nas, tak jak pisałam, wczoraj nawet ok
Poza teściowa która oczywiście położyła na stole ptasie mleczko "a, takie to może bo to mało czekolady" tłumaczenie to jednak mówienie jak dziad do obrazu, jak słowo daję.... ale TŻ zaraz zgarnął ze stołu i schował, więc spoko, poza tym zagadali się z moimi rodzicami więc dla mnie było bardzo miło
A dziś z kolei my mieliśmy gości, kuzynkę z rodziną, jak zwykle udany dzień

Jutro TŻ pierwszy raz będzie w nowym miejscu pracy

a mnie grypa bierze kaszlę tak że mało mi płuc nie wyrwie, boli mnie wszystko... co można w ciąży? chyba niewiele...
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... "

aania_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 22:45   #419
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 7 993
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez telik Pokaż wiadomość
A my postanowiliśmy zamiast prezentu kupić coś sobie do domu
I padło na AppleTV
I teraz słuchanymy muzyczki z iPhone ( ostatnio świątecznej) na zestawie kina domowego

Więc jak tylko skończę biografię Jobsa to biorę sie za tą zboczoną
A wiesz, że mój mąż dzisiaj oglądał w necie AppleTV Bo szukał czegość co by można podłączyć do naszego nowego projektorka i serwować filmy. Ale zrezygnował, bo to chyba dysku wew. nie ma. Czy ma

Prosimy o co gorętsze kawałki z tej zboczuchy

Cytat:
Napisane przez AgaGuernsey Pokaż wiadomość
Za to u nas noc srednia. Jeszcze nie zdarzylam polozyc sie spac, jak Antos zwymiotowal. Po akcji sprzatania, poszlam spac, obudzil mnie halas z pokoju obok - Wiki wymiotowala, za kilka godzin Zuzia. O ile po Antku jakis wirus faktycznie moze chodzic, to u dziewczyn obstawiam - Wiki wlos, bo spala z konikiem, u Zuzi obzarstwo, najadla sie piernikow i andruta i taki efekt. Mielismy zostac do jutra, ale nie mam juz dla nich czystych pizam, wiec wracamy. Zreszta nie mam pewnosci, czy to faktycznie nie wirus, wiec niech juz nie zarazaja jakby co.
O rany, bardzo mi przykro Myślisz, że faktycznie to zbieg okoliczności, że cała trójka wymiotowała?

Cytat:
Napisane przez patik87 Pokaż wiadomość
Siedze sama w pokoju z sarą bo ona nie chce sie goscić, za duzo hałasu i dużo ludzi. A tutaj sie sama sobą zajmuje.
A jak Sara sie czuje? Jak katar?

Cytat:
Napisane przez JustPi Pokaż wiadomość
Lekko spóźnione .... Najserdeczniejsze życzenia świąteczne, w szczególności duuużo zdrowia
U nas grudzień pod znakiem paskudnych chorób i oczywiście mnie też nie ominęło i na same święta się rozłożyłam, ale co tam nie będę marudzić. Dziewczyny zachwycone prezentami, w domu pachnąca choinka (Hania ciągle ją szturcha i zciąga co akurat w łapki wpadnie
JustPi Ty masz jakieś skłonności do pojawiania się i znikania Współczuję choróbsk. Ale już wszyscy zdrowi?
No i skoro już zajrzałaś to się szybko wbijaj i zostawaj

Cytat:
Napisane przez adrji Pokaż wiadomość
u nas grypowo... czwórka wnuków moich rodziców wszyscy równo na Wigili grypa
dopadlo i mnie z dorosłych i brak sił teraz na radowanie
O nie I Wy też

Cytat:
Napisane przez Natka_ Pokaż wiadomość
1. Domka męczą znowu zęby Wstał dzisiaj 0 11, a teraz znowu spi Widać, że go męczą, w nocy tez nie za dobrze śpi, tzn. śpi ale tak niespokojnie, wierci się, kręci... Bidulek mój mały

2. Obie wigilie u nas udane, Domek z prezentów zadowolony, my też

3. Facet od okien powiedział, że nawet dopłaci do tych okien, byle ich nie musieć demontować (żadne okno nie jest standardowe, okna poszłyby na śmietnik), jutro przychodzi wymienić prowadnice.
Zdecydowaliśmy, że okna zostawiamy.
1. Na szczęście już niedaleko do końca!
2. A te Wasze to jakie są?
3. Czyli wyszło w sumie bardzo dobrze No i facet porządny, bo chociaż popełnił błąd, nie kręci i nie kombinuje, tylko bardzo uczciwie podchodzi do sprawy

Cytat:
Napisane przez marzena_S Pokaż wiadomość
1. Brumku, wow ale prezent- tż się spisał. A jaka była reakcja na Twój prezent, pewnie był zachwycony?

2. Super, że z Tymkiem lepiej i noce są spokojniejsze. Ja rozważam wcześniejszy powrót do domu, bo u nas noce tragiczne. To chyba lęk separacyjny jak u Carmeli (a właściwie Sarenki ). W godzinach drzemki, spania, kąpieli Hania nie daje się nikomu dotknąć, tylko mama. Nawet tż się nie może zbliżyć i widzę, że mu przykro z tego powodu... No nic, mam nadzieję że powrót do domu rozwiąże problem, albo chociaż złagodzi ten stan.

3. U Nas miło i rodzinnie- trochę siedzimy u rodziców trochę u teściów. Hania z prezentów nie miała jakiejś wielkiej radochy, może było tego zbyt wiele... Najbardziej przypadł jej do gustu warsztat majsterkowicza, który dostał bratanek. Ja od tż dostałam piękną bieliznę, teściowie nie wiedzieli co nam kupić. Jak prosili tż o podpowiedź to mówił, że potrzebujemy jedynie spodni w góry... więc dostaliśmy po kopercie z napisem "spodnie narciarskie". Pozostałe rzeczy to kosmetyki, ubrania, których się spodziewałam, więc niespodzianki nie było, za to przynajmniej uniknęliśmy nietrafionych prezentów.
Hania, moje śliczności

1. No, spisał
Z projektora się cieszył. jeszcze podczas kolacji wigilijnej go rozstawił i włączył nam jakieś głupoty. I od rana znowu to samo. I dzis też A normalnie ten człowiek nawet nie wie, ze ma w domu telewizor na razie nie jest w docelowym miejscu, tylko właśnie tak naprędce podłączony do TV. No i Tymusiowi się bardzo podoba, bo świeci i ma fajnego pilota

2. Biedna Hania i Wy biedni. Taki lęk chyba nie trwa długo co? Kilka tygodni czy mniej?
I kiedy wracacie?

3. Świetny prezent od teściów Fajni są A co do teściów i bielizny, to ja seksowny komplecik dostałam właśnie od swoich Bardzo ładny trzeba przyznać
__________________
........................
brumek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-12-26, 22:45   #420
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 7 993
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez patik87 Pokaż wiadomość
Brumek a właśnie chyba żeby zwalić robotę... ( wydaje mi się że antybiotyk źle dobrany, no ale lekarzem nie jestem )
Nie chorować!
Ja też obstawiałam ten antybiotyk zły, ale teraz już nie wiem, bo dwie ostatnie noce lepsze. No nic - w pt. idziemy do nowego lekarza i wszstko będzie jasne

Cytat:
Napisane przez agawoo Pokaż wiadomość
Teściowie zakręceni trochę ... ale dobre masz chyba podejście do nich, bo ja bym się wkurzyła...
Wiesz co, bo mi w gruncie rzeczy z moimi teściami dobrze jest Oni mnie bardzo lubią, poza tym szanują naszą niezależność, więc lepiej być nie może. A że czasem narzekam to tak po babsku

Cytat:
Napisane przez telik Pokaż wiadomość
Łosoś musiał być mniam- choć nie wiem co to kabayai:brzydal :
My tez mieliśmy łososia ale w 1 dzien swiąt a dziś miałam go jeszcze kawałek więc upiekłam a potem zrobiłam z niego kotleciki na jutro dla Jasia.

Pstraga zawsze pięke w piekarniku w folli do środka wkładam odrobine masła i zioła i pieke ok 35-40 minut w 190 st.A na Wigilii piekła mama chyba bez żadnych dodatków i był pyszny.
Kabayaki to taki japoński sos do węgorza i łososia. Robi się z sosu sojowego, mirinu (słodkiego wina ryżowego) i cukru. Jest lepki i słodziutki mniam

A na pstrąga mnie nakręciłaś i chyba zrobię na dniach

Cytat:
Napisane przez marzena_S Pokaż wiadomość
Brumku, podaj przepis na tego pysznego łososia. Hania w Wigilie też łososiem się zajadała, tylko że gotowanym na parze. Ja z kolei robię jej zawsze gotowanego w sosie koperkowym i już powoli przejada mi się w takiej formie.


A ja się jeszcze pochwalę swoją marudą. Teraz chłonie wszystko jak gąbka i ostatnie kilka dni znowu zaowocowało nowymi słowami. Zaczęła mówić halo "alo" (brzmi jak krecik), pić "piś", ciocia, a jak coś stoi jej na przeszkodzie(pies/kot) to krzyczy "titit", żeby stwory usunęły się z drogi. Ostatnio jeszcze rozśmieszyło mnie, jak zwróciłam jej uwagę, kiedy wyskubywała futro kotu. Mówię, że tak nie wolno, kotek się zezłości i ją ugryzie, a Hania z powagą stwierdziła "Am, am".
Sos: 1/2 szkl. sosu sojowego + 1/2 szkl. mirinu (japońskie słodkie wino ryżowe) + 2 łyżki cukru. Podgrzać to i wymieszać, gotować chwilę aż zgęstnieje. A potem, po ostudzeniu, zalać tym rybkę, pomarynować tak kilka godzin i upiec. Już bez żadnego przyprawiania. I tyle

A am am kotka rozłożyło mnie na łopatki
__________________
........................
brumek jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:24.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.