| 
 | |||||||
| Notka |  | 
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. | 
|  | 
|  | Narzędzia | 
|  2013-01-01, 17:44 | #901 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-04 
					Wiadomości: 8 528
				 | 
				
				
				Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
				
			 Cytat: 
   | |
|     |   | 
|  2013-01-01, 18:13 | #902 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-04 
					Wiadomości: 4 858
				 | 
				
				
				Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
				
			 
			
			Witam się kochane w Bowym Roku,,, Jak tam żyjecie po wczorajszych szaleństwach??? 
				__________________ Kocham: 11.09.2009 Powiedziałam TAK: 11.09.2010 Nasz Dzień: 22.10.2011  P   Szymonek   | 
|     |   | 
|  2013-01-01, 22:50 | #903 | ||||||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-09 Lokalizacja: Świebodzin 
					Wiadomości: 3 799
				 | 
				
				
				Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
				
			 Cytat: 
 Cytat: 
 co do sranka to smółka szła tak 2 pełne dni na 3 już było widać inną kupkę a co do teściowej... no cóż to teściowa, za dużo wymagać nie można Cytat: 
 Cytat: 
 a pomidorówkę jadłam już 3 razy, nie wiedziałam, że nie wolno ; p ale małemu nic nie jest, więc też mu nie powiem , że to alergen ; p Cytat: 
 Cytat: 
 | ||||||
|     |   | 
|  2013-01-01, 23:25 | #904 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-09 
					Wiadomości: 20 759
				 | 
				
				
				Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
				
			 Cytat: 
  córa umie sama jeść, ale jak daję flachę młodemu, to zawsze jedną ręką trzymam i jego i butelkę, bo ona w tym samym czasie chce albo żeby jej podawać jedzenie, jeśli akurat je albo trzymać ją na drugim kolanie  a że nie chce żeby czuła się odsunięta z powodu brata to tak kombinuję  tz się udziela, nie powiem że nie, ale do pracy ktoś musi chodzić, zresztą ja za jakiś tydzień też mam zamiar brać robotę na parę godzin  ale w nocy zamin by się obudził to by dziecko się na pół rozdarło  ale na pocieszenbie powiem, że przy drugim dziecku jest łatwiej, to już nie jest taki kosmos jak przy pierwszym   
				__________________ poznaliśmy się 6.08.2005  ślub 2.06.2007  Klaudia 16.10.2009  Adam 18.11.2012   | |
|     |   | 
|  2013-01-02, 01:58 | #905 | ||||||||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-10 Lokalizacja: warszawa 
					Wiadomości: 4 615
				 | 
				
				
				Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
				
			 Cytat: 
  No i trzymam się wersji, że ból przejdzie jak sie wentyle wygoi. A mm kupiłam awaryjnie bo boję się, że ona nie dojada i jak będzie ryk to czymś się trzeba wspomóc. Tak to przynajmniej jestem spokojna. Ale póki co stoi. Szkoda tylko tej chorej kasy za butelkę  Cytat: 
  aż normalnie podsunęłam ten pomysł tżtowi Cytat: 
 Boże no a to dopiero początek stresów  Cytat: 
  Ja mam taki sam mętlik w głowie co do pępka. Żyłam w przeświadczeniu, że to sie na sucho pielęgnuje, dezynfekuje dookoła i takie tam. A na kąpaniu w szpitalu polozna j.e.b całe dziecko pod wodę. Nawet tż zrobił wielkie oczy, że jak to pępek się moczy a ta mówi, że nic nie szkodzi... Cytat: 
  Kocham takie njusy  Cytat: 
  Cytat: 
  Cytat: 
 Wrzucam swoje dziecię do albumu, jakem dumna mama  ---------- Dopisano o 01:58 ---------- Poprzedni post napisano o 01:46 ---------- Czy ja dobrze liczę, że czekamy jeszcze na dwa oseski czy kogoś pominęłam? Edytowane przez dzika_kaka Czas edycji: 2013-01-02 o 01:47 | ||||||||
|     |   | 
|  2013-01-02, 05:10 | #906 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-12 
					Wiadomości: 1 466
				 | 
				
				
				Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
				
			 
			
			Hej! Własnie konczy sie moja tura czuwania przy Kacperku  Skorzystam z okazji i napisze co u nas, choc nie nadrobie (na razie). Gratuluje nowych dzieciaczków, zwłaszcza Matce watku, ktora widzę, że dzien po mnie sie doczekała. Jestesmy od wczoraj w domu i dajemy sobie całkiem niezle rade. Ubieranie, przewijanie, usypianie - zaliczylam szybki kurs na polozniczym - dziecko pod nasza opieka i raczej zero rad, co i jak. Sama wiec z TZtem pracujemy nad zwyczajami, mam nadzieje, ze jutro przyjdzie połozna i zweryfikuje, czy wszystko ok. Mam taka hustawke nastrojów, ze sama ze soba nie moge sobie dac rady. W jednej chwili na kazda mysl - pozytywna czy negatywna reaguje płaczem i nci nie jest w stanie go zatrzymac. Chodze jak zombie, ale co tam, wazne, ze mały zdrowy. Negatywne jest tylko to, ze mam kłopoty z karmieniem. Na 5 dob zycia mojego dziecka podoilo cyca raz przez pol godziny, jeszcze w szpitalu. Maly tuz po porodzie miala klopoty z zassaniem brodawki, potem to nei przechodzilo, stawia wysoko jezyczek (nie ma dolnej wardze) i nie zasysa. Cwiczylam godzinami w szpitalu, kupilam tez nakladki silikonowe, ale mialam malo pokarmu i sie denerwowal. Nic to jego ssanie sie nie poprawilo w domu, jest glodny, denerwuje sie, placze, a ja nie mam sily na chama go przystawiac, tym bardziej, ze laktacja sie dopiero rozkreca. Dzis odciagnelam troche laktatorem - nawet dobrze to znosze - mam nadzieje, ze jutro wiecej i wiecej i w ten sposob bede karmic swoim mlekiem, ale z butelki. Poza tym maly wcina mm, obecnie Nan Pro HA (takie dostawal w szpitalu) po 90ml co 3,5 godziny, nie ulewa, robi kupki, wiec w razie czego zostaniemy na mm. TZ mnie wspiera w kazdej decyzji, widzi, ze walcze o karmienie piersia. Ale tesciowa, mama czy nawet znajoma polozna wk****mnie kiedy, pytaja - to nie masz pokarmu? tak mało? itd.... . . . . Okazuje sie, ze czuwam do 8  Wogole nie chce mi sie spac, TZ jutro idzie do pracy na chwilke, wiec posiedze i poogoladam moje dziecko - jest piekne  Co do porodu, to osiemdziesiąty ktorys opis jest mało ciekawy. Napisze wiec w skrocie. Bole zaczely sie ok. 6 rano - bolal mnie brzuch jak na @, seriami co 5/6 minut przychodzil wiekszy bol. Od 9 juz bylo nieznosnie. O 10 wyladowalam pod KTG, o 10.30 badanie ginek. - rozwarcie 6/8 cm. O 11 zaczelam pobyt w sali porodowej - rozwarcie duze, ale glowka wysoko. Poszlismy pod prysznic, skakałam na pilce, podczas kolejnego badania odeszły wody. Potem najgorszy etap - bole a ja na lozku pod ktg - znajoma polozna podkurczala mi jedna noge (zeby dziecko zeszlo) - myslalam ze ja kopne, wyłam w bolu, TZ mnie wpsieral caly czas. Potem przyszla ulga - parte - zanim zakapowałam o jakie parcie chodzi, maly szybko sie urodzil o 12.50. Nacieli mnie, bo mial duza glowke -37cm w obwodzie, mam 3 szwy i jeden "kosmetyczny" jak to powedzial gin gdzies kolo cewki. Jestem naprawde dumna z meza, ze był ze mną - on tez jest podbudowany   zjednoczylo nas to  Pobyt na polozniczym super, jedynie niemile babki od noworodkow - niektore - i ich podejscie do karmienia, przystawiania.....byly tez inne, pelne checi pomocy i zrozumienia. No i tyle. Jesli mi sie uda rozkrecic laktacje i maly zacznie ssac - bedzie calkowicie super. Pozdrawiam   | 
|     |   | 
|  2013-01-02, 09:49 | #907 | ||||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Dolny Śląsk 
					Wiadomości: 8 346
				 | 
				
				
				Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
				
			 Cytat: 
  I tak się zaczęłam zastanawiać, czy to co mi się wydawało kryzysem laktacyjnym, to nie wina nakładek. I że Mały nie najada się, dlatego tak wisi na cycku  ---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------   ---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ---------- Cytat: 
   Każde dziecko jest inne, zapamiętaj Kochana - NIE PORÓWNUJEMY DZIECIACZKÓW!!! Bo można w paranoję popaść  ---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ---------- Cytat: 
  Pielęgnuj tak jak masz napisane w wypisie ze szpitala. Czkawka podobno nie męczy dziecka, mój też ma baaardzo często, czasem dam cyca na czkawkę, a czasem nic i sama przechodzi  I w brzuszku też miał czkawę  Śliczna Ewunia    Krasnal malutki  Chyba 2 zostały, wczoraj lub przedwczoraj pisała Kotperski że jest w szpitalu. Ale Ona nie jest dopisana jeszcze  ---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ---------- Cytat: 
  I bardzo ciekawy, nawet osiemdziesiąty któryś  Trzymam  za karmienie a teściową miej w d...  ---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ---------- wstawać śpiochyyyyyyyyyyy!!!! | ||||
|     |   | 
|  2013-01-02, 10:09 | #908 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 
					Wiadomości: 14 220
				 | 
				
				
				Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
				
			 
			
			Hej   witam się w już lepszym humorze. Miałam wczoraj jakiś kryzys... Wypiliśmy potem z mężem butelke wina i od razu lepiej mi się zrobiło  Byłam bardzo zła bo na obiad zjadłam tylko i wyłącznie ziemmiaki, które zresztą ostygły bo musiałam dać jeść małej. Bo tż zrobił surówke z pomidorem, który jednak jest alergenem i wolę nie ryzykować  i mówie mu, zrób mi do miseczki samą kapuche pekińską bez pomidorka.... to nie zrobił bo po co ..... zuoy nie było, była jeszze golonka, któej nienawidzę... wiec zjadłam te ziemniaki ze łzami w oczach wyrzucając tż, że chyba specjalnie mi nie zrobił sałatki żebym mniej zjadła bo jestem dla niego za gruba... i skonczyło sie to żałowaniem, że urodziłam bo jem zimny obiad bo oczywiscie musiałam nakarmić dziecko a siebie nie... No i że czemu ja ją karmie skoro tż tez może.. a on siedział i zajadał ziemniaczki, suruweczkę i goloneczkę... No ale potem tak jak pisałam, przeszło mi :P 
				__________________  Czekamy na poród: luty2015  Kroimy: 2016(?) | 
|     |   | 
|  2013-01-02, 10:09 | #909 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-05 
					Wiadomości: 24 494
				 | 
				
				
				Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
				
			 
			
			co do pępka na wypisie miałam żeby tylko osuszać i normalnie wodą z mydłem myć zawsze nam się zmoczył przy kąpieli  oczywiście nasłuchałam się że robić kikut spirytusem to szybciej odpadnie bla bla ale zrobiłam jak mówili w szpitalu i jak mówiła położna na wizycie woda z mydłem, osuszanie a po kąpieli dookoła przejechać patyczkiem odpadł sobie po 2 tygodniach bez babrania bez niczego   | 
|     |   | 
|  2013-01-02, 10:15 | #910 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 
					Wiadomości: 14 220
				 | 
				
				
				Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
				
			 
			
			Ja octeniseptem psikam - tak nakazywali :P dziś Laura ma 2 tygodnie, kikucik jeszcze jest. Ukrusza sie tylko delikatnie bo czasem widzę czarne kuleczki na pieluszce czy bodziakach 
				__________________  Czekamy na poród: luty2015  Kroimy: 2016(?) | 
|     |   | 
|  2013-01-02, 11:10 | #911 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-08 Lokalizacja: lubelskie 
					Wiadomości: 1 451
				 | 
				
				
				Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
				
			 
			
			Hej dziewczyny, widzę że temat pępkowy. U nas w szpitalu kąpali codziennie i moczyli ten pępek, potem na wypisie mi napisali - sucha pielęgnacja. Kikut odpadł po tygodniu, ale jeszcze się nie zagoiło dobrze, wczoraj poszło trochę krwi i jest strupek. Martwię się, ale dziś ma być u nas położna z pediatrą, to może coś poradzą. Poza tym mały ma sapkę, chociaż nic w nosku nie ma. Być może mamy za suche powietrze w domu. Kurczę, tak się martwię o tego maluszka... Do tego mam ciągłe wahanie nastroju i płaczę co 5 min.
		
		 | 
|     |   | 
Okazje i pomysĹy na prezent
|  2013-01-02, 11:10 | #912 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-09 Lokalizacja: Świebodzin 
					Wiadomości: 3 799
				 | 
				
				
				Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
				
			 Cytat: 
 ja też octaniseptem psikałam i po tygodniu nam odpadł pępek. | |
|     |   | 
|  2013-01-02, 11:22 | #913 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Lokalizacja: ok. Jasła 
					Wiadomości: 3 353
				 | 
				
				
				Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
				
			 
			
			tTommorow  u  mnie podobnie gabi konczy 2 flaszke antyb zaczelo sie od malego chcieli dac nas do szpitala ale si nie zgodzilam godzinami nosilam inhalacje antyb i ladnie wyszedl   to co teraz ja zasmarkana wiec pewnie siie zarazi trzymam zeby u was sie poprawilo postanowilam byc juz na biezaca wiec gratuluje wszyskim nowym mamusiom moj 10 stycz konczy 2 m juz kupilam 3 aaa wielki chlop ma ponad 6 kg a waga 2900 (po spadku ) jaaa tez nie mam wyrzutow ze nie karmie waznijszy najedzonu niuniek kaamila moj dzien : 6-7 pobudka flacha oli, flacha gabi, tz sniadanie ja w bigu kawe ubieranie dzeci porzadki istna jazdaaaaaaa do 14 robimy tu pozniej na budowe powrot 19 kapanie karmienie usypiaanie porzadki i tak w kolkooo sylwek mialam gosci bo gabi robilam opoznione urodzinki na szczescie pomogla mi moja mama bo bym padla pstanio spie po 3 godz i wczoraj pojechalismy do mamy zajela sie olim a ja z agabi przespalam 3,5 godz jupiiii doslownie co do pieluch ja patrze jak leza czy nie przelewa czy sie nie odbijaja na oko jednym slowem ja juz 1 reka to chyba wszytsko robie karmie 2 na raz 2 nosze idzie sie wykonczyc ale kocham ich nad zycie iii dziewczynki wszytskiego najlepszego w nowym rokuu jagna ja tez naderwlalam mojemu nie chcaca i nic sie nie staloo i na brzuchu klade bo lubi lezec | 
|     |   | 
|  2013-01-02, 11:41 | #914 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 
					Wiadomości: 8 048
				 | 
				
				
				Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
				
			 
			
			Hej laseczki  Neipys opis super, co z tego, ze ktorys tam z rzedu  My chorzy tzn, ja i TZ, a dzieciaki lekki katarek tylko na szczescie  nie wie ktoras co jest dobre na krwotoki z nosa?? bo TZ ma baaardzo czesto od wczoraj co do pepka to ja moczylam w kapieli, zero stresu, tylko patyczkiem podwazalam lekko i wycieralam tam i odpadl jak mala skonczyla 2 tygodnie co do dzieci, to mi sie fajnie robi, jak dwojka naraz na mnie spi, takie male slodziaki   Edytowane przez judkama Czas edycji: 2013-01-02 o 11:45 | 
|     |   | 
|  2013-01-02, 11:47 | #915 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Lokalizacja: ok. Jasła 
					Wiadomości: 3 353
				 | 
				
				
				Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
				
			 
			
			noi nadrabiam dalej kapiel u nas ja jestem sama wiec wanienka do pokoju dogrzewam rozbieram gabi i ona mi pomaga przyy olim kapie go pozniej wyciagam wchodzi gabi i bawi sie ja w tym czasie robie kolo malego pozniej jego zawijam daje smoka i myje szybko mala wyciagam i ubieram jedno flacha drugie flacha jak zasna to wynoszenie wanienki porzadki moj tz taki padniety wraca ze nawet nie slyszy jak dzieci placza bo w domu jest przewaznie po 23 a wstaje o 6 wiec wszystko kolo nich robie sama | 
|     |   | 
|  2013-01-02, 11:52 | #916 | |||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Dolny Śląsk 
					Wiadomości: 8 346
				 | 
				
				
				Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
				
			 Cytat: 
  Ja też octanisept, odpadł po 10 dniach, jeszcze nie zagoił się do końca bo rano wycieram zaschniętą krew, ale jest tego coraz mniej ---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ---------- Cytat: 
   Dzielna Mamuśka z Ciebie  Trochę odetchniesz jak wprowadzicie się do siebie  Oluś rzeczywiście duży  ---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ---------- Cytat: 
  Na krwotoki zimne okłady (np mały ręcznik zmoczony zimną wodą) na nasadę nosa | |||
|     |   | 
|  2013-01-02, 11:56 | #917 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 
					Wiadomości: 8 048
				 | 
				
				
				Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
				
			 Cytat: 
 na pewno to kryzys lakatycyjny, bo przeciez wczesniej bylo oki? nie stresuj sie na zapas u mnie nie lepiej, najdluzsze przerwy to 2 godziny a najlepsze, ze jak czasem dluzej ssie i leci mleko znow to ona w ryk bo juz nie chce  jak ma zasnac to bez piersi i sie wybudza i ryk i zanim ja ululam to juz sie budzi bo znow glodna  i tak w kolko teraz jakos zasnela czyli pewnie z pol godziny i powtorka z rozrywki  o nie, juz sie budzi.................... ...... | |
|     |   | 
|  2013-01-02, 11:57 | #918 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-05 
					Wiadomości: 24 494
				 | 
				
				
				Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
				
			 
			
			a mój mąż wrócił dziś już do pracy i sami z Jaśkiem siedzimy    | 
|     |   | 
|  2013-01-02, 12:00 | #919 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 
					Wiadomości: 8 048
				 | 
				
				
				Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
				
			 
			
			weronika podziwiam, bo ja na razie mam pomoc  TŻ zimne oklady robi czesto, ale kurka i tak budzi sie wnocy i leci bo leje sie doslownie, przedawkowal chyba sudafed do nosa   | 
|     |   | 
|  2013-01-02, 12:19 | #920 | ||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Dolny Śląsk 
					Wiadomości: 8 346
				 | 
				
				
				Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
				
			 Cytat: 
  Ale nie stresuję się zbytnio  Tak łatwo się nie poddam   O zasypianiu bez cycka nie ma mowy  Chociaż dzisiaj zasnął przy odkurzaczu  ---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ---------- Mój też  ---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ---------- Cytat: 
  Jak Mu nie przejdzie to może lepiej iść do lekarza   | ||
|     |   | 
|  2013-01-02, 12:39 | #921 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Lokalizacja: ok. Jasła 
					Wiadomości: 3 353
				 | 
				
				
				Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
				
			 
			
			judka moj nie mial dnia urlopu nawet jak mnie przywiozl ze szpitala musial isc
		
		 | 
|     |   | 
|  2013-01-02, 12:43 | #922 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 
					Wiadomości: 14 220
				 | 
				
				
				Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
				
			 
			
			Mój też... Zapowiedział sie, że o 15.30 bedzie w domku. Dziwnie bez niego... przyzwyczaiłam sie już, że mam całodobową pomoc   W albumie zdjęcia mojego brzucha.... ja pier.....    Rozstępy..... no tak ... zostały mi te co mi sie zrobiły w ciąży.... biodra, pośladki no i te na brzuchu  Jak rozciągnę skórę to ich nie widać ale jak skóra nie jest naciągnięta  to extra sie prezentują na tym moim flaczku .... ;/ Bo są głębokie  dość... 
				__________________  Czekamy na poród: luty2015  Kroimy: 2016(?) | 
|     |   | 
|  2013-01-02, 12:51 | #923 | |
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-08 Lokalizacja: lubelskie 
					Wiadomości: 1 451
				 | 
				
				
				Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
				
			 Cytat: 
 | |
|     |   | 
|  2013-01-02, 12:53 | #924 | ||
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Trójmiasto 
					Wiadomości: 469
				 | 
				
				
				Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
				
			 Cytat: 
  a w dzień porodu chciał jhechać 200km dlaej i mówił, że jak się rozkręci to wróci. Dobrze, że nie pojechał bo ja już byłam "rozkręcona" jak to mówił  Jak się ma takiego pracoholika to co zrobić. Tylko target, target, target. Ale niech pracuje 3 kobiety ma na utrzymaniu  Cytat: 
  Sylwestra spędziliśmy ze znajomymi. Było wesoło  Marta biegała jak szalona aż w końcu padła o 23:55  ma dziecko wyczucie  . Maja za to wisiała co chwilę na cycu, zastanaiwłam się czy może odczuwa jakiś strach przez te fajerwerki czy co  Teraz śpi a ja czekam bo jeszcze na spacerze dzis nie byłyśmy. A co do zasypiania przy cycu, to ja mała odkładam po jedzeniu do łożeczka. Ma taka owieczkę z serduszkiem i leci z nij spokojna kołysanka, coraz ciszej i wolniej - mała od razu zaczyna przewracac oczami, chwila i śpi. Na Martę też to dziala   | ||
|     |   | 
|  2013-01-02, 12:57 | #925 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-04 
					Wiadomości: 4 858
				 | 
				
				
				Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
				
			 
			
			Hej moje drogie   Bąbel śpi, w nocy dał nam koncert od 3 do 5. Dziewczyny na noc daję małemu Enfemil i on ma taki jakiś dziwny posmak taki metaliczny, gdzieś czytałam ze to dlatego ze ma duzo zelaza i tak sie zastanawiam czy nie za duzo tego zelaza bo ja pije te buraki jem suszone morele i do tego tardyferon 2 razy dziennie i on sie tak okropnie ręzy i płacze jak ma zrobić kupkę. Nie wiem czy mu nie zmienic tego mleka? ---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ---------- ja od początku ciązy do teraz smaruje bio oil i gówienko   
				__________________ Kocham: 11.09.2009 Powiedziałam TAK: 11.09.2010 Nasz Dzień: 22.10.2011  P   Szymonek   | 
|     |   | 
|  2013-01-02, 13:03 | #926 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 
					Wiadomości: 14 220
				 | 
				
				
				Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
				
			 Cytat: 
   
				__________________  Czekamy na poród: luty2015  Kroimy: 2016(?) | |
|     |   | 
|  2013-01-02, 13:39 | #927 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-05 
					Wiadomości: 24 494
				 | 
				
				
				Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
				
			 
			
			ja chyba mogę w ciąży chodzić   rozstępu żadnego i wlazłam wczoraj w swoje jeansy  ale ktoś by musiał za mnie potem urodzić   | 
|     |   | 
|  2013-01-02, 13:51 | #928 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 
					Wiadomości: 14 220
				 | 
				
				
				Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
				
			 
			
			a ja przymierzyłam swoje ciążowe spodnie ale te co kupiłam na samym początku i .. nie wchodzę w nie .... zatrzymują się w połowie ud ... cholerne biodra  jeśli chodzi o bluzki to też kicha bo przez cycki też sie nie mieszcze w stare rzeczy ... także zostałam dalej w ciążowych ciuchach ...    
				__________________  Czekamy na poród: luty2015  Kroimy: 2016(?) | 
|     |   | 
|  2013-01-02, 13:56 | #929 | ||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Dolny Śląsk 
					Wiadomości: 8 346
				 | 
				
				
				Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
				
			 Cytat: 
  miałam gorsze po pierwszej ciąży  ---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ---------- Cytat: 
 ---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ---------- bo prawda jest taka że nic nie pomoże na rozstępy, jak mają wyjść to i tak wyjdą   | ||
|     |   | 
|  2013-01-02, 13:57 | #930 | ||||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-04 
					Wiadomości: 8 528
				 | 
				
				
				Dot.: W tej ciąży jak słonice chodzimy, chyba nigdy nie urodzimy. Mamusie XI-XII częś
				
			 
			
			Moja też mi dzisiaj dała w kość. Nad ranem gdzieś chyba od 5ej coś chciała i chyba sama nie wiedziała co chce. Położyłam ją koło siebie - niby trochę było lepiej, ale dla mnie sen żaden. To znaczy trochę pokimałam, ale ja nie umiem zasnąć takim spokojnym snem przy tak małym dziecku. Mam wrażenie, że usnę i ją przyduszę. --- Tai - o ile pamięć mnie nie myli to pisałaś, że jak jest większa niespodzianka w pieluszce to myjesz pod kranem. Mogłabyś mi napisać jak chwytasz swojego synka do takiego mycia? Cytat: 
  Cytat: 
  Cytat: 
  Jaka ślicznotka  Cytat: 
  Moja też ciężko pracuje jak ma zrobić kupkę, ale w sumie nie jest łatwo robić kupę na leżąco.   | ||||
|     |   | 
|  | 
|  Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą | 
|  | 
 
 
 
	| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| 
 | 
 | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:09.
 
                





 Ale przynajmniej jest pomocny bo chętnie lata zmieniać te pieluchy
 Ale przynajmniej jest pomocny bo chętnie lata zmieniać te pieluchy 





 
 
 
 
 
 




 
 






