|
|
#661 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Czyli po kolei :
[Furry Sue Przyłączam się do zaproszenia do Trojmiasta - byłam dziś nawet na molo w Sopocie - choć na bikini może jeszcze nie pora i nie figura Carla Ja po części jestem z Trójmiasta (w jednej trzeciej więc zapraszam na margaritę jak już obie będziemy w "wylaszczonych" wersjach Moj ulubiony typ : podtatusiały pan z brzuszkiem obwieszony złotem i 16-tka ważąca połowę tego co ja Albo kluby gdzie jestem naj - najstarsza i najgrubsza Co do wątku puszczania się - charytatywnie robię to regularnie i intesywnie od 5 lat prawie ... Efekty na wadze żadne - ale może dlatego że mam opcje z wyzywieniem ... oczywiście żartuje Co do pracy ogolnie w kolejnej 1/3 jestem z Poznania i całe studia tam przemieszkałam i przepracowałam polecam supermarkety - kasa (ta do kasowania) nie jest taka zła ... siedzisz sobie, troche poprzekładasz zawsze są niedobory kadrowe i elastyczny grafik ![]() szrekotka witamy furry Sue to mi się bardzo podoba Co zrobię dla siebie: - w tym roku? - w tym miesiącu? - w tym tygodniu? - dzisiaj/jutro? (zależy, kiedy planujemy, czy z rana, czy wieczorem dnia poprzedniego) Podział na cele długo i krótkoterminowe, łatwiej je realizować, bo "widzimy" je w czasie, fajna rzecz Moze warto się choć miesięcznie rozliczyć i rozplanować
|
|
|
|
#662 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
Mieszkasz w Sopocie? Zaproszenie na Margaritę przyjętęP.S Latem faktycznie bekowo wyglądają niektóre pary na molo i w okolicach klubów.Ale co się dziwić Sopot to od dawna kolebka sponsoringu
__________________
18.11.2014 "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" |
|
|
|
|
#663 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Laski, żartowałam z tym puszczaniem się
CARLA, zamierzam odwiedzić Trójmiasto w tym roku, bo - wstyd się przyznać - ale nie byłam jeszcze. I chociaż ktoś będzie o mnie myślał Dla mnie obecnie wybawieniem byłby ten staż. Raz, że bardzo blisko, bo nawet nie w samym Poznaniu, a dwa, zawsze to pieniądze mogłabym sobie odłożyć na szukanie pracy...Bo ile ja kasy przejeździłam na rozmowy kwalifikacyjne to w głowie się nie mieści. Gdybym nie jeździła to bym teraz kasę miała jeszcze swoją No ale coś za coś. Zobaczymy jak to będzie, na razie muszę jakoś przepękać. Przepękałam 4 miesiące to może kolejny dam radę Mama jak ma na zbyciu to rzuci jakiś grosz, także jakoś uda mi się uciułać na te podpaski A ja mam takie chwilówki załamania np. poprzednie moje posty Pół godziny załamanie a potem hurra, full motywacja i wola walki Dziwoląg ze mnie
|
|
|
|
#664 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ---------- Cytat:
No i w realu okaże się kto ściemniał na diecie
__________________
18.11.2014 "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" |
||
|
|
|
#665 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
bólu nie ma, nie ogranicza więc. Chodzi jedynie o to, że ruchy mam powolne, gwałtownie nie mogę się ruszyć bo po mnie będzie łażę powoli bo szybciej nie mogę, kuleję i cuda niewidy ogólnie.dokładnie to nie wiem co jest oprócz rwy, do neurologa idę za tydzień w piątek. opcji jest wiele bo mam mrowienia i parestezje od pośladka aż do stopy. tak wiec może byc to wszystko jakaś przepuklina jądra miażdżystego, ucisk dysku na nerw i wiele innych.także tak jak CARLA mówi, niektóre prace po prostu póki co odpadają totalnie. ---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ---------- Cytat:
najlepsze znowu będzie u neurologa w piątek jak zapyta ile ważę lubię to! |
||
|
|
|
#666 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
Ja albo mam dobry humor cały dzień, albo zje**ny, nie potrafię się w ciągu kilku godz przestawić...No nic dziewczynki, rok 2013 dietowo uważam za otwarty. Od jutra już tylko zdrowe, pełnowartościowe jedzonko Poranek rozpocznę od owsianki. Dobrej nocki dziewczynki ja szykuję się do spania bo jutro już powrót do rzeczywistości
__________________
18.11.2014 "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" |
|
|
|
|
#667 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Taaa dobrze że ten powrót do diety to od jutra ...Bo pisze to znad coli z wódka (coli light choć tyle
zagryzanej kabanosem .... Powiedzmy sobie otwarcie porażka ... I pomyśleć że odmówiłam lodów za friko w grycanie nie wiem czy powód dumy czy dowód głupoty Dzień był niezły w sumie - dwie czekoladki przez przeoczenie pomijajac - popyłynęłam wieczorem ...Ale zapijam niezły stres - wiem że to źle ... Jak tylko stąd wyjade odstawiam alkohol w ogóle ..Rodzina !!!! ![]() Ale jutro ide w miasto a w czwartek odjazd ... Dziś zaczęłam A6W od nowa - miałam wyrobione półtora tygodnia ale po takiej przerwie zaczęłam od zera ... a powinnam być już w połowie... No ale teraz się uda ![]() ---------- Dopisano o 00:08 ---------- Poprzedni post napisano o 00:04 ---------- Jak to emigrantka - w sumie to u siebie jestem w DE Ale w trójmieście mam rodzine ... wiec trochę jestem stąd ![]() Oj tak żebyśmy zadały latem szyku w mini ... ![]() Z tym przejściem na HB to niezły pomysł - szkoda tylko ze ja do tej pory tresowałam M. w polityce pt "kochasz to nakarm" (i mam w tym sukcesy jak teraz zacznę z "kochasz to jeśc nie dawaj" to mu się mogą do końca zwichrować męskie szare komórki
|
|
|
|
#668 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cześć
U mnie o 7 była jakaś afera w kuchni, nie mogłam już z powrotem zasnąć... Ech, kiedy coś się zmieni? No to od dziś ruszamy z dietką i wieczorem spowiadamy się jak było Wczoraj wyczytałam w internecie, że ćwiczenia, które robię są zabójcze na te moje dolegliwości W brzuchu mi burczy, idę na śniadanie Tak przez te kilka dni się rozpędziłam z jedzeniem, żebym czasem dziś się nie zagalopowała Łatwej wejść w głupi nawyk i przyzwyczajenie niż dobry. |
|
|
|
#669 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
cześć dziewczynki
super pomysł ze spodkaniem na plaży. podłączam się. obym tylko w bikini się zmieściła choć nie powiem do morza mam 300 km ![]() ja dietkowo ok. przyznaję szczerze ze nie podrzeram. dzisiaj nawet rano zrobiłam 2 kanapki razowca i jakoś wciskałam tę drugą na siłę. chyba obkurczyłam sobie rzołądek. ---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ---------- Cytat:
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80 cel II 79,77,75,72,70, -20kg 04.05.2013cel III 69,68,67,2,66,65 cel IV 65,64,63,62 ![]() |
||
|
|
|
#670 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
|
|
|
|
|
#671 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
witaj szrekota napisz coś o sobie ![]() ---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ---------- Cytat:
tym bardziej że rozważam zapisanie się na areobik na basenie. ponoć daje lepsze rezultaty niż zwykły areobik. czy któraś z was próbowała tego?
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80 cel II 79,77,75,72,70, -20kg 04.05.2013cel III 69,68,67,2,66,65 cel IV 65,64,63,62 ![]() |
||
|
|
|
#672 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
mówi się łatwo, a z pracą teraz naprawdę nie jest takie hop siup jak się wydaje. No ale to chyba rozumieją tylko ci, którzy szukają pracy dlugo albo ci co szukali kiedyś, ale już chyba zapomnieli jak to jest. dzis rozmawiałam z mamą na temat pracy, skorzystałysmy z okazji, że ojca nie ma w domu. powiedziała, że jak znowu bede pracowac to sie poprawi. u mnie taka sinusoida, jak pracuje ok, jak nie to nie ok, bo nie mam kasy żeby dać rodzicom na wyzywienie moje i zapłacic rachunki chocby. i ojciec robi z siebie męczennika większego niż św. Wojciech, bo to ON musi utrzymywac mnie i mamę. Pomijam fakt, że ma 2 tys emerutyry na rękę i dorabia jeszcze jak ma zlecenia. mi kasy nie daje, mamie na miesiąc 1300 chyba, a reszta gdzie? i wciąż miauczy ze kasy nie ma. no ludzie. a co miesiąc nie ma rachunków do placenia, tylko co dwa miesiące. Edytowane przez ogolnie Czas edycji: 2013-01-02 o 11:50 |
|
|
|
|
#673 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Dziewczynki ! Dla własnego dobra nie odkładajcie dentysty
Ja to odkładałam bo niby nic nie bolalo i w ostatnim tygodniu puściłam 400 zł ...A osiągnęłam dopiero półmetek ![]() W tym przypadku serio - lepiej zapłacić wcześniej mniej niż czekac ![]() Poza tym mamy po te 20-30 lat - a zęby nam powinny jeszcze na jakieś 50 starczyć ... Im dłużej własne tym lepiej
|
|
|
|
#674 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
|
|
|
|
|
#675 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 23
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
W takim razie skrobie coś o sobie :
mam 39 lat , męża i 3 dzieci ( córka w marcu 19 lat , syn w kwietniu 18 i najmłodszy 7 stycznia 4 latka) , mieszkam w Toruniu i postanowiłam cos ze sobą zrobić , mimo ,że mój mąż twierdzi ,ze jest ok jeśli chcecie coś jeszcze wiedzieć to piszcie odpowiem
__________________
początek zmagań 02.01.2013 1) 95 - 94 - 93 - 92 - 91 - 90 2) 89 - 88 - 87 - 86 - 85 - 84 - 83 - 82 - 81 - 80 3) 79 - 78 - 77 - 76 - 75 - 74 - 73 - 72 - 71 - 70 4) 69 - 68 - 67 - 66 - 65 ![]() |
|
|
|
#676 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 842
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
![]() Masz 4-latka i dwoje dorosłych dzieciaków Fajnie Mój kolega 30lat ma właśnie 5-letniego braciszka i tak go rozpieszcza że szok No i mama ma zawsze komu młodego pod opiekę podrzucić Mam nadzieję, że Twoje starsze dzieciaki też czasem Ci pomagają? ![]() A masz już jakiś plan jak zacząć dietę? Jak do tej pory wyglądał Twój sposób odżywiania?
__________________
REDUKCJA/SIŁA |
|
|
|
|
#677 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 23
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Tak nasze starsze tez go rozpieszczają i bardzo chętnie same od siebie go zabierają wszędzie i zostają z nim ,a nas wypychają z domu
jest fajnie - inaczej , bo starsze mają już swoje życie ,a mały zawsze z nami - wszędzie ![]() wcześniej jadłam co popadło i kiedy chciałam , teraz myślę o 5 posiłkach o stałych porach i zdrowych czyli warzywa owoce , chuda wędlina i mięsko, oczywiście bez chleba białego , ziemniaków i innych fuj ....
__________________
początek zmagań 02.01.2013 1) 95 - 94 - 93 - 92 - 91 - 90 2) 89 - 88 - 87 - 86 - 85 - 84 - 83 - 82 - 81 - 80 3) 79 - 78 - 77 - 76 - 75 - 74 - 73 - 72 - 71 - 70 4) 69 - 68 - 67 - 66 - 65 ![]() |
|
|
|
#678 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
A tak jeszcze odnośnie dentysty, to zdecydowanie popieram to, co Joanna pisała - naprawdę lepiej pójść wcześniej i wydać 120 na plombę, niż przeczekać i wydać 5 razy więcej na kanałowe. Ja tak oszczędzałam na zębach (ha! samotne matki muszą se jakoś radzić, na czymś trzeba oszczędzać
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
|
|
|
|
#679 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
Fajnie, masz trojeczke Powiedz lepiej kiedy jest mała roznica miedzy dziecmi czy wieksza? Ja mam córeczke 3 miesiące i 4 dni i zastanawiam się czy poczekac 3/4 lata czy moze za rok już próbowac ![]() Kwiatuszek, a miedzy Twoimi jaka róznica? |
|
|
|
|
#680 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 23
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
anuszka z mojego punktu widzenia to jak moja córka z synem byli mali ,to było super ,bo razem sie bawili ,mieli bardzo dobry kontakt - do teraz tak jest , mimo ,że kłótnie bywają i głupie kawały też , ale to zawsze weselej .
U nas tylko oni byli z obu stron rodzin mali to było ok . Teraz jak jest mały to nas odmłodził i jest już zupełnie inaczej , bo w tedy była gonitwa za pracą , budowa itp , a teraz lajtowo i zawsze ktoś jeszcze coś chce od nas ( prócz kasy hihi) ![]() Widzisz ja z bratem jest 7,5 lat różnicy i mamy słaby kontakt , ale sama musisz wiedzieć jak jest najlepiej
__________________
początek zmagań 02.01.2013 1) 95 - 94 - 93 - 92 - 91 - 90 2) 89 - 88 - 87 - 86 - 85 - 84 - 83 - 82 - 81 - 80 3) 79 - 78 - 77 - 76 - 75 - 74 - 73 - 72 - 71 - 70 4) 69 - 68 - 67 - 66 - 65 ![]() |
|
|
|
#681 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Witajcie
![]() Dziewczyny życzę Wam dużych spadków wagi w Nowym Roku ![]() podczytuję Was od jakiegoś czasu, inspirujecie jadłospisem i miło się Was czyta może nie mam do zrzucenia dużo ale strasznie źle się czuję, spodnie ciasne itd coś tam się ruszyło ale jeszcze trochę![]() Pozdrawiam Was serdecznie i trzymam kciuki
__________________
|
|
|
|
#682 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 38
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Nie jest łatwo z dnia na dzień zmienić całe swoje życie Ja nie mam zamiaru, chcę po prostu poczuć się lepiej w swojej skórze. Bo te kompleksy sprawiają, że głowa coraz częściej wariuje. Każda z nas o tym wie. Dlatego postanowiłam wziąć się za siebie i chociaż próbowałam już kilka razy, to teraz wiem, że dam radę. Aby sobie w tym pomóc, postanowiłam założyć bloga, który będzie moim motywatorem i stróżem, pilnującym mnie.
http://loss-weight-now1.blogspot.com/ Proszę o wasze rady, może macie jakieś informacje, których ja jeszcze nie znalazłam, a może po prostu chcecie mnie wesprzeć. Ja łącze się ze wszystkimi, tymi którzy na co dzień zmagają się z dodatkowymi kilogramami. |
|
|
|
#683 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
Nie do końca chcę, ale jakby była taka możliwość (wyprowadzki) to skorzystałabym, przynajmniej na jakiś czas. Rodzice są na chodzie więc spokojnie by sobie poradzili, a w domu aż tylu obowiązków nie ma, więc ja tu poniekąd jestem zbędna.Co innego jakby np. były zwierzęta, gospodarstwo, a my mamy tylko dom i ogród wypoczynkowy, także nawet nie bardzo jest gdzie warzywka sadzić. (chociaż mama zawsze miejsce znajdzie ) Jakoś to się ułoży, rok jest długi ![]() ---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ---------- Cytat:
uzbrój się w cierpliwość, bo łatwo nie będzie ![]() przyznaj się, też tak ładowałaś w siebie jedzenie w święta jak niektóre z nas?
|
|||
|
|
|
#684 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
A zrobilismy sobie pare postanowień noworocznych i mam nadzieje, ze bedziemy sie trzymac i się ulozy Na razie jest git. Ale csiii, bo nie chce zapeszać Ja mam okres ;( wczoraj przyszedl, tydzien sie spoznil ;/ i wmawiam sobie, ze przez to waga poszła w góre xD ide se strzelic warzywka na patelnie
|
|
|
|
|
#685 | ||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Joanno super postanowienia noworoczne!!!
jestem pelna podziwu! Co do jezyka, to ja niemieckiego juz sie zaczynam uczyc, jak wspomnialam za rok chce wyjechac juz stad! i wlasnie mialam Ci wyslac moje 1500 pytan na temat niemiec i zycia tam :P pozniej pomysle heheheCytat:
?Cytat:
polecam osobom cierpliwym z nadmiarem czasu ![]() Cytat:
podziwiam takie kobity jak Ty![]() Cytat:
Dobrnelam do konca! produkujecie hehe ja z jedzeniem w sylwestra przyszalalam no ale... od dzis jest juz dobra droga wlasnie zjadlam obiadek (kasza jaglana, maly schabowy z patelni grillowej pez panierki, surowka z kiszonej) odczekam chwile i ide cwiczyc na orbi... w sumie spalac miesnie, pozniej zaczne robic brzuszki i mysle ze za jakies 10 dni zaczne A6W co do postanowien to ja tez mam swoje:1) dojsc do wagi 65 kg 2) nauczyc sie j. niemieckiego 3) czytac wiecej ksiazek 4) mniej klocic sie z TZ, okielznac swoj niewyparzony jezor ![]() 5) znalezc prace ![]() 6) byc bardziej mila dla bliskich 7)mniej czasu poswiecac na komputer 8) zdac prawko w koncu ![]() ogolnie powiem Ci, ze ja 2 lata szukam pracy stalej. Nie jest latwo... mialam staz w PUP, na dzien dobry panie tam pracujace powiedzialy mi, ze nie mam co szukac pracy. Ogolnie masakra tam byla, baby ☠☠☠niete. Zapieprzalam jak kon, a nie usylyszalam na koniec nawet "dziekuje",pracowalam przez 2 mce na kasie, ale po tym jak agencja pracy chciala mnie w ciula zrobic zrezygnowalam. Nastepnie przez 3 mce pracowalam w punkcie przedszkolnym jako pomoc nauczyciela. Praca super, ale co z tego jak dyrekcja obiecala juz komus to stanowisko... Tu gdzie mieszkam trzeba miec znajomosci i tyle... ja szukam pracy intensywnie. Wydrukowalam podania i cv i chodzilam po hurtowniach i sklepach i ZERO odezwu to przykre... mam 2 zdrowe rece, checi do pracy, jestem mloda, nie mam dzieci, a nie chca mnie... Obecnie utrzymuje mnie TZ, moja mam tez nam pomaga, ale jak juz pisalam, chcemy wyjechac do DE. Nie widzmy przyszlosci dla Nas tutaj, gdzie zyje sie od 10 do 10, nie mozemy wyjsc na pizze, do pubu, czy nawet isc na zakupy z ciuchami. Wszystko musimy miec zaplanowane, ze w tym miesiacu kupimy to w tym tamto, ja nie chce zyc na styk i ciagle sie martwic...Pomarudzilam a teraz idce sie zbierac na orbi ![]() Pozdrawiam
__________________
♥ CIASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach ![]() http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW |
||||
|
|
|
#686 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 842
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
Ja strasznie chciałam mieć też jedno dziecko po drugim, ale jak mąż poprosił o tydzień wolnego po tym jak się nam młody urodził to go.... wywalili z roboty . Później długo nie mieliśmy stałych dochodów, ani stałego lokum, było ciężko i plany o dwójce maluchów w podobnym wieku prysły .Co do Twojego planu żywieniowego. Regularne posiłki to oczywiście bardzo dobry pomysł. Przy 4-letnim dziecku to chyba dzień masz dość powtarzalny, więc możesz sobie spokojnie stałe pory ustalić. Posiłki najlepiej +/- co 3 godziny. I ostatni posiłek też nie później niż 3 godz. przed snem. Warzyw zdecydowanie więcej niż owoców. Owoce są bogate w cukier fruktozę i mogą powodować skoki insulinowe. Oczywiście spokojnie możesz jeść codziennie jakiś owoc, ale bez przesady. Najbezpieczniejsze i najfajniejsze przy odchudzaniu - jabłka, ananas, cytrusy ... . Za to warzyw możesz jeść w zasadzie do bólu Ja staram się do każdego posiłku dodawać, w ilości do pół kilograma nawet. Najlepsze są świeże warzywa (kalafior, brokuły, kapusta, sałata, rzodkiewka, szczypiorek, papryka, pomidor, cebula, marchewka, pietruszka, buraki, seler, ogórek, cukinia, czosnek, itp.) oraz kiszone. Warzywa strączkowe i fasolę raczej rzadziej jadaj. Co do ziemniaków - to nie są wcale takie fuj Mają co prawda sporo skrobi przez co mają wysoki indeks glikemiczny, ale mają także wysoki indeks sytości, dużo potasu i mało kalorii. Więc myślę, że raz na jakiś czas nie zaszkodzi, zwłaszcza jeśli będą gotowane w łupkach, albo pieczone w całości w piekarniku . Z mięs to najlepiej kurczak, indyk, wołowina, podroby, ryby morskie. Wędliny sklepowe raczej nie są najlepszym pomysłem. Nie wiem gdzie kupujesz, ale tak czy inaczej możesz Panią na stoisku zapytać o skład interesującej Cię wędliny (skład musi być jawny, więc Pani ma OBOWIĄZEK Ci przeczytać skład, o ile nie jest wyszczególniony na cenówce). Większość wędlin ma w składzie ok 60% mięsa tylko.... z czego reszta wędliny? Czasem lepiej nie wiedzieć . Te lepsze potrafią kosztować grubo ponad 30zł/kg. Lepiej dla zdrowia i portwela już sobie zrobić samemu jakieś mięsko do kanapek Nie zapomnij też o tłuszczu jest bardzo ważny, również przy odchudzaniu. Wszelkie nabiały 0% tłuszczu do kosza, bo bez tłuszczu nie przyswajają się witaminy w nich zawarte. Z tłuszczy olej lniany, rzepakowy, masło, smalec gęsi, olej kokosowy, oliwa, avocado, orzechy.... ![]() Generalnie fajnie by było gdyby udało Ci się ograniczyć do minimum, lub całkiem zlikwidować produkty przetworzone i z chemią (większość płatków, jogurty owocowe, kostki rosołowe, napoje smakowe, itp.) i postawić na bardziej naturalną żywność Ale to wymaga niestety czytania składu produktów - z czasem będziesz już miała "swoje" sprawdzone produkty, ale póki co to takie czytanie będzie bardzo czasochłonne....Fajnie by tez było gdybyś policzyła swoje BMR, dzienne zapotrzebowanie na kalorie i zapotrzebowanie na białka, tłuszcze i węglowodany i porównała z tym jak obecnie wygląda Twoje menu...
__________________
REDUKCJA/SIŁA |
|
|
|
|
#687 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Kurczę, jaki zbieg okoliczności.. ja od dłuższego czasu myślę o wyjeździe za granicę (w zasadzie od paru lat, po tym jak 2008 rok spędziłam w UK), ale na wyspę już nie chce, mimo że uwielbiałam tamtejsze krajobrazy i język (kocham brytyjski angielski
ale wszędzie trzeba komunikatywny niemiecki....... ale mam zagwozdkę teraz
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
|
|
|
#688 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Furry Sue, do osoby starszej to raczej z dzieckiem nie pojedziesz, bo z nimi trzeba mieszkac ;/ moja tesciowa jezdzi. Dopiero przeczytałam, ze dziewczyny z 3city są. Tez mieszkałam cały czas w Sopocie, na kamionce, wczesniej w Gdańsku na starówce. A teraz niestety w ciazy przeprowadziłam sie do męża, za Wejherowem kawalek. Ale rodziców mam w Sopocie i do szkły tez do gda dojezdzam. I niedlugo do pracy
![]() A ja kocham Poznan i Kraków a spokanie w trójmiescie bardzo chętnie ;p
|
|
|
|
#689 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Krakow tez kocham
Pocwiczylam 1,5h na orbi plus brzuszki... w mysl postanowien noworocznych 1 dzien cwicze, 1 ucze sie jezyka! a niedziela bedzie dla mnie z ksiazka hehehe znalazlam system! ![]() Wlasnie jem kolacyjke i zaraz jakis filmik milego wieczorku wszystkim!
__________________
♥ CIASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach ![]() http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW |
|
|
|
#690 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)
Cytat:
zamęczyłabym się mieszkając u kogoś.
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:20.



Moj ulubiony typ : podtatusiały pan z brzuszkiem obwieszony złotem i 16-tka ważąca połowę tego co ja 

Mieszkasz w Sopocie? Zaproszenie na Margaritę przyjętę
No ale coś za coś.
Mama jak ma na zbyciu to rzuci jakiś grosz, także jakoś uda mi się uciułać na te podpaski
łażę powoli bo szybciej nie mogę, kuleję i cuda niewidy ogólnie.




-20kg 04.05.2013
Wiecie co, na chwilę obecną nie miałabym nawet za co kupić sobie paczki podpasek, produktu pierwszej potrzeby. Ojciec mi kiedyś walnął tekstem, że WATA jest tańsza i kiedyś kobiety tylko tego używały bo nic innego nie było i nikt nic nie mówił. 

?

