Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.V

[sharpnowaja]

Napisane przez humpback

z czym masz pierogi? też mi się nie chcę robić obiadu, zwłaszcza że jeszcze nie wiem na co mam ochotę

ruskie sama robiłam, zapraszam

Napisane przez axella

1.jestem gruba,mam świńskie uda?
2.bejbik mnie kopie a ja kolę żłopię?
3.wszystkie płeć znamy,z Axelli się chichramy?
4.jestem włochata,co na to tata?

szprotka jak ja nie lubię takich ludzi jak ta Twoja koleżanka powiedziałabym takiej co o niej myślę. A z welonem i włosami to przesadziła

xal mój TŻcik kupuję kaszę w biedronce (tylko taką zwykłą- nie smakową) może od biedronki zależy? bo koło mnie też jest taka mała to tam połowy rzeczy nie ma

[diabli]

Napisane przez nuna2

wczoraj umierałam z bólu głowy nie spałam do 12 w nocy w skali 1-10 bolalo na 10 myslalam ze zemdleje i wyłam z bólu dziś jest ok, gardło mniej boli tylko kaszle i wtedy kłuje w lewym boku. i przy zmianach pozycji ale mysle ze to sie rozciaga wiezadła??? leze od wczoraj i ani nie myje ani nic.


a i już 4 raz czułam wczoraj takie puk puk i zastanawiam sie czy to czasem nie dzidzia... pierwszy raz poczułam w pon 2 razy

apap pomoze na bol glowy. mnie uratowal zycie jak mi zatoki daly popalic

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

uciekam sie ogarnac przed wizyta nie piszcie za duzo, bo dopoki nie nadrobie nie zdam relacji milego dnia!

[lonely_lady]

Napisane przez xal

Już jedna się depilowała przed wizytą, uważaj

hahha, tak pamiętam ale ja mam wizytę dopiero jutro wieczorem, więc zaczerwienienie zejzie. No i robię tylko nóżki

Napisane przez humpback

nasza zgrabniutka miss wątku ma rację ale kto by się tym przejmował

nie jesteś gruba, to zostań przynajmniej włochata

hehehehe

Napisane przez Mysia mysz

chwilę wybierałam sukienki a Wy 5 stron napisałyście:P

za radą przyjaciółki udałam się na stronę ASOS bo mają wyprzedaże

mam3 sukienki i torebkę za 70 euro wysyłka za free

to się chwalę:
1. Czerwona
http://www.asos.com//Asos-Maternity/...px?iid=2508401
2. Czarna
http://www.asos.com//Asos-Maternity/...px?iid=1760298
3. Czarna
http://www.asos.com//ASOS-Maternity/...px?iid=2361669
4. Torebka z River Island (taka sama na allegro za135 zeta) też czarna
http://www.asos.com//River-Island/Ri...px?iid=2501715

fajne zakupy

Napisane przez sharpnowaja

ja kupiłam w mohito, mają teraz na prawdę fajne promocje (nawet 50%). I jak założę kieckę to momentami w ogóle nie widać że jestem w ciąży (a jutro będzie 24 tc). A jak mierzyłam niektóre keicki to jak w 9 m-cu wyglądałam (chociaż ja i tak mam mały brzuch). Dużo zależy od kroju.

pochwal się koniecznie kiecką no i życzę udanej zabawy na weselichu

wydepilowałam jedną nogę i mama zadzwoniła

[Inna_Uk]

Napisane przez diabli

brzuszek sliczny, ale lekarz to sie nie popisal. czemu nie zrobili Ci laparoskopii? ja mam tylko 3 malenkie dziurki i w sumie tylko ta pod pepkiem widac odrobine.

Mnie musieli kroic bo poszlam na zabieg w ostatniej chwili,tydzien chodzilam z bolem i o malo nie zeszlam z tego swiata,tylko dlatego ze nie chcialam stracic pracy,a od przelozonego uslyszalam ze udaje
Wiec jak juz dotarlam do szpitala i dowiedzieli sie ze tak dlugo z tym chodze,to stwierdzili ze musza sprawdzic wszystkie wnetrznosci w poblizu,a osoba ktora mnie szyla chyba miala problemy ze wzrokiem
Aczkolwiek teraz to juz i tak pieknie wyglada :/

Aaaaa teraz baaardzo baaardzo WAM dziekuje za kciuki zwiazane z ambasada

[maarchewka]

Napisane przez axella

http://www.nzozprofemina.pl/o-nas

na samym dole są foty gabinetu
podoba mi się,wszystko cacy ale nie ma łazienki/przebieralni,to co,mam się rozebrać na krzesełku nie lubię tak

to jest jakieś 100metrów od domku, daleko mieć nie będę

no jak dzieciak się jaram

u mnie w rodzinnym mieście nigdy nie był9o przebieralni i zawsze tak obok na krzesełku.. Dopiero jak do Warszawy pojechałam to zobaczyłam, że może być przebieralnia i to taki luksus.. Chociaż tak to się rozbierasz obok i wskakujesz na fotel, a z przebieralnią paradujesz przez cały pokój z gołą dupką

[anoxee]

Napisane przez MoTyleKsw

No to ten sam przkrój przyjaciół.
Kiedyś Was się pytałam czy napisać do niej o łózeczko.
Napisałam.
Ona za swoje z komodą dała 350 zł, ale że nie używała to ona mi sprzeda za te 350....

What??? Spaliłabym się ze wstydu.

Napisane przez MoTyleKsw

To ja wyglądam jak Venus z Urbino
A jak sie nazywa taka gruba leżąca na kanapie?
Ja w ogóle ze sztuką na bakier

Anoxee!

Napisane przez vvgh

KAŻDA GRUBA Z ROZSTĘPAMI, LECZ SIĘ MARTWĄ BACHORAMI sorry...

Napisane przez axella

1.jestem gruba,mam świńskie uda?

2.bejbik mnie kopie a ja kolę żłopię?

3.wszystkie płeć znamy,z Axelli się chichramy?

4.jestem włochata,co na to tata?




nie mam pomysłów

Napisane przez Lublana

PASĄ SIĘ JAK ŚWINIE W OBORZE, MOŻE IM TO W PORODACH POMOŻE

Lubię to!!! Jak dla mnie może być każdy z w/w.

Napisane przez szprotka_mada

No więc z B. znamy się od hmmm... 23 lat, coś koło tego. Mieszkała piętro pode mną, całe dzieciństwo razem. Później też, nasze drogi trochę rozeszły się jak ja wyjechałam do Białego na studia, ale jak wróciłam, to kontakty się odnowiły. Udało mi się załatwić Jej pracę u mnie w aptece, co prawda jako pomoc apteczna, ale była zadowolona. Zaprosiłam Ją na mój ślub ze Jej obecnym chłopakiem. Na ślubie był też mój kolega z LO- Ba. z koleżanką. Tak oto się spiknęli, zaczęli się spotykać, Ona rozstała się ze swoim chłopem i stworzyli parę- to było we wrześniu. W listopadzie chyba wpadli, zamieszkali razem u Niej i w ogóle. Zawsze byłam na Jej skinienie, na każdy telefon, odwiedzała mnie kilka razy w tygodniu itp. Podejrzewała Ba. o zdradę, więc wypłakiwała się u mnie na ramieniu etc. A ja pomagałam ile wlezie, bo to przecież koleżanka. W międzyczasie wzięli cywilny, później w kwietniu kościelny. Cały czas jakieś jazdy, że On Ją zdradza etc, a ja pośrodku, bo Ona koleżanka, On kolega. Kościelny brali w chyba 6 mc. Latałam, pomagałam ile wlezie, no bo Ona w ciąży, On niby taki zły. Jako, że mieliśmy parę gadżetów ze swojego ślubu, to im się to dało. Pożyczyłam Jej swój welon, żeby nie musiała kupować, z zastrzeżeniem, że ma nim nie rzucać, do rzucania ma sobie kupić jakiś badziew na allegro (nawet ja swoim welonikiem nie rzucałam, bo kosztował majątek i było mi go szkoda). Na swoje wesele miałam wpięte pasma włosów i te pasma miałam zamiar sobie wpiąć na ich wesele, bo skoro wydałam kupę kasy, to chciałam skorzystać. No nic. Chyba tydzień przed weselem B. przyszła do mnie i mówi, że Jej fryzjerka nie załatwi pasem dla Niej i żebym Jej pożyczyła swoje. Ja gały wielkie i mówię, że halo, ale ja chciałam z nich skorzystać. No nic, Ona nie ugięta. Mam pożyczyć i tyle. Więc za telefon do mojej fryzjerki żeby robiła co się da, żeby zamówiła pasma włosów dla B., bo mnie coś trafi... Dla B. powiedziałam, że próbuję załatwiać, a jak nie to w ostateczności pożyczę Jej swoje, mimo, że gól mi skoczył niemiłosiernie. Ale szkoda mi Jej się zrobiło, bo w ciąży, bo niby ten Ba. taki zły i w ogóle. W rezultacie zabrakło dosłownie jednego dnia żeby moja fryzjerka ściągnęła te włosy i pożyczyłam Jej swoje... Dobra, przyszedł ślub. Na ślubie stroiła jakieś fochy i do mnie i do naszych wspólnych z Ba. znajomych, nie odezwała się ani słowem. Na poprawinach również. Pomijam fakt, że mój drogi, piękny welon został zeszmacony i podeptany, bo Ona nim rzucała. No nic, Mąż widział ile mnie to kosztuje, więc kategorycznie zabronił mi kontaktu z Nią. No, ale przecież to moja koleżanka... Po ślubie cisza... Welon i inne pierdy przyniósł mi sam Ba., Ona się chyba wstydziła- nie wiem. Wiem, że nie wstydziła się później kilka razy dzwonić, żeby opłaciła jej ubezpieczenie w pracy, albo zaniosła szefowi zwolnienie. Aż w końcu, Mąż mnie podburzył i się postawiłam. No i koniec kontaktu. Urodziła córcię, wysłała mi zdjęcie, pogratulowałam i tyle. Zero zdjęć, filmu z wesela- ja prosić nie będę, ode mnie dostali jak tylko odebrałam. Z Ba. mam kontakt i to dobry, natomiast z B. 'koleżanką' nie. Jedynie pogratulowała ciąży, bo się pochwaliłam Ba. Wylądowałam w szpitalu o czym wiedziała, bo Jej już Mąż, pracuje w szpitalu w którym leżałam, nie napisała nic. Zero pytania jak się czuję, co słychać. Nic. Cisza. No w sumie racja, bo już nic u mnie nie wskura, to po co się odzywać.

To boli... i jest cholernie przykre...

To tak w bardzo dużym skrócie, bo dookoła była jeszcze masa innych wydarzeń...

Żenada. Olej laskę ciepłym moczem, czas leczy rany.

Idę dalej nadrabiać, jeszcze tylko 2 strony.

[sharpnowaja]

Napisane przez JennyAniolek

To już dziś życzę Ci spokojnej i bezproblemowej podróży oraz miłej zabawy

a dziękuję bardzo trochę się boję z tym moim żołądkiem bo ja po 99% wesel mam zatrucie a po tym świątecznym to nie do końca wydobrzałam. Może nie będę nic jadła

Mysia to pierwsza keicka mi się podoba.

Napisane przez lonely_lady

pochwal się koniecznie kiecką no i życzę udanej zabawy na weselichu

dziękuję a kiecką pochwalę się po weselu jak będę mieć jakieś foty

[maarchewka]

Xal - a nie możesz tej kaszy w zwykłym spożywczaku kupić? Do tej pizzy to trzeba dosłownie pół garści. Bo to sypiesz do zagniecenia zamiast mąki.. Mniej się do stołu lepi i łatwiej zagniatać, ale na upartego to i bez tej kaszy można..

[klauda88]

jesttt !!! w końcu Was nadgoniłam - pisałyście szybciej niż ja czytałam bo trochę kociaki mi przeszkadzały - upominały się o trochę czułości

[humpback]

Napisane przez nuna2

robiłam okłady... boje sie następnych tabletek... już i tak biorę nospe, luteine... teraz dopochwowe na grzyba za 8 dni wizyta. ciekawe czy młode sie ujawni bo to już będzie zaczęty 18 tydzien

jak zaczyna pukać, to bardzo możliwe że chce się ujawnić

Napisane przez anoxee

Anoxee!

normalnie widzę że na wątku mamy same muzy któe zostały uwiecznione na dziełach sztuki

[lonely_lady]

Jenny chyba sobie poszła, a ja mam pomysły na tytuł
inspirowany, Waszymi wygłupami, ale "delikatniejszy"

1.ROBIĄ SIĘ Z NAS GRUBASY, ALE W GŁOWIE NAM TYLKO BOBASY
2.CIĘŻKO NAM SIĘ RUSZAĆ WIĘC SPĘDZAMY CZAS NA POGADUCHACH
3.TYJEMY I PŁACZEMY, ZA CHWILĘ SIĘ ŚMIEJEMY-PRZEZ HORMONY SZALEJEMY


a na wiosnę mam taki:
NIEDŁUGO TACZKAMI BĘDĄ NAS WOZIĆ A MY JESZCZE NIE CHCEMY RODZIĆ

[xal]

Napisane przez maarchewka

Xal - a nie możesz tej kaszy w zwykłym spożywczaku kupić? Do tej pizzy to trzeba dosłownie pół garści. Bo to sypiesz do zagniecenia zamiast mąki.. Mniej się do stołu lepi i łatwiej zagniatać, ale na upartego to i bez tej kaszy można..

A Ty myslisz, że ja po 3 latach wiem gdzie mam spożywczaki w okolicy
Dzisiaj nie chce mi się iść, pada i w ogóle tak jakoś do
Zabrałam się za odkurzanie, sypialnia ogarnięta to odpoczywam chwilę. Nalatałam się bo razem z trzepaniem dywanu robię. Mężuś siedzi po pracy w pokoju i gładzi 3h to mi go szkoda więc spokojnie, powoli odkurzę mieszkanie.

[axella]

sms
"sa problemy z inwenturą,prawdopodobnie będziemy oddawać ja i ty z wypłat"

chyba ich ku rwa po je bało

co jeszcze?!
dostane marne 700pln bo tego l4 nie uznali,nie zapłaca za nie..

i jeszcze mam odliczać ICH burdel?!
ku rwa! a najgorsze że $ na koncie jeszcze nie mam :/
a zus musze zapłacić! i chcę je mieć by wiedzieć,że wała nie będzie..aaaa chce wyyyyyyyyyyyyyyćććććććććć ććććććććććććććććććććććććć ććć

[Mysia mysz]

Wczoraj analizowałam foteliki i sprawdziłam auto moje, oba mają iso fix na szczęście, więc będzie szybciutko wpiąć.

Jakbyście chciały poczytać testy fotelików

http://fotelik.info/pl/testy/2012/oc...aco/index.html

[lonely_lady]

hmm.. to ja już wiem, czemu w tym wątku tak ciężko było nadążyć..
i wiem które gaduły są za to odpowiedzialne
https://wizaz.pl/forum/misc.php?do=whoposted&t=664122

Justi i Xal - to wszystko przez Was, troszkę Was poniosło
no dobra, Humback też na podium gadulstwa, ale Jenny i Xal biją na głowę

[klauda88]

Napisane przez lonely_lady

Jenny chyba sobie poszła, a ja mam pomysły na tytuł
inspirowany, Waszymi wygłupami, ale "delikatniejszy"

1.ROBIĄ SIĘ Z NAS GRUBASY, ALE W GŁOWIE NAM TYLKO BOBASY
2.CIĘŻKO NAM SIĘ RUSZAĆ WIĘC SPĘDZAMY CZAS NA POGADUCHACH
3.TYJEMY I PŁACZEMY, ZA CHWILĘ SIĘ ŚMIEJEMY-PRZEZ HORMONY SZALEJEMY


a na wiosnę mam taki:
NIEDŁUGO TACZKAMI BĘDĄ NAS WOZIĆ A MY JESZCZE NIE CHCEMY RODZIĆ

widzę że pomysłów Ci nie brakuje wszystkie super ale ten na wiosnę już jest moim ulubionym

[anoxee]

Napisane przez Inna_Uk

Mialam 2 lata temu wycinany wyrostek,piekne szycie prawda?? :/

Nie chciałabyś widzieć mojej blizny. Ale miałam wtedy 6 lat. Tragedia...

za ambasadę!

Napisane przez szprotka_mada

Dobra, plotkary, uciekam!

Nie pisać dużo!

Tak jest pani generał!!

Napisane przez nuna2

wczoraj umierałam z bólu głowy nie spałam do 12 w nocy w skali 1-10 bolalo na 10 myslalam ze zemdleje i wyłam z bólu dziś jest ok, gardło mniej boli tylko kaszle i wtedy kłuje w lewym boku. i przy zmianach pozycji ale mysle ze to sie rozciaga wiezadła??? leze od wczoraj i ani nie myje ani nic.


a i już 4 raz czułam wczoraj takie puk puk i zastanawiam sie czy to czasem nie dzidzia... pierwszy raz poczułam w pon 2 razy

Leżysz i myślisz o myciu? Po prostu leż i pachnij!!! A na ból weź apap extra, albo panadol extra. Jest dodatkowy składnik - kofeina, która w moim przypadku baardzo pomaga.

A co do pukania, to protestuję, ja też chcę!!

Napisane przez maarchewka

u mnie w rodzinnym mieście nigdy nie był9o przebieralni i zawsze tak obok na krzesełku.. Dopiero jak do Warszawy pojechałam to zobaczyłam, że może być przebieralnia i to taki luksus.. Chociaż tak to się rozbierasz obok i wskakujesz na fotel, a z przebieralnią paradujesz przez cały pokój z gołą dupką

Ja też się zdziwiłam jak gin mi otworzył drzwi do przebieralni. Ale ona zaraz obok fotela. Bosko.

Napisane przez humpback

normalnie widzę że na wątku mamy same muzy któe zostały uwiecznione na dziełach sztuki

Wątpisz w to?

Napisane przez lonely_lady

Jenny chyba sobie poszła, a ja mam pomysły na tytuł
inspirowany, Waszymi wygłupami, ale "delikatniejszy"

1.ROBIĄ SIĘ Z NAS GRUBASY, ALE W GŁOWIE NAM TYLKO BOBASY
2.CIĘŻKO NAM SIĘ RUSZAĆ WIĘC SPĘDZAMY CZAS NA POGADUCHACH
3.TYJEMY I PŁACZEMY, ZA CHWILĘ SIĘ ŚMIEJEMY-PRZEZ HORMONY SZALEJEMY


a na wiosnę mam taki:
NIEDŁUGO TACZKAMI BĘDĄ NAS WOZIĆ A MY JESZCZE NIE CHCEMY RODZIĆ

Podobają mi się wszystkie!!

Dziewczyny, jakby któraś chciała Muzyka Bobasa - Raimond Lap - Mozart dla bobasa, to wołać, wyślę, całkiem to fajne, takie odgłosy natury, wiatr, szum morza, ptaszki i tak miło.

[lonely_lady]

Napisane przez axella

sms
"sa problemy z inwenturą,prawdopodobnie będziemy oddawać ja i ty z wypłat"

chyba ich ku rwa po je bało

co jeszcze?!
dostane marne 700pln bo tego l4 nie uznali,nie zapłaca za nie..

i jeszcze mam odliczać ICH burdel?!
ku rwa! a najgorsze że $ na koncie jeszcze nie mam :/
a zus musze zapłacić! i chcę je mieć by wiedzieć,że wała nie będzie..aaaa chce wyyyyyyyyyyyyyyćććććććććć ććććććććććććććććććććććććć ććć

skoro byłaś na zwolnieniu, to niech sami płacą za swoje błędy..
ajj..

Napisane przez Mysia mysz

Wczoraj analizowałam foteliki i sprawdziłam auto moje, oba mają iso fix na szczęście, więc będzie szybciutko wpiąć.

Jakbyście chciały poczytać testy fotelików

http://fotelik.info/pl/testy/2012/oc...aco/index.html

ooo... przyda się trza by było wrzucić ten link gdzieś w widoczniejsze miejsce

[Mysia mysz]

Jakby któraś chciała robić barierki w Krakowie to mogę polecić Panów, żeby wszyscy fachowcy tacy byli

Pracują w skarpetkach, odkurzają cały czas, nie chcą nic pić ani jeść i uprzedzają przed wierceniem jak gadam przez telefon

jak skończą to im coś damy extra bo naprawdę aż miło

Chwalę się nieskończonymi jeszcze schodami:P

[lonely_lady]

Napisane przez klauda88

widzę że pomysłów Ci nie brakuje wszystkie super ale ten na wiosnę już jest moim ulubionym

też mi się podoba, w marcu, kwietniu będzie można go wykorzystać

Napisane przez anoxee

Dziewczyny, jakby któraś chciała Muzyka Bobasa - Raimond Lap - Mozart dla bobasa, to wołać, wyślę, całkiem to fajne, takie odgłosy natury, wiatr, szum morza, ptaszki i tak miło.

oo to ja się chyba zgłoszę wyślę Ci maila na priv

[axella]

Napisane przez lonely_lady

skoro byłaś na zwolnieniu, to niech sami płacą za swoje błędy..
ajj..


ooo... przyda się trza by było wrzucić ten link gdzieś w widoczniejsze miejsce

aa, wypłata wstrzymana..
nie mam na zus/gina/na nic
porobili mnie w ch uj

ale tż sie tym zajmie..ja nie mam sil..
myslalam,że to koniec..a tu tak..

[JennyAniolek]

Napisane przez lonely_lady

Jenny chyba sobie poszła, a ja mam pomysły na tytuł
inspirowany, Waszymi wygłupami, ale "delikatniejszy"

1.ROBIĄ SIĘ Z NAS GRUBASY, ALE W GŁOWIE NAM TYLKO BOBASY
2.CIĘŻKO NAM SIĘ RUSZAĆ WIĘC SPĘDZAMY CZAS NA POGADUCHACH
3.TYJEMY I PŁACZEMY, ZA CHWILĘ SIĘ ŚMIEJEMY-PRZEZ HORMONY SZALEJEMY


a na wiosnę mam taki:
NIEDŁUGO TACZKAMI BĘDĄ NAS WOZIĆ A MY JESZCZE NIE CHCEMY RODZIĆ

Fajne tytuły
Zaraz posprawdzam czy się zmieszczą i odpalam sondę

Napisane przez axella

sms
"sa problemy z inwenturą,prawdopodobnie będziemy oddawać ja i ty z wypłat"

chyba ich ku rwa po je bało

co jeszcze?!
dostane marne 700pln bo tego l4 nie uznali,nie zapłaca za nie..

i jeszcze mam odliczać ICH burdel?!
ku rwa! a najgorsze że $ na koncie jeszcze nie mam :/
a zus musze zapłacić! i chcę je mieć by wiedzieć,że wała nie będzie..aaaa chce wyyyyyyyyyyyyyyćććććććććć ććććććććććććććććććććććććć ććć

Co za banda

Napisane przez lonely_lady

hmm.. to ja już wiem, czemu w tym wątku tak ciężko było nadążyć..
i wiem które gaduły są za to odpowiedzialne
https://wizaz.pl/forum/misc.php?do=whoposted&t=664122

Jenny i Xal - to wszystko przez Was, troszkę Was poniosło
no dobra, Humback też na podium gadulstwa, ale Jenny i Xal biją na głowę

O wypraszam sobie, ja jestem dopiero 5

To Justi i Xal szaleją

[anoxee]

Napisane przez lonely_lady

też mi się podoba, w marcu, kwietniu będzie można go wykorzystać



oo to ja się chyba zgłoszę wyślę Ci maila na priv

Jasne.

Napisane przez axella

aa, wypłata wstrzymana..
nie mam na zus/gina/na nic
porobili mnie w ch uj

ale tż sie tym zajmie..ja nie mam sil..
myslalam,że to koniec..a tu tak..

A kiedy zawsze miałaś wypłatę?

[Mysia mysz]

Napisane przez axella

aa, wypłata wstrzymana..
nie mam na zus/gina/na nic
porobili mnie w ch uj

ale tż sie tym zajmie..ja nie mam sil..
myslalam,że to koniec..a tu tak..

ależ oszuści

[sharpnowaja]

Napisane przez lonely_lady

Jenny i Xal - to wszystko przez Was, troszkę Was poniosło

o matko mają zdrowie dziewczyny

Co do testów fotelików to ja w nie nie wierzę (odkąd mój brat robił takie "sprawozdania") bo to się ma mało co do realiów. Ja w większości rzeczy wolę podpytać znajomych/rodzinę co oni mieli i jakie są ich odczucia

[JennyAniolek]

Napisane przez Mysia mysz

Wczoraj analizowałam foteliki i sprawdziłam auto moje, oba mają iso fix na szczęście, więc będzie szybciutko wpiąć.

Jakbyście chciały poczytać testy fotelików

http://fotelik.info/pl/testy/2012/oc...aco/index.html

Dzięki za linka
Zaraz go wrzucę do 1-2 posta

Napisane przez sharpnowaja

a dziękuję bardzo trochę się boję z tym moim żołądkiem bo ja po 99% wesel mam zatrucie a po tym świątecznym to nie do końca wydobrzałam. Może nie będę nic jadła

Będzie dobrze

Napisane przez klauda88

jesttt !!! w końcu Was nadgoniłam - pisałyście szybciej niż ja czytałam bo trochę kociaki mi przeszkadzały - upominały się o trochę czułości

[Inna_Uk]

Dobrze Dziewczynki ze tak sie wyraze prosze dac sobie na wstrzymanie,bo ja musze ogarnac siebie i pokoj,skoczyc na zakupy i zabrac sie za obiad,bo jeszcze nic dzis nie zrobilam

Mamuski czy Wam tez brodawki zrobily sie takie duuuuze??? Ja wlasnie zauwazylam ze sa i ciemniejsze i wieksze...

Anoxe nie bede prosic zebys sie pochwalila :P
Ja juz sie swoja nie przejmuje,odkad uswiadomilam sobie ze nie przeszkadza ona Tz-towi,bo to bylo dla mnie najgorsze...chyba pol roku nie pozwalalam ogladac brzucha :/
Mam,a raczej mialam do czasu zabiegu na punkcie swojego brzucha wrecz fiola,a teraz wiem ze Tz kocha mnie taka jaka jestem,i dbam o siebie ale nie przeginam

[klauda88]

Napisane przez anoxee

Dziewczyny, jakby któraś chciała Muzyka Bobasa - Raimond Lap - Mozart dla bobasa, to wołać, wyślę, całkiem to fajne, takie odgłosy natury, wiatr, szum morza, ptaszki i tak miło.

to ja bardzo chętnie poproszę będę słuchać i z Wami pisać

[Mysia mysz]

Napisane przez sharpnowaja

o matko mają zdrowie dziewczyny

Co do testów fotelików to ja w nie nie wierzę (odkąd mój brat robił takie "sprawozdania") bo to się ma mało co do realiów. Ja w większości rzeczy wolę podpytać znajomych/rodzinę co oni mieli i jakie są ich odczucia

mi znajomi polecali maxi cosi i recaro , odradzali tanie mało znane firmy ( na własnym przykładzie beznadziejnych fotleików), tyle wiem

[colorblue]

Napisane przez Tity

Hej dziewczyny, ja znowu z doskoku. Tym razem ze szpitala. Pięknie zaczęłam nowy rok, w nocy o 2 wstałam siku i zobaczyłam krew. Wieczorem mnie kuło bardzo i pobolewał brzuch, ale myślałam, że to jelita i poszłam spać. W życiu nie byłam tak przerażona. Już byłam pewna, że po dziecku. Na szczęście badanie nic nie wykazało, więc pewnie z przedźwigania to wszystko.
W szpitalu dostałam kroplówki, nospę, luteinę, duphaston i inne rzeczy. Tabletek jak cukierków...
jeszcze troszkę plamię i brzuch jest twardy dość często, ale lekarz mówi, że będzie dobrze.
Szukam właśnie niani dla mojego szkraba, bo mąż nie może jeszcze 4 miesiące siedzieć ze mną w domu...
Dziecko obrażone na mnie, że nie wracam z nim do domu, tylko tu zostaję.
Ale jak dobrze pójdzie to jeszcze w tym tygodniu mnie wypiszą.

Super, że już Ci lepiej. A skurcze miałaś bolesne jak trafiłaś do szpitala?
Oby już tylko dobrze było

Ale gonicie z postami

Ale masz przeżycia:/ Trzymam mocno kciuki za Was

Napisane przez lonely_lady

w poniedziałek mamy wizytę. ufff w końcu. Już ie mogę wytrzymać i chciałabym podejrzeć Małego
zwłaszcza, że znowu wcale nie czuję ruchów
Tż pierwsy raz nie może z nami iść na wizytę i jest niepocieszony. właśnie mi powiedział, że jutro zadzwoni do ginekologa i zapyta czy da rade mnie przyjąć jeszcze w tym tygodniu

Spokojnie na tym etapie maluszek może codziennie się nie ruszać, albo Ty coś robisz i nie czujesz

Napisane przez pearl87

dzień dobry



proszę, jakie dobre wieści
też składam wczorajszy meldunek połówkowy -
córeczka (była 100% dopóki nie powiedziałam lekarzowi, że u męża same chłopy się rodzą - powiedział, że dla bezpieczeństwa mam mu powiedzieć, że 95% ). Ashyshqa - już myślałam, że moja jest wyjątkowa z tymi nogami za głową, a tu proszę jeszcze mi leży w poprzek, stąd to ciągnięcie boków. Ale niespodzianka, mąż zachwycony waży około 450g (22 t 2d), wymiary główki, poszczególnych kości, brzuszka ok, układ naczyniowy i nerwowy też, więc dziś leżę i świętuję po wczorajszym intensywnym dniu w pracy. Zazdroszczę Wam zapisów na płytkach, ja chodzę na NFZ i lekarz sprzęt ma dobry, wszystko tłumaczy (wczoraj mnie nauczył nawet rozpoznawać sprawność komór serca i lokalizować poszczególne części mózgu ), ale tym razem nawet foty mi nie dał, wymiarów też nie chciał, bo powiedział, że wszystko jest dobrze, a pewnie wrócę do domu i zacznę wpisywać je w neta i on się nie zgadza następna wizyta 30.01
jak go zapytałam o te prawie 4 kilo w dwa tygodnie, które przytyłam to powiedział, że to bardzo poważny syndrom: poświąteczno-ciążowy

tylko teraz niespodziewanie mamy problem z imieniem, bo chcieliśmy od początku Małgosię, ale jakoś przestała do mnie przemawiać.. męża pomysł na Zosię jest u nas tak popularny, że odpada no i klops.. idę chyba poczytać jakieś imienniki

mój miał podobnie, do czasu, kiedy mała zaczęła się ruszać na takie leciutkie "klepanie" (nie wiem jak to nazwać, na zwykłe pukania też nie reagowała) brzuszka, teraz sam mnie wieczorem opukuje

kolejna dziewuszka

Napisane przez dhalii

Witam się z Wami po długiej nieobecności, ale od wczoraj oficjalniej jestem na L4, więc będę miała więcej czasu Wczoraj byłam na wizycie i z maluchami wszystko dobrze i na pewno będziemy mieć jednego SYNKA a drug dzidzia się obraziła i pokazała dupkę

Dziewczyny 15.01 mam połówkowe i zastanawiam się czy warto zrobić usg 3D? Co o tym sądzicie?

Witaj

Napisane przez Katate

Cześć Laski

Ja odkąd jestem na l4 to mam mniej czasu niż jak pracowałam

Powiem Wam, że przeraża mnie trochę to, że już styczeń. Zostało nie wiele czasu a ja nic nie przygotowne mam. Z pierwszym synkiem to jakoś szybciej zaczęłam się organizować.
Teraz nie mam ani siły ani weny.
A jak sobie przeliczę, że urodziłam 18 dni przed terminem i teraz może być podobnie to tym bardziej stresa łapie.
W pierwszej ciąży nie mogłam się doczekać, żeby mały był już z nami, a teraz to jakoś w drugą stronę mam

Vil jak przeczytałam o główce Twojego maluszka to odszukałam moje usg z końcówki ciąży, bo tam wyszły bardzo duże różnice:
Wg OM 36,5 hbd
Główka 40,6 hbd !!!
inne pomiary 37hbd i 37,5 hbd

Powiem Ci, że byłam przerażona, po pierwsze jak ja urodzę a poza tym to wiadomo co można wyczytać w necie. Lekarz mnie uspokajał, ale sam nie wiedział o co chodzi. Podejrzewał, że może łożysko już stare i nie dostarcza prawidłowo pokarmu, ale okazało się, że nie. Więc stwierdził, że to może po kimś w rodzinie większą głowę po prostu będzie mieć.
Urodziłam równo tydzień później zdrowiutkiego syna.
Jak byłam na porodówce,to usłyszałam jeszcze jak mój gin coś szeptał do położnej, że jest duża dysproporcja między główką a resztą a mnie przecież uspokajał. To już całkiem się nakręciłam.
Na szczęście mały zdrowy jak ryba, a główka wcale jakaś duża nie była.
Ale stres pozostał i wpatrywałam się w jego główkę jeszcze długo, czy nie jest jakaś za duża, ale wszystko dobrze było i jest.

Te pomiary usg nie są takie na 100%.
Wiem, że łatwo się mówi, ja też miałam stresa, ale sama widzisz, że wszystko okazało się w porządku.

Wiesz ,że mam podobne odczucia.. Że to już styczeń a ja w bladej doopie... A jeszcze jak patrzę, co niektóre tu już mają to blada się robię





Witam się kochane.. Napisze więcej jak nadrobie te 10 stron coście naklepały od rana
No to idę nadrabiać eheheh