|
|
#991 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 220
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
aneczka, ale bidulek sobie bubu zrobił
Cytat:
![]() izz, i zosiulka też dziadostwo wzięło
__________________
Szczęścia nie można kupić, ale...można je sobie urodzić
|
|
|
|
|
#992 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
padam na pysk
wczoraj o 12ej siostra zadzwoniła z błąganiem cobym Dominikę z przedszkola zabrała bo dzwonili, ze ma gorączkę...ona w pracy uziemiona bez samochodu, nikt nie mógł przyjechac jej zastąpić, szef już ledwo znosi jej ciągłe a to wcześniejsze wyjście a to urlop, bo mała chora, wiecie jak u prywaciarzy szwagier też w pracy, też u prywaciarza i jeszcze jako główny księgowy masa roboty wyjśc ni cholery nie mógł...no to zabrałam małą, rozpalona, kaszel okropny, śpik po pas, brzuch boli....podjechałam do siostry do pracy po klucze i pojechałam z małą na wieś do nich do domu. Na miejscu: brama zamnkięta, pilota mi nie dała...obeszłam przez pole od sąsiada - oblodzone błocisko, wypieprzyłam sie na jakichś kamieniach, rozcięłam łapę, stłukłam kolano...doszłyśmy do domu i zonk - nie otworzę bo od wewnątrz klucz wsadzony, a oni wychodza przez garaż...pilota do garażu też nie miałam....no i szwagier musiał mi dowieźć klucz co trwało jakieś 40 minut a ma może z 10 km mała ryczy, zimno, śnieg z deszczem, witra jak pieron, moje auto daleko i co?? na podwórku u siostry stał ich drugi samochód - pootwierany więc zapakowałyśmy sie tam,. okryłam małą kocem i tak tkwiłyśmy szwagier prezyjechał wściekły jak osa, w piecu rozpalił od razu i tak z małą siedziałam do 18ej leku na gorączkę ucedziłam z resztki ibumu...spadło ledwo do 38st siostra z☠☠☠kę dostała za brak podstawowych leków w domu wróciłam strasznie umęczona, na gwałt obiado-kolację robiłam - dzięki bogu są papirusy tż z deka obrażony ehhh do tego spać znowu nie mogłam w nocy![]() Lecę później zanieść podanie o urlop dodatkowy i wymwić internet w orange i wziąć nowy w polsacie do naszego pakietu plus jak sie da bajki wziąć jeszcze dzieciom (i sobie ), także spadam bo jedno już buczy w wózku![]() Iza - zdrówka dla Zosieńki ![]() aneczka - dobrze, ze ten uraz to nic poważnego
__________________
K & I |
|
|
|
#993 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 220
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
ło matko, bao, ale okropna przygoda
, dobrze, że już to za tobą....a jak ta mała teraz? kto z Dominiką jest?
__________________
Szczęścia nie można kupić, ale...można je sobie urodzić
|
|
|
|
#994 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
Bao ło matko współczuję... Ja to Cię podziwiam że masz tyle cierpliwości dla swojej i tz rodzinki Iza zdrówka dla Zosi
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami Michaś |
|
|
|
|
#995 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
aneczka bidulek
Bao dziękuję za takie przygody. Ja do niedawna też nic nie miałam z leków bo jak się kiedyś zaopatrzyłam to się przeterminowały i wywaliłam. Mam blisko dostępne apteki i nie kupuję nic na zapas. Siostra mogła powiedzieć że nic nie ma w domu.
__________________
Żmijka najsłodsza |
|
|
|
#996 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 835
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
![]() Cytat:
__________________
Zosia 26.03.2010 r. ![]() Franio 24.07.2014 r.
|
||
|
|
|
#997 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Czesc
Ja jeszcze niedawno tez nie mialam nic z lekow ,co pokupowalam to sie przeterminowalo,pozniej mialam jechac kupic-mialam,ale oczywiscie nie pojechalam...i tak schodzilo schodzilo... moja Oli wlasnie sobie powieki pomalowala pomaranczowym markerem bo stwierdzila ze "ludzie BEDĄ" dzieki za gratulacje dla mojego malutkiego Frankensteina
__________________
Oliwcia 05.04.2010r. Amelcia 02.12.2011r. "Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. " A.Camus
|
|
|
|
#998 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 835
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Bao wspołczuje, ale miałaś przygode
__________________
Zosia 26.03.2010 r. ![]() Franio 24.07.2014 r.
|
|
|
|
#999 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 486
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Izz- zdrowka dla Zosi. Biedna tez dopadlo. Moja dzis cos pokasluje, mam nadzieje ze nic z tego nie wyjdzie. Ja sie dusze, tz jeszcze bardziej wiec tylko czekac az mala sie rozlozy. A jutro moja mama przyjezdza. Przewaznie jak tu jest to mala chora. Oby tym razem tak nie bylo.
Bao- co za przygody. nie balas sie ze Isia cos podlapie?
__________________
Weroniczka (05.04.2010r) "Ktoś" ( tp. 3.12.2014 ) |
|
|
|
#1000 | ||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Pisałyście o materacach,ja tez mam problem bo kupiłam mu łóżko gdzie materac jest 180x90 i muszę na zamówienie zrobić też nie wiem jaki wybrać.
Aniap fajnie masz z przedszkolem ja nie wiem jak ja to zrobię musze znaleźć przedszkole gdzie nie będzie trzeba leżakować bo tak to masakra była,cały czas ma uraz mimo,że nie chodzi już. Cytat:
pieknie Cytat:
Bao współczuję,ciekawe czy małą zdrowotnie to nie dobije ![]() Sara trzymam kciuki żeby jednak to pomogło,ja tez chyba zawitam do pulmonologa,dzisiaj znowu kaszlał o 4 a później nic Megi zrób fotki i wklej tu czytałas kiedyś moje zapytanie o"ć"?nie pamiętam jak to wtedy robiłyśmy a znowu ten sam problem Edytowane przez tylkooliwka Czas edycji: 2013-01-04 o 13:16 |
||
|
|
|
#1001 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
![]() Cytat:
a może coś od opiekunki załapała? a jak z opiekunką? Mamcia na długo? Bao a gdzie wtedy były Twoje dzieci? nie złapałaś nic? |
||
|
|
|
#1002 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 486
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Darusia- moja ostatnio sobie pisakiem oczy pomalowala mowiac "maluje sobie oczka kredka jak mamusia"
![]() Co do puzzli to u nas juz od dawna sa w ruchu. Werka zreszta zarazila tym Michalka a ten juz ja przescignal u nas teraz puzzle wracaja do lask raz na jakis czas. Sama uklada takie 36, wieksze- 48, 54 i 70 juz z nasza pomoca ale niezle jej idzie. Ma fajny sposob ukladania- jak sa np. 3 postacie to uklada je osobno a potem jd laczy
__________________
Weroniczka (05.04.2010r) "Ktoś" ( tp. 3.12.2014 ) |
|
|
|
#1003 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Aneczka jak czółko poszkodowanego?
---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ---------- Cytat:
![]() moja wczoraj dorwała cienie do powiek, otwarła i pomalowała sobie brwi...... po czym poszła do lusterka i mówi, "mama chyba coś nie tak, ty nie masz tak umalowane" myślałam ze się posikam z niej, poszła po chusteczkę nawilżaną i sobie wytarła. Żaba. |
|
|
|
|
#1004 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 486
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Nataszka- niani nie bylo u nas, dalismy jej wolne na odchorowanie. Raczej od nas moze cos podlapac
oglada teraz bajke i caly czas chrzaka i pokasluje- jakby jej cos w gardle siedzialo. Co dziwne- ani ja ani tz nie mamy kataru, tylko to uczucie duszenia w klatce piersiowej, kaszel.---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ---------- Co jej zaaplikowac? Jakas dawke uderzeniowa... Na razie dalam jej bioaron C, zapodalam wode z miodem i cytryna i tran. Jaki syrop kupic? Mam jakis pecto drill na kaszel od ostatniej choroby ale boje sie jej sama go zapodac...
__________________
Weroniczka (05.04.2010r) "Ktoś" ( tp. 3.12.2014 ) |
|
|
|
#1005 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 345
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Iza zdrówka dla Was
Bao ale mialaś straszną przygodę Sara ty wiesz ja nigdy nie wchodziłam do tego sklepu co wczoraj tą tunkię kupowałaś, piękne rzeczy mają Maciej ma się dobrze a nawet wyśmienicie bardzo mu się spodobało w starszej grupie.nataszka jak nic mala modelka ci rośnie odnośnie puzli to kupiłam mu ostatnio takie wielkie w biedronce tomek i przyjaciele , bardzo lubi na nich skakać
__________________
'...Życie nie daje nam tego, czego chcemy, lecz to, co dla nas ma..." Maciuś 10-04-10 ![]() |
|
|
|
#1006 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Asia nie wiem co doradzić tak na odległość. Wit. C, tran, miód, ciepłe mleko i inne nie powinny zaszkodzić.
__________________
Żmijka najsłodsza |
|
|
|
#1007 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 345
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
__________________
'...Życie nie daje nam tego, czego chcemy, lecz to, co dla nas ma..." Maciuś 10-04-10 ![]() |
|
|
|
|
#1008 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
jak mało co,. Aneczka super że się zagoiło, niech idzie, byle nie przyniósł guza ![]() ---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ---------- Cytat:
![]() ja moją zawsze wrcałam jak rzucała czymś i kazałam jej się uspokoić i robić, działa bo ma mniej "nerwów"
|
||
|
|
|
#1009 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 486
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Dziewczyny, czy na tej tablicy co przykleja sie magnesy mozna pisac zwyklymi pisakami czy jakimis specjalnymi? Bo ten co byl dolaczony w ogole nie pisze
__________________
Weroniczka (05.04.2010r) "Ktoś" ( tp. 3.12.2014 ) |
|
|
|
#1010 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 345
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
hehe próbuje ale mi się nie udaje mam nadzieje że dziś nie będzie już żadnych atrakcji w przedszkolu
__________________
'...Życie nie daje nam tego, czego chcemy, lecz to, co dla nas ma..." Maciuś 10-04-10 ![]() |
|
|
|
|
#1011 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ---------- Cytat:
idę na spacer, nie pada
|
||
|
|
|
#1012 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 835
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
dobrze że guz tak szybko zszedł ![]() wróciliśmy od lekarza, mała czysta osłuchowo, od rana ani razu nie zakasłała. Inhalacje mamy robić jeszcze przez dwa dni tylko wieczorem. Prawdopodobnie to astma. Mamy poczekać, jak zacznie znowu kasłać to od razu przyjechac. Wtedy dostanie leki na stałe. Madzia- Eryk miał robione jakieś badania na astme?
__________________
Zosia 26.03.2010 r. ![]() Franio 24.07.2014 r.
|
|
|
|
|
#1013 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 345
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ---------- Cytat:
no właśnie , czy są na astmę jakieś badania ?
__________________
'...Życie nie daje nam tego, czego chcemy, lecz to, co dla nas ma..." Maciuś 10-04-10 ![]() |
||
|
|
|
#1014 | |||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
Rano znowu miała prawie 39 st. ten panadol na nią nic nie działa Cytat:
![]() bałam się, ale Asia co ja miałam zrobić...ja Dominkę kocham niemal tak jak swoje dzieci, jakbym jej nie wzięła to siedziałaby do 15ej w tym przedszkolu jak weszłam do domu to nie poszłąm do dzieci tylko do łazienki i ciuchy sru do pralki i cała pod prysznic poszłam, mam nadzieję, że nic nie złapiąmój tż ma urlop cały ten tydzień, więc z nimi siedział - przeszedł chrest bojowy ja raczej nie złapię nic - moja odporność jest bardzo dobra, ja żadko choruję (tfu tfu)Cytat:
Byłam w szkole złożyć podanie o urlop
__________________
K & I |
|||
|
|
|
#1015 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Sara oby to jednak nie była astma. Pamiętam że robi się spirometrię jako podstawowe badanie przy astmie ale nie wiem jak robi się to małym dzieciom bo czasem nawet dorosły ma problem. Może są jakieś inne.
Zrób jeszcze wszystkie możliwe badania na robale. Tak na wszelki wypadek. ---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ---------- Moja żmijka po podaniu czopku zasnęła z temp. 39,2. A ja obejrzałam sobie doniesienie na necie o przypadkach świńskiej grypy w Bielsku i Suchej Beskidzkiej. Toż to niedaleko naszego wypadu a do tego wszystkiego byliśmy na basenie gdzie oczywiście zbieranina ludzi.
__________________
Żmijka najsłodsza |
|
|
|
#1016 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 486
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Ok, spytam o te pisaki w papierniczym... dzięki
Uczymy się z małą pisać literki- tzn ja ją uczę bo ja już umiem Całakiem ładnie jej to wychodzi na tablicy I tak fajnie mówi jak ja ją uczylam, jak np. pisze D to mówi "kreseczka i brzuszek", A to "jedna kreseczka, druga kreseczka i bach- trzecia" Wie, że B to kreseczka i dwa brzuszki ale z wykonaniem gorzej ![]() ---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ---------- Cytat:
__________________
Weroniczka (05.04.2010r) "Ktoś" ( tp. 3.12.2014 ) |
|
|
|
|
#1017 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
astma
![]() Cytat:
Co do pisania to ja mam sposób na Daniela taki,ze jak chce coś w komputerze obejrzeć to musi sam napisać na klawiaturze np mini mini itd w telefonie już obsługuje wszystko,nawet wifi sobie włączy you tuba czy gry;ale muszę też wziąć się za trenowanie rączki i tak jak Wercia żeby na tablicy pisał |
|
|
|
|
#1018 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Asia próbuję się nie nakręcać ale chyba powinnam doktorowi powiedzieć gdzie byliśmy. Tak na wszelki wypadek.
Czy Wy przypadkiem nie zawyżacie poziomu z tymi literkami ? Na pisanie takie konkretne to chyba za wcześnie.
__________________
Żmijka najsłodsza |
|
|
|
#1019 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Asiu pięknie, ja jeszcze nie mam cierpliwości na naukę literek
![]() mają jeszcze dzieci czas, masz rację Iza ![]() A co do basenu to ja przytargałam prawdopodobnie anginę stamtąd, i też mam narazie dość... takich skupisk, jeju ilu ludzi jest chorych, masakra jakaś, Sara mam nadzieje że to nie astma. Bao trzymam kciuki żeby tak było, żebyś nic nie przynosła do domu, i żeby było jak jest, że nie chorujesz. a tż przeszedł chrzest pomyślnie?? poza tym że zły na sytuacje był, bo tak pisałaś Edytowane przez nataszka25 Czas edycji: 2013-01-04 o 13:58 |
|
|
|
#1020 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 486
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
ona sama chce. Wola mnie do tablicy na której są poprzyklejane literki i pyta "jakiej literki mam poszukać"? wtedy ja mowię, jak nie wie to ja pokazuje, a ona ma radochę z tego dużo zapamiętuje. sama chce pisać, ja jej nie zmuszam wszystko w formie zabawy ---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ---------- Ona w ogóle ma takiego hopla, że jak tylko ktoś ma koszulkę z napisem to pyta "jaka to jest litera"? i tak całe słowo lub zdanie. Tak samo w kompie ("google" zna już na pamięć ). My zawsze mowimy litere i dodajemy Jak... tzn "m jak mama, w jak Wercia" itp. I ona np. widzi literkę W i mówi- "jak Wercia" ![]() ---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ---------- Byłaś może na tym nowym basenie?? ja jak będę w P... to mam zamiar tam zajrzeć z małą... warto??
__________________
Weroniczka (05.04.2010r) "Ktoś" ( tp. 3.12.2014 ) |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:35.







wczoraj o 12ej siostra zadzwoniła z błąganiem cobym Dominikę z przedszkola zabrała bo dzwonili, ze ma gorączkę...ona w pracy uziemiona bez samochodu, nikt nie mógł przyjechac jej zastąpić, szef już ledwo znosi jej ciągłe a to wcześniejsze wyjście a to urlop, bo mała chora, wiecie jak u prywaciarzy
szwagier też w pracy, też u prywaciarza i jeszcze jako główny księgowy masa roboty wyjśc ni cholery nie mógł...no to zabrałam małą, rozpalona, kaszel okropny, śpik po pas, brzuch boli....podjechałam do siostry do pracy po klucze i pojechałam z małą na wieś do nich do domu. Na miejscu: brama zamnkięta, pilota mi nie dała...obeszłam przez pole od sąsiada - oblodzone błocisko, wypieprzyłam sie na jakichś kamieniach, rozcięłam łapę, stłukłam kolano...doszłyśmy do domu i zonk - nie otworzę bo od wewnątrz klucz wsadzony, a oni wychodza przez garaż...pilota do garażu też nie miałam....no i szwagier musiał mi dowieźć klucz co trwało jakieś 40 minut a ma może z 10 km
siostra z☠☠☠kę dostała za brak podstawowych leków w domu
tż z deka obrażony

, dobrze, że już to za tobą....





oglada teraz bajke i caly czas chrzaka i pokasluje- jakby jej cos w gardle siedzialo. Co dziwne- ani ja ani tz nie mamy kataru, tylko to uczucie duszenia w klatce piersiowej, kaszel.


