Uje muje, dzikie węże, czy wytrzymam z przyszłym mężem? ;) PM 2014 cz. 6

[dodaja]

Napisane przez lupinka

Witajcie! oj, przeglądam wątek od paru dni i zastanawiam się, dlaczego ja tu jeszcze nie dołączyłam? Co chciałabym oczywiście uczynić – jeśli pozwolicie

Krótkim słowem wstępu – z TŻem mamy po 24 lata (no… ja za ponad 2 tygodnie, On za ponad 10 miesięcy ), zostałam szczęśliwą narzeczoną 12.12.12 r. i od tego czasu wstępną datę ślubu zdążyliśmy wyznaczyć na 14.06.2014 r. (bardzo sentymentalnie, bo moi rodzice również brali ślub 14 czerwca, więc nie chciałabym, żeby uległa zmianie ). Wstępnie zarezerwowaliśmy małą salę w naszej rodzinnej miejscowości (w najbliższym czasie chcemy jechać osobiście dogadać szczegóły) i to jest na razie jedyne i najważniejsze posunięcie w sprawie naszego ślubu ale bardzo się cieszę i mam nadzieję, że powoli, powoli wszystko wspólnymi siłami dogramy i pozałatwiamy... będzie to uroczystość na 50, max 60 osób (z dziećmi), więc najbliższa rodzina i kilku znajomych - bardziej w klimacie kameralnego przyjęcia niż hucznego wesela

Będzie mi bardzo miło pogadać tu z Wami o planach ślubno-weselnych i o wszystkim innym

Napisane przez moooniaaaa

Można się wprosić?

Daty jeszcze brak, nic nie zaklepane, jeszcze jesteśmy na świeżo zaręczeni Ale już wiem, że chciałabym w maju

Witajcie !

Jestem ciekawa co by się musiało stać żebyście tyle nie pisały?

[ijaa]

Napisane przez starry_eyes

ijaa ostatnia piękna

Jedna z niewielu w przypadku których ścisnęło mnie za serce jak ja zobaczyłam.

Napisane przez Zuzik06

ulala 1 i 2 fajne

A mnie sie podoba bardzooo góra pierwszej i dół białej - taką bym najchętniej zmontowała.

Napisane przez Piankka

Mnie też... ja w ogóle nie będę mieć welonu ale za to ma śliczny bukiet co to za kwiatki ?!

Ja również nie planuję welony, tylko coś we włosy pod kolor bukietu i butów (nie chcę białych).

Napisane przez SimplyDivine

ja jestem zakochana w koronkach mam jedna upatrzona, ale nie mierze zadnych az do wrzesnia poki nie zrzuce troche wagi. Welonu nie planuje, jedynie boczna opaske albo grzebyk w nisko upietym koku Bukiet tez bede miala bizuteryjny Widac od razu jaka sroka ze mnie

Bardzooooo ładna. Obcięłabym trochę tyłu (wolę mniej rozłożyste, bardziej w listerę A) i mogłbym taka brać.

Napisane przez Waniliova

ijaa ładne suknie ja jednak wolę bez żadnych ramiączek

Mnie też BARDZO podobają sie bez ramiączek, ale.. z doświadczenia przy kupowaniu jakichkolwiek sukienek wiem, że z moim biustem będzie o taką ciężko. Nawet z dobrym, trzymającym stanikiem jest to zwyczajnie niekomfortowe.
Wszystko wyjdzie jednak w praniu i jeśli uda mi się zaleźć taką która będzie spełniała swoje zadanie i nie miała ramiączek to super, a jeśli nie.. to taka góra jak w przypadku pierwszej którą wstawiłam też bardzoooo mi się podoba.

Napisane przez misiadelko

VPRZYSZŁOROCZNE PANNY MŁODE

Takie słowa do mnie jeszcze nie docierają - serio! Pewnie dlatego, że sprawa nadal dla mnie nowa.


Widziałam też jakiś czas temu na wystawie salonu jedną sukienkę która mnie urzekła, ale myślę, że na przymiarki to zdecydowanie za wcześnie.
Pytanie tylko jak długo wytrzymam, żeby jej nie zaatakować.

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

Napisane przez moooniaaaa

Można się wprosić?

Daty jeszcze brak, nic nie zaklepane, jeszcze jesteśmy na świeżo zaręczeni Ale już wiem, że chciałabym w maju

Witaj.

Napisane przez dodaja

Witajcie !

Jestem ciekawa co by się musiało stać żebyście tyle nie pisały?

Chyba tylko awaria forum jest w stanie to powstrzymać.

[moooniaaaa]

W skrócie - razem jakieś półtora roku, mieszkamy razem niecałe pół roku, narzeczoną jestem od dzisiaj ().
Ja mam 23 lata (za 4 dni), a tż 26 lat.

Ciekawostką jest to,że jestem uciekająca Panną Młoda, raz już odwoływałam ślub, właśnie dlatego że poznałam obecnego narzeczonego Tak więc w przygotowaniach mam już trochę doświadczenia i swoją wizję ślubu i wesela.

A póki co nie mogę się doczekać aż cała ślubna machina ruszy

[alloffkowa]

ojej, to faktycznie świeża jesteś spodziewałaś się oświadczyn?

i wścipsko zapytam- długo przed ślubem odwołałaś go?

[aszuelka]

moooniaaaa witaj

Co jak co, ale w zyciu bym nie wpadla zeby jechac zjesc OBIAD do Mc Donalda ja rozumiem byc na miescie, nie miec czasu ugotowac obiadu w takim dniu i pojsc zjesc, ale siedziec na dupie w domu i takie pomysly miec? Ludzio to sie w dupach poprzewracalo...

[moooniaaaa]

Napisane przez alloffkowa

ojej, to faktycznie świeża jesteś spodziewałaś się oświadczyn?

i wścipsko zapytam- długo przed ślubem odwołałaś go?

Myślałam,że tż szykuje na urodziny coś bo w ogóle nie pytał co chcę dostać. Dzisiaj mnie zaskoczył
A ślub odwołałam jakieś 7-8 m-cy przed. Okropny czas, nie chciałabym drugi raz przez to przechodzić i nie życzę nikomu.

Przed chwilą tż powiedział,że 17 maja może być, jeśli uda nam się zgrać najważniejsze rzeczy

A i mam pytanie. Są tutaj pary mieszane? Bo ja jestem katoliczką, a tż jest prawosławny i już czuję, że czeka nas masa rozmów. Grunt, że jego rodziców mam po swojej stronie Mój kompromis wygląda tak,że ślub w kościele, jemu ślubu udziela baciuszka i zostaje przy swojej wierze, dzieci chrzczone w kościele. Tylko ciekawe jak wygląda kompromis w jego wydaniu bo upartego mam chłopa.

[Piankka]

Napisane przez moooniaaaa

Można się wprosić?

Daty jeszcze brak, nic nie zaklepane, jeszcze jesteśmy na świeżo zaręczeni Ale już wiem, że chciałabym w maju

Witaj

[alloffkowa]

Napisane przez moooniaaaa

Myślałam,że tż szykuje na urodziny coś bo w ogóle nie pytał co chcę dostać. Dzisiaj mnie zaskoczył
A ślub odwołałam jakieś 7-8 m-cy przed. Okropny czas, nie chciałabym drugi raz przez to przechodzić i nie życzę nikomu.

Przed chwilą tż powiedział,że 17 maja może być, jeśli uda nam się zgrać najważniejsze rzeczy

A i mam pytanie. Są tutaj pary mieszane? Bo ja jestem katoliczką, a tż jest prawosławny i już czuję, że czeka nas masa rozmów. Grunt, że jego rodziców mam po swojej stronie Mój kompromis wygląda tak,że ślub w kościele, jemu ślubu udziela baciuszka i zostaje przy swojej wierze, dzieci chrzczone w kościele. Tylko ciekawe jak wygląda kompromis w jego wydaniu bo upartego mam chłopa.

Moim zdaniem lepiej przed niż po ślubie więc dobrze że tak wyszło.

Ja i tż jesteśmy obydwoje katolikami więc nie pomoge. Chyba nie mamy na forum par mieszanych
Ze swojej strony wiem że kościół katolicki przyjmuje tez takie coś jak ślub jednostronny, w tym wypadku Ty byś składała przysięgę a narzeczony nie

[moooniaaaa]

Napisane przez alloffkowa

Moim zdaniem lepiej przed niż po ślubie więc dobrze że tak wyszło.

Ja i tż jesteśmy obydwoje katolikami więc nie pomoge. Chyba nie mamy na forum par mieszanych
Ze swojej strony wiem że kościół katolicki przyjmuje tez takie coś jak ślub jednostronny, w tym wypadku Ty byś składała przysięgę a narzeczony nie

W naszych stronach jest dużo prawosławnych, więc takich par jest dużo. Tylko nie sądziłam,że kiedyś padnie na mnie

Ja nie mam nic przeciwko, żeby został przy swojej wierze (zawsze to święta x2 i brak kłótni do kogo rodziców jechać ), tylko czuję że tż będzie chciał ślub w cerkwi. A ja chcę w kościele i nie odpuszczę :P

A w ogóle jest ktoś z woj.podlaskiego?

[klaudia1534]

Napisane przez moooniaaaa

Myślałam,że tż szykuje na urodziny coś bo w ogóle nie pytał co chcę dostać. Dzisiaj mnie zaskoczył
A ślub odwołałam jakieś 7-8 m-cy przed. Okropny czas, nie chciałabym drugi raz przez to przechodzić i nie życzę nikomu.

Przed chwilą tż powiedział,że 17 maja może być, jeśli uda nam się zgrać najważniejsze rzeczy

A i mam pytanie. Są tutaj pary mieszane? Bo ja jestem katoliczką, a tż jest prawosławny i już czuję, że czeka nas masa rozmów. Grunt, że jego rodziców mam po swojej stronie Mój kompromis wygląda tak,że ślub w kościele, jemu ślubu udziela baciuszka i zostaje przy swojej wierze, dzieci chrzczone w kościele. Tylko ciekawe jak wygląda kompromis w jego wydaniu bo upartego mam chłopa.

Witaj Ja właśnie wychodzę za mąż 17 maja widzę, że coraz więcej chętnych na ślub w maju

A u mnie od południa pada śnieg i jest już tak pięknie biało

[alloffkowa]

u mnie ponuro strasznie, tak dennie

[Piankka]

U mnie też pada śnieg

[moooniaaaa]

Napisane przez klaudia1534

Witaj Ja właśnie wychodzę za mąż 17 maja widzę, że coraz więcej chętnych na ślub w maju

Dla mnie maj to piękny miesiąc, jakiś taki pozytywny w moich wspomnieniach


U nas też szaro i deszczowo. Już wolę śnieżyce

[malutka155]

U mnie leje deszcz

[velika]

U mnie sypie od rana Co prawda wolałam, jak było 8 stopni na plusie, ale tak też jest fajnie, biało dookoła.
Zaliczyłam pierwsze spotkanie z Ewką BBL to to nie jest, ale całkiem fajne ćwiczenia, postaram się robić regularnie i może mi opona trochę spadnie.Jak ogarnę skalpel, to wezmę się za killera. No i jak śnieg stopnieje to ruszam z bieganiem

[Nati_kk]

Napisane przez misiadelko

http://www.bialeinspiracje.pl/?p=16603 Okropna suknia, ten gorset...

Nie wiem co mi się podoba ale wiem co mi się nie podoba (szczypanki, fartuchy, koronki i prześwitujące gorsety), więc drogą eliminacji coś wybiorę, za rok o tej porze muszę już mieć zamówioną suknię

Dokładnie, też bym chciała mieć o tej porze kiecę zamówioną, albo tak do marca chociaż.

Orientujecie się ile wcześniej trzeba kiecę zamawiać?Bo ja nie mam pojęcia
I cały czas się zastanawiam czy z komisu nie brać...Bo więcej niż 2-2,5 tys na kieckę i buty bym nie chciała wydać A buty albo morskie, albo fioletowe chyba bym chciała, na pewno pod kolor bukietu

Napisane przez Waniliova

Nati_kk a, no tak, to cena za dwa dni wesele. Jak są dobrzy to faktycznie nie taka wysoka cena



Nati_kk anemia?! Pięknie robisz kochana, pięknie! a kiedy wyniki cytologii?


Gadałyście też o organizowaniu, ja też robię tak, że szukam, wybieram najlepszych a potem z TŻ oglądamy i wspólnie podejmujemy decyzję

Mnie też welony upinane od dołu się nie podobają chcę taki od góry

z cyto za miesiąc A anemię wątpię, że mam, ale jak już dała to i to sobie przebadam z tym, że nie wiem kiedy znajdę chwilę, żeby pójść te badania zrobić....

Napisane przez alloffkowa

co za wspieranie odchudzających się nie?

My wczoraj byliśmy na urodzinowym piwku od znajomego, który razem ze swoją dziewczyną cały tydz albo McDonald albo KFC...i laska narzekała, że przez święta 3kg przytyła i niestety, ale nie mogłam się powstrzymać i nie zapytać, czy to aby na pewno przez święta...

Napisane przez Tycikata

to prawda

Ja akurat jestem wysoka ale do syrenki musiałabym schudnąć, dlatego jeszcze nie chodzę za sukienkami bo żyję nadzieją że mi się uda do tego czasu

Jak Cię zaraz w ten kościsty tyłek kopnę Ty i schudnąć?! o nie nie nie!

A co do chodzenia za sukienkami, to przypominam o naszej umowie wspólnie z Waniliovą, że idziemy razem



Ahhh...nie chce mi się wracać do Sosnowca i na tą uczelnię czasem naprawdę żałuję, że poszłam na studia dzienne, mimo że kierunek mnie kręci...


A co do śniegu - wcale mnie to nie dziwi, zawsze tak jest jak musimy z TŻtem jechać, że pogoda się psuje...a potem ja po nocy nie śpię, bo się martwię czy dojechał

[mala_czarna_21]

Oesu

aleście naprodukowały

wiatm nowe PMki

pisałyście o sukniach, ja mniej więcej mam wizję czego nie chce ale to się okaże jak zacznę mierzyć

wczoraj upiekłam swój pierwsZy w życiu chleb i zważywszy że po 15 minutach go już nie było to chyba smakował


dziewczyny używała któraś WAXa do włosów? bo się zastanawiam nad nim

[tasiulek]

Napisane przez mala_czarna_21

Oesu

aleście naprodukowały

wiatm nowe PMki

pisałyście o sukniach, ja mniej więcej mam wizję czego nie chce ale to się okaże jak zacznę mierzyć

wczoraj upiekłam swój pierwsZy w życiu chleb i zważywszy że po 15 minutach go już nie było to chyba smakował


dziewczyny używała któraś WAXa do włosów? bo się zastanawiam nad nim

A jak piekłaś? Poproszę o opis
Swoją drogą czy któraś ma może grilla takiego domowego elektrycznego i może polecić ?

Co do WAX używam i kocham całym sercem Teraz zamówiłam wersję z termoczepkiem

[velika]

Ja używałam Waxa dość długo, mój ulubiony to ten pomarańczowy. Włosy mi po nim rosły jak wściekłe Na pewno jeszcze do niego wrócę .

[SimplyDivine]

u nas 11 stopni, ale pochmurno za 2 tygodnie lecimy do Polski i mam nadzieje zobaczyc odrobine sniegu wtedy tez idziemy mierzyc obraczki, mam wypatrzona pare online, ja chce biale zloto z diamentem, ale TZ nie nosi bizuterii i obawiam sie, ze biale zloto moze byc dla niego zbyt blyszczace

[tasiulek]

Napisane przez velika

Ja używałam Waxa dość długo, mój ulubiony to ten pomarańczowy. Włosy mi po nim rosły jak wściekłe Na pewno jeszcze do niego wrócę .

przez Ciebie zbankrutuję...

[poznanianka1990]

Hej

U mnie ponuro cały dzień, padał też deszcz... Jutro nie ma padać, ale za to ma być mróz...

Napisane przez misiadelko

O rany, jak mi się nie podobają welony upinane z dołu...

Mi też się strasznie nie podobają Wyglądają jakby z szyi wychodziły... Moja kuzynka miała nisko wpięty, bo nie miała bolerka i uważa, że welon jej zakrył ramiona. Dla mnie głupota, bo owszem, z tyłu zakrył, ale z przodu?

Napisane przez alloffkowa

ale takie długie welony, też mi się nie podobają:

Mi też nie Podoba mi się długość tak lekko za ramiona, max do łopatek.

SimplyDivine, witaj

alloffkowa ja też chcę długą suknię, a mój C. by chciał, żebym krótką miała, ale już mu to z głowy wybiłam
A co do woalki to mi się woalki kompletnie nie podobają Wydają mi się takie staromodne...

ijaa, żadna suknia mi się nie podoba, z tych, które wstawiłaś... Ale każdy ma inny gust

moooniaaaa, witaj 17 maja to fajna data - urodziny mojego C.

mala_czarna, ja też używam Waxa - taką , ale sporadycznie. Niby założyłam sobie, żeby stosować raz w tygodniu, ale coś mi to nie wychodzi Pewnie przez to widać słabe efekty

Generalnie to się wkurzyłam na te moje włosy. Są masakryczne W lutym idę do fryzjera (wykupiłam gruper) i na tym kuponie oprócz modelowania, strzyżenia i porady stylisty jest do wyboru albo koloryzacja jednym kolorem, albo refleksy albo pasemka. Ja zawsze refleksy robiłam, ale teraz napaliłam się na pasemka Już nie mogę patrzeć na te moje włosy, może pasemka będą ładniej wyglądać

[Zuzik06]

hej nowe pmki

Napisane przez moooniaaaa

Myślałam,że tż szykuje na urodziny coś bo w ogóle nie pytał co chcę dostać. Dzisiaj mnie zaskoczył
A ślub odwołałam jakieś 7-8 m-cy przed. Okropny czas, nie chciałabym drugi raz przez to przechodzić i nie życzę nikomu.

Przed chwilą tż powiedział,że 17 maja może być, jeśli uda nam się zgrać najważniejsze rzeczy

A i mam pytanie. Są tutaj pary mieszane? Bo ja jestem katoliczką, a tż jest prawosławny i już czuję, że czeka nas masa rozmów. Grunt, że jego rodziców mam po swojej stronie Mój kompromis wygląda tak,że ślub w kościele, jemu ślubu udziela baciuszka i zostaje przy swojej wierze, dzieci chrzczone w kościele. Tylko ciekawe jak wygląda kompromis w jego wydaniu bo upartego mam chłopa.

współczuje, to musiało byc ciezkie przezycie, ale dobrze ze jestes teraz szczesliwa, gratuluje Ci odwagi.

Moj brat jest z dziewczyną prawosławną, chetnie bede sie przysłuchiwała Waszym przygotowaniom, ciekawa jestem jak u nich to wyjdzie

Napisane przez mala_czarna_21

Oesu

aleście naprodukowały

wiatm nowe PMki

pisałyście o sukniach, ja mniej więcej mam wizję czego nie chce ale to się okaże jak zacznę mierzyć

wczoraj upiekłam swój pierwsZy w życiu chleb i zważywszy że po 15 minutach go już nie było to chyba smakował


dziewczyny używała któraś WAXa do włosów? bo się zastanawiam nad nim

chlebek robiłaś z mieszkanki w maszynie? Czy na zakwasie?

Moi rodzice mają maszyne, strasznie fajna sprawa, chciałabym kiedyś mieć

[magdalenka_w_86]

Nastawiłam się na wrzesień 2014 i wstępnie na 13 września, ale zaczęłam rozmyślać, kiedy przypadną mi "moje dni" i właśnie na 12-15 września, biorąc pod uwagę, że mam je regularnie. Niektórzy powiedzą, co to za problem, otóż dla mnie duży, bo mam straszne bóle, które czasem nie pozwalają mi wstać z łóżka w ten pierwszy dzień. Teraz już sama zgłupiałam z tą datą, bo ze stresu może się wszystko rozregulować. Z drugiej strony poszukiwanie restauracji/sali zweryfikuje termin ostatecznie. Przestaję się upierać przy 13 września. Może być od czerwca do września Za tydzień szkoła, w której uczę rozpoczyna ferie, więc może wtedy już ustalimy gdzie i jaki termin. Tak bardzo chciałabym mieć to już z głowy.

[Waniliova]

Napisane przez aszuelka

Obiad w Mc Donaldzie czy ja sie przewidzialam?

Nie przewidziałaś się, a coooo?

moooniaaaa jasne, witaj gratuluję zaręczyn :brawo:

velika to w sumie się ciesz, że nic oprócz lodów stamtąd nie lubisz bo przynajmniej Cię nie ciągnie ja lubię w MC mc flurry, fytki i nugetsy

Nati_kk zrób te badania jak najszybciej! Ze zdrowiem nie ma żartów

[poznanianka1990]

Właśnie moooniaaaa - gratuluję zaręczyn Pochwal się pierścionkiem

[Waniliova]

Napisane przez aszuelka

Co jak co, ale w zyciu bym nie wpadla zeby jechac zjesc OBIAD do Mc Donalda ja rozumiem byc na miescie, nie miec czasu ugotowac obiadu w takim dniu i pojsc zjesc, ale siedziec na dupie w domu i takie pomysly miec? Ludzio to sie w dupach poprzewracalo...

Wiesz co, darowałabyś sobie takie komentarze po pierwsze nie wiesz czy siedzieliśmy dzisiaj na DUPIE, a po drugie to jest nasza sprawa co i kiedy jemy można sobie czasem pozwolić na coś innego niż obiad w domu i nie sądzę, żeby to był objaw poprzewracania się w dupie

Nati_kk tak, idziemy w 3 oglądać suknie

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

Napisane przez poznanianka1990

Właśnie moooniaaaa - gratuluję zaręczyn Pochwal się pierścionkiem

też chcę zobaczyć

A co do pogody to u nas od jakiegoś czasu śnieżek sypie jest bielutko

[myboyismine]

moooniaaaa również gratuluję

i my planujemy ślub w maju

[magdalenka_w_86]

Napisane przez myboyismine

moooniaaaa również gratuluję

i my planujemy ślub w maju

Ja bym chciała w maju ze względu na konwalie to moje ukochane kwiaty i wtedy mieć je w bukiecie, ale z drugiej strony już z TŻ wstępnie zdecydowałam się na czerwiec-wrzesień, chociaż jestem na tyle zmienna, że nigdy nic nie wiadomo

[poznanianka1990]

A postu aszuelki komentować nie będę... Kompletny brak kultury...