MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013cz. V

[Moderna]

Napisane przez nestelle

wasze kociaki ale mają masakryczne przygody ...biedactwa

ja postanowiłam zajrzeć do jednej z toreb na ciuszki i znalazłam ciuszki ninki na 62 - typowo dziewczęce .... i płakać mi się chce -już nigdy ich moje dziecko nie założy .takie maciupkie ,śliczne .......

ale sliczne ciuszki

chlopca tez mozna fajnie ubrac, ale jednak z dziewczynka wiecej poszalec

[monicca1989]

Napisane przez nestelle

wasze kociaki ale mają masakryczne przygody ...biedactwa

ja postanowiłam zajrzeć do jednej z toreb na ciuszki i znalazłam ciuszki ninki na 62 - typowo dziewczęce .... i płakać mi się chce -już nigdy ich moje dziecko nie założy .takie maciupkie ,śliczne .......

Super te ciuszki

Napisane przez bzinka

Cześć
U mnie dzisiaj skończony 26 tydzień
Miłego dnia życzę wszystkim!
Ja już siedzę w pracy przy ince z błonnikiem

za kolejny tydzień

[Sorceresss]

Napisane przez bzinka

Acha i drugie pytanie - czy dają coś te wyciągane szczebelki? bo ja szukałam raczej takie z 3 wyjmowanymi, a nie 2, ale czy to jest sens?

syn szwagierki ma 16 m-cy i jest na tyle duży już, że spokojnie nóżkę przekłada górą, żeby nawiać z łóżeczka... dlatego ja bym wyjmowała szczebelki, żeby mógł uciec z "więzienia" w sposób bezpieczny...

[Malpka]

hej
ale macie tempo gadulstwa

Napisane przez strippi

Agateczka was pozdrawia kochane!! Niestety nie ma dostępu do neta
Napisałam jej, że czeka ją spore nadrabianie

buziaki dla niej dobrze ze z nią i maluszkiem wszystko ok brak netu jakoś przeżyje

Napisane przez Ewkaaa8891

Wszystkie znajome mamy mi mówią żebym nie wywalała pieniędzy w błoto i nie kupowała łóżeczka.... bo i tak małego wezme do siebie do łóżka albo nie bedzie mi sie chciało wstawać i będzie ciągle spał z nami...
No ja sobie nie wyobrażam nie kupić łóżeczka, albo inaczej nie wyobrażam sobie małego kłaść na naszej małej sofie i wciskać między nas !!! Doświadczone mamy jak to było u Was, spały dzieci w łóżeczkach???

ja miałam łóżeczko od początku stało obok naszego łóżka i Julka spała w nim od początku i w dzień i w nocy, wstawałam nakarmiłam ją odbiło się ją odkładałam do jej łóżeczka sama szłam do swojego

Napisane przez megi-megi

Słuchajcie - kończy mi się 09-01 zwolnienie lekarskie na zatoki i za cholerę nie mogę się dostać do mojej gin. Co byście zrobiły na moim miejscu? Do pracy jakoś się nie palę.

pójdz do rodzinnego. Ja ostatnio poszłam i powiedziałam ze wizyte u gina mam dopiero 8 stycznia i czy może mi wypisać zwolnienie

Napisane przez Chanel_Coco

Przerażacie mnie z tym pakowaniem, bo naprawdę oprócz koszul, szlafroka, pantofli, klapek, cycnika do karmienia i wkładek laktac. nie mam nic....te wszystkie podkłady porodowe, nakładki na sutki itp dopiero muszę pokupić...
..

no weź ja jeszcze nic nie mam ale teraz że mam bajzel w domu bo łazienka się robi to jakoś nie mam weny jeszcze dokupować rzeczy A co do nakładek to może nie warto kupować teraz(nie wiem ile kosztują) bo mi wcale nie były potrzebne

[Moderna]

Napisane przez bzinka

Skoro dziecko ma spać w nim około 2 lat, może wystarczy kupić takie?
Acha i drugie pytanie - czy dają coś te wyciągane szczebelki? bo ja szukałam raczej takie z 3 wyjmowanymi, a nie 2, ale czy to jest sens?

ale dlaczego tylko 2 lata?

ja licze, ze maluch z lozeczka bedzie korzystal ok. 4-5 lat

Napisane przez Sorceresss

Przypomniało mi się co wczoraj o ruchach dziecka mówili w mojej szkole rodzenia... otóż... nalezy liczyć do 10 ruchów, ale takich mocnych, solidnych, nie muśnięć w ciągu 10 godzin Czyli kolejna teoria... która poniekąd się pokrywa z tym co ja robię, bo nie liczę de facto ruchów, tylko jak czuję, że w ciągu dnia maluszek mnie boksuje co jakieś czas mocniej to jestem spokojna....

mi lekarz mowil, ze powinnam czuc malucha co ok. 4-5 godzin..
za tydzien mam wizyte u poloznej to dopytam.. moje dziecie takie malo aktywne jest, ale na razie sie tym nie martwie

[myaja]

hej dziewczyny
ale piszecie - tempo EXPRESOWE!
u nas wczoraj sypało śniegiem tak, że w metr nie było widać a dziś ledwo biało...

kurde muszę się WRESZCIE zabrać za pakowanie nas obu... nie mamy KOMPLETNIE NIC ... nie mówię już tu nawet o sobie... dla Małej mamy tylko kilka ciuszków.. resztę trzeba zwieź i w końcu wybrać się na pierwsze zakupy dla mamy i córy ...
dziewczyny już się nie mogę doczekać jak ja położę na łóżku i będzie na tyle duża żeby zrobiła 'helikopter' rączkami i nóżkami wiecie, takie równoczesne wymachiwanie ale już nie długo ...

[LiwkaO]

Witajcie! odpisuje po częściach!

Ale miałam dziś w nocy skurcze??? ciągnięcia??? bóle??? nie wiem jak to nazwac!!! i to gdzie??? na dole w szanownej niewymownej!!! myślałam, że padne!!! już się zeschizowałam, że rodze hahahanoc nieprzespana;/ wzięłam w nocy dwie nospy i przeszło koło 7 rano...

Napisane przez joanna200

ja też po wizycie..
szyjka długa, zamknięta.. dzidziuś rośnie zdrowo, waży już 1900g +/- 300g.. na szczęście synek dalej..
myślałam że nogami na dole ale gdzież tam, główką w dół wisi..
dowiedziałam się nawet że od ostatniego porodu się trochę zmieniło i teraz proponują rodzącym gaz rozweselający i to urządzenie TENS bodajże, o który kiedyś jedna z was pytała.. więc jestem w pozytywnym szoku..
następna wizyta za 3 tyg.. a później już co 2..

Ja pytałam o TENS!!! ale fajnie) zazdroszczę! u mnie jest gaz...ale słyszałam różne opinie...często niedobrze, że robi po nim ponoć.

Napisane przez czarny flamaster

Ach, dziewczyny! Nawet nie wiecie jak mi serce stanęło gdy on z tą córką wyskoczył Aż się kazałam mu upewnić czy na pewno nie odpadł ten nieszczęsny siusiak

Dziś się dowiedziałam, że moja znajoma urodziła. Miała termin na Sylwestra i liczyła, że przeciągnie do nowego roku, ale nie udało się i urodziła zaraz po świętach. Córka Tosia.
Mam nadzieję, że mi uda się wytrzymać do terminu, hehe

Dostałam dziś od koleżanki buciki dla małego. Jego pierwsze Pięęęękne

Gratulacje dla koleżanki!!! a bucki słodkie!

Napisane przez Mokka_83

Wczoraj się podjarałam tą koszulką do karmienia, bo chciałam jedną taka porządniejszą mieć... a do tego ten sprzedawca ma fajne staniczki do karmienia... No a dziś zajarzyłam, że ona na dlugi rękaw A ja na dlugi raczej nie chcę... Nawet teraz w krótkim śpię
http://moda.allegro.pl/100-bawelnian...912089484.html

No ładna jest

Napisane przez ObserwujeCie

Mokka_83 oj a na porodówkach gorąco - byłam dziś zwiedzać - ugotowałam się, ale mam nadzieję że po porodzie trochę mija i już nie jest tak ciepło.

U nas na położnictwie jest tak gorąco jak na porodówce!!! w salach temperatura nie spada poniżej 25stopni!!!

Napisane przez Chanel_Coco

Dokładnie, tak jak mówisz.
A wózek już Ci przyszedł?? Pytam, bo opuściłam 20 stron i nie wiem czy pisałaś czy nie...

Jeszcze nie...zamawiałam w sklepie i niby ma być pod koniec stycznia. Ale myślę, że będzie w następnym tyg. Wstawie zdjęcia od razu jak przyjdzie.

[Sorceresss]

Napisane przez Moderna

mi lekarz mowil, ze powinnam czuc malucha co ok. 4-5 godzin..
za tydzien mam wizyte u poloznej to dopytam.. moje dziecie takie malo aktywne jest, ale na razie sie tym nie martwie

mój maluszek miał ostatnio 2 dni kryzysu... w czwartek i piątek taki mały nieruchawiec... ledwo go czułam... na szczęście w piątek miałam wizytę i widząc, że u niego wszystko w porządku przestałam się zamartwiać

a ja sie powoli powinnam zbierać do położnej... stwierdziłam, że tyle mojego spaceru to ja się do niej przejdę... ale powiem Wam, że chyba mi się piżama do dupci przykleiła okropnie nie chce mi się ubierać

[myaja]

Napisane przez Moderna

mi lekarz mowil, ze powinnam czuc malucha co ok. 4-5 godzin..
za tydzien mam wizyte u poloznej to dopytam.. moje dziecie takie malo aktywne jest, ale na razie sie tym nie martwie

kurde a moja mi powiedziała, że dziecko ma spać ok 10-15h a dobę i żebym przypadkiem nie panikowała jak się nie odezwie nawet i z 5-6 godzin ciągiem... ... moja na prawdę nie kopie tak mocno... czuję ją ale rzadko i co najwyżej i jak sobie bardziej tak 'smyra' niż kopie... ...
też mam stracha bo np. nie kopie codziennie rano jak się przeciągam i leże z 5 minut w łóżku po przebudzeniu... np. od 6stej rano smyrnela tylko przejechała jakąś częścią ciała po podbrzuszu i takie muśnięcie czułam i to tyle... ...

to mnie teraz nastraszyłaś ...

[oliwka__]

Śnieg pada Szkoda że na święta go nie było.

Ja też nic nie mam i powoli zaczyna mnie to przerażać. Choć kłamię mam z 10 ciuszków dla małej, 5 pieluszek muślinowych, 1 kocyk i 3 koszule nocne z czego jedna nie do karmienia.

[Moderna]

Napisane przez myaja

kurde a moja mi powiedziała, że dziecko ma spać ok 10-15h a dobę i żebym przypadkiem nie panikowała jak się nie odezwie nawet i z 5-6 godzin ciągiem... ... moja na prawdę nie kopie tak mocno... czuję ją ale rzadko i co najwyżej i jak sobie bardziej tak 'smyra' niż kopie... ...
też mam stracha bo np. nie kopie codziennie rano jak się przeciągam i leże z 5 minut w łóżku po przebudzeniu... np. od 6stej rano smyrnela tylko przejechała jakąś częścią ciała po podbrzuszu i takie muśnięcie czułam i to tyle... ...

to mnie teraz nastraszyłaś ...

no co ty, wszystko jest dobrze
twoj lekarz ma racje

lekarze podaja roznie i kazdy ma inne wskazowki.. te 4-5 godzin to takie umowne... moj mowil, zebym bron boze nie siedziala z zegarkiem w reku i liczyla...
ja sobie przyjelam, ze tak ok. 3 razy dziennie mam poczuc maluszka, i wiecej sie nie martwie.. po co nam dodatkowe stresy?

dopytam jeszcze poloznej na nastepnej wizycie, czy trzeba juz zaczac notowac ruchy, kiedy i ile (gdzies czytalam, ze niektore mamy tak robia)

[czarny flamaster]

Jak Was czytam o tych ubrankach, łóżeczkach, wózkach, pieluszkach i pielęgnacji.... Aż mi głupio, bo my mamy tylko 5 body (kupione na promocji, bo ładne były), jakieś skarpetki, rękawiczki, kocyk z Biedronki i...tyle.


Łóżeczka na razie (jakieś miesiąc temu) oglądałam sobie na Allegro, ale też na razie nie zamawiamy. O kosmetykach nawet nie mówię, hehe. Chyba jestem jakąś nie ten teges mamą Ale sądzę, że to wina mojego dystansu do wszystkiego. Ślub brałam na luzie, bez całego szału wokół niego, to i do pojawienia się dziecka tak podchodzę Jednak śmieszy mnie to, że to nasze pierwsze, a oboje z mężem mamy takie samo podejście- bez szaleństw, damy radę, spokojnie. Jakoś oboje nie widzimy powodu, dla którego mielibyśmy sobie nie poradzić z maluchem

[Malpka]

Napisane przez megi-megi

Myślałam o rodzinnym, ale co mam jej powiedzieć - że nie chce mi się już do pracy chodzić? Swoją drogą kobiety na oczy nie widziałam jeszcze. Jakieś to popieprzone.

powiedz ze już nie masz siły siedzieć w pracy wysiedzieć 8h z naszymi brzuchami to już wyczyn to już zaawansowana ciąża więc każdy lekarz zrozumie

Napisane przez bzinka

Też sobie nie wyobrażam.
Tylko nadal nie wiem, jakie wybrać
Takie łóżeczko typowe, to służy dziecku tak do 3 roku życia?
Nie wiem, czy inwestować w jakieś fajne/ładne czy po prostu w zwykłe drewniane łóżeczko z szufladą i wyciaganymi 3 szczebelkami

to zależy czy masz dużo kasy i sobie możesz pozwolić na jakieś z bajerami czy kolorkami czy wolisz tańsze. Ja miałam zwykłe drewniane z szufladą i teraz też będzie to samo i byłam zadowolona A na duże łóżko u nas Julka się przeniosła jakoś po 2 urodzinach. Stało już u niej w pokoju i sama zdecydowała ze chowamy małe do piwnicy

[pani22ka]

Napisane przez nestelle

znalazłam ciuszki ninki na 62 - typowo dziewczęce ....

przepiękne

Napisane przez oliwka__

No i witam się w skończonym 25 tygodniu czyli 26 wita

Napisane przez bzinka

U mnie dzisiaj skończony 26 tydzień

ja nie mam absolutnie nic. zapisuję Wasze sugestie, wczoraj zdecydowałam się na łóżeczko z Drewexu (kuba II). i tyle. zero konkretów.

Dziś mamy 30t0d

[LiwkaO]

Napisane przez megi-megi

Do gin chodzę do Enel-Medu. Tam jest tak, że trzymają się zapisów i nie można się dopchać poza kolejką. Wkurzające.
Myślałam o rodzinnym, ale co mam jej powiedzieć - że nie chce mi się już do pracy chodzić? Swoją drogą kobiety na oczy nie widziałam jeszcze. Jakieś to popieprzone.

Ja bym powiedziała rodzinnej, że w dalszym ciągu źle się czuje moja nigdy nie robiła problemów z wystawianiem L4 jest taka pokręcona, że nawet jak ktoś przyjdzie z katarem to każe wyleżeć

Napisane przez klementyna1

Hehe...Połózna powiedziała, ze nie gwarantuje, ze nie bedzie bolał w ogóle, ale można zmniejszycból przez:
1. prawidłowe oddychanie 3 głebokie wdechy przeponą na początku skurczu, szybkie ziajanie w trakcie i 3 głebokie na koniec- odciąza się macice wtedy
2. kozystanie w prysznica lub wanny nawet co 30 minut- woda działa kojaco szczególnie na krzyzowe bóle
3. Ruch, spacery, piłka itp. Bo rozluznia sie wtedy mięscie, po drugie nie myslisz o tym, ze leżysz, tylko spacerujesz i "czumś" się zajmujesz
4. wygodna pozycja(kolankowo-łokcowa, oparcie o ramiona męza, na czworaka i rózne inne ćwiczymy na SR)
5. Masaż męża- szczególnie krzyża, pleców, łopatel, ruchy koiste lub na bazie krzyża
6. Podzas skurzy partych jak mąz dociska głowe do przodu
7. Słuchanie i wykonywanie poleceń połóżnej!
8. Nie krzyczeć, bo traci sie siły, dostaje zadyszki i problem z oddychaniem jest
9. Myślec ciagle, ze dziecku jest jeszcze gorzej, bo ma ciasno;p I trzeba słuchać połóżnej, zeby szybko sprawnie urodzic, zeby już było na świecie
10. Ćwiczyc mięsnie kegla, rozciagac krocze itp.
To tak, z tego co zapamietałam, niektóre uwagi to luźne. Zawsze szkoli męzów, że poród to nie czas na fochy i nie ma co sie obrażac tylkor obić, co żona każe, krzyczy na Was to cierpliwie słuchac, wygania- to wyjśc za 3 minuty sama WAs zawoła;p Śmiesznie jest

Moje radziły identycznie. Chociaż co do krzyczenia to mówiły, że jak to pomaga to można się drzeć

Napisane przez Demeter

Dziewczyny, ja też mam dwa kocurki - ciekawe jak to będzie z dzieckiem. Podobno na początku będą uciekać i się chować przed płaczącym dzieciątkiem. Moje mają ok. 7 lat.
Zadziwiające jest to, że przez całe życie miałam kotki w domu a nie mam odporności na toxo Na szczęście moje koty nie wychodzą na zewnątrz, ale jednak zachowuję pewne środki ostrożności odkąd w ciąży jestem.
A to moje sierściuchy kochane

Piękne!

Napisane przez strippi

A tak wygląda łóżeczko myślę, że to super był pomysł z przemalowanie go na biało, co myślicie?

Pościel idealnie będzie pasowała do naklejki!

Napisane przez nestelle

wasze kociaki ale mają masakryczne przygody ...biedactwa

ja postanowiłam zajrzeć do jednej z toreb na ciuszki i znalazłam ciuszki ninki na 62 - typowo dziewczęce .... i płakać mi się chce -już nigdy ich moje dziecko nie założy .takie maciupkie ,śliczne .......

Nigdy nie mów nigdy...

Napisane przez myaja

kurde a moja mi powiedziała, że dziecko ma spać ok 10-15h a dobę i żebym przypadkiem nie panikowała jak się nie odezwie nawet i z 5-6 godzin ciągiem... ... moja na prawdę nie kopie tak mocno... czuję ją ale rzadko i co najwyżej i jak sobie bardziej tak 'smyra' niż kopie... ...
też mam stracha bo np. nie kopie codziennie rano jak się przeciągam i leże z 5 minut w łóżku po przebudzeniu... np. od 6stej rano smyrnela tylko przejechała jakąś częścią ciała po podbrzuszu i takie muśnięcie czułam i to tyle... ...

to mnie teraz nastraszyłaś ...

Hmmmm...każdy mówi co innego. Moja położna natomiast daje kartę do liczenia ruchów i w ciągu 12 godzin mam zapisywać serie ruchów - a nie każdy ruch - bo dziecko się rusza, rusza i przestaje itd... ma po prostu wychodzić codziennie podobna liczba tych serii i wtedy jest ok. Jak jest nagły spadek lub wzrost to przylecieć na KTG.

[Malpka]

Napisane przez strippi

A tak wygląda łóżeczko myślę, że to super był pomysł z przemalowanie go na biało, co myślicie?

super

Napisane przez kasia86bgo

ogolnie se mysle ze jak jutro sie bede tak Ujowo czula to pojde do lekarza a co mi tam zaszkodzic mi odpoczywanie nie zaszkdzi - a mlodemu stres w pracy nie sprzyja.
dzis tak czulam momentami jak mi brzuch twardnieje - co podobno nie jest dobra oznaka

jak sie kiepsko czujesz to pewnie ze na zwolnienie twardnienie brzucha to jednak niebezpiecznie może wróżyć

Napisane przez moni_ka.g

na lubartowskiej
.

masz z lubartowskiej lekarza prowadzącego czy z innych względów tam rodzisz?

Napisane przez Ptaszysko16

dziewczyny smoczki kupujecie jakies?
butle rozumiem ze ze smoczkami silikonowymi nie lateksowymi?

ja smoczek dostałam na tych warsztatach bodajże z lovi musiałabym sprawdzić więc narazie nie będę kuować jak nie podpasuje to kupie zwykły okrągły z aventu Julka miała taki z aventu i jej podpasował
co do butelek to jedną też mam z warsztatów i mam po Julce z aventu musze tylko smoczki dokupić nowe

[joanna200]

Napisane przez nestelle

ja postanowiłam zajrzeć do jednej z toreb na ciuszki i znalazłam ciuszki ninki na 62 - typowo dziewczęce .... i płakać mi się chce -już nigdy ich moje dziecko nie założy .takie maciupkie ,śliczne .......

śliczne..

Napisane przez Chanel_Coco

3 kg od początku ciąży przytyłaś?? Jak to możliwe??

nie wiem, po prostu tak jest..
z córą przytyłam tylko 7-8, może ja tak mam i już..
gin nic nie mówi na to więc uważam, że jest ok..

Napisane przez oliwka__

No i witam się w skończonym 25 tygodniu czyli 26 wita coś zaczęło się posuwać w końcu i u mnie z tymi tygodniami

Napisane przez LiwkaO

Ale miałam dziś w nocy skurcze??? ciągnięcia??? bóle??? nie wiem jak to nazwac!!! i to gdzie??? na dole w szanownej niewymownej!!! myślałam, że padne!!! już się zeschizowałam, że rodze hahahanoc nieprzespana;/ wzięłam w nocy dwie nospy i przeszło koło 7 rano...

Ja pytałam o TENS!!! ale fajnie) zazdroszczę! u mnie jest gaz...ale słyszałam różne opinie...często niedobrze, że robi po nim ponoć.

Liwka Ty nie szalej z tymi bólami, jeszcze z miesiąc poczekaj..
no z tym TENS też się zdziwiłam, super.. gin mówiła, że rodzące sobie bardzo chwalą..

Napisane przez pani22ka

Dziś mamy 30t0d

uuuu..
brawo, brawo..

[misiulka06]

witam się w 25 tygodniu skończonym zaczynamy 26. ale ten czas leci. coraz bliżej do końcówki

[Malpka]

Napisane przez Demeter

Z innej beczki http://www.tvn24.pl/ciezarne-pija-ze...,298583,s.html Szok co za patologia!

Napisane przez nestelle

wasze kociaki ale mają masakryczne przygody ...biedactwa

ja postanowiłam zajrzeć do jednej z toreb na ciuszki i znalazłam ciuszki ninki na 62 - typowo dziewczęce .... i płakać mi się chce -już nigdy ich moje dziecko nie założy .takie maciupkie ,śliczne .......

ale słodkie ja też mam kilka pudeł po Julce i też pewnie sie bede rozczulac jak zaczne te pudła przeglądac

Napisane przez oliwka__

Dziewczynki potrzebna pomoc

Lepiej kupić kocyk o wymiarach 70x80 czy 80x100 ??

ja bym kupiła ten większy

Napisane przez oliwka__

[/COLOR]No i witam się w skończonym 25 tygodniu czyli 26 wita coś zaczęło się posuwać w końcu i u mnie z tymi tygodniami Dopisano o

Napisane przez bzinka

Cześć
U mnie dzisiaj skończony 26 tydzień

Moje pytanie - Czy łóżeczko niefirmowe typu
http://allegro.pl/lozeczko-bobas-ola...901452508.html
lub
http://allegro.pl/lozeczko-z-szuflad...900982984.html
bedzie gorsze jakościowo?
Skoro dziecko ma spać w nim około 2 lat, może wystarczy kupić takie?
Acha i drugie pytanie - czy dają coś te wyciągane szczebelki? bo ja szukałam raczej takie z 3 wyjmowanymi, a nie 2, ale czy to jest sens?
.

za tygodnie
a co do łóżeczka nie musi być żadne firmowe ja kupiłam też na allegro bodajże firmy Klupuś już z kompletem pościeli ale mają też same łóżeczka u tego sprzedawcy i łóżeczko mi wysłużyło i będzie teraz służyć a co do szczebelków to się przydają wyjmowane u mnie Julka szybko zaczeła chodzić i sama sobie wchodziła do łóżeczka i z niego wychodziła

Napisane przez Sorceresss

Przypomniało mi się co wczoraj o ruchach dziecka mówili w mojej szkole rodzenia... otóż... nalezy liczyć do 10 ruchów, ale takich mocnych, solidnych, nie muśnięć w ciągu 10 godzin Czyli kolejna teoria... która poniekąd się pokrywa z tym co ja robię, bo nie liczę de facto ruchów, tylko jak czuję, że w ciągu dnia maluszek mnie boksuje co jakieś czas mocniej to jestem spokojna....

a jak to jest z tym liczeniem ruchó czy jeśli dziecko przez 5 minut fika koziołki w brzuchu (u mnie tak czasem jest) to liczy sie to jako jeden ruch czy już te 10 bo tyle sie rusza?

[Ptaszysko16]

Napisane przez nestelle

bardzo dobra decyzja ,przynajmniej nie będziesz tak rozpaczać jak ja.......

ostatnie fotki -więcej nie oglądam bomi serce pęknie
jej płaszczyk i kostiumik w arbuziki

jak tak dalej pójdzie to wystawisz aukcje na allegro i będziemy sobie licytować bo ja się zakochałam w płaszczyku !!! dla mojej z panterek mogę zrezygnować :P

[Dragusia88]

Napisane przez LiwkaO

Ale miałam dziś w nocy skurcze??? ciągnięcia??? bóle??? nie wiem jak to nazwac!!! i to gdzie??? na dole w szanownej niewymownej!!! myślałam, że padne!!! już się zeschizowałam, że rodze hahahanoc nieprzespana;/ wzięłam w nocy dwie nospy i przeszło koło 7 rano...

halo spokojnie do 1 lutego miałaś wytrzymać

Napisane przez LiwkaO

Hmmmm...każdy mówi co innego. Moja położna natomiast daje kartę do liczenia ruchów i w ciągu 12 godzin mam zapisywać serie ruchów - a nie każdy ruch - bo dziecko się rusza, rusza i przestaje itd... ma po prostu wychodzić codziennie podobna liczba tych serii i wtedy jest ok. Jak jest nagły spadek lub wzrost to przylecieć na KTG.

o matko skomplikowane

gratuluje wszystkim nowych tygodni

a ja dziś jade do Opola do rodziców a jutro Katowice
i akurat dziś musiał spaść śnieg

[Malpka]

Napisane przez czarny flamaster

Jakoś oboje nie widzimy powodu, dla którego mielibyśmy sobie nie poradzić z maluchem

i takie myslenie jest odpowiednie

Napisane przez pani22ka

Dziś mamy 30t0d

i kolejna zaczyna powoli odliczanie

Napisane przez misiulka06

witam się w 25 tygodniu skończonym zaczynamy 26. ale ten czas leci. coraz bliżej do końcówki

----------
no to nadrobiłam
a ja mam dziś wizyte o 18 mam nadzieje ze z moją szyjką wszystko dobrze chyba lekarka się ucieszy jak w końcu jej powiem że chce zwolnienie bo do tej pory na każdej wizycie jej odmawiałam hehe

[bzinka]

Napisane przez Malpka

a co do łóżeczka nie musi być żadne firmowe ja kupiłam też na allegro bodajże firmy Klupuś już z kompletem pościeli ale mają też same łóżeczka u tego sprzedawcy i łóżeczko mi wysłużyło i będzie teraz służyć a co do szczebelków to się przydają wyjmowane u mnie Julka szybko zaczeła chodzić i sama sobie wchodziła do łóżeczka i z niego wychodziła

Malpka, chodzi mi o to,że no Klupś z szufladą kosztują powyżej 300-400zł, a są drewniane łóżeczka z szufladą za 200zł i czy takie łóżko będzie gorsze jakościowo? Mam ostatnio strasznie dużo wydatków,niby mogę dołożyć to 100-200zł ale przecież za to mogłabym też inne rzeczy pokupować, typu materac, przewijak, prześcieradła. Dlatego mam dylemat.

[mariolci]

Napisane przez Malpka

a ja mam dziś wizyte o 18 mam nadzieje ze z moją szyjką wszystko dobrze chyba lekarka się ucieszy jak w końcu jej powiem że chce zwolnienie bo do tej pory na każdej wizycie jej odmawiałam
hehe

powodzonka, noooo czas najwyzszy, ja od luteo juz przestaje chodzic do pracy, bo już mam dosć, a Ty cieszysz się an zwolnienie hiii czy tylko lekarka się ucieszy?

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

Napisane przez Malpka

a jak to jest z tym liczeniem ruchó czy jeśli dziecko przez 5 minut fika koziołki w brzuchu (u mnie tak czasem jest) to liczy sie to jako jeden ruch czy już te 10 bo tyle sie rusza?

o tego to ja tez jestem ciekawa, ale mój mały praktycznie ciagle się rusza, zawsze coś czuje:
-przeciaganie się, wtedy brzuch powoli podnosi sie w jednym miejscu i taka bula pzresuwa się
-skakanie na bungi , wtedy czuje ucisk, i nagle mocne tąpniecie jakby mały sobie skakał z krawędzi aż się brzuch zatrzęsie
- delikatne pukania bardzoniskooo , moze to ta czkawka hmm?
- wbijanie nogi albo ręki w prawybok, czuje prawie jakby na plecy zaraz miał wejść

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Napisane przez czarny flamaster

Jak Was czytam o tych ubrankach, łóżeczkach, wózkach, pieluszkach i pielęgnacji.... Aż mi głupio, bo my mamy tylko 5 body (kupione na promocji, bo ładne były), jakieś skarpetki, rękawiczki, kocyk z Biedronki i...tyle.

ja podobnie, 3 pary body, jeden pajacyk, 1 komplecik, kocyk , bluzeczka i spodenki i wsioooo , ale zaczynam nadrabiac to wszystko


A jeżeli chodzi o spanie dziecka to mam różne obawy, bo np boje sie ze jak bedzie spał z nami to go przygniecie ktoś lub dostanie z łokcia, tak smao jak boje ja się spac z brzegu łóżka ze spadne w nocy na brzuch na podłogeee he ale spie i ejszcze nigdy nie spadłam, takie jakies po prostu głupawe mysli mam, a znowu ze w łózeczku jak bedzie spał to boje sie tych dusznosci łózeczkowych itp... a musze wyluzować chyba

[joanna200]

Napisane przez misiulka06

witam się w 25 tygodniu skończonym zaczynamy 26. ale ten czas leci. coraz bliżej do końcówki

Napisane przez Malpka

a ja mam dziś wizyte o 18 mam nadzieje ze z moją szyjką wszystko dobrze chyba lekarka się ucieszy jak w końcu jej powiem że chce zwolnienie bo do tej pory na każdej wizycie jej odmawiałam hehe

no to

[Chanel_Coco]

bzinka za tygodnie

Ładne te łóżeczka Ja potrzebuję w ciemnym kolorze,żeby pasowało do reszty mebli w pokoju.
Moje pytanie - Czy łóżeczko niefirmowe typu
http://allegro.pl/lozeczko-bobas-ola...901452508.html
lub
http://allegro.pl/lozeczko-z-szuflad...900982984.html
bedzie gorsze jakościowo?
Skoro dziecko ma spać w nim około 2 lat, może wystarczy kupić takie?
Acha i drugie pytanie - czy dają coś te wyciągane szczebelki? bo ja szukałam raczej takie z 3 wyjmowanymi, a nie 2, ale czy to jest sens?
[/QUOTE]

Myślę że nie będą się wiele różnić od tych droższych łóżeczek. Tylko w tych tańszych zauważyłam że ta dykta nad szufladą nigdy ne jest w kolorze łóżeczka. W przypadku mojego wybranego białego łóżeczka musiałabym ją oklejać lub malować, bo niezbyt ładnie to wygląda. Ale w przypadku ciemnego łóżeczka problemu nie widzę...

pani22ka za tygodnie i odliczanie

Napisane przez joanna200

nie wiem, po prostu tak jest..
z córą przytyłam tylko 7-8, może ja tak mam i już..
gin nic nie mówi na to więc uważam, że jest ok..

No to niezła jesteś, super, nie będziesz musiała długo zrzucać efektów ciąży, bo pewnie ze szpitala już wyjdziesz ze swoją wagą wyjściową


A ja śmigam na badania...

[Ptaszysko16]

Napisane przez bzinka

Malpka, chodzi mi o to,że no Klupś z szufladą kosztują powyżej 300-400zł, a są drewniane łóżeczka z szufladą za 200zł i czy takie łóżko będzie gorsze jakościowo? Mam ostatnio strasznie dużo wydatków,niby mogę dołożyć to 100-200zł ale przecież za to mogłabym też inne rzeczy pokupować, typu materac, przewijak, prześcieradła. Dlatego mam dylemat.

ja kupuję zwykle nie markowe. tak jak mówisz za te 100zl mam materacyk np.
ja mam upatrzone to jedno co wysłalaś z gratis ceratka i takie dwa
http://www.arus.pl/lozeczko-z-szufla...braz-biel.html
(to koło mnie więc odpada transport)

http://www.amal2.pl/index.php?ids=40 a to jest z buku więc droższe ciut ale 300zl to nie 400zl i wyżej

także chcę je jeszcze na zywo zobaczyć i będę myśleć.

[nestelle]

cześć ,
mi strasznie niedobrze od rana - mały się tak pchał -chyba całą siłą do przodu ,że myślałam iż wyjdzie brzuchem ......

Napisane przez Dragusia88

ale już ci cos mówiłam na ten temat hehe

???? to ostatnie .

Napisane przez oliwka__

No i witam się w skończonym 25 tygodniu czyli 26 wita coś zaczęło się posuwać w końcu i u mnie z tymi tygodniami

Napisane przez bzinka

Cześć
U mnie dzisiaj skończony 26 tydzień

Ładne te łóżeczka Ja potrzebuję w ciemnym kolorze,żeby pasowało do reszty mebli w pokoju.
Moje pytanie - Czy łóżeczko niefirmowe typu
http://allegro.pl/lozeczko-bobas-ola...901452508.html
lub
http://allegro.pl/lozeczko-z-szuflad...900982984.html
bedzie gorsze jakościowo?
Skoro dziecko ma spać w nim około 2 lat, może wystarczy kupić takie?
Acha i drugie pytanie - czy dają coś te wyciągane szczebelki? bo ja szukałam raczej takie z 3 wyjmowanymi, a nie 2, ale czy to jest sens?

za tydz.
myślę ,że te łóżeczka będą ok- przynajmniej na fotce są ok.
a co do szczebli to ja nie miałam wyjmowanych - jedne chwalą inne nie .ja nie miałam problemu z tym ,że nie są wyjmowane - sama wolałam decydować kiedy dziecko wyjdzie .....

Napisane przez Moderna

ale dlaczego tylko 2 lata?

ja licze, ze maluch z lozeczka bedzie korzystal ok. 4-5 lat

???? jakie 4-5 lat????? mowa tu o zwykłych -nie przerabianych łóżeczkach..... moje dzieci przeniosły się po kolei do łóżka piętrowego jak miały ok 1,5 roku (mniej-więcej) .kuba śpi na górze od ok. przed 5 rokiem ż.

Napisane przez pani22ka

Dziś mamy 30t0d

Napisane przez LiwkaO

Nigdy nie mów nigdy...

................. nie to koniec- ostatni maluch.

Napisane przez joanna200

nie wiem, po prostu tak jest..
z córą przytyłam tylko 7-8, może ja tak mam i już..
gin nic nie mówi na to więc uważam, że jest ok..

pewnie ,że jest ok- zazdroszcze Ci !!!!

Napisane przez misiulka06

witam się w 25 tygodniu skończonym zaczynamy 26. ale ten czas leci. coraz bliżej do końcówki

Napisane przez Malpka

a ja mam dziś wizyte o 18 mam nadzieje ze z moją szyjką wszystko dobrze chyba lekarka się ucieszy jak w końcu jej powiem że chce zwolnienie bo do tej pory na każdej wizycie jej odmawiałam hehe

za wizytę i szyjkę.

[alliw]

Napisane przez oliwka__

No i witam się w skończonym 25 tygodniu czyli 26 wita coś zaczęło się posuwać w końcu i u mnie z tymi tygodniami

Napisane przez bzinka

Cześć
U mnie dzisiaj skończony 26 tydzień

Napisane przez LiwkaO

Witajcie! odpisuje po częściach!

Ale miałam dziś w nocy skurcze??? ciągnięcia??? bóle??? nie wiem jak to nazwac!!! i to gdzie??? na dole w szanownej niewymownej!!! myślałam, że padne!!! już się zeschizowałam, że rodze hahahanoc nieprzespana;/ wzięłam w nocy dwie nospy i przeszło koło 7 rano...

bym umarła
kiedy masz wizytę?

Napisane przez pani22ka

Dziś mamy 30t0d

Napisane przez misiulka06

witam się w 25 tygodniu skończonym zaczynamy 26. ale ten czas leci. coraz bliżej do końcówki

Napisane przez Malpka

a ja mam dziś wizyte o 18

Dzień dobry
Idę do fryzjera zaraz bo już mam takie długie włosy że nie mam siły ani chęci ich myć

W temacie łóżeczek to widzę, że większość będzie miała tradycyjne. Ja uderzam w turystyczne. Chyba nie ma znaczenia, jeśli materacyk jest odpowiedni, prawda?

Megi, wymyśliłaś coś ze zwolnieniem?

Miłego dnia mamuśki

[bzinka]

Napisane przez Ptaszysko16

ja kupuję zwykle nie markowe. tak jak mówisz za te 100zl mam materacyk np.
ja mam upatrzone to jedno co wysłalaś z gratis ceratka i takie dwa
http://www.arus.pl/lozeczko-z-szufla...braz-biel.html
(to koło mnie więc odpada transport)

http://www.amal2.pl/index.php?ids=40 a to jest z buku więc droższe ciut ale 300zl to nie 400zl i wyżej

także chcę je jeszcze na zywo zobaczyć i będę myśleć.

To bukowe Magda bardzo ładne!

Myślałam wcześniej o takim z płytami na końcach z misiem http://allegro.pl/lozeczko-szuflada-...918871204.html ale dziewczyny pisały, żeby dzidzia miała jak najwięcej powietrza i przestrzeni, więc chyba lepsze byłoby takie tylko ze szczebelkami dookoła?