Kaszki zjadają i ząbkują, a ich Mamusie nadal plotkują. IX-X 2012

[marzenka1984]

kasiam187 fajne książeczki rozejrzę się jak będę w jakimś sklepie.

[Pstynia]

Napisane przez Asiuulka89

Wlasnie pije kawke no i zamieszczam obiecane foto Załącznik 5054049

Zazdroszcze! ahh jaki słodki synek

Napisane przez angel166

mniam ale ciacho! nic tylko gob schrupac


dziękujemy za kompementy kochane jesteście *no rzęsy to mala ma jak pisalam kiedyś po tatusiu

obudziła ją koło 19kupka, umylam, daje właśnie cycocha i zasypia. zwazylam ją dokladnie tzn. ze mna i bezemnie i jak byk wychodzi 6,6 kg -sprowadzałam w ksiazeczce i 29 listop na szczepieniu bylo 5,3kg czyli w ciagu 5tyg przybrała 1,3kg to chyba za dużo :/ ???

U nas od szczepienia prawie 4tg i mały teraz waży już 1kg więcej. Mój synek waży teraz 5.900 i jest pieruńsko długi 65cm.

Ważę codziennie, sprawdzam ile mi z cyca zjada bo zaczęło mi ostatnio brakować pokarmu na jeden posiłek bardzo mnie to martwi... Ile wasze dzieciaczki w 2msc jedzą/jadły ml ?



kasiam187 - Gratulacje dla córeczki! dzielna dziewczyna

[Katiaskaa]

Dziecko śpi i o dziwo sam zasnął mam nadzieję, że to nie jednorazowy wybryk. Podpunkt pracy napisany, bo zapomniałam wspomnieć, że jeszcze się uczę i do połowy lutego powinnam się obronić, a tu praca dopiero w połowie.
Teraz czas, by was nadrobić
Agnus21, Konczita, Katiem, LadyBeatta i pewnie o jakieś mamusi zapomniałam... ślicznie z Antkiem dziękujemy za komplementy i strasznie miło tutaj

Napisane przez tamlin111

Mój też z 16-tego i też dorodny

Chyba taki urok tego dnia czyli mamy rówieśników, fajnie Twoja Paula jest naprawdę piękną dziewczynką, pozazdrościć można

Napisane przez Dearlie

.

O mamy jeszcze jednego Antośka na wątku! Witam serdecznie razem z imiennikiem.

Witamy, imiennika. Piękne imiona mają nasze chłopaki i trzymam kciuki za Twojego Antka, dużo zdrówka dla niego Śliczny chłopczyk i słodkie minki strzela

Napisane przez ula2689

faktycznie pączuleka ile waży szanowny kawaler?

Dziękować trzy tygodnie temu 7,5 kg, więc teraz pewnie z 8 jest, ale nie mam wagi.

Napisane przez Sara777

Ale to charczenie utrzymuje się przez cały dzień, tak ??
Słodki Antoś !!

Tak, ale to takie delikatne dość. Jak mu fridą oczyściłam nosek to już dobrze oddychał

Napisane przez tamlin111

Tak w ogóle to moje dziecko dziś miało body w rozmiarze 9m i spodnie na 6 miesięcy a ma nie całe 4. I kieruj się wymiarami przy kupowaniu

Mój miał ostatnio sweterek na 12 m, a przyłożony do takiego na 3 jest identyczny

[Anusia479]

Napisane przez maggie123

co za dzień
od rana głowa mi pęka.
2 ibupromy, kawa niewiele dały, dopiero popołudniowa drzemka z Zuzanką jako tako pomogła i oczywiście siedzę na wizażu. No nie mogę bez Was dnia spędzić i tyle do nadrabiania mi dałyście

byłam dziś z Zuzią u neurologa. lekarka od razu stwierdziła, że te orzeczone w szpitalu jeszcze mioklonie to na wyrost były, bo skoro nic takiego później nie zaobserwowałam i ona po badaniu stwiedza, że Mała książkowo się rozwija i silna z niej dziewczynka. I wyjść z podziwu nie mogła, że taka radosna, pogodna i cały czas ciesząca pysia. Już dawno nie widziała takiego dziecka - a mi to oczywiście jak miód na serce i w piórka obrastałam słysząc pochwały i ochy achy pod adresem Zuzanki

Konczi, czyli wracamy tego samego dnia czemu ten czas tak zapierdziela niemiłosiernie?
gdyby nie kredyt, to do roku posiedziałabym z małą
jedyna nadzieja to kolejny bejbik - trzymajcie kciuki, żeby mi się udało tak w wakacje i na kolejne l4


brać koniecznie

wiem, że to dobre samochody (tatko ma taki tylko starszy troszkę model i sobie chwali), ale kilka bajerów typu: podgrzewana przednia szyba, obsługa radia w kierownicy, klimatronik to mi jednak brakuje. Pod tym względem moja kochana laguna była super. No i paliła 5,5 l na 100km na trasie. też to był diesel ale jakiś dziwny model. Liczę, że w ten już bez sensu kasy pchać nie trzeba będzie. i że na benzynowym silniku 1,8 nie wyjdziemy tak źle (a gazu nie chcę pchać do bagażnika)


BTW widziałyście, co to ludzie nie wymyślą? http://allegro.pl/nowosc-przedluzacz...tml#tabsAnchor

kochana,klimatronic to chyba powinnaś mieć? My mamy.
Oby tylko mało paliła,bo pojemność spora jak na samą benzyne

Napisane przez Sojka1990

hmm.. jak ja mam to rozumieć ?? zakochałaś się we mnie?? jakieś masz zapędy na bi ??? w sumie to nie mam nic przeciwko

Napisane przez Katiaskaa

Cześć dziewczyny
Przyjmiecie do swojego grona jeszcze jedną wrześniową mamusie? Podejrzałam was trochę i jesteście bardzo fajnymi i mądrymi kobietkami, a jakoś wcześniej nie miałam odwagi się odezwać

Witaj serdecznie

Napisane przez Sara777

Anusia479, chciałam wysłać Ci PW, a dodałam jakiś wpis Ale PW też wysłałam
Można ten wpis jakoś usunąć ?

zaraz luknę na pw,bo dopiero skończyłam nadrabiać.


Ale naskrobałyścieju ż miałam się poddać w połowie i iść spać,ale doczytałam.
u Nas cały dzień deszcz..nawet na dwór nie ma jak wyjść.
Co do teściowych to jutro moja prawdopodobnie przyjeżdża rano na cały dzieńmam nadzieje,że nie będzie tak źle.
więc jak przyjedzie to na wizażu mnie nie będzie.

Fabianek po kąpieli wciągnał 200 ml mmpierwszy raz musiałam mu dorabiać

w przyszły piątek czeka Nas wyprawa 450 km w jedną strone samochodemjedziemy na weekend w rodzinne strony moich dziadków. Wyjeżdzamy z czwartku na piątek i wracamy w niedziele.
Ciekwe jak chłopcy to zniosą
A w czerwcu lecimy do Irlandii...tam mieszka mój brat z żoną i dziećmi. Przylecieli teraz na święta,w piątek już lecą i my mmay do Nich koniecznie przyleciećnogdy w samolocie nie byłam

no i dzisiaj po całym roku i jednym dniu zawitała do mnie @
11 tygodni po porodzieszkoda, nie tęskniłam za nią.

Agaton gratuluje decyzji o dzieciątkuw przyszłym roku ogólnie widze,że będą nowe brzuszki.

my jeśli kiedyś będziemy mieć trzecie to za 6-7 lat

Sojka Twoje cycki są zarąbistebiustonosz też całkiem.
ostatnio wzięłam w końcu i pomierzyłam sobie cycy i wyszło,że mam rozmiar 85f !A ja zawsze nosiłam 85c. Kupiłam biustonosz na 85f i piersi całkiem inaczej wyglądają a taki wieeelki mi sie wydaje,że pierwsza myśl jaką miałam gdy go ujrzałam to co ja tam wsadze.

Gda gratuluje mieszkanka z ogródkiem!

Zdrówka życze dla wątkowych dziecinek i zmykam spać w końcu.
Mąż ma nocki więc w nocy trzeba być przytomną

[angel166]

Napisane przez tamlin111

Co za cudowna wiadomość.
Dziś dzień dobrych wieści. Waga Henia, podnoszenie główki Giulii

Idę spać. Krop cały dzień mówił co będzie robił ze mną wieczorem a co robi? Chrapie

padlam

[kraven]

Kasiam gratulacje dla Gulii. Oby tak dlaej

Gda super, że Henio przybrał na wadze, a jedną rzadszą kupką nie ma sie co przejmować.

Pstynia mój zjada na dobę około 750 - 800 ml

Jasiu usnął po kąpieli i jedzeniu więc i ja zmykam. Do juterka

[colds]

Nadrobiłam na szybko i idę książkę czytać!

[kasiam187]

Napisane przez gda

Gratulacje! A jaką zawieszkę?


My mamy postanowione, że drugie dziecko musimy zrobić maj/czerwiec 2014 Dokładnie wtedy

zamowilam to http://allegro.pl/emanuel-zawieszka-...861491086.html
a teraz żałuje bo mi sie spodobało to http://allegro.pl/lamaze-kapitan-cal...862263039.html nastepnym razem.

a tak w ogole gda sesji żadnej nie masz? my tu z anesh sie meczymy a ty co?

[Sara777]

Asiulka, zazdroszczę wakacji w środku zimy Jasio przystojniak !!
kasiam187 gratulacje dla córeczki

My też mamy dzisiaj mały sukces Marika wytrzymuje na brzuszku dłużej niż parę sekund bez krzyku

Na dzisiaj już mówię dobranoc

[maggie123]

ogarnęłam pierwszy miesiac
rzuciłam do albumów w google + do którego loguję się przez swojego gmaila i chciałam udostępnić na naszym mailu, albo przez picasse i hasło do tego albumu, ale właśnie widzę, że na naszym mailu się nie udostępniło, a przez picasse i hasło też nie umiem.
więc jak mi pomożecie, to pokażę

Napisane przez kasiam187

sprawdz kochana i dla mnie ja szukam takiej zeby jej zakladac ze wzgledu na zaginajcie sie bezprzerwy uszka




a ja przychodze z wiadomoscia dnia Giulia podnosi głowę !!!!!!!!!!!!!!!
sama z siebie zaczeła, trzeb jej tylko rece dobrze z przodu ulozyc i glowa w gorze i to na dlugo nie jak przedtem sekunda i bach .
az z radosci zamowilam ksiezniczce mojej kochanej nowa zawieszke lamaze

ogromniaste dla Giuli
podeślij mi na pw swój telefon, to jak będę w sklepie, przedzwonię, jakie kolory są dostępne. No chyba, że kolor obojętny i mam brać co będzie

Napisane przez gda

My mamy postanowione, że drugie dziecko musimy zrobić maj/czerwiec 2014 Dokładnie wtedy

no to niech Wam się uda
ja bym chciała maj/czerwiec 2013 Kornelkę zmajstrować

Napisane przez tamlin111

Co za cudowna wiadomość.
Dziś dzień dobrych wieści. Waga Henia, podnoszenie główki Giulii

Idę spać. Krop cały dzień mówił co będzie robił ze mną wieczorem a co robi? Chrapie

specjalnie Mu to zrobiłaś. za długo czekał i przysnął

Napisane przez Anusia479

kochana,klimatronic to chyba powinnaś mieć? My mamy.
Oby tylko mało paliła,bo pojemność spora jak na samą benzyne

no właśnie jest manualna

[Iwoncia81]

Napisane przez marta1986222

Ivoncia na fb jesteś a do nas nic nie napiszesz

Aaaaa bo ostatnio mi jakoś tak nijak.
Lecicie z postami że nie daje rady nadrabiać.
Czasu jakoś zaczęło brakować.

Dzisiaj mało nie osiwiałam bo braliśmy sie z tżtem za kąpiel małego, tż napuszczał wody do wanienki a ja w miedzyczasie rozbierałam malucha. Nagle ulał a jak go podniosłam żeby sie nie zakrztusił to tak mocno zwymiotował i nie mógł oddechu złapać że zaczęłam delikatnie oklepywać mu plecy.
Na szczęście pomogło. Wszystko w koło ufajdane i o 20:30 robiłam pranie.
W ogóle to jakoś nie chce mi jeść, zawsze kupa ryku przed tym i karmie go na spaniu.
Po 5 godzinach niejedzenia mu daje to marudzi
Nawet rano jak z 12 godzin nie je i mu daje to też marudzi.
Nie ma gorączki, opuchniętych dziąseł też nie, ale ewidentnie go swędzą bo piąstkami i gryzakami szoruje po nich.
Kupy robi 3x dziennie.
Nie wiem co jest grane, może mu te kaszki i kleiki nie podchodzą...?

Padam na nos

[niegrzeczna88]

dobry wieczór kochane
dopiero teraz mam czas by Was nadrobić
przeczytałam wszystko ale nie cytuję, za dużo by tego wyszło
witam nowe mamuśki bo widziałam dołączyło ich parę, miło Was poznać wpisowe zdjęcia dzieciaczków śliczne
Tamlin twoja córa urodą powala na kolana
Sojka o twoich cyckach się nie wypowiadam, dziewczyny wszystko napisały też chcę takie moje to już flaki a nie cyckijeszczę trochę to będą za kolana pewnie..
kasiam brawa dla Giuli za podnoszenie główki
Gda, super że Henio przybieraa na wadze


a u nas ..wczoraj mieliśmy kolędę, Iga była zachwycona chyba księdzem, bo cały czas kwikała
Jutro idę z mamą poszukiwać sukienki ślubnej,bratowa przychodzi do Igi
W czwartek do ortopedy i na nauki przedślubne..
A ja pomału wszystkie szczegóły załatwiam, typu podziękowania dla gości, zawieszki na wódkę weselną i takie tam.. już ciasto też rezerwowałam dziś, także przygotowania idą pełną parą, bo tak naprawdę pół roku zleci, ani się obejrzę a jak do pracy wrócę na początku marca to już czasu wogóle nie będzie.
To tyle co u nas, dobranoc kobietki

[m_moni]

Napisane przez Asiuulka89

Wlasnie pije kawke no i zamieszczam obiecane foto Załącznik 5054049

ciepełko i basenik aaaaaaa, nie rób mi tego
wypoczywajcie!

Napisane przez aga_ton

ujmę to tak, chcę by Lena miała rodzeństwo, a że większość ciąży wspominam bardzo źle, poród jeszcze gorzej więc chcę mieć to jak najszybciej za sobą

żeby nie było,do brzucha i porodówki wcale mi nie tęskno

a może tym razem będzie inaczej, lepiej...

tego Ci życzę!
ja jeszcze nie jestem gotowa na taką rozmowę i mój mąż bardzo dobrze zdaje sobie z tego sprawę

Napisane przez maggie123

jak będziemy wychodzić na dwór, to mogę sprawdzić, czy są i Ci taką kupić. chyba z 5 zł kosztowała

super! jak coś, to daj znać. przelałabym Ci kaskę i byś mi kupiła.
no chyba, że będziesz w krk, to zapraszam na kawkę przy kominku

Napisane przez angel166

no mam taką nadzieję na zagłodzoną raczej nie wygląda hehe biorąc pod uwagę, że taka malutka się urodziła
fotki z ostatniego dnia starego roku

śliczna jest!!

[marzenka1984]

Spokojnej nocki dziewczynki dobranoc

[Lewek]

Napisane przez lilka00

Hej, witam się ledwo żywa .

Jak Kinga się obudziła o 24, to zasnęła o 6:30, z czego 3 godziny z małymi przerwami płakała, myślałam, że oszaleję, teraz oczywiście odsypia, ja piję kawę i głowa mi pęka. Na prawdę nie wiem co jej odbiło... Wczoraj w dzień dużo spała, może to to, ale ten płacz? Nie rozumiem .
No chyba, że to skok, który jest wytłumaczeniem wszystkich dziwnych zachowań, akurat by pasowało, bo mała ma 11, 5 tygodnia.
.

Ojej, współczuję. Co innego jak w dzień dziecię marudzi, a zupełnie co innego jak w nocy i spać nie można, i człowiek zmęczony...

Napisane przez aga_ton

Afromental,

: hahaha: łoboziu ale się uśmiałam

Napisane przez Sara777

Ja z kolei ostatnio prawie co noc znajduję moje dziecko pod przewijakiem jak budzi się na mleczko Bawi się zołza mała z Mamą w chowanego

cwaniara

Napisane przez Iwa844

A ja mam takiego pana kuriera (pozdrawiam! ) który najpierw dzwoni ze ma paczkę by się upewnić że będę w domu i potem w razie czego każe po siebie dzwonić jakby było coś nie tak z zawartością. Złoty facet I jak byłam w ciąży to mi wszystkie paczki wnosił do tego pomieszczenia do którego chciałam a nie uciekał spod progu

Do mnie kurier też dzwoni i jak jestem na spacerku to albo do mnie dojeżdża albo zostawia u znajomej kosmetyczki w moim bloku a ja sobie odbieram.

[gda]

Napisane przez kasiam187

zamowilam to http://allegro.pl/emanuel-zawieszka-...861491086.html
a teraz żałuje bo mi sie spodobało to http://allegro.pl/lamaze-kapitan-cal...862263039.html nastepnym razem.

a tak w ogole gda sesji żadnej nie masz? my tu z anesh sie meczymy a ty co?

Oj kapitan calamari lepszy Chyba zamówię

Ja mam tylko 3 zajęć w tym semestrze, z czego 2 online przez internet, a jedne warsztaty
A w letnim biorę dziekankę na rok...

A dziś pojechałam do szkoły i co? Oczywiście nie sprawdziłam, że zajęcia odwołane...

Napisane przez maggie123

no to niech Wam się uda
ja bym chciała maj/czerwiec 2013 Kornelkę zmajstrować

Ja też bym chciała już w tym roku, ale moja gin kazała odczekać co najmniej rok po cesarce Także musieliśmy to przerzucić na kolejny rok... A może i dobrze, bo chcę cycem karmić do roku, a wtedy bym nie mogła w ciąży

Napisane przez Iwoncia81

Aaaaa bo ostatnio mi jakoś tak nijak.
Lecicie z postami że nie daje rady nadrabiać.
Czasu jakoś zaczęło brakować.

Dzisiaj mało nie osiwiałam bo braliśmy sie z tżtem za kąpiel małego, tż napuszczał wody do wanienki a ja w miedzyczasie rozbierałam malucha. Nagle ulał a jak go podniosłam żeby sie nie zakrztusił to tak mocno zwymiotował i nie mógł oddechu złapać że zaczęłam delikatnie oklepywać mu plecy.
Na szczęście pomogło. Wszystko w koło ufajdane i o 20:30 robiłam pranie.
W ogóle to jakoś nie chce mi jeść, zawsze kupa ryku przed tym i karmie go na spaniu.
Po 5 godzinach niejedzenia mu daje to marudzi
Nawet rano jak z 12 godzin nie je i mu daje to też marudzi.
Nie ma gorączki, opuchniętych dziąseł też nie, ale ewidentnie go swędzą bo piąstkami i gryzakami szoruje po nich.
Kupy robi 3x dziennie.
Nie wiem co jest grane, może mu te kaszki i kleiki nie podchodzą...?

Padam na nos

Mój też ostatnio tak miał od świąt mniej więcej, kiedy miał taką ostrą reakcję alergiczną Nie chciał w ogóle jeść. To się z moim kryzysem laktacyjnym złożyło. Bo teraz mleko wróciło i apetyt Henia też.

[m_moni]

Napisane przez maggie123

podeślij mi na pw swój telefon, to jak będę w sklepie, przedzwonię, jakie kolory są dostępne. No chyba, że kolor obojętny i mam brać co będzie

to ja poproszę białą, różową, fioletową lub czerwoną. a tak w skrócie-tylko nie zieloną

[Katee27]

hej...

Napisane przez Sara777

Jejku, moje dziecko miało przez godzinę jakiś atak szału Płakała i nie wiadomo o co Jej chodziło. Spać nie, na rękach nie, w łóżeczku nie,w leżaczku nie, pić nie, jeść tak- ale to standard , w pampersie sucho. Dałam 60ml mimo, że o 12 zjadła 130ml.
A przedwczoraj mądra mama poszła położyć córeczkę spać i zapomniała, że zostawiła na gazie butelkę, która miała się wygotować. W efekcie zasnęła razem z córką,a gdy wstała butelka była już w stanie ciekłym- po wygotowaniu się wody po prostu się stopiła

To moja teściowa kiedyś gotowała jajka na twardo i wyszła do innego pomieszczenia,no i zapomniała...po dłuższym czasie słyszy huki z kuchni,wpada tam a jajka strzelają do sufitugarnek czarny

Napisane przez aga_ton

a tak moje dziecko dźwiga główkę
chociaż jak dorwie swoje piąstki to koniec z podnoszeniem, rączki najlepsze

jaka ładna ta Twoja Lenka

Napisane przez justyna12345

uuu to fajnie masz :p ja wczoraj odciągałam i z tego prawie opróżnionego ściągnęłam 20ml a z tego z którego była pzerwa 2h tylko 30ml :/

Elena też tak mówiła,ale mnie się wydaje,że mało,bo ja tylko piersią karmie.Co prawda może "wydoiłabym"więcej,al e mam laktator ręczny i czas mnie gonił.W sumie to chyba laktacja się unormowała i dlatego...kiedyś z jednego było i 150ml...

Napisane przez Bika83

Witajcie wybierałybyście się z Maleństwiem na spacer w taką pogodę? Jest minus 8........ a ja sobie "obiecywałam" że jak jest mroźniej niż -5 to nie wychodzę hm....

ja wychodzę do -10.Kubie bardziej odpowiada temp.na minusie.

Napisane przez Asiuulka89

Chciałabym na plaże ale my tu środek nicy mamy i teraz zuzia dołączyła i juz wszyscy nie spimy a tu ciemno jak w dupie u murzyna

Asia odpocznij i od nas.Relaksuj się

Napisane przez Sojka1990

Maggie odezwała się ta co brzuch ma!
Gda zapłaciłam jedyne 59zł w regularnej cenie stoi po 90 z groszem więc okazja była

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Maggie przepraszam zapomniałam żeś ierwsza w kolejce
oczywiście jak tylko pojadę do doktora Szczyta to poproszę aby wyciętą tkanke zachował do przeszczepu

Napisane przez ula2689

Zrobiłam wczoraj identycznie tylko dodałam mm.Oliwka zwymiotowała, Hubert miał odruch wymiotny

czyli ziemniak odpada..

Afternoon dobrze,że z serduszkiem Filipka dobrze,a anemia minie

tamlin rzeczywiście nie widać po Mateuszu tych 8100g,ładnie razem wyglądacie a gdzie duży Krop?

Nie nadrobie dziś więcej,pędzicie jak szalone.Pa

[Lewek]

Napisane przez Sara777

Dziewczyny odpowie coś któraś w sprawie tego kataru Jak go dokładnie rozpoznać ? Leci samo z noska czy to, że furczy w nosku i coś tam się lekko daje odciągnąć to też już jest katar ? Sorry, że męczę, ale nie wiem czy mam się jutro pchać do przychodni, w której pełno zarazków czy sobie darować ?

Ula, dopiero doczytałam. Dziękuję za odpowiedź Rzeczywiście troszkę mnie zmartwiłaś, chyba jednak przejdę się do przychodni jutro. Ale kaszlu nie ma, gorączki też nie ? A to charczenie w nosku było tylko rano czy cały dzień ? Bo u nas przeważnie rano, ale popołudniami też się zdarza

Mój też po nocy charczy, i trochę to już trwa, rano odciągam kilka glutków i jest spokój w dzień. Ale oczywiście poszłam do lekarza bo właśnie dziewczyny tu mnie nastraszyły swoimi przypadkami. Na szczęście miał czyściutko. Więc dla świętego spokoju lepiej pójść.

Napisane przez aga_ton

rozmawialiśmy długo z małżonkiem i zdecydowaliśmy, że za rok zaczniemy starania o drugie dzieciątko

Brawo za decyzję

Napisane przez tamlin111

Paula:

Śliczna!

Zmykam spać Laski, dobranoc!

[kaczuszka69]

Napisane przez niegrzeczna88

a u nas ..wczoraj mieliśmy kolędę, Iga była zachwycona chyba księdzem, bo cały czas kwikała
Jutro idę z mamą poszukiwać sukienki ślubnej,bratowa przychodzi do Igi
W czwartek do ortopedy i na nauki przedślubne..
A ja pomału wszystkie szczegóły załatwiam, typu podziękowania dla gości, zawieszki na wódkę weselną i takie tam.. już ciasto też rezerwowałam dziś, także przygotowania idą pełną parą, bo tak naprawdę pół roku zleci, ani się obejrzę a jak do pracy wrócę na początku marca to już czasu wogóle nie będzie.
To tyle co u nas, dobranoc kobietki

ja podziękowania połączę z winietkami, taka wygodna jestem ale na razie utknęłam na zaproszeniach.


przeliczyłam się z tym katarem ale po telefonie do pediatry mamy zalecone odciaganie katarku i zakrapianie wodą morską, a w ośrodku mamy się pojawić dopiero jak będzie gorączka albo kaszel... bo teraz masę dzieci choruje i skoro to tylko katar, to nie warto ryzykować

[angel166]

przeżyłam właśnie nagorsza godzine w moim zyciu chyba Jestem zła matka
Jagoda lezala w lezaczku jak wam pisalam, bo nie chciala spac. nagle po 22zaczela krzyczec. to ją na ręce to nie, jejsc, pic, cyc, butla, mata. lezak, ręce, czopek nic jej nie moglo pomoc. to bylo straszne!
nie zycze takiej sytuacji zadnej z was
jejku tak sie o nia balam, myslalam, ze zaraz cos sie jej stanie albo, ze coś jej zlamalam
nawet do tesciowej zadzwoniłam, bo nie wiedzialam czy na pogotowie dzwonić czy co
kazała spróbować jej dac wody troche i o dziwo pomoglo... dałam jej na lyzecce, bo butli nie chciala i sie uspokila na tyle, ze wypila troche herbatki i zasnela przed chwila...ją chyba juz do rana nie zasne. cała rozstrzesiona jestem i zalamana
będę siedziała przy lozeczku...
nic oprocz piersi, herbaty i mm jej nie dawalam dziś, bo wiedziałam, ze bedziemy same w nocy i nie chcialam zadnych problemów z brzuszkiem ją też nic takiego noe jadlam.
już drugi raz taka akcjaale ta godzina byla gorsza od tamtego dnia, bo teraz ani na minutę nie przestała krzyczeć
tak strasznie mi źle,że nie umialam jej pomoc cała buzię sobie podrapala;(
probowalam zaobserwować co mogło byc niepokojacego i tylko kupa była dziwna, która udało mi sie wywołać czopkiem-a raczej woda z żółtymi grudkami z niej wyplynela, nawet dużo tego było. pierwszy raz taka kupa :/
a tak cały dzień cisza i spokój...
przepraszam kochane, ze zawracam Wam glowe

[Konczita]

witam się z Wami i uciekam bo dzisiaj muszę chatę wysprzątać a przy dziecięciu mym to wyczyn nie lada
wczoraj o 18 zasnęła dzisiaj o 5:50 wstała ... z pobudką o 2:02 na butle jest dobrze - wyspałam się! to będzie dobry dzień !
Miłego !

[lourose]

Hej dziewczyny nie nadrobię wszystkiego co naskrobałyście bo moja Zołza zaraz wstanie
Szczęśliwie dotarliśmy w poniedziałek do domu, wczoraj byliśmy na szczepieniu na rotawirusy, Zośka wypiła całą szczepionkę i jeszcze się oblizała po niej. Co za głodomór
Za to z moim Tżtem jest tak sobie nie będę wam zanudzać ale jest mi przykro :/

Napisane przez angel166

przeżyłam właśnie nagorsza godzine w moim zyciu chyba Jestem zła matka
Jagoda lezala w lezaczku jak wam pisalam, bo nie chciala spac. nagle po 22zaczela krzyczec. to ją na ręce to nie, jejsc, pic, cyc, butla, mata. lezak, ręce, czopek nic jej nie moglo pomoc. to bylo straszne!
nie zycze takiej sytuacji zadnej z was
jejku tak sie o nia balam, myslalam, ze zaraz cos sie jej stanie albo, ze coś jej zlamalam
nawet do tesciowej zadzwoniłam, bo nie wiedzialam czy na pogotowie dzwonić czy co
kazała spróbować jej dac wody troche i o dziwo pomoglo... dałam jej na lyzecce, bo butli nie chciala i sie uspokila na tyle, ze wypila troche herbatki i zasnela przed chwila...ją chyba juz do rana nie zasne. cała rozstrzesiona jestem i zalamana
będę siedziała przy lozeczku...
nic oprocz piersi, herbaty i mm jej nie dawalam dziś, bo wiedziałam, ze bedziemy same w nocy i nie chcialam zadnych problemów z brzuszkiem ją też nic takiego noe jadlam.
już drugi raz taka akcjaale ta godzina byla gorsza od tamtego dnia, bo teraz ani na minutę nie przestała krzyczeć
tak strasznie mi źle,że nie umialam jej pomoc cała buzię sobie podrapala;(
probowalam zaobserwować co mogło byc niepokojacego i tylko kupa była dziwna, która udało mi sie wywołać czopkiem-a raczej woda z żółtymi grudkami z niej wyplynela, nawet dużo tego było. pierwszy raz taka kupa :/
a tak cały dzień cisza i spokój...
przepraszam kochane, ze zawracam Wam glowe

Angel co Ty wygadujesz dziewczyno!! Dlaczego jesteś złą matką? Bo dziecko nie mogło się uspokoić? Przecież zrobiłaś wszystko co mogłaś. Czasami tak jest i nie ma sobie co wyrzucać. Co do kupy - u nas taka woda z grudkami jest często, więc raczej bym się nie martwiła o nią. Zaczęły się u Zośki takie kupy jak przeszłam głównie na pierś, a butla tylko na noc.

[Anusia479]

WItam się i zmykam bo teściowa w drodze
życzcie mi miłego dnia.

Trzymajcie się,zajrze wieczorkiem!

[marzenka1984]

Witam ale tu cicho.

Ja się wyspałam i piję kawkę i gram w bubelki na fb Dzisiaj znowu do dentysty na 18.

[Pstynia]

Anusia479

Jestem ciekawa jak dzieciaczki będą się czuły w takiej podróży, my planujemy na Wielkanoc 300km zrobic w jedna strone do teściów. Troche sie obawiam bo ja w dziecinstwie strasznie źle znosiłam podróże i mnie mama nakręciła że mały bedzie napewno wymiotował :|
Ahh stara @... ja również za nią nie tęsknię i nie chętnie ją przywitam


kraven
Dziękuję za odp. z tego co licze Szymek zjada ok 700ml

Sara777
My też przechodziliśmy koszmar lezenia na brzusiu, ale juz jest dobrze bo Szymek lezakuje ok 10min siłując się bez płaczu. Życzę powodzenia!

niegrzeczna88
Oj czas leci szybko a jak u Was z przygotowaniami przedślubnymi? Ile trwają? Bo my z Małżem musieliśmy 3dni nocować w domu parafialnym z wielką grupa innych par i od 7-22 wykłady. Teraz z maleństwem nie dałabym rady, a innej możliwości na nauki nie było :|

kaczuszka69
Kochana, u nas był katarek i oprócz odciągania i wod morskiej pomógł wiele nawilżacz powietrza w sypialni, może i u Ciebie jest suche powietrze które dodatkowo drażni śluzówkę? Ja sama miałam problemy z zatkanym nosem z rana i teraz jest rewelacja, lepiej oddychamy

angel166
Nie martw się i nie mów że jesteś złą mamą, dla malutkiej jesteś najlepszą mamusią na świecie pamiętaj o tym! Dobrze wiesz, że ona nie umie jeszcze sie inaczej komunikować jak płaczem. Wyobrażam sobie jak musiałaś byc zdenerwowana i przestraszonaKup kę my taką mamy często jest taka woda jakby wymieszana z jajecznicą. Będzie dobrze!


Dzień doberek
Korzystam póki Szymon śpi, zjadłam śniadanie wypiłam kawę i lecę bo słysze już drobne jęczenie i stękanie w łóżeczku. Dziś noc mineła dobrze od północy do 4.30 spał no a teraz juz co 1,5-2h się budzi. Zajrzę później. Miłego poranka!

[marta1986222]

Napisane przez kasiam187;38531764


a ja przychodze z wiadomoscia dnia [B

Giulia podnosi głowę ![/B]!!!!!!!!!!!!!!
sama z siebie zaczeła, trzeb jej tylko rece dobrze z przodu ulozyc i glowa w gorze i to na dlugo nie jak przedtem sekunda i bach .
az z radosci zamowilam ksiezniczce mojej kochanej nowa zawieszke lamaze

Napisane przez tamlin111

Idę spać. Krop cały dzień mówił co będzie robił ze mną wieczorem a co robi? Chrapie

I co obudziłaś go

Napisane przez Sara777

My też mamy dzisiaj mały sukces Marika wytrzymuje na brzuszku dłużej niż parę sekund bez krzyku

Napisane przez angel166

przeżyłam właśnie nagorsza godzine w moim zyciu chyba Jestem zła matka
Jagoda lezala w lezaczku jak wam pisalam, bo nie chciala spac. nagle po 22zaczela krzyczec. to ją na ręce to nie, jejsc, pic, cyc, butla, mata. lezak, ręce, czopek nic jej nie moglo pomoc. to bylo straszne!
nie zycze takiej sytuacji zadnej z was
jejku tak sie o nia balam, myslalam, ze zaraz cos sie jej stanie albo, ze coś jej zlamalam
nawet do tesciowej zadzwoniłam, bo nie wiedzialam czy na pogotowie dzwonić czy co
kazała spróbować jej dac wody troche i o dziwo pomoglo... dałam jej na lyzecce, bo butli nie chciala i sie uspokila na tyle, ze wypila troche herbatki i zasnela przed chwila...ją chyba juz do rana nie zasne. cała rozstrzesiona jestem i zalamana
będę siedziała przy lozeczku...
nic oprocz piersi, herbaty i mm jej nie dawalam dziś, bo wiedziałam, ze bedziemy same w nocy i nie chcialam zadnych problemów z brzuszkiem ją też nic takiego noe jadlam.
już drugi raz taka akcjaale ta godzina byla gorsza od tamtego dnia, bo teraz ani na minutę nie przestała krzyczeć
tak strasznie mi źle,że nie umialam jej pomoc cała buzię sobie podrapala;(
probowalam zaobserwować co mogło byc niepokojacego i tylko kupa była dziwna, która udało mi sie wywołać czopkiem-a raczej woda z żółtymi grudkami z niej wyplynela, nawet dużo tego było. pierwszy raz taka kupa :/
a tak cały dzień cisza i spokój...
przepraszam kochane, ze zawracam Wam glowe

kochana nie wyrzucaj sobie,co mogłaś więcej zrobić.
Wiem jak to jest jak czujesz bezsilność bo nie wiadomo co dziecinie dolega,pewnie brzuszek bo moją jak brzuszek boli teraz na szczęście już rzadko to niczym się nie dało uspokoić.
Mam nadzieję ze taka sytuacja już się nie powtórzy.

Anusia powodzenia z teściową


Trzymajcie kciuki bo dzisiaj mamy szczepienia,na samą myśl mnie ciarki przechodzą.

[marzenka1984]

marta1986222 zaciśnięte kciuki

Moja gaduła leży obok i nawija słodziak. Mee i aguu łeee itp

[Sara777]

Dzień dobry
Przyszłam się tylko przywitać, zaraz zmykamy do przychodni, prosimy o kciuki oby wszystko było ok !
Trochę się boję pchać w te zarazki, ale jak mus to mus
Zaraz w Pytaniu Na Śniadanie moja koleżanka, która jest właśnie w ciąży
Miłego dnia życzę

[colds]

Melka ma dzisiaj usg bioderek na 11.