Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXII

[xXxKYLIExXx]

Napisane przez milka_m

Kituś ale ja właśnie nie używam go na kremy typowo nawilżające tylko trochę tłustsze i dlatego mi tak nie wysusza krem nawilżający dopiero na noc
Ja używałam W3 i na lato i na zimę, fajnie się dopasowywał, u mnie w ogóle nie ciemniał.
Chyba mamy taki sam odcień cery, bo używamy podobnych kolorów podkładów

Współczuję Ci
"Nie podoba się, no to się wyprowadź, droga wolna, pomóc Ci się spakować?" Ciekawe co by powiedział, jakbyś rzeczywiście go spakowała i wywaliła z domu, czasem takie metody są najlepsze, może wtedy zmieniłby swoje zachowanie i zacząłby pomagać.
Jak po Waszej szczerej i SPOKOJNEJ rozmowie dalej nic się nie zmieni to nie widzę innego wyjścia, przynajmniej ja bym tak zrobiła. Mam nadzieję, ze jednak zacznie Ci pomagać i zrozumie, że nie jesteś jego służącą.


Najgorzej jak taka mamusia rozpieści swoich synków. Ja dziękuję swojej przyszłej teściowej, że taka nie była i mój zawsze sam sobie prał, sprzątał, gotował obiad jak był sam, przynajmniej nie ma teraz z tym problemu. Jedyny problem miałam z jego skarpetkami, które zbierałam gdzieś po kątach, gadanie nic nie dawało, więc po prostu zaczęłam mu je kłaść na poduszce raz dwa i się oduczył, teraz od razu leci z nimi do prania
Faceci potrzebują chyba takich radykalnych metod, bo samo gadanie niewiele pomaga .

eehh....ale jak rozmawiam z kolezankami z pracy to maja te same cyrki
Ja nie wiem to jakis samczy defekt mozgu jest

Napisane przez Ninedin

Wiesz w sumie niech sobie wycierają czym chcą, ale jak raz wytarli moją i nie mogłam jej doprać z czarnej pasty do butów to zrobiłam dziką awanturę W ogóle byli dziwni, kolega wyszedł kiedyś z łazienki i mówi do koleżanki: wytarłem się twoim swetrem bo nie mogłem dosięgnąć ręcznika Ona wyprała sweter, wysuszyła a on się tym wytarł po kąpieli Nie wkurzyła się, a ubawiła po pachy

o matko ale jazda, ja sie przyznaje,że kiedys wytrałam sie własnym, podkreslam WŁASNYM szlafrokiem,bo zostawiłam recznik na kaloryferze, a nie chcialam wolac Tż zeby mi przyniosł,bo byłam na niego zła

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Ale u mnie śniegiem wali

[milka_m]

Napisane przez Ninedin

Wiesz w sumie niech sobie wycierają czym chcą, ale jak raz wytarli moją i nie mogłam jej doprać z czarnej pasty do butów to zrobiłam dziką awanturę W ogóle byli dziwni, kolega wyszedł kiedyś z łazienki i mówi do koleżanki: wytarłem się twoim swetrem bo nie mogłem dosięgnąć ręcznika Ona wyprała sweter, wysuszyła a on się tym wytarł po kąpieli Nie wkurzyła się, a ubawiła po pachy

Dziwię się jej, ja bym się chyba wściekła jakby mi ktoś tak zrobił z moimi rzeczami

[asiabb1983]

Napisane przez milka_m

Dziwię się jej, ja bym się chyba wściekła jakby mi ktoś tak zrobił z moimi rzeczami

ja też zwłaszcza, że sobie tym dupe i jaja powycierał

[xXxKYLIExXx]

Napisane przez asiabb1983

ja też zwłaszcza, że sobie tym dupe i jaja powycierał

[asiabb1983]

Napisane przez xXxKYLIExXx

sama się z siebie uśmiałam

[Kotka17]

Hej dziewczyny! wyobraźcie sobie ze ja jeszcze nie doszłam do ładu z tym moim zdrowiem,teraz mam zawalone zatoki ale biore leki i mam nadzieje ze bedzie coraz lepiej

Napisane przez kitkulka

kochana, mój kolor w sztucznym świetle wygląda tak jakoś podobnie do tego co w pierwszym linku

a jutro mam kolędę i chyba muszę sobie jakąś robotę znaleźć na ten czas

ale mi sie teraz ten twój kolorek podoba bardzooo a nas ksiądz nigdy zastać nie może , ja w pracy i mama i sis też

Napisane przez blond bunny

musialas pokazac wlosiska znowu slina chyba ja tez zaczynam chorowac na przyciemnienie takie do poziomu 8 obejrzalam jeszcze prada albo nic i tam bohaterka ma takei piekne wlosiska zaraz wam moze pokaze

juz mam

ogładałam ten film,fajny ale właśnie kolor mi sie nie podoba u tej aktorki

Napisane przez asiabb1983

ja uważam, że powinnaś sobie sprawić nową psinke i odrazu byś wróciła z radości do żywych ,bo takie zamartwianie i pogłębianie się w smutku nie wróży nic dobrego pomyśl nad tym

no wiesz może i to racja,ale bardzo sie boje ze sie załamie np. w walce z tym zeby załatwiał sie na dworze... bo to wszystko trzeba od nowa... lejdusia już tak była wszystkiego nauczona , tylko wyniosłam ją na dwór to sik i do domu...i nic w domku nie nabrudziła była bardzo czysta... a teraz tego najbardziej sie obawiam ze ciężko byłoby mi sobie z tym poradzić choć ja w sumie kazdego psa uczyłam to byłby już drugi co uczyłam wychodzenia na dwór ale co jak sie boje... wcześniej tego nie miałam

[blond bunny]

Napisane przez xXxKYLIExXx

a nie masz tam kogos chetnego na mały eksperyment
a w ogole gdzie te farby mozna znalesc?

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------


oczywiscie,że blond

tylko hurtownie internetowe albo stacjonarnie szukac...

Napisane przez asiabb1983

szkoda

beda jutro

Napisane przez shizaxa

no właśnie na ostatnich 2zdjęciach jakby żółtawy ta helen...
a 9,22 majirel albo 9,21 alfa może chwytać żółto/rudo na odrostach na mysim blondzie?

predzej majirel moze wyjsc rudawy chociaz nei powinien w sumie...

Napisane przez Ninedin

Wiesz w sumie niech sobie wycierają czym chcą, ale jak raz wytarli moją i nie mogłam jej doprać z czarnej pasty do butów to zrobiłam dziką awanturę W ogóle byli dziwni, kolega wyszedł kiedyś z łazienki i mówi do koleżanki: wytarłem się twoim swetrem bo nie mogłem dosięgnąć ręcznika Ona wyprała sweter, wysuszyła a on się tym wytarł po kąpieli Nie wkurzyła się, a ubawiła po pachy

zabilabym

Napisane przez asiabb1983

ja też zwłaszcza, że sobie tym dupe i jaja powycierał

hardkorowo

[asiabb1983]

Napisane przez Kotka17

Hej dziewczyny! wyobraźcie sobie ze ja jeszcze nie doszłam do ładu z tym moim zdrowiem,teraz mam zawalone zatoki ale biore leki i mam nadzieje ze bedzie coraz lepiej



no wiesz może i to racja,ale bardzo sie boje ze sie załamie np. w walce z tym zeby załatwiał sie na dworze... bo to wszystko trzeba od nowa... lejdusia już tak była wszystkiego nauczona , tylko wyniosłam ją na dwór to sik i do domu...i nic w domku nie nabrudziła była bardzo czysta... a teraz tego najbardziej sie obawiam ze ciężko byłoby mi sobie z tym poradzić choć ja w sumie kazdego psa uczyłam to byłby już drugi co uczyłam wychodzenia na dwór ale co jak sie boje... wcześniej tego nie miałam

a sinupret próbowałaś ?
rozumiem nic na siłe
a jak tam włoski wyszły ?

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Napisane przez blond bunny

beda jutro





hardkorowo

super
a co

[guacamole]

Napisane przez xXxKYLIExXx

ale tak to własnie jest jak mama nie nauczy
jego bracia maja po ponad 30 lat i nigdy nie widzialam zeby pomogli mamie w domu czy chociazby szklanke po sobie umyli
Tragedia!
Konsekwentna bede,ale opiernicz na kazdym kroku bedzie zbieral, az sie w koncu nauczy

Hej Kylie Wlaze w srodek rozmowy, ale spojrzalam, ze mialam ostatnie blond farbowanie tego samego dnia, co Ty i to mni osmielilo do wtracenia sie ))

Na poczatek - trzymaj sie i badz nieugieta. Kochajacy mezczyzna zrobi wszystko, by uszczesliwic swoja kobiete. Jesli tego nie robi, znaczy, ze jeszcze nie dojrzal albo ma mylne pojecie na temat milosci i zwiazku.

Sama nie mam w zyciu pod gorke, ale z mezem jestesmy najlepszym i najbardziej zgranym team-em na swiecie. Cokolwiek on sobie zyczy, nigdy mu nie odmawiam i na odwrot. On jest bardzo porzadkowy, ja za to lepiej gotuje i lepiej organizuje 'zycie', ale nie zostawiam po sobie smieci, brudow czy sterty naczyn. Nasze wspolne zycie jest bardzo fajne, nie klocimy sie o porzadek, po prostu, razem robimy nalot na balagan i po godzinie wszystko blyszczy, gary czyste, pranie sie pierze, podlogi schna, lustra przejrzyste, a sedes wychlorowany. My lubimy robic wszystko razem. Gdy nie ma problemow z podzialem obowiazkow typu sprzatanie, zmywanie i gotowanie - nie ma sie wlasciwie o co klocic.

Problem jest tam, gdzie partner nawet po sobie nie zbierze, rozstawia wsio i ma w nosie to, ze robi z mieszkania obore. I dla porzadkowej partnerki to chyba lepiej juz wyslac takiego chlopa na weekend do tesciowej, a samej sobie posiedziec w czystych scianach bez denerwowania sie i spinania... Albo lepiej, isc w odwiedziny do innego malzenstwa, w ktorym mezczyzna dba o porzadek i ogolny lad w domu - moze balaganiarz sie nauczy troche od gospodarza.

Trzymaj sie! Najwazniejsza teraz jestes Ty, bo on najwyrazniej caly czas wazny sie czuje. Zadbaj o siebie i swoje potrzeby.

[czekoladowoo]

Napisane przez infatuated

Czeko-ja bym na Twoim miejscu przyciemniła trochę, wszystkie różnice kolorów by Ci się wyrównały a z takich jasniutkich i tak za pierwszym przyciemnieniem się dość wypłucze, pamietam jak to u mnie było po wellatonie 12/1

aaa i jeszcze sprostowanie-syoss 7-6 nie wychodzi rudy

Wiesz z moimi wlosami przy przyciemnianiu jest tak ze dół bardzo mocno chwyta na chłodno a góra znowu ciepło więc wiesz, o to głównie chodzi. Ja się jakiegoś rudego czy karmelowego nie boje o ile jest na całości Już sie pare razy kończyło u mnie tragedią przyciemninie więc bez knonsultacji z Bunny albo fryzjera nawet nie próbuje

Napisane przez xXxKYLIExXx

Jest po 10 rano, a ja juz jestem zmeczona
narobilam sie w domu, bo oczuwiecie pan i Władca nie moze niczego dokladnie i porzadnie zrobic, prawda!
ale jestem zła
Jak nic sie nie zmieni to zadnego ślubu w sierpniu nie bedzie


---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Czeko ja rowniez mam roznice pomiedzy, ja wiem ok.20 cm od czubka głowy ( czyli tam gdzie odrosły włosy na farbie) a dołem gdzie jest rozjasniacz. Ale przestalam sie tym poprostu przejmowac, bo jeszcze bym osiwiala i dopiero bedzie problem
Na poczatku jeszcze jak płukanki robiłam czy uzywalam fiolrtowej Joaśki do mycia to w ogole roznica byla przrazajaca.
Dół platynowo-siwy-niebieskawy, a gora owszem jasna ale z lekko popielatym bezem

Ja dzisiaj z moim też miałam spięcie bo stwierdził że siedze w domu i nic nie robie. 15 a ja z mokrymi włosami siedze w bałaganie No tylko helol ten bałaga zrobiliśmy oboje Ah no tak bo panicz miał rozmowe o prace i poszedł na siłownie a ja nie robie nic wiec powinnam sprzatac, prac, gotowac Nie do cholery, powinnismy oboje. A jak ja prosze - wynies naczynia i zanies chociaz do zlewu to gowno. A potem wielkie halo ze jak mowie ze pomylam naczynia czy cos to on ze co to takiego - nosz, przepraszam ale zaschnietych talerzy nie myje sie zbyt rewelacyjnie

A ja taka roznice to tez dlugo dlugo mialam W koncu poszlam ostatnie 5-6 cm sciac Ale dzisiaj na swiezo umytyc wlosach nie jest zle, znowu sie chyba jakis barwnik zaczal wymywac i jest w miare ok Moze wczoraj jakis zly dzien mialam, albo nie wiem. Najwyzej bede codziennie wlosy myc Góre mam pasma perłowo-bezowe i popielate mega zimne. Dol troche cieplejszy. Zobaczymy jak sie dalej bedzie wymywac. Chcialabym to zrownac jakos bez znacznego przyciemniania, nawet mam pomysl

Napisane przez kitkulka

ale właśnie słyszałam, że już DW light nie jest taki super nie daje takiego photoshopa i nie wiem teraz czy w niego inwestować w sumie to teraz nawet nie muszę, mam podkład, a na wiosnę/lato kupię jakiś sypki, więc EL odłożę chyba na przyszłą jesień

DW light mi wogole nie podpasowal, zwykly rewelacja, ale light pare lat temu uzywalam i tragedia.

Napisane przez xXxKYLIExXx

myślałam o tym..
ale nie wiem czy wyrobie w takim syfie
ale wiecie co jest najlepsze, ze jak przyjdzie i mu powiem,że nie podoba mi sie to czy tamto, i ze jesli to sie nie zmieni to nawet wiem co powie-" dobrze, jutro sie wyprowadze"
i tak jest zawsze!
zamiast sie ogarnac woli piedolnac takim marnym tekstem

Wiesz co, to wez mu powiedz - prosze bardzo, pomoc ci sie pakowac? Ciekawe czy taki twardy bedzie...

Napisane przez blond bunny

to juz zalezy od konsekwencji w wychowywaniu na mojego dziala poza nielicznymi gorszymi dniami ale i ja mam gorsze dni pms raczej gorsze tygodnie hehe
moze blizniaki
boje sie tylko probowac na cale wlosy, moze wezme odrost jakis pod wierzchnia warstwa i szeroko mazne bo to jest niby poziom 10 ale nie superrozjasniajaca i jakbym tak sobie dowalila ciemniejszy szary odrost to sie zabije a mialam do slubu nie kombinowac juz z wlosami, a moze na kims wytestuje jeszcze nie wiem ale kusi

Ja tez sobie powiedzialam ze do slubu bez kombinacji zeby miec wlosy jak najdlusze, ale cos.. kiepsko to widze

Napisane przez xXxKYLIExXx

Ja mojemu byłemu wyrzuciłam gacie i skarpetki z pod łożka z 11 pietra prosto na parking...

Ja mojego bylego jak z nim za granica bylam nauczylam sprzatania tak ze po prostu przestalam cokolwiek robic. Jak sie zaczal przewracac o swoje brudne i czyste ciuchy na podlodze to chyba zaczail

Napisane przez blond bunny

to palila ci wlosy do farby poziom 9 zwykle nie trzeba oksy 12% chyba ze masz naprawde juz mega oporne te wlosy to rob na 12%.

lipa taki plan bo wiekszosc rzeczy beee jest np moje m.in zastawa stolowa choc brudna to moja i co wywale wlasne talerze na smietnik bo mi nie zmyl? albo ciuchy- jak mu wywale to sie wkurzy i kupi drugie z wyplaty co oznacza z automatu np mniej kasy dla mnie na moje przyjemnosci

To na wspołlokatorow w mieszkaniu jak nie sprzataja i naczyc nie myja jest dobry sposob Jak drzwi nie zamykaja na klucz od swojego pokoju to te naczynia i smieci sru do pokoju, do lozka nawet mozna



Porobilam zdjecia w swietle dziennym to pozniej wstawie. Oczywiscie ja w lustrze widze co innego, na kazdym zdjeciu co innego ale co tam
Dzisiaj mi lepiej z kolorem, zobaczymy jutro

[Ninedin]

Napisane przez xXxKYLIExXx

eehh....ale jak rozmawiam z kolezankami z pracy to maja te same cyrki
Ja nie wiem to jakis samczy defekt mozgu jest




o matko ale jazda, ja sie przyznaje,że kiedys wytrałam sie własnym, podkreslam WŁASNYM szlafrokiem,bo zostawiłam recznik na kaloryferze, a nie chcialam wolac Tż zeby mi przyniosł,bo byłam na niego zła

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Ale u mnie śniegiem wali

u mnie też śniegu nawaliło , a ja już o wiośnie myślałam

Napisane przez milka_m

Dziwię się jej, ja bym się chyba wściekła jakby mi ktoś tak zrobił z moimi rzeczami

Napisane przez asiabb1983

ja też zwłaszcza, że sobie tym dupe i jaja powycierał

Ten facet jest teraz dość znanym poetą - może dlatego dziewczyny pozwalały mu na więcej
Potem powie wnukom, że ten i ten wytarł sobie jej swetrem dupę i jaja

[guacamole]

Napisane przez czekoladowoo

To na wspołlokatorow w mieszkaniu jak nie sprzataja i naczyc nie myja jest dobry sposob Jak drzwi nie zamykaja na klucz od swojego pokoju to te naczynia i smieci sru do pokoju, do lozka nawet mozna

Super! A ja bym jeszcze schowala swoje czyste naczynka, by ich mi nie brudzili. Zabilabym smierdziela, ktory by sobie naparzyl herbatki do mojego ukochanego politrowego kubaska z Duki...

[Ninedin]

czekoladowoo u nas na mieszkaniu każdy miał swoje naczynia itp. Tylko, że jak oni już wybrudzili wszystko co mieli, to brali się za moje. Przykładowo przyjeżdżam po Sylwestrze, a tam wszystko brudne - chcąc nie chcąc musiałam sobie umyć, bo nie miałam się z czego herbaty napić.
Na szczęście, jako "pani po 30-stce" od dawna nie mam współlokatorów i takich problemów

[rybka01234]

Co jest gorsze?
Farbowac same odrosty pasemkami ,na blond, u fryzjera,rozjaśniaczem 7,5% co 3 miesiące,
czy robić pasemka za pomocą farby z utleniaczem 9 % co miesiąc lub dwa.np Garnier Color sensation.
Co zniszczy bardziej włosy i dlaczego? Jakie macie doświadczenia. Prosze o pomoc

[Kotka17]

Napisane przez czekoladowoo

Ok wklejam

Podoba mi siee Równiutko jest, jasno, chłodno Na mokro wydawało mi się że tego odrostu po Palette nie pokryło bo lekko 2-3 cm różni się kolor, ale na sucho nic nie widać
Wklejam z lampą i bez

oooo jakie ładne i zadbane widać różnice z tym co było wcześniej

Napisane przez asiabb1983

kupiłam sobie tą odżywkę https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ch.html&next=1
i tą https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...i-suchych.html
i ten szamponik http://www.rossnet.pl/Produkt/Schaum...ow,118203,1838
do tego jeszcze kilka maseczek na twarz

z buziunią jest w albumie
tu wrzucę takie poglądowe

ale urosły,kurcze ale ten kolor jak dla mnie za ciemny
ciekawi mnie lorys a szampon też taki kupiłam bo wyczytałam recenzje bunny na blogu

---------- Dopisano o 16:38 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

Napisane przez asiabb1983

a sinupret próbowałaś ?
rozumiem nic na siłe
a jak tam włoski wyszły ?

tak biore od paru dni i jest lepiej katar zlatuje na siłe to nie o to mi chodziło bo ja codziennie oglądam szczeniaki na necie ehhh a włosy ta farba złapała mi słabo (troche rudo na odroscie) i do tego zaczeły sie okropnie plątać!!! no coś strasznego i wydaje mi sie ze to jej wina bo wcześniej nie miałam problemu plątania sie, i nastepnym razem znów robie nutrisa prawdopodobnie

[nataszka25]

Pewnie ciężko będzie się do Was wbić ale będę się starać.

Wy farbujecie się same czy fryzjer?
używała już któraś rozjaśniacza w piance? polecacie coś?

a do jakiego koloru dąże? takiego chłodniejszego blondu

[asiabb1983]

Napisane przez Kotka17

ale urosły,kurcze ale ten kolor jak dla mnie za ciemny
ciekawi mnie lorys a szampon też taki kupiłam bo wyczytałam recenzje bunny na blogu [COLOR="Silver"]



tak biore od paru dni i jest lepiej katar zlatuje na siłe to nie o to mi chodziło bo ja codziennie oglądam szczeniaki na necie ehhh a włosy ta farba złapała mi słabo (troche rudo na odroscie) i do tego zaczeły sie okropnie plątać!!! no coś strasznego i wydaje mi sie ze to jej wina bo wcześniej nie miałam problemu plątania sie, i nastepnym razem znów robie nutrisa prawdopodobnie

on tak wygląda w sztucznym świetle bo w słońcu jest jasny i to bardzo mi pasuje narazie
garnier nutrisse tez używałam i jest wielka rożnica na włosach w porównaniu do naturalsa i jak odrost rudy to lepiej wróć do nutrissa

Napisane przez nataszka25

Pewnie ciężko będzie się do Was wbić ale będę się starać.

Wy farbujecie się same czy fryzjer?
używała już któraś rozjaśniacza w piance? polecacie coś?

a do jakiego koloru dąże? takiego chłodniejszego blondu

same raczej
rozjaśniacza tu żadna z nas nieużywa
a farby różne, zależy co komu pasuje

[nataszka25]

Napisane przez asiabb1983

on tak wygląda w sztucznym świetle bo w słońcu jest jasny i to bardzo mi pasuje narazie
garnier nutrisse tez używałam i jest wielka rożnica na włosach w porównaniu do naturalsa i jak odrost rudy to lepiej wróć do nutrissa


same raczej
rozjaśniacza tu żadna z nas nieużywa
a farby różne, zależy co komu pasuje

a co robicie jak ktoś ma ciemny odrost? jaka farba to przyjmie?

[kitkulka]

Napisane przez nataszka25

Hej

Ależ się naszukałam aktualnego wątku,
ja też z tych farbowanych na blond, można się przyłączyć?

czy przyjmiecie

jasne, że tak, Witaj

Napisane przez milka_m

Kituś ale ja właśnie nie używam go na kremy typowo nawilżające tylko trochę tłustsze i dlatego mi tak nie wysusza krem nawilżający dopiero na noc
Ja używałam W3 i na lato i na zimę, fajnie się dopasowywał, u mnie w ogóle nie ciemniał.
Chyba mamy taki sam odcień cery, bo używamy podobnych kolorów podkładów

hmm będę próbować, bo fajny podkład ale im bliżej wiosny tym będę się przerzucać na coraz lżejsze
dziękuję za rady spróbuję na tym tłuściochu z La Roche-Posay

możliwe też chyba nie jesteś aż tak super blada, że aż biała, żeby używać najjaśniejszych podkładów

Napisane przez Kotka17

ale mi sie teraz ten twój kolorek podoba bardzooo a nas ksiądz nigdy zastać nie może , ja w pracy i mama i sis też

dziękuję

ojej, kolęda, tak krótko trwała, że zapomniałam o niej całkowicie

Napisane przez nataszka25

Pewnie ciężko będzie się do Was wbić ale będę się starać.

Wy farbujecie się same czy fryzjer?
używała już któraś rozjaśniacza w piance? polecacie coś?

a do jakiego koloru dąże? takiego chłodniejszego blondu

farbujemy same, czasami u fryza, ale sporadycznie
rozjaśniaczy nie używamy w ogóle, tutaj same farbujące farbą

[asiabb1983]

Napisane przez nataszka25

a co robicie jak ktoś ma ciemny odrost? jaka farba to przyjmie?

tu prawie każda ma ciemny odrost
zajrzyj na bloga blond bunny i zobacz jaka farba daje najlepsze rezultaty według Ciebie


kotka wrzuce Ci foto moich włosiątek w świetle dziennym przy oknie

[xXxKYLIExXx]

Napisane przez asiabb1983

sama się z siebie uśmiałam

genialnie Ci to wyszlo

Napisane przez guacamole

Hej Kylie Wlaze w srodek rozmowy, ale spojrzalam, ze mialam ostatnie blond farbowanie tego samego dnia, co Ty i to mni osmielilo do wtracenia sie ))

Na poczatek - trzymaj sie i badz nieugieta. Kochajacy mezczyzna zrobi wszystko, by uszczesliwic swoja kobiete. Jesli tego nie robi, znaczy, ze jeszcze nie dojrzal albo ma mylne pojecie na temat milosci i zwiazku.

Sama nie mam w zyciu pod gorke, ale z mezem jestesmy najlepszym i najbardziej zgranym team-em na swiecie. Cokolwiek on sobie zyczy, nigdy mu nie odmawiam i na odwrot. On jest bardzo porzadkowy, ja za to lepiej gotuje i lepiej organizuje 'zycie', ale nie zostawiam po sobie smieci, brudow czy sterty naczyn. Nasze wspolne zycie jest bardzo fajne, nie klocimy sie o porzadek, po prostu, razem robimy nalot na balagan i po godzinie wszystko blyszczy, gary czyste, pranie sie pierze, podlogi schna, lustra przejrzyste, a sedes wychlorowany. My lubimy robic wszystko razem. Gdy nie ma problemow z podzialem obowiazkow typu sprzatanie, zmywanie i gotowanie - nie ma sie wlasciwie o co klocic.

Problem jest tam, gdzie partner nawet po sobie nie zbierze, rozstawia wsio i ma w nosie to, ze robi z mieszkania obore. I dla porzadkowej partnerki to chyba lepiej juz wyslac takiego chlopa na weekend do tesciowej, a samej sobie posiedziec w czystych scianach bez denerwowania sie i spinania... Albo lepiej, isc w odwiedziny do innego malzenstwa, w ktorym mezczyzna dba o porzadek i ogolny lad w domu - moze balaganiarz sie nauczy troche od gospodarza.

Trzymaj sie! Najwazniejsza teraz jestes Ty, bo on najwyrazniej caly czas wazny sie czuje. Zadbaj o siebie i swoje potrzeby.

dziekuje Ci bardzo ze te słowa
Mam nadzieje,ze nasza dzisiejsza, juz odbyta rozmowa dala jakies rezultaty
Kocham go i może czasem czepiam sie o ☠☠☠☠☠☠☠y, ale niestety zycie składa sie z takich pierdół
Tak jak kiedys napisalam to dobry chlopak, tylko czasem nie ogarniety

Napisane przez czekoladowoo

Ja dzisiaj z moim też miałam spięcie bo stwierdził że siedze w domu i nic nie robie. 15 a ja z mokrymi włosami siedze w bałaganie No tylko helol ten bałaga zrobiliśmy oboje Ah no tak bo panicz miał rozmowe o prace i poszedł na siłownie a ja nie robie nic wiec powinnam sprzatac, prac, gotowac Nie do cholery, powinnismy oboje. A jak ja prosze - wynies naczynia i zanies chociaz do zlewu to gowno. A potem wielkie halo ze jak mowie ze pomylam naczynia czy cos to on ze co to takiego - nosz, przepraszam ale zaschnietych talerzy nie myje sie zbyt rewelacyjnie

A ja taka roznice to tez dlugo dlugo mialam W koncu poszlam ostatnie 5-6 cm sciac Ale dzisiaj na swiezo umytyc wlosach nie jest zle, znowu sie chyba jakis barwnik zaczal wymywac i jest w miare ok Moze wczoraj jakis zly dzien mialam, albo nie wiem. Najwyzej bede codziennie wlosy myc Góre mam pasma perłowo-bezowe i popielate mega zimne. Dol troche cieplejszy. Zobaczymy jak sie dalej bedzie wymywac. Chcialabym to zrownac jakos bez znacznego przyciemniania, nawet mam pomysl


Wiesz co, to wez mu powiedz - prosze bardzo, pomoc ci sie pakowac? Ciekawe czy taki twardy bedzie...



Ja mojego bylego jak z nim za granica bylam nauczylam sprzatania tak ze po prostu przestalam cokolwiek robic. Jak sie zaczal przewracac o swoje brudne i czyste ciuchy na podlodze to chyba zaczail


Porobilam zdjecia w swietle dziennym to pozniej wstawie. Oczywiscie ja w lustrze widze co innego, na kazdym zdjeciu co innego ale co tam
Dzisiaj mi lepiej z kolorem, zobaczymy jutro

czasem jestem przerazona wspolnym zyciem i nie chce sobie wyobrazac jak to bedzie
Ale chociaz takie pocieszenie,ze od jutra do pracy idzie
bedzie mniej w domu siedzial i mniej balaganil

No ja musiałabym włosy do szyi obciac chyba zeby rozjasniacza sie pozbyc
nie no ponioslo mnie, ale do ramion to na pewno

Napisane przez nataszka25

Pewnie ciężko będzie się do Was wbić ale będę się starać.

Wy farbujecie się same czy fryzjer?
używała już któraś rozjaśniacza w piance? polecacie coś?

a do jakiego koloru dąże? takiego chłodniejszego blondu

ja farubuje Palette 219

[Agatau88]

Czesc

Mam tyle zaliczen ze nie mam na nic czasu. Na chwilke wpadlam do Was doniesc ze syoss wysuszyl mi konce a przynajmniej tak to wygląda. I tak mialam w pt obcinać ale teraz chyba bede musiala z 10 cm.

Bunny czy cos mozna zaradzić na koncowkowy susz?
Dziewczyny ktore po farbie tak miały co robic?

Poza tym sie zmywa ten syoss. Juz nie moge sie doczekac fryzjerki obetne w cholere wyrowna mi kolor i naprawde plakac sie chce i bede chyba zapuszczac swoj kolor...tylko teraz jakoś musze ratować końce bo chcialam sciac z 5 cm ale 10 moze nie od razu...

[asiabb1983]

Napisane przez Agatau88

Czesc

Mam tyle zaliczen ze nie mam na nic czasu. Na chwilke wpadlam do Was doniesc ze syoss wysuszyl mi konce a przynajmniej tak to wygląda. I tak mialam w pt obcinać ale teraz chyba bede musiala z 10 cm.

Bunny czy cos mozna zaradzić na koncowkowy susz?
Dziewczyny ktore po farbie tak miały co robic?

Poza tym sie zmywa ten syoss. Juz nie moge sie doczekac fryzjerki obetne w cholere wyrowna mi kolor i naprawde plakac sie chce i bede chyba zapuszczac swoj kolor...tylko teraz jakoś musze ratować końce bo chcialam sciac z 5 cm ale 10 moze nie od razu...

podetnij tyle ile Ci pasuje dajmy na to te 5cm i kup tego czarnego glisskura co ja mi po pierwszym myciu pomógł na końcówki i jeszcze mogę Ci polecić te żelki też je kupiłam ale użyłam dopiero raz https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...twist-off.html

[kitkulka]

Napisane przez Agatau88

Czesc

Mam tyle zaliczen ze nie mam na nic czasu. Na chwilke wpadlam do Was doniesc ze syoss wysuszyl mi konce a przynajmniej tak to wygląda. I tak mialam w pt obcinać ale teraz chyba bede musiala z 10 cm.

Bunny czy cos mozna zaradzić na koncowkowy susz?
Dziewczyny ktore po farbie tak miały co robic?

Poza tym sie zmywa ten syoss. Juz nie moge sie doczekac fryzjerki obetne w cholere wyrowna mi kolor i naprawde plakac sie chce i bede chyba zapuszczac swoj kolor...tylko teraz jakoś musze ratować końce bo chcialam sciac z 5 cm ale 10 moze nie od razu...

Agatko mnie też korci zapuszczanie swoich, może dobry moment, póki ombre jeszcze w miarę na czasie

[Agatau88]

Asieńka a daj namiary na te żeki to zamowiejak sie ich używa?

Wlasnie chyba czas zapuszczac swoje, uswiadamiam sobie powoli, bo potem beda siwki...jak juz nie mam...
więc niech mi w pt obetnie, zrówna kolor albo coś na ten łeb nalozy i juz....:/

---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

Kitka to sprobujmy razem razniej jak ktorejś sie odmieni odpusci
Ja w pt jeszcze musze zrownać to co mam na głowie mieszanke londy i syosa ale od pt juz naprawde postaram sie ograniczyc farbowanie a jak sie uda odpuscic. Nie wiem czy sie uda, czy nie ebde musiala przyciemniac czy cos zeby nie chodzić z mega odrostem ale sprobuje.

[kitkulka]

Napisane przez Agatau88

Kitka to sprobujmy razem razniej jak ktorejś sie odmieni odpusci
Ja w pt jeszcze musze zrownać to co mam na głowie mieszanke londy i syosa ale od pt juz naprawde postaram sie ograniczyc farbowanie a jak sie uda odpuscic. Nie wiem czy sie uda, czy nie ebde musiala przyciemniac czy cos zeby nie chodzić z mega odrostem ale sprobuje.

możemy się tak umówić, ale od następnego razu, bo dzisiaj jeszcze zamówiłam Majirela

[asiabb1983]

Napisane przez Agatau88

Asieńka a daj namiary na te żeki to zamowiejak sie ich używa?

Agatko w każdej aptece je kupisz ja kupiłam na dozie za 11zł z groszami urywasz ogonek i wyciskasz ten olejek i wsmarowywujesz w końcówki , możesz używać do rzęs, brwi i paznokci również

[milka_m]

Napisane przez kitkulka

hmm będę próbować, bo fajny podkład ale im bliżej wiosny tym będę się przerzucać na coraz lżejsze
dziękuję za rady spróbuję na tym tłuściochu z La Roche-Posay

możliwe też chyba nie jesteś aż tak super blada, że aż biała, żeby używać najjaśniejszych podkładów

tylko poczekaj aż chociaż troszkę się wchłonie i dopiero podkład

Nie jestem bladziochem ale też nie wyglądam jak jakaś solara, latem jak używałam tego z Manhattanu to o odcień ciemniejszy, czyli beige a on taki jasny nie jest i było idealnie
W najjaśniejszych kolorach to mogłabym po nocach dzieci straszyć

Napisane przez xXxKYLIExXx

czasem jestem przerazona wspolnym zyciem i nie chce sobie wyobrazac jak to bedzie
Ale chociaz takie pocieszenie,ze od jutra do pracy idzie
bedzie mniej w domu siedzial i mniej balaganil

może się poprawi, trzymam kciuki, żeby było dobrze

[kitkulka]

Napisane przez milka_m

tylko poczekaj aż chociaż troszkę się wchłonie i dopiero podkład

Nie jestem bladziochem ale też nie wyglądam jak jakaś solara, latem jak używałam tego z Manhattanu to o odcień ciemniejszy, czyli beige a on taki jasny nie jest i było idealnie
W najjaśniejszych kolorach to mogłabym po nocach dzieci straszyć

mam tak samo z podkładami, czyli piona!

[guacamole]

Napisane przez xXxKYLIExXx

dziekuje Ci bardzo ze te słowa
Mam nadzieje,ze nasza dzisiejsza, juz odbyta rozmowa dala jakies rezultaty
Kocham go i może czasem czepiam sie o ☠☠☠☠☠☠☠y, ale niestety zycie składa sie z takich pierdół
Tak jak kiedys napisalam to dobry chlopak, tylko czasem nie ogarniety

Jak Ci na chlopie zalezy, powiedz, ze go baaardzo kochasz i zalezy Ci na tym, byscie dzielili pewne zasady. Stopniowo przyuczaj chlopaka, po kazdym udanym podejsciu, chwal go. Przy ludziach chlopaka chwal, czasem na wyrost. Jak dobry, to zechce byc jeszcze lepszy. Kochajace chlopy tez bywaja zagubione, a Twoj byc moze jeszcze od piersi nie odstawiony i porzadku nie zdarzyl sie nauczyc. My tez kiedys mielismy starcia, ale o inne rzeczy, tzn. ja troche balaganilam (ale to bylo jego mieszkanie i nie czulam sie jeszcze u siebie - stad moje wtedy 2 lewe rece), albo on kupowal dziwne meble i dziwnie wydawal pieniadze, a mnie niekiedy zalewalo, bo brakowalo podstawowego wyposazenia (chocby dzialajacego odkurzacza), a kieliszkow do bialego wina az 4 zestawy.... .

Wszyscy jestesmy lasi na pochwaly, a pochwaly sprawiaja, ze chcemy byc jeszcze lepsi.

Co do farby... wlasnie robie sobie testy pasemkowe: pasemko 1 Koleston: 12.11 (podwojnie popielaty rozwietlony) i 10.96 (rozowo-fioletowy blond) 1:1 z 1,5 czesci wody 9 proc oraz pasemko 2. 10.96, 12.11 i odrobina 9.8 (perlowy blond). Ten rozswietlony blond od razu chwyta odrost, nawet na wodzie 9, a nie przepisowej 12 proc