Kaszki zjadają i ząbkują, a ich Mamusie nadal plotkują. IX-X 2012

[afternoon]

Dobry Wieczór

Chciałam się zameldować, że jestem, podczytuję na bieżąco, ale coś nie mogę się zebrać do pisania albo jak zaczynam to Młody płacze, albo coś innego mnie zdekoncentruje , albo jak nadrobię to nie mam siły odpisać

Brawa dla wszystkich dzielnych Maluchów za szczepienie

[tamlin111]

Matiniu dziękuje za docenienie jego męstwa

Napisane przez Iwa844

Dziękujemy za kciuki, bioderka już super!

Super

Napisane przez Sojka1990

Zielona no to lecim

Bardzo fajne ciuszki wynalazłaś a pajac tescowy wymiata

Napisane przez Iwa844

Nie wiem bo nie mam łupieżu ale fenomenalną świeżość daje - mam ten miętowy Cool Mint

Muszę wypróbować, ja też nie mam łupieżu ale przetłuszczają się.

Napisane przez gda

A próbowałaś chodzić z nim do łazienki, kłaść na leżaczku i wtedy się myć i malować? Ja tak robię i go zabawiam w trakcie.

No to mam nadzieję, że też mi przyjdzie to z taką łatwością
Ale teraz z cycem to wiesz... Mogę sobie leżeć na łóżku i czytać, a ze słoiczkiem to się nie uda.

Mati nie lubi patrzeć jak się maluję, ale ma pecha i marudzi ale musi
No i rzeczywiście karmienie i czytanie przy cycu idą w parze, przy słoiczku już nie.

Napisane przez colds

Tą ciotkę trzeba, by było wsadzić na pralkę, co by Jej porządnie mózg potelepało

Napisane przez Lewek

Ooo, sama się zastanawiam ostatnio nad tą książką Nigdy nie czytałam erotyków, ale mam chęć teraz A czytałaś coś innego kiedyś?

Ale że w ogóle czy coś czytałam? Tak, kocham czytać Czy coś z erotyków, było coś ale tytułem nie rzucę bo nie pamiętam. Ale Greya koleżanka ma i w 3 dni 3 części pochłonęła. Ponoć nie można się oderwać. Ale ona ma e-booka a ja nie lubię na kompie czytać więc zamówiłam.

[marta1986222]

Napisane przez elena_100

Na tvn style laska urodziła dziecko i chce ją oddać parze facetów. Nie wyobrażam sobie tego, na myśl, że ktoś mógłby mi małą odebrać czuję jak paraliżuje mnie strach

ja mam tak samo,nie wyobrażam sobie żeby ktoś mógł mi ją zabrać,moją kochaną kruszynkę.

[Iwa844]

Napisane przez afternoon

Dobry Wieczór

Chciałam się zameldować, że jestem, podczytuję na bieżąco, ale coś nie mogę się zebrać do pisania albo jak zaczynam to Młody płacze, albo coś innego mnie zdekoncentruje , albo jak nadrobię to nie mam siły odpisać

Brawa dla wszystkich dzielnych Maluchów za szczepienie

Dosłownie godzinę temu myślałam że coś się nie odzywasz ostatnio I anesh też nie widać... pewnie się uczy biedna...

Napisane przez tamlin111

Mati nie lubi patrzeć jak się maluję, ale ma pecha i marudzi ale musi
No i rzeczywiście karmienie i czytanie przy cycu idą w parze, przy słoiczku już nie.

U mnie karmienie nigdy nie szło w parze z czytaniem bo zawsze muszę Ali cycka przytrzymywać bo za ciężki jest i jej ucieka

Ciekawe czy kiedyś moja córa będzie mi towarzyszyła w robieniu makijażu Moja siostrzenica od kiedy skończyła 1,5 roczku to jak mnie tylko dorwała przy makijażu to stawała i się patrzyła, a jak tylko sięgałam po nowe akcesoria do kosmetyczki to wystawiała buzię, robiła dziubek i mówiła "i miiiiiii" - i zawsze nusiałam ją pędzlem czy pacynką pomiziać

[Agnus21]

Napisane przez aaliyah

Mnie czasami taka nostalgia ogarnia, ze juz nie moge byc ta sama osoba co jeszcze kilka lat temu. Nie mam czasu o siebie zadbac tak jakbym chciala. Tez kiedys mylam wlosy codziennie, robilam makijaz, malowalam paznokcie, chodzilam przynajmniej kilka razy w tyg. biegac... Tym razem dziecko mi sie trafilo strasznie wymagajace i oczywiscie bardzo kocham synka, ale gdzie jest teraz miejsce na mnie i moje potrzeby.

Mnie ostatnio też. Nawet aż tak bardzo za tym nie tęsknię, ale ciągle taka zmęczona chodzę, nijaka. Myślę, że jakieś porządne zakupy, czy spotkanie z przyjaciółką dobrze by zrobiło, a nie bardzo mogę sobie na to pozwolić.

Napisane przez gda

No to mam nadzieję, że też mi przyjdzie to z taką łatwością
Ale teraz z cycem to wiesz... Mogę sobie leżeć na łóżku i czytać, a ze słoiczkiem to się nie uda.

Rozumiem Cię doskonale. Też za to cenię cyca. Ostatnio też w ten sposób przedłużam drzemkę małej do 2 godzin i sama przy okazji drzemię. Bez cycka pewnie się już tak nie uda. Póki co cyc dalej bardzo ważny, ale te chwile gdzie można pokarmić czymś innym są rozkoszne.

[colds]

Napisane przez Iwa844

"Męskie" i "damskie" a przypadkiem nie "chłopięce" i "dziewczęce"?

Nie pytaj lepiej

[lidka0308]

Napisane przez angel166

kasiam u nas po lozeczkiem
mamy takie pudło-puby dla małej z ikei musimy jw od teściów przyświeca tylko coś sie zebrać nie mozemu

w ogóle uszczypnijcie mnie bo nie mogę uwierzyć jakie mam grzeczne dziecko! ale fajna odmiana, w szoku jestem. Leży na wersalce juz 4h i sie sama sobą zajmuje tzn. gada, lapie sie za kolanka i łydki i rozgląda

no to super że już jest lepiej

Napisane przez Iwa844

Dziękujemy za kciuki, bioderka już super!

no i kolejna dobra wiadomość

Tamlin wspaniale ci Mati rośnie

na dziś dobranockam
coś mnie głowa rozbolała strasznie

[lourose]

[QUOTE=Lewek;38645771]Witajcie!
Ooo, sama się zastanawiam ostatnio nad tą książką Nigdy nie czytałam erotyków, ale mam chęć teraz A czytałaś coś innego kiedyś? [QUOTE]

Napisane przez tamlin111

Ale że w ogóle czy coś czytałam? Tak, kocham czytać Czy coś z erotyków, było coś ale tytułem nie rzucę bo nie pamiętam. Ale Greya koleżanka ma i w 3 dni 3 części pochłonęła. Ponoć nie można się oderwać. Ale ona ma e-booka a ja nie lubię na kompie czytać więc zamówiłam.

Wiecie co, mam tego Greya na audiobooku. W ogóle spacery nabrały nowej jakości odkąd włączam sobie Tok fm albo audiobooka właśnie
I wracając do książki - jeszcze nie dotarłam do pikantniejszych momentów, dopiero wydarzyła się akcja w windzie Natomiast jestem trochę zawiedziona stylem (nie wiem czego się spodziewałam?), a może irytuje mnie czytająca (Koroniewska). W każdym razie dużo tu powtórzeń, jakby autorka nie znała innych określeń od "w jakiś niewytłumaczalny sposób", "moja podświadomość podpowiedziała mi, moja podświadomość śmiała się ze mnie", "o św. Barnabo" etc. Może to kwestia tłumaczenia ale dla mnie w odbiorze książka jest mocno infantylna, przy całym tym erotyzmie ;-)

Teraz czytam, karmiąc cycem oczywiście, Cukiernię pod Amorem 3cz. Powieścidło jakich mało, ale wciąga niesamowicie Multum wątków jednocześnie, dużo ciekawych bohaterów i tajemnica w tle.

Napisane przez Agnus21

Rozumiem Cię doskonale. Też za to cenię cyca. Ostatnio też w ten sposób przedłużam drzemkę małej do 2 godzin i sama przy okazji drzemię. Bez cycka pewnie się już tak nie uda. Póki co cyc dalej bardzo ważny, ale te chwile gdzie można pokarmić czymś innym są rozkoszne.

Ech, muszę wypróbować metodę drzemki symultanicznej ;-)

Napisane przez gda

A my jutro mamy szczepienie...

Powodzenia

A, oglądałam jeszcze te komplety naczyń ze zwierzątkami - słodkie ! mam ochotę na pszczółki

[Bika83]

Przepraszam, ale muszę Wam to napisać..... pewnie też już to przeżyłyśice...... moje dziecko przed chwilą strzeliło mega wielgachną kupę która niestety nie wylądowała tam gdzie powinna.... po strzale w pieluchę wzięłam ją na przewijak, z pieluchy już się wylewało, jak ją zdjęłam to poszły strzelające salwy, na mamusię, na podłogę i na łóżko które jest naprzeciwko przewijaka..... jak już wszystko posprzątaliśmy, to wystrzeliła kolejna tura wszyscy w trójkę nieźle się przy tym uśmialiśmy, zastanawiam się tylko skąd tego taka ilość w takim malutkim człowieczku....

[colds]

lourse - Czytałam wszystkie części 'Cukierni pod Amorem'. Bardzo mi się podobała

[ula2689]

Kochane mole ksiązkowe!Nie wiem czy wiecie ale w Biedronce jest aktualnie kiermasz książki wszystkie po 9,99zł coś tam można se wygrzebać + dużo książek dla dzieci.

My jutro ortopeda po raz 3 mam nadzieję że ostatni...

[marta1986222]

Napisane przez Bika83

Przepraszam, ale muszę Wam to napisać..... pewnie też już to przeżyłyśice...... moje dziecko przed chwilą strzeliło mega wielgachną kupę która niestety nie wylądowała tam gdzie powinna.... po strzale w pieluchę wzięłam ją na przewijak, z pieluchy już się wylewało, jak ją zdjęłam to poszły strzelające salwy, na mamusię, na podłogę i na łóżko które jest naprzeciwko przewijaka..... jak już wszystko posprzątaliśmy, to wystrzeliła kolejna tura wszyscy w trójkę nieźle się przy tym uśmialiśmy, zastanawiam się tylko skąd tego taka ilość w takim malutkim człowieczku....

żeby Wam się nie nudziło

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Chyba idę spać

[Iwa844]

Napisane przez Bika83

Przepraszam, ale muszę Wam to napisać..... pewnie też już to przeżyłyśice...... moje dziecko przed chwilą strzeliło mega wielgachną kupę która niestety nie wylądowała tam gdzie powinna.... po strzale w pieluchę wzięłam ją na przewijak, z pieluchy już się wylewało, jak ją zdjęłam to poszły strzelające salwy, na mamusię, na podłogę i na łóżko które jest naprzeciwko przewijaka..... jak już wszystko posprzątaliśmy, to wystrzeliła kolejna tura wszyscy w trójkę nieźle się przy tym uśmialiśmy, zastanawiam się tylko skąd tego taka ilość w takim malutkim człowieczku....

A nad ilościami też się nieraz zastanawiam
I jeszcze kocham jak beka Żul spod budki z piwem by się nie powstydził

[kasiam187]

Napisane przez gda

Zamówiłam, mam z hipciem. Są super! Tylko wydają mi się trochę ciężkie

Sztućce mam z sówkami. Nie chciałam takich samych, żeby nie nudzić Henia

w sumie racja

Napisane przez tamlin111

Dzięki.
Mój synek był bardzo dzielny, jestem z niego strasznie dumna.
Zapłakał tylko na pół minutki, utuliłam i już po krzyku było. W ogóle był taki grzeczny jak czekaliśmy w kolejce prawie 2 godziny, no jak nie moje dziecko normalnie
Pani doktor była zadowolona z jego postępów, rozwija się prawidłowo. A waży 7900 No Boczuś jak nic. Ale odchudzać go nie kazała.

za odwage ale wiesz Mati nie wygląda na boczusia, ile ma cm ?

[kraven]

Ja też zmykam spać. Dobranoc

[Bika83]

Napisane przez Iwa844

A nad ilościami też się nieraz zastanawiam
I jeszcze kocham jak beka Żul spod budki z piwem by się nie powstydził

Dokładnie to samo mówię o mojej jej, taką mam śliczną córeczkę, a za przeproszeniem sra, beka i rzyga jak stary dziad, i jeszcze robi to z uśmiechem na twarzy

[m_moni]

matko nadrobiłam a to tylko weekend!
bardzo słabo się jakoś ostatnio czuję.
oby mnie nie brało żadne przeziębienie

Napisane przez lidka0308

a tam pokoju dla matki z dzieckiem nie było?
ja karmiłam w centrum w takim pokoju właśnie
dobranoc na dziś

w każdym centrum jest. tylko, że ja karmiłam butelką i przeszkadzało mi to, że tyle ludzi (czyt. tyle zarazków) chodzi wokół mojego dziecka podczas jedzenia. głupio mi było, że nie je w normalnych warunkach. wiem, jakaś dziwna jestem

Napisane przez lourose

A czym karmiłaś? ja karmiłam piersią, trochę się krępowałam ale stwierdziłam że muszę nakarmić dziecko i mam gdzieś. Ale tak naprawdę mało kto się gapił, z resztą - pod pieluchą nie było nic widać.

Napisane przez katiem

No coś Ty! Ja bez problemu. Tzn. zawsze gdzieś w ukryciu i pod tetrą

Napisane przez gda

Ja karmiłam w centrum handlowym na ławeczce. Ja tak mówiłam, że mi trochę głupio, ale mój mąż od razu mnie ochrzanił, żebym się uspokoiła, że to najnormalniejsza rzecz pod słońcem. No i mi przeszło

dziewczyny jesteście super! też bym tak chciała. gdybym miała wyciągać cyca, to pewnie poleciałabym do pokoju dla matek. może się kiedyś odważę, potraktuję to jako sport ekstremalny

Napisane przez aga_ton

i niestety mój plan odnośnie cesarki dał w łeb
zdaniem lekarza dużo bardziej bezpieczniejszy jest dla mnie poród sn bo skoro miałam dwa krwotoki przy pierwszym porodzie to jest spore ryzyko, że znowu to się powtórzy i podobno łatwiej jest opanować krwawienie z dróg rodnych niż z powłok brzusznych...
no nie wiem, muszę to jeszcze z kimś skonsultować.

ja pieprze. aż mi się słabo zrobiło.
odnośnie Twojego porodu, to też bym porozmawiała z prawnikiem.
dlatego takie rzeczy się dzieją, bo ludzie milczą.

Napisane przez Nisia4

Tak jakoś mnie wszystko przerasta, pogoda dobija, myśl o powrocie do pracy i to jak sobie poradzimy z opieką nad Mają w tym czasie, jestem zmęczona trochę i boję się, że nie podołam, aby Ją dobrze wychować.

dacie radę. na pewno przez pierwszy miesiąc będzie trudniej, a potem opracujecie najlepszą 'technikę'

maggie przykro mi. ale masz przejścia

[lourose]

Napisane przez Bika83

Przepraszam, ale muszę Wam to napisać..... pewnie też już to przeżyłyśice...... moje dziecko przed chwilą strzeliło mega wielgachną kupę która niestety nie wylądowała tam gdzie powinna.... po strzale w pieluchę wzięłam ją na przewijak, z pieluchy już się wylewało, jak ją zdjęłam to poszły strzelające salwy, na mamusię, na podłogę i na łóżko które jest naprzeciwko przewijaka..... jak już wszystko posprzątaliśmy, to wystrzeliła kolejna tura wszyscy w trójkę nieźle się przy tym uśmialiśmy, zastanawiam się tylko skąd tego taka ilość w takim malutkim człowieczku....

Mojej Zośce udało się kiedyś z przewijaka obsikać siebie, mnie, kawałek pieca i podłogę

[m_moni]

Napisane przez lourose

A, oglądałam jeszcze te komplety naczyń ze zwierzątkami - słodkie ! mam ochotę na pszczółki

a ja na zebrę lub małpkę

[niegrzeczna88]

dobry wieczór
nadrobiłam Was.. ale nie ma już siły cytować, idę zaraz w poduchy.
Byłam dziś w Tesco złożyć wniosek o dodatkowy macierzyński, smutno mi że za 2 miechy będę już w pracy..a Iga będzie w domu, beze mnie

mam jakiś smutny dzień dziś..

[kasiam187]

mamuśki używa któras z was tegor krem ochronnego na dwór z hippa https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...niepogode.html ?? jak sie sprawuje?
szukam jakiegos, bo mustela cold cream uczuliła Giulie strasznie, to ona była przyczyną tych wszystkich krostek

[Lewek]

Napisane przez elena_100

Na tvn style laska urodziła dziecko i chce ją oddać parze facetów. Nie wyobrażam sobie tego, na myśl, że ktoś mógłby mi małą odebrać czuję jak paraliżuje mnie strach

Mi się raz śniło, że oddałam swoją komórkę innej kobiecie i potem patrzyłam jak wychowuje moje dziecko... A drugi raz jak musiałam się dzielić moim dzieckiem z inną kobietą.... Nie wiem skąd mi się wzięły takie sny, ale było to straszne.

Napisane przez tamlin111

Ale że w ogóle czy coś czytałam? Tak, kocham czytać Czy coś z erotyków, było coś ale tytułem nie rzucę bo nie pamiętam. Ale Greya koleżanka ma i w 3 dni 3 części pochłonęła. Ponoć nie można się oderwać. Ale ona ma e-booka a ja nie lubię na kompie czytać więc zamówiłam.

Oj, no o erotyki mi chodziło

Napisane przez lourose

Wiecie co, mam tego Greya na audiobooku. W ogóle spacery nabrały nowej jakości odkąd włączam sobie Tok fm albo audiobooka właśnie
I wracając do książki - jeszcze nie dotarłam do pikantniejszych momentów, dopiero wydarzyła się akcja w windzie Natomiast jestem trochę zawiedziona stylem (nie wiem czego się spodziewałam?), a może irytuje mnie czytająca (Koroniewska). W każdym razie dużo tu powtórzeń, jakby autorka nie znała innych określeń od "w jakiś niewytłumaczalny sposób", "moja podświadomość podpowiedziała mi, moja podświadomość śmiała się ze mnie", "o św. Barnabo" etc. Może to kwestia tłumaczenia ale dla mnie w odbiorze książka jest mocno infantylna, przy całym tym erotyzmie ;-)

Czytałam opinie o tej książce i właśnie zebrała sporo krytyki za styl i ubogie słownictwo. Ale mimo to cieszy się dużym powodzeniem

Napisane przez Bika83

Przepraszam, ale muszę Wam to napisać..... pewnie też już to przeżyłyśice...... moje dziecko przed chwilą strzeliło mega wielgachną kupę która niestety nie wylądowała tam gdzie powinna.... po strzale w pieluchę wzięłam ją na przewijak, z pieluchy już się wylewało, jak ją zdjęłam to poszły strzelające salwy, na mamusię, na podłogę i na łóżko które jest naprzeciwko przewijaka..... jak już wszystko posprzątaliśmy, to wystrzeliła kolejna tura wszyscy w trójkę nieźle się przy tym uśmialiśmy, zastanawiam się tylko skąd tego taka ilość w takim malutkim człowieczku....

No ja jeszcze nie przeżyłam i mam nadzieję, że ta przyjemność mnie ominie

Napisane przez ula2689

Kochane mole ksiązkowe!Nie wiem czy wiecie ale w Biedronce jest aktualnie kiermasz książki wszystkie po 9,99zł coś tam można se wygrzebać + dużo książek dla dzieci.

erotyka też??

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

A gdzie to się Maggie podziewa? Ciekawe co u niej..

[kasiam187]

Napisane przez Bika83

Przepraszam, ale muszę Wam to napisać..... pewnie też już to przeżyłyśice...... moje dziecko przed chwilą strzeliło mega wielgachną kupę która niestety nie wylądowała tam gdzie powinna.... po strzale w pieluchę wzięłam ją na przewijak, z pieluchy już się wylewało, jak ją zdjęłam to poszły strzelające salwy, na mamusię, na podłogę i na łóżko które jest naprzeciwko przewijaka..... jak już wszystko posprzątaliśmy, to wystrzeliła kolejna tura wszyscy w trójkę nieźle się przy tym uśmialiśmy, zastanawiam się tylko skąd tego taka ilość w takim malutkim człowieczku....

mnie tez to zawsze zastanawia u nas ostatnimy czasy kazda kupy konczy sie kapiela bo, nawet wlasne wlosy potrafi obsrac

[colds]

Zaznaczam sobie gdzie skończyłam czytać

[gda]

Napisane przez Agnus21

Mnie ostatnio też. Nawet aż tak bardzo za tym nie tęsknię, ale ciągle taka zmęczona chodzę, nijaka. Myślę, że jakieś porządne zakupy, czy spotkanie z przyjaciółką dobrze by zrobiło, a nie bardzo mogę sobie na to pozwolić.

Rozumiem Cię doskonale. Też za to cenię cyca. Ostatnio też w ten sposób przedłużam drzemkę małej do 2 godzin i sama przy okazji drzemię. Bez cycka pewnie się już tak nie uda. Póki co cyc dalej bardzo ważny, ale te chwile gdzie można pokarmić czymś innym są rozkoszne.

A czemu nie możesz sobie pozwolić na spotkanie z przyjaciółką czy zakupy (może nie porządne, ale zakupy )?

Napisane przez lourose

Wiecie co, mam tego Greya na audiobooku. W ogóle spacery nabrały nowej jakości odkąd włączam sobie Tok fm albo audiobooka właśnie
I wracając do książki - jeszcze nie dotarłam do pikantniejszych momentów, dopiero wydarzyła się akcja w windzie Natomiast jestem trochę zawiedziona stylem (nie wiem czego się spodziewałam?), a może irytuje mnie czytająca (Koroniewska). W każdym razie dużo tu powtórzeń, jakby autorka nie znała innych określeń od "w jakiś niewytłumaczalny sposób", "moja podświadomość podpowiedziała mi, moja podświadomość śmiała się ze mnie", "o św. Barnabo" etc. Może to kwestia tłumaczenia ale dla mnie w odbiorze książka jest mocno infantylna, przy całym tym erotyzmie ;-)

Ogólnie ten Grey to jest słabizna stylistyczna i językowa. Ja nawet po to nie sięgnę.

Napisane przez lourose

Mojej Zośce udało się kiedyś z przewijaka obsikać siebie, mnie, kawałek pieca i podłogę

A Henio strzelił w okno sikiem

[justyna12345]

Bika no nieźle :p też już miałam takie akcje hihi

Gda to trzymam kciukasy za Henia, mój Szymek też jutro ma być szczepiony ciekawe ile waży już moja kluseczka

Tamlin brawa dla Mateuszka za szczepienie Iwa za bioderka Alicji

a u mnie znowu wieczór z pisaniem już mam dosyć ;(

[justyna12345]

parę fotek Szymka

[Dearlie]

Dziewczyny cudne te talerzyki Chyba na macierzyński sprezentuję Anciorowi hipcia.

W ogóle dostaliśmy dzisiaj od mojej mamy Śpiewaka Słodziaka z Fisher Price Mały zachwycony, bo ostatnio jego ulubioną literką jest "O" i nic nie dostarcza mu tyle radości co śpiewanie "Oreeeoo, oreo, oreo". A ten śpiewak właśnie układa usteczka w literkę O, więc Antek wpatrzony w niego jak w obrazek. Jedyny minus... troszkę za głośny mi się wydaje, a nie można regulować głośności.


Poza tym Antek dzisiaj cały dzień "ssał" swoją dolną wargę. Uparł się i koniec! Nawet pyszne piąchy poszły w odstawkę, nie wspominając już o smoczku. Jak go tego odpuczyć?

Napisane przez Iwa844

Dziękujemy za kciuki, bioderka już super!

Napisane przez Bika83

Przepraszam, ale muszę Wam to napisać..... pewnie też już to przeżyłyśice...... moje dziecko przed chwilą strzeliło mega wielgachną kupę która niestety nie wylądowała tam gdzie powinna.... po strzale w pieluchę wzięłam ją na przewijak, z pieluchy już się wylewało, jak ją zdjęłam to poszły strzelające salwy, na mamusię, na podłogę i na łóżko które jest naprzeciwko przewijaka..... jak już wszystko posprzątaliśmy, to wystrzeliła kolejna tura wszyscy w trójkę nieźle się przy tym uśmialiśmy, zastanawiam się tylko skąd tego taka ilość w takim malutkim człowieczku....

U nas często takie wystrzałowe kupy.

[kaczuszka69]

kasiam dopiero teraz się kapnęłam, że Twoja rodzinna miejscowość jest niecałe 30km od mojej

[lilka00]

Nadrobiłam wszystko, ale nastrój mam tak podły, że za dużo nie zacytuję .
Melduję tylko, że jestem i czuwam .

Napisane przez Anusia479

Fabianek pije wodewięc na razie przy tym zostane. A chciałam Cie spytać od kiedy zaczęłaś podawać małej kleik lub kaszke?


co dwa dniokropnie mi wypadają i szybko się przetłuszczają



kochana przesadzaszkażde dziecko rozwija się w swoim tempie.


uff nadrobiłamchłopcy poszli spać po 19 więc mam luz. obczaje co sie dzieje na necie i ide spać bo poprzedniej nocy marne spanie miałam

Fabiś pokochał zabawe w akukuale brechta przy tym
Byliśmy dzisiaj u ortopedy i z bioderkami wszystko wporządku,musimy sie umówić na usg kontrolne,bo dzisiaj badał tylko.
I stwierdzam,że moje dziecko było najgrzeczniejsze w kolejce,bo do samego badania spał,przy badaniu sie przebudził,a jak go ubrałam to poszedł spać daleja inne dzieci się tak darły,że aż im tchu brakowało.

Ja też w czwartek idę na szczepienie, już się boję, nie lubię jak malutka mi płacze .
Moja też super grzeczna na bioderkach, bo jej się lekarz spodobał, lubi panów z broda/ wąsem

Jeszcze przy okazji napiszę do Biki83, że moja córka dzień starsza od Fabianka i też zdecydowanie mniej od niego robi . anusi się trafił mały spryciarz po prostu.