|
|
#2071 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
nie wcale
![]() Cytat:
.jak bedziesz w miescie to moze gdzies natrafisz na nie , ja chyba w kaufie kupowalam albo w lewiatanie jak w pl bylam , nie jestem pewna. jaki gulasz? ala leczo taki ? z miesem czy bez ? Nie rob nalesnikow bo po diecie bedzie dobra ta sklepowa |
|
|
|
|
#2072 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
pisałam...
Opisywać nie będę,ale to najgorszy z koszmarów jaki przeżyłam.Gorsze to to niż poród Cytat:
![]() Libra to zrób,zjedz se jednego i będziesz miała spokój w lutym mam i trzymam za słowo!!! Cytat:
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech "Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley |
||
|
|
|
#2073 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
jeszcze sie nie kleje , moze jutro umyje , tesciowa do mnie nie wpadnie wiec mm looz ![]() Megi . Najwazniejsze , ze wiesz co masz robic i jaka byc dla niego .
|
|
|
|
|
#2074 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
No takie leczo z mięsem ale nie zrobię jednak jutro ,przecieru nie mam
|
|
|
|
#2075 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
a na 1 piętrze mieszkam ![]() schody były ![]() Cytat:
![]() a teraz co czujesz? coś jeszcze boli? a ja moge mieć jakieś życzenie urodzinowe? ![]() żartuje, Bułecka się nie wyrobi
|
||
|
|
|
#2076 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 588
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
Cytat:
pulneo to mi lekarka powiedziała żeby samemu raczej nie dawać, bo to taki lek przeciwzapalny a samego kaszlu ponoć nie leczy. I że go się daje już w czasie trwania infekcji, jak już są wskazania konkretne. U nas jak coś sie zaczyna dziać to daję: -ceruvit 5ml (teraz daję zapobiegawczo razem z tranem) -pyrosal 5ml (wieczorem) -wit.C w kropelkach -wapno w syropie jak kaszel to syrop prawoślazowy (lub prawoślaz z np.maliną-rubital, rubipect)-on łagodzi podrażnienia błon śluzowych i działa jakby osłaniająco -jak kaszel mokry to flavamed (wykrztuśnie) -na noc dexa pico (działa lepiej od sinecodu u mojej) (wszystkie trzy syropy podaję najczęściej) -na katar u mojej otrivin działa lepiej niż nasivin. -I woda morska-koniecznie roztwór hipertoniczny (nie izotoniczny), bo on dodatkowo odtyka nosek Inhalacje też dobra rzecz. Hascosept to na gardło-jak gardło nie boli a jest kaszel, to niekoniecznie, bo to lekko wysusza. Ale niestetyt u dzieci ciężko czasem dojść czy boli czy nie... Rutinoscorbiny dla dzieci są różnorakie-ja tradycyjnie polecam ceruvit, bo wg mnie ma najlepszy skład. Przecwigorączkowce podaję dopiero jak temp ok.38 (już np.37,8 to daje-jak mniejsza to ponoć organizm "walczy" i trza mu dać szanse) Cytat:
![]() Cytat:
moja ostatnio jak się wścieka to tak pluje bez śliny (wiecie, takie prrr), czasem ze sliną, a czasem wali łapką w jakiś mebel...też ją muszę tupać nauczyć
__________________
Szczęścia nie można kupić, ale...można je sobie urodzić
|
||||
|
|
|
#2077 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2078 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 993
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ---------- Mrowak - a podaj przykład, jak się napatoczy sytuacja, to jak reagujesz? Bo może to co ja nazywam spokojem, u Ciebie już jest wkurzeniem. Bo żeby nie było też czasem krzyknę - głównie, jak myślę, że jakieś niebezpieczeństwo. Nam terapeutka mówi, żeby być konsekwentnym. Nie ulegać. Nie zmieniać jednak zdania, nawet jak to pikuś: np. mówię "załóż buty" to nie czekam w nieskończoność, nie proszę nie wiadomo ile razy, ale jeśli ma gdzieś, zakładam mu buty jego rękami - przynajmniej, żeby tak to wyglądało. On ma czuć, że nie ominie go to, czego ja chcę. Tak czy inaczej. Igor np. przy mnie nawet majtek sobie nie chce podciągać, a przy A. ubiera się sam cały. Więc muszę mu przypominać, że umie i że ja o tym wiem.
__________________
Iguś 09-03-2010 http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09k0n9lq2xz.png Kaliniaczek 30-03-2013 http://www.suwaczki.com/tickers/km5szbmhnfv4n6dc.png |
|
|
|
|
#2079 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Megi u nas jest na odwrót Miko przy mnie się sam ubierze a przy tacie nie i zaraz jęczy żeby mu pomógł , a pomysł na zakładanie butów jego rękami bardzo mi się spodobał ,muszę zastosować.
może mu przejdzie z tym pluciem znudzi się |
|
|
|
#2080 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
jakies takie dziwne bylo , za to tz zjadl cale A w sklepie wioskowym nie kupisz? u siebie masz czy obok na wiosce ? Ma ta galaretke bez cukru, kalori az 3 , dobra , juz dwie zjadlam Edytowane przez monka23 Czas edycji: 2013-01-15 o 22:03 |
|
|
|
|
#2081 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Evitka, dzięki za porady-czyli generalnie dobrze kombinujemy. TZ kupił dziś syrop ruthinacea, bo nie było ceruvitu, a skończyłsię nam. Dziś pojawił się wodnisty katar, jak znam życie za dzień,dwa zrobi się zielony Czuję, że noc będzie w plecy...Cytat:
Albo szykujemy się do wyjścia, mamy się ubierać i się zaczyna, bo ona akurat chce się pobawić, albo poskakać na łóżku albo nie te buty chce tylko inne i teraz szkopuł w tym, że ja nie umiem wziąć tego na zimno i po prostu bez słowa jej ubrać w to, w co ma sięubrać i po prostu wyjść tylko od razu mi ciśnienie skacze, ubieram ją na siłę, czuję jakby mną dyrygowała, bo suma sumarum wycodzi na to, że to od niej zależy KIEDY wyjdziemy. A jak już wyjdziemy w końcu to w☠☠☠☠ nadal mnie trzyma i nie potrafię przełączyćsię na tryb "nic się nie stało, wszystko OK". Najchętniej to bym wtedy wróciła do domu i nigdzie już nie szła-tylko, że często jest to wyjście konieczne typu lekarz, zakupy, przedszkole itd. Albo snuje się po domu "mama, pobaw się ze mną"-wymyślenie jej zabawy to często za mało. Nie powiem, żeby nigdy sięsama nie zajęła czymś, bo robi to często, ale jak przychodzi i dulczy, a ja albo jestem w trakcie robienia czegoś typu obiad, sprzątanie, bo np.za chwilę przyjdzie pani na korki, albo goście albo ktokolwiek inny to ciśnienie wędruje moi w górę bo muszę się nagadać, że teraz nie mogę. Ona smęci, truje, a ja znowu czuję się ubezwłasnowolniona niemal-nie posprzątam, nie dokończę obiadu, nie mówiąc o posadzeniu własnej d... bez celu na 5 minut i wypiciu kawy w spokoju, bo ona TERAZ sięchce bawić. Strzela mnie wtedy! Jutro poobserwuję jakie jeszcze są sytuacje. O mam- mycie zębów, bo ona chce pierwsza myć. Kiedy można, to można, ale jak zależy mi na czasie to wiem, że jak umyję jej pierwsza, a ona ma umyć potem to myje króciutko, a jak myje pierwsza to trwa to latami i mówię, że ja myje najpierw, a ta jęczy "ale ja nie lubię myć zębów", "a kiedy ja?", "a ja nie myję teraz". Teksty powtarzane średnio dwa razy dziennie. I tu znowu nie umiem (no, jak słowo daję NIE UMIEM) zrobić tak, żeby spłynęło po mnie-zaraz mi siędosłownie gorąco robi i bywa, że krzyknę. Gdyby ktoś inny opisywał mi takie sytuacje (przecież nie są niebezpieczne, życiu nie zagrażają) to pewnie miałabym sto porad co robić, a na swoim podwórku czuję się jak ślepa kura, bezradne dziecko we mgle. To się zdołowałam jeszcze bardziej teraz... i jeszcze mi sie z dziś przypomniało-chodzi i dmucha nos w chusteczki, stara się, chwwalę ją i mówię, że teraz ja potrzymam chusteczkę i wydmuchamy jeszcze moim sposobem-nieeee, bo ona chce dmuchać, bo ona teraz nie może, bo ona nie chce.! Sytuacja gdzie idzie o jej zdrowie, ale jak wydmucham na siłę to raz, że nie będzie chciała smarkać, a dwa że się uryczy i jeszcze więcej glutów będzie i nerwów. No i bądź mądry?
__________________
http://lb4f.lilypie.com/WKoyp2.png Edytowane przez mrowak Czas edycji: 2013-01-15 o 22:08 |
||||
|
|
|
#2082 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Bosz... mrowak... sis... no jakbym o sobie czytała
Podam przykład tez z myciem zębów. ostatnio tż kupił jej szczoteczkę z taką jakby nóżką- przyssawką- można przyssać do zlewu, ściany itp. Raz przypadkiem przycisnęła do tego właśnie metalowego korka i pociągnęła. Oczywiście wylazło przyklejone do szczoteczki. Śmiechu masa... no i - teraz jest to za każdym razem
__________________
Weroniczka (05.04.2010r) "Ktoś" ( tp. 3.12.2014 ) |
|
|
|
#2083 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Mrowak - przeczytałam akurat tego długiego posta więc zacznę od ciebie .
Ona chce być samodzielna , a nie do końca potrafi . Chce rządzić i ustalać swoje a nie do końca potrafi . Do tego robi to wtedy gdy Ty np się śpieszysz . Napiszę Ci jak to u nas . Wstajemy o 7 wychodzimy o 8 . Więc w godzinę jemy , myjemy zęby , ubieramy się itp . O 8 to już w aucie jestem z nimi . Jak nie chce któreś leźć się ubierać , to mówię że idę sama , raz Szymkowi drzwi zamknęłam , nastraszyłam go że sam w domu zostanie - zaraz był na dole ![]() ![]() Co do zębów to wie że się zepsują i dentysta więc myje . To takie tylko przykłady . Zamiast nerwów weź młodą sposobem Cytat:
W UK byłam pierwszy raz i myślę że nie ostatni .. bo własnie rynair czy jak się ich piszę puścił kolejną pulę biletów po 1 zeta ![]() ![]() Cytat:
Cytat:
![]() ![]() Bo aż 68 zł w dwie strony . Dziś znajoma do lądka poleciała za całe 20 zł w obie mańki ,. To są ceny jak ma się kartę danej lini , ona upoważnia do braku jakiś dodatkowych opłat . Na tanich liniach tak tanich biletów jest garstka dosłownie . Opłaty nie mając karty to ok 6 euro do biletu . Jak się jedzie z bagażem to już droższa impreza . Zależy też gdzie się leci. W londynie drogi jest przejazd z lotniska do centrum i długi ok2h - z luton . Liverpool jest rewelacyjny bo dojazd to 25 min , bilet na cały dzień na komunikację kosztuje 3,60 ( funty ) Mam kolegę co się pasjonuje w wyszukiwaniu tanich lotów i przez niego ten cały wyjazd . Chciałabym bardzo do paryża , ale na jeden dzień się nie opyla wcale . I sam dojazd z lotniska kosztuje 15 ojro . Nie doczytam ![]() ale produkcja . Wczoraj do mnie koleżanka z Radomska przyjechała pociągiem z walichami i dzieckiem . Poleciała dziś do Kanady ma stałe już . Tz ją dziś rano na lotnisko transportował . Także wczoraj wieczór przy winku z biedry , bo się pożegnać trzeba było . Ale za to 3 Greya mi przytransportowała . Co z tego jak czytać nie ma kiedy . Monka - a Ty gdzie mieszkasz dokładnie ?
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny Edytowane przez ania p Czas edycji: 2013-01-15 o 22:24 |
|||
|
|
|
#2084 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Monka ale co tam Ci było niedobre w tym leczu z czego robiłaś?
ja do tesco nie jeżdżę to nie wiem ale i tak nie kupuję takich rzeczy gotowych w pojemniczkach typu galaretki serki czy jogurty sam syf tam pakują.Galaretki jakoś rzadko jadam chyba że mięsne ale lubię kisiel ,jednak robię go sama z kompotu jagodowego bo akurat mam ich dużo.
|
|
|
|
#2085 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Ania a ja wlasnie siedze i szukam biletow do Turcji w maju na ok 10 dni , bo mlody ma wolne , ale ceny powalaja , bo koszt ponad 2 tysiace funtow jak nie 3
No w sama pore napisalas , mozesz podpytac kumpla o jakies stronki , ja tylko lukalam na Easy jeta i Thomas cook Mieszkam w hrabstwie Devon . Na tvn style wlasnie zaczla sie program WIELODZIETNI , rodzinki z duuuuuza iloscia dzieci . Dzis o rywalizacji miedzy rodzenstwem .---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:32 ---------- Libra a ja zasmakowalam, zwlaszcza ze 3 kalorie Kisiel jem z torebki , te nasze polskie uwielbia, samego nigdy nie robilam Kuwa ma 13 dzieci hahaha dopiero po czwarty poczula sie matka hehe ale jaja. Edytowane przez monka23 Czas edycji: 2013-01-15 o 22:35 |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2086 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Dziewczyny na prawdę tak się wściekacie , ja myślałam że nerwowa jestem że czasem ryknę ale przy was to ostoja spokoju
nawet jak się wścieknę to po minucie jakby nigdy nic nie było.Tak na serio to myślę że nie macie po prostu gdzie rozładować napięcia polecam 2 sposoby : albo ostry codzienny sex albo sport też codzienny.Jak nie lubicie biegać kije sobie kupcie też się fajnie można zmęczyć a codzienna porządna dawka tlenu + zmęczenie fizyczne daje spokój i opanowanie.Ja się wsciekam jak dłuższy czas np. pogoda kiepska że leje czy coś i nie mogę wyjść to czuję że mi tego brakuje. Wiem zaraz powiecie że nie lubicie,nie macie czasu bla bla bla ,ale to byłby czas tylko wasz te pół godziny,godzina. |
|
|
|
#2087 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
AniaP, sposobem mówisz...być może sposoby to ja bym jakieś na nią znalazła, ale JAK ja mam się nie wkurzać-oto jest pytanie? Piszesz, że Szymka nastraszyłaś zamykając mu kiedyś drzwi i podziałało, albo, że zęby się popsują identysta będzie-tylko, że to w sumie straszenie jest. Mnie się marzy, żeby ona kiedyś myła zęby czy ubierała się o czasie nie dlatego, że coś złego może się wydarzyć, tylko dlatego, że tak się powinno. Marzenie ściętej głowy? Nie chcę jej straszyć-ona jest piekielnie wrażliwym dzieckiem i naprawdę gotowa się przejąć jakbym np. kiedyś zamknęła jej drzwi przed nosem na 10 sekund, bo nie zdąrzyła się ubrać. Przewiduję, że mówiłaby potem nieraz nie dwa, że mama ją chciała zostawić. My się z pewnością szykujemy dłużej rano, chociaż ostatnio wstawłyśmy np. 7.30 i przed 9 była już w przedszkolu-to jest naprawdę dobry wynik-przy czym ja bez śniadania i śladu makijażu więc przemykam tam w tym przedszkolu pod ścianą, zeby ludzi nie straszyć.
__________________
http://lb4f.lilypie.com/WKoyp2.png |
|
|
|
|
#2088 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Zaprawiasz gotujący się kompot mąką ziemniaczaną i masz kiesiel
|
|
|
|
#2089 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cos mam nie tak z wizazem bo mi sie nie cytuje
.swietny program , a jakie ilosci jedzenia pochlaniaja My mamy jedno, dwa i narzekamy a oni po kilkanascie Libra taaaaa , albo bzykanko albo bieganko Mnie juz trafia bo na kanapie siedze . Zastanawiam sie , jak mi opuchlizna zejdzie i nie bedzie bolec to w poniedzialek juz chyba bede mogla na lajcie sprobowac pobiegac i pocwiczyc
|
|
|
|
#2090 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Libra, ja nawet nie powiem, że nie lubię-kijki nawet w szafie mam. Raz w tygodniu chodzę na ćwiczenia, chciałabym dwa razy, ale kurde NIE MAM JAK! Ja i TZ mnamy taki zawód, że praca niestety nie kończy się z chwilą wyjścia z budynku pracy. Bardzo żałuję, ale takie są realia-musimy pracować też w domu. Albo ja już sama nie wiem-może wydziwiam...Na pewno zimą na kijki nie pójdę, bo nie cierpię zimna i najchętniej przezimowałabym pod kołdrą-wiosną wyciągnę je z szafy. I pewnie masz w tym rację, że to brak wentylu dla rozładowania napięć przykłada się do zdenerwowania. Dzisiaj mieliśmy szalony dzień, bo młoda chora, ja poleciałam do pracy, przyleciała szybko, bo TZ musiał wychodzić do swojej, potem on w te pędy do domu, bo ja na ćwiczenia-nie chciało mi się jak cholera jasna, ale wiedziałam, że jak pojadę to będzie fajnie i było (tak nam dała popalić nowymi ćwiczeniami na pośladki, że jutro chyba będę na stojąco jechała samochodem do roboty
__________________
http://lb4f.lilypie.com/WKoyp2.png |
|
|
|
#2091 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Libra ta , mama mi mowila bo tez tak robi, ale nigdy nie robilam
.
|
|
|
|
#2092 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Słuchajcie ale to normalne że z dziećmi się tyle czasu trzeba szykować, u nas od momentu wstania do wyjścia to muszę liczyć minimum 1,5h trzeba wstać wcześniej i tyle.Ja i tak wstaję wcześniej żeby sobie spokojnie zjeść śniadanie i wypić kawę nie znoszę jak mi ktoś śniadanie przerywa ,bez tego się nie ruszam
---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ---------- Mrowak no fakt może nie macie kiedy to pozostaje Ci jedynie samoudoskonalanie ,piszesz że Gabrysia jest bardzo wrażliwym dzieckiem to na pewno odbiera te twoje wściekanie. |
|
|
|
#2093 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
. A ja Ciebie lubię za tę zamrażaRkę Cytat:
Oliwka najczęściej nas wyprowadza z równowagi jedzeniem. To jest temat nie do przejścia. Dobrze że Natasza je. NA widok butelki z mlekiem to aż krzyczy.
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr) Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr) |
||
|
|
|
#2094 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
http://www.fly4free.pl/ o tu np. Cytat:
Stosuję też nagrody za dobre zachowania , a za złe coś zabieram . Jak jest szopka przy wyjściu do przedszkola po południu nie ma bajek . Nie mam innego wyjścia bo by mi ekipa na łeb wlazła . Ale nie raz też się wnerię , bo ze stali przecież nie jestem . najbardziej mnie wkurza akcja np . przy kolacji . Jemy , wstaję po coś tam . widzą gady że łażę .. ale po co .. siadam ." Mamo zrób mi pić " wstaję - robię - siadam ... " Mamo ja też chcę " ---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ---------- monka jeszcze tutaj http://www.loter.pl/tanie-przeloty-fort-myers-tampa o ta floryda np . ![]()
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny |
||
|
|
|
#2095 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Ania ooo dzieki juz lukam
|
|
|
|
#2096 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Ja się wkurzam nierzadko ale tak trochę spokojniej po tych wszystkich lekturach. Woda mi wrze w główce parę razy dziennie
. Obecnie jesteśmy na etapie mojego ubierania żmijki bo ona "nie potrafi". Nie chce się ubierać i koniec. gdybym nie ubrała to chodziłaby w piżamie do wieczora, oczywiście bez gatków bo ją "pupcia boli"![]() Mrowak dzieciaki lubią "walkę" z czasem może kup minutnik albo małą klepsydrę i nastawiaj czas na wykonanie konkretnej czynności. Może to by Gabrysię zmotywowało do szybszego (dla Ciebie) działania.
__________________
Żmijka najsłodsza |
|
|
|
#2097 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
taaa Floryda
Sprawdzilam loty, albo przesiadki albo ceny takie wygorowane , nic na dupie bedziemy siedziec . Znalazlam jeszcze do 1500 f, zobaczymy co tz powie , bo jeszcze walizki dojda to bedzie pelne 2 tysiace W jednym byl postoj w Amsterdamie 15 h , no jakbym sama leciala to juz bym kupowala , z dzieciakami to juz gorzej.
|
|
|
|
#2098 | ||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
kartoflanka to zupa stara jak swiat i ma tyle wykonan ile wykonawczyń ![]() ---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ---------- Cytat:
zapomniałam o nim dobrze ze u nataszki ok masz dzielne dziewczynki ---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ---------- Cytat:
ogólnie leki przeciwgoraczkowe podaje sie przy temp przekraczajacej 38 stopni , ale kazde dziecko jest inne jedne moze juz sie przelewac i miec drgawki , a jedne moze sie bawic zabawkami ... faktem jest ze trzeba dac organizmowi szanse zeby sam zawalczył , nurofen jest lekiem przeciwzapalnym i przeciwgoraczkowym i przeciwbólowym ,bedzie długo ale wkleje jego zastosowanie Lek Nurofen dla dzieci jest przeznaczony do stosowania u niemowląt i dzieci w następujących przypadkach: - gorączka różnego pochodzenia (także w przebiegu zakażeń wirusowych, w przebiegu odczynu poszczepiennego), - bóle różnego pochodzenia o nasileniu słabym do umiarkowanego: bóle głowy, gardła i mięśni np. w przebiegu zakażeń wirusowych; bóle mięśni, stawów i kości, na skutek urazów narządu ruchu (nadwerężenia, skręcenia); bóle na skutek urazów tkanek miękkich, bóle pooperacyjne; bóle zębów, bóle po ekstrakcji zębów, bóle na skutek ząbkowania; bóle głowy; bóle uszu występujące w stanach zapalnych ucha środkowego. wiec sama widzisz ze nie musisz go dawac tylko przy gorączce ---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:57 ---------- wogóle bo potem przychodza inne ![]() ---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ---------- Cytat:
ja raz robie na miesie a raz poprostu na maslo w garnku wrzucam warzywa potarte jak miekkie beda leje wode gotuje daje zmieniakii przyprawy (kminek oregano kminek mielony lisc laurowy ziele angielskie maryjanek- suszone sol jak wszystko miekkie daje ( lubczyk pietruszka koper mrozone)) czosnek ale to 2 małe zabeczki i dodaje smietane z biedronki taka gesta ja jem tak jak jest ale tato i chłopaki jedza z bułką , Amelia zreszta tez ( nalewam jej zupe miksuje pietruche ta zielona ow cors )---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano o 00:07 ---------- Cytat:
mam stara maszynke reczna do makaronu i tato go tworzy jak chce spagetti to tez sama robie makaron ![]() ---------- Dopisano o 00:14 ---------- Poprzedni post napisano o 00:11 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 00:22 ---------- Poprzedni post napisano o 00:14 ---------- Cytat:
nam kazali przy katarze obowiazkowo , bo spływajacy katar podraznia gardło , jak psika sie to spływajacy katar zamienia sie w cos nieszkodliwego i nie ma wtedy obaw ze choroba zejdzie na płuca czy oskrzela ---------- Dopisano o 00:34 ---------- Poprzedni post napisano o 00:22 ---------- monka asiulek jakbym czytała o sobie i ameli do tego dochdzi tz który mnie wnerwia najbardziej , bo on w 80% powodyrem sytuacji ... mnie to juz najbardziej zalewa wychodzenie z domu chce sama kurtke zapiac ale ma rekawiczki chce sama rekawiczki ale ona jednopalczaste 1 ubierze wyobrazcie sobie ubieranie drugiej nic nie pomaga tłumaczenie ozywianie rekawiczki - mówienie czesc jestem rekawiczka itd... potem sa buty maja 3 rzepy i trzeba je troche pociagnać zeby opieły noge ... no nie da sie dotknąc , tłumacze ze buty jej pomoge tylko bo to trzeba naciagnąc zeby nie spadły z nog . jest ryk na cała kamienice potrafi but sciagnąć i ubrac jeszcze raz i potem wyjdz z taka zaryczana zgrzana na podwórko ..albo gotuje obiad a ona mi wisi na nodze i mówi mamusiu ja chce z toba daj mnie na blat prose .. no ok podaje przyprawy itd ale sa rzeczy które da niebezpieczne , odcedzanie ziemniaków krojenie cebuli ona to wszystko chce robic jak jej nie pozwole to znów ta sama akcja co z ubieraniem sie
__________________
Amelcia http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014 Edytowane przez Edzia400 Czas edycji: 2013-01-16 o 00:08 |
||||||||
|
|
|
#2099 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Dzien dobry
![]() Asia zaniosam za 1 razem bo odkleila sie podeszwa troszke z przodu troche przy piecie w prawym bucie i lekko z przodu w lewym. Naprawili mi te buty i oddali,problem w tym ze jak byl snieg one zazely masakrycznie przemiekac, kosmos cale nogi i skarpety mokre,stwierdzilam ze niech bedzie bede nosic inne te w sporadyczne dni ale teraz mam dziure w podeszwie w prawym bucie taka ze jak stope wsadze normalnie widac jaki mam kolor skarpet na sobie!Ja te buty kupilam pod koniec pazdziernika;/ Ja teznerwus jestem ale sie staram opanowywac jakos,tylko kiedy ona po raz trzeci czwarty piaty robi tak samo to witki opadaja;/ Zaczynam 2013 rok tak jak sobie obiecalam,nie inwestycja w same dzieci zero zbednych rzeczy ciuchow zabawek 10 par butow na wiosne;p,ja tez istnieje w zwiazku z czyn zaczynam spelniac swoje marzenia czyl zaczynam prawo jazdy kat C-ciezarowe ,-juz jutro!!!!! potem c+e ,potem instruktor pozniej pojezdze troche u wujka i bede cudowac ze swoja mala firma
__________________
Oliwcia 05.04.2010r. Amelcia 02.12.2011r. "Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. " A.Camus
|
|
|
|
#2100 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
wczoraj wieczorem tak ryczal, że jakbym mieszkała za ścianą to bym policję wezwała, że dziecko bite![]() Cytat:
ludzie to jednak sie starsznie różnią od siebie heheheh
__________________
K & I |
||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:06.






może coś ala gulasz
to jak się pieczarki kupuje to aż taki rarytas że od razu impreza

. Najwazniejsze , ze wiesz co masz robic i jaka byc dla niego 
. A myślałam ze juz ponad 7 bedzie.
Czuję, że noc będzie w plecy...

, albo bzykanko albo bieganko 


ja jem tak jak jest ale tato i chłopaki jedza z bułką , Amelia zreszta tez ( nalewam jej zupe miksuje pietruche ta zielona ow cors
nic nie pomaga tłumaczenie ozywianie rekawiczki - mówienie czesc jestem rekawiczka itd... potem sa buty maja 3 rzepy i trzeba je troche pociagnać zeby opieły noge ... no nie da sie dotknąc , tłumacze ze buty jej pomoge tylko bo to trzeba naciagnąc zeby nie spadły z nog . jest ryk na cała kamienice potrafi but sciagnąć i ubrac jeszcze raz i potem wyjdz z taka zaryczana zgrzana na podwórko ..
