Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

[nitka_88]

Dep i Modnisia - jak zwykle świetne zakupy

Link od Blue

[phdwao]

Napisane przez depoison

też uważam, że są świetne
Mamy ich na razie 11 i też chciałabym mieć wszystkie

noo rewela

Napisane przez modnisia86

ja mam jedna kolory. Po ile są w empiku???

7,50 cos koło tego

[blueberry88]

Zwróćcie uwagę, że ci ludzie zamiast zobaczyć co z dzieckiem, to zbierają rzeczy...

[chce_byc_mama]

Napisane przez blueberry88

Zwróćcie uwagę, że ci ludzie zamiast zobaczyć co z dzieckiem, to zbierają rzeczy...

masakra

[nel_a]

Napisane przez phdwao

noo rewela

7,50 cos koło tego

na allegro po 5,60 ale opłaca się tylko przy zakupie większej ilości.

matko co za kurier dzwoni to mu mówię że idę już przed dom. Odkładam małego bo był u mnie na rękach lecę na dół a tam nikogo nie ma. Dzwonię do chłopa a ten mi mówi że jakiś Kowal odebrał moją przesyłkę.....wtf?! Okazało się że se chłop nr tel. pomylił dobrze że mi się dzieć nie obudził

[agunia82]

No to my po wizycie w poradni, wszystko ok, chociaż jak zawsze, dla pani doktor Lu by mogła więcej przybrać na wadze
następny raz idziemy tam albo za 3 miechy albo wcale, mam już serdecznie dość tej baby, zaleciła podawanie większej ilości witaminy D3 i cebionu, na moje pytanie dlaczego tak powiedziała wielce zniecierpliwionym tonem, prawie mnie ofukując "bo jest wcześniakiem i ma większe zapotrzebowanie". No dobra, tylko dlaczego teraz dopiero ma dostawać więcej? I dlaczego dała zalecenie, że jak chodzimy do neurologa, to ona niech kontroluje dawkowanie wit. D dalej.
Poza tym wg tego co wpisała w książeczce Luśce zarosło ciemiączko (ma wpisane tam "0"), trochę wcześnie z tego co czytam, nic o tym nie powiedziała. Głowa rośnie prawidłowo. Rozumiecie coś z tego? Bo ja znowu od niej wychodzę skołowana i nie wiem NIC!

Napisane przez nitka_88

Ale Ci zazdroszczę ! Przy moim małżu to by nie przeszło on musi mieć tv włączony nawet, jak go nie ogląda

to jak moja mama. I teściu

Napisane przez depoison

POKAzuję

fajne
książeczka super!

Napisane przez wanilllka82

no i nawet teściów oduczyliśmy oglądania tv w trakcie naszych wizyt

my daliśmy radę póki co wywalczyć nie włączanie TV przy obiedzie... Ja tego nie rozumiem, siadają wszyscy do jedzenia, to przydałoby się porozmawiać, a nie puszczać TV. I wszyscy jedząc gapią się w telewizor, załamka

Napisane przez Linka25

też słyszalam, ze jesli dziewczynka ma urodę po ojcu to będzie miała powodzenie (ze niby ciekawsza uroda) i analogicznie - chłopiec po matce
ja jestem mieszanką a tzw. powodzenie zawsze miałam

ja mam urodę po mamie, a powodzenie miałam ponoć większe niż moja siostra, która wdała się w tatę

[Linka25]

Napisane przez agunia82

No to my po wizycie w poradni, wszystko ok, chociaż jak zawsze, dla pani doktor Lu by mogła więcej przybrać na wadze
następny raz idziemy tam albo za 3 miechy albo wcale, mam już serdecznie dość tej baby, zaleciła podawanie większej ilości witaminy D3 i cebionu, na moje pytanie dlaczego tak powiedziała wielce zniecierpliwionym tonem, prawie mnie ofukując "bo jest wcześniakiem i ma większe zapotrzebowanie". No dobra, tylko dlaczego teraz dopiero ma dostawać więcej? I dlaczego dała zalecenie, że jak chodzimy do neurologa, to ona niech kontroluje dawkowanie wit. D dalej.
Poza tym wg tego co wpisała w książeczce Luśce zarosło ciemiączko (ma wpisane tam "0"), trochę wcześnie z tego co czytam, nic o tym nie powiedziała. Głowa rośnie prawidłowo. Rozumiecie coś z tego? Bo ja znowu od niej wychodzę skołowana i nie wiem NIC!

Ja jeszcze mniej rozumiem Co jej nie pasiło z wagą? Ile Lu waży teraz?
Z wit. D3 to ostrożnie, bo łatwo przedawkować a przedawkowanie hamuje apetyt u dziecka Tyle wiem. U nas ciemiączko wciąż jest duże - i wiem że czasem zwiększa sie dawkę D3 by przyśpieszyć zrastanie.

[prince_polo]

Napisane przez agunia82

No to my po wizycie w poradni, wszystko ok, chociaż jak zawsze, dla pani doktor Lu by mogła więcej przybrać na wadze
następny raz idziemy tam albo za 3 miechy albo wcale, mam już serdecznie dość tej baby, zaleciła podawanie większej ilości witaminy D3 i cebionu, na moje pytanie dlaczego tak powiedziała wielce zniecierpliwionym tonem, prawie mnie ofukując "bo jest wcześniakiem i ma większe zapotrzebowanie". No dobra, tylko dlaczego teraz dopiero ma dostawać więcej? I dlaczego dała zalecenie, że jak chodzimy do neurologa, to ona niech kontroluje dawkowanie wit. D dalej.
Poza tym wg tego co wpisała w książeczce Luśce zarosło ciemiączko (ma wpisane tam "0"), trochę wcześnie z tego co czytam, nic o tym nie powiedziała. Głowa rośnie prawidłowo. Rozumiecie coś z tego? Bo ja znowu od niej wychodzę skołowana i nie wiem NIC!

dziwna baba, A o ciemiaczki nie powiem za bardzo wiem tylko z etak wczesnie zarastac nie powinno

Napisane przez Linka25

Ja jeszcze mniej rozumiem Co jej nie pasiło z wagą? Ile Lu waży teraz?
Z wit. D3 to ostrożnie, bo łatwo przedawkować a przedawkowanie hamuje apetyt u dziecka Tyle wiem. U nas ciemiączko wciąż jest duże - i wiem że czasem zwiększa sie dawkę D3e.by przyśpieszyć zrastanie

now alsnie

[phdwao]

Napisane przez agunia82

No to my po wizycie w poradni, wszystko ok, chociaż jak zawsze, dla pani doktor Lu by mogła więcej przybrać na wadze
następny raz idziemy tam albo za 3 miechy albo wcale, mam już serdecznie dość tej baby, zaleciła podawanie większej ilości witaminy D3 i cebionu, na moje pytanie dlaczego tak powiedziała wielce zniecierpliwionym tonem, prawie mnie ofukując "bo jest wcześniakiem i ma większe zapotrzebowanie". No dobra, tylko dlaczego teraz dopiero ma dostawać więcej? I dlaczego dała zalecenie, że jak chodzimy do neurologa, to ona niech kontroluje dawkowanie wit. D dalej.
Poza tym wg tego co wpisała w książeczce Luśce zarosło ciemiączko (ma wpisane tam "0"), trochę wcześnie z tego co czytam, nic o tym nie powiedziała. Głowa rośnie prawidłowo. Rozumiecie coś z tego? Bo ja znowu od niej wychodzę skołowana i nie wiem NIC!

Aga nie rizumiem nic, chyba nawymyslała, ze względu na miejsce, w którym jesteście, bo przeciez jakbys wyszła z "niczym" to nie spełniłaby swojej roli U nas ciemiączko chyba też zarosło, albo jest mikroskopijne, urodizł się to było 0,5x0,5cm teraz nie czuję niczego

[modnisia86]

Napisane przez phdwao

noo rewela

7,50 cos koło tego

taniej niz kupilam chyba sie wybiore i zakupie

Napisane przez agunia82

No to my po wizycie w poradni, wszystko ok, chociaż jak zawsze, dla pani doktor Lu by mogła więcej przybrać na wadze
następny raz idziemy tam albo za 3 miechy albo wcale, mam już serdecznie dość tej baby, zaleciła podawanie większej ilości witaminy D3 i cebionu, na moje pytanie dlaczego tak powiedziała wielce zniecierpliwionym tonem, prawie mnie ofukując "bo jest wcześniakiem i ma większe zapotrzebowanie". No dobra, tylko dlaczego teraz dopiero ma dostawać więcej? I dlaczego dała zalecenie, że jak chodzimy do neurologa, to ona niech kontroluje dawkowanie wit. D dalej.
Poza tym wg tego co wpisała w książeczce Luśce zarosło ciemiączko (ma wpisane tam "0"), trochę wcześnie z tego co czytam, nic o tym nie powiedziała. Głowa rośnie prawidłowo. Rozumiecie coś z tego? Bo ja znowu od niej wychodzę skołowana i nie wiem NIC!



to jak moja mama. I teściu



fajne
książeczka super!



my daliśmy radę póki co wywalczyć nie włączanie TV przy obiedzie... Ja tego nie rozumiem, siadają wszyscy do jedzenia, to przydałoby się porozmawiać, a nie puszczać TV. I wszyscy jedząc gapią się w telewizor, załamka



ja mam urodę po mamie, a powodzenie miałam ponoć większe niż moja siostra, która wdała się w tatę

współczuje wizyty my mamy 5 lutego ale nasz neonatolog to fajny gość o wszystkim informuje dokładnie

Napisane przez Linka25

Ja jeszcze mniej rozumiem Co jej nie pasiło z wagą? Ile Lu waży teraz?
Z wit. D3 to ostrożnie, bo łatwo przedawkować a przedawkowanie hamuje apetyt u dziecka Tyle wiem. U nas ciemiączko wciąż jest duże - i wiem że czasem zwiększa sie dawkę D3 by przyśpieszyć zrastanie.

nasza też ma spore ciemiączko tak nam ostatnio neurolog powiedziała. Mówiła żeby sie tym nie martwić. a witaminę d3 kazała podawc jak zwykle.

[Linka25]

Napisane przez phdwao

Aga nie rizumiem nic, chyba nawymyslała, ze względu na miejsce, w którym jesteście, bo przeciez jakbys wyszła z "niczym" to nie spełniłaby swojej roli U nas ciemiączko chyba też zarosło, albo jest mikroskopijne, urodizł się to było 0,5x0,5cm teraz nie czuję niczego

malutkie, u nas było 2 x 2

[phdwao]

Napisane przez Linka25

malutkie, u nas było 2 x 2

no małe, ciekawe od czego to zalezy

[prince_polo]

Napisane przez Linka25

malutkie, u nas było 2 x 2

u nas 1x1 i dalej takie jest

[agunia82]

matko kochana, wyszłam z psem, a w tym czasie małż położył Lu na drzemkę. Bez skarpet, z gołymi stopami Zapytałam go tylko, czy on sobie wyobraża spać samemu z gołymi stopami niczym nie przykryty. Dobrze, że wróciłam zanim mała usnęła

Napisane przez Linka25

Ja jeszcze mniej rozumiem Co jej nie pasiło z wagą? Ile Lu waży teraz?
Z wit. D3 to ostrożnie, bo łatwo przedawkować a przedawkowanie hamuje apetyt u dziecka Tyle wiem. U nas ciemiączko wciąż jest duże - i wiem że czasem zwiększa sie dawkę D3 by przyśpieszyć zrastanie.

no właśnie wiem, że zwiększa się jak za słabo zarasta i tym bardziej nic nie rozumiem
Lu waży 6980, od ostatniego ważenia 3 stycznia przybrała 250g, jak dla mnie to super wynik, w normie dla tego wieku.
A ta stwierdziła, że niby ok, ale mogłaby przybrać więcej. Pediatra starej daty, im bardziej utuczone dziecko tym lepiej

Napisane przez phdwao

Aga nie rizumiem nic, chyba nawymyslała, ze względu na miejsce, w którym jesteście, bo przeciez jakbys wyszła z "niczym" to nie spełniłaby swojej roli U nas ciemiączko chyba też zarosło, albo jest mikroskopijne, urodizł się to było 0,5x0,5cm teraz nie czuję niczego

no chyba tak u nas dłuuuugo ciemiączko było 1x1

Napisane przez modnisia86

współczuje wizyty my mamy 5 lutego ale nasz neonatolog to fajny gość o wszystkim informuje dokładnie

ja idę w lutym do "mojej" pediatry prywatnie i ona mi na pewno wszystko wytłumaczy co i jak

[nadalka]

http://m.dziennikwschodni.pl/apps/pb...IN%2F130129699 no i się wyjaśniło.


U nas masakra!

[nel_a]

Napisane przez nadalka

http://m.dziennikwschodni.pl/apps/pb...IN%2F130129699 no i się wyjaśniło.


U nas masakra!

ciekawe co "grozi" za to pani Kamili z Lublina

Emil śpi mi 2h, ale dość niespokojnie....

[katja_22]

Napisane przez karolka110

buena-no wiadomo, że od tvod winka nie jestem uzależniona-choć różooooowe uwielbiam

dziewczyny ile razy dziennie podajecie owocek/deserek dzieciom i w jakiej ilości??bo ja daję mały słoiczek, a Lilka wcina aż miło patrzeć i myślę, czy nie można dawać większych ilości i częściej??

Nie ma co szaleć Ponoć nie powinno się dawać więcej niż 150g. Ja jeszcze do niedawna dawałam raz na podwieczorek, ale zaczęłam dawać trochę do tego kleiku rano, resztę dam troszkę później, więc na dwa razy mi wyjdzie

Napisane przez wanilllka82

Karolka ja owoce podaje tylko raz pomieszane z kaszką, gdzieś czytałam że podaje sie nie więcej niż 150 g

Dokładnie tak

Napisane przez depoison

u mnie się nie sprawdziło
Całe życie byłam bardzo podobna do ojca (dopiero teraz, na stare lata, chwilami przypominam matkę) - a powodzenia jakiegoś szczególnego nigdy nie miałam ()



mówisz? Mnie chyba powinno się wyłączyć po prostu net, żebym miała na cokolwiek więcej czasu


Aha, kupiłam jeszcze 2 takie http://allegro.pl/hm-czapka-pilotka-...930000117.html czapki. Wiem, że chłopięce (Pumas ), ale strasznie mi się dzieci w nich podobają, więc nie mogłam się oprzeć One są tu teraz przecenione na 1€ (słownie - jedno Nic, tylko kupować i na allegro próbować opylić, aż ciekawa jestem, czy temu sprzedawcy to pójdzie )

Oj tam, oj tam...

Aaa i super zakupy Sama też muszę się rozejrzeć w tej sprawie

Modnisia86 Twoje też mi się podobają misiowa bluza i biały sweterek mega!

Nie wiem jak Wy ale ja uwielbiam oglądać takie małe rzeczy, są cudne a już od sukieneczek w rozmiarze 50 kiedyś w sklepie oczu nie mogłam oderwać... I pomyśleć, że sama w takie bym kiedyś bez problemu weszła i jeszcze byłoby luźno

Napisane przez agunia82

my daliśmy radę póki co wywalczyć nie włączanie TV przy obiedzie... Ja tego nie rozumiem, siadają wszyscy do jedzenia, to przydałoby się porozmawiać, a nie puszczać TV. I wszyscy jedząc gapią się w telewizor, załamka

Mnie też to wkurza... U mojego męża w domu rodzinnym tak wyglądają rodzinne obiadki...

[wvictoria]

Napisane przez nadalka

http://m.dziennikwschodni.pl/apps/pb...IN%2F130129699 no i się wyjaśniło.


U nas masakra!

I pani Kamila teraz pójdzie się tłumaczyć do sądu o pomówienie. A trzeba było najpierw zgłosić się do producenta a nie od razu lecieć na fb ze zdjęciem.



Modnisia, bardzo ładne zakupy. Malutka będzie wyglądać jak mała dama

[nel_a]

Napisane przez katja_22

Nie ma co szaleć Ponoć nie powinno się dawać więcej niż 150g. Ja jeszcze do niedawna dawałam raz na podwieczorek, ale zaczęłam dawać trochę do tego kleiku rano, resztę dam troszkę później, więc na dwa razy mi wyjdzie



Dokładnie tak



Oj tam, oj tam...

Aaa i super zakupy Sama też muszę się rozejrzeć w tej sprawie

Modnisia86 Twoje też mi się podobają misiowa bluza i biały sweterek mega!

Nie wiem jak Wy ale ja uwielbiam oglądać takie małe rzeczy, są cudne a już od sukieneczek w rozmiarze 50 kiedyś w sklepie oczu nie mogłam oderwać... I pomyśleć, że sama w takie bym kiedyś bez problemu weszła i jeszcze byłoby luźno


Mnie też to wkurza... U mojego męża w domu rodzinnym tak wyglądają rodzinne obiadki...

u moich teściow wigilia była z siłaczami
mnie wnerwia jak jestem u moich rodziców a matka nos w tv bo fajny film leci..... jeśli już tv jest włączony to niech leci coś neutralnego....

[prince_polo]

Napisane przez nadalka

http://m.dziennikwschodni.pl/apps/pb...IN%2F130129699 no i się wyjaśniło.


U nas masakra!

[agunia82]

Napisane przez wvictoria

I pani Kamila teraz pójdzie się tłumaczyć do sądu o pomówienie. A trzeba było najpierw zgłosić się do producenta a nie od razu lecieć na fb ze zdjęciem.

oj powinna, chociaż Nestle pewnie żeby nie psuć sobie wizerunku odpuści.
Ja od początku miałam wątpliwości, baba nawet tego nie opłukała, nie przyjrzała się co to, od razu zawyrokowała "na oko", że to szczur i zrobiła aferę. Chociaż to mogło być cokolwiek, pod taką warstwą przyklejonej kaszki to nie da się rozróżnić

[wvictoria]

Napisane przez agunia82

oj powinna, chociaż Nestle pewnie żeby nie psuć sobie wizerunku odpuści.
Ja od początku miałam wątpliwości, baba nawet tego nie opłukała, nie przyjrzała się co to, od razu zawyrokowała "na oko", że to szczur i zrobiła aferę. Chociaż to mogło być cokolwiek, pod taką warstwą przyklejonej kaszki to nie da się rozróżnić

Pewnie nie pójdzie Nestle ale zażądałabym chociaż przeprosin w takiej samej formie jak poinformowała o "szczurze". Byłam na jej profilu i nie widzę żeby dementowała swój "njus". A powinna jak najszybciej...

[nel_a]

Napisane przez agunia82

oj powinna, chociaż Nestle pewnie żeby nie psuć sobie wizerunku odpuści.
Ja od początku miałam wątpliwości, baba nawet tego nie opłukała, nie przyjrzała się co to, od razu zawyrokowała "na oko", że to szczur i zrobiła aferę. Chociaż to mogło być cokolwiek, pod taką warstwą przyklejonej kaszki to nie da się rozróżnić

ludzie lubią sensacje

Aguś, mówiłam że wizyta to tylko formalność

[agunia82]

Napisane przez nel_a

Aguś, mówiłam że wizyta to tylko formalność

a no mówiłaś

[prince_polo]

a ja mowilam z eto nie przypominalo szczura:

[blueberry88]

Napisane przez prince_polo

u nas 1x1 i dalej takie jest

U nas tak samo.

Agunia, jak śmiesz pytać lekarkę, ech lekarkę, Panią Doktor (!): "dlaczego"? Tupeciara!

[agunia82]

Napisane przez blueberry88

U nas tak samo.

Agunia, jak śmiesz pytać lekarkę, ech lekarkę, Panią Doktor (!): "dlaczego"? Tupeciara!

prawda? Kto to widział, żeby lekarz się tłumaczył ze swoich decyzji... Robić jak każe, a nie pytać

[KarolinaPW]

Napisane przez Linka25

też słyszalam, ze jesli dziewczynka ma urodę po ojcu to będzie miała powodzenie (ze niby ciekawsza uroda) i analogicznie - chłopiec po matce
ja jestem mieszanką a tzw. powodzenie zawsze miałam

Też o tym słyszałam ale chyba nie zawsze się to sprawdza vide córka Bruca Willisa albo Hołowczyca, skóry zdjęte z ojców a urodą nie grzeszą delikatnie mówiąc

Napisane przez Linka25

malutkie, u nas było 2 x 2

U nas 2,5 x 2,5 i za miękka kośc potyliczna

Napisane przez nadalka

http://m.dziennikwschodni.pl/apps/pb...IN%2F130129699 no i się wyjaśniło.

Ufff

Dep, Modnisia piękne zakupy
Agunia współczuję takich wizyt, w sumie nic nie wnoszą a tylko robią Ci zamęt

[wvictoria]

Napisane przez prince_polo

a ja mowilam z eto nie przypominalo szczura:

Pamiętam

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------

Napisane przez blueberry88

Agunia, jak śmiesz pytać lekarkę, ech lekarkę, Panią Doktor (!): "dlaczego"? Tupeciara!

Napisane przez agunia82

prawda? Kto to widział, żeby lekarz się tłumaczył ze swoich decyzji... Robić jak każe, a nie pytać

Dobrze, że chociaż teraz zrozumiałaś swój błąd

[chce_byc_mama]

ida nam dwie dolne dwojki juz sa takie kreski jakby dziurki nie wiem czy wiecie o co mi chodzi no i jest marudna do tego zadrapla sie w dziaselko matko takiego ryku to ja jeszcze nie slyszalam az sie zanosila nie umialam jej uspokoic...
na noc podam jej czopek zdecydownie,