Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012 - Strona 110 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: wybieramy tytuł nowego wątku
Mija zima, idzie wiosna, każda mama jest radosna 1 1,59%
Pod serduszkiem sie chowały, teraz roczek będą miały 33 52,38%
Pierwsze kroki stawiają, mamom radość dają 1 1,59%
Pierwsze kroki stawiają, mamom odpocząć nie dają 0 0%
Wczoraj świat witały, jutro będą roczek miały 3 4,76%
Zaraz pierwszy kroczek, zaraz będzie roczek 0 0%
Piłka, lalka, czy kopara? Pierwsze urodziny zaraz! 23 36,51%
Pierwsze urodziny zaraz, więc prezentów będzie chmara... 0 0%
Wczoraj bóle porodowe, dziś przyjęcie urodzinowe. 2 3,17%
Głosujący: 63. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-01-24, 20:34   #3271
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Timii, ale czy 3-letnie dziecko będzie chcialo siedzieć w krzesełku?

Ja jestem zadowolona ze spacerówki. Na tyle, że planuję jeździć nią jak najdłużej się da. Świetnie się nasz wózek prowadzi po śniegu, po piachu.
Kupię mniejszą spacerówkę, na zakupy czy spacer, ale my sporo po lesie, po wertepach, i nie wyobrażam sobie spacerówką na małych kółkach tam jeździć.
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 20:40   #3272
Gaabbi
Wtajemniczenie
 
Avatar Gaabbi
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Morele być powinny, może akurat nie było u Ciebie teraz.
Na daktyle nie patrzyłam w ross, ale w wielu spożywczych są. U mnie w Społem na przykład.
morele były, ale takie http://zdrowo-zyj.blogspot.com/2012/...przekaska.html
One są siarkowane Innych nie było.
A w takim zwykłym spożywczaku dostanę morele, albo daktyle niesiarkowane?

I jeszcze pytanie, ile kosztują morele w rossmannie? Bo za rodzynki dałam coś ponad 12zł. Może na internecie znajdę gdzieś tańsze suszone owoce.

Edytowane przez Gaabbi
Czas edycji: 2013-01-24 o 20:42
Gaabbi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 20:44   #3273
śliweńka
Zakorzenienie
 
Avatar śliweńka
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
no wlasnie ja tez jak szukalam to widzialam takie gdzie dziecko trzeba wsadzac od gory i pomyslalam ze to niezbyt praktyczne rozwiazanie. pozniej dzieci juz same wskakuja do tych krzeselek a do takiego raczej zadne nie wejdzie. no ale ja obawiam sie ze nasze nie posluzy np do 3rż bo siedzenie ma 27cm. to chyba troche malo dla trzylatka? szkoda bo oprocz tego jest naprawde bardzo fajne.

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

aaaa i miałam jeszcze pytac- jestescie zadowolone ze spacerowek ktore kupilyscie w komplecie z gondola?
my jesteśmy zadowoleni ale i tak kupujemy parasolkę, by mnie miejsca zajmowała w aucie w bagażniku u lżejsza była

Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
morele były, ale takie http://zdrowo-zyj.blogspot.com/2012/...przekaska.html
One są siarkowane Innych nie było.
A w takim zwykłym spożywczaku dostanę morele, albo daktyle niesiarkowane?

I jeszcze pytanie, ile kosztują morele w rossmannie? Bo za rodzynki dałam coś ponad 12zł. Może na internecie znajdę gdzieś tańsze suszone owoce.
ja kupiłam rodzynki za jakoś 6 czy 7zł w rossie o morelach się nie wypowiem bo nie było
__________________
12.09.2009



09.04.2012 córa
19.04.2017
31.01.2018
06.02.2019 Kropek http://fajnamama.pl/suwaczki/kw05lel.png
śliweńka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 20:46   #3274
Gaabbi
Wtajemniczenie
 
Avatar Gaabbi
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez śliweńka Pokaż wiadomość
my jesteśmy zadowoleni ale i tak kupujemy parasolkę, by mnie miejsca zajmowała w aucie w bagażniku u lżejsza była



ja kupiłam rodzynki za jakoś 6 czy 7zł w rossie o morelach się nie wypowiem bo nie było
a to może ja coś pomieszałam Raczej na pewno pomieszałam To chyba masło orzechowe tyle kosztowało
Gaabbi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 20:49   #3275
rinco
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Agata zrobiłam dzisiaj ten krupniczek z kaszki kukurydzianej - pychota!!! Duszenie warzyw zrobiło tą zupkę - super smak Muszę częściej w ten sposób przygotowywać warzywka Mam tylko parę pytań, bo w Twoim przepisie tego nie było:
1) co robisz z ziemniakiem, gotujesz osobno czy razem z tymi uduszonymi warzywami?
2) kaszkę kukurydzianą dajesz surową do gotujących się warzyw czy już ugotowaną wcześniej osobno?
3) jak piszesz, że dajesz kaszę manną od razu do gotującej się zupy to skąd wiesz ile jej dać, żeby wyszły właściwe proporcje? Chodzi o to, żeby mieć te 6g na 100ml.
Dzięki z góry za odpowiedzi
rinco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 20:50   #3276
śliweńka
Zakorzenienie
 
Avatar śliweńka
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
a to może ja coś pomieszałam Raczej na pewno pomieszałam To chyba masło orzechowe tyle kosztowało

__________________
12.09.2009



09.04.2012 córa
19.04.2017
31.01.2018
06.02.2019 Kropek http://fajnamama.pl/suwaczki/kw05lel.png
śliweńka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 20:52   #3277
Timii
Rozeznanie
 
Avatar Timii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Timii, ale czy 3-letnie dziecko będzie chcialo siedzieć w krzesełku?

Ja jestem zadowolona ze spacerówki. Na tyle, że planuję jeździć nią jak najdłużej się da. Świetnie się nasz wózek prowadzi po śniegu, po piachu.
Kupię mniejszą spacerówkę, na zakupy czy spacer, ale my sporo po lesie, po wertepach, i nie wyobrażam sobie spacerówką na małych kółkach tam jeździć.
no wiadomo ze wszystko zalezy od dziecka ale powiem ci ze moja siostrzenica ma prawie 3 lata i siedzi w tym krzeselku bardzo chetnie. zawsze tam je a jak mama gotuje to ona tam w tym krzeselku pomaga, walkuje ciasto, przesypuje ryz, kasze, uwielbia je!

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
a to może ja coś pomieszałam Raczej na pewno pomieszałam To chyba masło orzechowe tyle kosztowało
masło orzechowe... mniam
Timii jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-01-24, 20:57   #3278
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
morele były, ale takie http://zdrowo-zyj.blogspot.com/2012/...przekaska.html
One są siarkowane Innych nie było.
A w takim zwykłym spożywczaku dostanę morele, albo daktyle niesiarkowane?

I jeszcze pytanie, ile kosztują morele w rossmannie? Bo za rodzynki dałam coś ponad 12zł. Może na internecie znajdę gdzieś tańsze suszone owoce.
Masło coś koło 12 kosztuje.

Morele 9 zło http://www.rossnet.pl/Produkt/EnerBi...ne,118754,4536
Są też figi http://www.rossnet.pl/Produkt/EnerBio-Figi,118755,4536. Daktyli nie ma.
I jest dobry przecier pomidorowy http://www.rossnet.pl/Produkt/EnerBi...wy,104979,4537
Ja przecier po otwarciu zamrażam, to co mi zostanie niewykorzystane przelewam po ok. 60-70 ml do słoiczków bo tyle mi idzie na jeden obiad dla Maćka.


I zastaawiam się czy daktyle w ogóle są siarkowane. Sprawdzę przy okazji jak będę kupowała.
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 21:10   #3279
martula007
Raczkowanie
 
Avatar martula007
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 456
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Mam pytanie

Nie karmie mlodej piersia cos okolo 2 miesiecy. Odstawienie od piersi bylo stopniowe tak, ze jak przestalam ja karmic to piersi mi sie w ogole nie napelnialy. Do tej pory mam caly czas miekkie, bo pokarm stopniowo podczas odstawiania( a raczej odrzucania) Oliwki mi zanikal. Jednak jak nacisne brodawke to zawsze cos tam mi jeszcze poleci. To normalne, ze caly czas mam tam jeszcze troszke pokarmu? Powinam to sciagac laktatorem ( chociaz nie wiem czy mi cos laktator sciagnie) / brac jakies leki na wysuszenie czy samo jakos w koncu zaniknie?
martula007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 21:13   #3280
natusiakac21
Raczkowanie
 
Avatar natusiakac21
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 436
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez pola_m Pokaż wiadomość
hehe, no tak, ciekawość
Pisałam pewnie, bo było z tym trochę problemów - mój pracodawca rozwiązał działalność, jak byłam jeszcze w ciąży. Jak wrócimy, będę czegoś szukać
a jak w takim wypadku było z chorobowym? ZUS Ci płacił? Macierzyński też miałaś normalnie?
Cytat:
Napisane przez stokroteczka777 Pokaż wiadomość
Witam.
GAABBI moze faktycznie wyobraznia mnie poniosla, ale ja chetnie pojade do miejscowosci obok do kogos kto sie zna. wiec po co byla ta cala szopka, po co nas przyjela, wystarczylo powiedziec "nie pracuje z dziecmi niedoslyszacymi" koniec kropka, jade gdzie indziej. a aparaty juz dawno powinna miec jesli faktycznie ma wade, tylko takie dluggie sa terminy na wizyty.
Polska, a później się zapytają dlaczego Pani tak późno przyszła, przecież dziecko powinno już dawno nosić aparaty
Cytat:
Napisane przez Renatka89 Pokaż wiadomość
Malia! No własnie Boze, w rozwoju sie chyba cofam..
Dokładnie o Malie mi chodziło, naszczęście nie żaden Afganistan poki co mu w głowie.
Nie wiem jakiego typu jest to misja w tej Malii, bo nawet słyszec o tym nie chce! Wiem tylko,ze wszystko sie w tym roku moze zdarzyc. Oby jednak nie musiał, chociaz wiem,ze połowa jego serca by chciała, a druga wolała byc z nami..

Dzielna nie jestem, po prostu radze sobie jak potrafie, bo wyjscia innego nie mam
A z drugiej strony, świadomie chciałam dziecko, choc wiedzialam jak to wszystko bedzie wygladalo

A organizacje Agaty tez podziwiam!
Agatę to chyba każda na wątku podziwia

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Jezu, dzięki dziewczyny! Ale nic nadzwyczajnego w tym nie ma.
Ja się chyba po prostu szybko dostosowuję do warunków w jakich muszę żyć. A reszta jakoś sama idzie. Obiad musi być, dla Maćka muszę ugotować, pranie też trzeba... to robię nie myśląc o tym zbyt wiele. Chociaż nie ukrywam, że mam takie dni, że nie robię nic i wtedy jemy na obiad mrożone pierogi albo makaron z sosem pomidorowym
Jak podłoga przez miesiąc nie umyta to też tragedii nie ma. Ważne żebym miała na tyłu czyste gacie
uwielbiam Twoje posty. Masz super podejście do życia, wiele fajnych pomysłów i świetnie to wszystko opisujesz
Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
siema mamuśki.

dziękuję za kciuki w sprawie zdrowia Marci i naszego

chciałaby się odnieść do wielu postów ale poczytałam Was na tel wieczorem jak już byłam w łóżku i nie pocytowałam a teraz nadaję z laptopa. no cóż, przy chorym dziecku trudno być ze wszystkim na bieżąco.

byliśmy wczoraj u pediatry. marcia osłuchowo czysto, więc chwała Bogu! narazie bez antybiotyku. ale katar ma okrutny. tak mi jej szkoda... nawet jeść za bardzo nie może bidulka. wypluwa pierś żeby złapać oddech no i teraz mnie dopadło jutro lecę do lekarza (każda wizyta kosztuje nas 50eur)
Maskara, tyle kasy za jedną wizytę, a penie nie jeden lekarz pozostawia wiele do życzenia

Cytat:
Napisane przez Renatka89 Pokaż wiadomość
hahaha
w csumie u mnie wyglada podobnie...

z tym,ze ja bardzo lubie sprzatac! myc łazienke,okna,kurze,podło gi, prasowanie.. ale te dwie rzeczy grrr!
to zapraszam do mnie
Cytat:
Napisane przez 8ewus8 Pokaż wiadomość
Bry
Mój adaś dzisiaj zjadł pół słoiczka zupy jarzynowej z rybą!!
Otworzyłam słoiczek z pewnością, że nie tknie tego, ale miło sie rozczarowałam.
Dzisiaj jakoś więcej kichał od rana i kilka razy kaszlnął, więc bałam się, że coś się zaczyna, ale chyba na szczęście nie, bo energii ma dużo, czołga się do tyłu, dzisiaj wszedł pod łóżeczko.

Też się boję jak sobie poradzę z domem i pracą, ale pewnie na początku będzie ciężko a potem nabędziemy wprawy. Do bałaganu nie możemy doprowadzić, bo opiekunka będzie, wiec lepiej żeby było w miarę czysto. W szafkach posprzątałam wszystkich na początku stycznia a na bieżąco to M sprząta. już mi się śni powrót do pracy, ostatnio mi się śniło, że zmienili mi miejsce pracy i nie byłam w pokoju z tymi, co wcześniej tylko z takim Zdzisiem mnie posadzili. Wcale bym się nie zdziwiła jak mnie tak wysiudają.

Od soboty wciągnęła mnie ta historia http://www.facebook.com/events/254420344688168/
i jakoś oderwać się nie mogę. Pewnie w tv słyszałyście
dzięki Tobie zaczęłam czytać, mnie ciągle ciekawi historia Iwony Wieczorek, byłąm w tym czasie w sopocie jak ona zaginęła i jakoś mi zapadła w pamięć, często o niej czytam
Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość
czego to ludzie nnie wymyślą? Mam nadzieje, że prawnicy się nią zajmą odpowiednio bo zapewne dużo osób dostało info o "szczurze", a mniej o ww. artykułach

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
no wlasnie ja tez jak szukalam to widzialam takie gdzie dziecko trzeba wsadzac od gory i pomyslalam ze to niezbyt praktyczne rozwiazanie. pozniej dzieci juz same wskakuja do tych krzeselek a do takiego raczej zadne nie wejdzie. no ale ja obawiam sie ze nasze nie posluzy np do 3rż bo siedzenie ma 27cm. to chyba troche malo dla trzylatka? szkoda bo oprocz tego jest naprawde bardzo fajne.

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

aaaa i miałam jeszcze pytac- jestescie zadowolone ze spacerowek ktore kupilyscie w komplecie z gondola?
ja nie jestem, chcę nową!!Koła są świetne, lekko się prowadzi, ale cała reszta to masakra. Pokrowiec odstaje u góry,a u dołu wygląda jakby był za ciasny, przy budzie są szpary przez które wieje i w ogóle jest po środku budy metalowa rurka i boję się czy jak nie będzie większy to nie przywali, a i buda nawet otwarta wygląda na zamkniętą, a jak ją zamknę to mlody świata nie widzi, także na wiosnę szukam wózka
Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
no wiadomo ze wszystko zalezy od dziecka ale powiem ci ze moja siostrzenica ma prawie 3 lata i siedzi w tym krzeselku bardzo chetnie. zawsze tam je a jak mama gotuje to ona tam w tym krzeselku pomaga, walkuje ciasto, przesypuje ryz, kasze, uwielbia je!

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------



masło orzechowe... mniam
nie cierpię masła orzechowego.

A ja się po pracy bawię w kucharkę. Najpierw obiad, potem ptysie i trufle i teraz skończyłam rogaliki z wiśniami.
Dziewczzyny nie martwcie się jak pójdziecie do pracy to dacie radę, ja tam teraz mam więcej czasu niż jak siedziałam w domu
natusiakac21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 21:25   #3281
GaTTa
Raczkowanie
 
Avatar GaTTa
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 499
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez stokroteczka777 Pokaż wiadomość




Weź gotowy słoiczek i już. My ja gdzieś jedziemy to bierzemy słoiczek, a tak to gotuję sama.



.
No tu jest problem... Bo moja mała nie chce jeść słoiczków... Zje łyżeczkę i później zaciska usta nie nie weźmie już więcej do ust. Kilka razy próbowałam i zawsze tak samo robi....

U as kolejne 2 zęby się przebiły razem już mamy 5 I zaczynamy gryźć :P
GaTTa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-24, 21:45   #3282
stokroteczka777
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: T.G.
Wiadomości: 2 996
GG do stokroteczka777
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

MARTULA moze podawaj Esputicon albo cos w tym stylu. moze ma po prostu wdecia?

Moje zdanie jest takie AGATA POWINNA PISAC BLOGA taki talent nie moze sie marnowac. nie wiem czym w pracy zajmuje sie Agata, ale ja stawiam ze jest jakas reporterka :-D
__________________
Nasz skarb:
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7ydcco6bvx.png

Nasz ślub:
http://s3.suwaczek.com/20100922640113.png

Jesteśmy razem od:
http://s1.suwaczek.com/200706022338.png


"Jest bowiem kilka odmian ciszy; najlepsza jest ta, która zapada z wyboru człowieka, a nie przeciw niemu"
stokroteczka777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 21:49   #3283
Timii
Rozeznanie
 
Avatar Timii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez natusiakac21 Pokaż wiadomość
a jak w takim wypadku było z chorobowym? ZUS Ci płacił? Macierzyński też miałaś normalnie?

Polska, a później się zapytają dlaczego Pani tak późno przyszła, przecież dziecko powinno już dawno nosić aparaty
Agatę to chyba każda na wątku podziwia


uwielbiam Twoje posty. Masz super podejście do życia, wiele fajnych pomysłów i świetnie to wszystko opisujesz
Maskara, tyle kasy za jedną wizytę, a penie nie jeden lekarz pozostawia wiele do życzenia


to zapraszam do mnie

dzięki Tobie zaczęłam czytać, mnie ciągle ciekawi historia Iwony Wieczorek, byłąm w tym czasie w sopocie jak ona zaginęła i jakoś mi zapadła w pamięć, często o niej czytam
czego to ludzie nnie wymyślą? Mam nadzieje, że prawnicy się nią zajmą odpowiednio bo zapewne dużo osób dostało info o "szczurze", a mniej o ww. artykułach


ja nie jestem, chcę nową!!Koła są świetne, lekko się prowadzi, ale cała reszta to masakra. Pokrowiec odstaje u góry,a u dołu wygląda jakby był za ciasny, przy budzie są szpary przez które wieje i w ogóle jest po środku budy metalowa rurka i boję się czy jak nie będzie większy to nie przywali, a i buda nawet otwarta wygląda na zamkniętą, a jak ją zamknę to mlody świata nie widzi, także na wiosnę szukam wózka

nie cierpię masła orzechowego.

A ja się po pracy bawię w kucharkę. Najpierw obiad, potem ptysie i trufle i teraz skończyłam rogaliki z wiśniami.
Dziewczzyny nie martwcie się jak pójdziecie do pracy to dacie radę, ja tam teraz mam więcej czasu niż jak siedziałam w domu
natuska a jaki masz wozek?
i fajnie ze to napisalas bo myslalam ze tylko ja marudze

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:47 ----------

Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość
Mam pytanie

Nie karmie mlodej piersia cos okolo 2 miesiecy. Odstawienie od piersi bylo stopniowe tak, ze jak przestalam ja karmic to piersi mi sie w ogole nie napelnialy. Do tej pory mam caly czas miekkie, bo pokarm stopniowo podczas odstawiania( a raczej odrzucania) Oliwki mi zanikal. Jednak jak nacisne brodawke to zawsze cos tam mi jeszcze poleci. To normalne, ze caly czas mam tam jeszcze troszke pokarmu? Powinam to sciagac laktatorem ( chociaz nie wiem czy mi cos laktator sciagnie) / brac jakies leki na wysuszenie czy samo jakos w koncu zaniknie?
ja jeszcze nie odstawialam ale pamietam ze kism kiedys pisala ze po odstawieniu maksia kropelka pokarmu wyciekala jeszcze przez bardzo dlugo.
ja bym nie sciagala bo obawialabym sie ze rozhulam laktacje na nowo. poza tym laktator teraz juz u mnie nic nie wyciagnie. chyba poczekalabym jeszcze.
Timii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 22:00   #3284
martula007
Raczkowanie
 
Avatar martula007
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 456
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez stokroteczka777 Pokaż wiadomość
MARTULA moze podawaj Esputicon albo cos w tym stylu. moze ma po prostu wdecia?
Renatka89- no meczy sie ta moja Oliwa, meczy. Najgorzej, ze nie wiem jak jej pomoc. Ale bede dzialac, obserwowac i notowac codziennie co je, jak jej sie odbilo, ile sie razy zalatwila.. moze znajde w tym jakis sens.

Stokroteczka - Nie, wzdecia nie. Z dolna czescia przewodu pokarmowego u niej wszystko okey kupki srednio 2-3 dziennie, miekki brzuszek.. gorzej wlasnie z gornym odcinikiem. Jak pisalam zaczyna jej sie wtedy odbijac... tak jakby jej sie niedostatecznie wczesniej odbilo i to powodowalo bol i placz.. tyle ze czasami jak bierzemy ja do odbicia i sie nie odbije to nic nie jest i spi spokojnie albo przebudzi sie, beknie i zasypia dalej. No nic... tak to jest miec w domu kobiete, nigdy sie jej nie zrozumie

Odbijacie Wasze maluchy po karmieniu lyzeczka? Bo Oliwce zawsze sie odbija, nawet jak jeszcze siedzi w krzeselku.. czyli wynikaloby z tego, ze nawet podczas karmienia lyzeczka polyka za duzo powietrza.


Ide powoli spac, zycze wszystkim spokojnej i PRZESPANEJ nocy
martula007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 22:04   #3285
Timii
Rozeznanie
 
Avatar Timii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość
Renatka89- no meczy sie ta moja Oliwa, meczy. Najgorzej, ze nie wiem jak jej pomoc. Ale bede dzialac, obserwowac i notowac codziennie co je, jak jej sie odbilo, ile sie razy zalatwila.. moze znajde w tym jakis sens.

Stokroteczka - Nie, wzdecia nie. Z dolna czescia przewodu pokarmowego u niej wszystko okey kupki srednio 2-3 dziennie, miekki brzuszek.. gorzej wlasnie z gornym odcinikiem. Jak pisalam zaczyna jej sie wtedy odbijac... tak jakby jej sie niedostatecznie wczesniej odbilo i to powodowalo bol i placz.. tyle ze czasami jak bierzemy ja do odbicia i sie nie odbije to nic nie jest i spi spokojnie albo przebudzi sie, beknie i zasypia dalej. No nic... tak to jest miec w domu kobiete, nigdy sie jej nie zrozumie

Odbijacie Wasze maluchy po karmieniu lyzeczka? Bo Oliwce zawsze sie odbija, nawet jak jeszcze siedzi w krzeselku.. czyli wynikaloby z tego, ze nawet podczas karmienia lyzeczka polyka za duzo powietrza.


Ide powoli spac, zycze wszystkim spokojnej i PRZESPANEJ nocy
my nosilismy marcie do odbicia po karmieniu przez 7mcy. teraz juz nie nosimy i jest ok.
Timii jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-01-25, 07:10   #3286
sweetjoy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 408
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
aaaa i miałam jeszcze pytac- jestescie zadowolone ze spacerowek ktore kupilyscie w komplecie z gondola?
Ja jestem ze swojego Jedo bardzo zadowolona, już moje drugie dziecię w nim jeździ i nie zamieniłabym go na żaden inny. Radzi sobie we wszystkich warunkach
Kupiłam kiedyś parasolkę, ale ona jeździ zawsze w bagażniku (na wszelki wypadek) bardzo rzadko z niej korzystamy, bo jednak tak małe kółka nawet w markecie kiepsko sie sprawdzają



Cytat:
Napisane przez natusiakac21 Pokaż wiadomość
Dziewczzyny nie martwcie się jak pójdziecie do pracy to dacie radę, ja tam teraz mam więcej czasu niż jak siedziałam w domu
I w tym coś jest, bo ja mam tak samo
Im więcej mamy na głowie, tym szybciej i sprawniej wszystko robimy
sweetjoy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 07:16   #3287
Renatka89
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka89
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
ranyboskie, to ja Ci będę wieszać pranie i wypakowywać zmywarkę, a Ty mi odwalisz całą resztę!
spoko, idę na to!

a właśnie, jak jestem sturana po całym dniu z małą, bo np.miała zły dzień, i gdy czekam az TZ wroci.., to jak wroci to ja ich zamykam w pokoju-bawialni a sama ide sprzatac to mnie naprawde relaksuje

Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość
tak czułam.. ale to dobrze,ze taki jest tego finał

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Timii, ale czy 3-letnie dziecko będzie chcialo siedzieć w krzesełku?

Ja jestem zadowolona ze spacerówki. Na tyle, że planuję jeździć nią jak najdłużej się da. Świetnie się nasz wózek prowadzi po śniegu, po piachu.
Kupię mniejszą spacerówkę, na zakupy czy spacer, ale my sporo po lesie, po wertepach, i nie wyobrażam sobie spacerówką na małych kółkach tam jeździć.
Agata, znam 3 letnie dzieci siedzace w tego typu krzesełkach dlatego tez kupiłam coś w tym stylu

Ja ze spacerówki tez jestem b.zadowolona
Ogólnie wózek to był strzał w 10.
Prowadzi sie tak lekko, nawet po śniegu i piachu (plaża)
Nad mniejsza spacerowka tez mysle, ale tylko po to by wlazła nam do auta.. no chyba,ze wymienimy predzej auto na wieksze

Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość
Renatka89- no meczy sie ta moja Oliwa, meczy. Najgorzej, ze nie wiem jak jej pomoc. Ale bede dzialac, obserwowac i notowac codziennie co je, jak jej sie odbilo, ile sie razy zalatwila.. moze znajde w tym jakis sens.

Stokroteczka - Nie, wzdecia nie. Z dolna czescia przewodu pokarmowego u niej wszystko okey kupki srednio 2-3 dziennie, miekki brzuszek.. gorzej wlasnie z gornym odcinikiem. Jak pisalam zaczyna jej sie wtedy odbijac... tak jakby jej sie niedostatecznie wczesniej odbilo i to powodowalo bol i placz.. tyle ze czasami jak bierzemy ja do odbicia i sie nie odbije to nic nie jest i spi spokojnie albo przebudzi sie, beknie i zasypia dalej. No nic... tak to jest miec w domu kobiete, nigdy sie jej nie zrozumie

Odbijacie Wasze maluchy po karmieniu lyzeczka? Bo Oliwce zawsze sie odbija, nawet jak jeszcze siedzi w krzeselku.. czyli wynikaloby z tego, ze nawet podczas karmienia lyzeczka polyka za duzo powietrza.


Ide powoli spac, zycze wszystkim spokojnej i PRZESPANEJ nocy
Kurcze, moja mała tez odbija po dosłownie KAŻDYM jedzeniu, nawet jak zje chlebka wielkosci głowki od szpilki to beka tylko, że jej to nie sprawia zadnych kłopotow, na pewno nic ja nie boli..


ajj, ale sie nie wyspałam
Mała miała jakąs złą noc.

a w ogóle.. od kilku dni moja mała robi kupkę przez sen gdzieś o 6 rano.. (wczesniej tak nie robiła). Pierwszy dzien wziełam ja od razu do przebrania, ale jaki był cyrk, bo ona tak spac chciała, zrobi kupke przez sen i spi dalej, a tu matka męczy przebieraniem.. no to ją zostawiam tak, az sie obudzi. Mam troche wyrzuty sumienia, ale skoro pupa jej sie nie odparza, jej to nie przeszkadza w spaniu.. to jakos tak wole zostawic, niz doprowadzac do takiej afery
__________________
Dalia Milena ur. 6.06.2012r.
Renatka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 08:08   #3288
cate_
Zadomowienie
 
Avatar cate_
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 542
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Timii, ale czy 3-letnie dziecko będzie chcialo siedzieć w krzesełku?
Jedne siedzą, mój syn nie siedział przez dłuższy czas ale teraz widząc młodszego brata też chce czasami usiąść.
Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
morele były, ale takie http://zdrowo-zyj.blogspot.com/2012/...przekaska.html
One są siarkowane Innych nie było.
A w takim zwykłym spożywczaku dostanę morele, albo daktyle niesiarkowane?

I jeszcze pytanie, ile kosztują morele w rossmannie? Bo za rodzynki dałam coś ponad 12zł. Może na internecie znajdę gdzieś tańsze suszone owoce.
Z niesiarkowanych na pewno coś kupisz w Lidlu

Timi płacicie za wizytę dziecka u lekarza czy za własną wizytę ??
__________________
ALEXANDER

MAXIMILIAN
cate_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 08:44   #3289
Timii
Rozeznanie
 
Avatar Timii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

łłłooo matko co za noc! ja chcę do łóżka
katar nas wykańcza. martusia nie da sobie nic odciągnąć zni psiknąć. jak kichnie to gluty wyskakują do pasa. ludzie ratunku!


Cytat:
Napisane przez Renatka89 Pokaż wiadomość
spoko, idę na to!

a właśnie, jak jestem sturana po całym dniu z małą, bo np.miała zły dzień, i gdy czekam az TZ wroci.., to jak wroci to ja ich zamykam w pokoju-bawialni a sama ide sprzatac to mnie naprawde relaksuje


a w ogóle.. od kilku dni moja mała robi kupkę przez sen gdzieś o 6 rano.. (wczesniej tak nie robiła). Pierwszy dzien wziełam ja od razu do przebrania, ale jaki był cyrk, bo ona tak spac chciała, zrobi kupke przez sen i spi dalej, a tu matka męczy przebieraniem.. no to ją zostawiam tak, az sie obudzi. Mam troche wyrzuty sumienia, ale skoro pupa jej sie nie odparza, jej to nie przeszkadza w spaniu.. to jakos tak wole zostawic, niz doprowadzac do takiej afery
nieźle!! jakbym się w ten sposób relaksowała to dom by błyszczał

u nas też z kupami się przestawiło. dziś i wczoraj z samego rana kupsko jak się patrzy a zazwyczaj było dopiero tak ok południa nie wiem kiedy ona to robi i jak długo w tym siedzi ale pupcia narazie ładna.

Cytat:
Napisane przez cate_ Pokaż wiadomość
Jedne siedzą, mój syn nie siedział przez dłuższy czas ale teraz widząc młodszego brata też chce czasami usiąść.

Z niesiarkowanych na pewno coś kupisz w Lidlu

Timi płacicie za wizytę dziecka u lekarza czy za własną wizytę ??
za każdą. za dziecka i za naszą też. tutaj za wszystko się płaci. nawet jak wylądujesz na izbie przyjęć to też płacisz. no chyba że nie zarabiasz to wtedy masz tzw medical card i nie płacisz. ale jak tylko pracujesz to nie ma zmiłuj się.
jedyne co to firma płaci nam za ubezp to znaczy mi i męzowi (Martusię musieliśmy ubezpieczyć sami i sami za to płacimy). i w ramach tego ubezp. należy nam się kilka wizyt w roku. tak więc np za wizytę u internisty zwrócą nam 50% 6 razy w roku.
Timii jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-25, 08:52   #3290
pola_m
Wtajemniczenie
 
Avatar pola_m
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

cześć
Ja z kawką, zbieram się w sobie i zabieram zaraz za rozmrażanie lodówki.Jutor rano mamy firmę rpzeprowadzkową, i przez trzy dni najbliższe funkcjonujemy na podłodze

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość

byliśmy wczoraj u pediatry. marcia osłuchowo czysto, więc chwała Bogu! narazie bez antybiotyku. ale katar ma okrutny. tak mi jej szkoda... nawet jeść za bardzo nie może bidulka. wypluwa pierś żeby złapać oddech no i teraz mnie dopadło jutro lecę do lekarza (każda wizyta kosztuje nas 50eur)
kurczę, zdrowia dla Was.. Dobrze, że obyło się bez antybiotyku, oby szybko przeszło.

Cytat:
Napisane przez stokroteczka777 Pokaż wiadomość
POLA raz juz pisalam i nie ma mojego posta, cos zle zrobilam.
patrzac wg wynikow jak opisywali kiedys wyniki z cytologii od 1 do 5, to ja mam 2,5. teraz sa wyniki opisowe. jakies nablonki nieprawidlowe mialam. dopiero w czerwcu mam zrobic cytologie. chyba zrobie wczesniej.
A co lekarz mówi na ten wynik? Że to po nadżerce?Też bym zrobił wcześniej niż w czerwcu.
Kurde, tak swoja drogą mogłam zrobić cyto przed wyjazdem...teraz już nie zdążę raczej

Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
Pozwolę sobie powtórzyć pytanie

Gdzie kupujecie suszone owoce dla dzieci?
Kupiłam rodzynki w rossmannie, ale daktyli i moreli nie było.
morele niesiarkowane w rossmanie. tam też śliwki. Daktyle w warzywniaku osiedlowym. Ale ja spotkałam się tylko z siarkowaniem rodzynek i moreli, z tego co wiem, chodzi o to, zeby nie ciemniały. Daktyle i śliwki i tak są ciemne, więc siarkowanie nie jest tak powszechne
Cytat:
Napisane przez natusiakac21 Pokaż wiadomość
a jak w takim wypadku było z chorobowym? ZUS Ci płacił? Macierzyński też miałaś normalnie?
Zus mi płacił do końca macierzyńskiego. Już byłam na zwolnieniu, gdy się rozwiązał zakład pracy.
pola_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 09:03   #3291
cate_
Zadomowienie
 
Avatar cate_
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 542
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość

za każdą. za dziecka i za naszą też. tutaj za wszystko się płaci. nawet jak wylądujesz na izbie przyjęć to też płacisz. no chyba że nie zarabiasz to wtedy masz tzw medical card i nie płacisz. ale jak tylko pracujesz to nie ma zmiłuj się.
jedyne co to firma płaci nam za ubezp to znaczy mi i męzowi (Martusię musieliśmy ubezpieczyć sami i sami za to płacimy). i w ramach tego ubezp. należy nam się kilka wizyt w roku. tak więc np za wizytę u internisty zwrócą nam 50% 6 razy w roku.
To u nas jest lepiej, bo za dziecko do 18 lat się nie płaci, za kobiety w ciąży też nie.
__________________
ALEXANDER

MAXIMILIAN
cate_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 09:24   #3292
_millena
Zadomowienie
 
Avatar _millena
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Dzień dobry.

Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość
_millena wlasnie sobie czytalam Twojego bloga i padlam ze smiechu. Opisujesz jak to maz raczyl poczestowac Borysa mlekiem podczas gdy Ty sie kapalas! niezle!
zanim to napisałam, to wcale nie było mi do śmiechu

Cytat:
Napisane przez justysd Pokaż wiadomość

A moim zdaniem to prawda. Czemu miałaby kłamać. To znajoma mojej znajomej, nie znalazłam tego wpisu przypadkiem. A poza tym dobrze, że wrzuciła na fejsa - mogła w ten sposób od razu ostrzec wszystkich znajomych.
To świeża sprawa - z wczoraj. Myślę, że zrobi się o tym głośno jak rozejdzie się w odpowiednie strony. Na pewno zostało zgłoszone.
już wiemy, że to NIE prawda.... pani z fejsa nawet niezadała sobie trudu , żeby stwierdzić, czy to na prawdę szczur... a co jeśli byłaby to ... mysz oczywiście żartuję, to nie ważne... po prostu zanim się kogoś publicznie oskarży, trzeba dobrze przemyśleć i zważyć swoje słowa. Podejrzewam, że będzie mieć niemałe problemy teraz. Tu się zgodzę w pełni z wypowiedzią _agaty, odnośnie produkcji, i celowych prowokacji.
Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
E tam, ja mam czas na wszystko. Pranie, sprzątanie, gotowanie dla nas i dla Maćka, na wyjścia w weekendy, na zakupy i na odpoczynek. Nic to, że zazwyczaj zasypiam koło 21 na kanapie po przeczytaniu kilku stron książki
Po powrocie do pracy zauważyłam, że siedząc w domu z Maciem to ja prawie nic w ciągu dnia nie robiłam tak na prawdę. No chyba, że odkurzanie czy przygotowanie obiadu. Ale to można zrobić też po pracy bez problemu. Pranie szykuję sobie do prali wieczorem, po przyjściu z pracy włączam pralkę, a wieszam wieczorem jak mi się przypomni I w weekend coś tam machnę. Okien teraz nie myję, chociaż ostatnio kuchenne odwaliłam podczas rozmowy telefonicznej z koleżanką.
A wiesz, przetrzeć blaty czy coś tam w lodówce to przecież na bieżąco się robi. Sprzątanie łazienki też nic wielkiego. Jednego dnia lustro, drugiego kibel. Wannę to przy okazji kąpieli, prysznic od czasu do czasu....
Odkurzanie czy zamiatanie podłogi doskonale nam z Maćkiem wychodzi po południu. Ja lecę na odkurzaczu a on za mną zasuwa
No i ważne jest to, że robimy to wszystko razem z chłopem.

Normalnie, uwierz mi
Teraz widzę, że gdybym miała jeszcze drugie, np. starsze dziecko to też bym ogarnęła kuwetę
no mój chłop na razie glównie zajmuje się pracą i zajmuje się Borysem po powrocie, aż do kąpieli, ale cos za coś, ja mu wtedy odgrzewam lub gotuję coś do jedzenia . Zrobiłby sobie to sam, ale wtedy to ja przejmuje Bo, a czasem po całym dniu mam go delikatnie mówiąć, dość, więc wolę stać przy garach Pewnie gdybym i ja miała mniej czasu, to myślę, że bez problemu byśmy się podzielili z Krzyśkiem obowiązkami. On jest uparty i czasem wydaje się być niereformowalny, ale jak mu się wytłumaczy parę rzeczy to łapie w lot inteligent
Ja wiem, że to kwestia organizacji . Kiedyś , przed Borysem , wydawało mi się, że jestem zarobiona po pachy, że po prostu ja to maaam tyyylllleee obowiązków, że glowa mała.. No g. prawda A wiem, że za chwilę, będę mówić, że na macierzyńskim czy wychowawczym to ja leżałam do góry brzuchem
I też przyłączam się do komplementów odnośnie Twojej organizacji, poważnie. Kurcze, Polacy mają wpisane chyba w osobowość narzekanie. Ciągle jest nie tak, ciągle coś nie pasuje, ciągle za mało, ciągle źle. Ja też taka byłam, ale mnie to zmęczyło Co prawda mnie pomogła wstać na nogi moja kochana pani szrink i to była najlepsza decyzja w moim życiu, aby sie do niej udać. I nigdy nie będę się tego wstydzić ani żałować. Zmieniam powoli swój stosunek do świata, do rzeczywistości i do rodziny i to mi się bardzo podoba. Jakoś bardziej się zorganizowalam, na niektóre rzeczy przestałam zwracać uwagę ( np na kurz pod kanapą ) , nic sie nie stanie jak nie odkurzę jednego dnia, nic się nie stanie jak nie ugotuję, nic się nie stanie jak nie upiorę.... A kiedyś to było dla mnie nie do pomyslenia. Trzeba patrzeć optymistycznie i już. Takie problemy jakie ma większość z nas, to nie problemy. Cieszmy się, że nie mamy poważniejszych .

apropos prania... ostatnie przeleżalo mi dobę w zamkniętej pralce... śmierdziało jak jasny skurczysyn.. kiedyś bym się biczowała, teraz rozwiesiłam i wystawiłam na mróz - niech się wywietrzy już nie śmierdzi
Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
aaaa i miałam jeszcze pytac- jestescie zadowolone ze spacerowek ktore kupilyscie w komplecie z gondola?
jestem bardzo zadowolona. mamy Xlandera Xmove.
Oczywiście na wyjazdach pół bagażnika zajmuje wózek, ale co mi tam, pakuję mniejszą torbę po prostu Myślę, że kiedyś na pewno kupimy parasolkę dla Borysa, taką właśnie podróżną, ale na codzień chciałabym korzystać z Xlandera.
__________________

_millena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 09:30   #3293
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
łłłooo matko co za noc! ja chcę do łóżka
katar nas wykańcza. martusia nie da sobie nic odciągnąć zni psiknąć. jak kichnie to gluty wyskakują do pasa. ludzie ratunku!
Timii, odciągaj. Nawet na siłę, ale nie może to zalegać.


Cytat:
Napisane przez pola_m Pokaż wiadomość
cześć
Ja z kawką, zbieram się w sobie i zabieram zaraz za rozmrażanie lodówki.Jutor rano mamy firmę rpzeprowadzkową, i przez trzy dni najbliższe funkcjonujemy na podłodze




morele niesiarkowane w rossmanie. tam też śliwki. Daktyle w warzywniaku osiedlowym. Ale ja spotkałam się tylko z siarkowaniem rodzynek i moreli, z tego co wiem, chodzi o to, zeby nie ciemniały. Daktyle i śliwki i tak są ciemne, więc siarkowanie nie jest tak powszechne

Zus mi płacił do końca macierzyńskiego. Już byłam na zwolnieniu, gdy się rozwiązał zakład pracy.
Polaaaaaaaaa... jak ja Ci zazdroszczę tej przeprowadzki. Aż mnie skręca tam w środku. Nogi mi same chodzą jak myślę o Tobie, tzn, o przeprowadzce.: rolleyes:
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 09:37   #3294
Renatka89
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka89
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
łłłooo matko co za noc! ja chcę do łóżka
katar nas wykańcza. martusia nie da sobie nic odciągnąć zni psiknąć. jak kichnie to gluty wyskakują do pasa. ludzie ratunku!




nieźle!! jakbym się w ten sposób relaksowała to dom by błyszczał

u nas też z kupami się przestawiło. dziś i wczoraj z samego rana kupsko jak się patrzy a zazwyczaj było dopiero tak ok południa nie wiem kiedy ona to robi i jak długo w tym siedzi ale pupcia narazie ładna.
współczuje az takiego kataru

a u mnie dom jakos nie błyszczy mimo to, ktos mi tu chyba w nocy przychodzi nabrudzic

Moze im sie tak przestawia od kataru z tymi kupami tak? bo moja tez ma katar
tez dalam sobie spokoj z meczeniem jej natychmiastowa przebiorka, skoro pupa ładna, a dziecko słodko spi..

Mysmy doswiadczyli przeprowadzki gdy mała miała 2 czy 3 msce. Ciezka sprawa to była
a teraz w jednym pokoju (ktory stał nieuzywany) organizujemy siłownie (żeby TŻ nie musiał biegac) wiec wynosimy stare graty, a wnosimy sprzecior..
__________________
Dalia Milena ur. 6.06.2012r.
Renatka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 10:01   #3295
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez _millena Pokaż wiadomość
no mój chłop na razie glównie zajmuje się pracą i zajmuje się Borysem po powrocie, aż do kąpieli, ale cos za coś, ja mu wtedy odgrzewam lub gotuję coś do jedzenia . Zrobiłby sobie to sam, ale wtedy to ja przejmuje Bo, a czasem po całym dniu mam go delikatnie mówiąć, dość, więc wolę stać przy garach Pewnie gdybym i ja miała mniej czasu, to myślę, że bez problemu byśmy się podzielili z Krzyśkiem obowiązkami. On jest uparty i czasem wydaje się być niereformowalny, ale jak mu się wytłumaczy parę rzeczy to łapie w lot inteligent
Ja wiem, że to kwestia organizacji . Kiedyś , przed Borysem , wydawało mi się, że jestem zarobiona po pachy, że po prostu ja to maaam tyyylllleee obowiązków, że glowa mała.. No g. prawda A wiem, że za chwilę, będę mówić, że na macierzyńskim czy wychowawczym to ja leżałam do góry brzuchem
I też przyłączam się do komplementów odnośnie Twojej organizacji, poważnie. Kurcze, Polacy mają wpisane chyba w osobowość narzekanie. Ciągle jest nie tak, ciągle coś nie pasuje, ciągle za mało, ciągle źle. Ja też taka byłam, ale mnie to zmęczyło Co prawda mnie pomogła wstać na nogi moja kochana pani szrink i to była najlepsza decyzja w moim życiu, aby sie do niej udać. I nigdy nie będę się tego wstydzić ani żałować. Zmieniam powoli swój stosunek do świata, do rzeczywistości i do rodziny i to mi się bardzo podoba. Jakoś bardziej się zorganizowalam, na niektóre rzeczy przestałam zwracać uwagę ( np na kurz pod kanapą ) , nic sie nie stanie jak nie odkurzę jednego dnia, nic się nie stanie jak nie ugotuję, nic się nie stanie jak nie upiorę.... A kiedyś to było dla mnie nie do pomyslenia. Trzeba patrzeć optymistycznie i już. Takie problemy jakie ma większość z nas, to nie problemy. Cieszmy się, że nie mamy poważniejszych .

apropos prania... ostatnie przeleżalo mi dobę w zamkniętej pralce... śmierdziało jak jasny skurczysyn.. kiedyś bym się biczowała, teraz rozwiesiłam i wystawiłam na mróz - niech się wywietrzy już nie śmierdzi

Ja tam jestem zadowolona z tego co mam, z tego jakie mam życie. Wiem, że są tacy co mają lepiej. No, może nie lepiej. Inaczej. Być może jest to lepiej... sama nie wiem.
Ale czego chcieć więcej.... mam gdzie mieszkać fajną pracę, mam kochanego męża, cudownego synka. To mnie cieszy, więcej mi do szczęścia nie potrzeba.
Sprzątanie, gotowanie... nie można być idealną panią domu, żoną, matką, kochanką. No nie da się, czasami gdzieś trzeba odpuścić. Chciałabym czytać więcej książek. Ale co mam zrobić skoro zasypiam na kanapie? Idę pod prysznic i do spania. Wolę się wyspać niż pochłaniać kolejne karty...
U mnie w życiu nigdy nie było i nie ma tak, że coś muszę...
Mogę, owszem, ale niczego nie muszę. Zawsze robię to na co mam ochotę i co mi sprawia przyjemność.
Rzeczy nieistotne olewam, szkoda czasu i nerwów. Tak mi się lepiej żyje


A pranie można włączyć jeszcze raz, samo płukanie z płynem do płukania. Będzie jak nowe Tak na przyszłość
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 10:13   #3296
Renatka89
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka89
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Ja tam jestem zadowolona z tego co mam, z tego jakie mam życie. Wiem, że są tacy co mają lepiej. No, może nie lepiej. Inaczej. Być może jest to lepiej... sama nie wiem.
Ale czego chcieć więcej.... mam gdzie mieszkać fajną pracę, mam kochanego męża, cudownego synka. To mnie cieszy, więcej mi do szczęścia nie potrzeba.
Sprzątanie, gotowanie... nie można być idealną panią domu, żoną, matką, kochanką. No nie da się, czasami gdzieś trzeba odpuścić. Chciałabym czytać więcej książek. Ale co mam zrobić skoro zasypiam na kanapie? Idę pod prysznic i do spania. Wolę się wyspać niż pochłaniać kolejne karty...
U mnie w życiu nigdy nie było i nie ma tak, że coś muszę...
Mogę, owszem, ale niczego nie muszę. Zawsze robię to na co mam ochotę i co mi sprawia przyjemność.
Rzeczy nieistotne olewam, szkoda czasu i nerwów. Tak mi się lepiej żyje


A pranie można włączyć jeszcze raz, samo płukanie z płynem do płukania. Będzie jak nowe Tak na przyszłość
o to praktykuje dosc czesto

a zdradzisz nam czym sie zawodowo zajmujesz? oczywiscie nie musisz

Mała śpi, a ja obżeram sie waflami ryżowymi zamiast co zrobic? Wyciagnac pranie oczywiscie
__________________
Dalia Milena ur. 6.06.2012r.
Renatka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 10:21   #3297
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Pracuję w niewielkiej firmie inżynieryjnej. Projekty, wykonawstwo...

Teraz na bank mnie namierzą.
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 10:35   #3298
rozowa1987
Zadomowienie
 
Avatar rozowa1987
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 706
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Nie nie.
Niemowlę jeszcze nie używa zębów do żucia pokarmu. Co najwyżej do odgryzania po kawałku. Ale nie do żucia. Żuje rozcierając pokarm językiem o podniebienie.
A jak już nawet taki roztarty pokarm dociera do przełyku to widocznie coś jest nie tak, Liwia być może jeszcze nie jest gotowa na większe kawałki.

Dajesz jej większe kawałki w zupie / obiadku czy może próbowałaś dać po kawałeczku chleba (bardzo ładnie dzieci żują chleb), albo miękkiej marchewki czy brokuła?
Bo w zupie jak Maciek dostaje większe kawałki, za duże dla niego, wielkości ziarnka grochu, to też mu w gardle staje. Ale jak dostaje te ziarenka groszku ugotowane tak po jednym do buzi to pięknie zjada.
Po prostu obiad chciałby łykać a jak są kawałki to trzeba popracować i pożuć trochę, a widocznie tego jeszcze nie umie.

Posadź Liwkię pionowo, żeby nie była wychylona do tyłu i daj jej do buzi taką kosteczkę chleba wielkości ziarnka grochu, zobacz co będzie robiła. Powinna żuć i zjeść. Albo ugniecione ziemniaki, też bardzo ładnie można żuć. Po troszku na łyżeczce.
W końcu sie uda Nie ma chyba dzieci w wieku 10 lat, które jedzą papki
Daje jej chlebuś i ładnie żujezaczniemy wszystko od początku małymi kroczkami.
__________________
NASZ ŚLUB UJĘTY NA ZDJECIACH
http://fotoarkadiusz.blogspot.com/20...snia-2010.html
rozowa1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 10:40   #3299
śliweńka
Zakorzenienie
 
Avatar śliweńka
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Pracuję w niewielkiej firmie inżynieryjnej. Projekty, wykonawstwo...

Teraz na bank mnie namierzą.

mam już adres
__________________
12.09.2009



09.04.2012 córa
19.04.2017
31.01.2018
06.02.2019 Kropek http://fajnamama.pl/suwaczki/kw05lel.png
śliweńka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 10:40   #3300
Renatka89
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka89
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Pracuję w niewielkiej firmie inżynieryjnej. Projekty, wykonawstwo...

Teraz na bank mnie namierzą.
ale fajnie taka praca to my i mi sie podobała
Tzn. kiedys marzyłam, by studiowac architekture, potem cos mi sie w głowie poprzestawiało i polazłam na durna ekonomie..
__________________
Dalia Milena ur. 6.06.2012r.
Renatka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:23.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.