Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

[kwiatuszek2 3]

Napisane przez Joanna XL

kwiatuszek zadam niedyskretne pytnie jak z Twoją skórą po 10 kg ?

no właśnie dzisiaj z siostrą rozmawiałyśmy o naszej skórze. i powiem ci że jako tak nie mam z nią problemów. trochę celulitisu- ale żeby jakoś dużo -to nie. myślę że genetycznie mamy ładną skórę- mama pomimo 4 dzieci też nie narzeka
jedynie myślę że przebyte 3 ciąże trochę rozciągneły mi trochę brzuch- i liczę się z tym że nigdy nie będzie on taki jak z przed ciąż......może jak schudnę kolejne 10 kg to będzie bardziej obwisły ale na razie jest ok.

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

Napisane przez miiilenka

Bo anuszka prowadzi sledztwo, chce wiedziec jak wygladamy hehehe na dobra sprawe kazda z nas moglaby wrzucic obecna fote, przynajmniej bedziemy wiedzialy jak wygladamy jestem za, kto ze mna?
Kasze gryczana kocham! i pierogi z kasza gryczana i bialym serem tez! Sprobuj kaszy jaglanej, jest delikatna w smaku i jak dla mnie sycaca.
Tez mam chwile zwatpienia i jestem zcasami juz zmeczona dieta i wszystkim, ale tak jak pisalam - nic mi w zyciu nie wychodzi, wiec chodziaz schudnac mi sie uda

o matko nie cierpię zdjęć............musiała bym się napić...........za to kocham kaszę gryczaną............dziew czyny może żle ją gotujecie że wam nie smakuje

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

ja dzisiaj zaliczyłam basen wymęczona jestem po nim...............ledwo na oczy patrzę
dzisiaj na obiad nie poszalałam
1) razowiec z twarogiem , szynką, pomidorem i kiełkami
2) musli z otrębami i jogurtem nat/
3) jajecznica z szynką i razowiec z pomidorkiem i kielkami ( nie chciało mi się gotować)

[nadalka]

Ja już po obiadku

Ja też uwielbiam kaszę gryczaną.


Co do wspierania, to wcześniej podejmowałam próby przejścia na dietę, przeważnie taka akcja kończyła się po kilku dniach więc mąż przestał we mnie wierzyć. Ale teraz zobaczył że się zawzięłam i mi dopinguje. Przynajmniej tak wygląda
Decyzję o odchudzaniu podjęłam nie tylko ze względu na wygląd, samopoczucie, lecz chciałabym mieć drugie dziecko ale chciałabym zacząć ciążę wyglądając, że tak powiem "normalnie" a nie przez porodem ważyć ze 130kg albo i więcej.

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

A że zapytam, ważycie się w piątki, tak?

U mnie ze skórą jest masakra. Po odchudzaniu będzie masakra x2.

[Furry Sue]

Kobity, życzę spokojnych spadków w tym tygodniu, trzymajcie się! Ja już spakowana i uciekam. Jak będzie zasięg, to będę się wspomagać telefonem (boskie ustrojstwa..) i Was dopingować... no i spowiadać się rzecz jasna

Trzymajcie za mnie kciuki, boję się trochę pokus tamtejszych... Jezu, oby mnie zdrowy rozsądek nie opuścił

Do usłyszonka!

[sagapao]

Napisane przez nadalka

Ja już po obiadku

Ja też uwielbiam kaszę gryczaną.


Co do wspierania, to wcześniej podejmowałam próby przejścia na dietę, przeważnie taka akcja kończyła się po kilku dniach więc mąż przestał we mnie wierzyć. Ale teraz zobaczył że się zawzięłam i mi dopinguje. Przynajmniej tak wygląda
Decyzję o odchudzaniu podjęłam nie tylko ze względu na wygląd, samopoczucie, lecz chciałabym mieć drugie dziecko ale chciałabym zacząć ciążę wyglądając, że tak powiem "normalnie" a nie przez porodem ważyć ze 130kg albo i więcej.

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

A że zapytam, ważycie się w piątki, tak?

U mnie ze skórą jest masakra. Po odchudzaniu będzie masakra x2.

oficjalne warzenie w piątki jest
Mnie lekarz powiedział że jak chce dzecko drugie to muszę schudnąć bo miałam zatrucie ciążowe i nadciśnienie i istnieje również takie ryzyko że sie może powtużyć....
Mnie również sie skura na brzuchu nie pogoba..jest obwisłe sadełko...w co dopiero będzie jak troche zchudnę... staram sie kremować ciało...

[nadalka]

Napisane przez sagapao

oficjalne warzenie w piątki jest
Mnie lekarz powiedział że jak chce dzecko drugie to muszę schudnąć bo miałam zatrucie ciążowe i nadciśnienie i istnieje również takie ryzyko że sie może powtużyć....
Mnie również sie skura na brzuchu nie pogoba..jest obwisłe sadełko...w co dopiero będzie jak troche zchudnę... staram sie kremować ciało...

wyrówna się jak w następnej ciąży urośnie brzuszek nie no, taki głupi żart też kremuję, ćwicze . Choć pewnie dużo to nie da bo mam rozstępy na cały brzuch i przez to skóra się zrobiła jak flak. Ale... co nas nie zabije to nas wzmocni. Będzie ok

[ogolnie]

Odebrałam wynik morfologii itp.
Mam liczne bakterie w nerkach i zwiększoną ilość leukocytów. Hmm, nic więcej pani z okienka nie chciała mi powiedzieć, kazała iść do lekarza.
Kurde, we wrześniu było wszystko dobrze

I jakiś test ALT mam napisane WYSOKI, wykraczam o 1 poza normę, bo jest 10-40 a ja mam 41

Przejrzałam ulotki od moich leków...Może od leków mi się coś poprzestawiało.

[Joanna XL]

ogolnie spokojnie POczekaj co ci lekarz powie

[sss7]

Lo matko dziewuchy!! Nie bylo mnie 2 dni, bo mialam wykanczajace dni w pracy i laowalam od razu w lozku,a Wy tu tyle nabazgralyscie, ze nadrabialam to chyba 1,5h! Nie grzeszylam w pracy. W pracy mam zawsze zaplanowane posilki. Wczoraj jedynie po pracy wyladowalam w chinskiej ristorante na wolowine z sosie ostrygowym ( oczywiscie z bialym ryzem ) noi w sumie to byl grzech, bo o 20 taki duzy posilek byl niepotrzebny. Ujdzie w tlumie - duzo sie ruszalam w pracy i bylam glodna i zbyt zmeczona, by gotowac w domu. Dzis zaczyna sie otlumanianie metabolizmu, bo ide na nocke i jutro tez. W zwiazku z tym wstalam o 13.30. Zapomnialam sie zwarzyc a po sniadaniu i kubku czerwonej nie bylo juz sensu.

CO do rozstepow, to ptrzac na to jakie mam teraz - brzuch, tylek, uda, biotra piersi to nie wiem, co ze mnie zrobi ciaza, ale przeciez to normalne. Taka cena, za uswiadczenie cudu macierzynstwa. Na pewno bede obsesyjnie sie smarowac i masowac przed ciaza. Narazie nawet problem planowania mnie nie dotyczy

Ogolnie a na kiedy masz wyzyte u lekarza? Nie denerwuj, sie przeciez mowilas, ze to fajny facet. Mozesz miec infekcje nerek lub ukladu moczowego na co bedziesz musiala wziac antybiotyk i to tez moze byc przyczyna podwyzszonych leukocytow. ALT beda mieli na oku, ale az tak sie nie przejmuj jesli norme przekroczylo tylko o 1 a ASP jest w normie. Daj znac co powie lekarz. W koncu zna Cie dobrze i wszystkie Twoje schorzenia towarzyszace. Na pewno postawi trafna diagnoze i Ci pomorze

[mariamarysienka]

ogolnie ostatnio brałaś leki, które wzmagają metaboliczną pracę wątroby. Dlatego masz podwyższone ALT Jak odstawisz leki, to na pewno wróci do normy

Dzisiaj jestem z siebie dumna, bo zjadłam śniadanie, potem taki jakby obiad - zupę warzywną, a po 3 godzinach rybę na parze z surowką z kiszonej kapusty

[mon_cheri]

przez to Wasze gadanie o kiszonej kapuście ostatnio, musiałam kupić dzisiaj i wszamałam samą, jako przekąskę

[ogolnie]

Napisane przez sss7

Ogolnie a na kiedy masz wyzyte u lekarza? Nie denerwuj, sie przeciez mowilas, ze to fajny facet. Mozesz miec infekcje nerek lub ukladu moczowego na co bedziesz musiala wziac antybiotyk i to tez moze byc przyczyna podwyzszonych leukocytow. ALT beda mieli na oku, ale az tak sie nie przejmuj jesli norme przekroczylo tylko o 1 a ASP jest w normie. Daj znac co powie lekarz. W koncu zna Cie dobrze i wszystkie Twoje schorzenia towarzyszace. Na pewno postawi trafna diagnoze i Ci pomorze

W poniedziałek pójdę do lekarza. No tak, tego lekarza wybrałam sobie na rodzinnego jak skończyłam 18 lat, więc zna od podszewki wszystkie moje dolegliwości.
Z kolei tych leukocytów nie ma aż tak dużo. Norma jest chyba 3-5, a ja mam 6-8.
ASP nie mam nic takiego na wyniku, ale jest AST.

marysia
mam nadzieję, że to od leków No ale ja taka jestem w kwestii zdrowia, drżę nawet jak mam zwykły katar, bo wiem, że zaraz mogę trafić na pogotowie z zatokami

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

Napisane przez mon_cheri

przez to Wasze gadanie o kiszonej kapuście ostatnio, musiałam kupić dzisiaj i wszamałam samą, jako przekąskę

ja wczoraj wszamałam do obiadu i potem ledwo pierdziochy trzymałam, a weź tu trzymaj, jak musisz się wyginać na ćwiczeniach z rehabilitantem

[miiilenka]

CARLA, CARLA gdzie jestes? ja juz mam za soba 1,5h orbiego, a TY?

Teraz mycie sie i ksiazka... bo kinomaniaka mi wylaczyli i nie moge ogladac filmow

nadalka sliczna ta Twoja córunia

ogolnie poczekaj do wizyty, nie ma co sie nakrecac!

nie wiem co zjesc na kolacje, normalnie nie mam na nic ochoty... za kilka dni wejde w okres smakow przed okresem ehhhhhh... dobra lece sie myc

[mon_cheri]

Napisane przez ogolnie

ja wczoraj wszamałam do obiadu i potem ledwo pierdziochy trzymałam, a weź tu trzymaj, jak musisz się wyginać na ćwiczeniach z rehabilitantem

: hahaha:

[ogolnie]

milenka
jak samopoczucie?

Ja coś ostatnio chyba z węglami przesadzam. Wszystko przez to, że nie liczę już. Jak liczyłam było mi łatwiej. Chyba zaczne znow

[nadalka]

Napisane przez miiilenka

nadalka sliczna ta Twoja córunia

dziękuję

[sss7]

Napisane przez ogolnie

[/COLOR]
ja wczoraj wszamałam do obiadu i potem ledwo pierdziochy trzymałam, a weź tu trzymaj, jak musisz się wyginać na ćwiczeniach z rehabilitantem

dobre, dobre!!!

[Joanna XL]

SS7 dobrze że jesteś Bo mi wychodzi że ja, ty, Beata Gr i Carla to jedyne, które sie ostały od samego początku wątku Takie cztery grube muszkieterki

W ogóle zawsze jak przeglądam liste na początku (czyli co piątek) to widzę ile dziewczyn poznikało - niby wiem że tak to jest z forami i netowymi znajomościami Ale cieszę się że ja tu tkwie bo wreszcie daje to jakiś efekty .
Więc w sumie to dziękuje - bo jakby od poczatku nie było miło to pewnie już dawno bym skończyła z pizzą i wielim kubłem lodów i wagą wyższą o 10 kg a nie niższą o 5

Oglądam niezły dokument na youtubie - The Men Who Made Us Fat (można sobie angielski poćwiczyć ... Przynajmniej wiem gdzie są praźródła naszych problemów i kto jest winnien

[miiilenka]

Napisane przez ogolnie

milenka
jak samopoczucie?

Ja coś ostatnio chyba z węglami przesadzam. Wszystko przez to, że nie liczę już. Jak liczyłam było mi łatwiej. Chyba zaczne znow

Dziekuje juz lepiej. Jakos daje rade

Heh ja to jestem dobra. Pedalujac na orbi ogladam kuchnia tv o zarciu, teraz tez, ja i moja skromna kolacja a okrasa robi foundee czy jak to sie zwie.. masakra lubie sie katowac hehe

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Napisane przez Joanna XL

W ogóle zawsze jak przeglądam liste na początku (czyli co piątek) to widzę ile dziewczyn poznikało - niby wiem że tak to jest z forami i netowymi znajomościami Ale cieszę się że ja tu tkwie bo wreszcie daje to jakiś efekty .
Więc w sumie to dziękuje - bo jakby od poczatku nie było miło to pewnie już dawno bym skończyła z pizzą i wielim kubłem lodów i wagą wyższą o 10 kg a nie niższą o 5

tez dzis myslalam o tych osobach co poznikaly... ehhh pewnie teraz jedz, tyja i mysla "od poniedzialku", no ale cieszmy sie ze trzymamy sie razem i ze czasami jakas dobra duszyczka do nas dolacza i zostaje

oooo i leci Jamie Olivier chcialabym kiedys pojsc do jego restauracji ahhh... uwielbiam jego kuchnie! Facet ma dusze do gotowania

[CARLA_23]

Milenko Jestem, jestem Od 30 min siedzę i czytam Was
Orbi dzisiaj zaliczony wzorowo - 30 min w super tempie i dobrym pulsie
Gratuluję wszystkich spadków Nikt nie utył to chyba jakiś cud
Furry Sue Masz taryfę ulgową więc podasz wagę po @ na pewno coś spadło
Ogolnie co do Twoich wyników podzielam zdanie Sss7 nic się nie przejmuj, lekarz rozwieje Twoje obawy
Anuszka To ja na Zaspę chyba za miękka jestem jednak...Rodzić w najbliższym czasie nie bedę ale jak sobie pomyślę o wyborze szpitala to mam ciarki...
Sss7 na taką kolację na mieście też bym się skusiła pycha!!!
MariaMarysienka 1 lutego zobaczysz na bank 6 na wadze
Witaminkab kuruj się i nabieraj sił to teraz najważniejsze
Asiu z tymi masażami tak to już jest Musisz być stanowcza i wymagająca - godzina masażu dla Ciebie godzina przyjemności dla Niego Mój B zawsze marudzi po 5 min że ręcę go bolą i plecy i już chce kończyć więc muszę mieć jakiś sposób na niego
Co do zdjęć...Na PW mogę wysłać ale na forum nie bardzo Czytałam kiedyś na forum o makijażu, gdzie dziewczyny wrzucały swoje zdjęcia w makijażach, że zdjęcia były wykorzystywane przez osoby trzecie nie związane z Wizażem..Więc trzeba z tym ostrożnie
Swoją drogą Furry Sue tak właśnie sobie Ciebie wyobrażałam No i miłego wyjazdu
Nadalka Witaj Tak jak dziewczyny piszą lepiej schudnąć wolniej a zdrowo i trwale. Bierz przykład z Ogolnie macie podobną wagę o ile dobrze zauważyłam
Idę jakiś obiadek dla B zrobić na jutro bo ja mam cały dzień dyżur
A na kolację dzisiaj serek wiejski z łososiem i ogórkiem

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Napisane przez Joanna XL

SS7 dobrze że jesteś Bo mi wychodzi że ja, ty, Beata Gr i Carla to jedyne, które sie ostały od samego początku wątku Takie cztery grube muszkieterki

W ogóle zawsze jak przeglądam liste na początku (czyli co piątek) to widzę ile dziewczyn poznikało - niby wiem że tak to jest z forami i netowymi znajomościami Ale cieszę się że ja tu tkwie bo wreszcie daje to jakiś efekty .
Więc w sumie to dziękuje - bo jakby od poczatku nie było miło to pewnie już dawno bym skończyła z pizzą i wielim kubłem lodów i wagą wyższą o 10 kg a nie niższą o 5

Oglądam niezły dokument na youtubie - The Men Who Made Us Fat (można sobie angielski poćwiczyć ... Przynajmniej wiem gdzie są praźródła naszych problemów i kto jest winnien

Grube muszkieterkiNoo sympatycznie to u nas jest to fakt Tak o pizzy sobie dzisiaj pomyślałam ale zjem wieśniaka bo 9 na wadze już nigdy nie chcę oglądać
Miłego wieczorku dziewczynki

[mon_cheri]

Napisane przez miiilenka

Heh ja to jestem dobra. Pedalujac na orbi ogladam kuchnia tv o zarciu, teraz tez, ja i moja skromna kolacja a okrasa robi foundee czy jak to sie zwie.. masakra lubie sie katowac hehe[COLOR=Silver]

ja też uwielbiam KuchnięTV oglądać... :P

Napisane przez CARLA_23

Grube muszkieterkiNoo sympatycznie to u nas jest to fakt Tak o pizzy sobie dzisiaj pomyślałam ale zjem wieśniaka bo 9 na wadze już nigdy nie chcę oglądać
Miłego wieczorku dziewczynki

zgadzam się, jest tu baaardzo sympatycznie

Właśnie mam też ochotę pogrzeszyć, piwko by się wypiło do serialu... stresujący dzień za mną i następne też się tak szykują... ale zjem coś dietetycznego

[Niuuniiaaa]

Powróciłam szybciej z zajęć tak kaszlałam, że stwierdziłam,że bez sensu innym przeszkadzać

kwiatuszku gdzie obiecane zdjęcie sukienki

A co do naszych zdjęć to taki prywatny klub był by faktycznie fajny i bezpieczny jestem za

witaminko zdrowia ja właśnie kończę antybiotyki powoli

Milenko ciesze się, że już u Ciebie lepiej

Ogolnie nie nakręcaj się wynikami lekarz Ci wszystko wyjaśni, pewnie to faktycznie od tych leków

Furry Sue jeszcze raz dobrej zabawy

mon_cheri żadnego piwa trzymamy się diety żebyśmy mogły za tydzień chwalić się spadkami

[mon_cheri]

Napisane przez Niuuniiaaa

mon_cheri żadnego piwa trzymamy się diety żebyśmy mogły za tydzień chwalić się spadkami

tak jest!
zamiast piwa wcinam serek wiejski z pomidorem, ogórkiem i szczypiorkiem

[Beatagr3]

Napisane przez Joanna XL

SS7 dobrze że jesteś Bo mi wychodzi że ja, ty, Beata Gr i Carla to jedyne, które sie ostały od samego początku wątku Takie cztery grube muszkieterki

W ogóle zawsze jak przeglądam liste na początku (czyli co piątek) to widzę ile dziewczyn poznikało - niby wiem że tak to jest z forami i netowymi znajomościami Ale cieszę się że ja tu tkwie bo wreszcie daje to jakiś efekty .
Więc w sumie to dziękuje - bo jakby od poczatku nie było miło to pewnie już dawno bym skończyła z pizzą i wielim kubłem lodów i wagą wyższą o 10 kg a nie niższą o 5

Oglądam niezły dokument na youtubie - The Men Who Made Us Fat (można sobie angielski poćwiczyć ... Przynajmniej wiem gdzie są praźródła naszych problemów i kto jest winnien

Grube muszkieterki dobre , ale to prawda dużo dziewczyn odeszło. Cieszę się, że powstał wątek dla ludzi z nadwagą faktyczną, a nie takie chude, co chcą być chudsze. I mnie to dużo daje, bo jak widzę że Wszystkie dietujecie i chudniecie to dostaję kopa motywacyjnego.

Napisane przez ogolnie

W poniedziałek pójdę do lekarza. No tak, tego lekarza wybrałam sobie na rodzinnego jak skończyłam 18 lat, więc zna od podszewki wszystkie moje dolegliwości.
Z kolei tych leukocytów nie ma aż tak dużo. Norma jest chyba 3-5, a ja mam 6-8.
ASP nie mam nic takiego na wyniku, ale jest AST.

marysia
mam nadzieję, że to od leków No ale ja taka jestem w kwestii zdrowia, drżę nawet jak mam zwykły katar, bo wiem, że zaraz mogę trafić na pogotowie z zatokami
ja wczoraj wszamałam do obiadu i potem ledwo pierdziochy trzymałam, a weź tu trzymaj, jak musisz się wyginać na ćwiczeniach z rehabilitantem

Pierdziochy , miałam tak nie raz na lekcjach i trzymać trzeba było bo cisza w klasie. Albo burczący brzuch

Co do wyników, to się nie przejmuj, ostatnio miałam bakterie w moczu dość często, sama nie wiem czemu, brałam furagin i nic, a teraz chyba już nie mam, bo mnie nic nie szczypie

Oglądałam dzisiaj serial półtonowe matki czy coś w tym stylu. Kobiecie co ważyła prawie 500 kg założyli bajpasy żołądka, ale po chyba dwóch miesiącach zmarła na zawał. I normalnie nie wiem jak można się do takiego stanu doprowadzić bo przecież nie tyje się z dnia na dzień.

Dzisiaj grzecznie ok. 1450 kcal, żadnych grzeszków . Mój tata przyjechał z Niemiec i przywiózł słodkości, muszę być silna i oprzeć się pokusie

Furry Sue dobrej zabawy , sama bym chciała pojechać na narty, ale nie mam kasy, no i samemu to też żadna zabawa

Gratuluję ćwiczącym dzisiaj, ja jakoś siły nie miałam, może jutro coś poćwiczę.

[nadalka]

Napisane przez miiilenka

tez dzis myslalam o tych osobach co poznikaly... ehhh pewnie teraz jedz, tyja i mysla "od poniedzialku", no ale cieszmy sie ze trzymamy sie razem i ze czasami jakas dobra duszyczka do nas dolacza i zostaje

mam nadzieję że zawitam tu na dłużej

[ogolnie]

A mnie boli ząb, ząb, ząb i tak sobie świruje i już śpiewam z bólu...Lalala.
Cholera, cały dzień mnie "ćmi" ząbek, niby nie boli, ale dyskomfort czuję. Dentysta dopiero w poniedziałek

Mama kupiła dziś wafle light, z polecenia lekarki Coś na podobieństwo andrutów, ale bardzo małe. Zjadłam jednego, ale niedobre to jak cholera I skusiłam się na dwa czipsy popcornowe? Nie wiem jak to się nazywało, w każdym razie nie były to standardowe czipsy. I też niezbyt smakowite. Albo smak mi się popsuł

Piszę sobie na badoo z Hindusem, poradził mi co zrobić, aby ząb przestał boleć Mianowicie przepłukać zęba whisky Ciekawe, muszę wypróbować przed snem

Beata
Ja mam od zawsze jazdy w brzuchu, więc w szkole jak cisza była w klasie, to chrząkałam, gdy czułam, że zbliża się wielki burk brzuszny Nieraz te chrząki były dość długie i głośne, ludzie zaczynali na mnie wrzeszczeć, że mam wreszcie odpalić, bo mi coś rzęży w silniku

[miiilenka]

Napisane przez mon_cheri

tak jest!
zamiast piwa wcinam serek wiejski z pomidorem, ogórkiem i szczypiorkiem

no tak... ja tez mam ochote dzis pogrzeszyc w ramach weekendu, ale sie powstrzymuje i dalej brne, przeciez to tylko 2 dni, dni jak kazde inne

Niuńka dziekuje

Carla bardzo mnie to cieszy, ze obie dotrzymałysmy słowa

nadalka my tez mamy taka nadzieje, ze bedziesz z nami do konca

ogolnie ja np. nie moge juz jesc jogurtow owocowych. Po 2 mcach czy 3 mialam w planie zywieniowym jogurt owocowy... po 3 lyzeczkach myslalam, ze pojde zwymiotowac, sa dla mnie za slodkie, a zgage jaka mialam hoho! Wiec moze byc, ze smak Ci sie zmienil i to na dobre Ci wyjdzie

[Niuuniiaaa]

Hehehe ogolnie mi też tak w brzuchu daje i to zazwyczaj w najmniej oczekiwanych momętach

Ja z jedzeniem dziś chyba lepiej:
I kanapka chleba słonecznikowego z twarożkiem + kawa z mlekiem
II duża marchew (tylko to bo musiałam przyśpieszyć obiad przed wyjściem)
III pół paczki ryżu, ziołowy sos z jogurtu naturalnego, duża porcja warzyw na patelnię i sadzone jajko - średnio pasowało ale zastąpiło mięso
IV kanapka z twarożkiem
V reszta jogurtu naturalnego z bananem i musli

nadalka my też liczymy, że z nami zostaniesz

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Napisane przez miiilenka

no tak... ja tez mam ochote dzis pogrzeszyc w ramach weekendu, ale sie powstrzymuje i dalej brne, przeciez to tylko 2 dni, dni jak kazde inne

Niuńka dziekuje

Carla bardzo mnie to cieszy, ze obie dotrzymałysmy słowa

nadalka my tez mamy taka nadzieje, ze bedziesz z nami do konca

ogolnie ja np. nie moge juz jesc jogurtow owocowych. Po 2 mcach czy 3 mialam w planie zywieniowym jogurt owocowy... po 3 lyzeczkach myslalam, ze pojde zwymiotowac, sa dla mnie za slodkie, a zgage jaka mialam hoho! Wiec moze byc, ze smak Ci sie zmienil i to na dobre Ci wyjdzie

Ja też tak mam teraz z tymi jogurtami co prawda wczoraj zjadłam dwa owocowe ale były meeega słodkie już poinformowałam K., że jem tylko naturalne i tylko takie ma mi przynosić

Kochana nie grzeszymy sama z resztą wiesz jak to działa

[Joanna XL]

Ja to staram sie zapomnieć ze weekend Zjadłam jajka na twardo z szynką na kolacje ... nuby dumna byłam ze białkowe - a wyszło 260 kcal - nie wiem czy to dużo czy mało na kolacje

Dziś nie miałam planu i jadłam na żywioł - ale chyba tak nie będe bo mi trudniej

Dziś było
S- 150 kcal
IIS - 200 kcal
o - 350kcal
p - 240 kcal
k - 260 kcal

Czyli równe 1200 ... Niby troche mało ale już nie mam ochoty na pomarańcze Zresztą mam wrażenie że rozkład mam nie dobry - rano mało apotem dużo

Tak głodna nie jestem - ale jak M. wrocił z pubu przed chwilą i zapachniał mi piwem to...

[mariamarysienka]

Podzielam opinie dotyczące wątku - panuje tu naprawdę świetna atmosfera Byłam już w chyba 3 wątkach nt. odchudzania i zawsze w którymś momencie robiło się dziwnie, większość dziewczyn na 1000 kcal i bez ćwiczeń, oczywiście te które miały do zrzucenia 2 kg wyimaginowanej nadwagi i pouczały te co miały więcej do zrzucenia, że np. makaronu w ogóle nie powinno się jeść, owoce ble bo dużo cukru itd. I że w ogóle jak można doprowadzić się do stanu 60 kg, najlepiej w takim wypadku nic nie jeść dopóki się nie osiągnie wymarzonej wagi A tu jest naprawdę fajny doping i wszystkie zgodnie jedziemy na zdrowym odżywianiu, więc jest super

Dzisiejszy jadłospis:
I jajecznica z 2 jajek z szynką i cebulą, kromka razowca z szynką
II zupa warzywna, kromka razowca
III dorsz na parze, surówka z kiszonej kapusty
IV ogromne jabłko + pomarańcza
V jogurt bałkański z szynką i koperkiem

Jestem zadowolona Niby wiem, że w IV powinno coś jeszcze być, ale jak zjadłam to jabłko po pomarańczy to już nie miałam siły na nic

Aha, i pół godziny orbitreka zrobione i 10 minut Tiffany i 20 minut biegu przez śnieg z moim psem

[Joanna XL]

Tak sobie myśle - plusem tego że nabawiłyśmy się nadwagi i musimy się odchudzać jest fakt że zaczynam większą wagę przykładać do jedzenia ...
Ja nie byłam świadoma jakie syfy jem (mimo że niby walczyłam od czasu do czasu z nadwagą)

Na przykład rzeczone jogurty owocowe - toż to cukier i barwniki .. Przyznaje na poczatku nie smakował mi naturalny ze świeżymi owocami ale jak ostatnio spróbowałam owocowego to mi dopiero nie smakowało

przykład drugi : Dukan ciągle żywy (nawet na wizażu są jego wierne wyznawczynie) - poleca/dopuszcza jedzenie rzeczy słodzonych słodzikami = świnstwo, zwłaszcza napoi (niby to mniejsze zło na diecie)... Ja piłam litrami colę light a teraz nie kupuje bo zaczęłam czytać co w nie jest ... A laski wymieniają się newsami o super light napojach gazowany w kauflandzie za 99 gr - no to co w tym musi być za szajs ?

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Czytanie składu parówek i innych niby kiełbas i niby wędlin też lekko przeraża

Ja nawet nie byłąm świadoma jak tłuste jest mięso mielone - następny zakup maszynka do mięsa coby kure samemu mielić Rozważałam czy da się rozdrobnić blenderem ale chyba nie bardzo