Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013 Cz.3

[roxi1980]

Napisane przez Neni1984

A czujesz "coś"?

jeeeezuuuuu, a Wy znowu o TYM??!! hahaha ja chyba też zacznę wypatrywać, bo przecież to już za moment :P

[fiazo]

idę się uczyć i cierpliwie czekać na powrót tż z pracy
dobranoc

[enlevee]

Napisane przez Neni1984

A czujesz "coś"?

hmm czuję, ale myślę, że jelita..

Jakoś w sumie się jeszcze nie dopatruję specjalnego stukania czy cmokania, ale może to dlatego, że sama uważam, że to jeszcze za wcześnie

Od dwóch godzin za to mnie brzuch boli cały i to tak nieprzerwanie.. nieprzyjemne jak cholera, a tu jeszcze jutro do pracy muszę iść.. potem jeden dzień odpoczynku i znowu dawaj do pracy.. mam już dość powoli

[roxi1980]

Znam termometry do ucha / czoła - dotykowe. Miałyście z takim do czynienia? Zastanawiam się nad nim, bo znowu potłukłam szklany i coś i tak trzeba kupić... a tu nie tylko gorączkę się sprawdza, ale i temp. wody w wanince, temp. mleka w butelce itp. (niekoniecznie ten konkretnie model, bo są też tańsze, droższe, firmowe...)
http://allegro.pl/bezdotykowy-termom...948944634.html

[d0tkaaa]

zjadlam jedna z serkiem almette i ogorkiem i jedna z pasztetem bez skorek bo byly niedobre lol i popilam goracym kubkiem kremem jakims tam i smierdzial jak niezywy kurczak i chyba pojde zygac ..ha nie no przegryze jakas czekolada lub chipsem i bedzie..

[tysia222]

Któraś z Was pisała o wyższym wynagrodzeniu od spodziewanego. Nie wiem czy chodziło o l4? Bo jeżeli tak to moja koleżanka mówiła, że liczą się i soboty i niedziele i że za miesięczne l4 dostaje się wiecej niż miesięcznej wypłaty gdy się chodzi do pracy.

[ona8686]

Weszłam nadrobic, a tu tyle tego... oczy mam juz zmeczone, wiec dzisiaj odpowiem tylko na cześć i lece do łózka

Napisane przez d0tkaaa

Dziekuje

a wogole tak sobie dzis myslalam ze to sikanie w nocy takie czeste to poprostu nic innego jak przygotowywanie nas do wstawania do dzidziusia w nocy hah

Ostatno tż zaproponował,ze zacznie nastawiac budzik co 3 godz i zostawi go w kuchni a ja bede chodzic i wylaczac, w ten sposób przygotuje mnie do nocnego wstawania

Napisane przez czerwony_balonik

Prowadzę tam ciąże i też chciałabym tam urodzić Leżałam tam już 3 razy, niektóre pielęgniarki i kilku lekarzy kojarzę Jak się nazywa twój ginekolog-jeśli mogę spytać?

----------------------------------------------------------------------------------------------------
Aaa,już odczytałam podczas nadrabiania On ma same dobre opinie Chodzisz do niego prywatnie,czy na nfz gdzieś przyjmuje poza Karową? Przepraszam że tak dopytuje,ale zastanawiam się nad zmianą lekarza.

Jestem z niego zadowolona, jedyny minus, to to ze tu gdzie chodze, prywatnie (jakies 50km od wawy) nie ma w gabinecie usg, ale wystarczy, ze mnie zbada i wierze mu na słowo
Z tego co wiem, to przyjmuje jeszcze w wawie na ul. Meander.



To sie naodpowiadałam
Zmykam spać, dobranoc

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

Napisane przez roxi1980

Znam termometry do ucha / czoła - dotykowe. Miałyście z takim do czynienia? Zastanawiam się nad nim, bo znowu potłukłam szklany i coś i tak trzeba kupić... a tu nie tylko gorączkę się sprawdza, ale i temp. wody w wanince, temp. mleka w butelce itp. (niekoniecznie ten konkretnie model, bo są też tańsze, droższe, firmowe...)
http://allegro.pl/bezdotykowy-termom...948944634.html

Mam spisane termometryz jakieś gazety, które sa najlepsze, a które warto sobie odpuścić. Ale to jutro znajde i napisze.

[d0tkaaa]

Napisane przez tysia222

Któraś z Was pisała o wyższym wynagrodzeniu od spodziewanego. Nie wiem czy chodziło o l4? Bo jeżeli tak to moja koleżanka mówiła, że liczą się i soboty i niedziele i że za miesięczne l4 dostaje się wiecej niż miesięcznej wypłaty gdy się chodzi do pracy.

jakos tak,ogolnie sie oplaca siedziec na ciazowym l4

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

jak ktos ma umowe o prace i pelen etat..

[Neni1984]

Napisane przez enlevee

hmm czuję, ale myślę, że jelita..

Jakoś w sumie się jeszcze nie dopatruję specjalnego stukania czy cmokania, ale może to dlatego, że sama uważam, że to jeszcze za wcześnie

Od dwóch godzin za to mnie brzuch boli cały i to tak nieprzerwanie.. nieprzyjemne jak cholera, a tu jeszcze jutro do pracy muszę iść.. potem jeden dzień odpoczynku i znowu dawaj do pracy.. mam już dość powoli

Mnie Margosia i Dotka nakręciły
Może nospę weź? Brzuch czy żołądek Cię boli?

Napisane przez tysia222

Któraś z Was pisała o wyższym wynagrodzeniu od spodziewanego. Nie wiem czy chodziło o l4? Bo jeżeli tak to moja koleżanka mówiła, że liczą się i soboty i niedziele i że za miesięczne l4 dostaje się wiecej niż miesięcznej wypłaty gdy się chodzi do pracy.

To ja Tak L4 mam takie superextra, ale już się z tym pogodziłam

[d0tkaaa]

Neni bo my jestesmy tu eszystkie wyjatkowe i poprostu czujemy szybciej haha

[Neni1984]

Napisane przez roxi1980

Znam termometry do ucha / czoła - dotykowe. Miałyście z takim do czynienia? Zastanawiam się nad nim, bo znowu potłukłam szklany i coś i tak trzeba kupić... a tu nie tylko gorączkę się sprawdza, ale i temp. wody w wanince, temp. mleka w butelce itp. (niekoniecznie ten konkretnie model, bo są też tańsze, droższe, firmowe...)
http://allegro.pl/bezdotykowy-termom...948944634.html

Mam zanotowane, że fajny jest termometr Medisana, ale ok 100 zł kosztuje

[enlevee]

Napisane przez d0tkaaa

jakos tak,ogolnie sie oplaca siedziec na ciazowym l4

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

jak ktos ma umowe o prace i pelen etat..

O, ja mam o prace i pełen etat..ale swoją drogą jakoś gdybym nie musiała (póki nie muszę to chwała Bogu) to bym nie poszła na L4..jakoś nie umiem się odnaleźć bez pracy i staję się strasznie upierdliwa. Może to dziwne, ale praca mnie jakoś tak napędza i mimo, że na nią często narzekam bo jednak jestem zmęczona to samo wyjście do ludzi to dla mnie mobilizacja. Jak siedzę w domu to nic tylko dresy i leżakowanie Kiedyś jak byłam chora stwierdziłam w pewnym momencie, że przebiorę bluzkę w której łaziłam ciągle, umyję włosy i się pomaluję.. Jak wrócił Tż z pracy to mimo, że miałam L4 i siedziałam serio w domu to pytanie: "Gdzie niby się włóczyłaś?" do dzisiaj nie uwierzył, że zrobiłam to żeby się ładnie poczuć i snuje domysły zapewne jakie to ja wycieczki i z kim odbywałam

Neni- no właśnie raz żołądek, a raz tak nisko.. oszaleję zaraz, a nospy nie mam apap mam jeszcze to może z nim spróbuję.

[Neni1984]

Napisane przez fiazo

idę się uczyć i cierpliwie czekać na powrót tż z pracy
dobranoc

Pa

[d0tkaaa]

i znowi zostalysmy same na polu bitwy lol hahaa chodziaz Neni widzisz podgladaja nas ale nie chce im sie z nami gadac widocznie lol

[roxi1980]

Napisane przez Neni1984

Mam zanotowane, że fajny jest termometr Medisana, ale ok 100 zł kosztuje

one cenowo "tak mają" niestety - o ten chodzi? http://allegro.pl/termometr-bezdotyk...970797785.html

[lachryma]

Napisane przez roxi1980

Znam termometry do ucha / czoła - dotykowe. Miałyście z takim do czynienia? Zastanawiam się nad nim, bo znowu potłukłam szklany i coś i tak trzeba kupić... a tu nie tylko gorączkę się sprawdza, ale i temp. wody w wanince, temp. mleka w butelce itp. (niekoniecznie ten konkretnie model, bo są też tańsze, droższe, firmowe...)
http://allegro.pl/bezdotykowy-termom...948944634.html

Ja mam firmy beurer, nawet nie wiem czy to jakas lepsza firma czy nie. Dziala dobrze, jest do ucha jak i czola. Nie lubie szklanych, a tutaj sekunda i masz wynik. Przyda sie przy dziecku

[enlevee]

Napisane przez d0tkaaa

i znowi zostalysmy same na polu bitwy lol hahaa chodziaz Neni widzisz podgladaja nas ale nie chce im sie z nami gadac widocznie lol

dotka co siejesz zamęt ja nocny pisacz jestem! to już się o koleżance z Ruczaju zapomina..

[d0tkaaa]

Napisane przez enlevee

O, ja mam o prace i pełen etat..ale swoją drogą jakoś gdybym nie musiała (póki nie muszę to chwała Bogu) to bym nie poszła na L4..jakoś nie umiem się odnaleźć bez pracy i staję się strasznie upierdliwa. Może to dziwne, ale praca mnie jakoś tak napędza i mimo, że na nią często narzekam bo jednak jestem zmęczona to samo wyjście do ludzi to dla mnie mobilizacja. Jak siedzę w domu to nic tylko dresy i leżakowanie Kiedyś jak byłam chora stwierdziłam w pewnym momencie, że przebiorę bluzkę w której łaziłam ciągle, umyję włosy i się pomaluję.. Jak wrócił Tż z pracy to mimo, że miałam L4 i siedziałam serio w domu to pytanie: "Gdzie niby się włóczyłaś?" do dzisiaj nie uwierzył, że zrobiłam to żeby się ładnie poczuć i snuje domysły zapewne jakie to ja wycieczki i z kim odbywałam

zalezy jaka wykonujesz prace..ja sobie nie wyobrazam uzerania sie z ludzmi stania po 9godzin i jeszcze machania rekami(fryzjerka)czuc te wszystkie zapachy i wogole..jak na poczatku prosilam kolezanki zeby lakieru do wlosow nie uzywaly bo bede.zygac na.klientki..jeszcze sie napracuje w zyciu..pozatym jestem przeczulona tyle.teraz sie slyszy ze kobiety traca dzieci i eogole..

sory za bledy ale cos wizaz i moj tel wogole nir wspolgraja...

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Napisane przez enlevee

dotka co siejesz zamęt ja nocny pisacz jestem! to już się o koleżance z Ruczaju zapomina..

wybacz mi Pani!!!!kurde chyba nie znam nikogo z ruczaju ..dibrze ze jestes hihi:-*
)

[enlevee]

Napisane przez d0tkaaa

zalezy jaka wykonujesz prace..ja sobie nie wyobrazam uzerania sie z ludzmi stania po 9godzin i jeszcze machania rekami(fryzjerka)czuc te wszystkie zapachy i wogole..jak na poczatku prosilam kolezanki zeby lakieru do wlosow nie uzywaly bo bede.zygac na.klientki..jeszcze sie napracuje w zyciu..pozatym jestem przeczulona tyle.teraz sie slyszy ze kobiety traca dzieci i eogole..

sory za bledy ale cos wizaz i moj tel wogole nir wspolgraja...

No tak, oczywiście- to zależy od charakteru wykonywanej pracy.. akurat ja mam pracę 8h przed komputerem i ostatnio zaczęłam odczuwać strasznie bóle w krzyżach ale jest to praca w której jednak w porównaniu do Twojej jestem minimalnie narażona na jakieś złe rzeczy. Żeby była jasność to oczywiście ja nikogo nie oceniam tylko mówię z własnej perspektywy i perspektywy swojej pracy.. jasne, że lepiej być na L4 w momencie jak masz taką pracę, a nie inną bo najważniejsze jest przede wszystkim dziecko i jak będę musiała usiąść na L4 to również nie będę się sprzeciwiać

dotka- no! przeprosiny przyjęte

[d0tkaaa]

enleve gdzie do gina chodzisz?

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Napisane przez enlevee

No tak, oczywiście- to zależy od charakteru wykonywanej pracy.. akurat ja mam pracę 8h przed komputerem i ostatnio zaczęłam odczuwać strasznie bóle w krzyżach ale jest to praca w której jednak w porównaniu do Twojej jestem minimalnie narażona na jakieś złe rzeczy. Żeby była jasność to oczywiście ja nikogo nie oceniam tylko mówię z własnej perspektywy i perspektywy swojej pracy.. jasne, że lepiej być na L4 w momencie jak masz taką pracę, a nie inną bo najważniejsze jest przede wszystkim dziecko i jak będę musiała usiąść na L4 to również nie będę się sprzeciwiać

dotka- no! przeprosiny przyjęte

dlatego napisalam wlasnie ze zalezy jaka.pracatak to nawet wskazane wyjscie do ludzi do swiata

[enlevee]

Napisane przez d0tkaaa

zalezy jaka wykonujesz prace..ja sobie nie wyobrazam uzerania sie z ludzmi stania po 9godzin i jeszcze machania rekami(fryzjerka)czuc te wszystkie zapachy i wogole..jak na poczatku prosilam kolezanki zeby lakieru do wlosow nie uzywaly bo bede.zygac na.klientki..jeszcze sie napracuje w zyciu..pozatym jestem przeczulona tyle.teraz sie slyszy ze kobiety traca dzieci i eogole..

sory za bledy ale cos wizaz i moj tel wogole nir wspolgraja...

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------


wybacz mi Pani!!!!kurde chyba nie znam nikogo z ruczaju ..dibrze ze jestes hihi:-*
)

Napisane przez d0tkaaa

enleve gdzie do gina chodzisz?

wiesz co.. najpierw chodziłam na Bronowice z polecenia do jednego dr, ale później jak miałam mieć wizytę w 12 tygodniu to się do niego dodzwonić nie mogłam ani na kom ani do gabinetu i znalazłam na szybkości gina niedaleko mnie (na Ruczaju) w jakiejs klinice.. okazalo się, że koleś pracuje na oddziale polożniczym Uniwersytetu Jagiellońskiego.. Młody facet, ale bardzo konkretny i jestem zadowolona.. Byłam u niego co prawda dopiero raz, ale wybieram się w następnym tygodniu..zlecił mi milion dodatkowych badan, wszystko wytłumaczył jak trzeba, sprzęt ma dobry więc jak coś to będę zmieniać w trakcie, ale tego raczej nie przewiduję :P

A TY?

W ogóle zauważyłam, że krzyże mnie cholernie bolą, a jestem dopiero w 15 tygodniu.. do tego krew mi ciągle z nosa idzie.. i jak czytałam to i w jednym i w drugim przypadku częste takie objawy tak wcześnie są mniej więcej tylko u 20% kobiet w ciąży.. no po prostu bajka, być akurat tą "wyróżnioną"

[Neni1984]

Napisane przez enlevee

O, ja mam o prace i pełen etat..ale swoją drogą jakoś gdybym nie musiała (póki nie muszę to chwała Bogu) to bym nie poszła na L4..jakoś nie umiem się odnaleźć bez pracy i staję się strasznie upierdliwa. Może to dziwne, ale praca mnie jakoś tak napędza i mimo, że na nią często narzekam bo jednak jestem zmęczona to samo wyjście do ludzi to dla mnie mobilizacja. Jak siedzę w domu to nic tylko dresy i leżakowanie Kiedyś jak byłam chora stwierdziłam w pewnym momencie, że przebiorę bluzkę w której łaziłam ciągle, umyję włosy i się pomaluję.. Jak wrócił Tż z pracy to mimo, że miałam L4 i siedziałam serio w domu to pytanie: "Gdzie niby się włóczyłaś?" do dzisiaj nie uwierzył, że zrobiłam to żeby się ładnie poczuć i snuje domysły zapewne jakie to ja wycieczki i z kim odbywałam

Też czasami tęsknie za pracą, zwłaszcza jak pójdę czasami im pomóc, ale wiem, że szybko zmieniłabym zdanie gdybym wróciła, bo wieczne terminy i stresy Tak jest u nas kijowo, że ludzie od nas odchodzą Ale jak się wkurzam na bezczynność to zaraz myślę, że robię to dla malucha i stram się tej myśli trzymać i regenrować siły. Teraz TŻ siedzi ze mną, więc mi raźniej, ale też się bardzo rozleniwiłam, bo szykuje mi śniadanka i obiadki, a ja czasem posprzątam i tyle mojego zajęcia. Jak chodził do pracy to wiadomo inaczej sobie dzień organizowałam. Ale cały czas sobie powtarzam, że trzeba się cieszyć z tego czasu, a nie myśleć o pracy, bo to pewnie jedyny taki okres słodkiego lenistwa w moim życiu, a potem będę harowała do "emerytury". Wczoraj z TŻ kłóciliśmy się przy śniadaniu jaki jest dzień tygodnia - on, że środa, ja - że czwartek

[enlevee]

Napisane przez Neni1984

Też czasami tęsknie za pracą, zwłaszcza jak pójdę czasami im pomóc, ale wiem, że szybko zmieniłabym zdanie gdybym wróciła, bo wieczne terminy i stresy Tak jest u nas kijowo, że ludzie od nas odchodzą Ale jak się wkurzam na bezczynność to zaraz myślę, że robię to dla malucha i stram się tej myśli trzymać i regenrować siły. Teraz TŻ siedzi ze mną, więc mi raźniej, ale też się bardzo rozleniwiłam, bo szykuje mi śniadanka i obiadki, a ja czasem posprzątam i tyle mojego zajęcia. Jak chodził do pracy to wiadomo inaczej sobie dzień organizowałam. Ale cały czas sobie powtarzam, że trzeba się cieszyć z tego czasu, a nie myśleć o pracy, bo to pewnie jedyny taki okres słodkiego lenistwa w moim życiu, a potem będę harowała do "emerytury". Wczoraj z TŻ kłóciliśmy się przy śniadaniu jaki jest dzień tygodnia - on, że środa, ja - że czwartek

haha jak stare dobre małżenstwo ja się boję, że w momencie jak pójdę już na to L4 to zacznę się kłócić z Tżtem, bo nie będę miała do kogo gęby otworzyć to mi siądzie na łeb kompletnie Normalnie się kłócimy, a jak już za dużo czasu spędzamy razem to czasem chcemy się pozabijać

[Neni1984]

Napisane przez d0tkaaa

i znowi zostalysmy same na polu bitwy lol hahaa chodziaz Neni widzisz podgladaja nas ale nie chce im sie z nami gadac widocznie lol

A bo ja wybieram ochraniacz na łóżeczko i "książeczkę" stymulującą wzrok

Napisane przez roxi1980

one cenowo "tak mają" niestety - o ten chodzi? http://allegro.pl/termometr-bezdotyk...970797785.html

No drogo, ale ponoć można i wodę do kąpieli sprawdzić i jedzenie w butelce też. O taki mi chodzi, ale tańszy

[d0tkaaa]

Napisane przez enlevee

wiesz co.. najpierw chodziłam na Bronowice z polecenia do jednego dr, ale później jak miałam mieć wizytę w 12 tygodniu to się do niego dodzwonić nie mogłam ani na kom ani do gabinetu i znalazłam na szybkości gina niedaleko mnie (na Ruczaju) w jakiejs klinice.. okazalo się, że koleś pracuje na oddziale polożniczym Uniwersytetu Jagiellońskiego.. Młody facet, ale bardzo konkretny i jestem zadowolona.. Byłam u niego co prawda dopiero raz, ale wybieram się w następnym tygodniu..zlecił mi milion dodatkowych badan, wszystko wytłumaczył jak trzeba, sprzęt ma dobry więc jak coś to będę zmieniać w trakcie, ale tego raczej nie przewiduję :P

A TY?

W ogóle zauważyłam, że krzyże mnie cholernie bolą, a jestem dopiero w 15 tygodniu.. do tego krew mi ciągle z nosa idzie.. i jak czytałam to i w jednym i w drugim przypadku częste takie objawy tak wcześnie są mniej więcej tylko u 20% kobiet w ciąży.. no po prostu bajka, być akurat tą "wyróżnioną"

ja chodze.na.aleje pokoju do Ufnalewskiego lekarz super wszystko fajnie..czas ma dla mnie zawsze nigdy nie robi problemoe.i jest konkretny..jedyny minus ze nigdzie nie pracuje..ale trudno mowi ze nie zostawi mnie w 9miesiacu samej ha..wczesniej chodzilam obok szwedzkiej chyba ale u niego to juz wogole nie szlo sie dogadac i olewal mnie strasznie..ale mnie tez krzyze bola podobno dziecko uciska na.jakies korzonki czy co nie pamietam jak to sie nazywa..a krew z nosa mi wsumie nie leci ale jak sie wysiakam to mam na.husteczce krew..eiec czujemy sie wyroznione haha

[Neni1984]

Napisane przez enlevee

haha jak stare dobre małżenstwo ja się boję, że w momencie jak pójdę już na to L4 to zacznę się kłócić z Tżtem, bo nie będę miała do kogo gęby otworzyć to mi siądzie na łeb kompletnie Normalnie się kłócimy, a jak już za dużo czasu spędzamy razem to czasem chcemy się pozabijać

My się kłócimy tylko wtedy, gdzy się nie widzimy np 2-3 dni, a nie daj Boże dłużej. Raz wyjechał w delegację na 10 dni to jak wrócił to byliśmy tak pokłóceni, że się rozstać chcieliśmy

A jak powiedziałaś o starym małżeństwie to przypomniało mi się, że 31 stycznia będzie 6 lat od naszego pierwszego pocałunku

Albo 7. Nie pamiętam Ahh ta ciążowa ułomność

[d0tkaaa]

Wiecie co w tym wszystkim jest najgorsze?ze bateria mi pada a ja nie mam blisko kontaktu gdzie by mi ladowarka dostala haha..cos wymysle:-P

[enlevee]

Napisane przez d0tkaaa

ja chodze.na.aleje pokoju do Ufnalewskiego lekarz super wszystko fajnie..czas ma dla mnie zawsze nigdy nie robi problemoe.i jest konkretny..jedyny minus ze nigdzie nie pracuje..ale trudno mowi ze nie zostawi mnie w 9miesiacu samej ha..wczesniej chodzilam obok szwedzkiej chyba ale u niego to juz wogole nie szlo sie dogadac i olewal mnie strasznie..ale mnie tez krzyze bola podobno dziecko uciska na.jakies korzonki czy co nie pamietam jak to sie nazywa..a krew z nosa mi wsumie nie leci ale jak sie wysiakam to mam na.husteczce krew..eiec czujemy sie wyroznione haha

Ja do tego jestem "wyróżniona" bo mam ponoć 60% szans żeby wcześniaka urodzić z racji tego, że sama nim byłam ale to pewnie też takie głupstwa.
Ostatnio gadałam z moją mamą czy pod koniec ciąży była już zmęczona brzuchem.. powiedziała nie jak na matkę przystało, że była najszczęśliwszą kobietą na świecie jak się urodziłam.. oczywiście zdrowa :P bo jak pies jej uciekl w 8 msc ciąży to nie wiedziała jak go gonić, mimo, że przytyła tylko 9 kg.

[elaine-blath]

Napisane przez d0tkaaa

czesc wpadlam sie przywitam i lece sie zbierac bo do gin dzis ale tylko po l4 Pozniej je zawiesc do pracy a pozniej przyjade i bede nadrabiac :P Wstalam dzis z bolem posladka promieniujacym na udo.. ale mysle ze zaraz każą, bo ja to mam tak, że mięso to wmuszam wprzejdzie,musze zapytac gin na nastepnej wizycie o wszystko i zrobic jakas liste zebym sobie nie zapomniala
I co jeszcze..wczoraj bylismy na kebabie ( Margosia jak lubisz najlepszy jest w wieliczce u Daniela mmmmm) i wracajac do domu zorietowalam sie ze .. rosnie mi 8ka!!!! juz do polowy jest nawet niewiem kiedy sie przebil nic nie boli ani nic.. czy jak nie bedzie bolall i wogole to trzeba usuwac? boje sie panicznie usuwania.. miala ktoras 8ki?:P albo ma i zyje z nimi w "zgodzie":P ?

teoretycznie mam 4y8mki ale tylko jedna wyszła i się psuje wie do usunięcia,tzn wyszła do dużo powiedziane,przebiła się.pozoztale próbują.generalnie mamza mala szczękę i są wszystkie zo wycięcia. Robiłam podchody przed ciąża ale oprócz kontroli ogólnej i rtg panoramicznego nic nie zrobilam

Napisane przez domciatko

hej dziewczyny!

UWAGA!!! czuję się lepiej!!!
po dwóch dniach leżenia w domu, faszerowania się czosnkiem cytryną miodem, syropem z cebuli naprzemiennie, czuję się lepiej!!!!) no cuda, natura czyni cuda!! haha

więc idę dzis do pracy na 14, bo już nie mogę sobie pozwolić więcej na urlop bezpłatny.

mój tż mnie wczoraj zaskocztł, poszedł na nockę do pracy i o północy dostaję od niego smsa:
"mam pomysł!! może być jutro zrobiła taką listę co musimy dziecku kupić, no wiesz, łożeczko, wózek, wanienka itp, i na weekend możemy poszukac tego w necie i zobaczyć jak co wygląda"

aż miałam piękne sny w nocy!!! haha

fajny maz

Napisane przez malaczarnakejt

Wasze kciuki są niezawodne!! z nogą wszystko ok, widocznie przeciążone. wydała straszne pieniądze na usg, ale nie żałuję, bo jestem spokojna jak wrócę do domu to nadrobie zaległości dziekujeeeee!

i dobrze ze ok

Napisane przez iwona335

I trymestr II trymestrIII trymestr
40–50 kg 4 kg 6 kg 4 kg
50–60 kg 3 kg 6 kg 4 kg
pow. 60 kg 2kg 5 kg 4 kg
pow. 80 kg 2 kg 4 kg 3 kg

Znalazłam taka o tabelke ile mozemy przytyć- II trymestr "tuczy" nas najbardziej

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

http://www.ciazaporod.pl/ciaza_uroda...ul,4357,2.html

tutaj to widać lepiej

tabelka się przyda, u mnie 1trymestr plus1,2 trymestr plus 2 (17tc)

Napisane przez Ewusia709

Ja na spróbuję ograniczyć masło i cukry bo one nie są niezbędne w diecie i konieczne dla zdrowego rozwoju malucha. Myślę, że w ciąży to nie jest takie proste jeść to co każą, bo ja to mam tak, że mięso to wmuszam w małych porcjach, żeby jakieś białko było bo ogólnie mogłoby nie istnieć, ogólnie obiady mi słabo wchodzą, smakują mi kanapki i chleb, warzywa jem z mrożonek bo jakos surowe mi nie smakują typu surówka z marchwi czy coś. Tak, że wybredna się stałam. W środę mam wizytę u lekarza i mam nadzieję, że rozwieje moje wątpliwości czy wszystko ok z tym moim tyciem i może coś zaleci. W końcu coś przytyć muszę i może trochę przesadzam z tą paniką. Jak się całe życie waży np 53 kg, to jak nagle ni stąd ni z owąd pojawia się na wadze 56 to można doznać szoku


Zjadłam jogurcik i wreszcie się nasz Maluch zaczął ruszać, od razu mi się milej zrobiło, że daje znać, że towarzyszy mi w pracy

nie musisz jeść mięsa w ciąży,białko masz w rybach i strączkowych;p

Napisane przez lachryma

u mnie wygląda to tak na razie:
I trymestr- 2 kg więcej
II trymetr (16tc)- 1 kg więcej

Na razie mam 3 kg na plusie, co poszło mi w biust i brzuszek, reszta bez zmian

:p

Napisane przez Katerine2

Witam. Podczytuje Was juz od pewnego czasu i wkoncu postanowilam napisac. tzn to jest moja druga proba bo pierwszego posta gdzies wcielo. Mam 26 lat i jestem w 13 tygodniu ciazy. Mam 8 letniego synka i niestety jednego aniolka. Moge do Was dolaczyc? Pozdrawiam wszystkie mamusie

Napisane przez zanetaa88

Hejo Mamuśki

Mam na imię Żaneta i mam 25lat. Mam już córeczkę o imieniu Emilie i teraz czekamy w sierpniu na naszego drugiego szkraba Emilie kończy lada dzień 1,5 roku


Witam się !

witamy!

Napisane przez d0tkaaa

he to zostaja mi katowice.. bo chyba nie zdarza hehe
fajne meble tam sa

fajne,kupowaliśmy narożnik..tylko tam znaleźliśmy odpowiedni wymiarowo i wizualnie

Napisane przez iwona335

Ja z wami nie gadam bo czujecie juz prawie wszystkie ruchy a ja dalej nie

ja też nie,coś niby dwa razy smyrnelo ale pewna nie jestem

Polecam nowa kolekcje hm.kupilam dzisiaj leginsy za 39 i spodnie bawełniane za 79. Zakochałam się w woskowanych ceglano bordowych,ale były za149. Mam takie czarne ale z przeceny

[d0tkaaa]

spicie juz wszystkie?